Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.sport.koszykowka   »   perelki z forum e-basketu

perelki z forum e-basketu

Data: 2009-06-16 01:32:28
Autor: sooobi
perelki z forum e-basketu
Data: 2009-06-16 02:37:59
Autor: L'e-szczur
perelki z forum e-basketu
On 16 Cze, 10:32, sooobi <soo...@gmail.com> wrote:
http://forum.e-basket.pl/viewtopic.php?p=749525#749525

milej lektury:)

Taaaa. Juz mialem sie przejechac po Baronie jako najlepszym PG dekady,
ale zaczekam chyba na to co powie Lu ;-)

Pozdro

L'e-szczur

Data: 2009-06-16 10:41:57
Autor: s
perelki z forum e-basketu
sooobi pisze:
http://forum.e-basket.pl/viewtopic.php?p=749525#749525

milej lektury:)

W skrocie - ranking graczy dekady na poszczegolnych pozycjach.

Shaq zjechany przez Bastillona, bo miewal slabsze sezony.
Za to Baron wychwalany pod niebiosa, koronnym argumentem - ow sezon kontraktowy.

Dobry z niego prowokator :-)

Pozdr
S


--
"...natomiast wywalajac dobrego zawodnika jest 100% szans, ze straciles wartosciowego zawodnika - wiLQ"

Data: 2009-06-16 18:36:39
Autor: kszyhu fr@ckowiak
perelki z forum e-basketu
Dnia 16-06-2009 o 10:32:28 sooobi <sooobi@gmail.com> napisał(a):

http://forum.e-basket.pl/viewtopic.php?p=749525#749525

milej lektury:)

Czyli jednak można dyskutować o koszykówce nie podpierając się prawie w  ogóle cyferkami :D

pzdr
kszyhu
--
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Data: 2009-06-16 21:32:54
Autor: sooobi
perelki z forum e-basketu
kszyhu fr@ckowiak pisze:
Dnia 16-06-2009 o 10:32:28 sooobi <sooobi@gmail.com> napisał(a):

http://forum.e-basket.pl/viewtopic.php?p=749525#749525

milej lektury:)

Czyli jednak można dyskutować o koszykówce nie podpierając się prawie w ogóle cyferkami :D

i kroluja tam posty w stylu: daj barona do nets masz wiecej niz 2 finaly, daj barona do spurs masz wiecej niz 4 mistrzostwa, zalosne.

pzdr

Data: 2009-06-16 23:51:31
Autor: wiLQ
perelki z forum e-basketu
sooobi napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

> Czyli jednak można dyskutować o koszykówce nie podpierając się prawie w > ogóle cyferkami :D

i kroluja tam posty w stylu: daj barona do nets masz wiecej niz 2 finaly, daj barona do spurs masz wiecej niz 4 mistrzostwa, zalosne.

Do tego stopnia zalosne, ze klepnales juz bodaj 50+ wypowiedzi? ;-)


--
pzdr
wiLQ

Data: 2009-06-16 23:08:12
Autor: L'e-szczur
perelki z forum e-basketu
On 16 Cze, 18:36, "kszyhu fr@ckowiak" <kszyhu_frackow...@gazeta.pl>
wrote:
Dnia 16-06-2009 o 10:32:28 sooobi <soo...@gmail.com> napisał(a):

>http://forum.e-basket.pl/viewtopic.php?p=749525#749525

> milej lektury:)

Czyli jednak można dyskutować o koszykówce nie podpierając się prawie w  
ogóle cyferkami :D

Oczywiscie. Powiem nawet wiecej - mozna dyskutowac o koszykowce nawet
nic o niej nie wiedzac.
Nie to zebym zarzucal komukolwiek na e-baskecie brak wiedzy (zwlaszcza
gdy mowa o Lu), ale widze tam wiecej dyskusji o emocjach niz szukania
prawdy.
Jak chociazby ostatnia dyskusja o miejscu Barona w panteonie
rozgrywajacych. Twierdzenie typu "zawodnik byl swietny tylko mial
pecha, a inni ktorzy mieli szczescie - to leszcze i zaden Baronowi do
piet nie dorasta" jest perfekcyjnie odporne na jakakolwiek rzeczowa
argumentacje.
Wiec z czym tu dyskutowac? Z cudzymi marzeniami?

Pozdro

L'e-szczur

Data: 2009-06-17 13:24:39
Autor: wiLQ
perelki z forum e-basketu
L'e-szczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

Jak chociazby ostatnia dyskusja o miejscu Barona w panteonie
rozgrywajacych. Twierdzenie typu "zawodnik byl swietny tylko mial
pecha, a inni ktorzy mieli szczescie - to leszcze i zaden Baronowi do
piet nie dorasta" jest perfekcyjnie odporne na jakakolwiek rzeczowa
argumentacje.

Hmmm, nie zgadzam sie. Ot mozna podwazyc kwestie pecha.
Mial? Dlaczego? Porownac wyjasnienie do innych omawianych zawodnikow i
albo wyjdzie sprzecznosc albo potwierdzi ta opinie.


--
pzdr
wiLQ

Data: 2009-06-17 04:40:19
Autor: L'e-szczur
perelki z forum e-basketu
On 17 Cze, 13:24, wiLQ <N...@spam.com> wrote:
L'e-szczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

> Jak chociazby ostatnia dyskusja o miejscu Barona w panteonie
> rozgrywajacych. Twierdzenie typu "zawodnik byl swietny tylko mial
> pecha, a inni ktorzy mieli szczescie - to leszcze i zaden Baronowi do
> piet nie dorasta" jest perfekcyjnie odporne na jakakolwiek rzeczowa
> argumentacje.

Hmmm, nie zgadzam sie. Ot mozna podwazyc kwestie pecha.
Mial? Dlaczego? Porownac wyjasnienie do innych omawianych zawodnikow i
albo wyjdzie sprzecznosc albo potwierdzi ta opinie.

To nie takie proste. Inni zawodnicy=inna podatnosc na pecha=inna
sytuacja=inne wnioski.
W ten sposob tam funkcjonuje argumentacja.
Jezeli zaczniesz sie dopominać analogii w ocenie Tony Parkera to sie
dowiesz, ze to megafarciarz mimo, ze skila ma połowe tyle co Baron.
Generalnie strasznie ciezko jest rzeczowo dyskutowac z czlowiekiem,
ktory do kazdego przypadku dorabia nowe zasady, nowe wyjatki i nowe
kryteria.
Bo niby jak sprawdzic czy Baron bylby mniejszym leniem gdyby w GSW byl
inny trener i ci sami zawodnicy? Albo inni zawodnicy i ten sam
trener?
Ty szukasz w argumentacji jakiegos ciągu logicznego a na e-baskecie
jest on traktowany jak piąte koło u wozu.

Pozdro

L'e-szczur

Data: 2009-06-17 13:57:56
Autor: wiLQ
perelki z forum e-basketu
L'e-szczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

W ten sposob tam funkcjonuje argumentacja.
Jezeli zaczniesz sie dopominać analogii w ocenie Tony Parkera to sie
dowiesz, ze to megafarciarz mimo, ze skila ma połowe tyle co Baron.

Wciaz mi sie wydaje, ze gdyby sie przyczepic daloby sie wykazac
sprzecznosc miedzy tymi farciarzami, a pechowcami. Ale hej, nie bez
powodu nie poniosla mnie ta Wasza fala przenosin na e-basket ;-)

Bo niby jak sprawdzic czy Baron bylby mniejszym leniem gdyby w GSW byl
inny trener i ci sami zawodnicy? Albo inni zawodnicy i ten sam
trener?

Przeanalizowac pod tym wzgledem jego cala kariere?
No chyba, ze przez caly ten czas mial tego niedefiniowalnego pecha...


--
pzdr
wiLQ

Data: 2009-06-17 05:12:12
Autor: L'e-szczur
perelki z forum e-basketu
On 17 Cze, 13:57, wiLQ <N...@spam.com> wrote:
L'e-szczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:

> W ten sposob tam funkcjonuje argumentacja.
> Jezeli zaczniesz sie dopominać analogii w ocenie Tony Parkera to sie
> dowiesz, ze to megafarciarz mimo, ze skila ma połowe tyle co Baron.

Wciaz mi sie wydaje, ze gdyby sie przyczepic daloby sie wykazac
sprzecznosc miedzy tymi farciarzami, a pechowcami. Ale hej, nie bez
powodu nie poniosla mnie ta Wasza fala przenosin na e-basket ;-)

Ja tam siedze z przekory (naturalnie) a nie potrzeby. :-)

> Bo niby jak sprawdzic czy Baron bylby mniejszym leniem gdyby w GSW byl
> inny trener i ci sami zawodnicy? Albo inni zawodnicy i ten sam
> trener?

Przeanalizowac pod tym wzgledem jego cala kariere?
No chyba, ze przez caly ten czas mial tego niedefiniowalnego pecha...

Zaloze sie, ze taki wlasnie bylby wniosek. Fart i pech nie podlegaja
kwantyfikacji, wiec pole do popisu jest bardzo szerokie.

Pozdro

L'e-szczur

perelki z forum e-basketu

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona