Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   pierwszeństwo po raz enty

pierwszeństwo po raz enty

Data: 2018-02-17 17:57:59
Autor: Shrek
pierwszeństwo po raz enty
https://www.google.pl/maps/@52.3110401,20.9602896,3a,26.8y,308.88h,92.37t/data=!3m6!1e1!3m4!1sH6qBeYmvjYSNC4OBziKp6Q!2e0!7i13312!8i6656?hl=pl

Co tu się odjebowywuje? ;)

Shrek

Data: 2018-02-17 19:25:38
Autor: PlaMa
pierwszeństwo po raz enty
W dniu 2018-02-17 o 17:57, Shrek pisze:

Co tu się odjebowywuje? ;)

a o co się pytasz?

Data: 2018-02-17 19:42:39
Autor: Shrek
pierwszeństwo po raz enty
W dniu 17.02.2018 o 19:25, PlaMa pisze:
W dniu 2018-02-17 o 17:57, Shrek pisze:

Co tu się odjebowywuje? ;)

a o co się pytasz?

O ten kopnięty kwadrat.

Shrek

Data: 2018-02-17 20:00:49
Autor: Czarek
pierwszeństwo po raz enty


W dniu 17.02.2018 o 19:42, Shrek pisze:
W dniu 17.02.2018 o 19:25, PlaMa pisze:
W dniu 2018-02-17 o 17:57, Shrek pisze:

Co tu się odjebowywuje? ;)

a o co się pytasz?

O ten kopnięty kwadrat.


Ja tam widzę normalne skrzyżowanie z drogą podporządkowaną. Co w nim niezwykłego? Możesz jaśniej?

--
Czarek

Data: 2018-02-17 20:27:02
Autor: Shrek
pierwszeństwo po raz enty
W dniu 17.02.2018 o 20:00, Czarek pisze:

O ten kopnięty kwadrat.


Ja tam widzę normalne skrzyżowanie z drogą podporządkowaną. Co w nim niezwykłego? Możesz jaśniej?

Że ta droga podporządkowana to żadne skrzyżowanie, bo jest to droga wewnętrzna. Natomiast tubylcy uważają chyba że ten znaczek to się tyczy ścieżki - mniemam, że tak uważają, bo mój pomsł, żeby zwolnić przed przejazdem (jest tam naprawdę chujowa widoczność) za każdym razem wiązał się z klaksonem. W pewnym momencie zacząlem się zastanawiać (bo i takie teorie tu były że ścieżka przecinająca drogę "w polu" to skrzyżowanie) czy nei mają racji, ale znak jest tylko z jednej strony.

Shrek

Data: 2018-02-17 20:34:43
Autor: Irek.N.
pierwszeństwo po raz enty
Że ta droga podporządkowana to żadne skrzyżowanie, bo jest to droga wewnętrzna.

Oj, a skąd kierowca ma wiedzieć że wewnętrzna? Utwardzona jest, wystarczająco długa pewnie też... ja bym potraktował jak normalne skrzyżowanie.

Miłego.
Irek.N.

Data: 2018-02-17 20:44:10
Autor: Shrek
pierwszeństwo po raz enty
W dniu 17.02.2018 o 20:34, Irek.N. pisze:
Że ta droga podporządkowana to żadne skrzyżowanie, bo jest to droga wewnętrzna.

Oj, a skąd kierowca ma wiedzieć że wewnętrzna?

No jak to skąd - z wyrysu geodezyjnego dostępnego w urzędzie danej gminy.

Utwardzona jest, wystarczająco długa pewnie też... ja bym potraktował jak normalne skrzyżowanie.

No dobra ty możesz nie wiedzieć (i to jest problem bo powstaje pierwszeństwo Heisenberga), ale projektant chyba powinien. Ponadto znak z jednej strony. No chyba że oszczędzają, bo z drugiej masz pierwszeństwo z zasady prawej ręki;)

Anyway - ta kombinacja naprawdę może tworzyć wrażenie, że ten znak dotyczy pierwszeństwa nad ścieżką.

Shrek

Data: 2018-02-17 20:50:27
Autor: Irek.N.
pierwszeństwo po raz enty
Anyway - ta kombinacja naprawdę może tworzyć wrażenie, że ten znak dotyczy pierwszeństwa nad ścieżką.

Jako nieznający miejsca na pierwszy rzut oka nic złego nie widzę, a więc tak bym pojechał w tym miejscu. Są ciekawsze zagrania. Przykładowo drogi osiedlowe, równorzędne, ale jedna szeroka na 3 pasy, druga ledwo dwa. Domyślasz się co na skrzyżowaniu takich drug się dzieje :)


Miłego.
Irek.N.

Data: 2018-02-17 20:55:05
Autor: Shrek
pierwszeństwo po raz enty
W dniu 17.02.2018 o 20:50, Irek.N. pisze:
Anyway - ta kombinacja naprawdę może tworzyć wrażenie, że ten znak dotyczy pierwszeństwa nad ścieżką.

Jako nieznający miejsca na pierwszy rzut oka nic złego nie widzę, a więc tak bym pojechał w tym miejscu.

A jednak gdaka twierdzi, że znaczek (co prawda A-7) na tym samym słupku co znak przejazdu odnosi się do przejazdu.

https://www.gddkia.gov.pl/userfiles/articles/i/infrastruktura-rowerowa_3000/przejazdy_dla_rowerzystow.pdf

Są ciekawsze zagrania. Przykładowo drogi osiedlowe, równorzędne, ale jedna szeroka na 3 pasy, druga ledwo dwa. Domyślasz się co na skrzyżowaniu takich drug się dzieje :)

Poważnie są trzypasmowe autostrady osiedlowe?

Shrek

Data: 2018-02-17 21:54:58
Autor: Irek.N.
pierwszeństwo po raz enty
Są ciekawsze zagrania. Przykładowo drogi osiedlowe, równorzędne, ale jedna szeroka na 3 pasy, druga ledwo dwa. Domyślasz się co na skrzyżowaniu takich drug się dzieje :)

Poważnie są trzypasmowe autostrady osiedlowe?

Nie, pasy nie są narysowane, ale jest tak szeroko, że wszystkim się wydaje że to "główniejsza" droga :)

Miłego.
Irek.N.

Data: 2018-02-19 13:08:44
Autor: robot
pierwszeństwo po raz enty
W dniu 2018-02-17 o 20:44, Shrek pisze:
W dniu 17.02.2018 o 20:34, Irek.N. pisze:
Że ta droga podporządkowana to żadne skrzyżowanie, bo jest to droga wewnętrzna.

Oj, a skąd kierowca ma wiedzieć że wewnętrzna?

No jak to skąd - z wyrysu geodezyjnego dostępnego w urzędzie danej gminy.

Utwardzona jest, wystarczająco długa pewnie też... ja bym potraktował jak normalne skrzyżowanie.

No dobra ty możesz nie wiedzieć (i to jest problem bo powstaje pierwszeństwo Heisenberga),

Na litość boską. A cóż to takiego?
Chodzi o zasadę nieoznaczoności?

Data: 2018-02-19 14:09:04
Autor: robot
pierwszeństwo po raz enty
W dniu 2018-02-19 o 13:08, robot pisze:
W dniu 2018-02-17 o 20:44, Shrek pisze:
W dniu 17.02.2018 o 20:34, Irek.N. pisze:
Że ta droga podporządkowana to żadne skrzyżowanie, bo jest to droga wewnętrzna.

Oj, a skąd kierowca ma wiedzieć że wewnętrzna?

No jak to skąd - z wyrysu geodezyjnego dostępnego w urzędzie danej gminy.

Utwardzona jest, wystarczająco długa pewnie też... ja bym potraktował jak normalne skrzyżowanie.

No dobra ty możesz nie wiedzieć (i to jest problem bo powstaje pierwszeństwo Heisenberga),

Na litość boską. A cóż to takiego?
Chodzi o zasadę nieoznaczoności?

Bo jeżeli tak, to wystarczy sprawdzić czy wektory własne obserwabli obu ulic są ortogonalne.

Data: 2018-02-20 18:10:32
Autor: Miller Artur
pierwszeństwo po raz enty
W dniu 2018-02-19 o 13:08, robot pisze:
W dniu 2018-02-17 o 20:44, Shrek pisze:
W dniu 17.02.2018 o 20:34, Irek.N. pisze:
Że ta droga podporządkowana to żadne skrzyżowanie, bo jest to droga wewnętrzna.

Oj, a skąd kierowca ma wiedzieć że wewnętrzna?

No jak to skąd - z wyrysu geodezyjnego dostępnego w urzędzie danej gminy.

Utwardzona jest, wystarczająco długa pewnie też... ja bym potraktował jak normalne skrzyżowanie.

No dobra ty możesz nie wiedzieć (i to jest problem bo powstaje pierwszeństwo Heisenberga),

Na litość boską. A cóż to takiego?
Chodzi o zasadę nieoznaczoności?


to jest to co masz w Poznaniu na kilku rondach, gdzie światła są tylko na wjeździe na rondo. jak już wjedziesz na rondo (zwłaszcza na końcówce zielonego, gdy jest przykorkowany ruch) to nie wiesz czy ci z poprzecznej mają jeszcze czerwone czy już zielone. bo go nie widzisz. jak mają czerwone, to jedziesz, ale jak zielone, to mimo, że zjeżdżasz z ronda, to stoisz i czekasz, aż się zatrzymają. ale znów, jak jest ciasno, to nie wiesz, czy się zatrzymali, bo nie mają mozliwości zjazdu i nie chcą blokować, czy dlatego, że mają już czerwone.


a.

Data: 2018-02-20 18:29:31
Autor: Cavallino
pierwszeństwo po raz enty
W dniu 20-02-2018 o 18:10, Miller Artur pisze:

Chodzi o zasadę nieoznaczoności?


to jest to co masz w Poznaniu na kilku rondach, gdzie światła są tylko na wjeździe na rondo. jak już wjedziesz na rondo (zwłaszcza na końcówce zielonego, gdy jest przykorkowany ruch) to nie wiesz czy ci z poprzecznej mają jeszcze czerwone czy już zielone. bo go nie widzisz. jak mają czerwone, to jedziesz, ale jak zielone, to mimo, że zjeżdżasz z ronda, to stoisz i czekasz, aż się zatrzymają. ale znów, jak jest ciasno, to nie wiesz, czy się zatrzymali, bo nie mają mozliwości zjazdu i nie chcą blokować, czy dlatego, że mają już czerwone.

A to już jest tylko skutek kretyńskiej zmiany, która zlikwidowała tzw. powtarzacze, czyli światła na których można było ZJECHAĆ ze skrzyżowania, w tym ronda, mimo że palił się na nich kolor czerwony.

Było jasne, że musisz przepuścić tych z poprzecznej i dopiero wtedy możesz zjechać.
Ale jakiś debil w Sejmie był mądrzejszy i zakazał stosowania takich świateł.

Rezultat jest taki jak opisałeś, zdjęli światła i już niezorientowani nie wiedzą jak mają zjechać.

Nie dalej jak przed pół godziną otrąbiłem takiego palanta w busie na rejestracjach POS, który zjechał na chama, wymuszając pierwszeństwo na trzech pasach pełnych samochodów, na rondzie Rataje.

Data: 2018-02-20 20:25:59
Autor: Polwyk
pierwszeństwo rondo i światła.
Użytkownik "Miller Artur" <nomail@dupa.com> napisał w wiadomości news:p6hkq9$vrc$1usenet.news.interia.pl...

to jest to co masz w Poznaniu na kilku rondach, gdzie światła są tylko na wjeździe na rondo. jak już wjedziesz na rondo (zwłaszcza na końcówce zielonego, gdy jest przykorkowany ruch) to nie wiesz czy ci z poprzecznej mają jeszcze czerwone czy już zielone. bo go nie widzisz. jak mają czerwone, to jedziesz, ale jak zielone, to mimo, że zjeżdżasz z ronda, to stoisz i czekasz, aż się zatrzymają. ale znów, jak jest ciasno, to nie wiesz, czy się zatrzymali, bo nie mają mozliwości zjazdu i nie chcą blokować, czy dlatego, że mają już czerwone.

a.


To jakie oni mają swiatło to dla ciebie nie jest istotne
ze względu na pierwszeństwo.
Ty masz ich przepuścić niezależnie od tego jakie oni mają swiatło.
(zasada prawej strony )
Jeżeli oni nie jadą to ty nie masz kogo przepuszczać i wtedy jedziesz.

Data: 2018-02-21 12:20:09
Autor: robot
pierwszeństwo po raz enty
W dniu 2018-02-20 o 18:10, Miller Artur pisze:
W dniu 2018-02-19 o 13:08, robot pisze:
W dniu 2018-02-17 o 20:44, Shrek pisze:
W dniu 17.02.2018 o 20:34, Irek.N. pisze:
Że ta droga podporządkowana to żadne skrzyżowanie, bo jest to droga wewnętrzna.

Oj, a skąd kierowca ma wiedzieć że wewnętrzna?

No jak to skąd - z wyrysu geodezyjnego dostępnego w urzędzie danej gminy.

Utwardzona jest, wystarczająco długa pewnie też... ja bym potraktował jak normalne skrzyżowanie.

No dobra ty możesz nie wiedzieć (i to jest problem bo powstaje pierwszeństwo Heisenberga),

Na litość boską. A cóż to takiego?
Chodzi o zasadę nieoznaczoności?


to jest to co masz w Poznaniu na kilku rondach, gdzie światła są tylko na wjeździe na rondo. jak już wjedziesz na rondo (zwłaszcza na końcówce zielonego, gdy jest przykorkowany ruch) to nie wiesz czy ci z poprzecznej mają jeszcze czerwone czy już zielone. bo go nie widzisz. jak mają czerwone, to jedziesz, ale jak zielone, to mimo, że zjeżdżasz z ronda, to stoisz i czekasz, aż się zatrzymają. ale znów, jak jest ciasno, to nie wiesz, czy się zatrzymali, bo nie mają mozliwości zjazdu i nie chcą blokować, czy dlatego, że mają już czerwone.

To za skomplikowane na mój prosty rozum.
Raz byłem w Poznaniu, jak byłem w licealistą. Na pokazach lotniczych.
Pamiętam, że długo staliśmy w taksówce w korku. Może to był ten przypadek.

Data: 2018-02-17 21:35:57
Autor: cef
pierwszeństwo po raz enty
W dniu 2018-02-17 o 20:27, Shrek pisze:

ale znak jest tylko z jednej strony.

A czy byłby konieczny z drugiej strony?
Nic by nie zmienił, więc nie postawili.

Data: 2018-02-17 21:59:08
Autor: Shrek
pierwszeństwo po raz enty
W dniu 17.02.2018 o 21:35, cef pisze:

ale znak jest tylko z jednej strony.

A czy byłby konieczny z drugiej strony?
Nic by nie zmienił, więc nie postawili.

Jakby się tyczył ścieżki rowerowej (tak jak zdaniem gdaki) to wrecz przeciwnie.

Shrek

Data: 2018-02-20 08:55:54
Autor: cef
pierwszeństwo po raz enty
W dniu 2018-02-17 o 21:59, Shrek pisze:
W dniu 17.02.2018 o 21:35, cef pisze:

ale znak jest tylko z jednej strony.

A czy byłby konieczny z drugiej strony?
Nic by nie zmienił, więc nie postawili.

Jakby się tyczył ścieżki rowerowej (tak jak zdaniem gdaki) to wrecz przeciwnie.

A może dotyczyć ścieżki?

Data: 2018-02-20 08:59:26
Autor: Shrek
pierwszeństwo po raz enty
W dniu 20.02.2018 o 08:55, cef pisze:

Jakby się tyczył ścieżki rowerowej (tak jak zdaniem gdaki) to wrecz przeciwnie.

A może dotyczyć ścieżki?

No gdaka twierdzi, że może;)

Ogólnie twierdzą, że pierwszeństwo na przejeździe jest ustalana na podstawie znaków i przepisów ogólnych (zanim wjedziesz), a potem to pierwszeństwo ma rowerzysta;)

Shrek

Data: 2018-02-20 09:59:01
Autor: cef
pierwszeństwo po raz enty
W dniu 2018-02-20 o 08:59, Shrek pisze:
W dniu 20.02.2018 o 08:55, cef pisze:

Jakby się tyczył ścieżki rowerowej (tak jak zdaniem gdaki) to wrecz przeciwnie.

A może dotyczyć ścieżki?

No gdaka twierdzi, że może;)

Hmm, zapytałem z lenistwa, bo nie chciało mi się sprawdzać definicji drogi w przepisach (czy co tam jest podane w opisie znaku "kopnięty kwadrat")
Na pierwszy rzut oka nie powinno, ale wiadomo - rowerzyści nadludzie, to zawsze jakieś przywileje mają :-)

Data: 2018-02-20 10:07:35
Autor: Shrek
pierwszeństwo po raz enty
W dniu 20.02.2018 o 09:59, cef pisze:

Hmm, zapytałem z lenistwa, bo nie chciało mi się sprawdzać definicji drogi w przepisach (czy co tam jest podane w opisie znaku "kopnięty kwadrat")

Drogą IMHO... jest - ma jezdnię (część przeznaczoną do ruchu pojazdów) i jest oznaczona znakiem DROGA dla rowerów;)

Tyle że raczej nie droga publiczną:

Art. 1 [Definicja] Drogą publiczną jest droga zaliczona na podstawie niniejszej ustawy do jednej z kategorii dróg, z której może korzystać każdy, zgodnie z jej przeznaczeniem, z ograniczeniami i wyjątkami określonymi w tej ustawie lub innych przepisach szczególnych.

Na pierwszy rzut oka nie powinno, ale wiadomo - rowerzyści nadludzie, to zawsze jakieś przywileje mają :-)

A nie jest tak, że oni zawsze mają pierwszeństwo na przjeździe (oczywiście bez świateł)?

Shrek

Data: 2018-02-20 12:19:59
Autor: cef
pierwszeństwo po raz enty
W dniu 2018-02-20 o 10:07, Shrek pisze:
W dniu 20.02.2018 o 09:59, cef pisze:

Hmm, zapytałem z lenistwa, bo nie chciało mi się sprawdzać definicji drogi w przepisach (czy co tam jest podane w opisie znaku "kopnięty kwadrat")

Drogą IMHO... jest - ma jezdnię (część przeznaczoną do ruchu pojazdów) i jest oznaczona znakiem DROGA dla rowerów;)

Tyle że raczej nie droga publiczną:

Art. 1 [Definicja] Drogą publiczną jest droga zaliczona na podstawie niniejszej ustawy do jednej z kategorii dróg, z której może korzystać każdy, zgodnie z jej przeznaczeniem, z ograniczeniami i wyjątkami określonymi w tej ustawie lub innych przepisach szczególnych.

Na pierwszy rzut oka nie powinno, ale wiadomo - rowerzyści nadludzie, to zawsze jakieś przywileje mają :-)

A nie jest tak, że oni zawsze mają pierwszeństwo na przjeździe (oczywiście bez świateł)?

Zawsze?
O ile dobrze pamiętam, to na przejeździe przy skręcie w poprzeczną - tak.
Ale na przecinającym się kierunku ruchu?
Na takiej zasadzie jak piesi, że jak już wjedzie na przejście-przejazd, to ma.
Ale nie w każdym przypadku przecinania się kierunku ruchu.
To by było nielogiczne. Takiego pierwszeństwa jak tramwaj, to rower nie ma :-)

Data: 2018-02-20 12:27:08
Autor: Shrek
pierwszeństwo po raz enty
W dniu 20.02.2018 o 12:19, cef pisze:

Zawsze?
O ile dobrze pamiętam, to na przejeździe przy skręcie w poprzeczną - tak.
Ale na przecinającym się kierunku ruchu?
Na takiej zasadzie jak piesi, że jak już wjedzie na przejście-przejazd, to ma.

Czyli mają - tym bardziej że oni w przeciwnieństwie do pieszych nie mieli zakazu wtargiwania.

Ale nie w każdym przypadku przecinania się kierunku ruchu.
To by było nielogiczne. Takiego pierwszeństwa jak tramwaj, to rower nie ma :-)

No właśnie na przejęździe takie ma (chyba że coś znowelizowali). tylko w razie W tramwaj jest sprajtem a rowerzysta nie.

Shrek

Data: 2018-02-20 13:55:28
Autor: cef
pierwszeństwo po raz enty
W dniu 2018-02-20 o 12:27, Shrek pisze:
W dniu 20.02.2018 o 12:19, cef pisze:

Zawsze?
O ile dobrze pamiętam, to na przejeździe przy skręcie w poprzeczną - tak.
Ale na przecinającym się kierunku ruchu?
Na takiej zasadzie jak piesi, że jak już wjedzie na przejście-przejazd, to ma.

Czyli mają - tym bardziej że oni w przeciwnieństwie do pieszych nie mieli zakazu wtargiwania.

Ale nie w każdym przypadku przecinania się kierunku ruchu.
To by było nielogiczne. Takiego pierwszeństwa jak tramwaj, to rower nie ma :-)

No właśnie na przejęździe takie ma (chyba że coś znowelizowali). tylko w razie W tramwaj jest sprajtem a rowerzysta nie.

Który paragraf przepisów tak interpretujesz?

Data: 2018-02-20 16:03:01
Autor: Shrek
pierwszeństwo po raz enty
W dniu 20.02.2018 o 13:55, cef pisze:

No właśnie na przejęździe takie ma (chyba że coś znowelizowali). tylko w razie W tramwaj jest sprajtem a rowerzysta nie.

Który paragraf przepisów tak interpretujesz?

1) Pojazd porusza się ulicą i przecina drogę rowerową - rowerzysta na przejeździe rowerowym nie zawsze ma pierwszeństwo. 1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejazdu dla rowerzystów, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerowi znajdującemu się na przejeździe.

Shrek.

Data: 2018-02-20 17:21:28
Autor: cef
pierwszeństwo po raz enty
W dniu 2018-02-20 o 16:03, Shrek pisze:
W dniu 20.02.2018 o 13:55, cef pisze:

No właśnie na przejęździe takie ma (chyba że coś znowelizowali). tylko w razie W tramwaj jest sprajtem a rowerzysta nie.

Który paragraf przepisów tak interpretujesz?

1) Pojazd porusza się ulicą i przecina drogę rowerową - rowerzysta na przejeździe rowerowym nie zawsze ma pierwszeństwo. 1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejazdu dla rowerzystów, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerowi znajdującemu się na przejeździe.

Znajdującemu się na przejeździe, to jest OK,
ale nie oznacza to, że rowerzysta poruszający się
po drodze dla rowerów poprzecznie do ruchu samochodowego ma
pierwszeństwo przed samochodami.

Data: 2018-02-20 17:45:16
Autor: Shrek
pierwszeństwo po raz enty
W dniu 20.02.2018 o 17:21, cef pisze:

Znajdującemu się na przejeździe, to jest OK,
ale nie oznacza to, że rowerzysta poruszający się
po drodze dla rowerów poprzecznie do ruchu samochodowego ma
pierwszeństwo przed samochodami.

A kto w takim razie ma i jaka była intencja ustawodawcy, żeby zrobić pierwszeństwo nieokreslone? To jest kala z przejść dla pieszych - tam jest jeszcze przepis o wtargiwaniu, u rowerzystów go nie ma, więc skoro mają pierwszeństwo, to mają pierwszeństwo. Pierwszeństwo to takie bydle co się określa dla przecinania się kierunków ruchu. Więc siłą rzeczy na skrzyżowaniach, przejazdach, przejściach. Nie w kolejce do kasy na stacji benzynowej czy kibla w dyskotece;)

Shrek

Data: 2018-02-20 09:13:52
Autor: WS
pierwszeństwo po raz enty
On Tuesday, February 20, 2018 at 5:45:17 PM UTC+1, Shrek wrote:
W dniu 20.02.2018 o 17:21, cef pisze:

A kto w takim razie ma i jaka była intencja ustawodawcy, żeby zrobić pierwszeństwo nieokreslone? To jest kala z przejść dla pieszych - tam jest jeszcze przepis o wtargiwaniu, u rowerzystów go nie ma, więc skoro mają pierwszeństwo, to mają pierwszeństwo. Pierwszeństwo to takie bydle co się określa dla przecinania się kierunków ruchu. Więc siłą rzeczy na skrzyżowaniach, przejazdach, przejściach. Nie w kolejce do kasy na stacji benzynowej czy kibla w dyskotece;)

chyba jednak nie do konca tak to jest... rower jest pojazdem, wiec przejazd  dla rowerzystów nalezy potraktowac jak skrzyzowanie, a wtedy obowiazuja standardowe reguly pierwszenstwa, jak nie ma znakow / sygnalizacji, to pierwszenstwo z prawej... + nalezy ustapic piersz. rowerzyscie jadacemu na wprost skrecajac w droge poprzeczna (o ile znaki nie mowia inaczej) itd...

http://rowerowanie.com/prawo/pierwszenstwo-przejezdzie-rowerowym/

Data: 2018-02-20 21:45:40
Autor: Shrek
pierwszeństwo po raz enty
W dniu 20.02.2018 o 18:13, WS pisze:

chyba jednak nie do konca tak to jest... rower jest pojazdem, wiec przejazd  dla rowerzystów nalezy potraktowac jak skrzyzowanie, a wtedy obowiazuja standardowe reguly pierwszenstwa, jak nie ma znakow / sygnalizacji, to pierwszenstwo z prawej... + nalezy ustapic piersz. rowerzyscie jadacemu na wprost skrecajac w droge poprzeczna (o ile znaki nie mowia inaczej) itd...

Czyli na linku z początku dyskusji, jadący drogą jak na linku ma pierwszeństwo, a pozostali zgodnie z zasadą prawej ręki. Ma to pewną wadę, bo powstaje zjawisko pierwszeństwa mnogiego;)

Ponadto DDR nie jest wpisane do rejestru dróg gminnych więc skrzyżowaniem nie jest.

Shrek

Data: 2018-02-20 13:01:28
Autor: WS
pierwszeństwo po raz enty
On Tuesday, February 20, 2018 at 9:45:42 PM UTC+1, Shrek wrote:

Ponadto DDR nie jest wpisane do rejestru dróg gminnych więc skrzyżowaniem nie jest.

hm.. PoRD nie nakazuje analizowania, czy droga jest w jakims tam rejestrze

jesli czesc drogi sluzy do ruchu pojazdow (a rowery nimi sa) to jest to jezdnia, przeciecie jezdni to skrzyzowanie

Data: 2018-02-20 22:09:38
Autor: Shrek
pierwszeństwo po raz enty
W dniu 20.02.2018 o 22:01, WS pisze:

Ponadto DDR nie jest wpisane do rejestru dróg gminnych więc
skrzyżowaniem nie jest.

hm.. PoRD nie nakazuje analizowania, czy droga jest w jakims tam rejestrze

Nakazuje - dotyczy dróg publicznych. Czyli krajowych, wojewódzkich miejskich i gminnych.

Shrek

Data: 2018-02-20 13:22:58
Autor: WS
pierwszeństwo po raz enty
On Tuesday, February 20, 2018 at 10:09:40 PM UTC+1, Shrek wrote:
 
Nakazuje - dotyczy dróg publicznych. Czyli krajowych, wojewódzkich miejskich i gminnych.

nie tylko,


Art.1.1. Ustawa określa
1. zasady   ruchu   na   drogach   publicznych, w strefach   zamieszkania   oraz w strefach ruchu;

+ dodatkowo np. droi wewnetrzne musza byc oznakowane... tu juz nie chce mi sie googlac, np.

http://edroga.pl/prawo/drogi-wewnetrzne-iii-zasady-ruchu-08031702/zgodnie-z-art-60

Dodać należy, że oznakowanie połączeń dróg wewnętrznych z drogami publicznymi, jak również utrzymanie urządzeń bezpieczeństwa i organizacji ruchu, związanych z funkcjonowaniem tych miejsc, należy do zarządcy drogi publicznej. Oznacza to, że na tym zarządcy ciąży obowiązek oznaczenia początku drogi wewnętrznej znakiem drogowym D-46 ,,Droga wewnętrzna" i jej końca - znakiem D-47 ,,Koniec drogi wewnętrznej".

2. Przepisy  ustawy  stosuje  się  również  do  ruchu  odbywającego  się  poza miejscami wymienionymi w ust. 1 pkt 1, w zakresie:
1) koniecznym dla uniknięcia zagrożenia bezpieczeństwa osób;
2) wynikającym ze znaków i sygnałów drogowych.

Data: 2018-02-20 22:36:21
Autor: Shrek
pierwszeństwo po raz enty
W dniu 20.02.2018 o 22:22, WS pisze:

Nakazuje - dotyczy dróg publicznych. Czyli krajowych, wojewódzkich
miejskich i gminnych.

nie tylko,


Art.1.1. Ustawa określa
1. zasady   ruchu   na   drogach   publicznych, w strefach   zamieszkania   oraz
w strefach ruchu;

+ dodatkowo np. droi wewnetrzne musza byc oznakowane... tu juz nie chce mi sie googlac, np.

http://edroga.pl/prawo/drogi-wewnetrzne-iii-zasady-ruchu-08031702/zgodnie-z-art-60

Dodać należy, że oznakowanie połączeń dróg wewnętrznych z drogami publicznymi, jak również utrzymanie urządzeń bezpieczeństwa i organizacji ruchu, związanych z funkcjonowaniem tych miejsc, należy do zarządcy drogi publicznej. Oznacza to, że na tym zarządcy ciąży obowiązek oznaczenia początku drogi wewnętrznej znakiem drogowym D-46 ,,Droga wewnętrzna" i jej końca - znakiem D-47 ,,Koniec drogi wewnętrznej".

2. Przepisy  ustawy  stosuje  się  również  do  ruchu  odbywającego  się  poza
miejscami wymienionymi w ust. 1 pkt 1, w zakresie:
1) koniecznym dla uniknięcia zagrożenia bezpieczeństwa osób;
2) wynikającym ze znaków i sygnałów drogowych.

Ciekawe zagadnienie i chętnie pociągnę dalej, ale w tym kontekście bez znaczenia - jest przepis szczegółowy dający rowerzyście na przejeździe pierwszeństwo, niezależnie od kwestii skrzyżowania.

Shrek

Data: 2018-02-20 13:53:33
Autor: WS
pierwszeństwo po raz enty
On Tuesday, February 20, 2018 at 10:36:24 PM UTC+1, Shrek wrote:

Ciekawe zagadnienie i chętnie pociągnę dalej, ale w tym kontekście bez znaczenia - jest przepis szczegółowy dający rowerzyście na przejeździe pierwszeństwo, niezależnie od kwestii skrzyżowania.

nie, bo przepis jest podobny jak w wypadku pieszych, dziala dopiero jak jest na przejezdzie, ale zanim wjedzie na przejazd obowiazuja go przepisy ogolne - np. ustapienie pierwszenstwa z prawej na skrz. rownorzednym...

Data: 2018-02-21 07:00:08
Autor: Shrek
pierwszeństwo po raz enty
W dniu 20.02.2018 o 22:53, WS pisze:

nie, bo przepis jest podobny jak w wypadku pieszych, dziala dopiero jak jest na przejezdzie, ale zanim wjedzie na przejazd obowiazuja go przepisy ogolne - np. ustapienie pierwszenstwa z prawej na skrz. rownorzednym...

Dość karkołomna teza. A możesz powiedzieć co chciałby osiągnąć prawodawca takim nieokreślonym pierwszeństwem?

Shrek

Data: 2018-02-20 18:13:02
Autor: J.F.
pierwszeństwo po raz enty
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:p6hjas$r0q$1@node2.news.atman.pl...
W dniu 20.02.2018 o 17:21, cef pisze:
Znajdującemu się na przejeździe, to jest OK,
ale nie oznacza to, że rowerzysta poruszający się
po drodze dla rowerów poprzecznie do ruchu samochodowego ma
pierwszeństwo przed samochodami.

A kto w takim razie ma i jaka była intencja ustawodawcy, żeby zrobić pierwszeństwo nieokreslone? To jest kala z przejść dla pieszych - tam jest jeszcze przepis o wtargiwaniu, u rowerzystów go nie ma, więc skoro mają pierwszeństwo, to mają pierwszeństwo. Pierwszeństwo to takie bydle co się określa dla przecinania się kierunków ruchu.

Ale znow sie pojawia magiczne "na przejezdzie"

Więc siłą rzeczy na skrzyżowaniach, przejazdach, przejściach. Nie w kolejce do kasy na stacji benzynowej czy kibla w dyskotece;)

J.

Data: 2018-02-20 21:41:09
Autor: cef
pierwszeństwo po raz enty
W dniu 2018-02-20 o 17:45, Shrek pisze:
W dniu 20.02.2018 o 17:21, cef pisze:

Znajdującemu się na przejeździe, to jest OK,
ale nie oznacza to, że rowerzysta poruszający się
po drodze dla rowerów poprzecznie do ruchu samochodowego ma
pierwszeństwo przed samochodami.

A kto w takim razie ma i jaka była intencja ustawodawcy, żeby zrobić pierwszeństwo nieokreslone?

A co to jest pierwszeństwo nieokreślone?
Nie ma takiego w definicjach prawa o ruchu drogowym.
Jest zasada prawej ręki.
Ja miałem wątpliwości jedynie co do charakteru drogi rowerowej
(czy ma prawa do bycia drogą w rozumieniu itd)

Ale nie przypominam sobie szczególnie, żeby przed
przejazdami rowerowymi nawet w miescie
  nagminnie stawiano ponowienie
znaku D1 a wedle tego co mówią przepisy
rowerzysta z prawej powinien być przepuszczany.
Rozejrzę się jutro :-)

Data: 2018-02-20 21:47:00
Autor: Shrek
pierwszeństwo po raz enty
W dniu 20.02.2018 o 21:41, cef pisze:

A co to jest pierwszeństwo nieokreślone?
Nie ma takiego w definicjach prawa o ruchu drogowym.
Jest zasada prawej ręki.
Ja miałem wątpliwości jedynie co do charakteru drogi rowerowej
(czy ma prawa do bycia drogą w rozumieniu itd)

Nie ma. Chyba że jest drogą gminną.

Shrek

Data: 2018-02-20 21:43:08
Autor: Shrek
pierwszeństwo po raz enty
W dniu 20.02.2018 o 18:13, J.F. pisze:

A kto w takim razie ma i jaka była intencja ustawodawcy, żeby zrobić pierwszeństwo nieokreslone? To jest kala z przejść dla pieszych - tam jest jeszcze przepis o wtargiwaniu, u rowerzystów go nie ma, więc skoro mają pierwszeństwo, to mają pierwszeństwo. Pierwszeństwo to takie bydle co się określa dla przecinania się kierunków ruchu.

Ale znow sie pojawia magiczne "na przejezdzie"

Ale jakie magiczne? Na DDR niby samochody mają pierwszeństwo? Po prostu pierwszeństwo wyznacza się dla skrzyżowania jezdni i DDR... bo gdzie indziej nie ma to sensu.

Shrek

Data: 2018-02-20 12:56:12
Autor: WS
pierwszeństwo po raz enty
On Tuesday, February 20, 2018 at 9:43:10 PM UTC+1, Shrek wrote:

Ale jakie magiczne? Na DDR niby samochody mają pierwszeństwo? Po prostu pierwszeństwo wyznacza się dla skrzyżowania jezdni i DDR.... bo gdzie indziej nie ma to sensu.

co to znaczy "dla skrzyzowania"?

z definicji skrzyżowanie - przecięcie się w jednym poziomie dróg mających jezdnię, ich połączenie  lub  rozwidlenie,  łącznie  z powierzchniami  utworzonymi  przez takie  przecięcia,  połączenia  lub  rozwidlenia


ustąpienie pierwszeństwa - powstrzymanie się od ruchu, jeżeli ruch mógłby
zmusić innego kierującego do zmiany kierunku lub pasa ruchu albo istotnej zmiany  prędkości,  a pieszego do  zatrzymania  się, zwolnienia lub przyspieszenia kroku;


Latwo mozna wyobrazic sobie sytuacje, ze np. wymusza sie pierszenstwo na kims, kto jest przed skrzyzowaniem - widzac zblizajacy sie pojazd zwalnia jeszcze zanim dojedzie do skrzyzowania, aby nie bylo wypadku...
 analogicznie gdyby np, w PoRD wpisano, ze pieszy zblizajac sie do przejscia dla pieszych ma pierwszenstwo, to mozna wymusic pierwszenstwo na nim, zanim wejdzie na przejscie - np. bedzie musial zatrzymac sie na chodniku, zeby nie wpasc pod pojazd...

Data: 2018-02-20 22:07:31
Autor: Shrek
pierwszeństwo po raz enty
W dniu 20.02.2018 o 21:56, WS pisze:

co to znaczy "dla skrzyzowania"?

z definicji

skrzyżowanie - przecięcie się w jednym poziomie dróg mających jezdnię, ich
połączenie  lub  rozwidlenie,  łącznie  z powierzchniami  utworzonymi  przez
takie  przecięcia,  połączenia  lub  rozwidlenia

Gdzieś powyżej powinno być zapewne dróg publicznych. Bo jak masz reogę wewnętrzną, to skrzyżowanie w myśl PoRD to nie jest. NIechce mi się szukać ale mam takie głębokie przekonanie. A nawet gdyby było masz przepis szczególny, który daje pierwszeństow na przejeździe rowarzyście.

ustąpienie pierwszeństwa - powstrzymanie się od ruchu, jeżeli ruch mógłby
zmusić innego kierującego do zmiany kierunku lub pasa ruchu albo istotnej
zmiany  prędkości,  a pieszego do  zatrzymania  się, zwolnienia lub przyspieszenia kroku;


Latwo mozna wyobrazic sobie sytuacje, ze np. wymusza sie pierszenstwo na kims, kto jest przed skrzyzowaniem - widzac zblizajacy sie pojazd zwalnia jeszcze zanim dojedzie do skrzyzowania, aby nie bylo wypadku...

No można. Dlatego jak masz ustąp pierwszeństwa, to masz ustąpić i koniec.

Shrek

Data: 2018-02-19 00:13:29
Autor: J.F.
pierwszeństwo po raz enty
Dnia Sat, 17 Feb 2018 20:27:02 +0100, Shrek napisał(a):
W dniu 17.02.2018 o 20:00, Czarek pisze:
O ten kopnięty kwadrat.

Ja tam widzę normalne skrzyżowanie z drogą podporządkowaną. Co w nim niezwykłego? Możesz jaśniej?

Że ta droga podporządkowana to żadne skrzyżowanie, bo jest to droga wewnętrzna.

Dawniej to bylo skrzyzowanie :-)

Natomiast tubylcy uważają chyba że ten znaczek to się tyczy ścieżki - mniemam, że tak uważają, bo mój pomsł, żeby zwolnić przed

Ten znaczek sie tyczy odcinka od znaku do odwolania.

Ale przejazdu dla rowerow sie nie tyczy ... hm, a moze tyczy ?
 
przejazdem (jest tam naprawdę chujowa widoczność) za każdym razem wiązał się z klaksonem.

Moze okoliczni mieszkancy nie zycza sobie wyrabiania w rowerzystach
przekonania, ze maja pierwszenstwo :-)


J.

Data: 2018-02-19 07:57:44
Autor: Shrek
pierwszeństwo po raz enty
W dniu 19.02.2018 o 00:13, J.F. pisze:

Że ta droga podporządkowana to żadne skrzyżowanie, bo jest to droga
wewnętrzna.

Dawniej to bylo skrzyzowanie :-)

Ale wtedy od tej strony na pewno nie było pierwszeńśtwa.

Natomiast tubylcy uważają chyba że ten znaczek to się tyczy
ścieżki - mniemam, że tak uważają, bo mój pomsł, żeby zwolnić przed

Ten znaczek sie tyczy odcinka od znaku do odwolania.

Ale przejazdu dla rowerow sie nie tyczy ... hm, a moze tyczy ?

No właśnie wegług opracowania gdaki, do którego link dałem się tyczy. Co ciekawe z jednej strony tylko, no i nikt nie poinformował rowerzystów.

BTW - jakieś posrane to opracowanie. Że niby rowerzysci mają pierwszeństwo według znaków z jezdni obok, ale jak już wjadą to mają nadpierwszeństwo. Czy u nas trzeba każdą prostą rzecz skomplikować, żeby wyszło pierwszeństwo Heisenberga?

Shrek

Data: 2018-02-19 16:57:30
Autor: SW3
pierwszeństwo po raz enty
W dniu 17.02.2018 o 20:27 Shrek <1@wp.pl> pisze:

Że ta droga podporządkowana to żadne skrzyżowanie, bo jest to droga  wewnętrzna.

Ale znak D-1 nie oznacza skrzyżowania tylko drogę z pierwszeństwem..
A to że powstają teorie związane z przejazdem rowerowym wynika z tego, że  ustawodawca postanowił nadać rowerom pierwszeństwo. Gdzieniegdzie się  pojawiły chyba A-7 dla rowerów.
BTW: Skoro "pieszy ma zawsze pierwszeństwo" i "rower ma zawsze  pierwszeństwo" to kto ma pierwszeństwo na przejściu dla pieszych przez  drogę dla rowerów?

--
SW3
-- --
Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych.  /Bastiat

pierwszeństwo po raz enty

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona