Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   piszę pod przykrywką

piszę pod przykrywką

Data: 2010-07-29 08:06:51
Autor: żona
piszę pod przykrywką
bo mąż w delegacji, a ja mam pytanie do znakomitych teoretyków państwa i prawa.
otóż będąc wczoraj w tipsiarni wespół z koleżankami zastanawiałyśmy się dlaczego w sejmie i senacie jest tylu posłów i senatorów skoro w ich składzie są cztery /?/ partie i każda z nich głosuje tak jak każe prezydium partii, więc po co 560 przedstawicieli ludu jak decyzje podejmuje 4 prezesów partii, panowie wytłumaczcie mnie babie, o co w tym wszystkim chodzi ?

--


Data: 2010-07-29 10:57:21
Autor: jadrys
piszę pod przykrywką
  W dniu 2010-07-29 10:06,  żona pisze:
bo mąż w delegacji, a ja mam pytanie do znakomitych teoretyków państwa i prawa.
otóż będąc wczoraj w tipsiarni wespół z koleżankami zastanawiałyśmy się
dlaczego w sejmie i senacie jest tylu posłów i senatorów skoro w ich składzie
są cztery /?/ partie i każda z nich głosuje tak jak każe prezydium partii, więc
po co 560 przedstawicieli ludu jak decyzje podejmuje 4 prezesów partii, panowie
wytłumaczcie mnie babie, o co w tym wszystkim chodzi ?

No tak, i jeszcze żeby to byli prawdziwi przedstawiciele nas - czyli ludu. A tak się składa ze oni w zdecydowanej większości są przedstawicielami tylko swoich własnych interesów.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2010-07-30 16:55:33
Autor: u2
piszę pod przykrywką
W dniu 2010-07-29 10:57, jadrys pisze:
 W dniu 2010-07-29 10:06,  żona pisze:
bo mąż w delegacji, a ja mam pytanie do znakomitych teoretyków państwa
i prawa.
otóż będąc wczoraj w tipsiarni wespół z koleżankami zastanawiałyśmy się
dlaczego w sejmie i senacie jest tylu posłów i senatorów skoro w ich
składzie
są cztery /?/ partie i każda z nich głosuje tak jak każe prezydium
partii, więc
po co 560 przedstawicieli ludu jak decyzje podejmuje 4 prezesów
partii, panowie
wytłumaczcie mnie babie, o co w tym wszystkim chodzi ?

No tak, i jeszcze żeby to byli prawdziwi przedstawiciele nas - czyli
ludu. A tak się składa ze oni w zdecydowanej większości są
przedstawicielami tylko swoich własnych interesów.



Dlatego jest ich tak dużo w polskim parlamencie. Muszą się dzielić
czerwonym suknem dla swojej familii i znajomków. :)

Data: 2010-07-29 11:09:34
Autor: A
piszę pod przykrywką
Użytkownik " żona" <aprecjator@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:i2rcqr$ra2$1inews.gazeta.pl...
bo mąż w delegacji, a ja mam pytanie do znakomitych teoretyków państwa i prawa.
otóż będąc wczoraj w tipsiarni wespół z koleżankami zastanawiałyśmy się
dlaczego w sejmie i senacie jest tylu posłów i senatorów skoro w ich składzie
są cztery /?/ partie i każda z nich głosuje tak jak każe prezydium partii, więc
po co 560 przedstawicieli ludu jak decyzje podejmuje 4 prezesów partii, panowie
wytłumaczcie mnie babie, o co w tym wszystkim chodzi ?

po to samo co organizowanie wesela na 300 osób - przecież na ważnośc ślubu nie ma to wpływu.....

A

Data: 2010-07-29 12:40:00
Autor: kochamspamWYTNIJTO
Uzależnić liczebność od frekwencji
bo mąż w delegacji, a ja mam pytanie do znakomitych teoretyków państwa i
prawa.
otóż będąc wczoraj w tipsiarni wespół z koleżankami zastanawiałyśmy się dlaczego w sejmie i senacie jest tylu posłów i senatorów skoro w ich składzie są cztery /?/ partie i każda z nich głosuje tak jak każe prezydium partii,
więc
po co 560 przedstawicieli ludu jak decyzje podejmuje 4 prezesów partii,
panowie
wytłumaczcie mnie babie, o co w tym wszystkim chodzi ?

No jasne, że wystarczyłoby 300, 200, 100 (a może nawet 10?).
No ale wydają takie mnóstwo ustaw (wiadomo - bez tylu ustaw wszyscy z głodu pomrzemy, więc im ustaw więcej tym lepiej), że musieliby zatrudniać ze 300 pomocników.

Póki co przytaczam pomysł, który kiedyś podał w internecie jakiś mądry człowiek:

Do Sejmu (Senatu) wchodzi taki procent posłów jak była frekwencja w wyborach.


--


Data: 2010-07-29 11:28:03
Autor: żona
Uzależnić liczebność od frekwencji
kochamspamWYTNIJTO@poczta.onet.pl napisał(a):
> bo mąż w delegacji, a ja mam pytanie do znakomitych teoretyków państwa i prawa.
> otóż będąc wczoraj w tipsiarni wespół z koleżankami zastanawiałyśmy się > dlaczego w sejmie i senacie jest tylu posłów i senatorów skoro w ich
składzie
 > są cztery /?/ partie i każda z nich głosuje tak jak każe prezydium
partii,
więc > po co 560 przedstawicieli ludu jak decyzje podejmuje 4 prezesów partii, panowie > wytłumaczcie mnie babie, o co w tym wszystkim chodzi ?
> No jasne, że wystarczyłoby 300, 200, 100 (a może nawet 10?).
No ale wydają takie mnóstwo ustaw (wiadomo - bez tylu ustaw wszyscy z głodu pomrzemy, więc im ustaw więcej tym lepiej), że musieliby zatrudniać ze 300 pomocników.

Póki co przytaczam pomysł, który kiedyś podał w internecie jakiś mądry
człowiek
:

Do Sejmu (Senatu) wchodzi taki procent posłów jak była frekwencja w
wyborach.


właśnie wrzuciłam ziemniaki do gotowania, może jakiś wzór na te procenty albo kto ustali jaki procent ma to być ?
jeżeli dobrze rozumiem, sorry tylko posolę, to ogół głosujących bierzemy jako 100 %, pójdzie 40% to ilu osłów ma wejść ?
załóżmy, że 100% to 460 posłów / nie ważne, że nie wiadomo dlaczego tak dużo /
i jeżeli pójdzie 40 % to będziemy mieć 184 posłów, mi to pasi.

--


Data: 2010-07-30 14:22:44
Autor: apr...
Uzależnić liczebność od frekwencji
=?ISO-8859-2?Q?_=BFona?= <aprecjator.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):
kochamspamWYTNIJTO@poczta.onet.pl napisał(a): > > bo mąż w delegacji, a ja mam pytanie do znakomitych teoretyków państwa
i
> prawa.
> > otóż będąc wczoraj w tipsiarni wespół z koleżankami zastanawiałyśmy się > > dlaczego w sejmie i senacie jest tylu posłów i senatorów skoro w ich składzie
>  > > są cztery /?/ partie i każda z nich głosuje tak jak każe prezydium partii, > więc > > po co 560 przedstawicieli ludu jak decyzje podejmuje 4 prezesów partii, > panowie > > wytłumaczcie mnie babie, o co w tym wszystkim chodzi ?
> > > No jasne, że wystarczyłoby 300, 200, 100 (a może nawet 10?).
> No ale wydają takie mnóstwo ustaw (wiadomo - bez tylu ustaw wszyscy z
głodu
> pomrzemy, więc im ustaw więcej tym lepiej), że musieliby zatrudniać ze
300
> pomocników.
> > Póki co przytaczam pomysł, który kiedyś podał w internecie jakiś mądry człowiek
> :
> > Do Sejmu (Senatu) wchodzi taki procent posłów jak była frekwencja w wyborach.
> > właśnie wrzuciłam ziemniaki do gotowania, może jakiś wzór na te procenty
albo
kto ustali jaki procent ma to być ?
jeżeli dobrze rozumiem, sorry tylko posolę, to ogół głosujących bierzemy
jako
100 %, pójdzie 40% to ilu osłów ma wejść ?
załóżmy, że 100% to 460 posłów / nie ważne, że nie wiadomo dlaczego tak
dużo /
i jeżeli pójdzie 40 % to będziemy mieć 184 posłów, mi to pasi.

wróciwszy niezapowiedzianie z delegacji przeszukałem garaż i wszystkie szafy w domu, ulżyło mi, wiary nie straciłem a przy okazji okazało się, że żonka poza tipsami i na polityce się zna, dostanie nagrodę.

--


piszę pod przykrywką

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona