sprzedawałem na allegro tanio bo mi sie spieszyło kilkadziesiąt
złotych tracącego ważność doładowania orange. Klient na GG pytał
czy mam więcej bo taka dobra cena. Coś mnie tknęło zacząłem pytać
ile by potrzebował. Do 10.000zł miesiecznie za np. 6.000zł

Mało sie nie udławiłem. Rozumiem ludzi co chcą korzystać z orange
rozumiem tych co muszą (np. cała rodzina orangutany) ale takie coś?

jak ktoś dużo dzwoni, to albo dostanie extra abonament z niska ceną
np. 5-7 gr za minute albo kupi ze 100 nr poprzenosi mbank->Play
Play-> Mbank i będzie miał rozmowy za grosze do każdej sieci.

może chodzi o Premium SMS? Chyba NIE, bo pośrednicy zwracają 40%
więc nie ma sensu płacic 60% wartości nominału i mieć 2.000 straty

--

Użytkownik <bastek72@onet.pl> napisał w wiadomości news:7d75.000002c7.4c9284cbnewsgate.onet.pl...

może chodzi o Premium SMS? Chyba NIE, bo pośrednicy zwracają 40%
więc nie ma sensu płacic 60% wartości nominału i mieć 2.000 straty

Nie "rozdaja" teraz jakich BMW, itp?
Przeciez sa kolesie, ktorzy "zawodowo" niczym innym sie nie zajmuja, jak tylko "wygrywaniem" kolejnych fur.
Byl swego czasu artykul we "Wprost" czy gdzies.

Pozdrawiam
SDD

Witam,

W odpowiedzi na maila od SDD
z dnia: 2010-09-16 23:06:

Użytkownik<bastek72@onet.pl>  napisał w wiadomości
news:7d75.000002c7.4c9284cbnewsgate.onet.pl...

może chodzi o Premium SMS? Chyba NIE, bo pośrednicy zwracają 40%
więc nie ma sensu płacic 60% wartości nominału i mieć 2.000 straty

Nie "rozdaja" teraz jakich BMW, itp?
Przeciez sa kolesie, ktorzy "zawodowo" niczym innym sie nie zajmuja, jak
tylko "wygrywaniem" kolejnych fur.
Byl swego czasu artykul we "Wprost" czy gdzies.

dokładnie i kwoty do zainwestowania w wygraną to były właśnie rzędu 10kPLN :D

--
Pozdrawiam
Paweł

Użytkownik "SDD" <sddwytnij@towszechwiedza.pl> napisał w wiadomości news:i6u0sf$k7k$1news.onet.pl...

może chodzi o Premium SMS? Chyba NIE, bo pośrednicy zwracają 40%

Nie "rozdaja" teraz jakich BMW, itp?
Przeciez sa kolesie, ktorzy "zawodowo" niczym innym sie nie zajmuja, jak tylko "wygrywaniem" kolejnych fur.
Byl swego czasu artykul we "Wprost" czy gdzies.

A pewien jestes ze sa, czy to byl artykul sponsorowany ? :-)
W sumie to nieglupie "zainwestowac powiedzmy 10 tys i wygrac 50 .. ale co bedzie jak sie wiecej takich uzbiera ?
Hazard lepszy niz na gieldzie :-)

BMW chyba jest typowa loteria, wiec takie postepowanie raczej nie ma sensu, no ale pewnie jest co innego.


J.

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:i6ve7d$hdj$1news.onet.pl...

A pewien jestes ze sa, czy to byl artykul sponsorowany ? :-)
W sumie to nieglupie "zainwestowac powiedzmy 10 tys i wygrac 50 .. ale co bedzie jak sie wiecej takich uzbiera ?
Hazard lepszy niz na gieldzie :-)

Czy ja wiem, czy sponsorowany?
Mnie raczej lektura artykulu bardziej zniechecila do tych konkursow niz zachecila. Choc oczywiscie, gdyby napisali, ze to tylko podstawieni kolesie prezesa wygrywali, ktorzy nigdy SMSa nie wyslali zadnego, to by jeszcze bardziej zniechecalo :)

Pozdrawiam
SDD

A pewien jestes ze sa, czy to byl artykul sponsorowany ? :-)
W sumie to nieglupie "zainwestowac powiedzmy 10 tys i wygrac 50 .. ale co bedzie jak sie wiecej takich uzbiera ?
Hazard lepszy niz na gieldzie :-)

Takich loterii, gdzie koszt stuprocentowego zagwarantowania sobie wygranej jest równy lub niższy niż suma wartości wszystkich nagród - nie ma.
Organizatorzy takich loterii nie są idiotami.

--

Użytkownik <staszaiwa@vp.pl> napisał w wiadomości news:7d75.00000306.4c938a93newsgate.onet.pl...

Takich loterii, gdzie koszt stuprocentowego zagwarantowania sobie wygranej
jest równy lub niższy niż suma wartości wszystkich nagród - nie ma.
Organizatorzy takich loterii nie są idiotami.

Aczkolwiek zawsze moze sie zdarzyc jakis (samoistny badz nie) blad systemu, lub krupier moze wejsc w spolke z grajacym. A wtedy...

Pozdrawiam
SDD

Użytkownik <staszaiwa@vp.pl> napisał w wiadomości news:7d75.00000306.4c938a93newsgate.onet.pl...

Takich loterii, gdzie koszt stuprocentowego zagwarantowania sobie wygranej
jest równy lub niższy niż suma wartości wszystkich nagród - nie ma.
Organizatorzy takich loterii nie są idiotami.

Gdyby grala jedna osoba to bys mial racje :)
Ale jedna wygra inwestujac 10 tysi, za to milion osob wysle po jednym/ dwu SMS-ach za 3 zeta, liczac wylacznie na szczescie :)
Jak by nie bylo - organizator ma zawsze wielkorotne przebicie :)

Użytkownik "cpt. Nemo" <cpt__nemo@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:i7093m$4gc$1news.onet.pl...

Gdyby grala jedna osoba to bys mial racje :)
Ale jedna wygra inwestujac 10 tysi, za to milion osob wysle po jednym/ dwu SMS-ach za 3 zeta, liczac wylacznie na szczescie :)

10 tysi to ok 3000 MSow za 3 zeta.
W sytuacji, o ktorej piszesz, jesli SMSy wysle jeszcze milion innych osob, prawdopodobienstwo, ze wygra ten ktory wyslal 3000 SMS wyniesie ok. 0,003 czyli 0,3%
Jest wiec PRAKTYCZNIE PEWNE, ze wygra ktos z tego miliona osob.

Pozdrawiam
SDD

On Fri, 17 Sep 2010 17:34:43 +0200,  staszaiwa@vp.pl wrote:

A pewien jestes ze sa, czy to byl artykul sponsorowany ? :-)
W sumie to nieglupie "zainwestowac powiedzmy 10 tys i wygrac 50 .. ale co bedzie jak sie wiecej takich uzbiera ?

Takich loterii, gdzie koszt stuprocentowego zagwarantowania sobie wygranej jest równy lub niższy niż suma wartości wszystkich nagród - nie ma.
Organizatorzy takich loterii nie są idiotami.

I tu sie lekko mylisz - konkursy "wygra ten kto wysle najwiecej SMS"
byly i chyba nadal sa. Mogli klienci olac i w ogole nie wysylac, a
nagrode trzeba przydzielic zgodnie z regulaminem. Organizator tylko
swojemy doswiadczeniu zawdziecza dodatni budzet.

Co i tak nie wplywa na to, ze mozna sie wykazac rozsadkiem i pomyslec
"przeciez nikt nie wysle tysiaca sms" .. i samemu je wyslac :-)
A wtedy nic tak nie wplywa na przychody organizatora jak
upublicznienie pomyslu. To jest zreszta idea znana, bylo wiele podobnych, sa prace naukowe.

J.

P.S. loteria "BMW" tez jest ryzykowna dla organizatora. Pula nagrod
jest okreslona - a ilosc losow nie. co bedzie jak ich sie np 500
sprzeda ? No, ale oni maja swoje sposoby - sprzeda sie tych SMS
miliony :-)

Ba - nawet klasyczna loteria ze stala iloscia losow jest ryzykowna.
Co z tego ze pr-stwo wygranej zalezy od ilosci sprzedanych  - sprzedac
moze sie jeden los, i wygra.

Jedynie wyscigi i totolotek nie niosa ryzyka - bo wyplata zalezy od
wplat. W TL nie do konca, bo sa gwarancje.

?wrote in message news:7d75.000002c7.4c9284cbnewsgate.onet.pl...

może chodzi o Premium SMS? Chyba NIE, bo pośrednicy zwracają 40%
więc nie ma sensu płacic 60% wartości nominału i mieć 2.000 straty

FCT-y?

> może chodzi o Premium SMS? Chyba NIE, bo pośrednicy zwracają 40%
> więc nie ma sensu płacic 60% wartości nominału i mieć 2.000 straty


FCT-y?

można prosić o rozwinięcie tejże myśli? --

On 2010-09-18 21:15, bastek72@onet.pl wrote:

FCT-y?

można prosić o rozwinięcie tejże myśli?

Coś, za co się ten i ów bierze... ;-)


http://technowinki.onet.pl/wiadomosci/komorki/uke-bierze-sie-za-fct-y,1,3052172,artykul.html

TG