Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   pieczatka w ksiazeczce zdrowia

pieczatka w ksiazeczce zdrowia

Data: 2011-02-03 15:50:44
Autor: Robert Tomasik
pieczatka w ksiazeczce zdrowia
Użytkownik "CeZ__134" <Da__FreaK@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:iief9t$n1u$1news.onet.pl...
Witam

Czy pieczatka firmy, wraz z podpisem w ksiazeczce zdrowia, stanowi o tym ze sie pracowalo u tego kto podbijal ksiazeczke ?( pracodawcy )

Z załozenia powinno. Ostatecznym dowodem jest Świadectwo Pracy.

Data: 2011-02-03 16:03:53
Autor: CeZ__134
pieczatka w ksiazeczce zdrowia

Czy pieczatka firmy, wraz z podpisem w ksiazeczce zdrowia, stanowi o tym
ze sie pracowalo u tego kto podbijal ksiazeczke ?( pracodawcy )

Z załozenia powinno. Ostatecznym dowodem jest Świadectwo Pracy.


Teraz pytanie;
Skoro nie mam zadnej umowy ( znaczy ze nie pracowalem ), a pracodawca podbil i podpisal mi ksiazeczke zdrowia to znaczy ze nie pracowalem u niego ?..Jak dowiesc w sadzie ze pracowalem u goscia ( wisi mi sporo kasy ). skoro nie mam umowy, a mam podbita ksiazeczke ?..

CeZ__134

Data: 2011-02-03 09:18:16
Autor: witek
pieczatka w ksiazeczce zdrowia
On 2/3/2011 9:03 AM, CeZ__134 wrote:
Czy pieczatka firmy, wraz z podpisem w ksiazeczce zdrowia, stanowi o tym
ze sie pracowalo u tego kto podbijal ksiazeczke ?( pracodawcy )

Z załozenia powinno. Ostatecznym dowodem jest Świadectwo Pracy.


Teraz pytanie;
Skoro nie mam zadnej umowy ( znaczy ze nie pracowalem )

to nic nie znaczy

a pracodawca podbil
i podpisal mi ksiazeczke zdrowia to znaczy ze nie pracowalem u niego ?..Jak
dowiesc w sadzie ze pracowalem u goscia ( wisi mi sporo kasy ). skoro nie
mam umowy, a mam podbita ksiazeczke ?..

jak wyzej, jak z okolicznosci bedzie wyniało, ze pracowałeś to znaczy, że pracowałeś. pieczatki w książcze mogą być jedną z okoliczności to potwierdzjacych.

Data: 2011-02-03 16:13:40
Autor: Liwiusz
pieczatka w ksiazeczce zdrowia
W dniu 2011-02-03 16:03, CeZ__134 pisze:
Czy pieczatka firmy, wraz z podpisem w ksiazeczce zdrowia, stanowi o tym
ze sie pracowalo u tego kto podbijal ksiazeczke ?( pracodawcy )

Z załozenia powinno. Ostatecznym dowodem jest Świadectwo Pracy.


Teraz pytanie;
Skoro nie mam zadnej umowy ( znaczy ze nie pracowalem ), a pracodawca podbil
i podpisal mi ksiazeczke zdrowia to znaczy ze nie pracowalem u niego ?..Jak
dowiesc w sadzie ze pracowalem u goscia ( wisi mi sporo kasy ). skoro nie
mam umowy, a mam podbita ksiazeczke ?..


Pozew o ustalenie istnienia stosunku pracy oraz o wypłatę wynagrodzenia za nią.

--
Liwiusz

Data: 2011-02-03 18:31:06
Autor: CeZ__134
pieczatka w ksiazeczce zdrowia


Czy pieczatka firmy, wraz z podpisem w ksiazeczce zdrowia, stanowi o tym
ze sie pracowalo u tego kto podbijal ksiazeczke ?( pracodawcy )

Z załozenia powinno. Ostatecznym dowodem jest Świadectwo Pracy.


Teraz pytanie;
Skoro nie mam zadnej umowy ( znaczy ze nie pracowalem ), a pracodawca podbil
i podpisal mi ksiazeczke zdrowia to znaczy ze nie pracowalem u niego ?..Jak
dowiesc w sadzie ze pracowalem u goscia ( wisi mi sporo kasy ). skoro nie
mam umowy, a mam podbita ksiazeczke ?..


Pozew o ustalenie istnienia stosunku pracy oraz o wypłatę wynagrodzenia za nią.


Czyli pozew do sadu i tak musze zlozyc..Teraz, czy skladac pozew o ustalenie istnienia( torche nie rozumiem tego stwierdzenia )stosunku pracy, czy pozew o zaplate i ... odszkodowanie czy jak ?..
Jutro przejade sie do sadu pracy. moze tak mi konkretnie pomoga i fachowo wyjasnia sprawe ( czy mam w ogole szanse na wygranie i odzyskanie kasy )

pozdr

CeZ__134

CeZ__134

Data: 2011-02-03 21:27:03
Autor: Alek
pieczatka w ksiazeczce zdrowia
Użytkownik "CeZ__134" <Da__FreaK@poczta.onet.pl> napisał

Jutro przejade sie do sadu pracy. moze tak mi konkretnie pomoga i fachowo wyjasnia sprawe ( czy mam w ogole szanse na wygranie i odzyskanie kasy )

Na zbyt wiele nie licz, sąd to nie poradnia.
Jeśli faktycznie chodzi o sporo kasy to zainwestuj
parę złotych w adwokata.

Data: 2011-02-04 07:39:17
Autor: Misiek
pieczatka w ksiazeczce zdrowia

Użytkownik "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:iif32r$ech$1news.onet.pl...
Użytkownik "CeZ__134" <Da__FreaK@poczta.onet.pl> napisał

Jutro przejade sie do sadu pracy. moze tak mi konkretnie pomoga i fachowo wyjasnia sprawe ( czy mam w ogole szanse na wygranie i odzyskanie kasy )

Na zbyt wiele nie licz, sąd to nie poradnia.
Jeśli faktycznie chodzi o sporo kasy to zainwestuj
parę złotych w adwokata.

w kazdym Inspektoracie Pracy sa darmowe porady prawnika.

Data: 2011-02-04 00:40:29
Autor: witek
pieczatka w ksiazeczce zdrowia
On 2/4/2011 12:39 AM, Misiek wrote:
w kazdym Inspektoracie Pracy sa darmowe porady prawnika.

taa, takiego co to go nigdzie indziej nie chcieli.

Data: 2011-02-04 14:08:05
Autor: Misiek
pieczatka w ksiazeczce zdrowia

Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:iig711$605$1inews.gazeta.pl...
On 2/4/2011 12:39 AM, Misiek wrote:
w kazdym Inspektoracie Pracy sa darmowe porady prawnika.

taa, takiego co to go nigdzie indziej nie chcieli.

Zdziwil bys sie.

Data: 2011-02-04 07:35:31
Autor: witek
pieczatka w ksiazeczce zdrowia
On 2/4/2011 7:08 AM, Misiek wrote:

Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości
news:iig711$605$1inews.gazeta.pl...
On 2/4/2011 12:39 AM, Misiek wrote:
w kazdym Inspektoracie Pracy sa darmowe porady prawnika.

taa, takiego co to go nigdzie indziej nie chcieli.

Zdziwil bys sie.

no zdziwilem sie pary razy. i ani raz pozytywnie

Data: 2011-02-09 07:39:28
Autor: Misiek
pieczatka w ksiazeczce zdrowia

Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:iigvb6$605$4inews.gazeta.pl...
On 2/4/2011 7:08 AM, Misiek wrote:

Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości
news:iig711$605$1inews.gazeta.pl...
On 2/4/2011 12:39 AM, Misiek wrote:
w kazdym Inspektoracie Pracy sa darmowe porady prawnika.

taa, takiego co to go nigdzie indziej nie chcieli.

Zdziwil bys sie.

no zdziwilem sie pary razy. i ani raz pozytywnie


w takim razie do zlych PIP-ow chodziles :P

Data: 2011-02-09 07:50:10
Autor: NKAB -
pieczatka w ksiazeczce zdrowia
A mnie zawsze dziwi dlaczego nikt nie egzekwuje bezwzględnego
dopełnienia obowiązku podpisania (zawarcia) umowy przed
przystąpieniem do pracy na stanowisku wymienionym w umowie.

Bo tak, jak jest teraz, chyba jest lepiej dla państwa (czyli panów).

Andrzej.


--


Data: 2011-02-05 09:39:09
Autor: andrzej
pieczatka w ksiazeczce zdrowia
Użytkownik "CeZ__134" <Da__FreaK@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:iieg4q$qmf$1news.onet.pl...
Skoro nie mam zadnej umowy ( znaczy ze nie pracowalem )

Na poczatek radziłbym się zastanowić, czy w końcu pracowałeś, czy nie pracowałeś.
Jeżeli pracowałeś to zapewne nie w tajemnicy przed wszystkim, lecz uzgodniłeś to z właścicielem firmy, więc masz umowę (ustną, która też jest prawnie ważna), która tylko nie została spisana na papierze.



--
andrzej

Zamień oszczędności na złoto! Raty! Dostawa do domu lub przechowanie w wiedeńskim skarbcu! Pełna dyskrecja! Ubezpieczenie! Gwarancja odkupienia z przelewem na konto w dowolnym banku świata! goldinwest@onet.pl

Data: 2011-02-05 11:43:21
Autor: CeZ__134
pieczatka w ksiazeczce zdrowia


Skoro nie mam zadnej umowy ( znaczy ze nie pracowalem )

Na poczatek radziłbym się zastanowić, czy w końcu pracowałeś, czy nie pracowałeś.
Jeżeli pracowałeś to zapewne nie w tajemnicy przed wszystkim, lecz uzgodniłeś to z właścicielem firmy, więc masz umowę (ustną, która też jest prawnie ważna), która tylko nie została spisana na papierze.


Pracowac pracowalem, poltorej miesiaca .Tylko ze wiesz jak jest z polityce pracy, jak nie masz umowy, to jestes frajerem, `robiles` za darmo.a nie majac umowy w fromie pisemnej nie mozesz, nie masz mozliwosci dochodzenia swoich praw. Nie raz sady w naszym kraju pokazuja to to walka z wiatrakami. Ludzie ktorzy maja umowy przegrywaja sprawy w sadach, a ja mam tylko pieczatke w ksiazeczce..
Wczoraj z czystej ciekawosci pojechalem do zusu, sprawdzilem czy pracodawca odprowadzil skladke ubezpieczeniowa ( wypelnialem u niego pismo - tego samego dnia podbil ksiazeczke ),czy w ogole zglosil mnie do ubezpieczenia, ale niestety, ani sladu w zusie ze cokolwiek bylo wplacane.
Wiec teraz w sadzie bede chcial udowodnic sprzecznosc, bo pracodawca niby mnie ubezpieczyl, a bezprawnie podbil mi ksiazeczke zdrowia skoro zadnej skladki nie zaplacil.
Tu taki maly haczyk bede juz mial. Poczekam az odbierze najpierw wezwanie do zaplaty, dostale zwrotke z poczty ze przyjal i wtedy dam mu 7 dni na oddanie kasy, a jak nie to pisze wniosek do sadu, nie mam nic do stracenia. tylko bede musial udowodnic ze pracowalem u niego ..:)

CeZ__134

pieczatka w ksiazeczce zdrowia

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona