"zaoszczędzę" ZUS, a co z NFZ, jeżeli bedę wymagał leczenia,
a co z emeryturą,
a co rentą gdybyokazła sie potrzebna ?


Użytkownik <biuro@oponyxl.pl> napisał w wiadomości news:5e5e3e31-2e7c-4f2c-a7b4-bcad5d382433e21g2000yqb.googlegroups.com...
Jest to oferta finansowa skierowana wyłącznie do osób prowadzących
działalność gospodarczą - właściciela.
Wszystko oparte jest na obowiązujących przepisach UE.
Firma której jestem przedstawicielem właśnie takie rozwiązanie
proponuje klientom. Osoby prowadzące działalność gospodarczą w Polsce
wyrejestrowują się całkowicie z ZUS i są zatrudniani przez firmę
mającą siedzibę w Anglii.
Zamiast płacić miesięcznie 850zł ZUS w Polsce można zaoszczędzić ok.
400zł.
Roczne oszczędności są spore bo już 5000zł.
Jeżeli interesuje Ciebie ten sposób zatrudnienia dzwoń.





pozdrawiam
Paweł
konsultant GRIMP
504 255 679
792 266 610

Dnia 13-06-2009 o 17:46:37 Wojciech Kozlowski <wojciech.kozlowski@wp.pl> napisał(a):

"zaoszczĂŞdzĂŞ" ZUS, a co z NFZ, jeÂżeli bedĂŞ wymagaÂł leczenia,
a co z emeryturÂą,
a co rentÂą gdybyokazÂła sie potrzebna ?

Myślałem że chociaż na tej grupie nie ma już naiwnych --
Pozdrawiam,
Tomek

Tomek wrote:

Myślałem że chociaż na tej grupie nie ma już naiwnych

Natychmiast przestań burzyć ludziom ich wspaniały, poukładany świat! ;-)

Piotrek

On Sat, 13 Jun 2009, Tomek wrote:

Dnia 13-06-2009 o 17:46:37 Wojciech Kozlowski <wojciech.kozlowski@wp.pl> napisał(a):

"zaoszcz˙˙dz˙˙" ZUS, a co z NFZ, je˙˙eli bed˙˙ wymaga˙˙ leczenia,
a co z emerytur˙˙,
a co rent˙˙ gdybyokaz˙˙a sie potrzebna ?

Myślałem że chociaż na tej grupie nie ma już naiwnych

  Kwestią sporną jest wysokość/jakość świadczenia, nie fakt ;)

pzdr, Gotfryd

Dnia 13-06-2009 o 21:07:06 Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> napisał(a):

On Sat, 13 Jun 2009, Tomek wrote:

Dnia 13-06-2009 o 17:46:37 Wojciech Kozlowski <wojciech.kozlowski@wp.pl> napisał(a):

"zaoszcz˙˙dz˙˙" ZUS, a co z NFZ, je˙˙eli bed˙˙ wymaga˙˙ leczenia,
a co z emerytur˙˙,
a co rent˙˙ gdybyokaz˙˙a sie potrzebna ?

Myślałem że chociaż na tej grupie nie ma już naiwnych

  Kwestią sporną jest wysokość/jakość świadczenia, nie fakt ;)

Dla mnie nie ma kwestii spornej - tydzień temu dostałem kolejne pisemko z ZUS, na którym otwartym tekstem napisali mi że mogę się spodziewać
emerytury porównywalnej z tym co bym dostawał z lokaty bodajże 5%,
a kapitał rabują.

--
Pozdrawiam,
Tomek

Gotfryd Smolik news wrote:

 Kwestią sporną jest wysokość/jakość świadczenia, nie fakt ;)

Jaką masz gwarancję, że - dajmy na to za 5 lat - również i fakt nie będzie kwestią sporną?

I raczej nic nie pisz o zaufaniu obywatela do państwa prawa (hint: wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 24 października 2005, sygn. akt P 13/04)

Piotrek

Dnia 13-06-2009 o 21:35:42 Piotrek <piotrek@pisz.na.berdyczow.info> napisał(a):

Gotfryd Smolik news wrote:

 Kwestią sporną jest wysokość/jakość świadczenia, nie fakt ;)

Jaką masz gwarancję, że - dajmy na to za 5 lat - również i fakt nie
będzie kwestią sporną?

I raczej nic nie pisz o zaufaniu obywatela do państwa prawa (hint: wyrok
Trybunału Konstytucyjnego z dnia 24 października 2005, sygn. akt P 13/04)

Ja np. wierzę że fakt nie będzie kwestią sporną, ale tylko dla 90-letnich staruszków :)
I będzie to fakt na 600 dzisiejszych złotych :)

--
Pozdrawiam,
Tomek

Dnia 13-06-2009 o 21:35:42 Piotrek <piotrek@pisz.na.berdyczow.info> napisał(a):

I raczej nic nie pisz o zaufaniu obywatela do państwa prawa (hint: wyrok
Trybunału Konstytucyjnego z dnia 24 października 2005, sygn. akt P 13/04)

Swoją drogą piękne uzasadnienie - art. 2 wsparty art.1, preambułą, i sosem z górnolotności


--
Pozdrawiam,
Tomek

Tomek wrote:

Swoją drogą piękne uzasadnienie - art. 2 wsparty art.1, preambułą, i sosem z górnolotności

plus (prawdopodobnie) naczelna zasada państwa prawa: "prawo prawem, ale jak będzie trzeba to i tak was wydyma**", co - nieco mniej kolokwialnie - w uzasadnieniu zostało ujęte następująco:

"W orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego znajduje aprobatę teza, że każdy podmiot, a więc i ubezpieczony musi liczyć się z tym, że zmiana warunków społecznych lub gospodarczych może wymagać zmiany obowiązującego prawa, w szczególności obejmuje również ryzyko niekorzystnych zmian systemu prawnego na przyszłość (np. wyrok TK z 24 lutego 2004 r., sygn. K 54/02, OTK ZU nr 2/A/2004, poz. 10), zwłaszcza gdy istnieje obiektywna konieczność dania pierwszeństwa innym wartościom chronionym bądź znajdującym swoje oparcie w Konstytucji."

Piotrek

Dnia 13-06-2009 o 22:23:22 Piotrek <piotrek@pisz.na.berdyczow.info> napisał(a):

Tomek wrote:

Swoją drogą piękne uzasadnienie -
art. 2 wsparty art.1, preambułą, i sosem z górnolotności

plus (prawdopodobnie) naczelna zasada państwa prawa: "prawo prawem, ale
jak będzie trzeba to i tak was wydyma**",

Przy czym to prawo też "oni" stanowią. Więc trzeba by raczej tą zasadę
zmienić na "jak nam się coś rympsnie w goleniu was, to i tak się z tego wykręcimy"

"W orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego znajduje aprobatę teza, że
każdy podmiot, a więc i ubezpieczony musi liczyć się z tym, że zmiana
warunków społecznych lub gospodarczych może wymagać zmiany
obowiązującego prawa, w szczególności obejmuje również ryzyko
niekorzystnych zmian systemu prawnego na przyszłość (np. wyrok TK z 24
lutego 2004 r., sygn. K 54/02, OTK ZU nr 2/A/2004, poz. 10), zwłaszcza
gdy istnieje obiektywna konieczność dania pierwszeństwa innym wartościom
chronionym bądź znajdującym swoje oparcie w Konstytucji."

M.in. o ten wspaniały fragment mi chodziło. Przy okazji dzięki za sygnaturę, o tym wyroku jeszcze nie słyszałem.


--
Pozdrawiam,
Tomek

On Sat, 13 Jun 2009, Tomek wrote:

Dnia 13-06-2009 o 22:23:22 Piotrek <piotrek@pisz.na.berdyczow.info> napisał(a):

plus (prawdopodobnie) naczelna zasada państwa prawa: "prawo prawem, ale
jak będzie trzeba to i tak was wydyma**",

Przy czym to prawo też "oni" stanowią. Więc trzeba by raczej tą zasadę
zmienić na "jak nam się coś rympsnie w goleniu was, to i tak się z tego wykręcimy"

http://www.miasik.net/articles/umowa.html

pzdr, Gotfryd

Dnia 15-06-2009 o 09:31:19 Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> napisał(a):

On Sat, 13 Jun 2009, Tomek wrote:

Dnia 13-06-2009 o 22:23:22 Piotrek <piotrek@pisz.na.berdyczow.info> napisał(a):

plus (prawdopodobnie) naczelna zasada państwa prawa: "prawo prawem, ale
jak będzie trzeba to i tak was wydyma**",

Przy czym to prawo też "oni" stanowią. Więc trzeba by raczej tą zasadę
zmienić na "jak nam się coś rympsnie w goleniu was, to i tak się z tego wykręcimy"

http://www.miasik.net/articles/umowa.html

Z .podatki  robi nam się .anarchokapitalizm ;)

--
Pozdrawiam,
Tomek

Piotrek pisze:

"W orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego znajduje aprobatę teza, że każdy podmiot, a więc i ubezpieczony musi liczyć się z tym, że zmiana warunków społecznych lub gospodarczych może wymagać zmiany obowiązującego prawa, w szczególności obejmuje również ryzyko niekorzystnych zmian systemu prawnego na przyszłość (np. wyrok TK z 24 lutego 2004 r., sygn. K 54/02, OTK ZU nr 2/A/2004, poz. 10), zwłaszcza gdy istnieje obiektywna konieczność dania pierwszeństwa innym wartościom chronionym bądź znajdującym swoje oparcie w Konstytucji."

Bardzo piękne uzasadnienie, nieprawdaż? Tak dobrze podsumowuje to, co wszyscy i tak wiedzą, że nie należy traktować poważnie ani władzy ustawodawczej, ani wykonawczej, ani sądowniczej.

Pięknie sędziowie potrafią roztrwonić resztki zaufania do nich i państwa.


--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/

Tomek pisze:

"zaoszczĂŞdzĂŞ" ZUS, a co z NFZ, jeÂżeli bedĂŞ wymagaÂł leczenia,
a co z emeryturÂą,
a co rentÂą gdybyokazÂła sie potrzebna ?

Myślałem że chociaż na tej grupie nie ma już naiwnych

Co do emerytury, to oczywiście nie ma żadnej pewności, jednak dostęp do
państwowej służby zdrowia to chyba normalna rzecz, ostatnimi czasy
zresztą dużo łatwiejszy niż do prywatnych klinik, gdzie wiecznie kolejki :->

--
Pozdrawiam
Maciek