Data: 2009-04-29 12:18:24 | |
Autor: CeZ__134 | |
pkp-scyzoryk sie otwiera;-/ | |
Witam
Wlasnie bylem sie poteznie wk%^&(*%#...na nasze piekne i ``tanie`` koleje;]..wczesniej przed ta debilna fuzja IC i pospiesznych,w gory rower wiozlem za 4,50.. dzis jak sie okazalo po sprawdzeniu ceny..wyszlo tak.. ze Szczecina do Katowic pospieszny ...i 9 zl ;]... do tego osobowy z Katowic do Milowki kolejne 4,50 ..masakra;]..30 zl w dwie strony za sam rower to lekkie przegiecie ;]]..bede musial chyba w przyszlosci pomyslec o aucie i j%^&*( to zafajdane pkp ;].. pozdr CeZ__134 |
|
Data: 2009-04-29 06:47:38 | |
Autor: Michał Wolff | |
pkp-scyzoryk sie otwiera;-/ | |
On 29 Kwi, 12:18, "CeZ__134" <Nuniez_...@poczta.onet.pl> wrote:
Witam |
|
Data: 2009-04-29 12:35:10 | |
Autor: dziki | |
pkp-scyzoryk sie otwiera;-/ | |
Użytkownik "CeZ__134" <Nuniez__22@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:gt99f7$bho$1news.onet.pl...
Wlasnie bylem sie poteznie wk%^&(*%#...na nasze piekne i ``tanie`` ale w Polsce koleje sa jedne z najtanszych w Europie. Przejedz sie pociagiem w Austrii i wrocisz z usmiechem do naszych cen. Jak masz zamiar jechac solo to autem i tak drozej wyjdzie. Moze bedziesz troche szybciej, ale bardziej zmeczony, a w pociagu mozesz za to poczytac, albo w cos pograc. pozdrawiam, dziki. |
|
Data: 2009-04-29 12:49:55 | |
Autor: Alfer_z_pracy | |
pkp-scyzoryk sie otwiera;-/ | |
dziki napisał:
Wlasnie bylem sie poteznie wk%^&(*%#...na nasze piekne i ``tanie`` Nooo, mleko i pampersy w Polsce też jest tańsze niż na zachodzie. Pozdrawiam optymistę kolejowego :) Zwłaszcza fajnie gra się w karty lub w robi siku przy braku dostepnego kibla w tzw. rzeźniach, przykładowo wracając z południowej Polski do Warszawy w niedziele. Niezapomnianym przeżyciem jest obserwacja behawioru osobników z rowerami (i bez) wsiadających do składu w takiej powiedzmy Częstochowie. Takiego widoku nawet kartą Visa się nie kupi, to tylko można w "PKP" przeżyć. Pzdr A. (już w stresie przed kolejową podróżą na majówkę, uboższy zresztą o kolejne xx zł gdyż tym razem wybraliśmy ekspress, z pośpiecha świadomie zrezygnowaliśmy, a i tak walimy na stację początkową wiedząc co się będzie działo na Centralnym). |
|
Data: 2009-04-29 14:45:12 | |
Autor: dziki | |
pkp-scyzoryk sie otwiera;-/ | |
Użytkownik "Alfer_z_pracy" <alferwywalto@mp.pl> napisał w wiadomości news:gt9bge$du0$1atlantis.news.neostrada.pl...
Pozdrawiam optymistę kolejowego :) Zwłaszcza fajnie gra się w karty lub w robi siku przy braku dostepnego kibla w tzw. rzeźniach, przykładowo wracając z południowej Polski do Warszawy w niedziele. No nie wymagaj Wersalu i "bulki przez bibulke" za ta cene, ktora placisz. Z pustego i Salomon nie naleje. pozdrawiam, dziki. |
|
Data: 2009-04-29 15:41:31 | |
Autor: Alfer_z_pracy | |
pkp-scyzoryk sie otwiera;-/ | |
dziki napisał:
No nie wymagaj Wersalu i "bulki przez bibulke" za ta cene, ktora placisz. Z pustego i Salomon nie naleje. A kto tu mówi o bibułce? Wymagam tylko żebym traktowany był jako klient a nie jak bydlę w drodze na ubój. Ciekawe o ile musiałaby wzrosnąć cena biletu żeby system kolejowy dołożył do pociągu tyle wagonów, by we wspomnianej Częstochowie zmieścił się tłum "Warszawiaków" wracający z weekendu do pracy. I pytanie pomocnicze, jaką część zysków z owej podwyżki stanowiłyby pieniądze dla tzw. góry, bo chyba nie zakładasz że poszlyby wprost na logistykę, o nie, to nie Szwajcaria. Tu naprawdę nie chodzi o pieniądze ale o sposób myślenia, zarządzanie i takie tam "drobiazgi". Ale cieszę się, że nasze koleje mają jeszcze tak wielu zwolenników, którym ścisk nie przeszkadza, wszak różnorodność ludzka generuje choćby i ciekawe dyskusje, najgorzej jakby wszyscy narzekali na "PKP" bo by nudno było. Jak sobie czytam co chwilę receptury na przewożenie roweru kolejami jak choćby owijanie szmatami i kamuflowanie na półce jako "nierower" to nie wiem czy śmiać się czy płakać. Dobrze że na naszych kolejach nie ma zakazu jazdy brodaczom lub łysym, trzeba by było zestawy do charakteryzacji sobie fundować. Daleko nam do normalności, oj daleko... Ale Polak potrafi, nie takie rzeczy się robiło! Pal diabli kasę, zapłacę 15 zł więcej za bilet na rower ale niech cholerny system mi na to pozwoli! Nie, w dupie mają klienta i jego pieniądze. NIE DA SIĘ. Nie da się biletu na rower dokupić do biletu ryczałtowego, po prostu nie przewidziano takiej opcji. Nie da się dodatkowego ptaszka w systemie rezerwacji wstawić, nie da się ręcznie dopisać na blankiecie. Podróżnicy z rowerami to najgorsze zło chyba, trzeba im kłody pod nogi wrzucić. Ale babom z torbami z czosnkiem lub malborasami czy sam nie wiem co tam miały w tych torbach w międzynarodowym (!) pociągu do Węgier już się kłód nie rzuca, choć baba taka leży w wąskim przejściu ze swojom torbom i aż do granicy nie da się do kibla dojść, trzeba zwieracz zaciskać. Bo baby z torbom w regulaminie nie som wspomniane. I nawet biletu mieć nie muszom, bo kierpoć i tak nie da rady przez zastawiony korytarzyk przejść. Długo by pisać... Dużo goryczy przeze mnie przemawia, stąd aż tyle linii tekstu. Kiedyś mniej narzekałem bo ja właśnie Wersalu nie potrzebuję, ale jak już jeżdżę z kobietą to inaczej się patrzy na pewne standardy, o dzieciach nie wspominając. Wręcz nie wypada mi zaproponować kobiecie siedzenia przez x godzin w śmierdzącym zaułku pod kiblem, choć wiem że tak się da jechać. Pzdr A. |
|
Data: 2009-04-29 16:52:09 | |
Autor: dziki | |
pkp-scyzoryk sie otwiera;-/ | |
Użytkownik "Alfer_z_pracy" <alferwywalto@mp.pl> napisał w wiadomości news:gt9li8$8bo$1atlantis.news.neostrada.pl...
hahaha, ale mi humor poprawiles. I to nie z powodu farmazonow, a kolorytu i tak mi sie przypomnialo jak w styczniu we Lwowie bylem pociagiem wlasnie i oblezenie takich babuszek z torbami wiekszymi od nich mialem. Z rowerem akurat nie bylem wiec mi to grzalo, bo i tak moja kuszetka tylko moja byla i spod koca zerkalem co jakis czas na ten raban. Z jednej strony tez bym wolal zaplacic wiecej i miec lepszy standard, ale chyba wiekszosc, ktorzy korzystaja z PKP nacodzien w dojazdach woli taniej i w stanie takim jaki jest. Takze zawsze beda niezadowoleni. Biorac pod uwage to, ze kolej nalezy do skarbu panstwa i ile to juz ekip pitoli sie z przywilejami gornikow to raczej zaden rzad szybko nie podniesie cen, zeby nie denerwowac wyborcow. pozdrawiam, dziki. |
|
Data: 2009-04-29 21:20:57 | |
Autor: Szprota aka Stefandora | |
pkp-scyzoryk sie otwiera;-/ | |
dziki wrote:
ale chyba wiekszosc, ktorzy korzystaja z PKP nacodzien w dojazdach woli taniej i w stanie takim jaki jest. Pitolisz, ceny rosną - nie. to, ze kolej nalezy do skarbu panstwa i ile to juz ekip pitoli sie z przywilejami gornikow to raczej zaden rzad szybko nie podniesie cen, zeby nie denerwowac wyborcow. Eh? Cen biletów nie podniesie? -- Dorota, Szprota. |
|
Data: 2009-04-30 09:47:07 | |
Autor: Alfer_z_pracy | |
pkp-scyzoryk sie otwiera;-/ | |
dziki napisał:
chyba wiekszosc, ktorzy korzystaja z PKP nacodzien w dojazdach woli taniej i w stanie takim jaki jest. "Chyba". Zresztą mnie na ten przykład większość nie interesuje. Niech zrobią 2 kategorie pociągów - wagony bydlęce za 3 zł i lukusowe za 30 zł. Klient sam wybierze co mu pasuje. W dniu dzisiejszym często-gęsto takiego wyboru w ogóle nie ma i to jest problem. Choć "PKP" idzie jakoś tam do przodu, w kilku kwestiach cofnęli się w stosunku do poprzednich lat, o czym wspominała nawet konsultantka w salonie IC (ale oczywiście w prywatnej nieoficjalnej rozmowie). W samych kwestiach rowerowych - rozsuwane drzwi do wagonów bagażowych zaspawali, trzeba wciskać się wąskimi przejściami (chyba za _każdym_ razem w takim wagonie słyszę przekleństwa i słuszne marudzenie współpasażerów). Do biletów ryczaltowych _nie da się_ dokupić biletu na rower. Wagon oznaczony jako rowerowy jest "bonanzą", gdzie rowery wprowadza się wąskim kanałkiem między siedzeniami i kładzie jeden na drugim. Pociąg w góry, kiedyś bezpośredni, teraz jedzie 11 h i wymaga nad ranem przesiadki. Można by takie kwiatuszki mnożyć niemal bez końca. Żeby nie było, mam także przykłady bardzo miłego podróżowania pociągami w Polsce, niemal luksusowego. Jednakże chodzi o to że to jest wciąż loteria, nigdy nie wiesz czy będziesz jechał jak pan czy jak bydło. Przewidywalność niewielka, więc np. ja z doświadczenia z góry wolę założyć że będzie kicha i przykładowo jadę bez sensu na 1-wszą stację, choć bliżej mam następne, bo wiem że na owych następnych może być zwyczajnie problem z wejściem do pociągu z rowerem. Trzeba kombinować, a ci co tego nie wiedzą jeszcze bardziej dostają po dupie, zwłaszcza niedzielni rowerzyści naiwnie przekonani że "wagon do przewozu rowerów" jest takowym w rzeczywistości. Możecie chwalić "PKP" i wynosić pod niebiosa, ale sama liczba rozmów z napotkanym rowerzystami, towarzyszami podróży koleją, dają mi przekonanie że nie jestem odosobniony w narzekaniach na warunki kolejowe. A może mam za wysokie wymagania... kto wie? Biorac pod uwage to, ze kolej nalezy do skarbu panstwa i ile to juz ekip pitoli sie z przywilejami gornikow to raczej zaden rzad szybko nie podniesie cen, zeby nie denerwowac wyborcow. Ależ przecież ceny a jakże, rosną! Co roku, jak nie częściej. I wyborcy są zdenerwowani :) Przy monopoliście jednak dużo z tym nie zrobisz, a PKS czy własne auto to nie zawsze sa rozwiązania. Pzdr A. |
|
Data: 2009-04-30 00:57:05 | |
Autor: Szprota aka Stefandora | |
pkp-scyzoryk sie otwiera;-/ | |
On Apr 30, 9:47 am, "Alfer_z_pracy" <alferwywa...@mp.pl> wrote:
Pociąg w góry, kiedyś bezpośredni, teraz Mnie dzisiaj czeka to samo, ale w stronę morza. 22:10 z Warszawy do Słupska, a następnie przesiadka ranem na dojazd do Łeby... już zarezerwowałam miejsce na plaży na odespanie spędzonej nocy przy kiblu zanim ruszymy w trasę... niestety, też zakładam najgorsze. A pociąg jedzie z Krakowa, więc nawet nie mam szansy na znalezienie wolnych miejsc... -- Dorota, Szprota aka Stefandora. |
|
Data: 2009-04-29 12:56:17 | |
Autor: CeZ__134 | |
pkp-scyzoryk sie otwiera;-/ | |
pociagiem w Austrii i wrocisz z usmiechem do naszych cen. Jak masz zamiar jechacsolo to autem i tak drozej wyjdzie. Moze bedziesz troche szybciej, ale bardziej Zgadza sie :) ale w Austrii jest inny przelicznik porownujac nasze zarobki:) Jadac autem nie jechalbym sam,tylko z dziewczyna,ale to i tak nic nie zmieni bo idzie z jednego portfela:) PKP ma i swoje zalety,ale to juz inny temat do polemiki :) poki nie zaczeli z tymi przejmowaniami spolek,bylo okey..ale jak widac obecnie tanie linie kolejowe i wychodzenie naprzeciw pasazerom mijaja sie zupelnie z koncepcja taniego przejazdu pkp... Szkoda ze cymbaly nie pomysleli nad ujednoliceniem cen w przypadku rowerow :]...ale coz,tam sa madrzejsze glowy ktore tylko chca robic kase;] CeZ__134 |
|
Data: 2009-04-29 14:42:25 | |
Autor: dziki | |
pkp-scyzoryk sie otwiera;-/ | |
Użytkownik "CeZ__134" <Nuniez__22@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:gt9bm9$hqf$1news.onet.pl...
Zgadza sie :) ale w Austrii jest inny przelicznik porownujac nasze zarobki:) nawet porownujac zarobki to kolej w porownaniu do samochodu wypada tam drogo, bo na przejechanie z Wiednia do Gratzu z rowerem zaplacilem ~100zl (w tym 1/4 ceny to byl rower). W Polsce te relacje sa jeszcze odwrocone. pozdrawiam, dziki. |
|
Data: 2009-04-29 13:00:48 | |
Autor: Wooyek | |
pkp-scyzoryk sie otwiera;-/ | |
Wlasnie bylem sie poteznie wk%^&(*%#...na nasze piekne i ``tanie`` 1) Zdanie zaczyna się wielką literą. 2) Zdanie kończy się kropką, a nie ";]". 3) Można zakończyć wielokropkiem ("...", czyli _trzy_ kropki). 4) Po kropce/wielokropku/przecinku stawia się spację. Normalnie bym się nie czepiał, ale aż ciężko się to czyta... -- Michal "Wooyek" Lalik // wooyek na gmail.com // www.wooyek.pl // |
|
Data: 2009-04-29 13:04:36 | |
Autor: CeZ__134 | |
pkp-scyzoryk sie otwiera;-/ | |
1) Zdanie zaczyna się wielką literą. Wybacz,musze zmienic nawyki .. CeZ__134 |
|
Data: 2009-04-29 13:21:48 | |
Autor: mmateusz | |
pkp-scyzoryk sie otwiera;-/ | |
Wlasnie bylem sie poteznie wk%^&(*%#...na nasze piekne i ``tanie`` pal sześć ceny, ale w ciągu ostatniego miesiąca zmieniali rozkład ze 3-4 razy. mój pociąg na majówkę to pojawiał się, to znikał z rozkładzie, albo odjeżdżał godzinę wcześniej lub później. przez to co tydzień musieliśmy zmieniać "logistykie" :/ już nie mówiąc o tym, że ich szukajka nie znajduje dobrego połączenia z 1 przesiadką i 20minutami czekania, a znajduje takie połączenia z 3-4 przesiadkami i 4h spędzonymi na koczowaniu na dworcu pomiędzy przesiadkami. mk -- |
|
Data: 2009-04-29 04:25:52 | |
Autor: Saurus | |
pkp-scyzoryk sie otwiera;-/ | |
On 29 Kwi, 13:21, "mmateusz" <mmateuszWYTNI...@poczta.onet.pl> wrote:
już nie mówiąc o tym, że ich szukajka nie znajduje dobrego połączenia z 1 Kiedyś szukałem pociągu z Łodzi do Lublina (niestety bezpośrednie połączenie zniknęło), to wyszukiwarka wyznaczyła mi trasę Łódź- Częstochowa, Częstochowa-Warszawa, Warszawa-Lublin. Chyba około 18 godzin razem z czekaniem na przesiadkach :-))) |
|
Data: 2009-04-29 13:28:24 | |
Autor: CeZ__134 | |
pkp-scyzoryk sie otwiera;-/ | |
razy. mój pociąg na majówkę to pojawiał się, to znikał z rozkładzie, alboodjeżdżał godzinę wcześniej lub później.przesiadkami i 4h spędzonymi na koczowaniu na dworcu pomiędzy przesiadkami. Tu sie z Toba zgadzam.Ten nowszy,powiedzmy, usprawniony rozklad letni to jest masakra.Ja najmniej ( przesiadka ) czekam na pociag godzine w Katowicach ,a i tak musze pojechac wioche dalej bo jest to osobowy przyspieszony.Do tego pociag ktory idealnie mi lezal ze Szczecina cofneli o 2 godziny wstecz - to jest bezposredni ktorym teraz zmuszony jestem jezdzic.Zas ten ktory byl idealnie,zrobili nie jako pospieszny,ale TLK i to z przesiadka w Poznaniu... Smiech na sali. CeZ__134 |
|
Data: 2009-04-29 14:05:34 | |
Autor: Wojtek Paszkowski | |
pkp-scyzoryk sie otwiera;-/ | |
"CeZ__134" <Nuniez__22@poczta.onet.pl> wrote in message news:gt99f7$bho$1news.onet.pl... bede musial chyba w przyszlosci pomyslec o aucie i jak sobie policzysz koszty przejazdu przez cala Polske, to z podkulonym ogonem wrócisz do PKP... Zwlaszcza ze do czasu oddania S-3 to rewelacyjnej trasy ze Szczecina w góry nie bedzie. Trzeba miec spore, oszczedne auto, kilku pasazerów i kierowce na zmiane, aby mialo to jakies rece i nogi. pozdr |
|
Data: 2009-04-29 05:18:03 | |
Autor: Cynio | |
pkp-scyzoryk sie otwiera;-/ | |
On 29 Kwi, 14:05, "Wojtek Paszkowski" <wo...@nawirtualnej.polsce>
wrote: jak sobie policzysz koszty przejazdu przez cala Polske, to z podkulonym w 3 osoby już koszty się zrównują patrzyłem na relacje Szczecin-Kraków Licząc przejazd pośpiesznym contra samochód który pali na trasie średnio 8l i koszt paliwa po 4 PLN/l. Czas trudno powiedzieć, ale pewnie podobny czyli około 10-11 h, może samochodem trochę szybciej się da ale nie koniecznie -- Pozdr. Cynio |
|
Data: 2009-04-29 14:16:23 | |
Autor: Paweł Pontek | |
pkp-scyzoryk sie otwiera;-/ | |
CeZ__134 napisał(a):
30 zl w dwie strony za sam rower to .... wystarczy, ze lekko rozmontujesz rower, owiniesz jakas szmata, calosc zwiazesz sznurkiem do kupy i ... bedziesz wiozl rower za darmo jako bagaz podreczny. Przyklad z ostatniej niedzieli: http://picasaweb.google.pl/klubkarpacki/PolamiPolamiPrabutyOlsztyn#5329641500564336386 http://picasaweb.google.pl/klubkarpacki/PolamiPolamiPrabutyOlsztyn#5329641501319272050 Dodatkowa korzysc - szczegolnie na dluzszych trasach - to ze masz rower na oku (lezy sobie na polce w przedziale), nie musisz go pilnowac (np. w nocnym pociagu) ani przed kradzieza, ani przed kolesiami, ktorzy nudzac sie podczas palenia na pomoscie w ostatnim wagonie, zawsze znajda sobie cos, co mozna w takim rowerze popsuc. Tym bardziej, nie musisz wybierac pociagow przystosowanych do przewozu rowerow, nie musisz "walczyc" o miejsce w malym przedziale rowerowym - co np. w dlugi weekend moze stanowic spore wyzwanie - nie wspominajac juz o tym, ze jak sie zwali full rowerow, to i ciezko wyjazc swoj i latwo o jakies uszkodzenie. Nie musisz (w "kiblu" EN57) jechac w przedziale dla podroznych z wiekszym bagazem - i byc narazonym na palaczy (patrz post P. Suwinskiego: palacze w pociągach osobowych - zwracajcie uwagę). bede musial chyba w przyszlosci pomyslec o aucie i .... spoakowanie roweru jest naprawde prostsze niz zakup auta specjalnie do przewozu rowerow :-) Pozdrawiam, PABLO -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - Zapraszam na strone WWW Klubu Karpackiego: http://www.klub-karpacki.org |
|
Data: 2009-04-29 05:17:21 | |
Autor: Michał Wolff | |
pkp-scyzoryk sie otwiera;-/ | |
On 29 Kwi, 14:16, Paweł Pontek <ppon...@poczta.onet.pl> wrote:
CeZ__134 napisał(a):a |
|
Data: 2009-04-29 14:31:39 | |
Autor: Wojtek Paszkowski | |
pkp-scyzoryk sie otwiera;-/ | |
"Paweł Pontek" <ppontek@poczta.onet.pl> wrote in message news:gt9geu$lh$1news.onet.pl...
Przyklad z ostatniej niedzieli: wariant dla leniwych: http://picasaweb.google.com/wpaszk/TakaTamSobieWycieczkaNadMorze#5262673273685196594 (choć tu trzeba zwrócić szczególną uwagę na zasztauowanie roweru, liczyć wyrozumiałość podróżnych i obsługi pociągu oraz mieć czysty sprzęt ;) pzodr |
|
Data: 2009-04-29 14:39:34 | |
Autor: Paweł Pontek | |
pkp-scyzoryk sie otwiera;-/ | |
Wojtek Paszkowski napisał(a):
"Paweł Pontek" <ppontek@poczta.onet.pl> wrote in message news:gt9geu$lh$1news.onet.pl... W ten sposob tez mozna zaladowac full rowerow: przyklad: http://picasaweb.google.pl/karpacki/WycieczkaNaWoYUkraina#5236203400696995010 .... ale jak sam napisales, tylko w okreslonych warunkach. Czasem samo zasloniecie roweru (zeby nie rzucal sie w oczy) daje ogromne korzysci, szczegolnie kiedy w przedziale nie jedzie sie samemu. Rzadko kiedy rower jest czysty, przedzial pusty, itp. Wiekszym problemem jest to, ze rower bez pokrowca z punktu widzenia przewoznika nadal pozostaje rowerem (trzeba placic, nie wolno przewozic w miejscu niedozwolonym - czyli np. w przedziale na polce !!!, czasem wogole nie wolno przewozic - np. w pociagach w Rumunii), ten san rower, owiniety w cienka szmate - formalnie staje sie bagazem podrecznym (chociaz tak naprawde przekracza wymiary ...) i daje to naprawde wiele korzysci. Pomijam problem wniesienia nieopakowanego roweru do przedzialu, gdzie juz siedza inni podrozni ... zwykle jest to naprawde niebanalne zadanie. Zeby bylo smieszniej, ogolnodostepne pokrowce moim zdaniem sie nie nadaja, sa zbyt duze i ... od razu skazuja na zawartosc co automatycznie ogranicza mozliwosc wykorzystania. Pozdrawiam, PABLO -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - Zapraszam na strone WWW Klubu Karpackiego: http://www.klub-karpacki.org |
|
Data: 2009-04-29 14:41:06 | |
Autor: mmateusz | |
pkp-scyzoryk sie otwiera;-/ | |
... wystarczy, ze lekko rozmontujesz rower, owiniesz jakas szmata, czy ja dobrze rozumiem, że z Biletem Podróżnika nie można przewozić roweru? nawet jak się kupi za 9zł bilet na rower na daną trasę? Mk. -- |
|
Data: 2009-04-29 14:43:52 | |
Autor: Paweł Pontek | |
pkp-scyzoryk sie otwiera;-/ | |
mmateusz@poczta.onet.pl napisał(a):
... wystarczy, ze lekko rozmontujesz rower, owiniesz jakas szmata, Bylo juz o tym - pare watkow nizej: (patrz watek: "Od 1 maja rowery w PKP przewozimy za 1zł :)") Paweł Pontek napisał(a): (...) Przy zakupie "Biletu Podroznika" nie ma (formalnie) mozliwosci zakupu biletu na rower ! Pozostaje tylko przewoz zlozonego roweru w pokrowcu - na zasadach jak bagaz podreczny. Patrz paragraf 4 pkt 4 regulaminu oferty: http://intercity.pl/pubfile/rozk%C5%82ad%202009%20oferty/bilet_podroznika.pdf PABLO -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - Zapraszam na strone WWW Klubu Karpackiego: http://www.klub-karpacki.org |
|
Data: 2009-04-30 05:30:08 | |
Autor: DK | |
pkp-scyzoryk sie otwiera;-/ | |
On 29 Kwi, 14:16, Paweł Pontek <ppon...@poczta.onet.pl> wrote:
CeZ__134 napisał(a): Dokladnie :) Ten sposob praktykowalem 3 razy: 1. Irkuck-Moskwa (plackartny). Zadnych problemow z prowadnica. Rowery byly zlozone i spakowane do toreb (uszytych specjalnie na te okazje :) ) 2. Moskwa-Warszawa (miedzynarodowy IC, kuszetki). Konduktorka byla swiadoma co wnosimy i nie robila z tym zadnych problemow. 3. Warszawa-Katowice (IC). Torbe z rowerem zostawilem pod drzwiami (po drodze nie ma zbyt wielu dworcow :) ), obsluga nie zainteresowala sie co to jest i do kogo nalezy. W sumie za rower na trasie Irkuck-Katowice zaplacilem 0 zlotych :) DK |
|
Data: 2009-04-29 14:37:29 | |
Autor: Jan Cytawa | |
pkp-scyzoryk sie otwiera;-/ | |
CeZ__134 napisał:
Witam CZy stalo cos na przeszkodzie, by kupic od razu jeden bilet ze Szczecina do Milowki? Wtedy masz rowniez jeden bilet na rower. Jan Cytawa |
|
Data: 2009-04-29 14:49:40 | |
Autor: CeZ__134 | |
pkp-scyzoryk sie otwiera;-/ | |
Juz Ci tlumacze:) Bilet kuplem jeden.Znaczy sie osobobilet,ze Szczecina do Milowki - tu nie ma problemu:) Pozniej kwestia roweru.Mianowicie,pociagi pospieszne przejelo InterCity-stad ich stawka 9zl .Owy IC jedzie ze Szczecina do Przemysla,ja wysiadam w Katowicach ( przesiadka )-to jedna czesc trasy.Pozniej z Katowic do Milowki jade juz PKP Przewozy Regionalne - osobowym- 4.5 zl rower.Jak sam wiesz.PKP IC jest jedna spolka,zas PKP PR druga,stad dwa bilety na rower.Poki pospieszne i osobowe byly w jednej spolce ( PKP PR )rower na calej trasie przewozilem za 4,5-czyli wg,stawki PKP PR.Teraz jade dwoma spolkami i kazda nalicza na swojej trasie swoja cene za rower. CeZ__134 |
|
Data: 2009-04-30 09:13:49 | |
Autor: Jan Cytawa | |
pkp-scyzoryk sie otwiera;-/ | |
CeZ__134 napisał:
Juz Ci tlumacze:) Z tego by wunikalo, ze jesli chodzi o osobobilety to sie spolki jakos dogadaly a o rowery to juz nie? Porabane. fakt, ja kiedys mialem taki problem, ze kupilem bilet z Lublina do Slupska ale chcialem w Warszawie dokupic kuszetke. I w jedny skladzie jechaly wagony PKP a kuszetki Przewozow Regionalnych (albo na odwrot). I facet kazal mi dokupic bilet na przejazd, bo ten kupiony w kasie podobno nie dzialal. Rezultat byl taki, ze pojechalem w sasiednim wagonie sam w przedziale i sie wyspalem a on zamiast zarobic troche na wolnej kuszetce nie zarobil nic. Jan Cytawa |
|
Data: 2009-04-29 14:47:37 | |
Autor: dobrov | |
pkp-scyzoryk sie otwiera;-/ | |
CeZ__134 pisze:
Witam Hm... Jak czytam, że przewóz rowera przez całą Polskę dwa razy kosztuje tylko 30zł to mam przeczucie, że do tego dopłacam nawet jeżeli sam nie jeżdzę. Zatem faktycznie: j%^&*( to zafajdane pkp |
|
Data: 2009-04-29 14:54:36 | |
Autor: CeZ__134 | |
pkp-scyzoryk sie otwiera;-/ | |
tylko 30zł to mam przeczucie, że do tego dopłacam nawet jeżeli sam nie jeżdzę. Na majowke jade z dziewczyna,wiec rowery beda 2 :) wiec sama podroz w jedna strone z rowerami,zamiast 133 zl ( przed przejeciem pospiesznych ) ..kosztowac bedzie 176 zl,dobrze ze dziady nie kasuja za deski snowboardowe. CeZ__134 |
|
Data: 2009-04-29 05:54:55 | |
Autor: Michał Wolff | |
pkp-scyzoryk sie otwiera;-/ | |
On 29 Kwi, 14:54, "CeZ__134" <Nuniez_...@poczta.onet.pl> wrote:
> Hm... Jak czytam, że przewóz rowera przez całą Polskę dwa razy kosztuje |
|
Data: 2009-04-29 17:02:39 | |
Autor: mocniak | |
pkp-scyzoryk sie otwiera;-/ | |
Użytkownik CeZ__134 napisał:
Hm... Jak czytam, że przewóz rowera przez całą Polskę dwa razy kosztujetylko Do k#$@#@ nędzy. Weź odpal google i poczytaj na temat interpunkcji! -- Mocniak |
|
Data: 2009-04-29 15:15:19 | |
Autor: piecia aka dracorp | |
pkp-scyzoryk sie otwiera;-/ | |
Dnia Wed, 29 Apr 2009 17:02:39 +0200, mocniak napisał(a):
Na majowke jade z dziewczyna,wiec rowery beda 2 :) wiec sama podroz w Chyba podstawy się kłaniają a nie google. -- piecia aka dracorp |
|
Data: 2009-04-29 17:10:29 | |
Autor: CeZ__134 | |
pkp-scyzoryk sie otwiera;-/ | |
> Na majowke jade z dziewczyna,wiec rowery beda 2 :) wiec sama podroz wjedna > strone z rowerami,zamiast 133 zl ( przed przejeciem pospiesznych )snowboardowe.
madafaka ! O jakiej Ty interpunkcji mowisz ?.Sa kropki, przecinki ? masz na mysli brak spacji miedzy nimi ? Czy jak uzywasz pisma pisanego, to tez robisz odstep na szerokosc litery po kazdym znaku interpunkcyjnym ?.Jesli tak bardzo to w oczy kole, to dla zrozumialosci tego co napisalem moge tak robic :) CeZ__134 |
|
Data: 2009-04-29 17:44:35 | |
Autor: mocniak | |
pkp-scyzoryk sie otwiera;-/ | |
Użytkownik CeZ__134 napisał:
madafaka ! O jakiej Ty interpunkcji mowisz ?.Sa kropki, przecinki ? masz na http://so.pwn.pl/zasady.php?id=4836490 -- Mocniak |
|
Data: 2009-04-29 17:59:08 | |
Autor: CeZ__134 | |
pkp-scyzoryk sie otwiera;-/ | |
> madafaka ! O jakiej Ty interpunkcji mowisz ?.Sa kropki, przecinki ? maszna > mysli brak spacji miedzy nimi ?po > kazdym znaku interpunkcyjnym ?.Jesli tak bardzo to w oczy kole, to dla Znaczy sie, jestes polonista i tylko zajmujesz sie takimi pierdolami ktore nic nie wnosza w zycie?. To jakis karygodny blad na pograniczu razacego byka ortograficznego?.Mozesz mi to wyjasnic?, czy to zdanie tez zawiera jakies razace bledy?.Czy ja po prostu pisze w obcym, niezrozumialym jezykiem?.Juz sam nie rozumiem... CeZ__134 |
|
Data: 2009-04-29 17:07:42 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
pkp-scyzoryk sie otwiera;-/ | |
On 2009-04-29, CeZ__134 <Nuniez__22@poczta.onet.pl> wrote:
Poniekąd. Piszesz tak, że się czytać odechciewa. -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2009-04-29 18:15:57 | |
Autor: mocniak | |
[OT] pkp-scyzoryk sie otwiera;-/ | |
Użytkownik CeZ__134 napisał:
Znaczy sie, jestes polonista i tylko zajmujesz sie takimi pierdolami ktore To już każde zwrócenie uwagi odnośnie języka polskiego definiuję kogoś jako polonistę dręczyciela? Zupełnie inaczej podchodzi się to informacji przekazywanych pismem niedbałym, nieporządnym i zakłócającym rytm czytania. I czemu po znakach zapytania dajesz kropki? -- Mocniak |
|
Data: 2009-04-29 18:29:24 | |
Autor: CeZ__134 | |
[OT] pkp-scyzoryk sie otwiera;-/ | |
To już każde zwrócenie uwagi odnośnie języka polskiego definiuję kogośczytania.
Rozumiem Cie, rozumialbym nawet ze stawiam jakies razace byki drazniace powaznie oko, ale nie rozumiem tego, ze to co pisze, poprzez postawienie kilku kropek w ``zlym`` miejscu dyskwalifikuje moja wypowiedz, gdzie wg,.Ciebie powinienem sie cofnac do poziomu szkolnego nauczania, ktory nie ma nic do rzeczy i wiedzy jaka posiadam. Skutecznie probowales poprzez swoja wypowiedz pokazac, iz posiadasz wiedze ktora w moich oczach powinienem wychwalac w niebiosa. Troche to durne...ale coz, jak widac, kropki czynia czlowieka...Zatem, teraz powinienem Cie przeprosic za swoja niefrasobilowa niewiedze, czy pogadamy o rowerach i innych pierdolach niezwiazanych interpunkcyjnie? PS; po znakach zapytania nie bede dawal juz kropek. CeZ__134 CeZ++134 |
|
Data: 2009-04-29 16:45:41 | |
Autor: Menel | |
[OT] pkp-scyzoryk sie otwiera;-/ | |
CeZ__134 <Nuniez__22@poczta.onet.pl> napisał(a):
Rozumiem Cie, rozumialbym nawet ze stawiam jakies razace byki drazniace Rozpięty rozporek też nie dyskwalifikuje wypowiedzi, ale głupio wygląda. -- |
|
Data: 2009-04-29 14:54:42 | |
Autor: Paweł Pontek | |
pkp-scyzoryk sie otwiera;-/ | |
dobrov napisał(a):
Prawde mowiac przewoz roweru pociagiem jest tani - nie ma co gadac. Ale ... trudno tu tez mowic o jakiejkolwiek usludze (za ktora placimy). Gdyby byly stworzone sensowne warunki do przewozu roweru, zagwarantowane miejsce, bezpieczenstwo na czas podrozy, pewnosc zabrania sie z rowerem zawsze, itp. - wtedy cena moglaby byc wieksza. Obecnie jest to tani ryczalt za niegwarantownaa, i marnej jakosci usluge. Podrozny z rowerem ma niemal zawsze jakies klopoty, czy zaplaci czy tez nie. PABLO |
|
Data: 2009-04-29 06:04:14 | |
Autor: Michał Wolff | |
pkp-scyzoryk sie otwiera;-/ | |
On 29 Kwi, 14:54, Paweł Pontek <ppon...@poczta.onet.pl> wrote:
dobrov napisał(a): |
|
Data: 2009-04-29 07:01:36 | |
Autor: misza.wolff | |
pkp-scyzoryk sie otwiera;-/ | |
On 29 Kwi, 14:54, Paweł Pontek <ppon...@poczta.onet.pl> wrote:
dobrov napisał(a): a |
|
Data: 2009-04-30 10:19:55 | |
Autor: spam | |
pkp-scyzoryk sie otwiera;-/ | |
WitamA może by list o podobnej treści wysłać do rozpatrzenia do UOKiK? -- |