Data: 2015-05-18 19:44:40 | |
Autor: Cavallino | |
pieszy vs osobówka | |
Użytkownik "Icek" <icek@do.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:mjd1s2$tds$1@node2.news.atman.pl...
Oczywiście że jest. Pociąg samochodowi też nie ustępuje i nie ma żadnego powodu, żeby na zasadzie analogii nie miało być tak samo w przypadku pieszych i pojazdów. |
|
Data: 2015-05-18 22:25:36 | |
Autor: Liwiusz | |
pieszy vs osobówka | |
W dniu 2015-05-18 o 19:44, Cavallino pisze:
Oczywiście że jest. Bo to nie jest dobra analogia - ustępowanie przez pociąg powodowałoby, że musiałby jeździć z absurdalnie niską prędkością. -- Liwiusz |
|
Data: 2015-05-18 22:37:26 | |
Autor: Shrek | |
pieszy vs osobówka | |
On 2015-05-18 22:25, Liwiusz wrote:
W dniu 2015-05-18 o 19:44, Cavallino pisze: Oczywioście że nie - chyba że przyjąć, że nad osobówkami pierwszeństwo mają tiry a nadpierwszeństwo tramwaje. Shrek. |
|
Data: 2015-05-18 23:01:30 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "Shrek" <1@wp.pl> napisa w wiadomoci news:mjdii6$tnp$2node1.news.atman.pl... On 2015-05-18 22:25, Liwiusz wrote: Wszak tramwaje maja "nadpierwszenstwo". bart |
|
Data: 2015-05-18 23:45:01 | |
Autor: Shrek | |
pieszy vs osobwka | |
On 2015-05-18 23:01, bartosz wrote:
Oczywiocie e nie - chyba e przyj, e nad osobwkami pierwszestwo Nie zawsze. Shrek. |
|
Data: 2015-05-18 23:51:03 | |
Autor: LordBluzg | |
pieszy vs osobwka | |
"Shrek" wydumal(a) w wiadomosci ID news:mjdmgt$2ht$1node1.news.atman.pl
On 2015-05-18 23:01, bartosz wrote:....a autobusy? -- LordBluzg Have you heard the news? The dogs are dead! You better stay home and do as you're told. Get out of the road if you want to grow old.() |
|
Data: 2015-05-18 23:54:52 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobwka | |
Uzytkownik "Shrek" <1@wp.pl> napisal w wiadomosci news:mjdmgt$2ht$1node1.news.atman.pl... On 2015-05-18 23:01, bartosz wrote: Ale jednak tramwaje maja "nadpierwszenstwo" nad innymi pojazdami w wiekszej liczbie okolicznosci niz te pojazdy nad pieszymi. Dlaczego zatem w pierwszym przypadku mozna bylo przyjac taka regulacje, a w drugim - jednak nie? bart |
|
Data: 2015-05-18 23:59:52 | |
Autor: Liwiusz | |
pieszy vs osobówka | |
W dniu 2015-05-18 o 23:54, bartosz pisze:
Uzytkownik "Shrek" <1@wp.pl> napisal w wiadomosci news:mjdmgt$2ht$1node1.news.atman.pl... I tramwaje i pociągi to pojazdy szynowe posiadające ponadprzeciętnie gorszą drogę hamowania. -- Liwiusz |
|
Data: 2015-05-19 12:12:20 | |
Autor: Maciek | |
pieszy vs osobówka | |
W dniu 2015-05-18 o 23:59, Liwiusz pisze:
I tramwaje i pociągi to pojazdy szynowe posiadające ponadprzeciętnieGorszą od? Zakładam, że samochodów. Idąc tym tropem samochód ma ponadprzeciętnie gorszą drogę hamowania niż pieszy. -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2015-05-19 12:17:07 | |
Autor: Liwiusz | |
pieszy vs osobówka | |
W dniu 2015-05-19 o 12:12, Maciek pisze:
W dniu 2015-05-18 o 23:59, Liwiusz pisze: Wystarczy, że mogą z zasięgu wzroku płynnie hamować i ruszać jednocześnie jadąc akceptowalną w mieście prędkością. -- Liwiusz |
|
Data: 2015-05-19 14:47:29 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisa w wiadomoci news:mjf2j7$tac$1node2.news.atman.pl... W dniu 2015-05-19 o 12:12, Maciek pisze: Pieszy moze tym bardziej pynnie hamowac i ruszac jednoczesnie idac z akceptowalna w miescie predkoscia :). Czekamy zatem na inne uzasadnienie. bart |
|
Data: 2015-05-24 19:24:15 | |
Autor: Uzytkownik | |
pieszy vs osob�wka | |
W dniu 2015-05-19 o 14:47, bartosz pisze:
U�ytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisa� w wiadomo�ci Tylko, że pieszym może być: - osoba niedołężna - osoba ze złym wzrokiem - osoba niepełnosprawna - dziecko lub osoba upośledzona, które nie umieją ocenić zagrożenia - osoba, od której nie wymaga się znajomości prawa, czyli specjalnych kwalifikacji czy uprawnień Kierowcą może być tylko i wyłącznie osoba posiadająca specjalne kwalifikacje (prawo jazdy) oraz stan zdrowia umożliwiający bezpieczne prowadzenie pojazdów. Poza tym kierowca, który się stosuje do prawa o ruchu drogowym nie ma najmniejszych możliwości aby się zatrzymać i przepuścić pieszego. |
|
Data: 2015-05-24 21:12:12 | |
Autor: re | |
pieszy vs osob�wka | |
Użytkownik "Uzytkownik" Pieszy moze tym bardziej p�ynnie hamowac i ruszac jednoczesnie idac zWystarczy, �e mog� z zasi�gu wzroku p�ynnie hamowa� i rusza�I tramwaje i poci�gi to pojazdy szynowe posiadaj�ce ponadprzeci�tnieGorsz� od? Zak�adam, �e samochod�w. Id�c tym tropem samoch�d ma Tylko, że pieszym może być: - osoba niedołężna - osoba ze złym wzrokiem - osoba niepełnosprawna - dziecko lub osoba upośledzona, które nie umieją ocenić zagrożenia - osoba, od której nie wymaga się znajomości prawa, czyli specjalnych kwalifikacji czy uprawnień -- - oraz Yeti :-) Kierowcą może być tylko i wyłącznie osoba posiadająca specjalne kwalifikacje (prawo jazdy)... -- - Podstawowa umiejętność życiowa. Nie trzeba mieć specjalnych kwalifikacji by prowadzić pojazd (można porównać z rowerami) a tylko jest taki wymóg by można było te kwalifikacje zakwestionować (np rażące przekraczanie przepisów). Dawno już powinno się zaprzestać wymagania prawa jazdy na rzecz nauki w szkołach powszechnych. Pieszy nie jest też zwolniony ze znajomości prawa. Taki np. wymóg kapoka przy poruszaniu się po jezdni poza terenem zabudowanym. A na przejściu piesi muszą wiedzieć, że nie mogę wejść na czerwonym. Kryterium jest więc korzystanie z jezdni a nie kierowanie nie-piechtochodem. oraz stan zdrowia umożliwiający bezpieczne prowadzenie pojazdów. -- - Normalny stan zdrowia. Można być chorym i prowadzić. Wymóg stanu zdrowia przez jakieś 20-lat "uniemożliwiał" lekarzom wydanie mi bezterminowego prawa jazdy mimo, że dokładnie po każdym badaniu nie było cienia wątpliwości odnośnie mojego stanu zdrowia. Jakie historyjki wymyślali to głowa boli. Np, że za kilka lat na pewno będę miał cukrzycę albo że już nie ma bezterminowych. A chcieli po prostu łapówkę i im głowy nie przyszło, że ktoś może nie chcieć zapłacić za to, co mu się należy jak psu buda. Poza tym kierowca, który się stosuje do prawa o ruchu drogowym nie ma najmniejszych możliwości aby się zatrzymać i przepuścić pieszego. -- - Rozumiem możliwości->trudności. Ale to nie jest prawda. Nie jest możliwe zapewnienie bezpieczeństwa pieszego, który wtargnie na przejście. Taki przykład, droga w dużym mieście z światłami, pieszy nie bacząc na swoje czerwone wchodzi na przejście. Oczywiście może nie być świateł i nadal nie ma pewności, że pieszy zawsze zostanie zauważony jak np wbiegnie na przejście. Celem pierwszeństwa pieszego na przejściu jest dokładnie to, co zakazu wchodzenia pod nadjeżdżające pojazdy, czyli zachowanie naturalnego porządku ruchu, że jak ktoś nie może opuścić jezdni lub zatrzymać się w miejscu to drugi uczestnik mu to ułatwia. Do tego dochodzi ekonomia, że zatrzymanie ciężkiego pojazdu jest po prostu kosztowniejsze niż piechtochodu. A także logistyczny, że zatrzymywanie na każdym przejściu czy zwalnianie do prawie zerowej prędkości paraliżuje ruch. |
|
Data: 2015-05-24 22:39:37 | |
Autor: Uzytkownik | |
pieszy vs osob�wka | |
W dniu 2015-05-24 o 21:12, re pisze:
Mam nadzieję, że nie obrazisz się jak ja także będę używał ironii?
Ale jest taki wymóg prawny i choćby Ci się wydawało, że jesteś "miszczem śfiata" to bez uprawnień nie wolno Ci prowadzić pojazdów mechanicznych po drogach publicznych. Dawno już powinno się zaprzestać wymagania prawa jazdy na rzecz nauki w szkołach powszechnych. Twoje pobożne życzenia nie stanowią prawa. Pieszy nie jest też zwolniony ze znajomości prawa. Taki np. wymóg kapoka przy poruszaniu się po jezdni poza terenem zabudowanym. A na przejściu piesi muszą wiedzieć, że nie mogę wejść na czerwonym. Kryterium jest więc korzystanie z jezdni a nie kierowanie nie-piechtochodem. Nie dyskutujemy o ww sytuacjach, ale o pieszym na przejściu dla pieszych. Ww przypadki mają się nijak do sytuacji, o której dyskutujemy.
Zdecydowanie nie powinieneś prowadzić pojazdów. -- - Nie dyskutujemy o pieszym, który wtargnął na czerwonym świetle. Oczywiście może nie być świateł i nadal nie ma pewności, że pieszy zawsze zostanie zauważony jak np wbiegnie na przejście. Nie dyskutujemy o pieszych wbiegających. Celem pierwszeństwa pieszego na przejściu jest dokładnie to, co zakazu wchodzenia pod nadjeżdżające pojazdy, czyli zachowanie naturalnego porządku ruchu, że jak ktoś nie może opuścić jezdni lub zatrzymać się w miejscu to drugi uczestnik mu to ułatwia. Tylko, że ten zakaz nie powinien w ogóle interesować kierowców, bo oni mają bezwzględny obowiązek ustąpienia pierwszeństwa pieszemu na przejściu dla pieszych, gdzie ruch nie jest kierowany. Do tego dochodzi ekonomia, że zatrzymanie ciężkiego pojazdu jest po prostu kosztowniejsze niż piechtochodu. Pierdoły piszesz. Skoro jesteś tak oszczędny to nie powinieneś prowadzić pojazdów, bo one wymagają ponoszenia znacznie większych kosztów: przeglądy, ubezpieczenia, naprawy, amortyzacja oraz odpowiedzialność finansowa za łamanie PoRD. A także logistyczny, że zatrzymywanie na każdym przejściu czy zwalnianie do prawie zerowej prędkości paraliżuje ruch. Zapominasz, że dzięki przerywanemu ruchowi jest w ogóle możliwy normalny ruch drogowy. W przeciwnym wypadku żadna z dróg nie byłaby przejezdna, a wszystkie skrzyżowania zakorkowane. Tak więc kolego przestań wyszukiwać jakieś z "d.... wzięte" przykłady, które świadczą tylko o Twoim zerowym doświadczeniu jako kierowcy. |
|
Data: 2015-05-24 23:30:17 | |
Autor: re | |
pieszy vs osob�wka | |
Użytkownik "Uzytkownik" -- - Mam nadzieję, że nie obrazisz się jak ja także będę używał ironii? -- - Musisz jeszcze znaleźć kogoś komu się będzie chciał wałkować to wszystko :-) |
|
Data: 2015-05-25 13:13:35 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osob?wka | |
Uytkownik "Uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisa w wiadomoci news:55620938$0$8369$65785112news.neostrada.pl... W dniu 2015-05-19 o 14:47, bartosz pisze: I na tej samej zasadzie samochod moze: - byc obciazony pasazerami lub towarem, co jeszcze bardziej utrudnia nim manewrowanie - przewozic osoby, dla ktorych nagly manewr moze byc niebezpieczny (poruszany w tym watku przypadek awaryjnego hamowania tramwaju dotyczy tez kazdego innego naglego manewru) - ulec awarii podczas jazdy ....a kierowca tego samochodu moze zaslabnac. Kierowc moe by tylko i wycznie osoba posiadajca specjalne kwalifikacje (prawo jazdy) oraz stan zdrowia umoliwiajcy bezpieczne prowadzenie pojazdw. Uwazasz, ze stan zdrowia jest komukolwiek dany raz na zawsze i ze nie moze sie nagle pogorszyc? Poza tym kierowca, ktry si stosuje do prawa o ruchu drogowym nie ma najmniejszych moliwoci aby si zatrzyma i przepuci pieszego. I tak samo pieszy niestosujacy sie do pord nie ma szans uniknac obrazen nawet majac ochrone prawna. bart |
|
Data: 2015-05-25 17:31:53 | |
Autor: Uzytkownik | |
pieszy vs osob?wka | |
W dniu 2015-05-25 o 13:13, bartosz pisze:
I na tej samej zasadzie samochod moze: - byc obciazony pasazerami lub towarem, co jeszcze bardziej utrudnia nim manewrowanie - przewozic osoby, dla ktorych nagly manewr moze byc niebezpieczny (poruszany w tym watku przypadek awaryjnego hamowania tramwaju dotyczy tez kazdego innego naglego manewru) - ulec awarii podczas jazdy ...a kierowca tego samochodu moze zaslabnac. Czy aby nie przepychasz samochodu poprzez przejścia dla pieszych i skrzyżowania, a żeby wyjechać z parkingu za każdym razem wołasz męża? Wybacz, ale jak ktoś ma problem z bezpiecznym prowadzeniem samochodu, nie powinien wsiadać za kierownicę. Kierowc� mo�e by� tylko i wy��cznie osoba posiadaj�ca specjalneUwazasz, ze stan zdrowia jest komukolwiek dany raz na zawsze i ze nie moze Może się pogorszyć, ale wtedy nie powinno się prowadzić pojazdów, zwłaszcza jak się przyjmuje leki, które wpływają na ludzką psychomotorykę. Niestety często za kierownicę wsiadają ludzie po imprezie, niewyspani czy schorowani. Niewyspanie czy nawet zwykła grypa powoduje obniżenie koncentracji i spowolnienie reakcji jak kilka wypitych piw czy kieliszków wódki. Nie mówiąc już o ww lekach. I tak samo pieszy niestosujacy sie do pord nie ma szans uniknac obrazen Po to właśnie jest zapis dla pieszego by nie właził bezpośrednio przed jadący pojazd. Zapis ten jednak nie zwalnia kierowcy z obowiązku zatrzymania pojazdu i udzielenia pierwszeństwa pieszemu. |
|
Data: 2015-05-25 20:16:53 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osob?wka | |
Uytkownik "Uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisa w wiadomoci news:5563406c$0$27528$65785112news.neostrada.pl... W dniu 2015-05-25 o 13:13, bartosz pisze: A tak w zasadzie to o co Ci chodzi z powyzszym?
O czym Ty mowisz? Jak ktos dostanie zawalu, to powinien wstrzymac bieg tegoz zawalu, grzecznie zatrzymac sie na poboczu i dopiero zejsc?
No i wlasnie o to mi chodzi. Zapis ten jednak nie zwalnia kierowcy z obowizku zatrzymania pojazdu i udzielenia pierwszestwa pieszemu. A czy gdzies ktos twierdzi inaczej? Co jednoczesnie nie oznacza, ze jest to zasada zgodna z logik i z zasadami fizyki. bart |
|
Data: 2015-05-25 19:22:28 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
pieszy vs osob?wka | |
On Mon, 25 May 2015, bartosz wrote:
(poruszany w tym watku przypadek awaryjnego hamowania tramwaju dotyczy tez Innego pojazdu? No to nie, nie dotyczy. Byo wyjaniane. Tramwaj NIE MOE hamowa "porednio". Ma albo stalowe kka na stalowej szynie, nielie lizgajce si, ktrymi w zwizku z tym moe hamowa w skali od "bardzo sabo" do "umiarkowanie" i bardziej si nie da, albo dopasowane paskie elektromagnesy, ktre przywieraj z si nieporwnywaln do ich wygldu. No, powiedzmy, w wersji "wygldu magnesu" co lepsze magnesy trwae pooone na "paskiej stali" mogyby uj. I jak te drugie przyklei, to ma skokowo przydzielony bonus, ktrego autem tak prosto nie osigniesz :> (nie liczc wersji "skrzydeek" przy prdkociach poddwikowych, powiedzmy od F1 w gr :>, powiedz mi, czym chcesz zwikszy si docisku do podoa, i to znacznie?) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2015-05-25 20:10:32 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osob?wka | |
Uytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisa w wiadomoci news:Pine.WNT.4.64.1505251913360.2004quad... On Mon, 25 May 2015, bartosz wrote: Widze, ze nie zrozumiales :) Tlumacze: samochod moze przewozic osoby, dla ktorych gwaltowny manewr moze byc niebezpieczny - i to jest clou. Reszta, w tym przyklad z awaryjnym hamowaniem tramwaju, co zakonczylo sie sprawa sadowa, jest uzasadnieniem. bart |
|
Data: 2015-05-25 23:45:22 | |
Autor: Uzytkownik | |
pieszy vs osob?wka | |
W dniu 2015-05-25 o 20:10, bartosz pisze:
Tlumacze: samochod moze przewozic osoby, dla ktorych gwaltowny manewr moze Jeżeli przewozisz osoby dla których gwałtowny manewr może być niebezpieczny to po prostu nie szarżuj, nie wyprzedzaj innych samochodów na przejściu, jedź zgodnie z przepisami, a zatrzymanie nie będzie Ci sprawiało najmniejszego problemu. Wybacz, ale Twoje tłumaczenia są tak absurdalne, że nie wiadomo czy się śmiać czy też płakać nad Twoim sposobem myślenia. Wybacz, ale sam jestem kierowcą i naprawdę nie mam problemu, aby się zatrzymać i przepuścić pieszych. Różnica polega tylko na tym, że ja nie próbuję tłumaczyć buractwa drogowego wyimaginowanymi problemami. Lubię dynamiczną i szybką jazdę, ale jak się zbliżam do przejścia czy przystanku (autobusowego/tramwajowego), zwalniam do prędkości, która mi umożliwi zatrzymanie bez gwałtownego hamowania. Jak widzę pieszych chcących przejść przez przejście to się zatrzymuję i przepuszczam. Uwierz mi, że jak do tej pory jeszcze mi "korona z głowy nie spadła", a dzięki takiemu zachowaniu nie miewam problemów z nagłym wtargnięciem pieszych. Z przykrością muszę jednak stwierdzić, że już kilka razy byłem świadkiem debilnych zachowań innych kierowców. |
|
Data: 2015-05-26 07:30:18 | |
Autor: Shrek | |
pieszy vs osob?wka | |
On 2015-05-25 23:45, Uzytkownik wrote:
Jeżeli przewozisz osoby dla których gwałtowny manewr może być Ano - mam podobne podejście - uważam że pieszy ma pierwszeństwo i już. To że on ma "zakaz wtargnięcia" dotyczy pieszego nie kierowcy. Kierowcy dotyczy to, że ma zachować szczególną ostrożność i przepuścić pieszego. Koniec tematu, przynajmniej na drogach jednopasmowych, bo jak jest więcej pasów to pojawia się czynnik "jak są dwa pasy, to nie wyprzedzam" na przejściach:( I teraz sedno - jak czytam bzdury i kretyńskie argumenty typu piesi złośliwe stojący przy przejściach celem wprowadzenia w błąd kierowców, jak to pasażerowie automobilu doznają obrażeń wewnętrznych w wyniku przeciążenia od hamowania itp to dochodzę do wniosku, że piszący takie kretynizmy sami potwierdzają, że żadnych rozsądnych argumentów nie mają. Shrek. |
|
Data: 2015-05-26 21:48:56 | |
Autor: re | |
pieszy vs osob?wka | |
Użytkownik "Shrek" ....I teraz sedno - jak czytam bzdury i kretyńskie argumenty typu piesi złośliwe stojący przy przejściach celem wprowadzenia w błąd kierowców, ... -- - Nie musi być złośliwie, mogą się spotkać dwie głupie sąsiadki celem wymiany poglądów dajmy na to na temat wyborów |
|
Data: 2015-05-26 22:56:51 | |
Autor: Uzytkownik | |
pieszy vs osob?wka | |
W dniu 2015-05-26 o 21:48, re pisze:
Ale to już jest "insza inszość", którą się spotyka na tyle rzadko, że bezsensem jest rozwodzenie się na ten temat. |
|
Data: 2015-05-26 23:35:34 | |
Autor: Shrek | |
pieszy vs osob?wka | |
On 2015-05-26 21:48, re wrote:
Oczywiscie. Z tragarzami... Shrek. |
|
Data: 2015-05-28 14:35:31 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osob?wka | |
Uytkownik "Uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisa w wiadomoci news:556397f6$0$2201$65785112news.neostrada.pl... W dniu 2015-05-25 o 20:10, bartosz pisze: I wlasnie dokladnie to samo obowiazuje pieszych. Wybacz, ale Twoje tumaczenia s tak absurdalne, e nie wiadomo czy si mia czy te paka nad Twoim sposobem mylenia. I vice versa - przewaga moich tlumaczen nad Twoimi polega na tym, ze sa zgodne ze zdrowym rozsadkiem :). Wybacz, ale sam jestem kierowc i naprawd nie mam problemu, aby si zatrzyma i przepuci pieszych. A czy ja gdzies pisze inaczej? Co nie zmienia faktu, ze nadawanie pieszemu bezwzglednego pierwszenstwa jest sprzeczne z logika i prawami fizyki. Rnica polega tylko na tym, e ja nie prbuj tumaczy buractwa drogowego wyimaginowanymi problemami. Lubi dynamiczn i szybk jazd, ale jak si zbliam do przejcia czy przystanku (autobusowego/tramwajowego), zwalniam do prdkoci, ktra mi umoliwi zatrzymanie bez gwatownego hamowania. Czyli do 0? Przeciez tylko wtedy zatrzymasz sie na dowolnym dystansie bez gwaltownego hamowania.... Jak widz pieszych chccych przej przez przejcie to si zatrzymuj i przepuszczam. Uwierz mi, e jak do tej pory jeszcze mi "korona z gowy nie spada", a dziki takiemu zachowaniu nie miewam problemw z nagym wtargniciem pieszych. To tylko kwestia czasu, uwierz mi. bart |
|
Data: 2015-06-02 21:46:13 | |
Autor: Uzytkownik | |
pieszy vs osob?wka | |
W dniu 2015-05-28 o 14:35, bartosz pisze:
Je�eli przewozisz osoby dla kt�rych gwa�towny manewr mo�e by�I wlasnie dokladnie to samo obowiazuje pieszych. Jaja sobie robisz, czy masz aż tak duże braki z zakresu Prawa o Ruchu Drogowym? Wybacz, ale Twoje t�umaczenia s� tak absurdalne, �e nie wiadomo czy si�I vice versa - przewaga moich tlumaczen nad Twoimi polega na tym, ze sa Ale sprzeczne z obowiązującym już od lat prawem. Wybacz, ale sam jestem kierowc� i naprawd� nie mam problemu, aby si�A czy ja gdzies pisze inaczej? Co nie zmienia faktu, ze nadawanie pieszemu Sprzeczne jest tylko z interesem idiotów siedzących za kierownicą, którzy zapis "że nie wolno pieszemu wchodzić bezpośrednio przed nadjeżdżający pojazd" traktują jako pozwolenie na wymuszanie przez siebie pierwszeństwa przed pieszym. Czy Ci się to podoba czy też nie zapis jest jednoznaczny od wielu lat i mówi, że pieszy na przejściu dla pieszych posiada bezwzględnie pierwszeństwo. R�nica polega tylko na tym, �e ja nie pr�buj� t�umaczy� buractwa drogowegoCzyli do 0? Przeciez tylko wtedy zatrzymasz sie na dowolnym dystansie bez Kolego jak masz problemy z zatrzymaniem samochodu to nie próbuj już więcej zabierać samochodu tatusiowi i jeździć po osiedlu nie mając prawa jazdy. Jak widz� pieszych chc�cych przej�� przez przej�cie to si� zatrzymuj� iTo tylko kwestia czasu, uwierz mi. Niby co jest kwestią czasu? Chcesz mi powiedziesz, że już niedługo kierowcy zaczną jeździć zgodnie z obowiązującym prawem? Oczywiście, że niedługo policja się weźmie za tych, którzy łamią prawo. W większości krajów UE już dawno sobie z tym poradzili, wprowadzając bardzo wysokie kary za wymuszenie pierwszeństwa na pieszych czy na rowerzystach. Ten system już pomału wchodzi do Polski. Właśnie o tym pisałem, że w Trójmieście policja już sobie z tym poradziła i tam widok zatrzymujących się kierowców w celu przepuszczenia pieszych zbliżających się do przejścia przestał być czymś niezwykłym, a przyjezdni z prowincji kierowcy, którzy się nie stosują do tych zasad, szybko "sprowadzani są na właściwe tory". |
|
Data: 2015-06-02 22:10:31 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osob?wka | |
Uytkownik "Uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisa w wiadomoci news:556e0806$0$8374$65785112news.neostrada.pl... W dniu 2015-05-28 o 14:35, bartosz pisze: Kwestionujesz, ze pieszy tez ma nie szarzowac, chodzic zgodnie z przepisami i wtedy zatrzymanie sie nie sprawi mu problemow? Wybacz, ale Twoje t?umaczenia s? tak absurdalne, ?e nie wiadomo czy si?I vice versa - przewaga moich tlumaczen nad Twoimi polega na tym, ze sa A to juz zalkiem inna para kaloszy. Jak stwierdzilem gdzies w wczesniej - prawo, a w szczegolnosci pord, nie sa zadna prawda objawiona, tylko narzedziem. Do uzywania tego narzedzia potrzebny jest przede wszystkim zdrowy rozsadek.
To juz musialbys pogadac z ustawodawca :) Czy Ci si to podoba czy te nie zapis jest jednoznaczny od wielu lat i mwi, e pieszy na przejciu dla pieszych posiada bezwzgldnie pierwszestwo. Na przejsciu - tak. Przed przejsciem - nie.
To slucham - na jakim dystansie zatrzymasz samochod od predkosci - powiedzmy 20 km/h? Na dystansie zera metrow?
Ze Ci ktos nagle wejdzie pod kola i nie zdazysz zareagowac - przeciez o tym rozmawiamy. Chcesz mi powiedziesz, e ju niedugo kierowcy zaczn jedzi zgodnie z obowizujcym prawem? Nie daj Boze :) - takiego kretynizmu nie daloby sie zniesc.... Oczywicie, e niedugo policja si wemie za tych, ktrzy ami prawo. A ci co lamia prawo wezma sie za lapaczy - u nas juz sie wzieli, powstaja roznego rodzaju stowarzyszenia do aktywnej (sadowej) walki ze zlodziejstwem wladzy, pojawiaja sie wyroki przyznajace racje kierowcom. W wikszoci krajw UE ju dawno sobie z tym poradzili, wprowadzajc bardzo wysokie kary za wymuszenie pierwszestwa na pieszych czy na rowerzystach. W wiekszosci krajow drogi, ich sposob oznakowania i podejscie wladzy jest diametralnie inne, niz u nas. I ponadto kary w wiekszosci krajow nie sa wyzsze niz u nas w porownaniu do zarobkow. Ten system ju pomau wchodzi do Polski. I rownie szybko wyjdzie :) - niech sie tylko na to natnie jakas wazniejsza szycha, ktora ma w kieszeni prawnikow :) Wanie o tym pisaem, e w Trjmiecie policja ju sobie z tym poradzia i tam widok zatrzymujcych si kierowcw w celu przepuszczenia pieszych zbliajcych si do przejcia przesta by czym niezwykym, a przyjezdni z prowincji kierowcy, ktrzy si nie stosuj do tych zasad, szybko "sprowadzani s na waciwe tory". Konfabulujesz. bart |
|
Data: 2015-06-03 00:04:55 | |
Autor: Uzytkownik | |
pieszy vs osob?wka | |
W dniu 2015-06-02 o 22:10, bartosz pisze:
Ale w tym przypadku zachowanie pieszego nie ma żadnego wpływu na zmianę pierwszeństwa. Natomiast zachowanie kierowcy ma. A to juz zalkiem inna para kaloszy. Jak stwierdzilem gdzies w wczesniej -Ale sprzeczne z obowi�zuj�cym ju� od lat prawem.Wybacz, ale Twoje t?umaczenia s? tak absurdalne, ?e nie wiadomo czy si?I vice versa - przewaga moich tlumaczen nad Twoimi polega na tym, ze sa Prawo musi być przestrzegane, choć może się Tobie wydawać nawet za niezgodne z rozsądkiem. Dam Ci nawet przykład: Zgodnie ze zdrowym rozsądkiem pierwszeństwo powinni mieć ci z lewej, a nie ci z prawej. Dlaczego? Dlatego, że każdy kierowca siedzący z lewej strony samochodu ma idealną widoczność na lewą stronę, a na prawą utrudnioną przez pasażerów. Lepsza jest też widoczność w lewym lusterku. Ronda powinny być jednego typu - pierwszeństwo z lewej czyli pierwszeństwo powinien mieć ten, który jest już na rondzie. Na każdym skrzyżowaniu powinny się pojawić na stałe zielone strzałki do warunkowego prawoskrętu - tak jak już to było kiedyś w Polsce za PRL-u, bo to było dobre. Albo raczej obligatoryjnie powinien być możliwy prawoskręt, nawet na czerwonym świetle, oczywiście ustępując pierwszeństwa tym, którzy mają światło zielone. Pieszy czy kierowca powinni mieć prawo poruszać się na czerwonym świetle o ile w okolicy skrzyżowania/przejścia nie ma innych uczestników ruchu, którzy w tym czasie korzystają ze światła zielonego. Czy Ci si� to podoba czy te� nie zapis jest jednoznaczny od wielu lat iNa przejsciu - tak. Przed przejsciem - nie. Ale jako kierowca musisz być przygotowany na to, że pieszy w każdej chwili wejdzie na to przejście. Kiedy pieszy postawi choć jedna nogę na przejściu to bezwzględnie musisz ustąpić mu pierwszeństwa. Obecny zapis jest wadliwy i powoduje wiele niejasności, stwarzając ogromne zagrożenie. Dlatego zapis ten powinien być zmieniony na "Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych, jestobowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pieszemuznajdującemu się na przejściu oraz zamierzającemu wejść na przejście" Wtedy zapis byłby jednoznaczny i jasny. To slucham - na jakim dystansie zatrzymasz samochod od predkosci - powiedzmyKolego jak masz problemy z zatrzymaniem samochodu to nie pr�buj ju� wi�cejR?nica polega tylko na tym, ?e ja nie pr?buj? t?umaczy? buractwaCzyli do 0? Przeciez tylko wtedy zatrzymasz sie na dowolnym dystansie bez Zatrzymuję przed przejściem od każdej predkości na dystansie, który umożliwia bezpieczne przejście pieszego. Ze Ci ktos nagle wejdzie pod kola i nie zdazysz zareagowac - przeciez o tymNiby co jest kwesti� czasu?Jak widz? pieszych chc?cych przej?? przez przej?cie to si? zatrzymuj? iTo tylko kwestia czasu, uwierz mi. Ależ ja już miałem takie sytuacje. Tyle, że w odróżnieniu od Ciebie ja wyciągnąłem prawidłowe wnioski i dostosowałem styl jazdy do obowiązującego prawa oraz warunków. Ty natomiast swoją niechęć do przestrzegania prawa próbujesz usprawiedliwiać w błędny sposób. Chcesz mi powiedziesz, �e ju� nied�ugo kierowcy zaczn� je�dzi� zgodnie zNie daj Boze :) - takiego kretynizmu nie daloby sie zniesc.... Ale taki "kretynizm" jest już stosowany w cywilizowanej Europie od wielu lat i jakoś statystyki świadczą o tym, że jest to dobre. Pozostałych Twoich bzdur nie mam zamiaru komentować. |
|
Data: 2015-06-21 17:33:35 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osob?wka | |
Nadajesz jak potluczony generujac niesamowite bzdury, ale skoro to ci pomaga mentalnie - prosze bardzo
bart |
|
Data: 2015-05-25 20:32:30 | |
Autor: Shrek | |
pieszy vs osob?wka | |
On 2015-05-25 19:22, Gotfryd Smolik news wrote:
Innego pojazdu? Prawdziwy wywd, ale tak naprawd bez zwizku - kwestia pierwszestwa tramwajw bya ustalona na dugo przed wynalezieniem hamulcw magnetycznych. BTW - jestem sobie w stanie wyobrazi hamulec magnetyczny o regulowanej sile hamowania, ale to troch bez sensu;) Co do zasady jak uywasz magnetycznego, to znaczy e chcesz zatrzyma si "na wczoraj". Shrek. |
|
Data: 2015-05-19 14:45:33 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisa w wiadomoci news:mjdncs$3fc$1node1.news.atman.pl... W dniu 2015-05-18 o 23:54, bartosz pisze: Nieprawda - tramwaje jako pojazdy szynowe wyposazone sa w specyficzny system hamowania o wiele efektywniejszy od tego stosowanego w samochodach. System ten pozwala na zespojenie tramwaju z podlozem, co jest nieosiagalne dla samochodow. bart |
|
Data: 2015-05-19 18:20:24 | |
Autor: Adam | |
pieszy vs osobwka | |
W dniu 2015-05-19 o 14:45, bartosz pisze:
(...) Ale elektromagnesy s uywane chyba tylko awaryjnie. Standardowo tramwaj hamuje za pomoc rekuperatora albo tradycyjnie - klockami. -- Pozdrawiam. Adam |
|
Data: 2015-05-19 18:38:56 | |
Autor: J.F. | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "Adam" napisa w wiadomoci
W dniu 2015-05-19 o 14:45, bartosz pisze: Nieprawda - tramwaje jako pojazdy szynowe wyposazone sa w specyficzny system Zespojenie jak zespojenie ... cudow nie ma - w miejscu nie stanie Ale elektromagnesy s uywane chyba tylko awaryjnie. Standardowo tramwaj hamuje za pomoc rekuperatora albo tradycyjnie - klockami. We Wroclawiu kiedys motorniczy je uzywali normalnie, ale im bodajze im pozniej zabronili. http://covalus.ovh.org/it/it.html 4. Wagony typu 102N, 105N, 105Na wyposaone s w hamulce szynowe, ktre su do hamowania awaryjnego. Zabrania si uywania hamulca szynowego do normalnego hamowania tramwaju Ale teraz mamy tez inne typy wagonow. I ciekawy wyrok http://orzeczenia.wroclaw-srodmiescie.sr.gov.pl/content/$N/155025500003006_VI_W_000614_2013_Uz_2013-09-04_001 J. |
|
Data: 2015-05-19 20:38:03 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "Adam" <a.g@poczta.onet.pl> napisa w wiadomoci news:mjfns8$n2v$1usenet.news.interia.pl... W dniu 2015-05-19 o 14:45, bartosz pisze: Zapewne tak jest, ale chodzilo mi o pokazanie, ze samochody nie maja tak efektywnego systemu hamowania jak tramwaje. bart |
|
Data: 2015-05-19 21:43:25 | |
Autor: J.F. | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "bartosz" napisa w wiadomoci
Uytkownik "Adam" <a.g@poczta.onet.pl> napisa w wiadomoci W dniu 2015-05-19 o 14:45, bartosz pisze: Wymagania dla tego hamulca to 3m/s^2, a dla starych tramwajow to tylko 2. Dla samochodu osobowego to jednak 5, a w praktyce na suchym asfalcie jest znacznie wiecej .. J. |
|
Data: 2015-05-19 22:21:15 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisa w wiadomoci news:555b9261$0$27508$65785112news.neostrada.pl... Uytkownik "bartosz" napisa w wiadomoci Daj pls jakiegos linka do danych. bart |
|
Data: 2015-05-20 23:33:47 | |
Autor: J.F. | |
pieszy vs osobwka | |
Dnia Tue, 19 May 2015 22:21:15 +0200, bartosz napisa(a):
Uytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisa w wiadomoci http://dziennikustaw.gov.pl/DU/2011/s/65/343 J. |
|
Data: 2015-05-21 00:03:55 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisa w wiadomoci news:zwlywfg9bhiy.yfj1gmam51nz$.dlg40tude.net... Dnia Tue, 19 May 2015 22:21:15 +0200, bartosz napisa(a): Tak, juz przy okazji dysputy ze Shrekiem znalazlem dane. Zwroc jednak uwage, ze dane mierzone na wspolczesnych tramwajach i samochodach sa porownywalne, a dla mokrej nawierzchni i mokrej drogi - wrecz jednakowe; szczegoly we wspomnianym watku. bart |
|
Data: 2015-05-21 10:14:53 | |
Autor: J.F. | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "bartosz" napisa w wiadomoci grup dyskusyjnych:555d0977$0$8380$65785112@news.neostrada.pl...
Uytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisa w wiadomoci http://dziennikustaw.gov.pl/DU/2011/s/65/343Wymagania dla tego hamulca to 3m/s^2, a dla starych tramwajow to tylko 2. No coz, dawalem obok ciekawy wyrok. Jak zadzialalal hamulec nagly/szynowy, to pasazerka reke zlamala. W trosce o pasazerow trzeba ograniczyc nagle hamowania tramwajow :-) J. |
|
Data: 2015-05-21 14:32:19 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisa w wiadomoci news:555d9402$0$2210$65785112news.neostrada.pl... Uytkownik "bartosz" napisa w wiadomoci grup dyskusyjnych:555d0977$0$8380$65785112@news.neostrada.pl... I widzisz - dokladnie taka sama regula powinna obowiazywac autobusy i idac dalej - ogolnie wszystkie pojazdy. Pieszemu latwiej jest zahamowac bez zadnych strat osobowych i dodatkowo na bardzo krotkim dystansie, nieosiagalnym dla zadnego innego uzytkownika drogi. bart |
|
Data: 2015-05-27 19:30:28 | |
Autor: mk4 | |
pieszy vs osobwka | |
On 2015-05-21 14:32, bartosz wrote:
Uytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisa w wiadomoci O - dobrze prawi! Polac mu :) -- mk4 |
|
Data: 2015-05-19 06:23:05 | |
Autor: Shrek | |
pieszy vs osobówka | |
On 2015-05-18 23:54, bartosz wrote:
Nie zawsze. Dla tego samego powodu, co tiry nie mają pierwszeństwa nad osobówkami. A jeszcze prościej tłumacząć z powodu takiego, że na całym świecie tak jest, a my podpisaliśmy pewną konwencję. Shrek. |
|
Data: 2015-05-19 14:42:53 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "Shrek" <1@wp.pl> napisa w wiadomoci news:mjedr8$nug$1node1.news.atman.pl... On 2015-05-18 23:54, bartosz wrote: W takim razie wracam do pytania: dlaczego tramwaje maja pierwszenstwo przed innymi pojazdami? A jeszcze prociej tumacz z powodu takiego, e na caym wiecie tak jest, a my podpisalimy pewn konwencj. To, ze tak jest na swiecie, nie jest zadnym argumentem. "Wiekszosc" nie oznacza "rozumu" ani "racji". Ale ja nie o tym. Widze, ze nie jestes w stanie wytlumaczyc sprzecznosci, ktora tu rozpatrujemy. bart |
|
Data: 2015-05-19 21:52:57 | |
Autor: Shrek | |
pieszy vs osobówka | |
On 2015-05-19 14:42, bartosz wrote:
Dla tego samego powodu, co tiry nie maj± pierwszeñstwa nad osobówkami. Pewnie dlatego, że jest tak na całym świecie. A jeszcze pro¶ciej t³umacz±æ z powodu takiego, ¿e na ca³ym ¶wiecie tak Jasne że nie jest. To wybitnie zajebisty pomysł, żeby na całym świecie zasady ruchu drogowego były z grubsza jednakowe (no dobra - wyłączmy część Azji) a u nas na odwrót. Ale ja nie o tym. Krótko - Konwencja międzynarodowa, konstytucja, prawo lokalne. To powoduje, że w sumie dalsza dyskusja jest bezcelowa. Shrek. |
|
Data: 2015-05-19 22:23:29 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "Shrek" <1@wp.pl> napisa w wiadomoci news:mjg4ao$ibt$1node1.news.atman.pl... On 2015-05-19 14:42, bartosz wrote: Widzisz? - nie umiesz tego wytlumaczyc od strony fizycznej :)
A mnie nie chodzi o prawa, tylko o przyczyny fizyczne - bo z tego punktu widzenia jest sprzecznosc. bart |
|
Data: 2015-05-19 20:29:27 | |
Autor: masti | |
pieszy vs osobówka | |
bartosz wrote:
a co ma pierwszenstwo przejazdu do fizyki? -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-05-20 08:21:32 | |
Autor: szerszen | |
pieszy vs osobówka | |
On Tue, 19 May 2015 20:29:27 +0000 (UTC)
masti <gone@to.hell> wrote: a co ma pierwszenstwo przejazdu do fizyki? logik ;) -- pozdrawiam szersze |
|
Data: 2015-05-20 11:30:50 | |
Autor: masti | |
pieszy vs osobówka | |
szerszen wrote:
On Tue, 19 May 2015 20:29:27 +0000 (UTC) chyba rozmyt :) -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lk gruntu! -Chyba wysokoci? -Wiem co mwi. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-05-20 13:40:49 | |
Autor: Liwiusz | |
pieszy vs osobówka | |
W dniu 2015-05-20 o 13:30, masti pisze:
szerszen wrote: Najlogiczniej jest, jeśli pierwszeństwo ma ten, co był pierwszy. -- Liwiusz |
|
Data: 2015-05-20 12:25:07 | |
Autor: masti | |
pieszy vs osobwka | |
Liwiusz wrote:
W dniu 2015-05-20 o 13:30, masti pisze:co si sprawdza na pustych skrzyowaniach w Stanach. Ustal tak pierwszestwo w centrum miasta :) -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lk gruntu! -Chyba wysokoci? -Wiem co mwi. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-05-19 23:22:12 | |
Autor: Shrek | |
pieszy vs osobówka | |
On 2015-05-19 22:23, bartosz wrote:
Pewnie dlatego, ¿e jest tak na ca³ym ¶wiecie. Umiem, tylko po co? Skoro fakt, że tak jest na całym świecie jest wystarczającym uzasadnienie. W innych gałęziach ci wytłumaczyli dlaczego w normalnych sytuacjach nie wykorzystuje się hamulców magnetycznych. Jasne ¿e nie jest. To wybitnie zajebisty pomys³, ¿eby na ca³ym ¶wiecie Jak nie, jak tak. Przyjęło się, że dobrze jak zasady ruchu drogowego są jednolite na całym świecie - i to jest powód, żeby skoro tramwaje miały pierwszenśtwo na całym świecie to również u nas. A mnie nie chodzi o prawa, tylko o przyczyny fizyczne - bo z tego punktu Patrz pierwszy akapit. |
|
Data: 2015-05-20 08:20:59 | |
Autor: szerszen | |
pieszy vs osobwka | |
On Tue, 19 May 2015 23:22:12 +0200
Shrek <1@wp.pl> wrote: Umiem, tylko po co? Skoro fakt, e tak jest na caym wiecie jest wystarczajcym uzasadnienie. Wiesz, to akurat jest aden argument. :) Kiedy na caym wiecie ruch by lewostronny, teraz, przez jednego "rycerzyka" mamy w wiekszoci ruch prawo stronny i jako wiat si z tego powodu nie zawali. -- pozdrawiam szersze |
|
Data: 2015-05-20 16:14:43 | |
Autor: Shrek | |
pieszy vs osobwka | |
On 2015-05-20 08:20, szerszen wrote:
On Tue, 19 May 2015 23:22:12 +0200 Oczywicie e jest to dobry argument. To moe inaczej zapytam - znasz jaki kraj ktry wspczenie zmienia ruch z prawostronnego na lewy, podczas gdy wszyscy jego ssiedzi mieli prawostronny? Tendencja jest raczej odwrotna - niektre wrcz wyday sporo kasy na to, eby byo standardowo. Shrek. |
|
Data: 2015-05-25 10:24:57 | |
Autor: szerszen | |
pieszy vs osobwka | |
On Wed, 20 May 2015 16:14:43 +0200
Shrek <1@wp.pl> wrote: Oczywicie e jest to dobry argument. To moe inaczej zapytam - znasz jaki kraj ktry wspczenie zmienia ruch z prawostronnego na lewy, Samoa w 2009 ;) -- pozdrawiam szersze |
|
Data: 2015-05-25 12:40:46 | |
Autor: Shrek | |
pieszy vs osobwka | |
On 2015-05-25 10:24, szerszen wrote:
On Wed, 20 May 2015 16:14:43 +0200 Z tym, e kreatywnie wycie dalsz cz zdania, za przecinkiem, wic si nie liczy:P Shrek. |
|
Data: 2015-05-25 14:07:09 | |
Autor: szerszen | |
pieszy vs osobwka | |
On Mon, 25 May 2015 12:40:46 +0200
Shrek <1@wp.pl> wrote: Z tym, e kreatywnie wycie dalsz cz zdania, za przecinkiem, wic si nie liczy:P Tak, jako argument podaa to e Japonia, Australia i chyba Nowa Zelandia tak maj, a oni maj do nich blisko i uatwi to obieg towarw, z importem samochodw na czele ;) -- pozdrawiam szersze |
|
Data: 2015-05-25 14:39:10 | |
Autor: Shrek | |
pieszy vs osobwka | |
On 2015-05-25 14:07, szerszen wrote:
On Mon, 25 May 2015 12:40:46 +0200 Czyli generalnie chc mie tak jak wszyscy dookoa. A ty twierdzisz, e to aden argument:P Shrek. |
|
Data: 2015-05-25 16:10:05 | |
Autor: szerszen | |
pieszy vs osobwka | |
On Mon, 25 May 2015 14:39:10 +0200
Shrek <1@wp.pl> wrote: Czyli generalnie chc mie tak jak wszyscy dookoa. A ty twierdzisz, e to aden argument:P Tylko to "okoo" to tak mocono szeroko jest rozumiane :) -- pozdrawiam szersze |
|
Data: 2015-05-25 16:49:55 | |
Autor: Shrek | |
pieszy vs osobwka | |
On 2015-05-25 16:10, szerszen wrote:
Czyli generalnie chc mie tak jak wszyscy dookoa. A ty twierdzisz, e Szeroko jak szeroko - wszak to najblisi ssiedzi chyba. Shrek. |
|
Data: 2015-05-26 09:41:59 | |
Autor: szerszen | |
pieszy vs osobwka | |
On Mon, 25 May 2015 16:49:55 +0200
Shrek <1@wp.pl> wrote: Szeroko jak szeroko - wszak to najblisi ssiedzi chyba. Biorc pod uwag, e to maa wysepka, to tak ;) Patrz z setek mil morskich ich dzielcych, to ta blisko jest dyskusyjna. -- pozdrawiam szersze |
|
Data: 2015-05-26 21:29:32 | |
Autor: Shrek | |
pieszy vs osobwka | |
On 2015-05-26 09:41, szerszen wrote:
On Mon, 25 May 2015 16:49:55 +0200 No nie kombinuj. Najblisi to najblisi. Jak nie ma innych bliej... Shrek |
|
Data: 2015-05-20 16:35:01 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "Shrek" <1@wp.pl> napisa w wiadomoci news:mjg9i3$o35$2node1.news.atman.pl... On 2015-05-19 22:23, bartosz wrote: Nie jest - Twoje wyjasnienie nalezy do katalogu wyjasnien zdesperowanych rodzicow, nie wiedzacych jak odpowiedziec dziecku (typu: "a lekcje odrobiles?") ;) W innych gaziach ci wytumaczyli dlaczego w normalnych sytuacjach nie wykorzystuje si hamulcw magnetycznych. To tez niczego nie wnosi - takze samochody nie hamuja awaryjnie w normalnych sytuacjach. Nie zmienia to jednak faktu, ze w razie potrzeby tramwaj jest w stanie efektywnie hamowac.
W filmie "faceci w czerni" jest taki narodek zyjacy w szafce agenta. Oni tez nie wnikali w powody, wystarczalo im bezrozumne kultywowanie :).
Patrz moja odpowiedz na niego :) bart |
|
Data: 2015-05-20 18:27:29 | |
Autor: Shrek | |
pieszy vs osobówka | |
On 2015-05-20 16:35, bartosz wrote:
Pewnie dlatego, ?e jest tak na ca3ym ?wiecie. Jest uzasadnieniem. Sprawą ważną z różnych powodów jest, żeby w krajach powiedzmy na danym kontynencie, a najlepiej wszędzie zasady ruchu drogowego były z grubsza jednakowe. Właśnie dlatego zebrano się do kupy i umówiono się w Wiedniu, że kopnięty kwadrat znaczy "masz pierwszeństwo" a "widzisz tramwaj i nic poza tym" znaczy - weź i mu ustąp. I nie zrobiono tego dlatego, że kopniety kwadrat akurat z jakiś powodów lepie sprawadza się jako znak "droga z pierwszeństwem przejazdu" niż odwrócony trójkąt czy jaki tam sobie kształt wymyślisz. Tylko dlatego, że akurat do tej pory jakoś tak się przyjęło. Nikt nie zastanawiał się nad tym dlaczego, i nikomu nie przychodziło do głowy, żeby trójkąt z kwadratem zamienić. A zrobiono to dlatego, że... tak jest wygodnie i bezpiecznie i słusznie. Zgadza się, że w UK został ruch lewostronny - ale nie jest to żaden argument świadczący o wybitnych zaletach ruchu lewostronnego (ma jedną, w sumie mało istotną). Zapewniam cię, że gdyby ruch kołowy pojawił się w Anglii dzisiaj, to wprowadzono by ruch prawostronny. Nie dlatego, że jest jakoś wybitnie lepszy - po prostu dlatego, że tak jest gdzie indziej, a my nie chcemy mieć na odwrót, bo to same kłopoty. To tez niczego nie wnosi - takze samochody nie hamuja awaryjnie w normalnych Wytłumaczono ci, że dalej hamuje słabiej niż samochód. Zresztą nie to tak naprawdę jest przyczyną. Prawadziwe przyczyny też ci podano. Jak nie, jak tak. Przyjê³o siê, ¿e dobrze jak zasady ruchu drogowego s± Piszesz z szafy? Hiki wrócił;) Shrek. |
|
Data: 2015-05-20 19:11:21 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "Shrek" <1@wp.pl> napisa w wiadomoci news:mjiclg$85o$1node2.news.atman.pl... On 2015-05-20 16:35, bartosz wrote: Nie jest, bo rozmawiamy o czym innym: nie o unifikacji przyjetych rozwiazan, nie o jednolitosci prawa; rozmawiamy o przyczynach przyjecia takich a nie innych rozwiazan prawnych. Dla ulatwienia zapytan inaczej: dlaczego rozwiazanie o ktorym mowimy przyjal _pierwszy_ kraj? Gdybys chcial odpowiedziec "nie wiem": widzisz racjonalne (fizyczne) podstawy tego rozwiazania?
Nie wytlumaczono mi - nie widze zadnych obiektywnych dowodow na to. Zreszt nie to tak naprawd jest przyczyn. Prawadziwe przyczyny te ci podano. Wlasnie o to chodzi, ze nie podano.
Pewnie masz powody, by wiedziec lepiej :) Tylko nie oddawaj zegarka :) bart |
|
Data: 2015-05-20 19:45:35 | |
Autor: Shrek | |
pieszy vs osobówka | |
On 2015-05-20 19:11, bartosz wrote:
Nie jest, bo rozmawiamy o czym innym: nie o unifikacji przyjetych rozwiazan, To może ty o tym rozmawiasz. Jak dla mnie jest powodem dla którego tramwaj ma pierwszeństwo jest to, że tak się przyjęło. I tyle - ponieważ tak się przyjęło, a wszyscy chcą, żeby było jednolicie, to tak właśnie będzie. Dla ulatwienia zapytan inaczej: dlaczego rozwiazanie o ktorym mowimy przyjal Nie wiem, który kraj przyjął takie rozwiązanie, więc ci nie odpowiem. Strzelam, że mogło być tak, że tramwaje konne były po prostu pierwsze. Ma to z grubsza takie samo znaczenie jak powód dla którego w pierwszym kraju przyjeto że czerwone znaczy stój, a zielone - możesz jechać. Dla ruchu drogowego uznano potem, że warto, żeby wszędzie było tak samo (nie wnikając dlaczego tak się przyjęło), a na przykład na kolei wszyscy mają to w pompie i każdy kraj ma swoje wynalazki - choć nowy system już jest zunifikowany w ramach krajów europejskich. Wyt³umaczono ci, ¿e dalej hamuje s³abiej ni¿ samochód. Uczyć cię jak z googla korzystać. No dobra - stawiasz browara. http://yadda.icm.edu.pl/yadda/element/bwmeta1.element.desklight-55565af7-31b1-40fc-8de2-bd90faeb8731 masz tam PDFkę z wymaganiami i realnymi wynikami, tylko nie proś o screena ze strzałką, gdzie masz kliknąć. Naprawdę nie rozumiem po co obnosisz się ze swoją nieudolnością. Jak wpisać sobie "opóźnienie hamowania samochodu osobowego" też ci napisać? - OK - odpalasz googla i wpisujesz to co w cudzyslowiu. Potem możesz sobie poczytać, porównać, tylko błagam nie pytaj już czy 4 to mniej niż 7,5. Jak już napisałem, to bez znaczenia specjalnego - po prostu tak się umówiono i już. A żeby tobie podobni kombinatorzy byli gaszeni w zarodku przelano to na papier i ratyfikowano w formie umowy międzynarodowej. Shrek. |
|
Data: 2015-05-20 21:13:45 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "Shrek" <1@wp.pl> napisa w wiadomoci news:mjih7t$1q1$1node1.news.atman.pl... On 2015-05-20 19:11, bartosz wrote: Kiepski bylby z Ciebie naukowiec ;) - nie umiesz lub nie chcesz dociekac zrodla zjawiska.....
A nie - ze wieksze, a konie mniej przewidywalne i trudniej manewrowalne? Ma to z grubsza takie samo znaczenie jak powd dla ktrego w pierwszym kraju przyjeto e czerwone znaczy stj, a zielone - moesz jecha. OT - akurat dobor kolorow ma glebokie podstawy fizyczne i biologiczne :) Dla ruchu drogowego uznano potem, e warto, eby wszdzie byo tak samo (nie wnikajc dlaczego tak si przyjo), a na przykad na kolei wszyscy maj to w pompie i kady kraj ma swoje wynalazki - cho nowy system ju jest zunifikowany w ramach krajw europejskich. Tak sie strasznie podnieciles, a tymczasem wyniki sa calkiem porownywalne! Wg pomiarow rzeczywistych dla tramwaju oponienie srednie wyszo midzy 3,1 a 4,5 m/s2, natomiast dla samochodu (zrodlo: https://www.polsl.pl/Wydzialy/RT/ZN_T/pelne_teksty/z69/21_ZN69_CzechLazarzMadej.pdf stawiasz mi piwo) wyniki oscyluja w zakresie 4-7 m/s2 i dodatkowo zaleza od niejednoznacznego wplywu dodatkowych czynnikow jak np. cisnienie powietrza w oponach. Gdyby porownac hamowanie tramwaju na mokrych szynach do hamowania samochodu na mokrej drodze, to zakresy opoznien praktycznie sie pokrywaja (tramwaj: do 4,5 m/s2, a samochod: do 5 m/s2). I co - lyso ci? bart |
|
Data: 2015-05-20 22:10:11 | |
Autor: Shrek | |
pieszy vs osobówka | |
On 2015-05-20 21:13, bartosz wrote:
To mo¿e ty o tym rozmawiasz. Jak dla mnie jest powodem dla którego tramwaj Bo ja nie naukowiec jestem, a inżynier. Jak coś działa, a nowe rozwiązanie nie przynosi spektakularnych efektów to działa kompatybilnośc wsteczna - nie warto zmieniać. Nie wiem, który kraj przyj±³ takie rozwi±zanie, wiêc ci nie odpowiem. A od czego większe, jak automobila jeszcze nie upowszechniono? Ma to z grubsza takie samo znaczenie jak powód dla którego w pierwszym Prawdopodobnie tak. Ale to bez znaczenia - nawet jakby były kompletnie nietrafione i tak by zostały. Podobnie jak klawiatura, uniemożliwiająca zbyt szybkie pisanie (żeby się maszyna do pisania nie zacinała) Tak sie strasznie podnieciles, a tymczasem wyniki sa calkiem porownywalne! https://www.polsl.pl/Wydzialy/RT/ZN_T/pelne_teksty/z69/21_ZN69_CzechLazarzMadej.pdf Ja tam widzę na asfalcie praktycznie wszystkie powyżej -6m/s^2. Dalej zapominasz, że liczą się tak naprawdę dane historyczne. Tramwaje z napędem owsowym hamulców szynowych nie posiadały. Zresztą obecnie również hamulców szynowych do normalnego hamowania się nie używa. Co jak już pisałem tak naprawdę znaczenia nie ma, bo liczą się dane z połowy XIX wieku. Gdzie mogę odebrać browara? Gdyby porownac hamowanie tramwaju na mokrych szynach do hamowania samochodu Zupełnie nie. Pisałem ci wcześniej - nie o to chodzi. Nie dość że nie umiesz samodzielnie nakarmi googla, to nie rozumiesz co się do ciebie pisze. Shrek. Shrek. |
|
Data: 2015-05-20 22:49:58 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "Shrek" <1@wp.pl> napisa w wiadomoci news:mjipn1$b36$1node1.news.atman.pl... On 2015-05-20 21:13, bartosz wrote: Ja tez jestem miedzy innymi inzynierem i wiem, ze czasy spektakularnych efektow w technice minely; teraz trzeba baaardzo duzo badac i doswiadczac, a efekty moga byc mierne - a jednak kamyk do kamyka i cos sie osiagnie.
Od pieszego.
No nie wiem. Pamietasz? - kiedys znaki stopu byly okragle, a jednak zmieniono je na osmiokatne, bo byly ku temu wyrazne przeslanki.
Tak tez pisalem: miedzy minus 4 a minus 7. Dalej zapominasz, e licz si tak naprawd dane historyczne. Tramwaje z napdem owsowym hamulcw szynowych nie posiaday. Kiedys samochody mialy hamulce bebnowe oraz opony o gorszej przyczepnosci. Zreszt obecnie rwnie hamulcw szynowych do normalnego hamowania si nie uywa. Wiem - chodzilo tylko o wskazanie mozliwosci technicznych, co mialo byc przeciwwaga dla stwierdzenia Liwiusza, ze "tramwaje [...] maja ponadprzecietnie gorsza droge hamowania". Co jak ju pisaem tak naprawd znaczenia nie ma, bo licz si dane z poowy XIX wieku. Gdzie mog odebra browara? W Biedronce ;)
No patrz, a jednak samodzielnie znalazlem wyniki pomiarow dla samochodu... Nie pompuj sie tak tylko lepiej przyznaj, ze dyskusja o osiagalnym opoznieniu hamowania tramwajow, samochodow, czolgow i helikopterow ma znaczenie calkowicie drugorzedne w zestawieniu z tym, ze i tak najkrotsza droge hamowania ma pieszy :). bart |
|
Data: 2015-05-21 07:37:28 | |
Autor: Shrek | |
pieszy vs osobówka | |
On 2015-05-20 22:49, bartosz wrote:
Bo ja nie naukowiec jestem, a in¿ynier. Jak co¶ dzia³a, a nowe rozwi±zanie O człowiek renesansu - inżynier, naukowiec, filozof;) A od czego wiêksze, jak automobila jeszcze nie upowszechniono? No były. Były też większe od mrówki ale za to mniejsze niż solidne drzewo. Ale co to ma do rzeczy w kontekście pierwszeństwa tramwaju nad automobilem? Prawdopodobnie tak. Ale to bez znaczenia - nawet jakby by³y kompletnie No - między innymi takie, że u innych też właśnie ośmiokątne były. https://www.polsl.pl/Wydzialy/RT/ZN_T/pelne_teksty/z69/21_ZN69_CzechLazarzMadej.pdf Z tym, że jakbyś nie manipulował danymi, to pewnie byś nie uwzględniał tych z dróg gruntowych:P Dalej zapominasz, ¿e licz± siê tak naprawdê dane historyczne. Tramwaje z Ale dalej hamowały lepiej niż tramwaje. Zreszt± obecnie równie¿ hamulców szynowych do normalnego hamowania siê nie Bo mają. ten phantom miał ponadprzeciętnie krótką drogę hamowania - co z tego wynika? https://www.youtube.com/watch?v=RZjhxuhTmGk Zupe³nie nie. Pisa³em ci wcze¶niej - nie o to chodzi. Nie do¶æ ¿e nie Gratulacje - uczysz się. Na razie poprzeczka nie jest wysoko, ale małe postępy są. Teraz uważaj - czas na duży krok. "Tramwaje tak naprawdę nie mają pierwszeństwa, dlatego że gorzej hamują awaryjnie, tak się po prostu przyjęło, a dlaczego nikt już nie pamięta - możemy tylko spekulować". Jak trzeba przepisz 100 razy, w każdym razie przestań tematem zawracać dupę, bo nic do tematu dyskusji to nie wnosi. Shrek. |
|
Data: 2015-05-21 14:48:36 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "Shrek" <1@wp.pl> napisa w wiadomoci news:mjjqum$klf$1node2.news.atman.pl... On 2015-05-20 22:49, bartosz wrote: I to tylko czesc z moich mozliwosci :)
A to mniej wiecej, ze pieszy ma latwiejsza manewrowalnosc, czyli udzielanie mu szczegolnych praw przed trudniej manewrowalnymi pojazdami jest bledem.
U tych innych od razu byly szesciokatne?
Nie uwzglednialem gruntowych i nie manipulowalem danymi; dla gruntowych zakres jest od minus 4 do minus 5,5.
Przytocz dane pomiarowe tego twierdzenia. Zapewne znow sie okaze, ze zakresy sie pokrywaja.
Nie maja i przytoczone dane pomiarowe to potwierdzily. Tak trudno sie przyznac do porazki? Zupe3nie nie. Pisa3em ci wcze?niej - nie o to chodzi. Nie do?a ?e nie Widze, ze Ci powoli puszczaja nerwy - to znak, ze nie masz argumentow i ze w koncu to do Ciebie dociera. I doprawdy rozsmieszyles mnie tym, co napisalem w cudzyslowiu, hehehe :) bart |
|
Data: 2015-05-27 19:33:07 | |
Autor: mk4 | |
pieszy vs osobówka | |
On 2015-05-21 07:37, Shrek wrote:
On 2015-05-20 22:49, bartosz wrote: Tendencyjnie tniesz cyctaty - nie odniosles sie do kwestii, ze najkrotsza droge hamowania ma pieszy. Ladnie to tak? ;) -- mk4 |
|
Data: 2015-05-28 06:24:01 | |
Autor: Shrek | |
pieszy vs osobówka | |
On 2015-05-27 19:33, mk4 wrote:
Gratulacje - uczysz się. Na razie poprzeczka nie jest wysoko, ale małe Nie tendencyjnie tnę cytaty, tylko wogole się do tego nie odnoszę, bo nie jest związane z temataem "dlaczego tramwaj ma pierwszeństwo". Shrek. |
|
Data: 2015-05-28 08:01:10 | |
Autor: Uzytkownik | |
pieszy vs osobówka | |
W dniu 2015-05-28 o 06:24, Shrek pisze:
Gratulacje - uczysz się. Na razie poprzeczka nie jest wysoko, ale małe Wczoraj przeżyłem szok. Przechodząc przez przejście dla pieszych bez sygnalizacji świetlnej, zatrzymałem się na wysepce, ponieważ zauważyłem nadjeżdżający dość szybko tramwaj. Jakież było moje zdumienie, kiedy motorniczy zatrzymał tramwaj i udzielił mi pierwszeństwa. |
|
Data: 2015-05-28 10:18:57 | |
Autor: J.F. | |
pieszy vs osobówka | |
Użytkownik "Uzytkownik" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5566af22$0$27506$65785112@news.neostrada.pl...
Wczoraj przeżyłem szok. Przechodząc przez przejście dla pieszych bez sygnalizacji świetlnej, zatrzymałem się na wysepce, ponieważ zauważyłem nadjeżdżający dość szybko tramwaj. No widzisz - gdzie tu sens, gdzie logika - setka pasazerow w tramwaju sie spozni po minuty, zebys Ty mogl zaoszczedzic 10 s ... powinni tego zabronic :-) J. |
|
Data: 2015-05-28 14:38:23 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "Uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisa w wiadomoci news:5566af22$0$27506$65785112news.neostrada.pl... W dniu 2015-05-28 o 06:24, Shrek pisze: I co - nie sadzisz, ze jest to dzialanie bezsensowne z powodow sygnalizowanych przeze mnie dotad, ale dodatkowo tez z punktu widzenia ekonomii transportu? bart |
|
Data: 2015-05-28 18:20:24 | |
Autor: Shrek | |
pieszy vs osobówka | |
On 2015-05-28 08:01, Uzytkownik wrote:
Wczoraj przeżyłem szok. Ale się już pozbierałeś? ;) Shrek. |
|
Data: 2015-06-02 21:47:47 | |
Autor: Uzytkownik | |
pieszy vs osobówka | |
W dniu 2015-05-28 o 18:20, Shrek pisze:
Wczoraj przeżyłem szok. Miałbym problem, gdyby mnie postanowił przejechać :) |
|
Data: 2015-05-21 08:45:41 | |
Autor: masti | |
pieszy vs osobówka | |
bartosz wrote:
Ja tez jestem miedzy innymi inzynierem i podchodz do tematu od dupy strony? -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lk gruntu! -Chyba wysokoci? -Wiem co mwi. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-05-21 14:46:13 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobA3wka | |
Uytkownik "masti" <gone@to.hell> napisa w wiadomoci news:mjk5vl$4b0$1dont-email.me... bartosz wrote: ....dokladnie od tej samej, od jakiej zaczynal przedpisca - ja tylko kontynuuje tok myslenia. Reklamacje prosze do tego, kto pierwszy wspomnial o tramwajach - a byl nim wlasnie Shrek :) bart |
|
Data: 2015-05-21 13:40:57 | |
Autor: masti | |
pieszy vs osobA3wka | |
bartosz wrote:
nie. To Ty usiłujesz powiązać przepisy ruchu drogowego z fizyką. -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-05-21 15:45:35 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobA3wka | |
Uytkownik "masti" <gone@to.hell> napisa w wiadomoci news:mjkn99$32v$1dont-email.me... bartosz wrote: A co w tym niestosownego? bart |
|
Data: 2015-05-27 19:36:27 | |
Autor: mk4 | |
pieszy vs osobA3wka | |
On 2015-05-21 15:40, masti wrote:
bartosz wrote: Bo chyba im mniej odstepstw od natury rzeczy tym lepiej? Prawdaz? Bardziej naturalnie i przez to latwiejsze do zastosowania w praktyce. -- mk4 |
|
Data: 2015-05-21 15:32:27 | |
Autor: Shrek | |
pieszy vs osobA3wka | |
On 2015-05-21 14:46, bartosz wrote:
....dokladnie od tej samej, od jakiej zaczynal przedpisca - ja tylko A teraz trudne słowo - kontekst - przeczytaj jeszcze raz i postartaj się zrozumieć. EOT:P Zabawny jesteś, ale na dłuższą metę nudny:P Shrek. |
|
Data: 2015-05-21 15:46:39 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobA3wka | |
Uytkownik "Shrek" <1@wp.pl> napisa w wiadomoci news:mjkmp8$8pv$1node1.news.atman.pl... On 2015-05-21 14:46, bartosz wrote: .....o - i wlasnie tak najczesciej koncza wypowiedz pokonani oponenci :) bart |
|
Data: 2015-05-25 21:19:51 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
pieszy vs osobwka | |
On Wed, 20 May 2015, bartosz wrote:
Dla ulatwienia zapytan inaczej: dlaczego rozwiazanie o ktorym mowimy przyjal Nie wiem, ale moe tak po prostu... sprbowali. Tak jak dajmy na to Austria sprbowaa usun z przepisw obowizek wiecenia w jasny dzie. Albo zosta na limicie 0,08% dla alkoholu. I okazao si, e wypadkowo nie ronie. Ba, nie jest tak najgorzej. BTW: a to *jest* jedna z przyczyn wypadkw - bazowanie na zaoeniu, e "ten drugi co musi". I nie pisa mi tu, jakobym twierdzi e nigdy tak nie zakadam :P Gdybys chcial odpowiedziec "nie wiem": widzisz racjonalne A o ktre rozwizanie chodzi? (bo mamy ju pieszych przy przejciu, pieszych na czerwonym, tramwaje, ruch lewostronny i nie wiem co jeszcze). Wytumaczono ci, e dalej hamuje sabiej ni samochd. Jak chodzi o tramwaj, to jednym z elementw jest "dziura" w zakresie hamowania. Tak jakby w aucie mia do wyboru lichy rczny dziaajcy tylko na tylne koa oraz przycisk blokady k. A pasaerowie stoj. Tak, prawda - w autobusie te hamowanie awaryjne zaliczyem i te pasaerowie "leeli" (no, wikszo na rurkach). Ale jakby mia 5m zapasu wicej to mgby nieco mniej wdepn. A tramwajarz nie. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2015-05-21 00:28:01 | |
Autor: re | |
pieszy vs osobówka | |
Użytkownik "Shrek" .... Zgadza się, że w UK został ruch lewostronny - ale nie jest to żaden argument świadczący o wybitnych zaletach ruchu lewostronnego (ma jedną, w sumie mało istotną). Zapewniam cię, że gdyby ruch kołowy pojawił się w Anglii dzisiaj, to wprowadzono by ruch prawostronny. Nie dlatego, że jest jakoś wybitnie lepszy - po prostu dlatego, że tak jest gdzie indziej, a my nie chcemy mieć na odwrót, bo to same kłopoty. -- - Skoro dotąd nie zmieniono lewostronnego na prawostronny to skąd tak głębokie przekonanie, że dzisiaj by wprowadzono ? To tez niczego nie wnosi - takze samochody nie hamuja awaryjnie w normalnych Wytłumaczono ci, że dalej hamuje słabiej niż samochód.... -- - Ale jak ? Samochód nie przylepi się do jezdni tak jak tramwaj do szyn |
|
Data: 2015-05-21 07:40:44 | |
Autor: Shrek | |
pieszy vs osobówka | |
On 2015-05-21 00:28, re wrote:
.... Zgadza się, że w UK został ruch Głupiego udajesz? Dlatego, że mają tak wszyscy w okolicjy, dlatego że wózki z kierownicą z drugiej strony trzebaby z Azji sprowadzać. Nie rekompensuje tego fakt, że przed rondem nie musisz znaku sutąp pierwszeństwa stawiać. sytuacjach. Nie zmienia to jednak faktu, ze w razie potrzeby tramwaj Następny... Shrek. |
|
Data: 2015-05-20 13:56:44 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
pieszy vs osobwka | |
On Tue, 19 May 2015, bartosz wrote:
Uytkownik "Shrek" <1@wp.pl> napisa[...] W takim razie wracam do pytania: dlaczego tramwaje maja pierwszenstwo przed Primo, jak podkrelono, nie zawsze. Bo nie mog swobodnie skrca plus s "due", wic jak taki si wtranoli na skrzyowanie, to lepiej eby sobie pojecha, ni blokowa pozostaych czekajc na wasne pierwszestwo. Secundo dorzucibym hamowanie - nieawaryjne jest takie sobie, za awaryjne w umiarkowanie zatoczonym tramwaju przeyem raz. Wcale szybko nie jecha (przyklei si do torw przed pasami za skrzyowaniem, przed ktrym mia przystanek). Czyli albo ma problem z "normalnym" hamowaniem, albo pasaerowie le na pododze, w rodku zakresw hamowania jest dziura. Technologiczna. A pasaerowie stoj (do czsto). A jeszcze prociej tumacz z powodu takiego, e na caym wiecie tak Jest argumentem, jeli wzi pod uwag, e argument siy moe zastpi si argumentu :> To tak jak z klawiatur do pisania - doskonale wiadomo, dlaczego pisanie na niej jest nieefektywne. A nawet bez adnej konwencji jest jak jest. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2015-05-20 16:47:05 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisa w wiadomoci news:Pine.WNT.4.64.1505201339380.2180quad... On Tue, 19 May 2015, bartosz wrote: Ale co do zasady - tak. Bo nie mog swobodnie skrca plus s "due", wic jak taki si wtranoli O - to juz sa konkretne "fizyczne" powody. I teraz zobacz, ze podobne relacje zachodza miedzy samochodami i pieszymi: samochod jest "duzy" w porownaniu z pieszym oraz skrecaja (czy ogolnie mowiac - manewruja) ze znacznie wiekszym trudem od pieszego. W takim razie naturalne byloby, zeby to pieszy ustepowal samochodom, a administracyjne wymuszanie rozwiazania odwrotnego sprzeciwia sie naturalnym wlasciwosciom tych dwoch uczestnikow ruchu.
Wszystko to co piszesz jest oczywiscie sluszne, w szczegolnosci z ta "dziura" w zakresie sil hamowania. Mnie chodzilo tylko o pokazanie, ze w razie zaistnienia koniecznosci tramwaj potrafi efektywnie zahamowac - ale slusznie pokazujesz, ze moga wystapic negarywne tego skutki. Samochod - lub moze lepiej napisze: autobus, aby zachowac skale - tez moze efektywnie zahamowac i rowniez w tym przypadku moga wystapic nagatywne tego konsekwencje. Po coz wiec prowokowac do takich sytuacji, nadajac pierwszenstwo "malemu" pieszemu przed "duzym" autobusem?
Wiesz, to dziala w dwie strony - skrzykne kumpli i wspolnie anulujemy pierwszenstwo pieszych :):):) bart |
|
Data: 2015-05-19 09:23:17 | |
Autor: szerszen | |
pieszy vs osobwka | |
On Mon, 18 May 2015 23:45:01 +0200
Shrek <1@wp.pl> wrote: Nie zawsze. A wtedy kiedy nie ma, to bez kozery egzekwujesz swoje? :) Czy moe jednak zachowujesz szczegln ostrono i upewniasz si, e aby na pewno on wie e tym razem to Ty masz pierwszestwo? -- pozdrawiam szersze |
|
Data: 2015-05-19 12:35:14 | |
Autor: dddddddd | |
pieszy vs osobówka | |
W dniu 2015-05-18 o 22:37, Shrek pisze:
On 2015-05-18 22:25, Liwiusz wrote: no jak dla mnie to mają pierwszeństwo, tak samo jak jestem pieszym to pierwszeństwo dla mnie ma samochód i żadna ustawa tego nie zmieni, a na przekór rządowi takiego myślenia uczę swoje dzieci -- Pozdrawiam Łukasz |
|
Data: 2015-05-19 12:37:11 | |
Autor: Liwiusz | |
pieszy vs osobówka | |
W dniu 2015-05-19 o 12:35, dddddddd pisze:
no jak dla mnie to mają pierwszeństwo, tak samo jak jestem pieszym to Lepiej nie kupuj im samochodu. -- Liwiusz |
|
Data: 2015-05-19 14:49:29 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisa w wiadomoci news:mjf3or$ucf$1node2.news.atman.pl... W dniu 2015-05-19 o 12:35, dddddddd pisze: Dasz rade uzasadnic to zdanie? bart |
|
Data: 2015-05-19 21:54:04 | |
Autor: Shrek | |
pieszy vs osobówka | |
On 2015-05-19 14:49, bartosz wrote:
W kuper mu wjadą jak stanie na widok Tira.Lepiej nie kupuj im samochodu. Shrek. |
|
Data: 2015-05-19 22:19:44 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "Shrek" <1@wp.pl> napisa w wiadomoci news:mjg4cr$ibt$2node1.news.atman.pl... On 2015-05-19 14:49, bartosz wrote: No to on sam powinien sprzedac samochod :) bart |
|
Data: 2015-05-19 23:22:49 | |
Autor: Shrek | |
pieszy vs osobwka | |
On 2015-05-19 22:19, bartosz wrote:
W kuper mu wjad jak stanie na widok Tira.Lepiej nie kupuj im samochodu. Twj syn? Shrekl |
|
Data: 2015-05-20 16:47:47 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobwka | |
Uzytkownik "Shrek" <1@wp.pl> napisal w wiadomosci news:mjg9j8$o35$3node1.news.atman.pl... On 2015-05-19 22:19, bartosz wrote: Moj jeszcze za maly :) - ale moze jego? bart |
|
Data: 2015-05-19 14:48:46 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "dddddddd" <fejk@email.com> napisa w wiadomoci news:mjf3iu$a66$1dont-email.me... W dniu 2015-05-18 o 22:37, Shrek pisze: O - i to jest wlasnie rozsadny glos w dyskusji. bart |
|
Data: 2015-05-18 23:00:43 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisa w wiadomoci news:mjdhs4$ehs$2node2.news.atman.pl... W dniu 2015-05-18 o 19:44, Cavallino pisze: A co by sie stalo, gdyby pociag jechal z absurdalnie niska predkoscia? - zapewne spadlaby jego efektywnosc jako srodka transportu. I na taki sam negatywny efekt wskazuje Cavallino. bart |
|
Data: 2015-05-18 23:05:43 | |
Autor: Liwiusz | |
pieszy vs osobówka | |
W dniu 2015-05-18 o 23:00, bartosz pisze:
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:mjdhs4$ehs$2node2.news.atman.pl... Spadek efektywności samochodu i pociągu nie jest taki sam. -- Liwiusz |
|
Data: 2015-05-18 23:15:31 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisa w wiadomoci news:mjdk7b$gsq$1node2.news.atman.pl... W dniu 2015-05-18 o 23:00, bartosz pisze: Jednostkowo - owszem, ale dochodzi efekt skali: mowimy wszak o pojedynczych pociagach i o tysiacach samochodow. bart |
|
Data: 2015-05-18 23:23:17 | |
Autor: Liwiusz | |
pieszy vs osobówka | |
W dniu 2015-05-18 o 23:15, bartosz pisze:
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:mjdk7b$gsq$1node2.news.atman.pl... Tu nie ma efektu skali. -- Liwiusz |
|
Data: 2015-05-18 23:27:15 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisa w wiadomoci news:mjdl88$i8k$1node2.news.atman.pl... W dniu 2015-05-18 o 23:15, bartosz pisze: Jest i to nawet dwuplaszczyznowy - ale sprobuj uzasadnic swoja opinie, a potem ja wskaze obie plaszczyzny. bart |
|
Data: 2015-05-18 23:33:14 | |
Autor: Liwiusz | |
pieszy vs osobówka | |
W dniu 2015-05-18 o 23:27, bartosz pisze:
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:mjdl88$i8k$1node2.news.atman.pl... Samochód ustępując pojedzie kilka % czasu dłużej. A pociąg... pewnie już szybciej byłoby rowerem ;) -- Liwiusz |
|
Data: 2015-05-19 15:03:11 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisa w wiadomoci news:mjdlqu$1t9$1node1.news.atman.pl... W dniu 2015-05-18 o 23:27, bartosz pisze: Pociag po calkowitym zatrzymaniu sie i ruszeniu w dalsza podroz tez pojedzie tylko kilka procent calego czasu podrozy dluzej - a ma mozliwosc nadrobienia tego poprzez wieksza predkosc srednia w porownaniu z samochodem. Pociag jest w stanie zabrac tyle podroznych, ile przewiezie - powiedzmy - 100 samochodow. Ustawmy te samochody jeden za drugim, co bedzie przypominalo zestawienie wagonow w pociag. Nawet jezeli tylko jeden z tych samochodow ustapi pieszemu, to wynikajace stad opoznienie rzutuje na cala grupe pojazdow. Po takim spowolnieniu lub zatrzymaniu pojazdy te przyspieszaja niejednakowo - mniej sprawnie od pociagu jako calosci, bo nie sa ze soba zespolone jak wagony - i juz mamy drugi powod spowolnienia. bart |
|
Data: 2015-05-19 00:01:59 | |
Autor: LordBluzg® | |
pieszy vs osobówka | |
"Liwiusz" wydumał(a) w wiadomości ID news:mjdk7b$gsq$1node2.news.atman.pl
W dniu 2015-05-18 o 23:00, bartosz pisze: W miescie? Rozumiem poza miastem. W miescie masz średnią ok 30km/h. Wkurwia udostępnianie pieszym przejścia ale ma mały wpływ na średnią jazdy. Jeśli czekam na 10 przejściach MINUTĘ tracę 10 minut. To wystarcza na przejście (najczęściej/średnia). Mierzyłeś kiedyś te czasy? Ja tak. Ciekawe tylko, że jak widzę babacię, która posuwa na zebrze przez 59 sekund wydaje mi się że idzie godzinę. Nie zastanawiałeś się kiedyś dlaczego tak odczuwasz? Dla niej to megaszybkość :> Ty pokonasz następny kilometr z podobną. Zakładając że masz do pokonania 15km w miescie (po przekątnej średnia wielkość większych miast) to jakieś 30 min. Jeśli zwiększysz to o 10 min (nie przepuścisz)i przejedziesz w 20min to coś wielkiego się stanie? Nawet jeśli wyliczysz to w skali roku (10 min dziennie) to coś złego się stanie, skoro zwiększysz o conajmniej 50% bezpieczenstwo? Zawsze zastanawiam się gdzie jest MATEMATYKA w takich sytuacjach u kierowców i obliczenia. Pewnie nigdzie :> Kazdy się ciągle śpieszy...i ciągle zapomina wyjść 5 min wcześniej...lub przyjechać 5 minut później. Jaki problem? -- LordBluzg®™ Have you heard the news? The dogs are dead! You better stay home and do as you're told. Get out of the road if you want to grow old.(€™) |
|
Data: 2015-05-19 00:05:05 | |
Autor: Liwiusz | |
pieszy vs osobówka | |
W dniu 2015-05-19 o 00:01, LordBluzg® pisze:
"Liwiusz" wydumał(a) w wiadomości ID news:mjdk7b$gsq$1node2.news.atman.pl Nie zmyślaj z tą minutą czekania na przejściu bez świateł. Dalej nie czytam, bo wiersze niepozawijane, a nie będę paskiem latał. -- Liwiusz |
|
Data: 2015-05-19 00:15:47 | |
Autor: LordBluzg® | |
pieszy vs osobówka | |
"Liwiusz" wydumał(a) w wiadomości ID news:mjdnml$kk6$1node2.news.atman.pl
W dniu 2015-05-19 o 00:01, LordBluzg® pisze: Chcesz filmy? Zrobię. Z Poznania. Poznań i Łódź to najwolniejsze miasta. Dalej nie czytam, bo wiersze niepozawijane, a nie będę paskiem latał. Ja latam na TB :> Do notatnika wklej :) i zawijaj w sreberka :) Se przez google poczytaj. Mam 80 linni do zawijania, dla CIEBIE zmniejszyłem do 75. Pasi? Tak nawiasem, też mam gdzieś TB do news...ale to przypadłość TEGO czytnika (odczyt) nie wysyłającego (mojego OE) bo w starym OE mam poprawnie odczyt. Może kiedyś poprawią w TB. -- LordBluzg®™ Have you heard the news? The dogs are dead! You better stay home and do as you're told. Get out of the road if you want to grow old.(€™) |
|
Data: 2015-05-19 07:31:19 | |
Autor: J.F. | |
pieszy vs osobówka | |
Dnia Tue, 19 May 2015 00:05:05 +0200, Liwiusz napisał(a):
W dniu 2015-05-19 o 00:01, LordBluzg® pisze: Minuta to moze przesada, ale calosc troche trwa. Hamowanie, przepuszczenie, rozpedzanie. A jak jedziesz 70, to pieszy czeka znacznie krocej :-) J. |
|
Data: 2015-05-19 09:59:32 | |
Autor: Ergie | |
pieszy vs osobówka | |
Użytkownik "LordBluzg®" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:mjdni4$g3j$1@mx1.internetia.pl...
Zawsze zastanawiam się gdzie jest MATEMATYKA w takich sytuacjach u kierowców i obliczenia. Tam gdzie u Ciebie jej brak :-) Problemem nie jest jeden kierowca który straci minutę by babcia spokojnie przeszła. Problemem jest że 50 kierowców straci minutę, i drugie tyle pasażerów komunikacji miejskiej a to jakby zmienia postać rzeczy. Dlatego zasada powinna być prosta na tych drogach gdzie jest większy ruch samochodów niż pieszych samochody powinny mieć pierwszeństwo a pisie niech czekają na światła albo chodzą kładkami/przejściami podziemnymi. Natomiast w ścisłym centrum gdzie pieszych jest więcej należy wprowadzić strefę tempo 30. I wszystkim będzie lepiej. Kierowca co straci w centrum odrobi na pozostałych drogach, a piesi po centrum tam gdzie jest ich więcej będą mogli się sprawniej i bezpieczniej poruszać. Pozdrawiam Ergie |
|
Data: 2015-05-19 10:35:32 | |
Autor: LordBluzg® | |
pieszy vs osobówka | |
W dniu 2015-05-19 o 09:59, Ergie pisze:
Użytkownik "LordBluzg®" napisał w wiadomości grup A co ze statystyką zrobisz, znaczy tą, kiedy nim pieszy miał pierwszeństwo, to ginęło ich więcej? No i oczywiście budowa tych kładek, tunelików, świateł itp. Na dodatek jeszcze większy nacisk dla pieszych żeby nie rzucali się pod koła tam gdzie im nie wolno. Taką mentalność widać wszędzie. Przez ostatni rok, miałem więcej ostrych hamowań i poslizgów w miejscach niedozwolonych dla pieszych niż gdziekolwiek. Po prostu spodziewam się pieszego tam, gdzie ma pasy i koncentruję uwagę. Nie będę przeciez wypatrywał go jak zająca za każdym słupem i zaparkowanym samochodem. Nawet zwierzęta (koty/psy) mają wiecej rozumu niż wielu debili/ek pakujących się pod koła. Do kurwicy doprowadza mnie UNIKANIE kontaktu wzrokowego pomiędzy pieszym i kierowcą. Specjalnie odwracają głowy w drugą stronę, pakując się pod koła i czekajac kiedy usłyszą pisk hamulców albo spotkanie z samochodem. Filmiki o kierowcach "10 mniej" robią ale spoty o ślepym pieszym już nie. Natomiast w ścisłym centrum gdzie pieszych jest więcej należy wprowadzić Ale teraz jest podobnie, tyle że mamy strefę 50 a na pozostałych odcinkach popierdalają ponad 100, pomimo ograniczenia do 70/80. Ktoś tu wspominał o Niemcach, Holendrach, Szwedach itp tam jakoś te problemy są mniejsze a rozwiązań komunikacyjnych aż takich nie ma. Jest za to inna mentalność i sposób patrzenia na ochronę życia. -- LordBluzg® Have you heard the news? The dogs are dead! You better stay home and do as you're told. Get out of the road if you want to grow old. |
|
Data: 2015-05-19 01:50:16 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
pieszy vs osobwka | |
-- Kto tu wspomina o Niemcach, Holendrach, Szwedach itp tam jako te problemy s mniejsze a rozwiza komunikacyjnych a takich nie ma.
to niestety kwestia naszych wyborow ... tam rzadzeniem zajmuja sie ludzie inteligentni a my mamy skorumpowanych cwiercinteligentow ... oczekiwanie jakosci po tych cymbalach jest niestety nadaremne, 11 lat temu weszlismy do UE i nadal jestesmy w czarnej dupie choc przez 10-cio lecie mozna bylo wyedukowac sporo kierowcow i pieszych ... tego czasu nikt nie zwroci -- Jest za to inna mentalno i sposb patrzenia na ochron ycia. rule number one: chronimy ZAWSZE najslabszego uzytkownika ruchu drogowego, implementacja w Polsce okolo roku 2050 P. |
|
Data: 2015-05-19 11:00:43 | |
Autor: Ergie | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik napisa w wiadomoci grup dyskusyjnych:7b5600c7-2073-4781-be9c-e892ed80eff8@googlegroups.com...
rule number one: g. prawda. Edukujemy od pocztku e pieszy w zderzeniu z samochodem nie ma szans. Dlatego tam nikt si przed koa nie pcha. U nas jako z pocigami si udao, z tramwajami te jako wyszo to i z samochodami si uda - w kocu dobr naturalny zrobi swoje i pozostan tylko tacy co swoim dzieciom tumacz e maj uwaa a nie azi jak krowy bo zielone. Pozdrawiam Ergie |
|
Data: 2015-05-19 02:20:41 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
pieszy vs osobwka | |
-- g. prawda.
z tak konstruktywna krytyka trudno polemizowac :-) -- Edukujemy od pocztku e pieszy w zderzeniu z samochodem nie ma szans.. to jest fizyka, dopiero 5-ta klasa jesli sie nie myle ? -- Dlatego tam nikt si przed koa nie pcha. kolokwialnie mowiac (bez obrazy): PIERDOLISZ JAK POTLUCZONY ja moge syna samego wysylac do szkoly: jedno przejscie jedno bez swiatel, jedno ze swiatlami bez obawy ze go jakis pierdolec na pasach rozjedzie, to wlasnie jest ta roznica -- w kocu dobr naturalny zrobi swoje i pozostan tylko tacy co swoim dzieciom tumacz e maj uwaa a nie azi jak krowy bo zielone. obawiam sie ze po zmianie przepisow w PL nagle mozesz zmienic IP o ile w celi bedzie internet, zachowaj czujnosc na drodze ! -- Pozdrawiam i wzajemnie P. |
|
Data: 2015-05-19 12:54:50 | |
Autor: Ergie | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik napisa w wiadomoci grup dyskusyjnych:b28792fb-1e35-44d8-b156-2fbc58f9f216@googlegroups.com...
z tak konstruktywna krytyka trudno polemizowac :-) No jak gosisz tezy ex cathedra to nie ma z czym dyskutowa. -- Edukujemy od pocztku e pieszy w zderzeniu z samochodem nie ma szans. ROTFL. Potrzebujesz wsparcia szkoy i nauczycieli fizyki aby wytumaczy dziecko e ma si nie pcha pod auto? Ja potrafiem to wytumaczy moim dzieciom znacznie, znacznie wczeniej. -- Dlatego tam nikt si przed koa nie pcha. ROTFL ja moge syna samego wysylac do szkoly: jedno przejscie jedno bez swiatel, jedno ze swiatlami bez obawy ze go jakis pierdolec na pasach rozjedzie, to wlasnie jest ta roznica Jaka rnica? Twierdzisz e Twj syn moe wej na jezdni pod koa samochodu bez patrzenia bo samochody maj jakie magiczne teleporty? Jak wejdzie pod koa to zginie i adne tupanie nk tego nie zmieni. -- w kocu dobr naturalny zrobi swoje i pozostan tylko tacy co swoim dzieciom tumacz e maj uwaa a nie azi jak krowy bo zielone. obawiam sie ze po zmianie przepisow w PL nagle mozesz zmienic IP o ile w celi bedzie internet, zachowaj czujnosc na drodze ! A to te przepisy wprowadzaj zakaz poruszania si samochodami czy moe nakaz teleportacji albo zniknicia samochodu gdy kto si pcha pod koa? Zdradz Ci sekret samochd nie potrafi si zatrzyma w miejscu ot tak po prostu tylko wymaga _drogi_ _hamowania_. I aden przepis ani adne ograniczenie tego nie zmieni. Pozdrawiam Ergie |
|
Data: 2015-05-19 04:03:37 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
pieszy vs osobwka | |
-- Zdradz Ci sekret samochd nie potrafi si zatrzyma w miejscu ot tak po prostu tylko wymaga _drogi_ _hamowania_. zaliczylem 5-ta klase, ten sekret jest mi znany :-)
-- I aden przepis ani adne ograniczenie tego nie zmieni. alez przepis nic nie zmienia ... po prostu przerzuca na kierowce obowiazek ustapienia pierwszenstwa pieszemu co oczywiscie implikuje zredukowanie predkosci do koniecznej do zatrzymania ps jako ze sprawa jest banalna obawiam sie ze przechodzisz jeszcze faze zaprzeczania :-) miliony niemieckich kierowcow w DE jezdza wg tej reguly ba tysiace Polakow tez daja rade wiec da sie zrobic ... P. |
|
Data: 2015-05-19 14:42:57 | |
Autor: Ergie | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik napisa w wiadomoci grup dyskusyjnych:28caf35c-9697-42bb-b25e-0af7b01cd1c7@googlegroups.com...
-- Zdradz Ci sekret samochd nie potrafi si zatrzyma w miejscu ot tak po prostu tylko wymaga _drogi_ _hamowania_. zaliczylem 5-ta klase, ten sekret jest mi znany :-) No to pochwal si w jaki magiczny sposb istnienie przepisu chroni Twoje dziecko idce do szkoy? -- I aden przepis ani adne ograniczenie tego nie zmieni. Po pierwsze taka prdko nie istnieje. Po drugie ten przepis nie likwiduje przepisu o nagym wtargniciu - to dwa _rne_ zachowania. ps jako ze sprawa jest banalna obawiam sie ze przechodzisz jeszcze faze zaprzeczania :-) miliony niemieckich kierowcow w DE jezdza wg tej reguly ba tysiace Polakow tez daja rade wiec da sie Nie ma takiej prdkoci w ktrej droga hamowania wynosi 0. Czyli ordynarnie KAMIESZ o tych milionach kierowcw... Pozdrawiam Ergie |
|
Data: 2015-05-19 06:04:51 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
pieszy vs osobwka | |
-- No to pochwal si w jaki magiczny sposb istnienie przepisu chroni Twoje dziecko idce do szkoy?
przepis chroni pieszego na pasach poniewaz juz zblizajac sie do pasow pieszy posiada pierwszenstwo, zadna magia to sie nazywa logika -- Po pierwsze taka prdko nie istnieje. kazdego dnia jakies rozczarowanie i jak tu zyc ? -- Po drugie ten przepis nie likwiduje przepisu o nagym wtargniciu - to dwa _rne_ zachowania. pieszy nie moze wtargnac na przejscie o ile porusza sie z normalna predkoscia, czy to takie trudne do zrozumienia ? -- Nie ma takiej prdkoci w ktrej droga hamowania wynosi 0. Czyli ordynarnie KAMIESZ o tych milionach kierowcw... masz calkowita racje, wszyscy sa w bledzie a tylko Ty znasz prawde oswiecona ... i tym humorystycznym akcentem EOT wznowienie moze nastapic po uchwaleniu nowych przepisow :-) P. |
|
Data: 2015-05-19 15:34:48 | |
Autor: Ergie | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik napisa w wiadomoci grup dyskusyjnych:1dddb72e-979b-4a74-818e-e50cf9f6bd1b@googlegroups.com...
-- No to pochwal si w jaki magiczny sposb istnienie przepisu chroni Twoje dziecko idce do szkoy? ROTFL. Szkoda e nie ma przepisu nakazujcego by wszyscy byli pikni i modzi skoro samo istnienie przepisu ma moc sprawcz :-) -- Po pierwsze taka prdko nie istnieje. Id do psychologa, albo popro nauczyciela fizyki by Ci to wytumaczy. -- Po drugie ten przepis nie likwiduje przepisu o nagym wtargniciu - to dwa _rne_ zachowania. Aha, czyli nie wiesz o co chodzi. To Ci wytumacz na przykadzie: Dwie panie sobie urzdzaj pogaduszki stojc na krawniku na krawdzi przejcia. Wolno im tam sta? Wolno. No to teraz uwaa bo bdzie trudno - bd pisa powoli jedna z nich stojca tyem do kierowcy robi pobrt i krok na jezdni wprost pod koo samochodu. Dotaro? -- Nie ma takiej prdkoci w ktrej droga hamowania wynosi 0. Czyli ordynarnie KAMIESZ o tych milionach kierowcw... Jacy wszyscy? Najpierw "miliony" teraz "wszyscy" :-) Palne gupot! TY jeden! Nie usprawiedliwiaj si rozmywajc swoje pogldy na "wszystkich". ... i tym humorystycznym akcentem No tak ja si pomiaem, grupa myl te, a Ty lepiej id szybko uczy dziecko fizyki moe sam si czego dowiesz. Pozdrawiam Ergie |
|
Data: 2015-05-20 15:37:29 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
pieszy vs osobwka | |
On Tue, 19 May 2015, Ergie wrote:
Uytkownik napisa[...] przepis chroni pieszego na pasach poniewaz juz zblizajac sie do pasow pieszy posiada pierwszenstwo, zadna magia to sie nazywa logika Po prostu - nakada obowizek. W tym przypadku obowizek dostatecznego zwolnienia. Nie do 40, nie do 20, "dostatecznie". pieszy nie moze wtargnac na przejscie o ile porusza sie z normalna predkoscia, czy to takie trudne do zrozumienia ? Moim zdaniem tu jest problem "niezrozumienia". Nie wolno. Art.3 PoRD jakby kto pyta. "unika wszelkiego dziaania, ktre mogoby [...] ruch ten utrudni". Sprawd. Na to "wszelkie dziaanie" nie skada si lista zamknita czynw, lecz KADE dziaanie, rwnie takie "na ktre nie ma przepisu"! Pewien problem moe si pojawi u policmastra, ktry naumiany jest ju, ze mandaty wystawia si "z cennika" a nie "z ustawy" :> No to teraz uwaa bo bdzie trudno - bd pisa powoli jedna z nich stojca tyem do kierowcy robi pobrt i krok na jezdni wprost pod koo samochodu. Dotaro? Przecie to byo oczywiste ;) (e co w tym stylu wycigniesz, taki flejm to adna nowo). Na widok takich dwu gadaczy: - kierowca powinien ZWOLNI. Tego wymaga konwencja wiedeska i nie ma przebacz. Sorry sir, na gupim zachowaniu majcych pierwszestwo pozostali uczestnicy ruchu ZAWSZE trac. - IMO ma nie tylko prawo, ale i obowizek uycia klaksonu. Wszak prowokuj sytuacje niebezpieczne. Po pitym klaksonie zajarz ;> (a i moe paszczowo kto im wytumaczy). ... i tym humorystycznym akcentem Zaley z czego. Bo niewiadomoci polskich kierowcw, e obowizuje zapis z konwencji (i aden "lokalny" przepis o "niewtargiwaniu" tego naruszy nie moe) wiem od lat, a tylko opisy "niesprawiedliwych" wyrokw w wypadkach wskazuj, e co jest nie tak w rozbienoci midzy prewencj (w ktrej w tym przypadku *nie* wystawia si mandatw za niezgodne z prawem zachowanie) a karaniem (kiedy to kierowca jest uznany winnym). A to jest mao mieszne. Idzie oczywicie o odbir wyroku przez kierowcw, argumentujcych tak jak Ty. "No jak si mia zatrzyma?" Zwyczajnie. *Wczeniej* jest obowizek zwolnienia tak, aby *mc* si zatrzyma. We wszystkich krajach ktre podpisay konwencj... pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2015-05-20 19:38:25 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobwka | |
.........................
Bo niewiadomoci polskich kierowcw, e obowizuje zapis Wiesz, rzady roznych krajow robia rozne glupoty, w tym tworza i podpisuja zyczeniowe prawo, co jednak w zaden sposob nie nadaje tym prawom cech prawdy objawionej oraz zawiesza praw fizyki. :) I wlasnie dobrze, ze niektore nasze sady sa w stanie uzyc mozgu i postawic logiczne myslenie przez bzdurnym prawem. Nie ma zadnego powodu, aby klekac przez przepisem, ktory z punktu widzenia fizyki jest absurdalny. bart |
|
Data: 2015-05-21 21:10:18 | |
Autor: Tomek Kańka | |
pieszy vs osobówka | |
bartosz <bart78osz@wpUSUNTO.pl> napisał(a)
........................ Ale dlaczego te "prawa fizyki" u Ciebie obowiązują dopiero jak pieszy wszedł na pasy? Nie znałeś ich jak wsiadałeś do samochodu? A zakładając, że znałeś, to dlaczego się odpowiednio nie przygotowyjesz na ich atak (tych praw)? Jak jest deszcz, to też Cię dziwi, że nie możesz się zatrzymać? -- Tomek |
|
Data: 2015-05-21 23:54:10 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobwka | |
I wlasnie dobrze, ze niektore nasze sady sa w stanie uzyc mozgu i postawic Nie masz racji - nie twierdze tak. Oczywiscie prawa fizyki obowiazuja zawsze: na pasach, ale tez i przed nimi. I glownie o ten moment "przed nimi" mi chodzi. Pieszy zblizajacy sie do pasow powinien miec swiadomosc, ze zatrzymanie pojazdu jest trudniejsze, niz zatrzymanie pieszego. Chodzi np. o kwestie sliskiej nawierzchni, ale tez o same kwestie "logistyczne" i zwiazane z ekonomika jazdy. Duzemu trudniej manewrowac, malemu - latwiej. I tylko o to mi chodzi. W tym kontekscie usuwanie z kodeksu zakazu "wtargiwania" pieszych na przejscie uwazam za bledne. Nie znae ich jak wsiadae do samochodu? A zakadajc, Ja akurat nie mam z tym problemow, warunki zewnetrzne mnie nie zaskakuja - ale niech piesi tez maja swiadomosc ich oraz ich wplywu na ruch. bart |
|
Data: 2015-05-25 11:10:16 | |
Autor: Ergie | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "Gotfryd Smolik news" napisa w wiadomoci grup dyskusyjnych:Pine.WNT.4.64.1505201516040.2180@quad...
On Tue, 19 May 2015, Ergie wrote: Po prostu - nakada obowizek. Powtarzam podstawowe pytanie - w jaki sposb samo istnienie przepisu wpywa na bezpieczestwo dziecka? Dziecko nauczone e ma przepuszcza samochody jest bardziej bezpieczne ni takie ktre jest nauczone e samochody je przepuszcz. To chyba oczywiste dla wszystkich za wyjtkiem mojego dyskutanta. Moim zdaniem tu jest problem "niezrozumienia". Nie wolno. Art.3 PoRD jakby kto pyta. Udowodnij e to utrudnia ruch :-) No chyba e zaraz dojdziemy do absurdu i wzorem peronw bdziemy rysowali te linie na chodnikach. jedna z nich stojca tyem do kierowcy robi pobrt i krok na jezdni wprost pod koo samochodu. Dotaro? Przecie to byo oczywiste ;) (e co w tym stylu wycigniesz, Na widok takich dwu gadaczy: Mi kiedy kobieta wesza w bok samochodu - do jakiej prdkoci miaem zwolni by tego unikn? Nie ma takiej prdkoci nawet gdybym si zatrzyma to nadal mogaby we mnie wej. Ale nie o tym dyskutujemy ale o fakcie e lepiej nauczy dziecko bezpiecznego przechodzenia ni ufa e samo _istnienie_ przepisu spowoduje e dziecko bdzie bezpieczne. Bo od istnienia do stosowania w praktyce daleka droga, ale tego mj dyskutant nie zrozumia. Pozdrawiam Ergie |
|
Data: 2015-05-25 13:16:21 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "Ergie" <ergie@spam.pl> napisa w wiadomoci news:mjuov4$neo$1node1.news.atman.pl... Uytkownik "Gotfryd Smolik news" napisa w wiadomoci grup dyskusyjnych:Pine.WNT.4.64.1505201516040.2180@quad... Oto wlasne jest sedno zagadnienia. 100% zgody. bart |
|
Data: 2015-05-25 21:39:31 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
pieszy vs osobwka | |
On Mon, 25 May 2015, Ergie wrote:
Mi kiedy kobieta wesza w bok samochodu - do jakiej prdkoci miaem zwolni by tego unikn? Na pasach wesza? Powanie pytam. Bo jeli nie na przejciu, to jest "poza konkursem". A jeli na przejciu, to pytanie jest le postawione. Nie miae zwolni, miae si zatrzyma, a pytanie nie dotyczy tego CZY, ale GDZIE. Radio Erewa :) eby nie byo, faktycznie tu jest problem z brakiem migacza u pieszych :>, jednak i na jezdni nie moesz ufa temu, czy jadcy prosto nie skrci "bo nie miga". Jak mam ustpi to "on nie miga" mnie nie tumaczy, prawda? Ad rem: http://kodeks-drogowy.org/przepisy-ogolne +++ 28. ustpienie pierwszestwa [...] pieszego do zatrzymania si, zwolnienia lub przyspieszenia kroku; -- - Zosta pieszy "zmuszony do zatrzymania si" czy nie? Nie ma takiej prdkoci nawet gdybym si zatrzyma to nadal mogaby we mnie wej. J.w., nie CZY, ale GDZIE! Jak wlaza przed pasami (np. cinajc dojcie po skosie) to oczywicie jej broszka. Bo teraz to argument przypomina sawny dowcip z wonic na torowisku, ktry na pretensje motorniczego "nie moesz zjecha" odpowiada "umia, ale ty nie!" W pojazd zatrzymany przed przejciem nie da si wej NA PRZEJCIU. Ale nie o tym dyskutujemy ale o fakcie e lepiej nauczy dziecko bezpiecznego przechodzenia ni ufa e samo _istnienie_ przepisu spowoduje e dziecko bdzie bezpieczne. Oczywcie. Ale TYLKO istnienie przepisu spowoduje zmniejszenie liczby przypadkw wymuszania pierwszestwa. Uwierz, e cakiem wielu jest takich, ktrzy przyjmuj rozumowanie: "jak pojad dostatecznie szybko, to nie bd mg si zatrzyma, wiec pieszy bdzie winny, niech nie lezie". Bo od istnienia do stosowania w praktyce daleka droga, ale tego mj dyskutant nie zrozumia. Problemem jest niezrozumienie, e przepisy ju takie *s*. I jednoczenie, ze wzgldu na brak (!) stosownego zakazu w konwencji, legalny jest ukad, w ktrym "mandatowanie" jest odwrotne (tj. pieszym czciej zdarzaj si manadaty za "wtargiwanie", ni kierowcom za niezwalnianie przed przejciem). eby bya jasno, z tym zakazem to nie takie mieszne - bo w konwencji wiedeskiej rne takie zakazy *s*, wprost albo przez ograniczenie dziaa do listy zamknitej (i w przypadkach budzcych wtpliwo jest jawne zezwolenie, e pastwa sygnatariusze czego tam mog zakazywa). <OT> i to dopiero podobny zakaz wymg zakaz wymogu podpisywania faktur, co dziwne, wiat si od tego nie zawali :> </OT> Ale moliwoci "odwrotnego mandatowania" przy pasach nie przewidzieli i nie zakazali :> pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2015-05-26 10:49:10 | |
Autor: Ergie | |
pieszy vs osobówka | |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:Pine.WNT.4.64.1505252120380.2004@quad...
Na pasach weszła? Na pasach. Toczyłem się wtedy może 5 na godzinę, a może jeszcze mniej, ale nijak nie byłem w stanie się zatrzymać by tego uniknąć bo już byłem obok. A jeśli na przejściu, to pytanie jest źle postawione. Czyli już nie mam jechać z prędkością umożliwiającą zatrzymanie ale stać? A gdzie jest taki przepis który nakazuje (co więcej zezwala) stać z tego tylko powodu że ktoś stoi na chodniku? ustąpienie pierwszeństwa [...] pieszego – do zatrzymania się, Nie bo on już _stał_. Ja swoją jazdą uniemożliwiłem mu zrobienie pierwszego kroku... Hm... nie zatrzymał, się, nie zwolnił, ani nie przyspieszył więc jeśli to co wymieniłeś to wszystkie warunki to w przypadku wchodzenia w bok samochodu kierowca jest niewinny :-) Nie ma takiej prędkości nawet gdybym się zatrzymał to nadal mogłaby we mnie wejść. J.w., nie CZY, ale GDZIE! O ile wiem, to przed przejściem jest zakaz parkowania - no bo zatrzymywanie się tylko dlatego że ktoś stoi i wcale nie chce przejść to parkowanie ;-) Ale nie o tym dyskutujemy ale o fakcie że lepiej nauczyć dziecko bezpiecznego przechodzenia niż ufać że samo _istnienie_ przepisu spowoduje że dziecko będzie bezpieczne. Oczywście. Ja to rozumiem, ale to półśrodek - bo likwiduje tylko jedną przyczynę. Nawet jeśli zadziała na 90% kierowców (a nie zadziała*) to nadal piesi będą ginąć. Natomiast jak piesi się nauczą że pierwszeństwo nie daje im nieśmiertelności to liczba ginących na pasach spadnie do zera. * - a nie zadziała bo u nas w centrach tam gdzie pieszych jest najwięcej w _praktyce_ często piezy na przejście wchodzi zza samochodu, zza drzewa itp. A z drugiej strony przejścia są na tyle często że zatrzymywanie się przed każdym sprawia że w _praktyce_ samochód więcej stoi niż jedzie i dlatego "nikt" tego nie przestrzega. Uwierz, że całkiem wielu jest takich, którzy przyjmują rozumowanie: Z tym się nie spotkałem. Ani praktycznie ani teoretycznie, ale wierzę że tacy istnieją tyle że im żadna zmiana przepisów nie pomoże. Bo od istnienia do stosowania w praktyce daleka droga, ale tego mój dyskutant nie zrozumiał. Problemem jest niezrozumienie, że przepisy już takie *są*. To znaczy że praktyka karania jest mniej oderwana od rzeczywistości niż przepisy - to dobrze. To że kierowca ma ustąpić nie znaczy że pieszy może robić co chce. Np. OIDP biec mu wprost zakazano. Pozdrawiam Ergie |
|
Data: 2015-05-26 21:33:32 | |
Autor: Shrek | |
pieszy vs osobwka | |
On 2015-05-25 21:39, Gotfryd Smolik news wrote:
eby nie byo, faktycznie tu jest problem z brakiem migacza u pieszych Oraz z brakiem stopu i ogumienia zimowego... A gwnie ze zbdnym kombinowanie. Pieszy ma pierwszestwo i nie ma co kombinowa. Jak podobna akcja ma miejsce w przypadku samochodw "wjecha mi w bok, co miaem zrobi?" to odpowied jest "ustpi pierwszestwa baranie". Shrek |
|
Data: 2015-05-27 19:43:48 | |
Autor: mk4 | |
pieszy vs osobwka | |
On 2015-05-25 21:39, Gotfryd Smolik news wrote:
On Mon, 25 May 2015, Ergie wrote: No ale nawet jak na przejsciu to winna kolizji byla ona. Przeciez to nie nie jest tak, ze jesli mozemy jej uniknac a mimo to ja powodujemy to jest ok. Nie jest ok i jestesmy jej sprawcami w takiej sytuacji. No chyba, ze by udowodnila niemoznosc zatrzymana sie badz zobaczenia pojazdu na przejsciu. No ale w to to juz nie uwierze ;) -- mk4 |
|
Data: 2015-05-19 14:55:21 | |
Autor: szerszen | |
pieszy vs osobwka | |
On Tue, 19 May 2015 04:03:37 -0700 (PDT)
przemek.jedrzejczak@gmail.com wrote: alez przepis nic nie zmienia ... po prostu przerzuca na kierowce obowiazek ustapienia pierwszenstwa pieszemu co oczywiscie implikuje zredukowanie predkosci do koniecznej do zatrzymania No i to jest wasnie gupot. Nakaz ustpowania pierwszestwa pieszemu "zbliajcemu si do przejcia", wraz z brakiem jakichkolwiek szeroko zakrojonych kampani skierowanych do pieszych, jedyne co moe spowodowa, to zwiekszenie iloci wypadkw. -- pozdrawiam szersze |
|
Data: 2015-05-19 06:17:42 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
pieszy vs osobwka | |
-- No i to jest wasnie gupot.
mi przychodzi na mysl zbrodnicze zaniedbanie ... 11 lat od wejscia do UE i niewiele zrobiono aby odpowiednio wczesnie wyedukowac spoleczenstwo (pieszych i kierowcow) do tego mozna sie bylo przygotowac prawda ? a teraz prowadzimy w statystykach zabitych i Krol Europy kaze cos z tym fantem przed wyborami zrobic bo nic tak nie wqrwi wyborcow jak widok przedszkolaka rozsmarowanego na pasach -- Nakaz ustpowania pierwszestwa pieszemu "zbliajcemu si do przejcia", wraz z brakiem jakichkolwiek szeroko zakrojonych kampani skierowanych do pieszych, jedyne co moe spowodowa, to zwiekszenie iloci wypadkw. pelna zgoda, tych trupow mozna bylo uniknac ... dlatego PO wciaz ma cykora, jak kierowcy sie nie ogarna i bedzie dochodzic do wypadkow to prasa bedzie wieszac na nich psy ... gamonie sa pod sciana a zegar tyka ... co za zenada P. |
|
Data: 2015-05-20 15:15:15 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
pieszy vs osobwka | |
On Tue, 19 May 2015, przemek.jedrzejczak@gmail.com wrote:
-- I aden przepis ani adne ograniczenie tego nie zmieni. Nie zgadzam si co do implikacji. Ustawodawca midzynarodowy (znaczy konferencja ustalajca konwencj) przewidziaa, e od kierwcw nie mona wymaga rzeczy zbyt trudnych i obowizek zwolnienia "odpowiednio" zapisa *WPROST*! Dobrze gadasz, ale ja si czepiam uzasadnienia :) Link do treci konwencji ju zapodawaem, tam jest rwnie data podpisania, ratyfikacji oraz wydania dziennika ustaw z treci: https://www.gddkia.gov.pl/userfiles/articles/i/infrastruktura-rowerowa_3000//documents/konwencja_wiedenska.pdf Art.21.1.b Od wtedy kierowca ktry nie zwolni w obecnoci pieszego jest co najmniej wspwinny wypadku! (mimo, e nikt za owo niezwolnienie nie "mandatowa", a i zdarzay si wyroki w caoci przypisujce win pieszemu za "wtargnicie", IMVHO, jakby taki jeden z drugim mia samozaparcie do walki przed trybunaami m-narodowymi to miaby szanse zosta uniewinniony) ps jako ze sprawa jest banalna obawiam sie ze przechodzisz Co gorsza, wiadomoci e tak (w .pl) ju jest od lat, kierowcom (od lat) brakowao. A to e polski PoRD by niezgodny z podpisanym aktem m-narodowym, mimo i konstytucja wprost stwierdza e takie niezgodnoci skutkuj "niewanoci prawn", polski Sejm mia gdzie. Ma, bo zdaje si tam jeszcze stosik rnic jest. Zaczynajc od braku (w PoRD) definicji "jazdy prosto", a raczej "nieskrcania" :> (jazda po uku ale "swoim" pasem nie liczy si jako zmiana kierunku jazdy - tyle, e update do konwencji nie zosta jeszcze(!) przetumaczony, cho te ma swoje lata) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2015-05-20 14:58:26 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
pieszy vs osobwka | |
On Tue, 19 May 2015, Ergie wrote:
Uytkownik napisa w wiadomoci[...] ja moge syna samego wysylac do szkoly: jedno przejscie jedno bez swiatel, jedno ze swiatlami bez obawy ze go jakis pierdolec na pasach rozjedzie, to wlasnie jest ta roznica Twierdzi, e po prostu nie ma okazji sprawdzi. Ich kierowcy automagicznie stosuj si do konwencji wiedeskiej (nakazujacej zwolni) i nie ma jak sprawdzi, do czego jest zdolny samochd. Wiem e piesi pochodzcy z .pl potrafi by tym faktem zaszokowani. Dodam co jeszcze - ten przepis obowizuje *rwnie w Polsce*. Dlatego cakiem czsto kierowcy czuj si "poszkodowani moralnie", jako uznani za sprawcw wypadku z pieszym. Rnica taka, e w .pl za to niezwalnianie na razie nikt mandatw nie dawa, a i policja w mediach umie pomiesza pierwszestwo z "niewchodzeniem". Jak wejdzie pod koa to zginie i adne tupanie nk tego nie zmieni. I dlatego tam prewencyjnie kierowca moe dosta mandat, eby z gry wiedzia e nie moe si nie zatrzyma. U nas dotd mandat mg dosta pieszy ("za wtargiwanie"). Zna kto kierowc, ktry dosta w .pl mandat za niezmniejszanie prdkoci przed przejciem, na (lub przy) ktrym s piesi? A *jak ju do wypadku dojdzie*, to w niekarany mandatami element okazuje si by skadow wyroku. I szok. Jak to! To jest wanie owa magia, o ktrej pisze "nienazwany" przedpica. obawiam sie ze po zmianie przepisow w PL nagle mozesz zmienic IP o ile w celi bedzie internet, zachowaj czujnosc na drodze ! Jest jeszcze trzecie, "zachodnie" rozwizanie. Podpisane przez polski rzd w zeszym tysicleciu. Oburzenie na Gierka nie pomoe, bo to byo jeszcze za Gomki ;) Zdradz Ci ....ktra to droga zaley od prdkoci. To ten sekret ktrego Ty nie rozumiesz ;) Moe by (droga) *dowolnie* maa (cho przyznam, e niezerowa :>) I aden przepis ani adne ograniczenie tego nie zmieni. Ten przepis: https://www.gddkia.gov.pl/userfiles/articles/i/infrastruktura-rowerowa_3000//documents/konwencja_wiedenska.pdf +++ jeeli ruch pojazdw na tym przejciu nie jest kierowany sygnaami wietlnymi ruchu lub przez funkcjonariusza kierujcego ruchem, kierujcy powinni zblia si do tego przejcia tylko z odpowiednio zmniejszon szybkoci, ^^^^^^^^^^^ ||||||||||| [...] -- - ....masz na myli? Z naciskiem na sowo "odpowiednio"? pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2015-05-21 06:57:47 | |
Autor: Jacek Politowski | |
pieszy vs osobówka | |
In article <Pine.WNT.4.64.1505201432280.2180@quad>
Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> wrote: Ich kierowcy automagicznie stosuj si do konwencji wiedeskiej Konwencja mwi: """ drivers shall approach the crossing only at a speed low enough not to endanger pedestrians using, or about to use, it; if necessary, they shall stop to allow such pedestrians to cross """ Nie ma tam nic o zwalnianiu. Jest o zblianiu si z odpowiedni prdkoci. Oczywicie u nas, w rozporzdzeniu o znakach i sygnaach jest - w sumie nie wiem z czego wynikajcy, moe z nadinterpretacji/bdu przy tumaczeniu - obowizek zwolnienia przed miejscem oznaczonym D-6 (i pokrewnymi). A obowizek ten wikszo szk jazdy, w swoich komentarzach, przekada na "wystarczy zdj nog z gazu". A czemu to jest w rozporzdzeniu o znakach, a nie bezporednio w ustawie PoRD (gdzie jest tylko szczeglna ostrono)? Czemu przy znaku informacyjnym jest _nakaz_? -- - Mao to dla mnie logiczne. -- Jacek Politowski |
|
Data: 2015-05-21 21:04:16 | |
Autor: Tomek Kańka | |
pieszy vs osobówka | |
Jacek Politowski <sorry@nie.istnieje> napisał(a)
In article <Pine.WNT.4.64.1505201432280.2180@quad> Nie ma nic o zwalnianiu, ale jest o "wystarczająco niskiej prędkości". Oczywiście możesz z nią wyruszyć z domu i nigdy jej nie przekraczać, ale to trochę wydłuży Ci czas podróży. -- Tomek |
|
Data: 2015-05-19 11:04:27 | |
Autor: J.F. | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "Ergie" napisa w wiadomoci grup dyskusyjnych:mjeu4t$p2k$1@node2.news.atman.pl...
Uytkownik napisa w wiadomoci grup rule number one: g. prawda. Niestety - slaby jest tez kierowca w starciu z aparatem sprawiedliwosci. Dostanie dwa lata w zawiasach na 5, to bedzie jezdzil 30/50 ... a wtedy sie piesi rozzuchwala i zaczna wchodzic bez patrzenia :-) J. |
|
Data: 2015-05-19 11:08:31 | |
Autor: Ergie | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "J.F." napisa w wiadomoci grup dyskusyjnych:555afc9f$0$27513$65785112@news.neostrada.pl...
Niestety - slaby jest tez kierowca w starciu z aparatem sprawiedliwosci. Jak bdzie mia kamerk to nie dostanie. Na filmiku doskonale wida czy pieszy popatrzy czy po prostu wlaz na jezdni. A jak rodzina gwniarza zapaci za zniszczony samochd i straty moralne to pozostae dzieci wyedukuje choby za pomoc lania po tyku. Pozdrawiam Ergie |
|
Data: 2015-05-19 11:17:37 | |
Autor: szerszen | |
pieszy vs osobwka | |
On Tue, 19 May 2015 11:04:27 +0200
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote: wtedy sie piesi rozzuchwala i zaczna wchodzic bez patrzenia :-) Przecie ju tak a. Obserwuje zachowania pieszych na pasach od lat, ze szczeglnym uwzgldnieniem czasu od kiedy zostaem ojcem i jestem przeraony zachowaniem sporej czci pieszych. -- pozdrawiam szersze |
|
Data: 2015-05-19 12:16:05 | |
Autor: Maciek | |
pieszy vs osobwka | |
W dniu 2015-05-19 o 10:50, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:
rule number one:Pamitajmy o pajkach, karaluchach, czy innych muchach, ktrych miliony s barbarzysko mordowane przez kierowcw samochodw. Wprowadzi stref 5 i dwch ludzi z lupami przed kadym pojazdem! -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2015-05-19 15:19:14 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik <przemek.jedrzejczak@gmail.com> napisa w wiadomoci news:7b5600c7-2073-4781-be9c-e892ed80eff8googlegroups.com... -- Kto tu wspomina o Niemcach, Holendrach, Szwedach itp tam jako te problemy s mniejsze a rozwiza komunikacyjnych a takich nie ma. to niestety kwestia naszych wyborow ... tam rzadzeniem zajmuja sie ludzie inteligentni a my mamy skorumpowanych cwiercinteligentow ... oczekiwanie jakosci po tych cymbalach jest niestety nadaremne, 11 lat temu weszlismy do UE i nadal jestesmy w czarnej dupie choc przez 10-cio lecie mozna bylo wyedukowac sporo kierowcow i pieszych ... tego czasu nikt nie zwroci -- Jest za to inna mentalno i sposb patrzenia na ochron ycia. rule number one: chronimy ZAWSZE najslabszego uzytkownika ruchu drogowego, implementacja w Polsce okolo roku 2050 Moze i chronimy, ale na pewno nie poprzez nadanie mu prawa pierwszenstwa nad wiekszymi i ciezszymi uzytkownikami drog, tylko poprzez poprawe infrastruktury. bart |
|
Data: 2015-05-19 16:21:08 | |
Autor: J.F. | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "bartosz" napisa w wiadomoci
Uytkownik <przemek.jedrzejczak@gmail.com> napisa w wiadomoci -- Kto tu wspomina o Niemcach, Holendrach, Szwedach itp tam jako te problemy s mniejsze a rozwiza komunikacyjnych a takich nie ma. to niestety kwestia naszych wyborow ... tam rzadzeniem zajmuja sie ludzie inteligentni a my mamy skorumpowanych cwiercinteligentow ... oczekiwanie jakosci po tych cymbalach jest niestety nadaremne, 11 lat temu weszlismy do UE i nadal jestesmy w czarnej dupie choc przez 10-cio lecie mozna bylo wyedukowac sporo kierowcow i pieszych ... tego czasu nikt nie zwroci Spokojnie, dotrze sie. A czas ... zauwaz ze ofiar smiertelnych nam ubylo trzykrotnie, wiec moze nie calkiem stracony. Tak nawiasem mowiac to ciekaw jestem skad ten ubytek - drogi to sie nam wyraznie poprawily od ~2 lat, szkolenie kierowcow bez zmian, czyzby lepsze samochody i opony ? Te nastoletnie "zlomy" z Niemiec :-) No bo alternatywnie to jeszcze tylko ilosc samochodow i ruch na drogach. Fotoradarow raczej nie licze, bo malo ich bylo :-) -- Jest za to inna mentalno i sposb patrzenia na ochron ycia. Tylko ze najlepiej go ochroni wyrobienie zwyczaju, ze przystajemy na krawezniku, rozgladamy sie w prawo i w lewo, i jak widzimy ze zaden samochod nie jedzie, to wchodzimy na jezdnie. Bo jak zaczna tach wchodzic bez rozgladania, to to sie musi zakonczyc wypadkiem - nie zawsze kierowca samochodu bedzie mial dobra widocznosc i skojarzy, ze ktos zamierza wtargnac na jezdnie .. Moze i chronimy, ale na pewno nie poprzez nadanie mu prawa pierwszenstwa nad wiekszymi i ciezszymi uzytkownikami drog, tylko poprzez poprawe infrastruktury. Jak to bylo wspomniane - spojrz na tramwaje i pociagi ... No coz, we wroclawiu stanowisko urzednikow miejskich jest ostatnio takie: pieszy nie lubi przejsc podziemnych. Robimy mu naziemne. W wielu wypadkach tej infrastruktury nie ma co poprawiac - obecne przepisy o pierwszenstwie pieszego juz na przejsciu, zakazie wyprzedzania i omijania na przejsciach, sa IMO wystarczajace. J. |
|
Data: 2015-05-19 16:56:07 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobwka | |
Moze i chronimy, ale na pewno nie poprzez nadanie mu prawa pierwszenstwa nad wiekszymi i ciezszymi uzytkownikami drog, tylko poprzez poprawe infrastruktury. Patrze i widze, ze wiekszy ma pierwszenstwo przed mniejszym - dlaczego zasada ta ma nie dzialac w stosunku do pieszych? bart |
|
Data: 2015-05-19 14:57:07 | |
Autor: masti | |
pieszy vs osobówka | |
bartosz wrote:
Moze i chronimy, ale na pewno nie poprzez nadanie mu prawa pierwszenstwa nad wiekszymi i ciezszymi uzytkownikami drog, tylko poprzez poprawe infrastruktury. tak samo jak ciarwka nie ma pierwszestwa przed SUVem a ten przed maluchem -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lk gruntu! -Chyba wysokoci? -Wiem co mwi. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-05-19 17:15:29 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobA3wka | |
Uytkownik "masti" <gone@to.hell> napisa w wiadomoci news:mjfj03$5vi$1dont-email.me... bartosz wrote: W takim razie po raz kolejny wracam do pytania: to dlaczego w takim razie tramwaj ma pierwszenstwo przed samochodami? bart |
|
Data: 2015-05-19 17:02:16 | |
Autor: Cavallino | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisa w wiadomoci grup dyskusyjnych: Moze i chronimy, ale na pewno nie poprzez nadanie mu prawa pierwszenstwa nad wiekszymi i ciezszymi uzytkownikami drog, tylko poprzez poprawe infrastruktury. W Poznaniu te. Pedalarze z ruchw spoecznikowskich (albo jak wielu ju mwi stoecznikowskich) dorwali si hurtowo do wadzy i zmieniaj prawa fizyki na wasne. Wspczuj tylko ich ofiarom.... |
|
Data: 2015-05-19 17:10:40 | |
Autor: J.F. | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "Cavallino" napisa w wiadomoci
Uytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisa W Poznaniu te.Moze i chronimy, ale na pewno nie poprzez nadanie mu prawa pierwszenstwa nad wiekszymi i ciezszymi uzytkownikami drog, tylko poprzez poprawe infrastruktury.No coz, we wroclawiu stanowisko urzednikow miejskich jest ostatnio takie: pieszy nie lubi przejsc podziemnych. Robimy mu naziemne. To nie pedalarze, chyba ze stosujesz definicje rozszerzona - pedes to bodajrze noga, pieszych tez obejmuje. Pedalarze maja od lat "oficera rowerowego", ktory nie wiem co robi, bo wrazenie jest, ze nic. A teraz mu doszedl "oficer pieszy". A nawet dwoch. Wspczuj tylko ich ofiarom.... Ale wiesz ... tez bedziesz ich ofiara :-) J. |
|
Data: 2015-05-19 18:28:40 | |
Autor: Cavallino | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisa w wiadomoci grup dyskusyjnych:555b5274$0$27524$65785112@news.neostrada.pl... Uytkownik "Cavallino" napisa w wiadomoci Pedalarze, od prezydenta poczwszy. Piesi nie maj we krwi a takiej nienawici do samochodw. A pedalarz zrobi wszystko eby utrudni ruch znienawidzonych samochodw, choby i kosztem ycia pieszych. Oczywicie pod pretekstem ich wygody, e niby lepiej wpa pod samochd ni skorzysta z przejcia podziemnego. Wspczuj tylko ich ofiarom.... Oczywicie, sobie te wspczuj. eby byo mieszniej - ruchy tych przygupw dostay w sumie kilka procent w wyborach. Ale e PO jak zwykle oszukao nard, wystawio prezia wywodzcego si od nich, to teraz mianuje kolesi na kade moliwe stanowisko. |
|
Data: 2015-05-21 13:56:59 | |
Autor: Heraklit | |
pieszy vs osobwka | |
By sobie taki dzie: 19 maj (wtorek), gdy o godzinie 18:28 *Cavallino*
naskroba(a): Uytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisa w wiadomoci grup dyskusyjnych:555b5274$0$27524$65785112@news.neostrada.pl... "zabawne" jest to, e wielu z nich po powrocie do domu wsiada do auta i nienawidzi pedalarzy. -- Pozdrawiam, Post stworzono 2015-05-21 13:54:53 |
|
Data: 2015-05-21 14:52:13 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "Heraklit" <rafal@f12.pl> napisa w wiadomoci news:1uylgnftzmuqn$.8fnzm414b04v.dlg40tude.net... By sobie taki dzie: 19 maj (wtorek), gdy o godzinie 18:28 *Cavallino* Ja mysle, ze to "nienawidzenie" to jest po prostu nakrecanie tematu przez media i szczucie ludzi jednych na drugich. Jest wtedy o czym pisac w szmatlawcach, mozna powolywac rozne bzdurne urzedy do spraw xyz, rioznych rzecznikow itp. I interes sie kreci. bart |
|
Data: 2015-05-25 20:41:51 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
pieszy vs osobwka | |
On Thu, 21 May 2015, bartosz wrote:
Ja mysle, ze to "nienawidzenie" to jest po prostu nakrecanie tematu przez W wielu przypadkach tak. Ale zestaw "pieszy przy przejciu" faktycznie wyglda tak, e kierujcy przynajmniej w duej czci, najzwyczajniej z gry zakadaj wymuszenie pierwszestwa. Jak na skrzyowanie kto "podporzdkowany" wjeda z "prdkoci nie pozwalajc si zatrzyma" (zmuszajc pozostaych do zatrzymania) to wszyscy go jednomylnie uwaaj albo za niedouczonego (znakw nie zna?) albo za gupka. I to podsumowuje niektre inwektywy widziane w tym wtku :> pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2015-05-28 14:42:09 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisa w wiadomoci news:Pine.WNT.4.64.1505252037020.2004quad... On Thu, 21 May 2015, bartosz wrote: Moze i tak, ale czy zakladaja tak ze zlosliwosci? Czy taki kierowca wychodzac z domu zaklada sobie, ze "dzis k... pokaze tym pieszym i im nie bede ustepowal"? bart |
|
Data: 2015-05-28 18:22:48 | |
Autor: Shrek | |
pieszy vs osobówka | |
On 2015-05-28 14:42, bartosz wrote:
W wielu przypadkach tak. Z doświadczenia? Skoro zawsze się udawało... Czy taki kierowca Raczej nie "dziś", a po prostu od zawsze tak robił. Ogólnie większość ludzi ma tak, że jak wsiądą do samochodu, na rower czy na moto, to nie dostają od razu pierdolca. Po prostu od zawsze tacy byli:P Shrek. |
|
Data: 2015-05-28 21:32:52 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "Shrek" <1@wp.pl> napisa w wiadomoci news:mk7fce$d76$4node2.news.atman.pl... On 2015-05-28 14:42, bartosz wrote: Otoz i to wlasnie - bardzo dobrze, ze to zauwazyles! Z doswiadczenia, z praktyki, ktora przemawia przeciwko nadawaniu pieszym bezwzglednego pierwszenstwa. Widze, ze w koncu idziesz na wspolprace ;)
Od zawsze byli jacy? - zlosliwi? W takim razie rowniez piesi sa tacy sami, bo przeciez trudno przypuszczac, by patologia byla tylko wsrod kierowcow. Zatem idac dalej - skoro mamy do czynienia z dwiema "patologicznymi" grupami uzytkownikow drog, to tym bardziej nie powinno sie przyznawac jednej z nich specjalnych uprawnien nad drugimi, tylko obie leczyc :) bart |
|
Data: 2015-05-28 22:02:15 | |
Autor: Shrek | |
pieszy vs osobwka | |
On 2015-05-28 21:32, bartosz wrote:
W wielu przypadkach tak. Oraz przeciwko zakazowi wjazdu za czerwony sygnalizator przynajmniej przez pierwsze 3 do 5 sekund:P Shrek |
|
Data: 2015-06-02 13:39:21 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobwka | |
Uzytkownik "Shrek" <1@wp.pl> napisal w wiadomosci news:mk7s7t$a24$1node1.news.atman.pl... On 2015-05-28 21:32, bartosz wrote: A co ma piernik w tym przypadku? bart |
|
Data: 2015-06-02 18:27:56 | |
Autor: Shrek | |
pieszy vs osobówka | |
On 2015-06-02 13:39, bartosz wrote:
Z do¶wiadczenia? Skoro zawsze siê udawa³o... Że też się udaje. Więc praktyka przemawia przeciwko zakazowi przejeżdzania przez czerwone światło przez pierwsze 5 sekund:P Shrek. |
|
Data: 2015-06-02 22:13:23 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "Shrek" <1@wp.pl> napisa w wiadomoci news:mkklia$dhn$3node2.news.atman.pl... On 2015-06-02 13:39, bartosz wrote: Zly przyklad - w tym przypadku mowimy o pojazdach o podobnej zwrotnosci. Zwrotnosc pieszego jest nieporownanie wieksza. bart |
|
Data: 2015-06-02 22:27:20 | |
Autor: Shrek | |
pieszy vs osobówka | |
On 2015-06-02 22:13, bartosz wrote:
¯e te¿ siê udaje. Wiêc praktyka przemawia przeciwko zakazowi przeje¿dzania A co ma zwrotność do przejazdu na czerwonym świetle? EOT Shrek |
|
Data: 2015-06-21 17:43:35 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "Shrek" <1@wp.pl> napisa w wiadomoci news:mkl3j6$ss3$1node2.news.atman.pl... On 2015-06-02 22:13, bartosz wrote: A co ma przejazd na czerwonym swietle do pierwszenstwa pieszego? bart |
|
Data: 2015-05-20 16:04:46 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
pieszy vs osobwka | |
On Tue, 19 May 2015, J.F. wrote:
Tylko ze najlepiej go ochroni wyrobienie zwyczaju, ze przystajemy na Tyle, ze ten 'zwyczaj' przynosi skutek taki, e kierowca zamiast si zatrzymywa - wymusza pierwszestwo. Jakby wprowadzi podobny przepis na drogach (e jadcy z pierwszestwem ma obowizek "niewtargiwania") to prawie na pewno te by tak byo i (co gorsza) prawie na pewno *wzrosaby* liczba wypadkw. Bo jak zaczna tach wchodzic bez rozgladania, to to sie musi zakonczyc wypadkiem Tylko wtedy, jak kierowcy bd usiowali tak samo wymusza pierwszestwo. Postawisz piwo na to, e w 2 do 5 lat od wprowadzenia egzekucji[1] przepisu wypadkowo (a przynajmniej liczba ofiar) nie spadnie? Bo ja nie, na przeciwn tak :> (no, jeszcze zaley od "egzekucji"). [1] wszak przepis ju jest, tylko nie jest karany prewencyjnie, a dopiero w sdzie po wypadku. - nie zawsze kierowca samochodu bedzie mial dobra widocznosc Bdzie mia. Znaczy "zapewni sobie". Tylko nie widoczno... Bo Twj argument jest "odwrceniem sprawy" - prdko ma by pochodn widocznoci, na odwrt si nie da. Nie da si bezpiecznie wjecha z "50" tam, gdzie jest 5 m widocznoci, od dobrych paru(dziesiciu) lat KW nakada wtedy obowizek dostosowania prdkoci do widocznoci. Na skrzyowania te si nie wjeda "z niewidocznoci". IMO nie wyklucza to "spowodowania niemoliwoci" (przez pieszego), ale nie apie si pod to ciarwka zatrzymana przed przejciem (wszak WIDA, e nie wida co za ni jest) BTW: "karanie za prdko", za "go" prdko, jest czym co przynosi szkod. Skutkuje takim myleniem jak przedstawiasz (wszak jad "50" to nie dam rady si zatrzyma). pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2015-05-20 16:22:52 | |
Autor: J.F. | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "Gotfryd Smolik news" napisa w wiadomoci grup dyskusyjnych:Pine.WNT.4.64.1505201539330.2180@quad...
On Tue, 19 May 2015, J.F. wrote: Tylko ze najlepiej go ochroni wyrobienie zwyczaju, ze przystajemy na Tyle, ze ten 'zwyczaj' przynosi skutek taki, e kierowca zamiast A to dalsza konsekwencja - skoro pieszy i tak ma sie zatrzymac, to dajmy/utrzymajmy pierwszenstwo samochodow :-) 50m samochod przejezdza w 3.6s, pieszy w tym czasie przejdzie ~5m, wiec duzo nie straci, jak samochod przepusci. Bo jak zaczna tach wchodzic bez rozgladania, to to sie musi zakonczyc wypadkiem Tylko wtedy, jak kierowcy bd usiowali tak samo wymusza Cudow nie ma - samochod sie w miejscu nie zatrzyma, wiec jak piesi zaczna bez rozgladania sie wchodzic na przejscia, to ofiary beda. Wsrod pieszych. Czy mniej czy wiecej niz obecnie - to juz nie dam piwa... 2 lata to na pewno za malo dla wyrobienia zwyczajow wsrod kierowcow, 5 lat imo tez. Natomiast ... komfort jazdy samochodem spadnie znacznie. Komfort pieszych poprawi sie nieznacznie... - nie zawsze kierowca samochodu bedzie mial dobra widocznoscBdzie mia. Znaczy "zapewni sobie". Tylko nie widoczno... To ile przyjdzie jechac przez nieoswietlona wies ? Albo ile kioskow wyburzyc w miastach -tak, zeby 5m od przejscia pieszy nie mial sie gdzie ukryc :-) No chyba, ze skonczy sie tak jak na tych filmach z Niemiec - piesi maja pierwszenstwo na przejsciach ... wiec przejsc bez swiatel nie ma :-) BTW: "karanie za prdko", za "go" prdko, jest czym co Hm, to co proponujesz - zlikwidowac ograniczenia predkosci i podniesc kary za wypadki ? I myslisz ze to da dobre skutki ? Bo imo - przybedzie i wypadkow, i inwalidow i wiezniow :-) J. |
|
Data: 2015-05-20 17:28:59 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisa w wiadomoci news:Pine.WNT.4.64.1505201539330.2180quad... On Tue, 19 May 2015, J.F. wrote: To bardzo jednostronne podejscie zwiazane z obecna "nienaturalna" organizacja ruchu: teraz kierowca "wymusza", bo pieszemu sztucznie nadano takie prawo. Przy podejsciu "naturalistycznym" niczego by nie wymuszal. Jakby wprowadzi podobny przepis na drogach (e jadcy z pierwszestwem Nie sadze - obecnie piesi majac pierwszenstwo jednoczesnie maja zakaz "wtargiwania". bart |
|
Data: 2015-05-20 18:27:53 | |
Autor: J.F. | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "bartosz" napisa w wiadomoci
Uytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisa w On Tue, 19 May 2015, J.F. wrote: To bardzo jednostronne podejscie zwiazane z obecna "nienaturalna" organizacja ruchu: teraz kierowca "wymusza", bo pieszemu sztucznie nadano takie prawo. Przy podejsciu "naturalistycznym" niczego by nie wymuszal. Jakby wprowadzi podobny przepis na drogach (e jadcy z pierwszestwem Nie sadze - obecnie piesi majac pierwszenstwo jednoczesnie maja zakaz "wtargiwania". Zauwaz ze pierwszenstwo ma pieszy dopiero na przejsciu - niby wystarczy tylko noge wystawic, ale ciagle jeszcze chodzi o to, aby na chodniku poczekal az pas na ktory wchodzi zrobil sie pusty. Trudno mu pierwszenstwo na przejsciu zabrac, bo jak to bedzie wygladalo - ma czekac na chodniku az sie 4 pasy zrobia puste ? Do nocy by czekal. Czy moze ma stac miedzy pasami i przepuszczac ? Tym niemniej szerokosc pasa i predkosc normalnie idacego pieszego jest akurat taka, ze samochod jadacy 50, a nawet 60 ma czas na wyhamowanie, gdy pieszy wkracza na pas sasiedni. Wypatrywanie pieszych na chodniku co oni tam zamierzaja zrobic, gdy od przejscia dzieli ich 20cm, to inna bajka. J. |
|
Data: 2015-05-20 19:19:51 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisa w wiadomoci news:555cb60c$0$8377$65785112news.neostrada.pl... Uytkownik "bartosz" napisa w wiadomoci Totez jak pisalem niegdys - nie jestem za bezwzglednym odbieraniem praw pieszym do pierwszenstwa, podobnie jak jestem przeciw udzielaniu im bezwzglednego prawa pierwszenstwa.
Oczywiscie tak, przy czym zakladamy sytuacje "normalna" (dobra widocznosc, odpowiednio duza odleglosc samochodu od pieszego)
Ano wlasnie, a to przeciez tu jest pies pogrzebany. Jestem gotow zalozych sie o dolary przeciw orzechom, ze przeciwnikow nadawania pieszym bezwzglednego prawa pierwszenstwa nie kole w oczy sytuacja opisana przez Ciebie na poczatku postu, ale juz ta "inna bajka" - tak. bart |
|
Data: 2015-05-21 20:15:32 | |
Autor: Shrek | |
pieszy vs osobówka | |
On 2015-05-20 19:19, bartosz wrote:
Totez jak pisalem niegdys - nie jestem za bezwzglednym odbieraniem prawCzyli jesteś za pierwszeństwem rozmytym? Zajebiście. Shrek. |
|
Data: 2015-05-21 20:32:17 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "Shrek" <1@wp.pl> napisa w wiadomoci news:mjl7c1$232$2node2.news.atman.pl... On 2015-05-20 19:19, bartosz wrote: Nie, jestem za utrzymaniem stanu obecnego, majacego co prawda pewne wady, lecz mniejsze, niz wystapilyby po wprowadzeniu poprawek na rzecz nadania wiekszych praw pierwszenstwa ktorejkolwiek z grup uczestniczacych w ruchu. bart |
|
Data: 2015-05-21 22:00:03 | |
Autor: Shrek | |
pieszy vs osobówka | |
On 2015-05-21 20:32, bartosz wrote:
U¿ytkownik "Shrek" <1@wp.pl> napisa³ w wiadomo¶ci W stanie obecnym pierwszeństwo ma pieszy. To że nie wolno mu "wtargnąć" pierwszeństwa nie zmienia. To że nie jest określone na chodniku wprost, w punkcie dotyczącym przejść wynika z tego... że nie ma takiej potrzeby. No bo kto niby ma pierwszeństwo na chodniku - samochód? Shrek. |
|
Data: 2015-05-21 22:41:52 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "Shrek" <1@wp.pl> napisa w wiadomoci news:mjldg1$1c1$1node1.news.atman.pl... On 2015-05-21 20:32, bartosz wrote: To wlasnie jest wada, o ktorej napomknalem w wycietej czesci To e nie wolno mu "wtargn" pierwszestwa nie zmienia. I z kolei jestem przeciw usunieciu zakazu "wtargiwania". To e nie jest okrelone na chodniku wprost, w punkcie dotyczcym przej wynika z tego... e nie ma takiej potrzeby. No bo kto niby ma pierwszestwo na chodniku - samochd? Chodnik nie jest problemem, tu nie wnosze zadnych zastrzezen bart |
|
Data: 2015-05-22 07:13:40 | |
Autor: Shrek | |
pieszy vs osobówka | |
On 2015-05-21 22:41, bartosz wrote:
Totez jak pisalem niegdys - nie jestem za bezwzglednym odbieraniem prawCzyli jeste? za pierwszenstwem rozmytym? Zajebi?cie. To w końcu chcesz, żeby mieli pierwszeństwo, żeby nie mieli, czy żeby nie było wiadomo kto ma? To ¿e nie jest okre¶lone na chodniku wprost, w punkcie dotycz±cym przej¶æ Tylko nie mam naprawdę pojęcia, skąd ludziom się wzięlo, że pieszy nie ma pierwszeństwa na przejsciu, dopóki na nie nie wejdzie. Przecież na chodniku ma również pierwszeństwo przed samochodem. Shrek. |
|
Data: 2015-05-22 22:44:53 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "Shrek" <1@wp.pl> napisa w wiadomoci news:mjmdu1$166$1node1.news.atman.pl... On 2015-05-21 22:41, bartosz wrote: Chce zachowac obecny stan, uznajac go za lepszym od proponowanych zmian.
Przypuszczam, ze z obowiazujacego ciagle zakazu "wtargiwania". bart |
|
Data: 2015-05-23 06:46:59 | |
Autor: Shrek | |
pieszy vs osobówka | |
On 2015-05-22 22:44, bartosz wrote:
Tylko nie mam naprawdê pojêcia, sk±d ludziom siê wziêlo, ¿e pieszy nie ma Z tym, że zakaz "wtargiwania" ma się nijak do pierwszeństwa. Pieszy ma pierwszeństwo na przejściu i tyle. Czy ma dochodząc do przejścia - po prawdzie też ma, bo przecież nie samochód, ale to zupełnie bez znaczenia - pierwszeństwo jest wyznaczone na przejściu... no bo gdzie ma być wyznaczone - na chodniku - a po co? Pieszy moze być co najwyżej uznany winnym bądź współwinnym, ale nie ma to nic wspólnego z pierwszeństwem na przejściu. Jeśli twierdzisz inaczej to znajdź przepis, gdzie zakaz czegoś pozbawia pierwszeństwa - w sumie obojętne czego - zakaz skrętu, zakaz jazdy po pijaku, zakaz wyprzedzania, a nawet zakaz wjazdu czy zakza kierowania pojazdami. Raczej nie znajdziesz:P Shrek. |
|
Data: 2015-05-23 10:35:14 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "Shrek" <1@wp.pl> napisa w wiadomoci news:mjp0nv$mtb$1node1.news.atman.pl... On 2015-05-22 22:44, bartosz wrote: Ano wlasnie - skoro moze byc uznany winnym badz wspolwinnym, to zapis o jego pierwszenstwie jest pustym zapisem, bo i tak nie chroni go przed konsekwencjami "wtargiwania". bart |
|
Data: 2015-05-23 13:44:49 | |
Autor: Shrek | |
pieszy vs osobówka | |
On 2015-05-23 10:35, bartosz wrote:
Pieszy moze byæ co najwy¿ej uznany winnym b±d¼ wspó³winnym, ale nie ma to I właśnie o to idzie, żeby nie był, bo jeden z drugim ubzdurał sobie, że pieszy dochodzący do przejścia nie ma pierwszeństwa. bo i tak nie chroni go przed Przed tym nic nie broni - podobnie jak np zielone światło przed TIRem - tylko nikt normalny nie postuluje z tego powodu przyznania pierwszeństwa TIRom. Shrek. |
|
Data: 2015-05-25 13:19:34 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "Shrek" <1@wp.pl> napisa w wiadomoci news:mjpp7d$juh$1node2.news.atman.pl... On 2015-05-23 10:35, bartosz wrote: Czyli wycofujesz sie ze swojego poprzedniego stwierdzenia, ze pieszy moze byc winny lub wspolwinny? bo i tak nie chroni go przed No wlasnie - to dlaczego postulujesz przyznanie wiekszych praw pieszym? bart |
|
Data: 2015-05-27 19:55:19 | |
Autor: mk4 | |
pieszy vs osobówka | |
On 2015-05-21 20:32, bartosz wrote:
U¿ytkownik "Shrek" <1@wp.pl> napisa³ w wiadomo¶ci Ja tez bym utrzymał obecny stan i zabral sie za solidne egzekwowanie przepisow wokol przejsc dla pieszych zamiast wytapiania czasu na "piratow" jadacych przez wioske 80/50. Zamiast zabierac prawko za przekroczenie o 50 w miescie (ha w jakim miejscie - zwykle we wiosze com a 3 budynki - albo jak w Szczecinie - o 1-szej w nocy na trojpasmowce) to by m zabierak za wyprzedzanie na przejsciu i omijanie pojazdu, ktory sie zatrzymal aby przepuscic pieszego. -- mk4 |
|
Data: 2015-05-21 20:14:36 | |
Autor: Shrek | |
pieszy vs osobwka | |
On 2015-05-20 18:27, J.F. wrote:
Zauwaz ze pierwszenstwo ma pieszy dopiero na przejsciu Doprawdy? A na chodniku to niby samochd ma pierwszestwo? Pierwszestwo pieszy/pojazdy dotyczce przejcia ustala si... hm... a tak - dla przejcia;) Shrek. |
|
Data: 2015-05-20 19:19:31 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
pieszy vs osobwka | |
On Wed, 20 May 2015, bartosz wrote:
Uytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisa Nie widz szansy, eby kto taki przepis wprowadzi, bo wtedy sami kierowcy by protestowali e "liczba wymusze wzronie" :> - obecnie piesi majac pierwszenstwo jednoczesnie maja zakaz "wtargiwania". Wanie o tym pisz. e to jest wanie PRZYCZYNA wypadkw, ten zakaz. Bo nie tylko piesi czytaj w przepis, ale przede wszystkim ci, do ktrych on NIE jest skierowany :> i implikuj co, czego w tym przepisie NIE MA. Kierowcy zakadaj "a ja sobie wymusz, bo on bdzie MUSIA si zatrzyma". A tu bc. Pieszy zamiast zatrzymania gwatownie przyspiesza, po spotkaniu z mask. Z tego powodu *ronie* liczba wypadkw. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2015-05-20 20:20:51 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisa w wiadomoci news:Pine.WNT.4.64.1505201914310.2180quad... On Wed, 20 May 2015, bartosz wrote: Nie - przyczyna wypadkow jest sztuczne nadawanie praw jednej z grup uzytkownikow, bez wzgledu o jakiej grupie bysmy tu nie mowili. Bo nie tylko piesi czytaj w przepis, ale przede wszystkim ci, A czego w nim nie ma? Kierowcy zakadaj "a ja sobie wymusz, bo on bdzie MUSIA si ooooo - no i wlasnie teraz podales przyklad jednej z prawdziwych przyczyn wypadkow z pieszymi :) - PRZYSPIESZANIE przez nich kroku przed przejsciem. A przeciez obowiazuje art. 13 p. 1 :) bart |
|
Data: 2015-05-20 20:35:08 | |
Autor: Cavallino | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisa w wiadomoci grup dyskusyjnych: - obecnie piesi majac pierwszenstwo jednoczesnie maja zakaz "wtargiwania". Raczej to, e KIEDYKOLWIEK pieszy nabiera pierwszestwa. Wycza mu to instynkt samozachowawczy. |
|
Data: 2015-05-19 10:53:04 | |
Autor: Ergie | |
pieszy vs osobówka | |
Użytkownik "LordBluzg®" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:mjesl2$192$1@mx1.internetia.pl...
A co ze statystyką zrobisz, znaczy tą, kiedy nim pieszy miał pierwszeństwo, to ginęło ich więcej? A co mam zrobić? Samobójcy kiedyś się pozabijają i statystyka wyładnieje :-) Ktoś tu wspominał o Niemcach, Holendrach, Szwedach itp tam jakoś te problemy są mniejsze a rozwiązań komunikacyjnych aż takich nie ma. Jest za to inna mentalność i sposób patrzenia na ochronę życia. Bo tam poza ścisłym centrum gdzie samochody jada powoli nikt się pod koła nie pakuje nawet na pasach. Zrobiłem sporo tysięcy km głównie po Niemczech, Francji i Włoszech i to nie po autostradach ale po drogach lokalnych i w miastach i nigdy nie musiałem nagle hamować bo ktoś mi się pcha pod koła. Nigdy! A w takim Paryżu czy Rzymie piesi czekają nawet jak mają zielone a auta jada na czerwonym - najwyraźniej mają więcej rozumu i instynktu samozachowawczego. Pozdrawiam Ergie |
|
Data: 2015-05-19 02:23:35 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
pieszy vs osobwka | |
-- Zrobiem sporo tysicy km gwnie po Niemczech, Francji i Woszech i to nie po autostradach ale po drogach lokalnych i w miastach i nigdy nie musiaem nagle hamowa bo kto mi si pcha pod koa. Nigdy!
to jest niesamowite ! moze jezdzisz wozem strazackim na sygnale albo chociaz karawanem ? P. |
|
Data: 2015-05-19 11:28:04 | |
Autor: J.F. | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik napisa w wiadomoci grup
-- Zrobiem sporo tysicy km gwnie po Niemczech, Francji i Woszech i to nie po autostradach ale po drogach lokalnych i w miastach i nigdy nie musiaem nagle hamowa bo kto mi si pcha pod koa. Nigdy! Ale z Niemczech opinie mam podobna, z tym, ze ... przejechalem np 500km, z czego 480 autostrada czy inna ekspresowka .. We Wloszech podobnie, ale tam tez sporo autostrad i albo urlopowy luz albo korki ... a czesto oba naraz .. J. |
|
Data: 2015-05-19 02:39:45 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
pieszy vs osobwka | |
-- Ale z Niemczech opinie mam podobna, z tym, ze ... przejechalem np 500km, z czego 480 autostrada czy inna ekspresowka ..
cale 500 km ? a to faktycznie miarodajna opinia co ja tam ze swoimi 200 tkm moge powiedziec :-) P. |
|
Data: 2015-05-19 11:45:51 | |
Autor: J.F. | |
pieszy vs osobówka | |
Użytkownik napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ac632359-6860-4b32-9b3c-0a53e9486163@googlegroups.com...
-- Ale z Niemczech opinie mam podobna, z tym, ze ... przejechalem np 500km, z czego 480 autostrada czy inna ekspresowka .. cale 500 km ? a to faktycznie miarodajna opinia co ja tam ze swoimi 200 tkm moge powiedziec :-) Z jednej trasy. Nie mowie ze przejechalem tam 200kkm, ani ze nawet 50k, tym niemniej - tych wlazacych prosto pod kola pieszych nie widac. Opinia moze byc falszywa, ale masz godzine filmow - gdzies tam widac jak pieszy wchodzi bez rozgladania, albo jak kierowca sie zatrzymuje, bo moze pieszy z nienacka wyjsc ? No ale mozesz umyc auto i nagrac inny film :-) Fakt, ze stosunkowo niewiele jezdzilem po jakis mniejszych niemieckich ulicach. Bo tez i nie ma potrzeby :-) J. |
|
Data: 2015-05-19 03:24:14 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
pieszy vs osobwka | |
-- No ale mozesz umyc auto i nagrac inny film :-)
nie mam takiej potrzeby ... ja wiem jak jest a jak ktos nie wierzy to juz jego problem ale IMHO zderzenie z rzeczywistoscia moze byc: a) bolesne b) kosztowne c) a&b na raz -- Fakt, ze stosunkowo niewiele jezdzilem po jakis mniejszych niemieckich ulicach. Bo tez i nie ma potrzeby :-) Niemcy tez kiedys musieli zmienic przepisy nt. pieszych i my wlasnie znajdujemy sie w tym momencie ... lepiej jest uczyc sie na cuchych bledach niz na wlasnych choc obserwujac poczynania polskiego rzadu jestem przekonany ze ta oczywista prawda do nich nie dociera P. |
|
Data: 2015-05-19 12:36:55 | |
Autor: J.F. | |
pieszy vs osobówka | |
Użytkownik napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:214891c5-755b-4ecf-8788-c793906b7191@googlegroups.com...
-- No ale mozesz umyc auto i nagrac inny film :-) Nie mowie nie, ale chetnie bym jednak obejrzal jak to Niemcy wchodza na przejscie bez rozgladania - jednak co film, to film :-) -- Fakt, ze stosunkowo niewiele jezdzilem po jakis mniejszych niemieckich ulicach. Bo tez i nie ma potrzeby :-) A kiedy oni to pierwszenstwo dla pieszych wprowadzili ? J. |
|
Data: 2015-05-20 16:16:01 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
pieszy vs osobówka | |
On Tue, 19 May 2015, J.F. wrote:
Uytkownik napisa w wiadomoci[...]
Nie wiem, ale o ile dobrze pamitam pierwsze opisy osb tambyych syszaem gdzie tak w latach 70 - sprowadzay si do szoku, e podchodzisz do przejcia a tu samochody si zatrzymuj. Konwencja jest bodaj z 1964, moe od wtedy. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2015-05-19 13:16:52 | |
Autor: Ergie | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik napisa w wiadomoci grup dyskusyjnych:9824da3f-4645-4994-9458-8eb0a98792e2@googlegroups.com...
-- Zrobiem sporo tysicy km gwnie po Niemczech, Francji i Woszech i to nie po autostradach ale po drogach lokalnych i w miastach i nigdy nie musiaem nagle hamowa bo kto mi si pcha pod > koa. Nigdy! to jest niesamowite ! moze jezdzisz wozem strazackim na sygnale albo chociaz karawanem ? Skoro Ty twierdzisz e lez pod koa to przyznaj si ilu rozjechae. Pozdrawiam Ergie |
|
Data: 2015-05-19 11:20:19 | |
Autor: LordBluzg® | |
pieszy vs osobówka | |
W dniu 2015-05-19 o 10:53, Ergie pisze:
Użytkownik "LordBluzg®" napisał w wiadomości grup Wiesz, trudniej pieszemu zabić samochód :) Moze o to chodzi żeby dać im równe szanse? Ktoś tu wspominał o Niemcach, Holendrach, Szwedach itp tam jakoś te Taka mentalność. Zobacz jak się jeździ w ...HongKongu :D
Ale zauważ też, że przyjezdni kierowcy do Polski z w/w krajów też jakoś inaczej jeżdżą niż rodzimi i wcale nie chodzi o to że np wjeżdżają do miasta w którym nigdy nie byli. U nas widać jak to wyglada. Są nawet ukute definicje w kazdym z miast że np. jak do Poznania przyjedzie Warszawka, to wciska się i rozpycha bardziej niż u siebie. Chyba wiesz o czym piszę...numery rejestracyjne bardzo często są tego dowodem i nie jest to subiektywne odczucie. Pomijam też całą dzicz z poza miast, która przyjeżdża do miasta okazyjnie. Blokują, zajeżdżają, wymuszają...oczywiście nie wszyscy ale idzie to zaobserwować. -- LordBluzg® Have you heard the news? The dogs are dead! You better stay home and do as you're told. Get out of the road if you want to grow old. |
|
Data: 2015-05-19 02:36:07 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
pieszy vs osobwka | |
-- Ale zauwa te, e przyjezdni kierowcy do Polski z w/w krajw te jako inaczej jed ni rodzimi i wcale nie chodzi o to e np wjedaj do miasta w ktrym nigdy nie byli.
to sie nazywa wyzsza kultura jazdy :-) choc czasami widze buraka swojaka, ktory w DE jedzie wg przepisow a po przekroczeniu granicy palma mu odbija, tu mozna zdiagnozowac poczucie bezkarnosci ... -- Pomijam te ca dzicz z poza miast, ktra przyjeda do miasta okazyjnie. Blokuj, zajedaj, wymuszaj...oczywicie nie wszyscy ale idzie to zaobserwowa. kierowcy z wioski czy malego miasta czesto brakuje praktyki ale widzac blachy inne niz ZS w Szczecinie automatycznie zachowuje wiekszy odstep :-) P. |
|
Data: 2015-05-19 15:07:18 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "LordBluzgR" <spam@ognik.com> napisa w wiadomoci news:mjesl2$192$1mx1.internetia.pl... W dniu 2015-05-19 o 09:59, Ergie pisze: Piszesz cos dokladnie przeciwnego w stosunku do prezentowanych powodow. Powodem, dla ktorych wczoraj wprowadzono zmiany w prawie drogowym, sa ponoc wlasnie pogarszajace sie statystyki wypadkowosci i skutkow wypadkow. To jak to jest: piesi maja wiecej praw i wiecej ich ginie? bart .. |
|
Data: 2015-05-19 17:00:22 | |
Autor: Cavallino | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "bartosz" <bart78osz@wpUSUNTO.pl> napisa w wiadomoci grup dyskusyjnych:555b3c9b$6$2210$65785112@news.neostrada.pl...
Dokadnie. Wanie dlatego. |
|
Data: 2015-05-20 16:33:46 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
pieszy vs osobwka | |
On Tue, 19 May 2015, bartosz wrote:
Powodem, dla ktorych wczoraj wprowadzono zmiany w prawie drogowym, sa ponoc Nie bardzo. Wypadko maleje, tak w liczbie wypadkw jak i ofiarach. Moesz poda rdo Twojego "pono"? http://statystyka.policja.pl/download/20/162695/kwiecien2015.pdf (w rodku jest gotowe porwnanie do zeszego roku) Problem jest taki, e jest NADAL ZA WYSOKA. W porwnaniu z krajami "starego zachodu" oczywicie. To jak to jest: piesi maja wiecej praw i wiecej ich ginie? Nie, jeszcze nadal gin, bo nadal kierowcy licz na "niewtargiwanie" i jad bez zwolnienia :P A tak swoj drog, +50 to ju raczej nie jest problem (tylko) pieszych. Przy zderzeniu samochodw "+50" obnia zabezpieczenie blach, wic prdzej dlatego. Bo ci z innych drg nie bd "niewtargiwa" :P BTW: tak, jest problem w postaci braku "znaku jed" do wydania przez pojedynczego pieszego. Oraz braku pozycji w "cenniku mandatw" za "stanie przy przejciu bez sensu", wszak policjmajstrzy do lat maj "ksieczk z cenami" i problem e to jest wyznacznik. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2015-05-20 18:23:04 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisa w wiadomoci news:Pine.WNT.4.64.1505201624490.2180quad... On Tue, 19 May 2015, bartosz wrote: Teraz tego nie znajde, kilka dni temu byl taki komentarz paniusi z jednej z komend do artykulu traktujacego o zaostrzeniu przepisow.
W takim razie to nie kwestie bezpieczenstwa stoja za calym tym zaostrzaniem - tak czulem :).
Niech zatem najpierw nasza waaaadza przygotuje taka sama infrastruktura, jak na zachodzie - wtedy porozmawiamy.
A ja tylko przypomne, ze "niewtargiwanie" jest ciagle obowiazkiem pieszych. I co sie okazuje? - ze jesli waaaadza nie potrafi wymoc na pieszych przestrzegania "niewtargiwania", to zmieni zaostrzy prawo dla kierowcow? - to jest podejscie rodem z gornej volty :) A tak swoj drog, +50 to ju raczej nie jest problem A tymczasem mundurowe zlodziejaszki mowia co innego (wspominaja wlasnie o pieszych jako przyczynie zaostrzen).
Dochodzimy do paranoi z takim podejsciem: wprowadzanie znakow i taryfikatorow mandatowych na wszystko - co w zasadzie w panstwie policyjnym, w jakim przyszlo nam zyc, nie powinno dziwic.... bart |
|
Data: 2015-05-21 20:39:31 | |
Autor: Shrek | |
pieszy vs osobwka | |
On 2015-05-20 16:33, Gotfryd Smolik news wrote:
BTW: tak, jest problem w postaci braku "znaku jed" do Ja p... I co jeszcze? Kierunkowskazy i wiata stopw dla pieszych? Moe ogumienie letnie i zimowe? Ludzie - przestacie ju filozofowa. Na zamek jak jedziesz bez specjalnego "znaku jed" do wydania przez wpuszczajcego? I nie pierdolcie (bo inaczej tego si nie da okreli), e piesi zoliwie gromadz si przy pasach, eby kierowcom w gowach namiesza. Wymylacie na prawd problemy nie znane ani na Zachodzie, ani w Azji. Shrek. |
|
Data: 2015-05-21 20:41:44 | |
Autor: Liwiusz | |
pieszy vs osobówka | |
W dniu 2015-05-21 o 20:39, Shrek pisze:
On 2015-05-20 16:33, Gotfryd Smolik news wrote: Nawet w Polsce nie są znane. To tylko taka cecha usenetu, że się zbiera na nim zbieranina nad-teoretyków ;) -- Liwiusz |
|
Data: 2015-05-21 21:06:52 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisa w wiadomoci news:mjl8th$sac$1node1.news.atman.pl... W dniu 2015-05-21 o 20:39, Shrek pisze: Ktos musi mowic pod-praktykom jak zyc, by sie nie pozabijali ;) bart |
|
Data: 2015-05-21 21:17:30 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "Shrek" <1@wp.pl> napisa w wiadomoci news:mjl8p1$s16$1node1.news.atman.pl... On 2015-05-20 16:33, Gotfryd Smolik news wrote: Jeszcze nie :). Wystarczy, aby waaadza doszla do wniosku, ze wypadkowosc przy tym manewrze osiagnela niezadowalajacy ja poziom - i cos tam wymysli.... I nie pierdolcie (bo inaczej tego si nie da okreli), e piesi zoliwie gromadz si przy pasach, eby kierowcom w gowach namiesza. I na tej samej zasadzie mozna powiedziec, ze kierowcy tez nie odczuwaja zlosliwosci w stosunku do pieszych. Ale prowadza pojazd wielokrotnie ciezszy i szybszy od pieszego i tylko z tego powodu jest bardziej naturalne, by to piesi ustepowali pierwszenstwa kierowcom. Wymylacie na prawd problemy nie znane ani na Zachodzie, ani w Azji. Takie sa efekty przeregulowania prawa. Przytoczyles Azje - tam faktycznie nie znaja takich problemow ;): https://www.youtube.com/watch?v=0g0hNHhkeJk bart |
|
Data: 2015-05-24 19:07:10 | |
Autor: Uzytkownik | |
pieszy vs osobówka | |
W dniu 2015-05-18 o 19:44, Cavallino pisze:
Do zatrzymania samochodu nie potrzebujesz kilku kilometrów, ale kilka metrów, o ile jedziesz z prawidłową prędkością i nie jesteś ślepym debilem. |
|
Data: 2015-05-24 21:24:12 | |
Autor: re | |
pieszy vs osobówka | |
Użytkownik "Uzytkownik"
Do zatrzymania samochodu nie potrzebujesz kilku kilometrów, ale kilka metrów, o ile jedziesz z prawidłową prędkością -- - Do pociągu też. Kwestia ile pociąg ma wagonów i ile x więcej masy. i nie jesteś ślepym debilem. -- - Weź idź się przewietrzyć. Ciągle piszesz o jakichś debilach a póki co to Ty najbardziej na niego wyglądasz. |
|
Data: 2015-05-24 22:42:15 | |
Autor: Uzytkownik | |
pieszy vs osobówka | |
W dniu 2015-05-24 o 21:24, re pisze:
Widzę, że skończyły ci się argumenty. Ale cóż? Jest chamstwo i buractwo na polskich drogach, bo mamy takich jak Ty kierowców. |
|
Data: 2015-05-24 23:24:23 | |
Autor: re | |
pieszy vs osobówka | |
Użytkownik "Uzytkownik"
Widzę, że skończyły ci się argumenty. Ale cóż? Jest chamstwo i buractwo na polskich drogach, bo mamy takich jak Ty kierowców. -- - Idź się przewietrzyć |
|
Data: 2015-05-25 13:24:51 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "Uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisa w wiadomoci news:55620536$0$8385$65785112news.neostrada.pl... W dniu 2015-05-18 o 19:44, Cavallino pisze: Za to samochod ustepuje tramwajowi, choc ten ostatni na pewno nie potrzebuje kilometrow do zahamowania. Ponadto jesli pieszy wejdzie przed pojazd na dystansie krotszym, niz dystans hamowania, to raczej nie bedzie mialo znaczenia, czy mowimy o pociagu i kilometrach hamowania czy o samochodzie i metrach hamowania, nieprawdaz? bart |
|
Data: 2015-05-25 16:51:48 | |
Autor: Shrek | |
pieszy vs osobówka | |
On 2015-05-25 13:24, bartosz wrote:
Ponadto jesli pieszy wejdzie przed pojazd na dystansie krotszym, niz dystans Podobnie jak nie będzie miało znaczenia czy wyszedł pieszy, czy kombajn czy inny samochód. Dlatego wymyślono zasady ruchu drogowego, żeby było jasne kto kogo powinien puścić. Shrek. |
|
Data: 2015-05-25 20:19:36 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "Shrek" <1@wp.pl> napisa w wiadomoci news:mjvctu$8vm$2node2.news.atman.pl... On 2015-05-25 13:24, bartosz wrote: No tak. I teraz idzie o to, aby zasady byly zgodne z regulami fizyki, inaczej do wypadkow tak czy inaczej bedzie dochodzilo, a dumny ze swego pierwszenstwa pieszy bedzie mogl w chwale spoczac na cmentarnej alei prawych uzytkownikow drog :). bart |
|
Data: 2015-05-25 21:53:33 | |
Autor: Shrek | |
pieszy vs osobówka | |
On 2015-05-25 20:19, bartosz wrote:
Dlatego wymy¶lono zasady ruchu drogowego, ¿eby by³o jasne kto kogo Zjawisko zatrzymania się samochodu nie zaprzecza "reguły fizyki". Shrek |
|
Data: 2015-06-21 17:44:39 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osobwka | |
Uytkownik "Shrek" <1@wp.pl> napisa w wiadomoci news:mjvujn$rq2$1node2.news.atman.pl... On 2015-05-25 20:19, bartosz wrote: No popatrz - to tak samo jak zjawisko zatrzymania sie pieszego bart |
|
Data: 2015-05-25 23:56:08 | |
Autor: Uzytkownik | |
pieszy vs osob�wka | |
W dniu 2015-05-25 o 20:19, bartosz pisze:
No tak. I teraz idzie o to, aby zasady byly zgodne z regulami fizyki, Jakie jest Twoje zachowanie na skrzyżowaniu, na którym musisz ustąpić pierwszeństwa innemu pojazdowi? Czy w razie kolizji/wypadku także będziesz się tłumaczył, ze wina jest tego, który miał pierwszeństwo, bo on powinien wiedzieć, że Ty masz problem z prawami fizyki? Dostrzegasz do jakiego absurdu doprowadza Twoje myślenie? |
|
Data: 2015-06-21 17:46:07 | |
Autor: bartosz | |
pieszy vs osob?wka | |
Uytkownik "Uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisa w wiadomoci news:55639a7c$0$2210$65785112news.neostrada.pl... W dniu 2015-05-25 o 20:19, bartosz pisze: Inny pojazd ma zwrotnosc porownywalna ze zwrotnoscia mojego pojazdu - czyli nie ma efektu zaskoczenia. Czy w razie kolizji/wypadku take bdziesz si tumaczy, ze wina jest tego, ktry mia pierwszestwo, bo on powinien wiedzie, e Ty masz problem z prawami fizyki? No wlasnie o to chodzi, ze do zadnego. bart |
|