Data: 2015-05-18 22:49:10 | |
Autor: Artur Miller | |
pieszy vs osobówka | |
W dniu 2015-05-18 o 17:52, Icek pisze:
oh... to już Żyrinowski powiedział... "być może będzie musiało zginąć 20 tys ludzi po to, zeby pozostałe 20 milionów żyło spokojnie." a co z babciami co parami dyskutują co było u proboszcza dzisiaj, myslicielami z telefonem, spacerowiczami, ktorzy sobie stoją przy przejściu jak widły w gnoju tylko dlatego, ze mają taką ochotę? moze i pieszych trzeba zdyscyplinować, ze jak nie chce przełazić, to niech spi**dala od przejścia? no nie, nie da się. juz widzę jak sumienny, prawilny kierowca zatrzyma się bo babcie gadają przy przejściu... i stoi, bo cholera wie czy babcie sie ruszą czy nie. @ |
|
Data: 2015-05-18 23:47:12 | |
Autor: Shrek | |
pieszy vs osobówka | |
On 2015-05-18 22:49, Artur Miller wrote:
no nie, nie da się. juz widzę jak sumienny, prawilny kierowca zatrzyma A jak często ci się zdarza, że pieszy nie przechodzi - mi raz na kwartał - ciekawostka z serii "człowiek pogryzł psa". Naprawdę nie ma co szukać problemów, gdzie ich nie ma. Shrek. |
|
Data: 2015-05-19 12:24:55 | |
Autor: Maciek | |
pieszy vs osobówka | |
W dniu 2015-05-18 o 23:47, Shrek pisze:
A jak często ci się zdarza, że pieszy nie przechodzi - mi raz na kwartał - ciekawostka z serii "człowiek pogryzł psa". Naprawdę nie ma co szukać problemów, gdzie ich nie ma.Eeee tam. Sytuacja z wczoraj: młoda dziewczyna wchodzi na pasy, na jej przejście czeka co najmniej dwóch kierowców (chcą skręcić w prawo z dwóch kierunków). Dziewczyna dochodzi do połowy przejścia, więc kierowca skręcający za nią w prawo już przymierza się do wykonania manewru. Nagle na środku przejścia chwila zawahania, obrót na pięcie i powrót na stronę z której wyszła. Nosz k*! Szkic sytuacyjny ;-) -- -- -- -- -- -- -- - S -- -- -- -- -- ||||||| <P | S| | | -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2015-05-19 12:27:55 | |
Autor: Icek | |
pieszy vs osobówka | |
W dniu 2015-05-19 o 12:24, Maciek pisze:
W dniu 2015-05-18 o 23:47, Shrek pisze: szkic zajefajny ;) ale to dość częste, że pieszy dochodzi do połowy i albo staje albo wraca. Icek |
|
Data: 2015-05-19 12:03:01 | |
Autor: masti | |
pieszy vs osobówka | |
Icek wrote:
W dniu 2015-05-19 o 12:24, Maciek pisze: ile razy w ¿yciu to ci siê zdarzy³o? bo mi mo¿e raz czy dwa. faktycznie straszny problem na kilkadziesi±t lat je¿d¿enia. -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lêk gruntu! -Chyba wysoko¶ci? -Wiem co mówiê. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-05-19 21:55:21 | |
Autor: Shrek | |
pieszy vs osobówka | |
On 2015-05-19 12:27, Icek wrote:
ale to dość częste, że pieszy dochodzi do połowy i albo staje albo wraca. Tak, oczywiście robią to nagminnie. Zwłaszcza tacy w czapkach Napoleona.... Shrek. |
|
Data: 2015-05-19 21:30:18 | |
Autor: Artur Miller | |
pieszy vs osobówka | |
W dniu 2015-05-18 o 23:47, Shrek pisze:
On 2015-05-18 22:49, Artur Miller wrote: polecam ulicę Wałbrzyską i Czekoladową we Wrocławiu. nagminnie. @ |