Data: 2018-06-03 11:15:05 | |
Autor: 2late | |
płacenie telefonem | |
On 31/05/2018 03:55 PM, ToMasz wrote:
witam Google pay - normalnie, jak karta, nie musisz wpisywac zadnych kodow, dotykasz i juz. Gdziekolwiek sa platnosci zblizeniowe visa lub mastercard, mozesz placic telefonem i nawet nie pytac, bo musi zadzialac, no i wlasciwie na calym swiecie. Do tego dodasz ile kart chcesz, ustawiajac domyslna. Karta z google pay dostaje virtualny numer inny od numeru na fizycznej karcie, co podnosie (podobno - bo ekspertem nie jestem) bezpieczenstwo. Tak ze, jesli tylko twoj bank i kraj wspolpracuje z google pay instaluj i uzywaj. ;) Mam jeden zrootowany telefon i mimo ze jest tam w zainstalowany czysty android - google pay nie dziala. Ale czytalem na xda-developers, ze sa romy ktore daja rade, tak ze jak masz czas i ochote, to czytaj/szukaj. Pozdrawiam -- 2late(TM) Outspace Communication Inc.(R) 1999*2018(C) Stupidity, like virtue, is its own reward https://www.youtube.com/watch?v=IwflqSZ-xks |
|
Data: 2018-06-03 17:44:11 | |
Autor: pueblo | |
płacenie telefonem | |
Witaj 2late, 03 cze 2018 w news:pf0ijp.8t8.1outspace.org
napisałeś/aś: Czyli zasadniczo, jeśli zgubię telefon, to tak jakbym zgubił kartę. No, plus wszytkie możliwe dane właściciela jakie można znaleść w jego smartfonie. Można płacić bez odblokowywania telefonu? Limity są takie jak dla zwykłych płatności zbliżeniowych? |
|
Data: 2018-06-03 19:47:00 | |
Autor: Liwiusz | |
płacenie telefonem | |
W dniu 2018-06-03 o 19:44, pueblo pisze:
Można płacić bez odblokowywania telefonu? W moim można, aczkolwiek domyślnie mam wyłączony moduł NFC, więc w przypadku zgubienia zablokowanego telefonu płatność by nie przeszła. Limity są takie jak dla zwykłych płatności zbliżeniowych? Nawet nie sprawdzałem :) Granica żądania PIN jest 50zł, więc pewnie limity są takie jak przy płatnościach zbliżeniowych. -- Liwiusz |
|
Data: 2018-06-03 20:02:51 | |
Autor: Czarek | |
płacenie telefonem | |
W dniu 03.06.2018 o 19:47, Liwiusz pisze: W dniu 2018-06-03 o 19:44, pueblo pisze: To ciekawe. Jaki to telefon i korzystasz z Google Pay? aczkolwiek domyślnie mam wyłączony moduł NFC, więc w przypadku zgubienia zablokowanego telefonu płatność by nie przeszła. Wszelkie limity są takie jak na danej aktywnej karcie przypisanej do Google Pay.Limity są takie jak dla zwykłych płatności zbliżeniowych? -- Czarek |
|
Data: 2018-06-03 20:04:25 | |
Autor: Liwiusz | |
płacenie telefonem | |
W dniu 2018-06-03 o 20:02, Czarek pisze:
Samsung S5 Neo. i korzystasz z Google Pay? Tak. -- Liwiusz |
|
Data: 2018-06-03 20:13:16 | |
Autor: Czarek | |
płacenie telefonem | |
W dniu 03.06.2018 o 20:04, Liwiusz pisze: W dniu 2018-06-03 o 20:02, Czarek pisze: U mnie pełny Galaxy S5 (bez Neo), wcześniej 2 różne LG, u brata i jego rodziny Galaxy S7/S8/Note3 - w każdym przypadku wymagane odblokowanie oraz Google Pay się awanturuje po dezaktywacji blokady. Przed chwilą sprawdziłem jak to teraz wygląda i po dezaktywacji blokady momentalnie wyskoczyło powiadomienie o wymaganej aktywnej blokadzie i jeśli jej nie ustawię wciągu 5 minut, to wszelkie karty przypisane do Google Pay zostaną usunięte. -- Czarek |
|
Data: 2018-06-03 20:16:26 | |
Autor: Liwiusz | |
płacenie telefonem | |
W dniu 2018-06-03 o 20:13, Czarek pisze:
Być może piszemy o różnych rzeczach. Jeśli zlikwiduję blokowanie ekranu, to rzeczywiście aplikacja burzy się o tych 5 minutach. Ale mając zablokowany ekran i włączony NFC, mogę zapłacić takim telefonem w sklepie (przy ekranie wybudzonym do narysowania kodu). -- Liwiusz |
|
Data: 2018-06-03 20:21:50 | |
Autor: Czarek | |
płacenie telefonem | |
W dniu 03.06.2018 o 20:16, Liwiusz pisze: W dniu 2018-06-03 o 20:13, Czarek pisze: Czyli możesz mieć zablokowany/wygaszony ekran natomiast telefon musisz mieć odblokowany. To u mnie jest tak samo (mam ustawione wyłączanie ekranu przez dwukrotne w niego puknięcie) i mogę płacić przy podświetlonym lub wygaszonym jednak telefon przez pewien czas nie jest zablokowany a to jest wymagane do płatności. -- Czarek |
|
Data: 2018-06-04 01:12:28 | |
Autor: Liwiusz | |
płacenie telefonem | |
W dniu 2018-06-03 o 20:21, Czarek pisze:
Czyli możesz mieć zablokowany/wygaszony ekran natomiast telefon musisz mieć odblokowany. Nie. Telefon może się domagać kodu odblokowującego ekran, a mimo to płatność przechodzi. To u mnie jest tak samo (mam ustawione wyłączanie ekranu przez dwukrotne w niego puknięcie) i mogę płacić przy podświetlonym lub wygaszonym jednak telefon przez pewien czas nie jest zablokowany a to jest wymagane do płatności. To nie to. -- Liwiusz |
|
Data: 2018-06-03 20:00:03 | |
Autor: Czarek | |
płacenie telefonem | |
W dniu 03.06.2018 o 19:44, pueblo pisze: Witaj 2late, 03 cze 2018 w news:pf0ijp.8t8.1outspace.org Nie skonfigurujesz płatności Google Pay jeśli nie masz w telefonie aktywnej blokady symbolem/kodem/odciskiem palca. Zdezaktywujesz później blokadę to Google Pay będzie "krzyczeć" że należy ją uaktywnić. Płacić możesz *tylko za pomocą odblokowanego telefonu* czyli jest to dodatkowe zabezpieczenie, którego nie ma w przypadku karty. Wszelkie limity płatności są takie jak na przypisanej karcie -- Czarek |
|
Data: 2018-06-03 20:03:49 | |
Autor: Liwiusz | |
płacenie telefonem | |
W dniu 2018-06-03 o 20:00, Czarek pisze:
Płacić możesz *tylko za pomocą odblokowanego telefonu* Nieprawda, testowałem na swoim telefonie i przechodzi płatność przy zablokowanym ekranie. -- Liwiusz |
|
Data: 2018-06-07 14:30:37 | |
Autor: Kamil 'Model' | |
płacenie telefonem | |
W dniu 2018-06-03 o 20:03, Liwiusz pisze:
W dniu 2018-06-03 o 20:00, Czarek pisze: Ustawienia apki, albo coś spierdzielone w andku. Jaki telefon i wersja Andka. Na Galaxy S7 (android 7 oraz 8) jak i Galaxy S8 nie zapłacę zbliżeniowo bez odblokowania telefonu (czy to kodem czy odciskiem palca). A karta?? Zgubisz i kilka transakcji paypasem bez problemu. A tak zgubię telefon to ni chugona nie zakosi mi nikt kasy, chyba, że złamie zabezpieczenie telefonu... |
|
Data: 2018-06-03 22:37:47 | |
Autor: P.B. | |
płacenie telefonem | |
Dnia 03 Jun 2018 17:44:11 GMT, pueblo napisał(a):
Czyli zasadniczo, jeśli zgubię telefon, to tak jakbym zgubił kartę. No, plus wszytkie możliwe dane właściciela jakie można znaleść w jego smartfonie. Można płacić bez odblokowywania telefonu? Warunkiem działania Google Pay jest posiadanie w telefonie blokady ekranu (PIN, hasło, linie papilarne). W momencie płacenia telefon musi być odblokowany. Obowiązuje limit 50PLN, po którym trzeba podać PIN na pinpadzie jak w zwykłej karcie. Zgubienie zablokowanego, zaszyfrowanego telefonu jest znacznie mniej bolesne niż portfela z kilkoma kartami. Sprzedawca nie poznaje numeru karty płatniczej (Google Pay tworzy kartę wirtualną z nowym numerem do płatności), kodu CVV ani daty ważności nie ma jak spisać, zablokowanego hasłem telefonu nie można zeskanować jak karty zbliżeniowej w tłoku. Wygląda to na dużo bezpieczniejsze niż karta. Choćby taka sytuacja: własny dzieciak może mi wyciągnąć kartę z portfela i kupić sobie chipsy w Żabce, a z telefonem ten numer nie przejdzie! -- Pozdrawiam, Przemek |
|
Data: 2018-06-03 23:26:02 | |
Autor: Alf/red/ | |
płacenie telefonem | |
W dniu 03.06.2018 o 22:37, P.B. pisze:
nie można zeskanować jak karty zbliżeniowej w tłoku. Udowodniono teoretycznie i praktycznie, że taki scenariusz jest nieopłacalny. Najkrótszy dowód: jakby to było opłacalne, to byśmy mieli jakieś takie przypadki, a może nawet masę. A nie mamy. -- Alf/red/ |
|
Data: 2018-06-04 12:33:18 | |
Autor: J.F. | |
płacenie telefonem | |
Użytkownik "Alf/red/" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:pf1mda$naa$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 03.06.2018 o 22:37, P.B. pisze: nie można zeskanować jak karty zbliżeniowej w tłoku. Udowodniono teoretycznie i praktycznie, że taki scenariusz jest nieopłacalny. Najkrótszy dowód: jakby to było opłacalne, to byśmy mieli jakieś takie przypadki, a może nawet masę. A nie mamy. Moze po prostu wymaga to pewnej wiedzy, ktora na razie sie nie rozpowszechnila. Ja tam jednak ciekaw jestem kiedy nasi studenci opanuja sztuke robienia zakupow na cudza karte. Mowisz ze sie nie da ? A przy odrobinie szczescia poszkodowany moze nawet nie zauwazy. J. |
|
Data: 2018-06-04 19:36:29 | |
Autor: Alf/red/ | |
płacenie telefonem | |
W dniu 04.06.2018 o 12:33, J.F. pisze:
Ja tam jednak ciekaw jestem kiedy nasi studenci opanuja sztuke robienia zakupow na cudza karte. Mówię, że się nie opłaca. Trudne. Karta zbliżeniowa gada z terminalem w obu kierunkach. Załóżmy, że dwie osoby mają coś, co potrafi jakby przekazywać sygnały od terminala do karty na dowolną odległość - po GSM na przykład. Scenariusz 1: jedna osoba w sklepie zaczyna transakcję i dostaje sygnał z terminala "karto obudź się, ja mam taki numer, a Ty jaki? itd." i przekazuje do autobusu, druga osoba dostaje to pytanie i w tłoku kogoś skanuje (wierci się i macha rękami!), a odpowiedź wysyła do sklepu, i pierwsza osoba karmi tą odpowiedzią terminal. To trochę trwa (pomijam czy terminal wytrzyma te 5-10 sekund między zapytaniem a odpowiedzią - nie powinien), ludzie zauważają że koleś stoi przy terminalu i coś długo trzyma co niekoniecznie jest kartą, przychodzi ochroniarz, woła policję... Scenariusz 2: jak wyżej, ale terminal nie jest w ogólnym sklepie, ale własny albo znajomego, i operacja jest bez świadków. Po pierwszej-drugiej-trzeciej reklamacji operator wszczyna śledztwo, znajduje co się dzieje, woła policję... -- Alf/red/ |
|
Data: 2018-06-05 20:50:15 | |
Autor: J.F. | |
płacenie telefonem | |
Dnia Mon, 4 Jun 2018 19:36:29 +0200, Alf/red/ napisał(a):
W dniu 04.06.2018 o 12:33, J.F. pisze: Trzyma torbe obok kieszeni, albo stoi blisko, jak to w tloku. a odpowiedź wysyła do sklepu, i pierwsza osoba karmi tą odpowiedzią terminal. To trochę trwa (pomijam czy terminal wytrzyma te 5-10 sekund między zapytaniem a odpowiedzią - nie powinien), Ale moze byc odwrotnie - najpierw skanujemy, a jak trafimy, to wysylamy sygnal - idz do kasy. Wtedy opoznienie moze byc 100ms powiedzmy. ludzie zauważają że koleś stoi przy terminalu i coś długo trzyma co niekoniecznie jest kartą, przychodzi ochroniarz, woła policję... Telefon trzyma. I nikogo to nie dziwi, bo przeciez telefonem placi sie wygodniej. I nawet nikogo nie zdziwi, ze 5-10s to trwa, bo wiadomo jakie te telefony szybkie :-) Scenariusz 2: jak wyżej, ale terminal nie jest w ogólnym sklepie, ale własny albo znajomego, i operacja jest bez świadków. Po pierwszej-drugiej-trzeciej reklamacji operator wszczyna śledztwo, znajduje co się dzieje, woła policję... Dlatego w tym nie widze zagrozenia. Ale zwykly supermarket jak najbardziej. J. |
|
Data: 2018-06-06 19:00:24 | |
Autor: Alf/red/ | |
płacenie telefonem | |
W dniu 05.06.2018 o 20:50, J.F. pisze:
Ale moze byc odwrotnie - najpierw skanujemy, a jak trafimy, to Ale sygnał z karty nie jest stały, to nie jest pasek magnetyczny. To jest rozmowa. Nie da się zeskanować na zapas i wykorzystać (wysłać do terminala) za minutę. I nawet nikogo nie zdziwi, ze 5-10s to trwa, bo wiadomo jakie te OK, przekonałeś mnie, czekajmy na doniesienia prasowe. Na pewno będą. -- Alf/red/ |
|
Data: 2018-06-07 21:27:59 | |
Autor: J.F. | |
płacenie telefonem | |
Dnia Wed, 6 Jun 2018 19:00:24 +0200, Alf/red/ napisał(a):
W dniu 05.06.2018 o 20:50, J.F. pisze: Mam na mysli ze szukamy ofiare, a potem szybko wysylamy info do wspolnika "kasuj, bo mamy 30s do przystanku" I nawet nikogo nie zdziwi, ze 5-10s to trwa, bo wiadomo jakie te J. |
|
Data: 2018-06-04 01:13:34 | |
Autor: Liwiusz | |
płacenie telefonem | |
W dniu 2018-06-03 o 22:37, P.B. pisze:
W momencie płacenia telefon musi być Cytujesz jakieś teoretyczne wymagania. W praktyce nie każdy telefon musi być odblokowany przy płatności, co zresztą potwierdzają inni internauci w swoich testimonialsach w internecie. -- Liwiusz |
|
Data: 2018-06-04 22:00:29 | |
Autor: P.B. | |
płacenie telefonem | |
Dnia Mon, 4 Jun 2018 01:13:34 +0200, Liwiusz napisał(a):
W dniu 2018-06-03 o 22:37, P.B. pisze: A wiesz, że masz rację. Dziś zrobiłem eksperyment i można zapłacić wybudzonym, ale wciąż zablokowanym telefonem. Czyli trochę lipa - to nie jest tak, że mając czytnik palucha w telefonie, każdą transakcję potwierdzam biometrycznie. I można płacić kradzionym telefonem, tylko nie dać mu się rozładować i pilnować limitu 50PLN. -- Pozdrawiam, Przemek |
|
Data: 2018-06-04 22:52:34 | |
Autor: Liwiusz | |
płacenie telefonem | |
W dniu 2018-06-04 o 22:00, P.B. pisze:
Dnia Mon, 4 Jun 2018 01:13:34 +0200, Liwiusz napisał(a): Można się łatwo zabezpieczyć, wyłączając NFC, a włączając tylko na czas płacenia. Z drugiej strony - o telefon dbam znacznie lepiej niż o kartę, częściej mam telefon przy sobie, gdy karta zostaje gdzieś w domu, szybciej się zorientuję, że zgubiłem telefon, niż kartę - tak więc w tym porównaniu telefon daje mi o niebo większe bezpieczeństwo. -- Liwiusz |
|
Data: 2018-06-06 20:44:14 | |
Autor: ToMasz | |
płacenie telefonem | |
W dniu 04.06.2018 o 22:52, Liwiusz pisze:
I można płacić kradzionym telefonem, tylko nieWasze karty. potrzebny jest numer karty i ten drugi cvv z odwrotu. po pół roku kupuje bitcoiny (albo coś co niema postaci fizycznej) i... niema szans na namierzenie gościa. PRzyznać się kto zakleił cvv? ToMasz |
|
Data: 2018-06-06 21:01:43 | |
Autor: Uncle Pete | |
płacenie telefonem | |
Można się łatwo zabezpieczyć,teoria panowie. w praktyce, każdy kto pracuje na kasie, może sfilmowaćWasze karty. potrzebny jest numer karty i ten drugi cvv z odwrotu. po pół roku kupuje bitcoiny (albo coś co niema postaci fizycznej) i... niema szans na namierzenie gościa. PRzyznać się kto zakleił cvv? Czym będzie filmował, śp. okularami Googla? I jak często opisany przez Ciebie proceder ma miejsce? MSPANC |
|
Data: 2018-06-06 21:06:51 | |
Autor: Liwiusz | |
płacenie telefonem | |
W dniu 2018-06-06 o 21:01, Uncle Pete pisze:
Można się łatwo zabezpieczyć,teoria panowie. w praktyce, każdy kto pracuje na kasie, może sfilmowaćWasze karty. potrzebny jest numer karty i ten drugi cvv z odwrotu. po pół roku kupuje bitcoiny (albo coś co niema postaci fizycznej) i... niema szans na namierzenie gościa. PRzyznać się kto zakleił cvv? Po pół roku zbierania kart z dokładnością do jednego sklepu będzie można ustalić, skąd był wyciek. -- Liwiusz |
|
Data: 2018-06-07 18:58:53 | |
Autor: ToMasz | |
płacenie telefonem | |
W dniu 06.06.2018 o 21:06, Liwiusz pisze:
W dniu 2018-06-06 o 21:01, Uncle Pete pisze:jeśli oszust może w swojej ręce kręcić kartą, to wystarczy jego kamera "ochrony". ta sama która potwierdza wydanie reszty i paragonu. Po pół roku zbierania kart z dokładnością do jednego sklepu będzie można ustalić, skąd był wyciek.nie. To wszystko rachunek prawdopodobieństwa. im więcej przypadków, tym precyzyjniej namierzysz. przy jednym przypadku szansa namierzenia równa się zero. przy małych kwotach, policja dość szybko zamyka postępowanie. przy zgłoszeniu w kilku komisariatach - niema przepływu informacji. jedynie gdy przypadków będzie setki i zajmie się nimi jedna jednostka policji, dostanie wyciągi z adresami od setek osób, na których jest tysiące płatności - wtedy znajdą sklep. i co dalej? Kasjerów jest dwóch. którego skazać? ToMasz |
|
Data: 2018-06-04 10:01:01 | |
Autor: Ignacy | |
płacenie telefonem | |
W dniu 03.06.2018 o 22:37, P.B. pisze:
Zgubienie zablokowanego, zaszyfrowanego telefonu jest znacznie mniej A aplikacja zainstalowana do tego w telefonie nie ukradnie środków? JA nic nie chce instalować bankowego w telefonie. |
|
Data: 2018-06-04 11:54:02 | |
Autor: Liwiusz | |
płacenie telefonem | |
W dniu 2018-06-04 o 10:01, Ignacy pisze:
W dniu 03.06.2018 o 22:37, P.B. pisze: Pewnie ryzyko jest o wiele mniejsze niż to, że te dane będą nieuprawnienie użyte przez jakiegoś sprzedawcę, któremu dane karty podajesz w internecie. Zresztą są procedury reklamacyjne. Ja się czuję bezpiecznie, przy założeniu, że nikomu nie udostępniam mojego PINu. -- Liwiusz |
|
Data: 2018-06-04 12:43:50 | |
Autor: J.F. | |
płacenie telefonem | |
Użytkownik "P.B." napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:l1pki95hcu9t.vczvytw03e3u.dlg@40tude.net...
Dnia 03 Jun 2018 17:44:11 GMT, pueblo napisał(a): Warunkiem działania Google Pay jest posiadanie w telefonie blokady ekranu Zakladajac, ze nie zna pinu/hasla. A ja bym sie nie zakladal - dzieci cwane sa :-) A jak mu kolega poda aplikacje, dzieki ktorej bedzie mogl placic twoim telefonem, ale za posrednictwem swojego ? :-) J. |
|
Data: 2018-06-04 22:08:53 | |
Autor: P.B. | |
płacenie telefonem | |
Dnia Mon, 4 Jun 2018 12:43:50 +0200, J.F. napisał(a):
Zakladajac, ze nie zna pinu/hasla. Oczywiście, że nie zna. Po to zmieniłem telefon, na taki z czytnikiem linii papilarnych, żeby mi gnojki kodu blokady nie podglądały. A jak mu kolega poda aplikacje, dzieki ktorej bedzie mogl placic twoim telefonem, ale za posrednictwem swojego ? :-) Uda im się coś zrobić bez odblokowania mojego telefonu? Coś jak kradzież samochodu bezkluczykowego metodą "na walizkę" ale po NFC? Bo na moim telefonie nic nie zainstalują. Ja robię dużo usług dla banków, w tym jednego, w którym mają bardzo wysokie standardy bezpieczeństwa informacji, i już odruchowo blokuję telefon, nawet jak go odkładam tylko na chwilę. -- Pozdrawiam, Przemek |
|
Data: 2018-06-05 20:42:07 | |
Autor: J.F. | |
płacenie telefonem | |
Dnia Mon, 4 Jun 2018 22:08:53 +0200, P.B. napisał(a):
Dnia Mon, 4 Jun 2018 12:43:50 +0200, J.F. napisał(a): A palec gdzie chowasz ? :-) A jak mu kolega poda aplikacje, dzieki ktorej bedzie mogl placic twoim telefonem, ale za posrednictwem swojego ? :-) Tak. Tylko ze z odblokowaniem. Jednorazowym - tatusiu, daj pograc :-) Bo na moim Ale palcem, a nie pinem. A odciskow zostawiasz pelno. Zreszta kto tam wie ile dziur ma Android - moze nie trzeba wcale odblokowywac. J. |
|
Data: 2018-06-05 22:31:01 | |
Autor: P.B. | |
płacenie telefonem | |
Dnia Tue, 5 Jun 2018 20:42:07 +0200, J.F. napisał(a):
Oczywiście, że nie zna. Po to zmieniłem telefon, na taki z czytnikiem linii Nie mam tyle kasy, żeby komukolwiek opłacało się biegać do sklepu z moim uciętym palcem :) Uda im się coś zrobić bez odblokowania mojego telefonu? Coś jak kradzież Nie ma takiej opcji. Mój telefon to narzędzie pracy, a nie zabawka dla dzieci. Ale palcem, a nie pinem. A odciskow zostawiasz pelno. Koszt wyprodukowania palucha z moimi liniami papilarnymi byłby chyba większy, niż suma limitów na wszystkich kartach. Ekonomicznie nieuzasadnione. Zreszta kto tam wie ile dziur ma Android - moze nie trzeba wcale -- Pozdrawiam, Przemek |
|
Data: 2018-06-05 23:34:58 | |
Autor: J.F. | |
płacenie telefonem | |
Dnia Tue, 5 Jun 2018 22:31:01 +0200, P.B. napisał(a):
Dnia Tue, 5 Jun 2018 20:42:07 +0200, J.F. napisał(a): Sekator to ze 20 zl kosztuje :-) I cos mowilesz, ze twoj palec daje dostep do danych banku ? :-( Uda im się coś zrobić bez odblokowania mojego telefonu? Coś jak kradzież Tatusiu, daj porozmawiac z mama :-) Ale palcem, a nie pinem. A odciskow zostawiasz pelno. Przeciez to mozna latami ciagnac. A nowe technnologie obnizaja koszty :-) Mozesz sprobowac: https://www.youtube.com/watch?v=YxgWM2VmKP8 Wyglada mi to na fake, ale kto wie ... https://www.youtube.com/watch?v=j1b_DmZO9X0 https://www.youtube.com/watch?v=5eAdY5I8CTU https://www.youtube.com/watch?v=2u4ZLGsw1zo https://www.youtube.com/watch?v=3Hji3kp_i9k J. |
|
Data: 2018-06-03 19:16:58 | |
Autor: Liwiusz | |
płacenie telefonem | |
W dniu 2018-06-03 o 12:15, 2late pisze:
Gdziekolwiek sa platnosci zblizeniowe visa lub mastercard, mozesz placic telefonem i nawet nie pytac, bo musi zadzialac, no i wlasciwie na calym swiecie. To nie jest prawda nawet chyba teoretycznie, a na pewno nie jest prawda praktycznie (czasem tam gdzie są płatności zbliżeniowe nie działa mi płacenie telefonem). -- Liwiusz |