Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   piętno dla citroena

piętno dla citroena

Data: 2009-09-09 13:27:46
Autor: arekmx
piętno dla citroena
Jacek Osiecki wrote:

Tak, wiem że to nie pl.pregierz :)

Ostatnio jeżdżę C5, a od kilku dni mam okazję ujeżdżać C4 picasso.

C4 z MCP? Jak to się sprawuje? Ogólnie poopowiadaj więcej o C4... ;) Podoba mi się auto, a 2 latki na otomoto w znośnej cenie (55-65kzł) (choć nie wiadomo jakim stanie).

Pozdrawiam,

--
Arek, arekmx|gazeta.pl

Data: 2009-09-10 10:44:41
Autor: Jacek Osiecki
piętno dla citroena
Dnia Wed, 09 Sep 2009 13:27:46 +0200, arekmx napisał(a):
Jacek Osiecki wrote:
Tak, wiem że to nie pl.pregierz :)
Ostatnio jeżdżę C5, a od kilku dni mam okazję ujeżdżać C4 picasso.
C4 z MCP? Jak to się sprawuje? Ogólnie poopowiadaj więcej o C4... ;) Podoba mi się auto, a 2 latki na otomoto w znośnej cenie (55-65kzł) (choć nie wiadomo jakim stanie).

To którym miałem okazję pojeździć przez 4 dni to właśnie z MCP :) Fajna
zabawka, polubiłem automaty ;) Bardzo miłe jest to, że faktycznie nie trzeba
trzymać hamulca - gdy zatrzymasz auto do zera, to automatycznie zaciąga się
ręczny i dopiero po naciśnięciu gazu samochód rusza. Biegi zmieniają się
oczywiście nieco inaczej niż bym to robił manualną skrzynią (dużo wcześniej
przerzuca na wyższe biegi), ale zawsze jest kickdown oraz duże i wygodne
manetki zmiany biegów przy kierownicy.
Z wad tego automatycznego hamulca to chyba tylko mogę wymiecić problem z
precyzyjnym parkowaniem. Mam garaż na tyle ciasny, że dwa auta wciśnięte weń
muszą być zaparkowane drzwiami kierowcy skierowanymi do środka, a odległość
od ścian to ok. 5cm (konieczne złożenie lusterek w ostatniej fazie)... no i
wjazd jest nieco węższy niż sam garaż, w dodatku pod górkę ;)
Problem polegał na tym, że o ile klasyczny automat po puszczeniu hamulca
delikatnie rusza, natomiast przy C4 nie udało mi się ruszyć bez zajączka -
owszem, małego bo np. 10cm ale w moim przypadku to było dosyć istotne ;)

Co do samej C4: jazda nią to bajka, konsola jest kosmiczna, widoczność
do przodu wprost rewelacyjna dzięki dodatkowym szybkom bocznym, miejsca
z przodu mnóstwo, z tyłu też baardzo dużo. Jeździłem modelem z klasycznym
zawieszeniem - przynajmniej tak mi się wydaje, nie dopytałem się
właściciela. Z przodu tylko trochę dziwnie wygląda czeluść między fotelami
- mogli tam zamontować jakiś elegancki i pojemny schowek albo lodóweczkę,
bo tak to jakoś "ciężarówkowo" wygląda zakłócając świetny obraz całości.

Podsumowując: bardzo mi się to C4 spodobało, bardzo mi się spodobała jazda
z automatem (pomijając ten problem z garażem), ale wersji z takim
zawieszeniem jakie miał testowany przeze mnie egzemplarz bym nie chciał.
Może jestem rozpuszczony przez jazdę C5, nie wiem - ale jak dla mnie
zdecydowanie za bardzo trzęsło na krakowskich nierównościach.

Co do awaryjności to ciężko mi cokolwiek powiedzieć - ten egzemplarz ma
ledwo ponad rok, przez ten czas nic się nie działo :)

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

piętno dla citroena

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona