| Data: 2014-01-10 16:59:37 | |
| Autor: boukun | |
| pijarowcy PO | |
Po co alkomat tym, którzy z zasady nie piją gdy mają zamiar jechać? A co z tymi, którzy piją i nie mają zamiaru jechać, a jak już dobrze wypiją, to im zamiar przychodzi, albo nawet nie wiedzą, że wsiadają za kierownicę? Mi się wydaje, że lepszy jest jakiś czujnik alarmowy zamontowywany w samochodach wyczuwający alkohol, tak, żeby każdy kto jest w pobliżu, mógł pijanemu kierowcy zabrać kluczyki ze stacyjki..., a jeszcze lepiej, jak by się automatycznie samochód blokował na woń alkoholu, jak w przypadku Immobilizera..., a już całkiem najlepiej, jak by każdy samochód był wyposażony w taki balonik z immobilizerem... boukun |
|
| Data: 2014-01-10 17:09:55 | |
| Autor: Mark Woydak | |
| pijarowcy PO | |
|
Użytkownik "boukun" <boukun@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:lap68o$a5v$1mx1.internetia.pl... Po co alkomat tym, którzy z zasady nie piją gdy mają zamiar jechać? Np żona, córka czy syn albo znajomy grzejący dupe na fotelu pasażera. MW |
|