witam! no i mamy zimę, jeszcze tydzień temu było +5 a dziś -20... jak to w Polsce... kupiłem sobie na cpnie zimowy płyn do spryskiwaczy po 4 zeta za litr... zamarzł pierwszego dnia... w związku z tym, czy Ktoś może ma orientację i może polecić jakiś sprawdzony płyn do spryskiwaczy z allegro?

no i drugie, jeździ Ktoś na płynie petrygo? niby piszą, że wytrzymuje do -35 stopni, czy można im wierzyć?

witam! no i mamy zimę, jeszcze tydzień temu było +5 a dziś -20... jak
to w Polsce... kupiłem sobie na cpnie zimowy płyn do spryskiwaczy po
4 zeta za litr... zamarzł pierwszego dnia...

Eh, ja kupilem jakies cos ze Statoila i o ile nie zamarzlo na kosc i lecialo przez spryskiwacze, to na szybie ponizej -15 zamarzalo :-/

w związku z tym, czy
Ktoś może ma orientację i może polecić jakiś sprawdzony płyn do
spryskiwaczy z allegro?

Nope, ale slyszalem ze te z Shella są ok.

Ps. CPN? Dawno kupowales ten plyn? ;-)

--
Adam 'Adak' Kępiński    adak61@tlen.pl    GG: 1004327
"Nie ma dobrych wyborów, może być tylko mniejsze zło"

Eh, ja kupilem jakies cos ze Statoila i o ile nie zamarzlo na kosc i lecialo przez spryskiwacze, to na szybie ponizej -15 zamarzalo :-/

Zrobiłem kiedyś proste doświadczenie. Zostawiłem na silnym mrozie trochę płynu w butelce. Nie zamarzł. Jednak ten sam płyn przy znacznie mniejszym mrozie błyskawicznie zamarzał na przedniej szybie.
Myślę, ze składał się z dwóch składników. Jeden szybko parował a to pozostało (zapewne woda) zamarzało utrudniając widoczność.
Tak więc podana na opakowaniu temperatura jeszcze o niczym nie świadczy.

Paweł

Użytkownik "Paweł" <pawel.neo@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:hglgcb$b7q$1nemesis.news.neostrada.pl...

Eh, ja kupilem jakies cos ze Statoila i o ile nie zamarzlo na kosc i lecialo przez spryskiwacze, to na szybie ponizej -15 zamarzalo :-/

Zrobiłem kiedyś proste doświadczenie. Zostawiłem na silnym mrozie trochę płynu w butelce. Nie zamarzł. Jednak ten sam płyn przy znacznie mniejszym mrozie błyskawicznie zamarzał na przedniej szybie.
Myślę, ze składał się z dwóch składników. Jeden szybko parował a to pozostało (zapewne woda) zamarzało utrudniając widoczność.
Tak więc podana na opakowaniu temperatura jeszcze o niczym nie świadczy.

Dokładnie, paruje alkohol

Ja kupiłem w Niemczech koncentrat , takie coś
http://www.kuttenkeuler.de/KkWeb/WebObjects/KkWeb.woa/wa/En/detailChem?prd=1000174

Rozrobiłem 1/1 z woda i ni ma problema.
Na szybie owszem zamarza, ale nie od razu, wycieraczki mają sporo czasu na zebranie z szyb, tak na oko 2 ruchy przy aktualnych u mnie -14 stopniach.
Jak widać siedzi tam glikol.

Nie mam pojecia gdzie takie cos u nas kupić, ale będę szukał czegos podobnego.

Pozdrawiam.

--
Irokez

Irokez pisze:

Dokładnie, paruje alkohol

Ja kupiłem w Niemczech koncentrat , takie coś
http://www.kuttenkeuler.de/KkWeb/WebObjects/KkWeb.woa/wa/En/detailChem?prd=1000174 Rozrobiłem 1/1 z woda i ni ma problema.
Na szybie owszem zamarza, ale nie od razu, wycieraczki mają sporo czasu na zebranie z szyb, tak na oko 2 ruchy przy aktualnych u mnie -14 stopniach.
Jak widać siedzi tam glikol.

Nie mam pojecia gdzie takie cos u nas kupić, ale będę szukał czegos podobnego.

Bo to jest tak.
Jak za malo glikolu i alkoholu to zamarza, jak dosyc alkoholu, a za malo glikolu to wlasnie szybko odparowuje i zamarza woda na szybie, a jak za duzo glikolu to maze po szybie i tez zle :>
Cala sztuka polega na tym, aby dac odpowiednie proporcje.


--
Karolek

Karolek wrote:

Bo to jest tak.
Jak za malo glikolu i alkoholu to zamarza, jak dosyc alkoholu, a za
malo glikolu to wlasnie szybko odparowuje i zamarza woda na szybie, a
jak za duzo glikolu to maze po szybie i tez zle :>
Cala sztuka polega na tym, aby dac odpowiednie proporcje.

masło maślane



--
pozdrawiam - Zbigniew Kruk
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

Użytkownik "zkruk [Lodz]" <zkruk_spam_@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hglm98$bps$1inews.gazeta.pl...

Karolek wrote:

Bo to jest tak.
Jak za malo glikolu i alkoholu to zamarza, jak dosyc alkoholu, a za
malo glikolu to wlasnie szybko odparowuje i zamarza woda na szybie, a
jak za duzo glikolu to maze po szybie i tez zle :>
Cala sztuka polega na tym, aby dac odpowiednie proporcje.

masło maślane

Może i masło, ale nie maśla mi po szybie co jest najwazniejsze.
Jak widać Niemcy wiedzą jak zrobić środek aby było dobrze.
A u nas w marketach jest nie dobrze ale tanio
Baniaczek 5 litrów koncentratu kosztował mnie 10 ojro (jak było po 3.30 w zeszłym roku, zima się szybko skończyła i praktycznie cały prawie został mi do dziś i sie teraz sprawdza).

Pozdrofka
--
Irokez

Irokez wrote:

Bo to jest tak.
Jak za malo glikolu i alkoholu to zamarza, jak dosyc alkoholu, a za
malo glikolu to wlasnie szybko odparowuje i zamarza woda na szybie,
a jak za duzo glikolu to maze po szybie i tez zle :>
Cala sztuka polega na tym, aby dac odpowiednie proporcje.

masło maślane

Może i masło, ale nie maśla mi po szybie co jest najwazniejsze.

chodzi o to, że glikol jest alkoholem ;]



--
pozdrawiam - Zbigniew Kruk
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

Użytkownik "zkruk [Lodz]" <zkruk_spam_@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hglol1$kit$1inews.gazeta.pl...

Irokez wrote:

Bo to jest tak.
Jak za malo glikolu i alkoholu to zamarza, jak dosyc alkoholu, a za
malo glikolu to wlasnie szybko odparowuje i zamarza woda na szybie,
a jak za duzo glikolu to maze po szybie i tez zle :>
Cala sztuka polega na tym, aby dac odpowiednie proporcje.

masło maślane

Może i masło, ale nie maśla mi po szybie co jest najwazniejsze.

chodzi o to, że glikol jest alkoholem ;]

Ale widocznie nie do końca to jest to samo, skoro w składzie chemicznym są one wyszczególnione osobno:
" concentrate features a mixtures of alcohols, glycols, surfactants, pigments and lemon scent"


--
Irokez

Irokez pisze:

Użytkownik "zkruk [Lodz]" <zkruk_spam_@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hglm98$bps$1inews.gazeta.pl...

Karolek wrote:

Bo to jest tak.
Jak za malo glikolu i alkoholu to zamarza, jak dosyc alkoholu, a za
malo glikolu to wlasnie szybko odparowuje i zamarza woda na szybie, a
jak za duzo glikolu to maze po szybie i tez zle :>
Cala sztuka polega na tym, aby dac odpowiednie proporcje.

masło maślane

Może i masło, ale nie maśla mi po szybie co jest najwazniejsze.
Jak widać Niemcy wiedzą jak zrobić środek aby było dobrze.
A u nas w marketach jest nie dobrze ale tanio
Baniaczek 5 litrów koncentratu kosztował mnie 10 ojro (jak było po 3.30 w zeszłym roku, zima się szybko skończyła i praktycznie cały prawie został mi do dziś i sie teraz sprawdza).

Pozdrofka

Jesli ktoś ma LIDL'a w mieście to warto zainwestować.
Jest to niemiecki produkt (jak większość tych produktów),
do -22, dzisiaj nad ranem było -19 i nie zamarzł.
Super czyści i koszt to tylko 13zł za 5 litrów.
Ja kupiłem od razu 3 sztuki - myślę że warto.

Pozdrawiam - Darek.

news-gazeta pisze:

Pozdrofka

Jesli ktoś ma LIDL'a w mieście to warto zainwestować.
Jest to niemiecki produkt (jak większość tych produktów),
do -22, dzisiaj nad ranem było -19 i nie zamarzł.
Super czyści i koszt to tylko 13zł za 5 litrów.
Ja kupiłem od razu 3 sztuki - myślę że warto.

A ja wlasnie kupilem w lidlu i chyba mial za duzo glikolu niestety :/
Znalazlem jakis stary w piwnicy chyba z zeszlego roku i ten sprawuje sie swietnie.
Oba nie zamarzaly.

--
Karolek

zkruk [Lodz] pisze:

Karolek wrote:

Bo to jest tak.
Jak za malo glikolu i alkoholu to zamarza, jak dosyc alkoholu, a za
malo glikolu to wlasnie szybko odparowuje i zamarza woda na szybie, a
jak za duzo glikolu to maze po szybie i tez zle :>
Cala sztuka polega na tym, aby dac odpowiednie proporcje.

masło maślane

Technicznie masz racje, ale napisalem alkohol i glikol z tego tytulu, ze alkohol to moze byc izopropanol, albo etanol... a glikol daja po to, aby tak szybko nie odparowal ten drugi, jaki on by nie byl :>


--
Karolek

Karolek wrote:

masło maślane

Technicznie masz racje, ale napisalem alkohol i glikol z tego tytulu,
ze alkohol to moze byc izopropanol, albo etanol... a glikol daja po
to, aby tak szybko nie odparowal ten drugi, jaki on by nie byl :>

a etanol może być uzywany do tego celu?
coś mi świta że nijak sie nie nadaje
i tylko izopropanol...

cena raczej ta sama...

--
--
pozdrawiam - Zbigniew Kruk
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

zkruk [Lodz] pisze:

a etanol może być uzywany do tego celu?
coś mi świta że nijak sie nie nadaje
i tylko izopropanol...

cena raczej ta sama...

IMHO moze byc i jest...
Dzisiaj studiowalem sobie etykietki w oszolomie i w sumie roznie to z tym skladem jest, czasami w ogole nie podaja :/
Ale tak na szybko to rzuca sie w oczy, ze te najtansze zawieraja glikol (ile to nie wiadomo), a te drozsze niekoniecznie.
I to jest w sumie dziwne, bo chyba glikol jest drozszy? :?

--
Karolek

On Sun, 20 Dec 2009 19:55:45 +0100,  zkruk [Lodz] wrote:

Karolek wrote:

Technicznie masz racje, ale napisalem alkohol i glikol z tego tytulu,
ze alkohol to moze byc izopropanol, albo etanol... a glikol daja po
to, aby tak szybko nie odparowal ten drugi, jaki on by nie byl :>

a etanol może być uzywany do tego celu?
coś mi świta że nijak sie nie nadaje
i tylko izopropanol...

Etanol wlasnie sie powszechnie uzywa. Metanol tez sie nadaje, ale zabronili.

cena raczej ta sama...

No nie wiem .. gdzie tanio kupic izopropanol w detalu ? J.

J.F. wrote:

a etanol może być uzywany do tego celu?
coś mi świta że nijak sie nie nadaje
i tylko izopropanol...

Etanol wlasnie sie powszechnie uzywa.
Metanol tez sie nadaje, ale zabronili.

z Etanolem chodziło nie o zakazanie ale o sens
w sensie, mocnego schładzania podczas parowania

cena raczej ta sama...

No nie wiem .. gdzie tanio kupic izopropanol w detalu ?

nawet w MediaMarkt (do czyszczenia optyki czy czegoś tam jeszcze)
ale cena zabija ;)

więc jak rozumiem pytasz o hurt


szukając znalazłem taki fajny wątek
http://www.biznesforum.pl/produkcja-plynu-do-spryskiwaczy-vt5409.html



--
pozdrawiam - Zbigniew Kruk
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

Dnia Sun, 20 Dec 2009 20:38:46 +0100, J.F. powiedział:

a etanol może być uzywany do tego celu?
coś mi świta że nijak sie nie nadaje
i tylko izopropanol...

Etanol wlasnie sie powszechnie uzywa. Metanol tez sie nadaje, ale zabronili.

Kojarzy mi się że to dlatego, żeby się ktoś nie otruł, jak się napije.
Z tych samych przyczyn denaturat to nie metanol.

--
Bright light is the end of the black light district.

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:o7vsi5lt89dd7j00n5ab2obb2u0etqma2s4ax.com...

On Sun, 20 Dec 2009 19:55:45 +0100,  zkruk [Lodz] wrote:

Karolek wrote:

Technicznie masz racje, ale napisalem alkohol i glikol z tego tytulu,
ze alkohol to moze byc izopropanol, albo etanol... a glikol daja po
to, aby tak szybko nie odparowal ten drugi, jaki on by nie byl :>

a etanol może być uzywany do tego celu?
coś mi świta że nijak sie nie nadaje
i tylko izopropanol...

Etanol wlasnie sie powszechnie uzywa.
Metanol tez sie nadaje, ale zabronili.

cena raczej ta sama...

No nie wiem .. gdzie tanio kupic izopropanol w detalu ?

J.

Idź do firmy, która zaopatruje poligrafię (drukarnie). Tam się używa czystego izopropanolu. Ja za 5l zapłaciłem ok. 25 zł..

--
Pozdrawiam
Tomek

Użytkownik "zkruk [Lodz]" <zkruk_spam_@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hgls8d$572$1inews.gazeta.pl...

a etanol może być uzywany do tego celu?
coś mi świta że nijak sie nie nadaje
i tylko izopropanol...

Raczej metanol, izoprpanol jest zbyt lotny.

--
Yogi(n)

Yogi(n) wrote:

a etanol może być uzywany do tego celu?
coś mi świta że nijak sie nie nadaje
i tylko izopropanol...

Raczej metanol, izoprpanol jest zbyt lotny.

lotny jest w temperaturze pokojowej
przy 30 stopniach mniej jest pewnie dużo mniej lotny :)




--
pozdrawiam - Zbigniew Kruk
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

Yogi(n) pisze:

Użytkownik "zkruk [Lodz]" <zkruk_spam_@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hgls8d$572$1inews.gazeta.pl...

a etanol może być uzywany do tego celu?
coś mi świta że nijak sie nie nadaje
i tylko izopropanol...

Raczej metanol, izoprpanol jest zbyt lotny.

Izopropanol tez stosuja :>

--
Karolek

On Sun, 20 Dec 2009 17:24:17 +0100,  Irokez wrote:

Użytkownik "Paweł" <pawel.neo@neostrada.pl> napisał w wiadomości

Zrobiłem kiedyś proste doświadczenie. Zostawiłem na silnym mrozie trochę płynu w butelce. Nie zamarzł. Jednak ten sam płyn przy znacznie mniejszym mrozie błyskawicznie zamarzał na przedniej szybie.
Myślę, ze składał się z dwóch składników. Jeden szybko parował a to pozostało (zapewne woda) zamarzało utrudniając widoczność.
Tak więc podana na opakowaniu temperatura jeszcze o niczym nie świadczy.

Dokładnie, paruje alkohol

Z tym ze efekt zalezy od stezenia alkoholu, temperatury otoczenia i
szyby. Przestalem kupowac plyny na mniej [tzn matematycznie wiecej] niz -22 C. I to z reguly wystarcza, przynajmniej w cieplejszej czesci
kraju. Warto miec troche koncentratu zeby dolac w razie potrzeby. Denaturat
tez moze byc, ale smierdzi :-)

http://www.kuttenkeuler.de/KkWeb/WebObjects/KkWeb.woa/wa/En/detailChem?prd=1000174

Rozrobiłem 1/1 z woda i ni ma problema.
Na szybie owszem zamarza, ale nie od razu, wycieraczki mają sporo czasu na zebranie z szyb, tak na oko 2 ruchy przy aktualnych u mnie -14 stopniach.
Jak widać siedzi tam glikol.
Nie mam pojecia gdzie takie cos u nas kupić, ale będę szukał czegos podobnego.

Wystarczy czytac sklad - glikol bywa wymieniony. Czy cos daje ..
trudno powiedziec, rzadko bywaja warunki do rzetelnego testowania :-)

J.

J.F. pisze:

Wystarczy czytac sklad - glikol bywa wymieniony. Czy cos daje ..
trudno powiedziec, rzadko bywaja warunki do rzetelnego testowania :-)

Ja tam wole bez glikolu... jak dadza za duzo to tylko sie rozmazuje po szybie, jakby byla tlusta, ale za to nie zamarza tak szybko po prysnieciu.
Jednak wole miec czysciutka szybe i niech sobie nawet ta ciniutka warstewka zamarza i tak szybko znika.


--
Karolek

Użytkownik "Paweł" <pawel.neo@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:hglgcb$b7q$1nemesis.news.neostrada.pl...

Eh, ja kupilem jakies cos ze Statoila i o ile nie zamarzlo na kosc i lecialo przez spryskiwacze, to na szybie ponizej -15 zamarzalo :-/

Zrobiłem kiedyś proste doświadczenie. Zostawiłem na silnym mrozie trochę płynu w butelce. Nie zamarzł. Jednak ten sam płyn przy znacznie mniejszym mrozie błyskawicznie zamarzał na przedniej szybie.
Myślę, ze składał się z dwóch składników. Jeden szybko parował a to pozostało (zapewne woda) zamarzało utrudniając widoczność.
Tak więc podana na opakowaniu temperatura jeszcze o niczym nie świadczy.

Dziś jest -5
Ten specyfik co podałem w linku rozcieńczony 1:1
Po spryskaniu szyby nie chce zamarznąć, cały czas ścieka a auto sie jeszcze nie rozgrzało w środku.
Dobre to :)



--
Irokez

Użytkownik "identifikator: 20040501" <NOSPAMhenku@onet.eu> napisał w wiadomości news:hglb6g$8o3$1nemesis.news.neostrada.pl...

witam! no i mamy zimę, jeszcze tydzień temu było +5 a dziś -20... jak to w Polsce... kupiłem sobie na cpnie zimowy płyn do spryskiwaczy po 4 zeta za litr... zamarzł pierwszego dnia...

Hmm, a czego sie spodziewales? W sumie to i tak troche duzo zaplaciles - 20zl/5l. Ja w zeszlym tygodniu kupilem w Makro Sonaxa 5l za 23zl - jakas promocja.
To cos takiego http://moto.allegro.pl/item830374007_sonax_xtreme_zimowy_plyn_do_spryskiwacza_5l.html
Ponoc swietnie trzyma parametry odnosnie niezamarzania. Ponadto z tego co zauwazylem, rewelacyjnie czysci szybe - wczesniej uzywalem tanich plynow z Tesco i musze powiedziec, ze nie umywaja sie do tego.

Użytkownik "identifikator: 20040501" <NOSPAMhenku@onet.eu> napisał w wiadomości news:hglb6g$8o3$1nemesis.news.neostrada.pl...

witam! no i mamy zimę, jeszcze tydzień temu było +5 a dziś -20... jak to w Polsce... kupiłem sobie na cpnie zimowy płyn do spryskiwaczy po 4 zeta za litr... zamarzł pierwszego dnia... w związku z tym, czy Ktoś może ma orientację i może polecić jakiś sprawdzony płyn do spryskiwaczy z allegro?

no i drugie, jeździ Ktoś na płynie petrygo? niby piszą, że wytrzymuje do -35 stopni, czy można im wierzyć?

Ja ostatnio kupiłem takie cudo
http://moto.allegro.pl/item846185376_5_l_zimowy_plyn_active_jet_do_21_fvat.html
13 zł za 5l, we Wrocławiu nie zamarzł
Jeszcze popatrz w Tesco na Plak(czy Ptak) coś w tym rodzaju. Bardzo dobrze czyści szyby i nei zamarzł przez poprzednią zimę

Jak chcesz jak najniższą temperturę zamarzania to proponuję koncentrat kupić
http://moto.allegro.pl/item847480791_zimowy_plyn_do_spryskiwaczy_koncentrat_1_l_sonax.html
tu nawet do -30 powinno być
Są też na Orlenie i Shellu i BP ichnie koncentraty

Użytkownik "identifikator: 20040501" <NOSPAMhenku@onet.eu> napisał w wiadomości news:hglb6g$8o3$1nemesis.news.neostrada.pl...

witam! no i mamy zimę, jeszcze tydzień temu było +5 a dziś -20... jak to w Polsce... kupiłem sobie na cpnie zimowy płyn do spryskiwaczy po 4 zeta za litr... zamarzł pierwszego dnia... w związku z tym, czy Ktoś może ma orientację i może polecić jakiś sprawdzony płyn do spryskiwaczy z allegro?

no i drugie, jeździ Ktoś na płynie petrygo? niby piszą, że wytrzymuje do -35 stopni, czy można im wierzyć?

Ja kupiłem jakiś Doris (5l  -22C  9zł) i przy -11C spryskiwacz śpi jak zabity. Jak podgrzałem farelką zbiornik to ruszył, ale znowu przymarzł. Trzeba ze 3h jeździć by coś poleciało z dysz.
neelix

witam! no i mamy zimę, jeszcze tydzień temu było +5 a dziś -20... jak to
w Polsce... kupiłem sobie na cpnie zimowy płyn do spryskiwaczy po 4 zeta
za litr... zamarzł pierwszego dnia... w związku z tym, czy Ktoś może ma
orientację i może polecić jakiś sprawdzony płyn do spryskiwaczy z allegro?

no i drugie, jeździ Ktoś na płynie petrygo? niby piszą, że wytrzymuje do
-35 stopni, czy można im wierzyć?

Produkt z Careffoura 10zł/4l, wczoraj zauważyłem że przy -15* (a tyle ma na opakowaniu), zanim ruszyłem psiknęła mi taka galaretka na szybę ;-) Jak się silnik rozgrzał, to już lało normalnie.

--
Mateusz Bogusz

identifikator: 20040501 wrote:

zamarzł pierwszego dnia... w związku z tym, czy Ktoś może ma
orientację i może polecić jakiś sprawdzony płyn do spryskiwaczy z allegro?

Dowolny zimowy + 0.5l denaturatu. Serio. :)

S.

Użytkownik "Stefan Szczygielski" <usenet@SIOSPAMmoomean.eu.org> napisał w wiadomości news:hglgf5$vsf$1news.onet.pl...

identifikator: 20040501 wrote:

zamarzł pierwszego dnia... w związku z tym, czy Ktoś może ma
orientację i może polecić jakiś sprawdzony płyn do spryskiwaczy z allegro?

Dowolny zimowy + 0.5l denaturatu. Serio. :)

Też tak pomyślałem, by dowalić dentki.
neelix

Też tak pomyślałem, by dowalić dentki.

Testowalem, tani plyn + denaturat, do tego potem koncentrat -60 ze sredniej polki. Wynik:
- niesamowite kwiatki - piekny efekt zamarzania szyby, przy jezdzie juz w temp. rzedu -5 aby minal, samochod musial dobrze sie nagrzac w srodku co za tym idzie i przednia szyba.
- w samochodzie smrod jak w bimbrowni

Nie polecam eksperymentow z denaturatem.

Maciek

Użytkownik "Maciek" <maciejsa@XXXXgazeta.pl> napisał w wiadomości news:hgnv0d$lmo$1inews.gazeta.pl...

Też tak pomyślałem, by dowalić dentki.

Testowalem, tani plyn + denaturat, do tego potem koncentrat -60 ze sredniej polki. Wynik:
- niesamowite kwiatki - piekny efekt zamarzania szyby, przy jezdzie juz w temp. rzedu -5 aby minal, samochod musial dobrze sie nagrzac w srodku co za tym idzie i przednia szyba.
- w samochodzie smrod jak w bimbrowni
Nie polecam eksperymentow z denaturatem.

Kurde, już kupiłem, ale jeszcze nie wlałem.
neelix

identifikator: 20040501 pisze:

witam! no i mamy zimę, jeszcze tydzień temu było +5 a dziś -20... jak to w Polsce... kupiłem sobie na cpnie zimowy płyn do spryskiwaczy po 4 zeta za litr... zamarzł pierwszego dnia... w związku z tym, czy Ktoś może ma orientację i może polecić jakiś sprawdzony płyn do spryskiwaczy z allegro?

Czemu koniecznie z Allegro, jak przesyłka Cię będzie kosztować 30-50% wartości płynu? ;) Troszkę OT, ale jak uwielbiam zakupy przez internet, tak mnie naprawdę dziwi ta chęć płacenia za przesyłkę przy towarach o niewielkiej wartości... Chyba, że ktoś (piszę absolutnie bez obrazy) cały dzień siedzi w domu a najbliższy sklep ma 20km od siebie, to mu może wtedy się opłaca.

Co do płynów: ja wlałem zimowy BP. Bezproblemowo psika, czyści szybę, nie zamarza (a ostatnio jednak jest dość zimno), deklarowana temperatura: do -22oC. Tyle, że drogi ten płyn, zależy ile się jeździ i gdzie. Ja zużyję prawdopodobnie niecałe 2 pojemniki 4,5l w ciągu tej zimy, to jakoś wiele nie stracę. A przynjamniej działa i nie śmierdzi denaturatem, jak ten z Carrefoura.

no i drugie, jeździ Ktoś na płynie petrygo? niby piszą, że wytrzymuje do -35 stopni, czy można im wierzyć?

Raczej tak. U mnie z Petrygo żadnych kłopotów już od paru lat.

--
Michał

On 2009-12-20, Michal_Ko <michal@nospam.org> wrote:

Co do płynów: ja wlałem zimowy BP. Bezproblemowo psika, czyści szybę, nie zamarza (a ostatnio jednak jest dość zimno), deklarowana

A sprawdzałeś przy większych prędkościach, powiedzmy >120km/h i przy
-15'?

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

On 20 Gru, 17:13, Michal_Ko <mic...@nospam.org> wrote:

identifikator: 20040501 pisze:

> witam! no i mamy zimę, jeszcze tydzień temu było +5 a dziś -20.... jak to
> w Polsce... kupiłem sobie na cpnie zimowy płyn do spryskiwaczy po 4 zeta
> za litr... zamarzł pierwszego dnia... w związku z tym, czy Ktoś może ma
> orientację i może polecić jakiś sprawdzony płyn do spryskiwaczy z allegro?

Czemu koniecznie z Allegro, jak przesyłka Cię będzie kosztować 30-50%
wartości płynu? ;) Troszkę OT, ale jak uwielbiam zakupy przez internet,
tak mnie naprawdę dziwi ta chęć płacenia za przesyłkę przy towarach o
niewielkiej wartości... Chyba, że ktoś (piszę absolutnie bez obrazy)
cały dzień siedzi w domu a najbliższy sklep ma 20km od siebie, to mu
może wtedy się opłaca.

Co do płynów: ja wlałem zimowy BP. Bezproblemowo psika, czyści szybę,
nie zamarza (a ostatnio jednak jest dość zimno), deklarowana
temperatura: do -22oC. Tyle, że drogi ten płyn, zależy ile się jeździ i
gdzie. Ja zużyję prawdopodobnie niecałe 2 pojemniki 4,5l w ciągu tej
zimy, to jakoś wiele nie stracę. A przynjamniej działa i nie śmierdzi
denaturatem, jak ten z Carrefoura.

> no i drugie, jeździ Ktoś na płynie petrygo? niby piszą, że wytrzymuje do
> -35 stopni, czy można im wierzyć?

Raczej tak. U mnie z Petrygo żadnych kłopotów już od paru lat.

--
Michał

a mi ten z BP zamarzł w przewodach (nie w zbiorniku) :)

Pozdrawiam,
GG

identifikator: 20040501 wrote:

witam! no i mamy zimę, jeszcze tydzień temu było +5 a dziś -20... jak
to w Polsce... kupiłem sobie na cpnie zimowy płyn do spryskiwaczy po
4 zeta za litr... zamarzł pierwszego dnia... w związku z tym, czy
Ktoś może ma orientację i może polecić jakiś sprawdzony płyn do
spryskiwaczy z allegro?
no i drugie, jeździ Ktoś na płynie petrygo? niby piszą, że wytrzymuje
do -35 stopni, czy można im wierzyć?

a ja miałem coś co w nazwie ma psik psik
niby miał być dobry
a leje mi się olej ze spryskiwaczy
widać że coś mocno gęstego
jeden spryskiwacz już nie ma siły psikać

muszę więc chyba jakiegoś koncentratu dolać
szkoda tylko, że zatankowałem tego pod korek ;]

--
--
pozdrawiam - Zbigniew Kruk
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

On Sun, 20 Dec 2009 19:07:30 +0100,  zkruk [Lodz] wrote:

muszę więc chyba jakiegoś koncentratu dolać
szkoda tylko, że zatankowałem tego pod korek ;]

Rada na okres jesienny - nie tankowac pod korek :-)

Wezyk i spuscisz :-)

J.

J.F. wrote:

On Sun, 20 Dec 2009 19:07:30 +0100,  zkruk [Lodz] wrote:

muszę więc chyba jakiegoś koncentratu dolać
szkoda tylko, że zatankowałem tego pod korek ;]

Rada na okres jesienny - nie tankowac pod korek :-)

no ale to zimowy do -22 !
niby nie zamarzł
ale jego oleistość mocno utrudnia jego używanie

Wezyk i spuscisz :-)

dziś zrobiłem 200km
do tego mam spryskiwacze świateł

myślę, że z 2 litry już poszło



--
pozdrawiam - Zbigniew Kruk
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

zkruk [Lodz] pisze:

J.F. wrote:

On Sun, 20 Dec 2009 19:07:30 +0100,  zkruk [Lodz] wrote:

muszę więc chyba jakiegoś koncentratu dolać
szkoda tylko, że zatankowałem tego pod korek ;]

Rada na okres jesienny - nie tankowac pod korek :-)

no ale to zimowy do -22 !
niby nie zamarzł
ale jego oleistość mocno utrudnia jego używanie

Pewnie glikol.


--
Karolek

zkruk [Lodz] pisze:

a ja miałem coś co w nazwie ma psik psik
niby miał być dobry
a leje mi się olej ze spryskiwaczy
widać że coś mocno gęstego
jeden spryskiwacz już nie ma siły psikać

Używam tego płynu i nie mam z nim żadnego problemu, dziwne.

identifikator: 20040501 pisze:

witam! no i mamy zimę, jeszcze tydzień temu było +5 a dziś -20... jak to w Polsce... kupiłem sobie na cpnie zimowy płyn do spryskiwaczy po 4 zeta za litr... zamarzł pierwszego dnia... w związku z tym, czy Ktoś może ma orientację i może polecić jakiś sprawdzony płyn do spryskiwaczy z allegro?

A ja lekko ot. Zamarzł mi płyn i...chyba zabiłem pompkę - dolałem do płynu -15 płynu -22 i postawiłem auto na dwie godzinki na ogrzewanym parkingu. W zbiorniczku już galarety nie było, ale pompka dalej ani mruknie. Czy to się zdarza, że tak pompki umierają? Bezpiecznik ok.

pozdrawiam
karbar

On Sun, 20 Dec 2009 21:45:42 +0100,  karbar wrote:

A ja lekko ot. Zamarzł mi płyn i...chyba zabiłem pompkę - dolałem do płynu -15 płynu -22 i postawiłem auto na dwie godzinki na ogrzewanym parkingu. W zbiorniczku już galarety nie było, ale pompka dalej ani mruknie. Czy to się zdarza, że tak pompki umierają? Bezpiecznik ok.

Nie umieraja. Chyba ze wczesniej cos za mocno probowales.
Moze trzeba jeszcze dwoch godzinek ? J.

Nie umieraja. Chyba ze wczesniej cos za mocno probowales.
Moze trzeba jeszcze dwoch godzinek ?

To źle... Wczoraj dolałem tego płynu do -22, wczoraj auto jeżdżone, silnik grzał, dziś jeżdżone + postój w ciepełku i dupa...
Cicho liczę na to, że to jednak pompka umarła, ale w tamtym roku w podobnej sytuacji buczało i nie leciało....a teraz głucho.

pozdrawiam

On Sun, 20 Dec 2009 22:46:58 +0100,  karbar wrote:

Nie umieraja. Chyba ze wczesniej cos za mocno probowales.
Moze trzeba jeszcze dwoch godzinek ?

To źle... Wczoraj dolałem tego płynu do -22, wczoraj auto jeżdżone, silnik grzał, dziś jeżdżone + postój w ciepełku i dupa...
Cicho liczę na to, że to jednak pompka umarła, ale w tamtym roku w podobnej sytuacji buczało i nie leciało....a teraz głucho.

Dlugi ten postoj w ciepelku ? lod sie tak latwo nie rozmraza.

Wez wezyk, zlej plyn, podgrzej na kaloryferze, wlej do auta.

J.

Dnia 20-12-2009 o 22:46:58 karbar <karbar@wp.pl> napisał(a):

Nie umieraja. Chyba ze wczesniej cos za mocno probowales.
Moze trzeba jeszcze dwoch godzinek ?

To źle... Wczoraj dolałem tego płynu do -22, wczoraj auto jeżdżone,  silnik grzał, dziś jeżdżone + postój w ciepełku i dupa...
Cicho liczę na to, że to jednak pompka umarła, ale w tamtym roku w  podobnej sytuacji buczało i nie leciało....a teraz głucho.

Miałem dzisiaj identyczną sytuację - płyn niby mieszany -15 z -22,
auto jeżdżone, a nie chciał puścić. Do tego nie mam prostego dostępu
do zbiornika (lejek). Zagotowałem więc 0.5 wody i dolałem 1:1 z
koncentratem (koncentrat później, żeby nie odparował od ciepła).

Lód puścił momentalnie i zaczęło wszystko normalnie pracować.

HTH,
--
Mariusz 'koder' Chwalba

Lód puścił momentalnie i zaczęło wszystko normalnie pracować.

U mnie pomogła dopiero terapia wstrząsowa - opukałem pompkę i zaczęła bzyczeć, a po chwili spryskiwacze zaczęły działać.

pozdrawiam
karbar

Ja uzywam koncentratu A-psik za 9zl za litr - do -60st:)
Niezawodny, choc niezbyt tani.
Piotr

Oczywiscie nawet go nie rozcienczam. Predzej mi teraz olej na kamien zgestnieje, niz ten plyn:)

On Sun, 20 Dec 2009 21:57:27 +0100,  gobo wrote:

Ja uzywam koncentratu A-psik za 9zl za litr - do -60st:)
Niezawodny, choc niezbyt tani.

A jak trzeba rozcienczac do -22 ? Bo jesli 1:3, to wychodzi 3zl/litr, to nie jest jakos drogo.

Najtansze takie plyny sa w supermarketach po 13zl/5 l.

J.

identifikator: 20040501 pisze:

  kupiłem sobie na cpnie zimowy płyn do spryskiwaczy po 4 zeta

za litr... zamarzł pierwszego dnia...

za 4 zeta czego byś oczekiwał ?
tanie mięso psy jedzą

za 4 zeta czego byś oczekiwał ?
tanie mięso psy jedzą

Fakt faktem, deklaracja nie zamarzania przy -22 stopniach na naklejce takiego płynu to zwykła sk*rwysyństwo. Wlałem ostatnio takiego cudaka z Carrefoura (na nieszczęście pod sam korek) i przy -11 stopniach zamarzł w wężykach na kamień i pompka umilkła.

Użytkownik "Michał" <mbierwia@wywalto.o2.pl> napisał w wiadomości news:

Fakt faktem, deklaracja nie zamarzania przy -22 stopniach na naklejce takiego płynu to zwykła sk*rwysyństwo. Wlałem ostatnio takiego cudaka z Carrefoura (na nieszczęście pod sam korek) i przy -11 stopniach zamarzł w wężykach na kamień i pompka umilkła.

A którego?
Bo są dwa, niby temperatura ta sam, ale już na pierwszy rzut oka różnią się mocno kolorem, jeden jest bladziutki, drugi mocno niebieskie, ale też sporo droższy.

A którego?
Bo są dwa, niby temperatura ta sam, ale już na pierwszy rzut oka różnią się mocno kolorem, jeden jest bladziutki, drugi mocno niebieskie, ale też sporo droższy.

Tego śmierdzącego niebieskiego z jedynką (najtańszy produkt). Naiwnie pomyślałem, że jest taki tani tylko dlatego, że śmierdzi i wydawało mi się, że skoro pisze -22 stopnie, to przy -11 jeszcze nie zamarznie.

On Mon, 21 Dec 2009 00:00:19 +0100,  Michał wrote:

Tego śmierdzącego niebieskiego z jedynką (najtańszy produkt). Naiwnie pomyślałem, że jest taki tani tylko dlatego, że śmierdzi i wydawało mi się, że skoro pisze -22 stopnie, to przy -11 jeszcze nie zamarznie.

Glupota matka naiwnych :-)

Ale tak mowiac szczerze to kiedys testowali te plyny i nie wypadly tak
zle. Na pewno nie do tego stopnia zeby zamarznac w wezykach przy -11 .

J.

Użytkownik "Michał" <mbierwia@wywalto.o2.pl> napisał w wiadomości news:hgm7h1$7v3$1atlantis.news.neostrada.pl...

za 4 zeta czego byś oczekiwał ?
tanie mięso psy jedzą

Fakt faktem, deklaracja nie zamarzania przy -22 stopniach na naklejce takiego płynu to zwykła sk*rwysyństwo. Wlałem ostatnio takiego cudaka z Carrefoura (na nieszczęście pod sam korek) i przy -11 stopniach zamarzł w wężykach na kamień i pompka umilkła.

Jak tak napiszą to łatwiej się sprzeda. Darmowa reklama.
neelix

Dnia Sun, 20 Dec 2009 14:58:20 +0100, identifikator: 20040501 napisał(a):

witam! no i mamy zimę, jeszcze tydzień temu było +5 a dziś -20... jak to w Polsce... kupiłem sobie na cpnie zimowy płyn do spryskiwaczy po 4 zeta za litr... zamarzł pierwszego dnia... w związku z tym, czy Ktoś może ma orientację i może polecić jakiś sprawdzony płyn do spryskiwaczy z allegro?

 Ja nalałem pod korek 4 litry zimowego Shella, ale do jakiegoś litra
letniego. Efekt - zamarza w cholerę, jeszcze w dyszach. Po rozgrzaniu auta
psika, ale zamarza na szybie.

 Na szczęście w tych warunkach wystarczy raz wyczyścić i już nic na szybę
nie leci.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

Dnia 2009-12-20 22:57, *Borys Pogoreło* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

  Ja nalałem pod korek 4 litry zimowego Shella, ale do jakiegoś litra
letniego. Efekt - zamarza w cholerę, jeszcze w dyszach. Po rozgrzaniu auta
psika, ale zamarza na szybie.

Zrobiłem podobnie z płynem BP (zresztą ten zimowy szczerze polecam) - efekt to dwie wizyty w serwisie i wymiana pompki :)
No ale to już nie zmartwienie po spotkaniu z wymuszającą pierwszeństwo w Clio - cały lewy przedni róg jest ścięty - razem ze zbiorniczkiem.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Ostatnio nalałem koncentrat Sonax 1:1 z wodą (według tabeli do -20 stopni). Zamarza na szybie w cholerę. Dolałem denaturatu i jest teraz ok, ale jest też cieplej tylko -10. Generalnie denaturat jest dobry na wszystko ;-)
Jacek