Data: 2010-05-11 17:30:25 | |
Autor: Michał \"HoMMeR\" Paszek | |
plama oleju silnikowego na betonie - how to? | |
W dniu 2010-05-11 17:08, Marek G pisze:
Witam,Z doswiadczenia Ci podpowiem. Do usuwania plam oleju uzywalem w roznych sytuacjach: - sorbent (taki jak na stacji benzynowej czy u strazakow - trociny - srodek do odtluszczania tarcz hamulcowych potocznie zwany odtluszczaczem Plama niestety jakas zostanie. Jesli juz ten olej przetarles w zwierzchu np. szmata to wtarles go w strukture betonu i teraz bedzie ciezko pozbyc sie plamy. Generalnie wpierw jakis chlonny srodek jak np. trociny, a pozniej cos odtluszczajacego i przetarcie szmata. Dodam, ze mimo profesjonalnych posadzek w roznego rodzaju magazynach i halach produkcyjnych nigdy nie udalo mi sie usunac plamy po oleju tak dokladnie, zeby jakis slad nie pozostal. -- Michał "HoMMeR" Paszek hydrokomfort by Citroen BX 14TGE |
|
Data: 2010-05-11 18:23:28 | |
Autor: Marek G | |
plama oleju silnikowego na betonie - how to? | |
Tue, 11 May 2010 17:30:25 +0200, "Michał \"HoMMeR\" Paszek"
<hommer@[SPAM_SIO]3star.net.pl> pisal(a): nigdy nie udalo mi sie usunac plamy po oleju tak dokladnie, zeby jakis slad nie pozostal. Dzięki wszystkim. Nie chodzi mi o przywrócenie do stanu "bezśladowego" ale o wykluczenie roznoszenia śladów na butach czy oponach. Wstępne odsączenie gazetowe trochę pomogło, jednak nie do końca. Może orientacja polityczna niewłaściwa? Coś bardziej chłonnego czyli ów sorbent powinien się sprawdzić. Szukałem wcześniej w goglach, ale trafiałem wyłącznie na porady dotyczące usunięcia wycieków z VW TDI, a ja mam astrę i żony lagunę winowajcę;-) -- Pozdrawiam - Marek |
|
Data: 2010-05-11 20:35:07 | |
Autor: Feromon | |
plama oleju silnikowego na betonie - how to? | |
Użytkownik "Marek G" <marek_pkBEZTEGO@go2.pl> napisał w wiadomości news:vk0ju5hn57mookkprv0kltej9ggcoa05e14ax.com... Tue, 11 May 2010 17:30:25 +0200, "Michał \"HoMMeR\" Paszek" A żona-winowajca niech w nagrodę przygotuje sorbet! Może być na jakiejś lagunie podany ;)) feromon |
|
Data: 2010-05-11 20:58:44 | |
Autor: BQB | |
plama oleju silnikowego na betonie - how to? | |
Marek G pisze:
Tue, 11 May 2010 17:30:25 +0200, "Michał \"HoMMeR\" Paszek" Ale jest sorbent i sorbent, ten najtańszy i najgorszy, którego jest najwięcej wchłania 1,5-2 razy większą objętość od siebie i stosunkowo leniwie to robi. Jest to sorbent mineralny. Zresztą masz np tu: http://www.adrsklep.pl/kategoria,16_sorbenty_sypkie.html czy tu: http://www.ekotu.pl/?category=38&strona=0&sort=default&view=4 A może by poszukać czegoś, co dobrze reaguje z olejem? Jak np wyleje się kwas, to polać to zasadą (oczywiście będąc odpowiednio zabezpieczonym). Jedno drugie zeżre, wywietrzyć i będzie OK. Ja teraz nie mam zbytnio siły szukać czegoś tak reagującego. |
|
Data: 2010-05-12 20:35:56 | |
Autor: Piotr Woszczyński | |
plama oleju silnikowego na betonie - how to? | |
Użytkownik "BQB" <adres@anty.spamowy.com.invalid> napisał w wiadomości news:4be9a92b$1news.home.net.pl... Marek G pisze: Hm.. Oleje silnikowe to z reguły węglowodory z jakimiś tam silikonami czy czort tam wie jeszcze z czym.. Odporne na temperatury, odporne chemicznie.. Oczywiście nie ma rzeczy wiecznych, diamentami też w piecu popalisz, no ale czy wątkotwórcy chodziło o pozbycie się plamy razem z garażem? ;-) Piotr |
|
Data: 2010-05-12 22:18:36 | |
Autor: J.F. | |
plama oleju silnikowego na betonie - how to? | |
On Wed, 12 May 2010 20:35:56 +0200, Piotr Woszczyński wrote:
A może by poszukać czegoś, co dobrze reaguje z olejem? Jak np wyleje się kwas, to polać to zasadą (oczywiście będąc odpowiednio zabezpieczonym). Ale dobry kierunek podpowiedziales - ciekawe ile by musial ozonator dzialac .. J. |
|
Data: 2010-05-12 23:50:48 | |
Autor: Piotr Woszczyński | |
plama oleju silnikowego na betonie - how to? | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:i53mu5d9uve2p6tmvl2bh061d1pkjl79l24ax.com... On Wed, 12 May 2010 20:35:56 +0200, Piotr Woszczyński wrote: Hm.. Akurat to nie moja działka, ale chyba trochę długo.. W Journal Physical Chemistry z 1998 roku autorzy opisują jak bawią się w utlenianie ozonem etanu (etan to może w takim oleju nie występuje, ale to alkan było-nie było), stwierdzają że ozon owszem żre się z etanem w temperaturze pokojowej (nawet im to świeci.. ), ale dodatek tlenu powoduje bardzo silne hamowanie reakcji (tak na skróty rzecz ujmując). |
|