Użytkownik "sqlwiel" <"nick"@googlepoczta.com> napisał w wiadomości news:523d4580$0$17961$65785112news.neostrada.pl...

Taki mi pomysł chodzi po głowie -
wziąć jakiś stary, nieużywany telefon, wsadzić do niego kartę PnK RWK (5zł na rok), podpiąć kabelek i ładowarkę samochodową i zamontować w aucie dobrze schowane gdzieś pod tapicerką.
Czy Play ma usługę lokalizacyjną typu "gdzie jest dziecko"?
Ew. inny wariant?
Albo - czy przy zgłoszeniu policji kradzieży takieto auta, będzie im się chciało (i to szybko!) zażądać od operatora lokalizacji aparatu?

To drugie jest wykonalne.

Dnia 2013-09-21 09:32, Użytkownik Robert Tomasik napisał:

Albo - czy przy zgłoszeniu policji kradzieży takieto auta, będzie im się chciało (i to szybko!) zażądać od operatora lokalizacji aparatu?

To drugie jest wykonalne.

Szkoda kasy jeśli masz liczyć tylko na policję.
Jak złodziej samochodem wyjedzie do innego miasta są bezsilni,
poza przypadkami kiedy to auto należy do jakiegoś ważnego polityka.
Jako przykład masz człowieka któremu ukradli motor a po jakimś
czasie znalazł go na allegro, zamiast załatwić to samemu poszedł
to zgłosić na policję. Jak policja dojechała po kilku dniach do
pasera to motor już był u nowego nabywcy z zagranicy.


Pozdrawiam

W dniu 2013-09-21 14:32, RadoslawF pisze:

Dnia 2013-09-21 09:32, Użytkownik Robert Tomasik napisał:

Albo - czy przy zgłoszeniu policji kradzieży takieto auta, będzie im
się chciało (i to szybko!) zażądać od operatora lokalizacji aparatu?

To drugie jest wykonalne.

Szkoda kasy jeśli masz liczyć tylko na policję.
Jak złodziej samochodem wyjedzie do innego miasta są bezsilni,
poza przypadkami kiedy to auto należy do jakiegoś ważnego polityka.
Jako przykład masz człowieka któremu ukradli motor a po jakimś
czasie znalazł go na allegro, zamiast załatwić to samemu poszedł
to zgłosić na policję. Jak policja dojechała po kilku dniach do
pasera to motor już był u nowego nabywcy z zagranicy.


Pozdrawiam

I tak dobrze że się ruszyli.
Koledze dziabneli trochę sprzętu, jak zgłaszał policjant robił co się da żeby go zniechęcić. Potem znalazł na allegro, namierzył mieszkanie pasera, poszedł już z tym wszystkim na policję, starczyło zapukać i mieliby dziuplę. Pies z kulawą nogą się nie zainteresował.

On Fri, 04 Oct 2013 14:15:16 +0200, gawfron <gawfron@spamik.pl> wrote:

Koledze dziabneli trochę sprzętu, jak zgłaszał policjant robił co się da żeby go zniechęcić.

Mi dziabnęli trochę sprzętu to policja umorzyła po 30 dniach ale za to
ubezpieczyciel wypłacił mi więcej niż za sprzęt zapłaciłem kilka lat
wcześniej (ubezp. na wartość nową a ten sprzęt podrożał w
międzyczasie) :D

WAM
--
mezrom dan ysazcw -> www.nadmorze.pl <- wczasy nad morzem

Dnia Sat, 05 Oct 2013 09:57:38 +0200, WAM napisał(a):

On Fri, 04 Oct 2013 14:15:16 +0200, gawfron <gawfron@spamik.pl> wrote:

Koledze dziabneli trochę sprzętu, jak zgłaszał policjant robił co się da żeby go zniechęcić.

Mi dziabnęli trochę sprzętu to policja umorzyła po 30 dniach ale za to

Zawsze tak robia ... ale statystyka cierpi.

ubezpieczyciel wypłacił mi więcej niż za sprzęt zapłaciłem kilka lat
wcześniej (ubezp. na wartość nową a ten sprzęt podrożał w
międzyczasie) :D

A to cud, bo raczej sie dowiesz ze w miedzyczasie sie zamortyzowal.

J.

On Sat, 5 Oct 2013 11:23:22 +0200, "J.F."
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

Mi dziabnęli trochę sprzętu to policja umorzyła po 30 dniach ale za to

Zawsze tak robia ... ale statystyka cierpi.

Dla mnie to bez znaczenia :)

ubezpieczyciel wypłacił mi więcej niż za sprzęt zapłaciłem kilka lat
wcześniej (ubezp. na wartość nową a ten sprzęt podrożał w
międzyczasie) :D

A to cud, bo raczej sie dowiesz ze w miedzyczasie sie zamortyzowal.

To zalezy jakie masz ubezpieczenie. Jesli ubezpieczyles sie na wartosc
zamortyzowana to mozesz sie tak dowiedziec.

WAM
--
mezrom dan ysazcw -> www.nadmorze.pl <- wczasy nad morzem