Data: 2011-12-12 08:06:21 | |
Autor: Andrzej S. | |
pieczenie chleba- problem | |
W dniu 2011-12-11 02:34, p 47 pisze:
.... Co może być tego przyczyną i jak z tym walczyć? Za ostra akcja drozdzy, bąble CO2 w ciescie, które pekaja gdy zaczna sie rozszerzac pod wplywem ciepla. Bardzo subtelnie: - zmniejsz ilosc drozdzy, - i/lub zmniejsz ilosc cukru - i/lub zwieksz ilosc soli. Niestety, automat to precyzja. Najlepiej dopracowac sie naczynek odmierzawczych do wszystkiego i strzec ich jak oka w glowie. pozdr serd -- A S |
|
Data: 2011-12-12 13:19:08 | |
Autor: XL | |
pieczenie chleba- problem | |
Dnia Mon, 12 Dec 2011 08:06:21 +0100, Andrzej S. napisał(a):
W dniu 2011-12-11 02:34, p 47 pisze: Dokładnie tak. Bardzo subtelnie: Tak. - i/lub zwieksz ilosc soli. Po co? Nie widzę sensu.
Bez przesady. Wystarczy, że jakość mąki będzie inna i już cała precyzja bierze w łeb. -- XL |
|
Data: 2011-12-13 09:40:31 | |
Autor: Andrzej S. | |
pieczenie chleba- problem | |
W dniu 2011-12-12 13:19, XL pisze:
Sól hamuje wzrost drozdzy.
To prawda. JEdnak nie uwazam, ze przesadzam z rekomendacja precyzji. Szczególnie ilosc wody jest krytyczna. Kieliszek wiecej czy mniej robi róznice. pozdr serd -- A S |
|
Data: 2011-12-13 19:26:35 | |
Autor: XL | |
pieczenie chleba- problem | |
Dnia Tue, 13 Dec 2011 09:40:31 +0100, Andrzej S. napisał(a):
W dniu 2011-12-12 13:19, XL pisze: Chleb będzie za słony. Po co jeść sól zamiast chleba? Niestety, automat to precyzja. Najlepiej dopracowac sie naczynek E tam - jeśli za dużo wody, wystarczy dosypać soli, która wiąże wodę - tak robią piekarze... ;-P -- XL |
|
Data: 2012-01-11 08:01:39 | |
Autor: tHe mRuWa | |
pieczenie chleba- problem | |
W dniu 2011-12-12 08:06, Andrzej S. pisze:
W dniu 2011-12-11 02:34, p 47 pisze: A ja mam nieco inny problem z pieczeniem chleba - na poczatku byc moze mialem szczescie, bo wychodzil zawsze. Ale od jakiegos czasu wychodzil mi rzadko i przestalem, bo sie zniechecilem. Nie wyrasta tak jak wczesniej i suma sumarum na koniec uzyskuje ciezki i wilgotny zakalec. Co moze byc tego przyczyna? Co zmniejszyc/zwiekszyc? Podejrzewam juz ze sie automat popsul np. regulacja temperatury albo cos, bo z grubsza robie caly czas wg. tego samego przepisu. |
|
Data: 2012-01-11 17:14:50 | |
Autor: p 47 | |
pieczenie chleba- problem | |
Użytkownik "tHe mRuWa" <ggrzes1WYTNIJ@TOgmail.com> napisał w wiadomości news:jejc4q$8o$1inews.gazeta.pl... (...) A ja mam nieco inny problem z pieczeniem chleba - na poczatku byc moze mialem szczescie, bo wychodzil zawsze. Ale od jakiegos czasu wychodzil mi rzadko i przestalem, bo sie zniechecilem. Nie wyrasta tak jak wczesniej i suma sumarum na koniec uzyskuje ciezki i wilgotny zakalec. Jesli naprawdę(!!) robisz teraz chleb dokładnie tak samo, jak wówczas, gdy ci wychodził to przyczyny moga byc tylko 2-e: 1. jakość uzywanych surowców pogorszyła się 2. istotnie automat rozregulował się i nie trzyma parametrów. Najpierw jednak sprawdź, czy istotnie nie ma teraz odchyłek w stosowanych proporcjach, procedurze itp. |
|
Data: 2012-01-11 17:50:22 | |
Autor: XL | |
pieczenie chleba- problem | |
Dnia Wed, 11 Jan 2012 17:14:50 +0100, p 47 napisał(a):
Jesli naprawdę(!!) robisz teraz chleb dokładnie tak samo, jak wówczas, gdy ci wychodził to przyczyny moga byc tylko 2-e: W mojej maszynie np zauważyłam przebarwienia na grzałkach, jakość pieczenia pogorszyła się też - chyba należałoby to powiązać jedno z drugim. Tyle że maszynowe chlebki to był epizod - już nie piekę w maszynie, też się zraziłam. -- XL |
|
Data: 2012-01-13 02:42:36 | |
Autor: p 47 | |
pieczenie chleba- problem | |
Użytkownik "XL" <ikselk@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:1qgz8wvasi9yq$.a1tfmrwdc5nr.dlg40tude.net... Dnia Wed, 11 Jan 2012 17:14:50 +0100, p 47 napisał(a): ja się nie zraziłem,- przeciwnie!! Gdy zgodnie z radami ściślej przestrzegam receptury szczególnie odnośnie ilości wody i drożdży (nie za dużo!!) chlebki znów zaczęly wychodzić!:-) |
|