Data: 2010-03-18 19:06:45 | |
Autor: latet | |
[prawo bankowe i spadkowe] - pełnomoctnictwo a ś mierć | |
Witam,
Jak to jest, powiedzcie mi proszę w świetle obowiązująćego prawa Osoba X upoważnia osobę Y do przeprowadzania wszelkich operacji na swoim koncie. Pewnego dnia osoba X nagle umiera. Czy przelanie czy wyplacenie wtedy przez osobą Y pieniędzy jest legalne? Innymi słowy - czy pełnomocnictwo nie wygasa w chwili śmierci właściciela? A jeśli wygasa, to co można zrobić? Co się staje z pieniędzmi, gdy umiera właściciel konta? Słyszałem nawet takie skrajne teorie, że po prostu bank je wchłania i przepadają. Czy pełnomocnik nie może wtedy nic zrobić? A co jeśli pełnomocnikiem jest np. żona, lub inny członek rodziny, który prawnie dziedziczy po zmarłym? Czy to coś zmienia? Na pewno WSPÓLNY rachunek dwojga osób jest dobrym zabezpieczeniem na wypadek śmierci jednego z nich, ale czy tak samo jest z pełnomocnictwem? Dzięki, latet |
|
Data: 2010-03-18 13:20:20 | |
Autor: witek | |
[prawo bankowe i spadkowe] - pełnomoctnictw o a śmierć | |
latet wrote:
Witam,Wygasa, chyba, ze w pełnomocnictwie zaznaczono inaczej. A jeśli wygasa, to co można zrobić? Co się staje z pieniędzmi, gdy umiera właściciel konta? Słyszałem nawet takie skrajne teorie, że po prostu bank je wchłania i przepadają. Czy pełnomocnik nie Pełnomocnik nic nie moze zrobic, bo nie jest juz pełnomocnikiem. Wlascicielem pieniedzy staja sie spadkobiercy. Bank wyda im kase po przedstawieniu orzeczenia sadu/pisma od notariusza o stwierdzeniu nabycia spadku. Wyjatkiem jest zapis na wypadek smierci.
Połowa kasy na koncie jest jej. Bank po otrzymaniu informacji o smierci wspolposiadacza blokuje polowe srodkow. Druga polowa bedzie do dyspozycji po przedstawieniu dokumentu o nabyciu spadku. Oczywiscie propocjonalnie do udzialu w spadku jesli nie jest jedynym spadkobierca. w pełnomocnictwie mozna zastrzec, ze pełnomocnictwo nie wygasa w przypadku smierci, z tym, ze dysponuje sie i tak pieniedzmi spadkobiercow i trzeba sobie zdawac sprawe z tego, ze trzeba sie bedzie rozliczyc o ile zadysponuje sie "nie swoja" czescia. |
|
Data: 2010-03-18 21:32:39 | |
Autor: Latet | |
[prawo bankowe i spadkowe] - pełnomoctnictwo a śmierć | |
Połowa kasy na koncie jest jej. A jeśli wdowa nie jest jedyną spadkobierczynią, tylko jest ona + 2 dzieci (ich wspólnych)? To jaka część masy spadkowej standardowo przypada wdowie? A jeśli jest 2 dzieci, ale nie ich wspólnych, tylko z pierwszego małżeństwa zmarłego? Czy to zmienia % udziału wdowy w masie spadkowej? Czy w świetle polskiego prawa można ustalić testamentem ile ma komu przypaść? Czy też reguluje to "odgórnie" prawo spadkowe i człowiek nie ma tu nic do gadania, a testamenty wyryły się w naszej świadomości z powodu oglądania amerykańskich filmów? Dzięki, latet |
|
Data: 2010-03-23 23:10:23 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
[prawo bankowe i spadkowe] - pełnomoctnictwo a śmierć | |
On Thu, 18 Mar 2010, Latet wrote:
A jeśli wdowa nie jest jedyną spadkobierczynią, tylko jest ona + 2 dzieci (ich wspólnych)? To jaka część masy spadkowej standardowo przypada wdowie? http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-cywilny-1_2_117.html Art. 931 § 1. W pierwszej kolejnoci powołane sš z ustawy do spadku dzieci spadkodawcy oraz jego małżonek; dziedziczš oni w częciach równych. Jednakże częć przypadajšca małżonkowi nie może być mniejsza niż jedna czwarta całoci spadku. Czy w świetle polskiego prawa można ustalić testamentem ile ma komu przypaść? Hasło: "zachowek" :D Połowa *udziału*, ale *w pieniądzu*. To może być zabójcze dla spadkobiercy. pzdr, Gotfryd |
|