Data: 2009-05-10 20:36:36 | |
Autor: kogutek | |
płacic czy nie płacić??? | |
No mam dylemat,bo termin upływa [7dni] a tu az 300zł.Jeden mówi ze komornikaLudzie honoru płacą. Śmieci i śmierdziele unikają płacenia. Sam oceń kim jesteś. -- |
|
Data: 2009-05-10 23:24:46 | |
Autor: Pa_blo | |
płacic czy nie płacić??? | |
Użytkownik "kogutek" <kogutek44@op.pl> napisał w wiadomości news:653d.0000077e.4a071eb4newsgate.onet.pl... No mam dylemat,bo termin upływa [7dni] a tu az 300zł.Jeden mówi ze komornika Ludzie honoru płacą. Śmieci i śmierdziele unikają płacenia. Sam oceń kim jesteś. WOW Sam sobie odpowiadasz? Moze czas sie leczyc? Picasso |
|
Data: 2009-05-11 09:49:14 | |
Autor: mirek | |
płacic czy nie płacić??? | |
Użytkownik "Pa_blo" <misiaczek@pysiaczek.pl> napisał w wiadomości news:gu7h8o$8kg$1nemesis.news.neostrada.pl...
nie, ma rację. Jak się coś przeskrobie, to powinno się przyjąć konsekwencje swojego postępowania. Jak zmachasz dzieciaka to też będziesz się wił jak glista i unikał płacenia na jego utrzymanie i wychowanie? ps. mandatów dostałem w życiu 4 - każdy płaciłem w terminie - poszalałem, wpadłem - trzeba ponieść konsekwencje. -- mirek |
|
Data: 2009-05-11 09:57:33 | |
Autor: Cavallino | |
płacic czy nie płacić??? | |
Użytkownik "mirek" <groomer@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:
nie, ma rację. Nikt normalny tego nie potwierdzi. Jak się coś przeskrobie, to powinno się przyjąć konsekwencje Jasne, jak mafia zażąda haraczu a Ty odmówisz, to powinieneś w zębach zanieść jej podówjny haracz, przecież przeskrobałeś. |
|
Data: 2009-05-11 10:07:40 | |
Autor: mirek | |
płacic czy nie płacić??? | |
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:gu8lp5$361$1news.onet.pl...
Użytkownik "mirek" <groomer@gazeta.pl> napisał w wiadomości news: nie popadaj w skrajności - w piątek wracałem z Łodzi, leciałem na autostradzie 160-170, bo mi się spieszyło. Zdawałem sobie sprawę, że łamię przepis. Jeśliby mnie w takiej sytuacji shaltowali to trudno - próbowałem, nie udało się - trzeba zapłacić. Nie zwijał bym się jak glista i kombinował jak się dogadać a jak się nie uda to jak tu nie zapłacić. Ale Ty oczywiście wszystkich i wszystko uważasz za spiskowców, mafie itp. To się paranoja nazywa i da się leczyć, wiesz? -- mirek |
|
Data: 2009-05-11 10:11:33 | |
Autor: Cavallino | |
płacic czy nie płacić??? | |
Użytkownik "mirek" <groomer@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:
Jak się coś przeskrobie, to powinno się przyjąć konsekwencje Nie popadam. Chcesz być pieskiem na smyczy państwa - to sobie bądź. Nie każdy musi posiadać kręgosłup, nie ma obowiązku. Ale nie wymagaj takiej służalczej postawy i braku własnego zdania od innych. |
|
Data: 2009-05-11 10:32:05 | |
Autor: mirek | |
płacic czy nie płacić??? | |
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:gu8mjd$5ss$1news.onet.pl...
Użytkownik "mirek" <groomer@gazeta.pl> napisał w wiadomości news: acha, rozumiem - czyli pełny anarchizm - w dupie masz wszelkie nakazy i zakazy, bo nie będzesz pieskiem na smyczy państwa. Można kraść, zabijać, gwałcić, łamać wszelkie zakazy i usprawiedliwione jest wywijanie się od odpowiedzialności. Jeśli zniszczę Ci samochód, spalę mieszkanie, zgwałcę żonę itp i zroię wszystko, żeby mi się upiekło, to mnie pochwalisz, bo udało mi się uniknąć bata, więc nie jestem pieskiem na smyczy. Wykroczenie/przestępstwo przeciwko Tobie ma być scigane i kaane, ale wykroczenie przeciwko Państwu, czyli ogółowi społeczeństwa ma ujś c płazem, bo to jest bycie na smyczy? -- mirek |
|
Data: 2009-05-11 10:37:19 | |
Autor: Cavallino | |
płacic czy nie płacić??? | |
Użytkownik "mirek" <groomer@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gu8nq3$7qn$1inews.gazeta.pl...
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:gu8mjd$5ss$1news.onet.pl... Pełny nie. Pewne nakazy i zakazy są uzasadnione, pewne nie, a służą tylko i wyłącznie łupieniu słabszych. Można kraść, zabijać, gwałcić, łamać wszelkie zakazy i usprawiedliwione jest wywijanie się od odpowiedzialności. To akurat regulują wyznawane zasady moralne, a nie decyzja państwa. Jeśli jedyne co Ciebie powstrzymuje przed gwałceniem i zabijaniem to groźba kary wymierzanej przez państwo to żal mi Cię. Mówiłem o ludziach posiadających mózg i potrafiących go używać - oni nie mają takich dylematów co do własnych czynów. |
|
Data: 2009-05-11 10:44:43 | |
Autor: mirek | |
płacic czy nie płacić??? | |
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:gu8o3o$akh$1news.onet.pl...
Użytkownik "mirek" <groomer@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gu8nq3$7qn$1inews.gazeta.pl... ale widzisz bezsens w tym co piszesz? moralne zasady nakazują postępować słusznie - uszkodzę Twój samochód (wykroczenie podpadające pod prawo ustanowione przez naród), trzeba ponieść konsekwencje, złamię przepisy ruchu drgowego (prawo ustanowiony przez naród) - trzeba się wić jak glista i uniknąć płacenia, bo nie będę pieskiem na smyczy Państwa. Moralność Dulskiej normalnie. -- mirek |
|
Data: 2009-05-11 11:05:26 | |
Autor: JG | |
płacic czy nie płacić??? | |
mirek pisze:
ale widzisz bezsens w tym co piszesz?Nie odbierałbym tego w ten sposób. Moralność nie może wynikać z prawa nakładanego przez państwo. Przytaczając wątek sprzed paru dni: "Funkcjonariusz drogówki przychodzi do szefa: -Szefie, syn mi się urodził! -To gratuluje! -Szefie, Syn mi się urodził! -OK, dostaniesz podwyżkę. -Szefie, pan nie rozumie, syn mi się urodził! -OK, masz tu znak ograniczenie prędkości do 40 i stawiaj gdzie chcesz..." Wiadomo, że niektóre ograniczenia są ustawione w sposób kretyński (np. nie zdjęto ich po remoncie). Część z takich przypadków gliniarze skrzętnie wykorzystują i to właśnie powoduje, że gotuje się w niektórych krew. pozdrawiam, JG |
|
Data: 2009-05-11 11:13:46 | |
Autor: Cavallino | |
płacic czy nie płacić??? | |
Użytkownik "mirek" <groomer@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:
ale widzisz bezsens w tym co piszesz? Widzę bezsens w tym co Ty piszesz. moralne zasady nakazują postępować słusznie - uszkodzę Twój samochód (wykroczenie podpadające pod prawo ustanowione przez naród), Tyle że niektóre zakazy NIE SĄ ustanowione przez naród, tylko WBREW jego stanowisku. I te neguję. Chcesz dowodów? To policz ilu ludzi na drogach przestrzega w 100% ograniczeń prędkości. trzeba ponieść konsekwencje, Nie przez naród tylko przez skretyniałych (p) osłów którzy uważają że wiedzą lepiej niż naród. - trzeba się wić jak glista Ano wijesz się tłumacząc mafijne prawa.... Może nawet nie "jak" tylko nią jesteś. |
|
Data: 2009-05-11 11:50:52 | |
Autor: mirek | |
płacic czy nie płacić??? | |
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:gu8q82$ida$1news.onet.pl...
Użytkownik "mirek" <groomer@gazeta.pl> napisał w wiadomości news: zaraz, zaraz - kto ustanowił te prawa? Posłowie. A posłowie zostali wybrani przez...? Oczywiście, zaraz napiszesz, że Ty nie głosowałeś, nie wybierałeś itp. Jeśli Ci się to nie podoba, to wyjedź. Chcesz dowodów? pisałem, że nie o to mi chodziło - ja też łamię przepisy ale liczę się z konsekwencjami i jeśli mi przydupią to potulnie płacę, bo WIEM, że przegiąłem.
powtarzam - kto ustanowił te prawa? Posłowie. A posłowie zostali wybrani przez...?
tak działa prawodawstwo w naszym kraju - rządzą ludzie wybrani przez naród - pomijam, czy są cacy czy be. Wybrano ich. Jeśli Ci się to nie podoba - wyjedź stąd. Albo zbierz 100.000 podpisów takich ludzików jak Ty i podziałaj coś. Nie da się, nie ma czasu, nie chce się? Ale japę drzeć i narzekać non-stop się da, nie? To takie polskie... -- mirek |
|
Data: 2009-05-11 11:58:39 | |
Autor: Cavallino | |
płacic czy nie płacić??? | |
Użytkownik "mirek" <groomer@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:
Tyle że niektóre zakazy NIE SĄ ustanowione przez naród, tylko WBREW jego stanowisku. Co im nie daje prawa do łamania woli narodu. To policz ilu ludzi na drogach przestrzega w 100% ograniczeń prędkości. Ale mi o to chodzi. Jeśli nie uznaję danego zakazu, to tym bardziej nie uznaję że jestem zobowiązany do płacenia za jego złamanie. I będę robił wszystko co się da, żeby utrudnić mafii ściągnięcie takiego haraczu. Paniał? Nie przez naród tylko przez skretyniałych (p) osłów którzy uważają że wiedzą lepiej niż naród. No i co z tego? Oni są tylko reprezentatami narodu i nikt im nie dał prawa do działania niezgodnie z jego wolą i wbrew jego oczekiwaniom. tak działa prawodawstwo w naszym kraju Wiem. Ale ja za błędy, wypaczenia i luk w prawie płacić nie chcę i nie mam zamiaru. - rządzą ludzie wybrani przez naród - pomijam, czy są cacy czy be. Wybrano ich. Jeśli Ci się to nie podoba - wyjedź stąd. Sam sobie wyjedź. Kim jesteś że chcesz mi dyktować co i jak mam robić? Mam Cię gdzieś taka samo, jak durnych (p)osłów. Będę robił to co JA uznam za słuszne, a Ty sobie możesz potupać nóżkami ze złości. |
|
Data: 2009-05-11 12:03:27 | |
Autor: mirek | |
płacic czy nie płacić??? | |
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:gu8ss7$rk7$1news.onet.pl...
[ciach bzdety] Sam sobie wyjedź. do czasu, aż wdupisz i bekniesz za to. Będąc obywatelem kraju podporządkowujesz się prawu w nim panującemu - jeśli nie - bekniesz. Wcześniej lub później. Czego Ci gorąco życzę. I wtedy w sądzie bądź na komendzie mów sobie do woli, że posłowie to debile, że Ty będziesz robił to co uznasz za słuszne, a policję, sądy, prawo i posłów masz w dupie. Po takiej akcji w dupie będziesz coś miał - to pewne. Ale będzie to żywy organ. eot |
|
Data: 2009-05-11 12:12:23 | |
Autor: Cavallino | |
płacic czy nie płacić??? | |
Użytkownik "mirek" <groomer@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gu8t5d$3h2$1inews.gazeta.pl...
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:gu8ss7$rk7$1news.onet.pl... Mój problem nie Twój. Zdaję sobie sprawę że obywatelskie nieposłuszeństwo może kosztować. Będąc obywatelem kraju podporządkowujesz się prawu w nim panującemu Albo się nie podporządkowujesz jak uważasz że tak jest lepiej. - jeśli nie - bekniesz. Jasne, mafia ma swoich żołnierzy i jest w stanie haracz ściągnąć. Takie życie. W każdym razie wara Ci od tego co ja mam robić, martw się o siebie. |
|
Data: 2009-05-12 09:14:09 | |
Autor: jack | |
płacic czy nie płacić??? | |
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:gu8lp5$361$1news.onet.pl...Kolego jak by Cię złapali z taką prędkością[jeszcze zalezy gdzie].To wg.naszego prawa prawko by Ci zabrali. I co wtedy???Pokornie jezdziłbyś autobusem?? To ze przepisy są chore wie kazdy kto skończył 18lat.O tym ze policja nadal "poluje" wie prawie kazdy. I ja zostałem poprostu upolowany i to mnie najbardziej wkurza ze od 25 lat nic sie nie zmieniło[sory stawiki mandatow znaczne wzrosły] pozdro.jack -- |
|
Data: 2009-05-11 11:14:42 | |
Autor: kogutek | |
płacic czy nie płacić??? | |
Użytkownik "mirek" <groomer@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:Wczoraj wyjeżdżałem z parkingu. Jakiś matoł co miał na tablicy rejestracyjnej napisane cavalino tak zaparkował że musiałbym z trzy razy kierownicą się nakręcić. To zasłoniłem żaluzją numery i przepchnąłem go hakiem. A co niech się nauczy. Dużo mu nie popsułem. Słyszałem tylko że zderzak popękał i pewno jakaś lampa. Bo jak później tamtędy jechałem to szkło było na jezdni. I teraz mam pytanie. Czy jest szansa ze mnie złapią? Bo płacić mi się nie chce. -- |
|
Data: 2009-05-11 10:04:08 | |
Autor: JG | |
płacic czy nie płacić??? | |
mirek pisze:
nie, ma rację. Jak się coś przeskrobie, to powinno się przyjąć konsekwencje swojego postępowania. Jak zmachasz dzieciaka to też będziesz się wił jak glista i unikał płacenia na jego utrzymanie i wychowanie?A zawiadomienia o popełnieniu wykroczenia i wniosku o samoukaranie przy każdym przekroczeniu przepisów nie wypisujesz? Ja nie traktuję tego jako wymigiwanie się od kary, po prostu wybieram odroczoną formę płatności, bo wiem, że prędzej, czy później i tak kasę zwykle ściągną. Chociaż 50 zł sprzed kilku lat nie zapłaciłem, może policjant zapomniał to jakoś uwzględnić. Z dzieciakiem to inna historia, powiem więcej - kiedyś zdarzyło mi się uderzyć w zaparkowany gdzieś na mieście samochód, wgniecione zostały drzwi samochodu. Jak to cwaniaczek i oszust, mogłem swobodnie uciec, ale zostawiłem kartkę w foliowej torbie za wycieraczką, aby właściciel auta mógł się ze mną skontaktować - chociaż nie wiedzieć czemu nigdy się do mnie nie odezwał. pozdrawiam, JG |
|
Data: 2009-05-11 10:10:32 | |
Autor: mirek | |
płacic czy nie płacić??? | |
Użytkownik "JG" <uzx@skasuj_antyspam_tlen.pl> napisał w wiadomości news:gu8m6e$mv$1inews.gazeta.pl...
mirek pisze: nigdy nie twierdziłem, ze nie łamię przepisów:) to jest tak - raz cię złapią, raz nie. Ale jak złapią, to nigdy się nie wykręcam - czasem się przegrywa. Co do odroczonej formy płatności - wolę płacić od razu i mieć święty spokój. Jak ktoś ma kilka mandatów, i sobie odroczy to potem może się zdziwić. W poprzednim poście "piłem" do tych, którzy zrobią niemalże wszystko, żeby nie płacić mandatu, a jak już ich dopadną to płaczą, że musieli zapłacić. pzdr Mirek |
|
Data: 2009-05-11 12:51:32 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
płacic czy nie płacić??? | |
mirek pisze:
nigdy nie twierdziłem, ze nie łamię przepisów:) to jest tak - raz cię złapią, raz nie. Ale jak złapią, to nigdy się nie wykręcam - czasem się przegrywa. Zdecyduj się - albo to jest GRA (czyli coś obojętnego z punktu widzenia moralności), albo też łamanie przepisów jest moralnie naganne samo w sobie. Jeśli mieszamy w to moralność to jesteś tak samo winny, czy cię złapano czy też nie - więc powinieneś się honorowo zgłosić z wnioskiem po samoukaranie. Ale z tego co mówisz, dla ciebie to jest gra. Zatem gadanie o "przestrzeganiu woli narodu", że "moralne zasady nakazują postępować słusznie" itd. to czysta hipokryzja. Twoja gra w "złapią - nie złapią" jest dokładnie równoważna grze "ściągną - nie ściągną". Jest to w obu przypadkach po prostu unikanie podporządkowania się pewnej regulacji prawnej w nadziei bezkarności. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2009-05-11 11:27:31 | |
Autor: Pa_blo | |
płacic czy nie płacić??? | |
Użytkownik "mirek" <groomer@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gu8l9o$pr5$1inews.gazeta.pl...
Pomijajac fakt marnej prowokacji... Jest pewna subtelna roznica miedzy nieplaceniem a unikaniem. Ja nie unikam a po prostu nie place i wiem, ze nikt mi nic z tego powodu nie zrobi. Albo mandaty sie przedawnia albo zaplace je pozniej bez odsetek. Jak dbasz tak masz, jesli wladzia nie jest w stanie sciagnac skutecznie mandatow, to juz jej sprawa. W wielu innych krajach dziala to zdecydowanie skuteczniej... Dodam jeszcze, ze ogolnie jezdze przepisowo - zazwyczaj nigdzie mi sie nie spieszy - a ewentualne rzadkie mandaty nie wynikaja z dzialan z premedytacja. Picasso |