Data: 2010-01-12 15:22:44 | |
Autor: J.F. | |
po chinsku | |
http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,7443200,Chiny_zostaly_najwiekszym_rynkiem_samochodowym_swiata.html
Ktos wie jak duzy jest rynek europejski ? Moze czas sie uczyc po chinsku i przyzwyczaic do malych tanich samochodzikow, tudziez odkladac juany :-) -- J. |
|
Data: 2010-01-12 15:25:18 | |
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak | |
po chinsku | |
J.F. pisze:
http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,7443200,Chiny_zostaly_najwiekszym_rynkiem_samochodowym_swiata.html Ktos wie jak duzy jest rynek europejski ? Ktoś pewnie wie. Ale, paaaanie, w Europie to kryzys szaleje. Moze czas sie uczyc po chinsku i przyzwyczaic do malych tanich samochodzikow, tudziez odkladac juany :-) Jarek, wiesz Ty co? Weź się za pracę, bo Ci durnoty do łba przychodzą. ;) -- Marcin "Kenickie" Mydlak [WRC] GG:291246/skype:kenickie_PL | "Motocykl czy samochód powinien być jak kobieta - ładny, znający umiar z miłym głosem. Ale zawsze znajdzie się ktoś kto woli wredną, wrzeszczącą i wściekle umalowaną kurwę." |
|
Data: 2010-01-12 15:42:15 | |
Autor: Borys Pogoreło | |
po chinsku | |
Dnia Tue, 12 Jan 2010 15:25:18 +0100, Marcin "Kenickie" Mydlak napisał(a):
Moze czas sie uczyc po chinsku i przyzwyczaic do malych tanich samochodzikow, tudziez odkladac juany :-) Przecież pracuje, testuje wytrzymałość czytników news ;) -- Borys Pogoreło borys(#)leszno,edu,pl |
|
Data: 2010-01-12 19:05:32 | |
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak | |
po chinsku | |
Borys Pogoreło pisze:
Dnia Tue, 12 Jan 2010 15:25:18 +0100, Marcin "Kenickie" Mydlak napisał(a): Chyba czytelników. ;) -- Marcin "Kenickie" Mydlak [WRC] GG:291246/skype:kenickie_PL | "Motocykl czy samochód powinien być jak kobieta - ładny, znający umiar z miłym głosem. Ale zawsze znajdzie się ktoś kto woli wredną, wrzeszczącą i wściekle umalowaną kurwę." |
|
Data: 2010-01-12 16:51:13 | |
Autor: J.F. | |
po chinsku | |
Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak" <mójnick@box43.pl> napisał
J.F. pisze: Teraz durnoty, a za 10 lat uslyszysz ze nie oplaca sie projektowac osobnego modelu na ten malutki europejski rynek :-P J. |
|
Data: 2010-01-12 17:33:06 | |
Autor: Pan Piskorz | |
po chinsku | |
Teraz durnoty, a za 10 lat uslyszysz ze nie oplaca sie projektowac osobnego modelu na ten malutki europejski rynek :-P możliwe, że sprzedaż chińskiej produkcji w Europie wymusi wzrost jakości, teraz kolejne wcielenia aut projektuje się, by były coraz tańsze w produkcji, jak golf nr 6, który jest tańszym w wytwarzaniu golfem 5, wydaje mi się, że Chiny idą podobną drogą jak niegdyś Korea, produkują własne wersje dawniejszych modeli, podoba mi się to, teraz jeżdżę samochodem koreańskim, jest toporny, ale mniej w nim ściemy jak oszczędzanie na światełkach, fotele są wygodne i pokryte przyjemnym materiałem :-) do tego się nie psuje, cóż więcej trzeba kierowcy :-) P. |
|
Data: 2010-01-12 17:45:40 | |
Autor: Seba | |
po chinsku | |
Dnia Tue, 12 Jan 2010 16:51:13 +0100, J.F. napisał(a):
Moze czas sie uczyc po chinsku i przyzwyczaic do malych tanich samochodzikow, tudziez odkladac juany :-)Jarek, wiesz Ty co? Weź się za pracę, bo Ci durnoty do łba przychodzą. ;) Co nie zmienia postaci rzeczy, że weź się w końcu do pracy ;-) -- Pozdrawiam, Sebastian S. |
|
Data: 2010-01-12 21:19:51 | |
Autor: 'Tom N' | |
po chinsku | |
J.F. w <news:hii5p5$gmf$1news.onet.pl>:
Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak" <mójnick@box43.pl> napisał Teraz durnoty, a za 10 lat uslyszysz ze nie oplaca sie projektowac osobnego modelu na ten malutki europejski rynek :-P Skoro teraz pojazdy wyprodukowane na podstawie zajumanych projektów są jakie są, to pomyśl jakie będą te wyprodukowane na podstawie ich własnych projektów... O zmianie jednostki SI z W na Ch nie wspominając ;-) -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] |
|
Data: 2010-01-14 12:26:15 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
po chinsku | |
'Tom N' pisze:
Skoro teraz pojazdy wyprodukowane na podstawie zajumanych projektów są jakie Bardzo podobnie było w latach 60-tych z Japonią... potem z Koreą... zgroza... -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2010-01-12 19:43:46 | |
Autor: Katanka | |
po chinsku | |
J.F. wrote:
http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,7443200,Chiny_zostaly_najwiekszym_rynkiem_samochodowym_swiata.html Czytałem ostatnio bardzo ciekawy artykuł, którego autor twierdził, że jesli szybko nie zaczniemy produkować dzieci, to zapotrzebowanie na siłe robocza w Europie będzie tak duże za 20 lat, że do Europy będziemy musieli sprowadzić 50 mln Azjatów :) Lepiej się zabrac za swoje zony, bo cholera Chinole niebawem zaleją Świat, a z Europy rdzennej zostana tylko bajki o średniowieczu i smokach ;) -- Kacper Potocki | PlayStation3 Fanboy PSN: Katanka_PL | XBL: Katanka PL www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl |
|
Data: 2010-01-12 20:03:21 | |
Autor: Marcin N | |
po chinsku | |
Użytkownik "Katanka" <katanka24@interia.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:hiift5$noe$1@inews.gazeta.pl... J.F. wrote: W grupie do siedmiolatków w Chinach jest podobno o 100 mln więcej chłopców niż dziewczynek. Ci chłopcy dorosną i zaczną szukać kobiet. Znajdą je w Europie (między innymi). Jeśli macie córki - być może Waszym zięciem będzie Chińczyk. Kwestia czasu. |
|
Data: 2010-01-12 20:29:48 | |
Autor: Katanka | |
po chinsku | |
Marcin N wrote:
W grupie do siedmiolatków w Chinach jest podobno o 100 mln więcej Dlatego zabieram się za zonę dzis wieczorem. Trzeba ratować naród i Europę ;) -- Kacper Potocki | PlayStation3 Fanboy PSN: Katanka_PL | XBL: Katanka PL www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl |
|
Data: 2010-01-12 23:28:14 | |
Autor: Pab_lo | |
po chinsku | |
Użytkownik "Katanka" <katanka24@interia.pl> napisał w wiadomości news:hiiije$5co$1inews.gazeta.pl...
Szczesciarz ;) Picasso |
|
Data: 2010-01-12 23:31:39 | |
Autor: Yogi\(n\) | |
po chinsku | |
Użytkownik "Pab_lo" <nicponim@pl.pl> napisał w wiadomoci news:hiit6m$6qe$1atlantis.news.neostrada.pl...
Użytkownik "Katanka" <katanka24@interia.pl> napisał w wiadomości news:hiiije$5co$1inews.gazeta.pl... Skšd wiesz, znasz? ;-) -- Yogi(n) |
|
Data: 2010-01-13 07:18:06 | |
Autor: Pan Piskorz | |
po chinsku | |
Dlatego zabieram się za zonę dzis wieczorem. Trzeba ratować naród i Europę ;) słusznie, słusznie, w Macedonii widziałem wlepki o streści "Sekoj treba da ima tri deca" (każdy potrzebuje mieć trójkę dzieci), tam problemem są błyskawicznie rozmnażający się Albańczycy P. |
|
Data: 2010-01-13 11:45:49 | |
Autor: J.F. | |
po chinsku | |
Użytkownik "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> napisał w wiadomości news:hiih1j$j8s$1news.onet.pl...
W grupie do siedmiolatków w Chinach jest podobno o 100 mln więcej chłopców niż dziewczynek. Ci chłopcy dorosną i zaczną szukać kobiet. Znajdą je w Europie (między innymi). Jeśli macie córki - być może Waszym zięciem będzie Chińczyk. Kwestia czasu. A to sprawdzone informacje ? Bo Chinczykow jest 1300 mln, to ile moze byc w wieku 0-7 ? 150 mln wszystkiego. No chyba ze wlasnie sie uwolnila polityka rodzinna i Chinczycy zaczeli masowo produkowac noworodki :-) J. |
|
Data: 2010-01-14 13:28:09 | |
Autor: Marcin N | |
po chinsku | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:hik88t$kl3$1@news.onet.pl... Użytkownik "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> napisał w wiadomości news:hiih1j$j8s$1news.onet.pl... Ich polityka jest taka, że każdy wolał chłopca. To jest dość śliski temat. Dziewczynek jest tam niewiele po prostu. |
|
Data: 2010-01-13 11:43:15 | |
Autor: J.F. | |
po chinsku | |
Użytkownik "Katanka" <katanka24@interia.pl> napisał
Czytałem ostatnio bardzo ciekawy artykuł, którego autor twierdził, że jesli szybko nie zaczniemy produkować dzieci, to zapotrzebowanie na siłe robocza w Europie będzie tak duże za 20 lat, że do Europy będziemy musieli sprowadzić 50 mln Azjatów :) Lepiej się zabrac za swoje zony, bo cholera Chinole niebawem zaleją Świat, a z Europy rdzennej zostana tylko bajki o średniowieczu i smokach ;) Moze sie nie ma czego bac - lepsi Chinczycy od arabskich ekstremistow :-) Obawiam sie tylko ze jak tak dalej pojdzie, to za 20 lat moze nie byc zapotrzebowania w europie na sile robocza. Chinczycy nam komputery, samochody, meble, tkaniny .. a my im co ? Ziemniaki ? J. |
|
Data: 2010-01-13 22:03:46 | |
Autor: Przemek | |
po chinsku | |
J.F. wrote:
Obawiam sie tylko ze jak tak dalej pojdzie, to za 20 lat moze nieMy bedziemy drukowac im za to piekne nowe euro (tak jak amerykanie dolary ) :) |
|
Data: 2010-01-13 22:07:44 | |
Autor: J.F. | |
po chinsku | |
On Wed, 13 Jan 2010 22:03:46 +0100, Przemek wrote:
J.F. wrote: My bedziemy drukowac im za to piekne nowe euro (tak jak amerykanie dolary ) :) Oni sie drugi raz nie dadza na to nabrac, albo byc moze zgromadza tego juz tyle ze z procentow beda chcieli zyc :-) J. |
|