Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   pies [po sprawie]

pies [po sprawie]

Data: 2011-08-01 16:06:49
Autor: grzeda
pies [po sprawie]
Jezeli Pani sie nie odwidzi to jest po sprawie. Poszedlem do nich z obdukcja i rachunkiem od weterynarza za mojego psa. Pani oddala 250 zl i przeprasila. Amstaf (dla niektorych jak widze niestety;)) raczej sie wylize. Ma zlamana lape, zebra i jakies nieokreslone obrazenia wewnetrzne. Chociaz sie nie przyznala, to po przebiegu rozmowy podejrzewam, ze kobieta byla na policji, ale tam jej odradzono brniecia. Mogl tez jej powiedziec weterynarz, ze nie da sie ustalic czy to ja narobilem tych szkod amstafowi czy moj pies co sprawia, ze ona jest na pewno winna a ja byc moze.

pozdr
PG

pies [po sprawie]

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona