Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   po co rejestrator? vel martwe pole

po co rejestrator? vel martwe pole

Data: 2011-06-28 00:04:08
Autor: SruTuTu
po co rejestrator? vel martwe pole
Użytkownik "neoniusz" <neon@joemonster.org> napisał w wiadomości > http://www.youtube.com/watch?v=shFjBj-m_tY&feature=player_embedded

A mnie wkurwiają takie pizdy co mają więcej ambicji niż możliwości. Dojeżdżam do jakiegoś TIRa zawalidrogi a z przeciwka zatwardzenie jak chuj, co chwila się wychylam i sprawdzam czy jest pusto. Droga wolna chce wyprzedzać a tu już zaczyna z prędkością furmanki wyprzedzać zza moich pleców taka właśnie pizda. I moje 170 kucy wpierdala siano bo wieśniakowi się wydaje że jego zaprzęg jest najszypciejszy. Sam bym kurwa chętnie wpierdolił takiego cwela do rowu. Podejrzewam że jak pokażesz dodatkowe 20s filmu to będzie tam właśnie taka sytuacja.

Data: 2011-06-28 00:17:51
Autor: Rafał \"SP\" Gil
po co rejestrator? vel martwe pole
W dniu 2011-06-28 00:04, SruTuTu pisze:

A mnie wkurwiają takie pizdy co mają więcej ambicji niż możliwości.
Dojeżdżam do jakiegoś TIRa zawalidrogi a z przeciwka zatwardzenie jak chuj,
co chwila się wychylam i sprawdzam czy jest pusto. Droga wolna chce
wyprzedzać a tu już zaczyna z prędkością furmanki wyprzedzać zza moich
pleców taka właśnie pizda. I moje 170 kucy wpierdala siano bo wieśniakowi
się wydaje że jego zaprzęg jest najszypciejszy. Sam bym kurwa chętnie
wpierdolił takiego cwela do rowu. Podejrzewam że jak pokażesz dodatkowe 20s
filmu to będzie tam właśnie taka sytuacja.

To jest jedno z moich podejrzeń. Co więcej, doświadczenie mi podpowiada, że to jest "starcie" gigantów - coś se zaszli za skórę.

Wyprzedzany niby "nie widzi" w lusterku że jest wyprzedzany, choć początkowy manewr lekko temu zaprzecza, a gdy wyprzedzający już zaczyna bujać "to odbicie w lewo wyprzedzanego" imho miało oznaczać "gdzie kurwa jedziesz bez mojej zgody kmiocie?" ... no i żaden nie odpuścił w odpowiednim momencie.

Ale dlatego by nie ferować przedwcześnie wyroków poprosiłem o przekaz dłuższy "do tyłu" ...

--
Jak ja kurwa nienawidzę PH (DH) z parametrem PAR niższym niż 50 %
KURWA !!!
P.S. Bardzo lubię DW 710 + DW 449 + DK 15/25 ;)

Data: 2011-06-28 10:06:02
Autor: DoQ
po co rejestrator? vel martwe pole
W dniu 28-06-2011 00:17, "Rafał \"SP\" Gil" pisze:

To jest jedno z moich podejrzeń. Co więcej, doświadczenie mi podpowiada,
że to jest "starcie" gigantów - coś se zaszli za skórę.

Bardzo możliwe. Autor nagrania mętnie tłumaczy że hamował.
Szkoda że "hamując" przyśpieszył jeszcze z 86 do jakichś 92.


Pozdrawiam
Paweł

Data: 2011-06-28 10:25:32
Autor: RoMan Mandziejewicz
po co rejestrator? vel martwe pole
Hello DoQ,

Tuesday, June 28, 2011, 10:06:02 AM, you wrote:

W dniu 28-06-2011 00:17, "Rafał \"SP\" Gil" pisze:

To jest jedno z moich podejrzeń. Co więcej, doświadczenie mi podpowiada,
że to jest "starcie" gigantów - coś se zaszli za skórę.

Bardzo możliwe. Autor nagrania mętnie tłumaczy że hamował.
Szkoda że "hamując" przyśpieszył jeszcze z 86 do jakichś 92.

Jasne. A leżąc w rowie jedzie z prędkością 86km/h.

Gówniany GPS ma kilkusekundowe opóźnienie w przekazywaniu danych do
kamery.

--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2011-06-28 10:26:40
Autor: DoQ
po co rejestrator? vel martwe pole
W dniu 28-06-2011 10:25, RoMan Mandziejewicz pisze:

Jasne. A leżąc w rowie jedzie z prędkością 86km/h.
Gówniany GPS ma kilkusekundowe opóźnienie w przekazywaniu danych do
kamery.

Widzisz żeby on hamował?


Pozdrawiam
Paweł

Data: 2011-06-28 10:43:20
Autor: RoMan Mandziejewicz
po co rejestrator? vel martwe pole
Hello DoQ,

Tuesday, June 28, 2011, 10:26:40 AM, you wrote:

Jasne. A leżąc w rowie jedzie z prędkością 86km/h.
Gówniany GPS ma kilkusekundowe opóźnienie w przekazywaniu danych do
kamery.
Widzisz żeby on hamował?

Nie zdążył moim zdaniem. Zbaraniał.

--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2011-06-28 10:51:46
Autor: DoQ
po co rejestrator? vel martwe pole
W dniu 28-06-2011 10:43, RoMan Mandziejewicz pisze:
Jasne. A leżąc w rowie jedzie z prędkością 86km/h.
Gówniany GPS ma kilkusekundowe opóźnienie w przekazywaniu danych do
kamery.
Widzisz żeby on hamował?
Nie zdążył moim zdaniem. Zbaraniał.

Tia, zbaraniał. Ale z odnalezieniem i użyciem klaksonu nie miał większego problemu...
W sumie co mu szkodzi, samochód firmowy w leasingu.


Pozdrawiam
Paweł

Data: 2011-06-28 11:03:02
Autor: RoMan Mandziejewicz
po co rejestrator? vel martwe pole
Hello DoQ,

Tuesday, June 28, 2011, 10:51:46 AM, you wrote:

Jasne. A leżąc w rowie jedzie z prędkością 86km/h.
Gówniany GPS ma kilkusekundowe opóźnienie w przekazywaniu danych do
kamery.
Widzisz żeby on hamował?
Nie zdążył moim zdaniem. Zbaraniał.
Tia, zbaraniał. Ale z odnalezieniem i użyciem klaksonu nie miał
większego problemu...

Też nie mam problemu i zawsze zdążę zatrąbić.

W sumie co mu szkodzi, samochód firmowy w leasingu.

Jasne. Ryzyko śmierci i przestój wliczony w ubezpieczenie?
Bądź poważny - jakby ktokolwiek miał podejrzenie o świadome
doprowadzenie do kolizji, to facet by siedział a nie publikował
filmik.

--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2011-06-28 11:39:51
Autor: Jakub Witkowski
po co rejestrator? vel martwe pole
W dniu 2011-06-28 11:03, RoMan Mandziejewicz pisze:

Widzisz żeby on hamował?
Nie zdążył moim zdaniem. Zbaraniał.
Tia, zbaraniał. Ale z odnalezieniem i użyciem klaksonu nie miał
większego problemu...

Też nie mam problemu i zawsze zdążę zatrąbić.

W takiej sytuacji nie nacisnął na hamulec tylko na klakson?
Nie uwierzę. Noga na hamulec to podstawowy odruch.

W sumie co mu szkodzi, samochód firmowy w leasingu.

Jasne. Ryzyko śmierci i przestój wliczony w ubezpieczenie?
Bądź poważny - jakby ktokolwiek miał podejrzenie o świadome
doprowadzenie do kolizji, to facet by siedział a nie publikował
filmik.

Po prosto założył błędnie że tamten spasuje. Zapewne na do tej pory
inni pasowali, więc nie miał poczucia ryzyka. A tu trafił swój na swego.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Data: 2011-06-28 11:44:38
Autor: RoMan Mandziejewicz
po co rejestrator? vel martwe pole
Hello Jakub,

Tuesday, June 28, 2011, 11:39:51 AM, you wrote:

Widzisz żeby on hamował?
Nie zdążył moim zdaniem. Zbaraniał.
Tia, zbaraniał. Ale z odnalezieniem i użyciem klaksonu nie miał
większego problemu...
Też nie mam problemu i zawsze zdążę zatrąbić.
W takiej sytuacji nie nacisnął na hamulec tylko na klakson?
Nie uwierzę. Noga na hamulec to podstawowy odruch.

W życiu - podczas wyprzedzania ciśniesz gaz a nie hamulec. Naciśnięcie
klaksonu to przełożenie palca a nie całej nogi - zawsze będzie
szybsze. Używam klaksonu na tyle często, że nie muszę go szukać ;)

W sumie co mu szkodzi, samochód firmowy w leasingu.
Jasne. Ryzyko śmierci i przestój wliczony w ubezpieczenie?
Bądź poważny - jakby ktokolwiek miał podejrzenie o świadome
doprowadzenie do kolizji, to facet by siedział a nie publikował
filmik.
Po prosto założył błędnie że tamten spasuje. Zapewne na do tej pory
inni pasowali, więc nie miał poczucia ryzyka. A tu trafił swój na swego.

Dlatego piszę, że zbaraniał. Ja w takiej sytuacji bym odpuścił. Mimo,
że przez wielu jestem uważany za skrajnego pirata ;)


--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2011-06-28 11:48:41
Autor: Myjk
po co rejestrator? vel martwe pole
Tue, 28 Jun 2011 11:44:38 +0200, RoMan Mandziejewicz
to przełożenie palca a nie całej nogi

No popatrz -- ja muszę puścić kierownicę co najmniej jedną ręką, inaczej
klaksonu nie użyję. :P

--
Pozdor Myjk

Data: 2011-06-28 12:23:25
Autor: Bydlę
po co rejestrator? vel martwe pole
On 2011-06-28 11:48:41 +0200, Myjk <myjkel@nospam.op.pl> said:

Tue, 28 Jun 2011 11:44:38 +0200, RoMan Mandziejewicz

to przełożenie palca a nie całej nogi

No popatrz -- ja muszę puścić kierownicę co najmniej jedną ręką, inaczej
klaksonu nie użyję. :P

A jak się go u ciebie aktywuje?

--
Bydlę

Data: 2011-06-28 12:32:04
Autor: Myjk
po co rejestrator? vel martwe pole
Tue, 28 Jun 2011 12:23:25 +0200, Bydlę
A jak się go u ciebie aktywuje?

http://www.angurten.de/Bilder/fotosets/mazda-6-016.jpg
Trzeba wdusić centralnie logo. Palcem, a nawet palcami tego się nie zrobi łatwo, trzeba walić całą łapą.

--
Pozdor Myjk

Data: 2011-06-28 15:23:14
Autor: Bydlę
po co rejestrator? vel martwe pole
On 2011-06-28 12:32:04 +0200, Myjk <myjkel@nospam.op.pl> said:

Tue, 28 Jun 2011 12:23:25 +0200, Bydlę

A jak się go u ciebie aktywuje?

http://www.angurten.de/Bilder/fotosets/mazda-6-016.jpg

Och! U mnie na kierownicy pole nacisku działa prawie do obręczy. Można kciukiem, nadgarstkiem... (a przy dzwonie - czołem ofkorz).
:-)


--
Bydlę

Data: 2011-06-28 13:24:32
Autor: RoMan Mandziejewicz
po co rejestrator? vel martwe pole
Hello Bydlę,

Tuesday, June 28, 2011, 12:23:25 PM, you wrote:

to przełożenie palca a nie całej nogi
No popatrz -- ja muszę puścić kierownicę co najmniej jedną ręką, inaczej
klaksonu nie użyję. :P
A jak się go u ciebie aktywuje?

Zapewne taki sznurek na górze ;)


--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2011-06-28 15:25:43
Autor: Bydlę
po co rejestrator? vel martwe pole
On 2011-06-28 13:24:32 +0200, RoMan Mandziejewicz <roman@pik-net.pl> said:

Hello Bydlę,

Tuesday, June 28, 2011, 12:23:25 PM, you wrote:

to przełożenie palca a nie całej nogi
No popatrz -- ja muszę puścić kierownicę co najmniej jedną ręką, inaczej
klaksonu nie użyję. :P
A jak się go u ciebie aktywuje?

Zapewne taki sznurek na górze ;)

To w lokomotywach tylko i amerykańskich truckach!
;-)


--
Bydlę

Data: 2011-06-28 13:08:40
Autor: RoMan Mandziejewicz
po co rejestrator? vel martwe pole
Hello Myjk,

Tuesday, June 28, 2011, 11:48:41 AM, you wrote:

to przełożenie palca a nie całej nogi
No popatrz -- ja muszę puścić kierownicę co najmniej jedną ręką, inaczej
klaksonu nie użyję. :P

A ja mam pod kciukiem - nic nie muszę puszczać.


--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2011-06-28 13:12:18
Autor: Jakub Witkowski
po co rejestrator? vel martwe pole
W dniu 2011-06-28 13:08, RoMan Mandziejewicz pisze:
Hello Myjk,

Tuesday, June 28, 2011, 11:48:41 AM, you wrote:

to przełożenie palca a nie całej nogi
No popatrz -- ja muszę puścić kierownicę co najmniej jedną ręką, inaczej
klaksonu nie użyję. :P

A ja mam pod kciukiem - nic nie muszę puszczać.

No i widzisz - łatwość naciskania klaksonu wyrabia odruch jego używania,
i najwyraźniej zmniejsza (won! przecież trąbię!!!) odruch hamowania.
Dlatego takie umieszczenie przycisków klaksonów "pod kciukiem" powinno
być zabronione :P

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Data: 2011-06-28 13:39:35
Autor: Myjk
po co rejestrator? vel martwe pole
Tue, 28 Jun 2011 13:08:40 +0200, RoMan Mandziejewicz
A ja mam pod kciukiem - nic nie muszę puszczać.

Nic to nie zmienia. Podstawową reakcją w takiej sytuacji powinno być
wduszenie hamulca (nawet jeśli trwa to dwa albo trzy razy dłużej), a nie
klaksonu i czekanie na rozwój wypadków. Co oczywiście nie zmienia faktu, że
ciała dał w tej sytuacji gość z cytryny.

--
Pozdor Myjk

Data: 2011-07-06 14:52:49
Autor: Sebastian Kaliszewski
po co rejestrator? vel martwe pole
Myjk wrote:
Tue, 28 Jun 2011 13:08:40 +0200, RoMan Mandziejewicz
A ja mam pod kciukiem - nic nie muszę puszczać.

Nic to nie zmienia. Podstawową reakcją w takiej sytuacji powinno być
wduszenie hamulca (nawet jeśli trwa to dwa albo trzy razy dłużej), a nie
klaksonu i czekanie na rozwój wypadków. Co oczywiście nie zmienia faktu, że
ciała dał w tej sytuacji gość z cytryny.


Można hamować i trąbić jednocześnie :) W wielu sytuacjach dopiero taka kombinacja ratuje tyłek i blachy.

pzdr
\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Data: 2011-06-28 13:08:56
Autor: Jakub Witkowski
po co rejestrator? vel martwe pole
W dniu 2011-06-28 11:44, RoMan Mandziejewicz pisze:
Hello Jakub,

Tuesday, June 28, 2011, 11:39:51 AM, you wrote:

Widzisz żeby on hamował?
Nie zdążył moim zdaniem. Zbaraniał.
Tia, zbaraniał. Ale z odnalezieniem i użyciem klaksonu nie miał
większego problemu...
Też nie mam problemu i zawsze zdążę zatrąbić.
W takiej sytuacji nie nacisnął na hamulec tylko na klakson?
Nie uwierzę. Noga na hamulec to podstawowy odruch.

W życiu - podczas wyprzedzania ciśniesz gaz a nie hamulec.

No nie wiem czy to ja mam nietypowe odruchy czy ty.

Owszem cisnę na gaz ale cały czas uwaga wytężona i gdy tylko sytuacja
robi się wątpliwa, trafia na hamulec w stopniu adekwatnym do konieczności
wycofania się, wskoczenia w lukę itp. "Ucieczka do przodu" - to w ogóle
rzadkość, i na pewno nie przy tych ilościach KM jakimi dysponuję ja
lub ten gość z filmiku.

A o klaksonie to sobie przypominam po manewrze ewentualnie.
Aha i też nie mogę go użyć jednym palcem.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Data: 2011-06-28 13:27:07
Autor: RoMan Mandziejewicz
po co rejestrator? vel martwe pole
Hello Jakub,

Tuesday, June 28, 2011, 1:08:56 PM, you wrote:

Widzisz żeby on hamował?
Nie zdążył moim zdaniem. Zbaraniał.
Tia, zbaraniał. Ale z odnalezieniem i użyciem klaksonu nie miał
większego problemu...
Też nie mam problemu i zawsze zdążę zatrąbić.
W takiej sytuacji nie nacisnął na hamulec tylko na klakson?
Nie uwierzę. Noga na hamulec to podstawowy odruch.
W życiu - podczas wyprzedzania ciśniesz gaz a nie hamulec.
No nie wiem czy to ja mam nietypowe odruchy czy ty.

Znaczy próbujesz mi wmówić, że podczas wyprzedzania należy hamować a
nie przyśpieszać?

Owszem cisnę na gaz ale cały czas uwaga wytężona i gdy tylko sytuacja
robi się wątpliwa, trafia na hamulec w stopniu adekwatnym do konieczności
wycofania się, wskoczenia w lukę itp. "Ucieczka do przodu" - to w ogóle
rzadkość, i na pewno nie przy tych ilościach KM jakimi dysponuję ja
lub ten gość z filmiku.

A o klaksonie to sobie przypominam po manewrze ewentualnie.
Aha i też nie mogę go użyć jednym palcem.

Ale to Twój problem.


--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2011-06-28 14:29:35
Autor: Jakub Witkowski
po co rejestrator? vel martwe pole
W dniu 2011-06-28 13:27, RoMan Mandziejewicz pisze:

Owszem cisnę na gaz ale cały czas uwaga wytężona i gdy tylko sytuacja
robi się wątpliwa, trafia na hamulec w stopniu adekwatnym do konieczności

A o klaksonie to sobie przypominam po manewrze ewentualnie.
Aha i też nie mogę go użyć jednym palcem.

Ale to Twój problem.

Wręcz przeciwnie - to nie jest żaden problem.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Data: 2011-07-06 15:03:14
Autor: Sebastian Kaliszewski
po co rejestrator? vel martwe pole
Jakub Witkowski wrote:
W dniu 2011-06-28 11:44, RoMan Mandziejewicz pisze:
Hello Jakub,

Tuesday, June 28, 2011, 11:39:51 AM, you wrote:

Widzisz żeby on hamował?
Nie zdążył moim zdaniem. Zbaraniał.
Tia, zbaraniał. Ale z odnalezieniem i użyciem klaksonu nie miał
większego problemu...
Też nie mam problemu i zawsze zdążę zatrąbić.
W takiej sytuacji nie nacisnął na hamulec tylko na klakson?
Nie uwierzę. Noga na hamulec to podstawowy odruch.

W życiu - podczas wyprzedzania ciśniesz gaz a nie hamulec.

No nie wiem czy to ja mam nietypowe odruchy czy ty.

Owszem cisnę na gaz ale cały czas uwaga wytężona i gdy tylko sytuacja
robi się wątpliwa, trafia na hamulec w stopniu adekwatnym do konieczności
wycofania się, wskoczenia w lukę itp. "Ucieczka do przodu" - to w ogóle
rzadkość, i na pewno nie przy tych ilościach KM jakimi dysponuję ja
lub ten gość z filmiku.

Problem jest taki, że zanim zaczniesz hamować minie ok 1s. A do zatrąbienia wystarczy pi*drzwi 0.5s. Po prostu impulsy nerwowe biegną z dosyć małą prędkością i nogi po prostu zadziałają istotnie później niż ręce.


A o klaksonie to sobie przypominam po manewrze ewentualnie.

Staram się pamiętać o nim równolegle z hamowaniem. Oczywiście hamowanie jest ważniejsze, ale sygnał dźwiękowy często zwiększa szanse uniknięcia bliskiego spotkania.

Aha i też nie mogę go użyć jednym palcem.


Ja też nie. Ale ruch ręki nie przeszkadza w ruchu nogi.

pzdr
\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Data: 2011-06-28 11:42:10
Autor: DoQ
po co rejestrator? vel martwe pole
W dniu 28-06-2011 11:03, RoMan Mandziejewicz pisze:

Tia, zbaraniał. Ale z odnalezieniem i użyciem klaksonu nie miał
większego problemu...
Też nie mam problemu i zawsze zdążę zatrąbić.

Kierowca (jak ten z Combo), który w sytuacji podbramkowej woli trąbić niż ratować się odpowiednim manewrem, powinien natychmiast oddać PJ zanim sobie czy innym zrobi krzywdę.

Bądź poważny - jakby ktokolwiek miał podejrzenie o świadome
doprowadzenie do kolizji, to facet by siedział a nie publikował
filmik.

Nie takie materiały publikowano już w necie...


Pozdrawiam
Paweł

Data: 2011-06-28 13:08:03
Autor: RoMan Mandziejewicz
po co rejestrator? vel martwe pole
Hello DoQ,

Tuesday, June 28, 2011, 11:42:10 AM, you wrote:

Tia, zbaraniał. Ale z odnalezieniem i użyciem klaksonu nie miał
większego problemu...
Też nie mam problemu i zawsze zdążę zatrąbić.
Kierowca (jak ten z Combo), który w sytuacji podbramkowej woli trąbić
niż ratować się odpowiednim manewrem, powinien natychmiast oddać PJ zanim sobie czy innym zrobi krzywdę.

To nie jest kwestia tego czy wolę. Twierdzę, że nie mam problemu ze
znalezieniem klaksonu i użyciem go.

Bądź poważny - jakby ktokolwiek miał podejrzenie o świadome
doprowadzenie do kolizji, to facet by siedział a nie publikował
filmik.
Nie takie materiały publikowano już w necie...

Cóż - już się przekonaliśmy, że czytają grupę różni ludzie - może za
jakiś czas się dowiemy, że kierowca, który swoim zachowaniem
niezgodnym z art. 3 PoRD doprowadził do kolizji, poszedł siedzieć na
podstawie własnego filmy opublikowanego w Sieci.

--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2011-06-28 13:20:36
Autor: Jakub Witkowski
po co rejestrator? vel martwe pole
W dniu 2011-06-28 13:08, RoMan Mandziejewicz pisze:
Hello DoQ,

Tuesday, June 28, 2011, 11:42:10 AM, you wrote:

Tia, zbaraniał. Ale z odnalezieniem i użyciem klaksonu nie miał
większego problemu...
Też nie mam problemu i zawsze zdążę zatrąbić.
Kierowca (jak ten z Combo), który w sytuacji podbramkowej woli trąbić
niż ratować się odpowiednim manewrem, powinien natychmiast oddać PJ
zanim sobie czy innym zrobi krzywdę.

To nie jest kwestia tego czy wolę. Twierdzę, że nie mam problemu ze
znalezieniem klaksonu i użyciem go.

Uczestniczyłem w kolizji nie z własnej winy - zajechanie drogi, nieco pdobne.
Trąbiłem ile sił - wszyscy świadkowie słyszeli.
Jedną z kluczowych rzeczy, o które pytał prokurator i mnie i innych świadków,
było właśnie to, że skoro miałem czas trąbić (czyli zareagować na sytuację)
to czy podjąłem na pewno wszelkie inne możliwe działania dla uniknięcia kolizji.
Na szczęście świadkowie potwierdzili że robiłem co mogłem, a że było
b.slisko, mogłem niewiele.

Gdybym nic nie zrobił a tylko trąbił i walił - byłbym współwinny.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Data: 2011-06-28 13:32:26
Autor: RoMan Mandziejewicz
po co rejestrator? vel martwe pole
Hello Jakub,

Tuesday, June 28, 2011, 1:20:36 PM, you wrote:

Tia, zbaraniał. Ale z odnalezieniem i użyciem klaksonu nie miał
większego problemu...
Też nie mam problemu i zawsze zdążę zatrąbić.
Kierowca (jak ten z Combo), który w sytuacji podbramkowej woli trąbić
niż ratować się odpowiednim manewrem, powinien natychmiast oddać PJ
zanim sobie czy innym zrobi krzywdę.
To nie jest kwestia tego czy wolę. Twierdzę, że nie mam problemu ze
znalezieniem klaksonu i użyciem go.
Uczestniczyłem w kolizji nie z własnej winy - zajechanie drogi, nieco pdobne.
Trąbiłem ile sił - wszyscy świadkowie słyszeli.
Jedną z kluczowych rzeczy, o które pytał prokurator i mnie i innych świadków,
było właśnie to, że skoro miałem czas trąbić (czyli zareagować na sytuację)
to czy podjąłem na pewno wszelkie inne możliwe działania dla uniknięcia kolizji.
Na szczęście świadkowie potwierdzili że robiłem co mogłem, a że było
b.slisko, mogłem niewiele.
Gdybym nic nie zrobił a tylko trąbił i walił - byłbym współwinny.

Ale ja nie piszę, żeby walić. Piszę, że mam klakson pod palcem i nie
muszę go szukać a naciśniecie klaksonu wymaga mniej czasu nież
przełożenie nogi z gazu na hamulec.

To nie implikuje tego, że równocześnie z trąbieniem nie hamuję. Mogę
nawet zrobić to, co często zdarzało mi się robić na autostradzie -
włączyć awaryjne podczas gwałtownego hamowania hamowania, żeby mi nikt
w zad nie wjechał.

Naprawdę, da się to wszystko zrobić w krótkim czasie.

--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2011-06-28 14:33:21
Autor: Jakub Witkowski
po co rejestrator? vel martwe pole
W dniu 2011-06-28 13:32, RoMan Mandziejewicz pisze:

Gdybym nic nie zrobił a tylko trąbił i walił - byłbym współwinny.

Ale ja nie piszę, żeby walić. Piszę, że mam klakson pod palcem i nie
muszę go szukać a naciśniecie klaksonu wymaga mniej czasu nież
przełożenie nogi z gazu na hamulec.

To nie implikuje tego, że równocześnie z trąbieniem nie hamuję. Mogę
....
Naprawdę, da się to wszystko zrobić w krótkim czasie.

Jak widać, filmowcowi się "nie udało"... a jestem w 99% przekonany
że udało by się, gdyby tylko nie miał akurat szczękościsku...

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Data: 2011-06-28 13:52:11
Autor: DoQ
po co rejestrator? vel martwe pole
W dniu 28-06-2011 13:08, RoMan Mandziejewicz pisze:

Kierowca (jak ten z Combo), który w sytuacji podbramkowej woli trąbić
niż ratować się odpowiednim manewrem, powinien natychmiast oddać PJ
zanim sobie czy innym zrobi krzywdę.
To nie jest kwestia tego czy wolę. Twierdzę, że nie mam problemu ze
znalezieniem klaksonu i użyciem go.

To Ty kierowałeś tym Combo i zbaraniałeś?? ;)

Nie takie materiały publikowano już w necie...
Cóż - już się przekonaliśmy, że czytają grupę różni ludzie - może za
jakiś czas się dowiemy, że kierowca, który swoim zachowaniem
niezgodnym z art. 3 PoRD doprowadził do kolizji, poszedł siedzieć na
podstawie własnego filmy opublikowanego w Sieci.

Być może :)
Wszyscy popełniamy błędy i wszyscy powinniśmy mieć tego świadomość. Dziś ja się zagapię, ktoś przyhamuje i uratuje mi tyłek - jutro ja będę hamował. Takie jest życie. Traktowanie każdego "zajechania" jako celowy i złośliwy atak to bezmyślność, która do niczego dobrego nie prowadzi (co całkiem prawdopodobne widać najlepiej w omawianym przypadku).


Pozdrawiam
Paweł

Data: 2011-06-28 14:36:43
Autor: to
po co rejestrator? vel martwe pole
begin DoQ
Wszyscy popełniamy błędy i wszyscy powinniśmy mieć tego świadomość. Dziś
ja się zagapię, ktoś przyhamuje i uratuje mi tyłek - jutro ja będę
hamował. Takie jest życie. Traktowanie każdego "zajechania" jako celowy
i złośliwy atak to bezmyślność, która do niczego dobrego nie prowadzi
(co całkiem prawdopodobne widać najlepiej w omawianym przypadku).

Niestety trzeba mieć IQ ok. 80 żeby to rozumieć. Wiele osób żyje w przeświadczeniu, że żadnych błędów nie robi (doskonale o tym świadczą na przykład pomysły wieszania za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym i inne debilne).

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-06-29 15:43:01
Autor: Krzysiek
po co rejestrator? vel martwe pole
W dniu 2011-06-28 13:52, DoQ pisze:
Być może :)
Wszyscy popełniamy błędy i wszyscy powinniśmy mieć tego świadomość. Dziś
ja się zagapię, ktoś przyhamuje i uratuje mi tyłek - jutro ja będę
hamował. Takie jest życie. Traktowanie każdego "zajechania" jako celowy
i złośliwy atak to bezmyślność, która do niczego dobrego nie prowadzi
(co całkiem prawdopodobne widać najlepiej w omawianym przypadku).



dokładnie, pomimo że mam kilkunastoletnie doświadczenie w jeździe samochodem, sam ostatnio doprowadziłem do podobnej sytuacji. Chciałem wyprzedzić samochód osobowy i ciężarowy, a za mną korek. Na szczęście samochód który wyprzedzał zdążył wyhamować. Moja wina była niezaprzeczalna. Gość który wyprzedzał też mógł pomyśleć że specjalnie mu wyjechałem. Mi w tej chwili wydawało się chyba że przecież nikt nie będzie wyprzedzał tyle samochodów, już nie pamiętam...

Data: 2011-06-28 19:50:32
Autor: Shrek
po co rejestrator? vel martwe pole
W dniu 2011-06-28 13:08, RoMan Mandziejewicz pisze:

Cóż - już się przekonaliśmy, że czytają grupę różni ludzie

Jakieś szczegóły?

Shrek

Data: 2011-06-28 20:43:37
Autor: RoMan Mandziejewicz
po co rejestrator? vel martwe pole
Hello Shrek,

Tuesday, June 28, 2011, 7:50:32 PM, you wrote:

Cóż - już się przekonaliśmy, że czytają grupę różni ludzie
Jakieś szczegóły?

Pytasz o konkrety starego sklerotyka? Ja pamiętam tylko tyle, że jakaś
dyskusja tutaj skończyła się kiedyś dziwną interwencją. Szczegóły?
Zabij - nie pamiętam.

Swoją drogą - naprawdę jesteś zaskoczony tym, że najbardziej (kiedyś -
nie wiem, jak dzisiaj) obleganą polską grupę dyskusyjną czytają ludzie
różnych zawodów? Na pewno znajdzie się wśród czytelników niejeden
policjant i niejeden prawnik...

--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2011-06-28 22:20:10
Autor: Shrek
po co rejestrator? vel martwe pole
W dniu 2011-06-28 20:43, RoMan Mandziejewicz pisze:

Pytasz o konkrety starego sklerotyka? Ja pamiętam tylko tyle, że jakaś
dyskusja tutaj skończyła się kiedyś dziwną interwencją. Szczegóły?
Zabij - nie pamiętam.

Swoją drogą - naprawdę jesteś zaskoczony tym, że najbardziej (kiedyś -
nie wiem, jak dzisiaj) obleganą polską grupę dyskusyjną czytają ludzie
różnych zawodów?

To raczej pręgierz;)

Na pewno znajdzie się wśród czytelników niejeden
policjant i niejeden prawnik...

Nie, nie jestem zaskoczony. Jestem ciekawy co z tego wynikło.

Shrek

Data: 2011-07-06 00:07:21
Autor: Adam Płaszczyca
po co rejestrator? vel martwe pole
Dnia Tue, 28 Jun 2011 11:42:10 +0200, DoQ napisał(a):

Kierowca (jak ten z Combo), który w sytuacji podbramkowej woli trąbić niż ratować się odpowiednim manewrem, powinien natychmiast oddać PJ zanim sobie czy innym zrobi krzywdę.

ja Cię proszę. Jak sie siedzi w fotelu i ogląda film, to masz duuuużo
czasu. A teraz pomyśl - przełożenie nogi z gazu na hamulec to sekunda. Plus
jakieś 0,5 na decyzję. To teraz odnieś to do filmiku. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2011-07-06 08:39:23
Autor: Krzysiek Kielczewski
po co rejestrator? vel martwe pole
On 2011-07-05, Adam Płaszczyca <trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> wrote:

Kierowca (jak ten z Combo), który w sytuacji podbramkowej woli trąbić niż ratować się odpowiednim manewrem, powinien natychmiast oddać PJ zanim sobie czy innym zrobi krzywdę.

ja Cię proszę. Jak sie siedzi w fotelu i ogląda film, to masz duuuużo
czasu. A teraz pomyśl - przełożenie nogi z gazu na hamulec to sekunda.

Chyba jak jeszcze po drodze chcesz się podrapać w tę nogę...

Krzysiek Kiełczewski

Data: 2011-07-06 09:16:27
Autor: Artur\(m\)
po co rejestrator? vel martwe pole

Użytkownik "Krzysiek Kielczewski" <krzysiek.kielczewski@gmail.com> napisał w wiadomości news:slrnj180oo.77h.krzysiek.kielczewskikrzyk.sail-ho.pl...


ja Cię proszę. Jak sie siedzi w fotelu i ogląda film, to masz duuuużo
czasu. A teraz pomyśl - przełożenie nogi z gazu na hamulec to sekunda.

Chyba jak jeszcze po drodze chcesz się podrapać w tę nogę...

Hej Krzysztof, sugerujesz, że jesteś "bezlatencyjny"?
Też sie dziwiłem kiedyś, gdy ktoś dokumentował, że czas na decyzję to średnio
1(!) sekunda. U rajdowca trochę mniej, u "normalnego" nawet 2 s
To w przypadku, gdy się spodziewasz, że "coś może się stać",
gdy się zagapisz, co jest nawet wśród kierowców, nie takie rzadkie
- to gwałtownie więcej.

Przenieś nogę z gazu na hamulec, w czasie dużo mniejszym niż sekunda.

Więc albo Cię nie zrozumiałem, albo niepotrzebna ironia.

Artur(m)

Data: 2011-07-06 09:38:34
Autor: Krzysiek Kielczewski
po co rejestrator? vel martwe pole
On 2011-07-06, Artur(m) <musicm@interia.pl> wrote:

ja Cię proszę. Jak sie siedzi w fotelu i ogląda film, to masz duuuużo
czasu. A teraz pomyśl - przełożenie nogi z gazu na hamulec to sekunda.

Chyba jak jeszcze po drodze chcesz się podrapać w tę nogę...

Hej Krzysztof, sugerujesz, że jesteś "bezlatencyjny"?
Też sie dziwiłem kiedyś, gdy ktoś dokumentował, że czas na decyzję to średnio 1(!) sekunda.
[...]
Więc albo Cię nie zrozumiałem, albo niepotrzebna ironia.

Czas na podjęcie decyzji był uwzględniony w następnym zdaniu, tu było o samym przeniesieniu nogi - a to każdy sprawny kierowca robi szybciej.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewwski

Data: 2011-07-06 11:11:39
Autor: Artur\(m\)
po co rejestrator? vel martwe pole

Użytkownik "Krzysiek Kielczewski" <krzysiek.kielczewski@gmail.com> napisał w wiadomości news:slrnj1847o.77h.krzysiek.kielczewskikrzyk.sail-ho.pl...

Hej Krzysztof, sugerujesz, że jesteś "bezlatencyjny"?
Też sie dziwiłem kiedyś, gdy ktoś dokumentował, że czas na decyzję to
średnio 1(!) sekunda.
[...]
Więc albo Cię nie zrozumiałem, albo niepotrzebna ironia.

Czas na podjęcie decyzji był uwzględniony w następnym zdaniu, tu było
o samym przeniesieniu nogi - a to każdy sprawny kierowca robi szybciej.

Myślisz, ze   w s z y s c y   są sprawni. No dobra nie ma o co się dochodzić
jakieś pół sekundy, ale z pewnością "w nic się nie podrapiesz".

Artur(m)

Data: 2011-07-06 23:07:09
Autor: Krzysiek Kielczewski
po co rejestrator? vel martwe pole
On 2011-07-06, Artur(m) <musicm@interia.pl> wrote:

Więc albo Cię nie zrozumiałem, albo niepotrzebna ironia.

Czas na podjęcie decyzji był uwzględniony w następnym zdaniu, tu było
o samym przeniesieniu nogi - a to każdy sprawny kierowca robi szybciej.

Myślisz, ze   w s z y s c y   są sprawni. No dobra nie ma o co się dochodzić
jakieś pół sekundy, ale z pewnością "w nic się nie podrapiesz".

Wszyscy? W życiu. Pijanych, chorych, skacowanych, staruszków i
spanikowanych w sumie będzie *co najmniej* kilkanaście procent, jak nie
więcej.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

Data: 2011-07-06 11:25:59
Autor: BartekK
po co rejestrator? vel martwe pole
W dniu 2011-07-06 09:38, Krzysiek Kielczewski pisze:
ja Cię proszę. Jak sie siedzi w fotelu i ogląda film, to masz duuuużo
czasu. A teraz pomyśl - przełożenie nogi z gazu na hamulec to sekunda.
Chyba jak jeszcze po drodze chcesz się podrapać w tę nogę...
Też sie dziwiłem kiedyś, gdy ktoś dokumentował, że czas na decyzję to
średnio 1(!) sekunda.
Czas na podjęcie decyzji był uwzględniony w następnym zdaniu, tu było
o samym przeniesieniu nogi - a to kaĹźdy sprawny kierowca robi szybciej.
Proponuje przejść się na "badania psyhotechniczne" dla kierowców, gdzie masz zestaw pedałów i światełek, jesteś przygotowany na konkretny bodziec i masz odpowiedzieć konkretną reakcją - np naciśnięciem pedału gdy zapali się czerwona lampka. Sytuacja wręcz idealna, na drodze nigdy nie występująca, bo tutaj nie musisz martwić się wszystkim dookoła auta, tylko jeden bodziec>jedna reakcja, a uzyskiwane czasy przez kierowców (nawet zawodowych) wcale nie są dużo niższe niż 1s.

--
| Bartłomiej Kuźniewski
| sibi@drut.org  GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

Data: 2011-07-06 23:05:54
Autor: Krzysiek Kielczewski
po co rejestrator? vel martwe pole
On 2011-07-06, BartekK <sibi@NOSPAMdrut.org> wrote:

Proponuje przejść się na "badania psyhotechniczne" dla kierowców, gdzie masz zestaw pedałów i światełek, jesteś przygotowany na konkretny bodziec i masz odpowiedzieć konkretną reakcją - np naciśnięciem pedału gdy zapali się czerwona lampka. Sytuacja wręcz idealna, na drodze nigdy nie występująca, bo tutaj nie musisz martwić się wszystkim dookoła auta, tylko jeden bodziec>jedna reakcja, a uzyskiwane czasy przez kierowców (nawet zawodowych) wcale nie są dużo niższe niż 1s.

Ale to są czasy pt. reakcja+realizacja. Prywatnie uważam, że czas
reakcji (czyli od wystąpienia problemu do początku zareagowania) Adam
zaniżył. Ale równocześnie uważam, że czas przeniesienia nogi zawyżył.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

Data: 2011-07-06 23:48:20
Autor: Adam Płaszczyca
po co rejestrator? vel martwe pole
Dnia Wed, 06 Jul 2011 08:39:23 +0200, Krzysiek Kielczewski napisał(a):

ja Cię proszę. Jak sie siedzi w fotelu i ogląda film, to masz duuuużo
czasu. A teraz pomyśl - przełożenie nogi z gazu na hamulec to sekunda.
Chyba jak jeszcze po drodze chcesz się podrapać w tę nogę...

Wiesz, mogę byc niedługo w Wawie, to sprawdzimy i nawet filmik nakręcimy. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2011-06-30 13:08:16
Autor: s2p
po co rejestrator? vel martwe pole
W dniu 2011-06-28 10:51, DoQ pisze:
W dniu 28-06-2011 10:43, RoMan Mandziejewicz pisze:
Jasne. A leżąc w rowie jedzie z prędkością 86km/h.
Gówniany GPS ma kilkusekundowe opóźnienie w przekazywaniu danych do
kamery.
Widzisz żeby on hamował?
Nie zdążył moim zdaniem. Zbaraniał.

Tia, zbaraniał. Ale z odnalezieniem i użyciem klaksonu nie miał
większego problemu...
W sumie co mu szkodzi, samochód firmowy w leasingu.


Pozdrawiam
Paweł


Pewno, w dupie byłeś, gówno widziałeś.

Data: 2011-06-30 13:40:14
Autor: DoQ
po co rejestrator? vel martwe pole
W dniu 30-06-2011 13:08, s2p pisze:

Pewno, w dupie byłeś, gówno widziałeś.

Trzeba było się nie wypinać.

Data: 2011-06-28 10:55:36
Autor: P.B.
po co rejestrator? vel martwe pole
Dnia Tue, 28 Jun 2011 10:43:20 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

Widzisz żeby on hamował?

Nie zdążył moim zdaniem. Zbaraniał.

Weź daj spokój. Zbaraniał tylko od pasa w dół: nogi mu sparaliżowało, a na
klakson mu refleksu starczyło? Winny jest ten z Xsary, ale misiek z opla
powinien pójść na długi kurs defensywnej jazdy, bo jak się nie zabije, to
go wyleją z roboty za regularne kasowanie samochodów i towaru z nie swojej
winy.

--
Pozdrawiam,

Przemek

Data: 2011-06-28 12:22:23
Autor: Bydlę
po co rejestrator? vel martwe pole
On 2011-06-28 10:55:36 +0200, "P.B." <pbernat@wp.pl> said:

Winny jest ten z Xsary

Ufff...
Bałem się już, że nikt nie zauważy.

--
Bydlę

Data: 2011-06-28 11:08:11
Autor: DJ
po co rejestrator? vel martwe pole
A mnie wkurwiają takie pizdy co mają więcej ambicji niż możliwości. Dojeżdżam do jakiegoś TIRa zawalidrogi a z przeciwka zatwardzenie jak chuj, co chwila się wychylam i sprawdzam czy jest pusto. Droga wolna chce wyprzedzać a tu już zaczyna z prędkością furmanki wyprzedzać zza moich pleców taka właśnie pizda. I moje 170 kucy wpierdala siano bo wieśniakowi się wydaje że jego zaprzęg jest najszypciejszy. Sam bym kurwa chętnie wpierdolił takiego cwela do rowu. Podejrzewam że jak pokażesz dodatkowe 20s filmu to będzie tam właśnie taka sytuacja.

Tez mnie wkurzaja sytuacje, gdy za jakims zawalidroga zbierze sie kilka samochodow i nagle ktos z polowy stawki albo jej konca sie wyrywa. Wiadomo, ze kazdy chce wyprzedzic i kultura by wymagala, zeby pozwolic na to kazdemu po kolei. Ten pierwszy za np. TIR-em jest w najgorszej sytuacji, bo najmniej widzi i musi sie ostroznie wychylac. Ci co sa dalej widza lepiej i czesto od razu sie wyrywaja.  I to czym ktos jedzie jest najmniej wazne. Sam mam ponad 250 KM i calkiem niezle przyspieszenie, ale sie nie wyrywam tylko czekam az po kolei wszyscy wyprzedza zawalidroge.

Pozdrawiam

DJ

Data: 2011-06-28 11:13:08
Autor: RoMan Mandziejewicz
po co rejestrator? vel martwe pole
Hello DJ,

Tuesday, June 28, 2011, 11:08:11 AM, you wrote:

A mnie wkurwiają takie pizdy co mają więcej ambicji niż możliwości. Dojeżdżam do jakiegoś TIRa zawalidrogi a z przeciwka zatwardzenie jak chuj, co chwila się wychylam i sprawdzam czy jest pusto. Droga wolna chce wyprzedzać a tu już zaczyna z prędkością furmanki wyprzedzać zza moich pleców taka właśnie pizda. I moje 170 kucy wpierdala siano bo wieśniakowi się wydaje że jego zaprzęg jest najszypciejszy. Sam bym kurwa chętnie wpierdolił takiego cwela do rowu. Podejrzewam że jak pokażesz dodatkowe 20s filmu to będzie tam właśnie taka sytuacja.
Tez mnie wkurzaja sytuacje, gdy za jakims zawalidroga zbierze sie kilka
samochodow i nagle ktos z polowy stawki albo jej konca sie wyrywa.

Ale po co się zbierają? Naradę robią? Było wyprzedzać a nie
zastanawiać się nad diabli wiedzą czym.

Wiadomo, ze kazdy chce wyprzedzic i kultura by wymagala, zeby
pozwolic na to kazdemu po kolei.

A ileż można czekać aż ta cipa z samego początku zechce wyprzedzić? I
co to ma, kwa nać!, wspólnego z kulturą. widzę, że nie chce/nie
potrafi wyprzedzić, to sam wyprzedzam.

[...]


--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2011-06-28 11:59:31
Autor: DJ
po co rejestrator? vel martwe pole
A mnie wkurwiają takie pizdy co mają więcej ambicji niż możliwości.
Dojeżdżam do jakiegoś TIRa zawalidrogi a z przeciwka zatwardzenie jak
chuj, co chwila się wychylam i sprawdzam czy jest pusto. Droga wolna chce
wyprzedzać a tu już zaczyna z prędkością furmanki wyprzedzać zza moich
pleców taka właśnie pizda. I moje 170 kucy wpierdala siano bo wieśniakowi
się wydaje że jego zaprzęg jest najszypciejszy. Sam bym kurwa chętnie
wpierdolił takiego cwela do rowu. Podejrzewam że jak pokażesz dodatkowe
20s filmu to będzie tam właśnie taka sytuacja.
Tez mnie wkurzaja sytuacje, gdy za jakims zawalidroga zbierze sie kilka
samochodow i nagle ktos z polowy stawki albo jej konca sie wyrywa.

Ale po co się zbierają? Naradę robią? Było wyprzedzać a nie
zastanawiać się nad diabli wiedzą czym.

Nie wszyscy lubia wyprzedzac na trzeciego na waskiej drodze bez poboczy.


Wiadomo, ze kazdy chce wyprzedzic i kultura by wymagala, zeby
pozwolic na to kazdemu po kolei.

A ileż można czekać aż ta cipa z samego początku zechce wyprzedzić? I
co to ma, kwa nać!, wspólnego z kulturą. widzę, że nie chce/nie
potrafi wyprzedzić, to sam wyprzedzam.


Pomijam sytuacje, ze ktos nie wykazuje chceci do wyprzedzania.
Ale czesto widze jak ten za TIR-em sie wychyla i ma zamiar wyprzedzac,  a tu ktos z dalej jadacych tez zaczyna wyprzedzac, bo ulamek sekundy wczesniej zobaczyl, ze jest wolna droga.

Pozdrawiam

Darek

Data: 2011-06-28 12:24:29
Autor: Bydlę
po co rejestrator? vel martwe pole
On 2011-06-28 11:59:31 +0200, "DJ" <dariuszj@poczta.onet.pl> said:

Ale czesto widze jak ten za TIR-em sie wychyla i ma zamiar wyprzedzac,  a tu
ktos z dalej jadacych tez zaczyna wyprzedzac, bo ulamek sekundy wczesniej
zobaczyl, ze jest wolna droga.

Mówisz, że wcześniej?
;>

--
Bydlę

Data: 2011-06-28 13:06:39
Autor: Axel
po co rejestrator? vel martwe pole
"DJ" <dariuszj@poczta.onet.pl> wrote in message
news:iuc8ll$vjt$1news.onet.pl...
Tez mnie wkurzaja sytuacje, gdy za jakims zawalidroga zbierze sie kilka
samochodow i nagle ktos z polowy stawki albo jej konca sie wyrywa.
Ale po co się zbierają? Naradę robią? Było wyprzedzać a nie
zastanawiać się nad diabli wiedzą czym.
Nie wszyscy lubia wyprzedzac na trzeciego na waskiej drodze bez poboczy.
Wiadomo, ze kazdy chce wyprzedzic i kultura by wymagala, zeby
pozwolic na to kazdemu po kolei.
A ileż można czekać aż ta cipa z samego początku zechce wyprzedzić? I
co to ma, kwa nać!, wspólnego z kulturą. widzę, że nie chce/nie
potrafi wyprzedzić, to sam wyprzedzam.
Pomijam sytuacje, ze ktos nie wykazuje chceci do wyprzedzania.

No, czasem wykazuje chec, ale nie ma czym, albo nie umi. Ostatnio mialem taka sytuacje, ze jechalem za czyms i za ciezarowka, zrobilo sie pusto z przeciwka, ten przede mna sie wychylil i... wrocil, a ja bez problemu wyprzedzilem i jego i ciezarowke.

Ale czesto widze jak ten za TIR-em sie wychyla i ma zamiar wyprzedzac, a tu  ktos z dalej jadacych tez zaczyna wyprzedzac, bo ulamek sekundy
wczesniej  zobaczyl, ze jest wolna droga.


No, to jest chamstwo i tyle.

--
Axel

Data: 2011-06-28 13:11:40
Autor: RoMan Mandziejewicz
po co rejestrator? vel martwe pole
Hello DJ,

Tuesday, June 28, 2011, 11:59:31 AM, you wrote:

[...]

wpierdolił takiego cwela do rowu. Podejrzewam że jak pokażesz dodatkowe
20s filmu to będzie tam właśnie taka sytuacja.
Tez mnie wkurzaja sytuacje, gdy za jakims zawalidroga zbierze sie kilka
samochodow i nagle ktos z polowy stawki albo jej konca sie wyrywa.
Ale po co się zbierają? Naradę robią? Było wyprzedzać a nie
zastanawiać się nad diabli wiedzą czym.
Nie wszyscy lubia wyprzedzac na trzeciego na waskiej drodze bez poboczy.

Dlaczego na trzeciego? Po prostu widzę, że mam luz, to wyprzedzam. Nie
będę pół godziny czekał aż ten z przodu się zdecyduje.

Wiadomo, ze kazdy chce wyprzedzic i kultura by wymagala, zeby
pozwolic na to kazdemu po kolei.
A ileż można czekać aż ta cipa z samego początku zechce wyprzedzić? I
co to ma, kwa nać!, wspólnego z kulturą. widzę, że nie chce/nie
potrafi wyprzedzić, to sam wyprzedzam.
Pomijam sytuacje, ze ktos nie wykazuje chceci do wyprzedzania.
Ale czesto widze jak ten za TIR-em sie wychyla i ma zamiar wyprzedzac,  a tu
ktos z dalej jadacych tez zaczyna wyprzedzac, bo ulamek sekundy wczesniej
zobaczyl, ze jest wolna droga.

A skąd możesz wiedzieć, jak ktoś odebrał Twoje niezdecydowanie?

Ja mam zasadę, żeby niepewnych mieć za sobą a nie przed sobą. I jak
się ktoś za długo czai - a musi się długo czaić, skoro zdążył się
konwój stworzyć, to po prostu wyprzedzam.

--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2011-06-28 14:49:04
Autor: DJ
po co rejestrator? vel martwe pole
Ja mam zasadę, żeby niepewnych mieć za sobą a nie przed sobą. I jak
się ktoś za długo czai - a musi się długo czaić, skoro zdążył się
konwój stworzyć, to po prostu wyprzedzam.


A nie dopuszczasz takiej mozliwosci, ze z przeciwka jest taki ruch, ze nie da sie wyprzedzic przez jakis czas? Albo droga jest tak kreta lub sa podjazdy, ze sie nie da?
I nie mowie tu zaraz o konwoju na kilkadziesiat samochodow. Czasem jest to kilka samochodow i jak wyprzedzaja po kolei to idzie to w sumie i szybciej i co widac to tym filmie duzo bezpieczniej.

Pozdrawiam

Darek

Data: 2011-06-28 15:09:42
Autor: Artur\(m\)
po co rejestrator? vel martwe pole

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl> napisał w wiadomości news:1972931345.20110628131140pik-net.pl...

A skąd możesz wiedzieć, jak ktoś odebrał Twoje niezdecydowanie?

Ja mam zasadę, żeby niepewnych mieć za sobą a nie przed sobą. I jak
się ktoś za długo czai - a musi się długo czaić, skoro zdążył się
konwój stworzyć, to po prostu wyprzedzam.

Czyli wolisz, żeby walnął Cię w "dupę"
lub niezdecydowany zepchnął Cię z drogi
(vide clip)
??

Artur(m)

Data: 2011-06-28 20:41:45
Autor: Tomasz Pyra
po co rejestrator? vel martwe pole
W dniu 2011-06-28 11:59, DJ pisze:
A mnie wkurwiają takie pizdy co mają więcej ambicji niż możliwości.
Dojeżdżam do jakiegoś TIRa zawalidrogi a z przeciwka zatwardzenie jak
chuj, co chwila się wychylam i sprawdzam czy jest pusto. Droga wolna
chce
wyprzedzać a tu już zaczyna z prędkością furmanki wyprzedzać zza moich
pleców taka właśnie pizda. I moje 170 kucy wpierdala siano bo
wieśniakowi
się wydaje że jego zaprzęg jest najszypciejszy. Sam bym kurwa chętnie
wpierdolił takiego cwela do rowu. Podejrzewam że jak pokażesz dodatkowe
20s filmu to będzie tam właśnie taka sytuacja.
Tez mnie wkurzaja sytuacje, gdy za jakims zawalidroga zbierze sie kilka
samochodow i nagle ktos z polowy stawki albo jej konca sie wyrywa.

Ale po co się zbierają? Naradę robią? Było wyprzedzać a nie
zastanawiać się nad diabli wiedzą czym.

Nie wszyscy lubia wyprzedzac na trzeciego na waskiej drodze bez poboczy.

No to jak nie lubi albo nie umie, to niech nie wyprzedza, ale niech nie ma pretensji że inny lubi i umie.
Bo skoro są kierowcy którzy w tej sytuacji swobodnie manewr wyprzedzania wykonają, to dlaczego by mieli tego nie robić?

Kwestia jest tylko taka, że faktycznie trzeba wtedy uważać na takich którzy nie sprawdzają w lusterkach, albo sprawdzają za rzadko i nie spodziewają się że niedaleko może być samochód który jest w stanie przyspieszyć, a nie tylko powolutku zwiększać prędkość.

Dodać do tego trzeba że bardzo wielu ludzi zupełnie nie potrafi wyprzedzać, albo nie ma ku temu możliwości technicznych.
Większość samochodów na naszych drogach wyposażona jest w rachityczne silniczki, których skromna stadnina jeszcze przez lata eksploatacji wyzdychała. Do tego albo jakieś zabobony związane z niezrozumieniem hasła "moment obrotowy", albo po prostu przekonanie że powyżej 3000rpm silnik się "zarzyna".
W zeszłym roku trochę pojeździłem po kraju z lawetą jeżdżąc "tirowe" 80-85km/h. Czyli w końcu miałem okazję być nie wyprzedzającym, a wyprzedzanym. Tylu cudów jakich się naoglądałem będąc wyprzedzanym, to przez wszystkie lata za kierownicą nie widziałem.



A ileż można czekać aż ta cipa z samego początku zechce wyprzedzić? I
co to ma, kwa nać!, wspólnego z kulturą. widzę, że nie chce/nie
potrafi wyprzedzić, to sam wyprzedzam.


Pomijam sytuacje, ze ktos nie wykazuje chceci do wyprzedzania.
Ale czesto widze jak ten za TIR-em sie wychyla i ma zamiar wyprzedzac,  a tu
ktos z dalej jadacych tez zaczyna wyprzedzac, bo ulamek sekundy wczesniej
zobaczyl, ze jest wolna droga.

To jest przesada, ale też wina wychylającego się, który nie umie skorzystać z kierunkowskazu w celu sygnalizowania _zamiaru_.
Bo większość kierowców wrzuca kierunkowskaz równo z ruchem kierownicą, a wtedy to już wszyscy widzą że on zmienia pas.

Data: 2011-06-29 15:48:25
Autor: Krzysiek
po co rejestrator? vel martwe pole
W dniu 2011-06-28 20:41, Tomasz Pyra pisze:
No to jak nie lubi albo nie umie, to niech nie wyprzedza, ale niech nie
ma pretensji że inny lubi i umie.
Bo skoro są kierowcy którzy w tej sytuacji swobodnie manewr wyprzedzania
wykonają, to dlaczego by mieli tego nie robić?


bo może np. wiedzą że za chwilę będzie boczna droga i ktoś się będzie chciał wbić w przeciwną stronę jeszcze przed tirem? Ja nie wyprzedzam w takich sytuacjach nieraz będąc wyprzedzanym.

Data: 2011-06-28 11:14:46
Autor: Grejon
po co rejestrator? vel martwe pole
W dniu 2011-06-28 11:08, DJ pisze:

Tez mnie wkurzaja sytuacje, gdy za jakims zawalidroga zbierze sie kilka
samochodow i nagle ktos z polowy stawki albo jej konca sie wyrywa. Wiadomo,
ze kazdy chce wyprzedzic i kultura by wymagala, zeby pozwolic na to kazdemu
po kolei. Ten pierwszy za np. TIR-em jest w najgorszej sytuacji, bo najmniej
widzi i musi sie ostroznie wychylac.

To niech się od TIRa odsunie. Gówno widzi bo jedzie za blisko.

 Ci co sa dalej widza lepiej i czesto od
razu sie wyrywaja.  I to czym ktos jedzie jest najmniej wazne. Sam mam ponad
250 KM i calkiem niezle przyspieszenie, ale sie nie wyrywam tylko czekam az
po kolei wszyscy wyprzedza zawalidroge.

To niech wyprzedza a nie czeka na zbawienie. A jak ma słaby silnik niech się ze skrzyni biegów nauczy korzystać. Redukcja do 3 nie boli naprawdę.

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    JID:grejon@jabber.aster.pl
Mazda 6 2.0 "parafinka" Kombi

Data: 2011-06-28 11:28:33
Autor: Myjk
po co rejestrator? vel martwe pole
Tue, 28 Jun 2011 11:08:11 +0200, DJ
Tez mnie wkurzaja sytuacje, gdy za jakims zawalidroga zbierze sie kilka samochodow i nagle ktos z polowy stawki albo jej konca sie wyrywa.

Ale kto tu się wyrywał? Widziałeś akcję podjętą przez Cytrynę? Nie było
żadnej. Dopiero jak obok znalazł się Opel, to się w końcu obudził -- ale to
juş deczko za późno.

--
Pozdor Myjk

Data: 2011-06-28 11:52:14
Autor: DJ
po co rejestrator? vel martwe pole
Tez mnie wkurzaja sytuacje, gdy za jakims zawalidroga zbierze sie kilka
samochodow i nagle ktos z polowy stawki albo jej konca sie wyrywa.

Ale kto tu się wyrywał? Widziałeś akcję podjętą przez Cytrynę? Nie było
żadnej. Dopiero jak obok znalazł się Opel, to się w końcu obudził -- ale to
już deczko za późno.


Odnioslem sie do wczesniejszego postu, a nie tej konkretnej sytuacji. Tutaj nie wiadomo co sie dzialo wczesniej.

Pozdrawiam

Darek

Data: 2011-06-28 12:34:57
Autor: Myjk
po co rejestrator? vel martwe pole
Tue, 28 Jun 2011 11:52:14 +0200, DJ
Tutaj nie wiadomo co sie dzialo wczesniej.

Niezależnie od tego było dużo czasu na podjęcie reakcji. Ot, choćby wcześniejsze załączenie kierunkowskazu
sygnalizującego chęć wyprzedzenia.

--
Pozdor Myjk

Data: 2011-06-28 11:33:18
Autor: P.B.
po co rejestrator? vel martwe pole
Dnia Tue, 28 Jun 2011 11:08:11 +0200, DJ napisał(a):

Tez mnie wkurzaja sytuacje, gdy za jakims zawalidroga zbierze sie kilka samochodow i nagle ktos z polowy stawki albo jej konca sie wyrywa. Wiadomo, ze kazdy chce wyprzedzic i kultura by wymagala, zeby pozwolic na to kazdemu po kolei. Ten pierwszy za np. TIR-em jest w najgorszej sytuacji, bo najmniej widzi i musi sie ostroznie wychylac.

To po co wisi na tyłku TIRa? Nie może dać trochę odstępu, by zapewnić sobie
widoczność? Taka sierota potrafi dziesiątki kilometrów jechać tuż za
ciężarówką i bać się ją wyprzedzić - nie ma najmniejszego sensu czekać aż
się wykokosi. Tylko trzeba uważać by nie skończyć jak ten z opla.



--
Pozdrawiam,

Przemek

Data: 2011-06-28 11:56:19
Autor: DJ
po co rejestrator? vel martwe pole
Tez mnie wkurzaja sytuacje, gdy za jakims zawalidroga zbierze sie kilka
samochodow i nagle ktos z polowy stawki albo jej konca sie wyrywa. Wiadomo,
ze kazdy chce wyprzedzic i kultura by wymagala, zeby pozwolic na to kazdemu
po kolei. Ten pierwszy za np. TIR-em jest w najgorszej sytuacji, bo najmniej
widzi i musi sie ostroznie wychylac.

To po co wisi na tyłku TIRa? Nie może dać trochę odstępu, by zapewnić sobie
widoczność? Taka sierota potrafi dziesiątki kilometrów jechać tuż za
ciężarówką i bać się ją wyprzedzić - nie ma najmniejszego sensu czekać aż
się wykokosi. Tylko trzeba uważać by nie skończyć jak ten z opla.

I tak za TIR-em bedzie mial gorsza widocznosc niz ci co jada dalej. A jak sie bedzie trzymal za daleko od TIR-a to zaraz go wszyscy zaczna wyprzedzac i dalej bedzie sytuacja, ze wszyscy jada za TIR-em tylko on nieco dalej.

Pozdrawiam

Darek

Data: 2011-06-28 16:40:23
Autor: Robert Rędziak
po co rejestrator? vel martwe pole
On Tue, 28 Jun 2011 11:33:18 +0200, P.B. <pbernat@wp.pl> wrote:


To po co wisi na tyłku TIRa? Nie może dać trochę odstępu, by zapewnić sobie
widoczność?

 Jak dasz sobie te kilka-kilkanaście metrów, to zaraz znajdzie
 się szybki chłoptaś, który Ci się tam wciśnie. Taki los,
 niestety.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2011-06-28 19:01:54
Autor: Bydlę
po co rejestrator? vel martwe pole
On 2011-06-28 18:40:23 +0200, Robert Rędziak <rekin@gm.wkurw.org> said:

On Tue, 28 Jun 2011 11:33:18 +0200, P.B. <pbernat@wp.pl> wrote:


To po co wisi na tyłku TIRa? Nie może dać trochę odstępu, by zapewnić sobie
widoczność?

 Jak dasz sobie te kilka-kilkanaście metrów, to zaraz znajdzie
 się szybki chłoptaś, który Ci się tam wciśnie.

Prawie dobrze.
Skoro wyprzedził i się zmieścił, to znaczyć to może, że...

....że można było wyprzedzać.
Często (o ile nie zawsze) ci wożący się na tyłkach ciężarówek nie mają odpowiedniej mocy w silniku (co nie powoduje u nich najmniejszej refleksji na ten temat) lub odpowiedniej ilości oleju w głowie (równie bezrefleksyjnie przez nich traktowane).


 Taki los,
 niestety.

Dlatego ci dynamiczni są zazwyczaj górą.

--
Bydlę

Data: 2011-06-28 17:13:04
Autor: Robert Rędziak
po co rejestrator? vel martwe pole
On Tue, 28 Jun 2011 19:01:54 +0200, Bydlę <pan.bydle@gmail.com>
wrote:

Prawie dobrze.
Skoro wyprzedził i się zmieścił, to znaczyć to może, że...

 Wyprzedził jedną, dwie osobówki, a nie tę ciężarówkę (czy dwie)
 przed nim, która prowadzi konwój.

 Ale zasadniczo mam to w pycie: z roku na rok mam co raz mniejsze
 ciśnienie rwanie sekund i bycie najpierwsiejszym. A może to
 dlatego, że znów jeżdżę mocniejszym autem?

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2011-06-28 19:14:54
Autor: DoQ
po co rejestrator? vel martwe pole
W dniu 28-06-2011 19:13, Robert Rędziak pisze:
  Ale zasadniczo mam to w pycie: z roku na rok mam co raz mniejsze
  ciśnienie rwanie sekund i bycie najpierwsiejszym. A może to
  dlatego, że znów jeżdżę mocniejszym autem?

Też. Ponadto dojrzewasz i rozleniwiasz się :]
A poszaleć zawsze można poza drogą publiczną.

Pozdrawiam
Paweł

Data: 2011-06-28 19:22:57
Autor: RoMan Mandziejewicz
po co rejestrator? vel martwe pole
Hello Robert,

Tuesday, June 28, 2011, 7:13:04 PM, you wrote:

[...]

 Ale zasadniczo mam to w pycie: z roku na rok mam co raz mniejsze
 ciśnienie rwanie sekund i bycie najpierwsiejszym. A może to
 dlatego, że znów jeżdżę mocniejszym autem?

I znów zapomniałeś, że warto zredukować przed wyprzedzaniem, żeby nie
zastanawiać się, czy zdołasz wyprzedzić ciężarówkę?

--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2011-06-28 18:38:49
Autor: Robert Rędziak
po co rejestrator? vel martwe pole
On Tue, 28 Jun 2011 19:22:57 +0200, RoMan Mandziejewicz
<roman@pik-net.pl> wrote:

I znów zapomniałeś

 Nie projektuj swoich problemów, które musisz łatać lecytyną, na
 innych. Wiem, w jakim zakresie prędkości obrotowych moje auto
 najlepiej przyspiesza. Inna sprawa, że w porównaniu do
 pierdolotu mogę sobie spokojnie redukować o jeden bieg mniej, a
 moje życie zawodowe nie zależy od jazdy pełną łychą ze strachem
 w oczach, że w razie czego się nie odhamuję, a jeśli już się
 uda, to prędkość podróżną będę odzyskiwał przez następne
 dziesięć kilometrów, pod warunkiem że wiatr zawiał w plecy, a
 nie w twarz.

 Mam ten komfort że mogę odpuścić. Jak będę na miejscu za 15
 minut czy pół godziny, to mi korona z głowy nie spadnie, a
 klient nie strzeli focha. Jak będę musiał się odhamować, to te
 marne 170 koni pozwoli mi na odzyskanie prędkości podróżnej w
 kilkanaście sekund. A jak nadejdzie czas odcinkowych pomiarów
 prędkości, to moja żyłka będzie w porządku, a Twoja może pęknąć.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2011-06-28 20:57:55
Autor: RoMan Mandziejewicz
po co rejestrator? vel martwe pole
Hello Robert,

Tuesday, June 28, 2011, 8:38:49 PM, you wrote:

I znów zapomniałeś
 Nie projektuj swoich problemów, które musisz łatać lecytyną, na
 innych.

Ale ja nie mam problemu z redukcją takiego, ja ma zdecydowania
większość jeżdzących tymi 170KM potworami. I ja nie mam problemu z
wjeżdżającymi pomiędzy mnie a ciężarówkę. Pomimo ledwie 106KM w 13
letnim, niespełna tonowym pojeździe.

[...]

--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2011-06-29 18:59:00
Autor: Bydlę
po co rejestrator? vel martwe pole
On 2011-06-28 20:38:49 +0200, Robert Rędziak <rekin@gm.wkurw.org> said:

A jak nadejdzie czas odcinkowych pomiarów
 prędkości, to moja żyłka będzie w porządku, a Twoja może pęknąć.

W kwestii pomiarów odcinkowych - trasę Katowice-DC będzie się pokonywało jak po wojnie? W pięć godzin?
;-)



--
Bydlę

Data: 2011-06-29 21:39:18
Autor: jerzu
po co rejestrator? vel martwe pole
On Wed, 29 Jun 2011 18:59:00 +0200, Bydlę <pan.bydle@gmail.com> wrote:

W kwestii pomiarów odcinkowych - trasę Katowice-DC będzie się pokonywało jak po wojnie? W pięć godzin?
;-)

Obecnie zjamuje to niewiele mniej :P


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@poczta.onet.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

Data: 2011-06-29 20:01:23
Autor: masti
po co rejestrator? vel martwe pole
Dnia pięknego Wed, 29 Jun 2011 21:39:18 +0200 osobnik zwany jerzu
wystukał:

On Wed, 29 Jun 2011 18:59:00 +0200, Bydlę <pan.bydle@gmail.com> wrote:

W kwestii pomiarów odcinkowych - trasę Katowice-DC będzie się pokonywało
jak po wojnie? W pięć godzin? ;-)

Obecnie zjamuje to niewiele mniej :P

a naprawdę mniej? o koleją dłużej



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2011-06-30 08:55:39
Autor: Bydlę
po co rejestrator? vel martwe pole
On 2011-06-29 21:39:18 +0200, jerzu <to_jest_fajans.jerzu@poczta.onet.pl> said:

On Wed, 29 Jun 2011 18:59:00 +0200, Bydlę <pan.bydle@gmail.com> wrote:

W kwestii pomiarów odcinkowych - trasę Katowice-DC będzie się
pokonywało jak po wojnie? W pięć godzin?
;-)

Obecnie zjamuje to niewiele mniej :P

W niedzielę, gdy ruszam ok. 8.30, to dojeżdżam...

....jakoś przed południem.
;-)


(choć fakt, że w tygodniu po południu/wieczorem zajmuje to już koło 4 godzin)

--
Bydlę

Data: 2011-07-01 14:31:02
Autor: Bydlę
po co rejestrator? vel martwe pole
On 2011-06-29 21:39:18 +0200, jerzu <to_jest_fajans.jerzu@poczta.onet.pl> said:

On Wed, 29 Jun 2011 18:59:00 +0200, Bydlę <pan.bydle@gmail.com> wrote:

W kwestii pomiarów odcinkowych - trasę Katowice-DC będzie się
pokonywało jak po wojnie? W pięć godzin?
;-)

Obecnie zjamuje to niewiele mniej :P

Wykrakałeś!
Wczoraj wyjechałem z DC o 17, dojechałem do Katowic po 22.
;>>>


--
Bydlę

Data: 2011-07-01 15:28:32
Autor: RoMan Mandziejewicz
po co rejestrator? vel martwe pole
Hello Bydlę,

Friday, July 1, 2011, 2:31:02 PM, you wrote:

W kwestii pomiarów odcinkowych - trasę Katowice-DC będzie się
pokonywało jak po wojnie? W pięć godzin?
;-)
Obecnie zjamuje to niewiele mniej :P
Wykrakałeś!
Wczoraj wyjechałem z DC o 17, dojechałem do Katowic po 22.

Kapelusznik! ;)

--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2011-07-01 15:47:01
Autor: Bydlę
po co rejestrator? vel martwe pole
On 2011-07-01 15:28:32 +0200, RoMan Mandziejewicz <roman@pik-net.pl> said:

Hello Bydlę,

Friday, July 1, 2011, 2:31:02 PM, you wrote:

W kwestii pomiarów odcinkowych - trasę Katowice-DC będzie się
pokonywało jak po wojnie? W pięć godzin?
;-)
Obecnie zjamuje to niewiele mniej :P
Wykrakałeś!
Wczoraj wyjechałem z DC o 17, dojechałem do Katowic po 22.

Kapelusznik! ;)

;-)))

Daj pan spokój, najpierw DC stało, bo po demnosteacji nierobów wszyscy samochodami uciekli z centrum blokując drogę do wyjazdówek, potem autokary z nierobami blokowały ruch dodatkowo, na wylocie w stronę Raszyna zwężenia, w Hucie Zawadzkiej policja kierowala ruchem powodując totalne zatwardzenie ruchu, przed betonówką zatwardzenie stowrzyli sami kierowcy już bez pomocy policji, przez CB fruwały ciągle nawoływania debili z tirów: "blokujcie pas, żeby nikt nie mógł dojechać pustym pasem do zwężenia", z osobówek: "a co wam, Q, za szkoda się stanie, że ktoś dojedzie do domu minutę wcześniej, czy pięć?", dzieci płakały, baby histeryzowały, starcy przeklinali (to wszystko przez CB, nie u mnie w samochodzie :-)), a gdy człek wyczłapał w końcu w Piotrkowie na dwa pasy, to zaczęło lać jak z cebra i lało do samych Katowic...

Przy okazji tradycyjne piętno dla mistrzów prostej - zakrętów boją się jasna cholera i MUSZĄ zwolnić do 70, choć na prostej i 170 gnają.
Zamiast, jak normalny człowiek, jechać spokojnie setką...
;>



--
Bydlę

Data: 2011-06-28 20:02:32
Autor: J.F
po co rejestrator? vel martwe pole
Użytkownik "RobertRędziak"  napisał w wiadomości
Wyprzedził jedną, dwie osobówki, a nie tę ciężarówkę (czy dwie)
przed nim, która prowadzi konwój.

Ale zasadniczo mam to w pycie: z roku na rok mam co raz mniejsze
ciśnienie rwanie sekund i bycie najpierwsiejszym. A może to
dlatego, że znów jeżdżę mocniejszym autem?

ALe po co kupowales mocniejsze auto, skoro i tak nie masz cisnienia :-)

J.

Data: 2011-06-28 18:23:14
Autor: Robert Rędziak
po co rejestrator? vel martwe pole
On Tue, 28 Jun 2011 20:02:32 +0200, J.F
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

ALe po co kupowales mocniejsze auto, skoro i tak nie masz cisnienia :-)

 Żeby:

 a) jeździć sobie leniwie, a przy tym dotrzymywać kroku innym, i
 nie martwić się tym, że za kilkadziesiąt tysięcy będzie
 potrzebny nowy silnik, bo stary się zmęczył od ciągłego buta w
 podłodze,

 b) a jak już mnie pociśnie, to mam czym pocisnąć :>

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2011-06-28 20:53:51
Autor: RoMan Mandziejewicz
po co rejestrator? vel martwe pole
Hello Robert,

Tuesday, June 28, 2011, 8:23:14 PM, you wrote:

ALe po co kupowales mocniejsze auto, skoro i tak nie masz cisnienia
:-)
 Żeby:
 a) jeździć sobie leniwie,

I zapomnieć, że biegi da się redukować...

Miałem kiedyś zabawną sytuację z 350Z na A4 - dojechał do mnie, jak
męczyłem się za wyścigiem ślimaków i bez sensu pomigał mi światłami.
Zredukowałem jak tylko można było i pojechałem przed siebie. On został
na wysokim biegu i dogonił mnie dopiero po kilku kilometrach. Ubaw
nieprawdopodobny.

[...]

--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2011-06-28 18:58:41
Autor: Robert Rędziak
po co rejestrator? vel martwe pole
On Tue, 28 Jun 2011 20:53:51 +0200, RoMan Mandziejewicz
<roman@pik-net.pl> wrote:

Miałem kiedyś zabawną sytuację z 350Z na A4 - dojechał do mnie, jak
męczyłem się za wyścigiem ślimaków i bez sensu pomigał mi światłami.

 Widać jednak nie miał ciśnienia. Albo miałeś Lanosa WRC. Miałeś,
 miałeś?

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2011-06-28 21:05:50
Autor: RoMan Mandziejewicz
po co rejestrator? vel martwe pole
Hello Robert,

Tuesday, June 28, 2011, 8:58:41 PM, you wrote:

Miałem kiedyś zabawną sytuację z 350Z na A4 - dojechał do mnie, jak
męczyłem się za wyścigiem ślimaków i bez sensu pomigał mi światłami.
 Widać jednak nie miał ciśnienia.

To po co mrugał? On po prostu ufał mocy i nie zredukował. A ciśnienie
miał, skoro mnie gonił.

 Albo miałeś Lanosa WRC. Miałeś, miałeś?

Seryjny SX. Mój mechanik nazywa mnie katem ;)

--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2011-06-28 21:09:15
Autor: Rafał \"SP\" Gil
po co rejestrator? vel martwe pole
W dniu 2011-06-28 20:58, Robert Rędziak pisze:

Miałem kiedyś zabawną sytuację z 350Z na A4 - dojechał do mnie, jak
męczyłem się za wyścigiem ślimaków i bez sensu pomigał mi światłami.
  Widać jednak nie miał ciśnienia. Albo miałeś Lanosa WRC. Miałeś,
  miałeś?

Jakiś czas temu miałem zbliżone 2 sytuacje z "ciśnieniowcami".

Sytuacja 1 - ciśnieniowiec leciał rozpędem na A4 i jako, Ĺźe wyprzedzałem pociąg, jadąc za pociągiem ... stałem ostatni w kolejce. W lusterku widzę Ĺźe lecą ksenony, z włączonym kierunkiem potem dołącza do tego kakofonia długich ... no przecieĹź się nie cofnę ... jadę dalej swoje. Wyprzedziliśmy pociągiem pociąg, pociąg przede mną dał na prawy, jak kickdown i lecę, włączam prawy kierunek Ĺźe będę spadał w prawo ... z boku pojawiła się nowa beemka 5 bez oznaczeń silnika na klapie ... skoczyłem na  prawy z ciągle wdepniętym kickdownem i jadę tym prawym ( a zabawić mi się chciało i zmierzyć przy okazji) ... on na lewym, ja na prawym ... dziwna sprawa bo stary zleniwiały tds zaczyna wychodzić powoli, powoli na prowadzenie ... zbliĹźam się do kolejnego wyprzedzania, miejsce jest, dałem na lewy i lecę .... wyprzedziłem kolejne auto, hyc na prawy i oddalam się ... dojechałem znĂłw do pociągu, zdjąłem nogę z gazu ... no i nie uwierzyta co po chwili w lusterku widziałem ;) Nowszą beemkę piątkę mrugającą światełkami ... Po co to na co to ?

Inna sytuacja "z gatunku" jadę jako pasażer w jakiejś lekko ponad 300 konnej furmance ... obwodnica (S) Oleśnicy sytuacja identyczna mruganie z tyłu, kierunek, a nawet klakson ... wyprzedzamy pojazd, który wyprzedzaliśmy, dajemy na prawo (koleś zaslalomował, bo zakładał chyba, że będziemy wlec się lewym). Jako, że odbiliśmy na prawy po wyprzedzeniu wolnego i tego który przed nami wyprzedzał na prawo i "swoje tempo" czyli redukcja i gaz do oporu ... migacz mimo wielkiej spinki po chwili zniknął nam w lusterkach ...

Ja rozumiem "zganiać" tych co zasnęli na lewym pasie ... ale skoro jest "patowe" wyprzedzanie to po ki huj napierdalać tymi światłami ?

Pytam, bo nie wiem - wśród znajomych nie mam nikogo kto tak robi, a mimo wszystko takich poganiaczy trafia się często na drodze.

--
Jak ja kurwa nienawidzę PH (DH) z parametrem PAR niższym niż 50 %
KURWA !!!
P.S. Bardzo lubię DW 710 + DW 449 + DK 15/25 ;)

Data: 2011-06-28 20:12:51
Autor: jarek d.
po co rejestrator? vel martwe pole
J.F wrote:
Użytkownik "RobertRędziak"  napisał w wiadomości
Wyprzedził jedną, dwie osobówki, a nie tę ciężarówkę (czy dwie)
przed nim, która prowadzi konwój.

Ale zasadniczo mam to w pycie: z roku na rok mam co raz mniejsze
ciśnienie rwanie sekund i bycie najpierwsiejszym. A może to
dlatego, że znów jeżdżę mocniejszym autem?

ALe po co kupowales mocniejsze auto, skoro i tak nie masz cisnienia
:-)

Bo wie, że jakby co, to ma :-)
I to jest piękne

jarek d.

Data: 2011-06-29 18:57:33
Autor: Bydlę
po co rejestrator? vel martwe pole
On 2011-06-28 19:13:04 +0200, Robert Rędziak <rekin@gm.wkurw.org> said:

On Tue, 28 Jun 2011 19:01:54 +0200, Bydlę <pan.bydle@gmail.com>
wrote:

Prawie dobrze.
Skoro wyprzedził i się zmieścił, to znaczyć to może, że...

 Wyprzedził jedną, dwie osobówki, a nie tę ciężarówkę (czy dwie)
 przed nim, która prowadzi konwój.

No tak, bo rozmawialy o zmieszczeniu się między pojazd z tyły i ciężarówkę z przodu.
Skoro ktoś udanie wyprzedzil ten pojazd z rtyłu i zmieścił się za ciężarówką, to znaczy, że mogł ten manewr wykonać.
To wcale nie oznacza, że mógł i ciężarówkę łyknąć niczym gęś na wątrobi pasztet hodowana łyka karmę...


 Ale zasadniczo mam to w pycie: z roku na rok mam co raz mniejsze
 ciśnienie rwanie sekund i bycie najpierwsiejszym.

Po ptosru po latach człowiek robi się wygodny wi ceni bardziej płynną jazdę. Niekoniecznie na czele peletonu (o ile peleton jedzie normalnie).


 A może to
 dlatego, że znów jeżdżę mocniejszym autem?

Och, to z pewnością.
Większa moc powoduje, że nie musisz trzyamć obrotów.
Mi w nexii brakowało mocy (jakieś 75 koni?), co nie przeszkadzało mi w wyprzedzaniu. Ale na pełnych obrotach - by móc.
Teraz, mając tych koni jakieś 120 (i turbo), też wyprzedzam, ale na totalnym luzie.
:-)


--
Bydlę

Data: 2011-06-29 21:37:54
Autor: jerzu
po co rejestrator? vel martwe pole
On Tue, 28 Jun 2011 17:13:04 +0000 (UTC), Robert Rędziak
<rekin@gm.wkurw.org> wrote:


Ale zasadniczo mam to w pycie: z roku na rok mam co raz mniejsze
ciśnienie rwanie sekund i bycie najpierwsiejszym.

Witaj w klubie.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@poczta.onet.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

Data: 2011-06-29 22:04:05
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak
po co rejestrator? vel martwe pole
W dniu 2011-06-29 21:37, jerzu pisze:
On Tue, 28 Jun 2011 17:13:04 +0000 (UTC), Robert Rędziak
<rekin@gm.wkurw.org>  wrote:


Ale zasadniczo mam to w pycie: z roku na rok mam co raz mniejsze
ciśnienie rwanie sekund i bycie najpierwsiejszym.

Witaj w klubie.



Klub coraz większy. "Bo czy na świecie wiele się zmieni, gdy z młodych gniewnych wyrosną starzy wkurwieni?". ;)

A może by tak wydawać PJ dopiero od 30-tego roku życia? ;)

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

Data: 2011-06-30 07:06:57
Autor: Robert Rędziak
po co rejestrator? vel martwe pole
On Wed, 29 Jun 2011 22:04:05 +0200, Marcin "Kenickie" Mydlak
<eikcinek@34xob.lp> wrote:

A może by tak wydawać PJ dopiero od 30-tego roku życia? ;)

 A dlaczego nie 50-ego? ;>

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2011-06-30 11:24:00
Autor: Bydlę
po co rejestrator? vel martwe pole
On 2011-06-30 09:06:57 +0200, Robert Rędziak <rekin@gm.wkurw.org> said:

On Wed, 29 Jun 2011 22:04:05 +0200, Marcin "Kenickie" Mydlak
<eikcinek@34xob.lp> wrote:

A może by tak wydawać PJ dopiero od 30-tego roku życia? ;)

 A dlaczego nie 50-ego? ;>

A po co wam to ego?
;>>>



--
Bydlę

Data: 2011-06-30 12:07:39
Autor: Robert Rędziak
po co rejestrator? vel martwe pole
On Thu, 30 Jun 2011 11:24:00 +0200, Bydlę <pan.bydle@gmail.com>
wrote:

 A dlaczego nie 50-ego? ;>

A po co wam to ego?
;>>>

 Lubię swoje ego :>

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2011-06-30 16:31:18
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak
po co rejestrator? vel martwe pole
W dniu 2011-06-30 09:06, Robert Rędziak pisze:
On Wed, 29 Jun 2011 22:04:05 +0200, Marcin "Kenickie" Mydlak
<eikcinek@34xob.lp>  wrote:

A może by tak wydawać PJ dopiero od 30-tego roku życia? ;)

  A dlaczego nie 50-ego? ;>

Bo po 60-tym należałoby już wysyłać na okresowe badania przedłużające ważność PJ. 10 lat - trochę mało. ;)

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

Data: 2011-06-30 01:10:11
Autor: Rafał \"SP\" Gil
po co rejestrator? vel martwe pole
W dniu 2011-06-29 21:37, jerzu pisze:

Ale zasadniczo mam to w pycie: z roku na rok mam co raz mniejsze
ciśnienie rwanie sekund i bycie najpierwsiejszym.
Witaj w klubie.

Ten, psia mać, któremu udaje się na DK8 wyprzedzać między słupkami ;P ... a ja jak ta pizda jeśli już tam jadę, to gęsiego ;P

--
Jak ja kurwa nienawidzę PH (DH) z parametrem PAR niższym niż 50 %
KURWA !!!
P.S. Bardzo lubię DW 710 + DW 449 + DK 15/25 ;)

Data: 2011-06-30 08:43:44
Autor: jerzu
po co rejestrator? vel martwe pole
On Thu, 30 Jun 2011 01:10:11 +0200, "Rafał \"SP\" Gil"
<usenet@motopower.pl> wrote:

Ten, psia mać, któremu udaje się na DK8 wyprzedzać między słupkami ;P

Co innego wyprzedzić wlokącą się koparkę pomiędzy słupkami, a co
innego jechać sobie spokojnie po krajówce te swoje 90 km/h :P


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@poczta.onet.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

Data: 2011-06-30 07:06:26
Autor: Robert Rędziak
po co rejestrator? vel martwe pole
On Wed, 29 Jun 2011 21:37:54 +0200, jerzu
<to_jest_fajans.jerzu@poczta.onet.pl> wrote:

Witaj w klubie.

 Spoko, spoko. Ja jestem dopiero na początku tej drogi, są takie
 dni, kiedy jeszcze zdarza mi się popycić :)

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2011-06-28 19:11:33
Autor: DoQ
po co rejestrator? vel martwe pole
W dniu 28-06-2011 19:01, Bydlę pisze:

Prawie dobrze.
Skoro wyprzedził i się zmieścił, to znaczyć to może, że...>
...że można było wyprzedzać.

Ale kogo wyprzedzać? Pojedynczą osobówkę czy długiego tira?


Pozdrawiam
Paweł

Data: 2011-06-28 19:21:13
Autor: RoMan Mandziejewicz
po co rejestrator? vel martwe pole
Hello DoQ,

Tuesday, June 28, 2011, 7:11:33 PM, you wrote:

Prawie dobrze.
Skoro wyprzedził i się zmieścił, to znaczyć to może, że...>
...że można było wyprzedzać.
Ale kogo wyprzedzać? Pojedynczą osobówkę czy długiego tira?

A czym wyprzedzasz? Osobówką czy długim TIRem? Bo to jest ważniejsze
pytanie. Jak osobówką, to zredukuj, do diabła!

--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2011-06-28 19:25:10
Autor: DoQ
po co rejestrator? vel martwe pole
W dniu 28-06-2011 19:21, RoMan Mandziejewicz pisze:
Ale kogo wyprzedzać? Pojedynczą osobówkę czy długiego tira?
A czym wyprzedzasz? Osobówką czy długim TIRem? Bo to jest ważniejsze
pytanie. Jak osobówką, to zredukuj, do diabła!

Ale przecież to chyba oczywiste, że TIRa wyprzedza się dłużej niż osobówkę. Nawet po redukcji. Dlatego na osobówkę wystarczy, a na TIRa już nie.


Pozdrawiam
Paweł

Data: 2011-06-28 20:30:19
Autor: RoMan Mandziejewicz
po co rejestrator? vel martwe pole
Hello DoQ,

Tuesday, June 28, 2011, 7:25:10 PM, you wrote:

Ale kogo wyprzedzać? Pojedynczą osobówkę czy długiego tira?
A czym wyprzedzasz? Osobówką czy długim TIRem? Bo to jest ważniejsze
pytanie. Jak osobówką, to zredukuj, do diabła!
Ale przecież to chyba oczywiste, że TIRa wyprzedza się dłużej niż
osobówkę. Nawet po redukcji. Dlatego na osobówkę wystarczy, a na TIRa już nie.
Jak ten z tyłu zdąży się wkurrzyć, że nie wyprzedzasz i jeszcze Ciebie
wyprzedzi, to na pewno było wystarczająco miejsca na wyprzedzenie tej
ciężarówki.

--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2011-06-28 20:46:53
Autor: DoQ
po co rejestrator? vel martwe pole
W dniu 28-06-2011 20:30, RoMan Mandziejewicz pisze:

Jak ten z tyłu zdąży się wkurrzyć, że nie wyprzedzasz i jeszcze Ciebie
wyprzedzi, to na pewno było wystarczająco miejsca na wyprzedzenie tej
ciężarówki.

Nie zrozumiałeś chyba - mowa jest o tym że wyprzedzi tylko MNIE (nie _jeszcze_ mnie) i sam zostanie za ciężarówką.


Pozdrawiam
Paweł

Data: 2011-06-28 20:59:21
Autor: RoMan Mandziejewicz
po co rejestrator? vel martwe pole
Hello DoQ,

Tuesday, June 28, 2011, 8:46:53 PM, you wrote:

Jak ten z tyłu zdąży się wkurrzyć, że nie wyprzedzasz i jeszcze Ciebie
wyprzedzi, to na pewno było wystarczająco miejsca na wyprzedzenie tej
ciężarówki.
Nie zrozumiałeś chyba - mowa jest o tym że wyprzedzi tylko MNIE (nie
_jeszcze_ mnie) i sam zostanie za ciężarówką.

Zrozumiałem - wyprzedzi jeden pojazd. Ty terż mogłeś wyprzedzić jeden
pojazd ale tego nie zrobiłeś.

--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2011-06-28 21:19:38
Autor: jarek d.
po co rejestrator? vel martwe pole
RoMan Mandziejewicz wrote:
Hello DoQ,

Tuesday, June 28, 2011, 8:46:53 PM, you wrote:

Jak ten z tyłu zdąży się wkurrzyć, że nie wyprzedzasz i jeszcze
Ciebie wyprzedzi, to na pewno było wystarczająco miejsca na
wyprzedzenie tej ciężarówki.
Nie zrozumiałeś chyba - mowa jest o tym że wyprzedzi tylko MNIE (nie
_jeszcze_ mnie) i sam zostanie za ciężarówką.

Zrozumiałem - wyprzedzi jeden pojazd. Ty terż mogłeś wyprzedzić jeden
pojazd ale tego nie zrobiłeś.

No nie wyprzedził, bo miał przed sobą ciężarówkę (wysoka, długa - jeden pojazd).
Więc trzymał odstęp za ciężarówką, żeby widzieć, czy może bezpiecznie ją wyprzedzić.
Ale tak się nie da, bo zaraz znajdzie się sprytny który jego (niski, krótki - jeden pojazd) wyprzedzi i się będzie wlókł za ciężarówką na jej zderzaku. I wracamy do punktu wyjścia.

jarek d.

Data: 2011-06-28 21:26:33
Autor: RoMan Mandziejewicz
po co rejestrator? vel martwe pole
Hello jarek,

Tuesday, June 28, 2011, 9:19:38 PM, you wrote:

[...]

Ale tak się nie da, bo zaraz znajdzie się sprytny który jego (niski,
krótki - jeden pojazd) wyprzedzi i się będzie wlókł za ciężarówką na jej
zderzaku. I wracamy do punktu wyjścia.

Ja się nie wlokę na zderzaku - korzystam z każdej okazji do
wyprzedzania. I tylko raz musiałem skakać do rowu :( Ale to inna
bajka.

--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2011-06-28 21:45:19
Autor: jarek d.
po co rejestrator? vel martwe pole
RoMan Mandziejewicz wrote:
Hello jarek,

Tuesday, June 28, 2011, 9:19:38 PM, you wrote:

[...]

Ale tak się nie da, bo zaraz znajdzie się sprytny który jego (niski,
krótki - jeden pojazd) wyprzedzi i się będzie wlókł za ciężarówką na
jej zderzaku. I wracamy do punktu wyjścia.

Ja się nie wlokę na zderzaku - korzystam z każdej okazji do
wyprzedzania. I tylko raz musiałem skakać do rowu :( Ale to inna
bajka.

eeehhh..

jarek d.

Data: 2011-06-28 23:00:58
Autor: RoMan Mandziejewicz
po co rejestrator? vel martwe pole
Hello jarek,

Tuesday, June 28, 2011, 9:45:19 PM, you wrote:

Ale tak się nie da, bo zaraz znajdzie się sprytny który jego (niski,
krótki - jeden pojazd) wyprzedzi i się będzie wlókł za ciężarówką na
jej zderzaku. I wracamy do punktu wyjścia.
Ja się nie wlokę na zderzaku - korzystam z każdej okazji do
wyprzedzania. I tylko raz musiałem skakać do rowu :( Ale to inna
bajka.
eeehhh..

Nie ma co wzdychać - nie robię z siebie supermena. Zrobiłem koszmarną
głupotę i cieszę się, że starczyło mi jaj na skok do rowu. Bo bym już
tu nie pisał.

--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2011-06-28 23:07:38
Autor: jarek d.
po co rejestrator? vel martwe pole
RoMan Mandziejewicz wrote:
Hello jarek,

Tuesday, June 28, 2011, 9:45:19 PM, you wrote:

Ale tak się nie da, bo zaraz znajdzie się sprytny który jego
(niski, krótki - jeden pojazd) wyprzedzi i się będzie wlókł za
ciężarówką na jej zderzaku. I wracamy do punktu wyjścia.
Ja się nie wlokę na zderzaku - korzystam z każdej okazji do
wyprzedzania. I tylko raz musiałem skakać do rowu :( Ale to inna
bajka.
eeehhh..

Nie ma co wzdychać - nie robię z siebie supermena. Zrobiłem koszmarną
głupotę i cieszę się, że starczyło mi jaj na skok do rowu. Bo bym już
tu nie pisał.

Albo miałeś szczęście. Jednak będę upierał się z tym wiszeniem na zderzaku.
Ale kto nie zrobił w życiu głupoty?
Cieszę się, że piszesz :)

jarek d.

Data: 2011-06-28 21:53:58
Autor: DoQ
po co rejestrator? vel martwe pole
W dniu 28-06-2011 20:59, RoMan Mandziejewicz pisze:
..
Nie zrozumiałeś chyba - mowa jest o tym że wyprzedzi tylko MNIE (nie
_jeszcze_ mnie) i sam zostanie za ciężarówką.
Zrozumiałem - wyprzedzi jeden pojazd. Ty terż mogłeś wyprzedzić jeden
pojazd ale tego nie zrobiłeś.

Ale TIR z naczepą to tak jakby jakieś 2.5 osobówki a nie jedna.


Pozdrawiam
Paweł

Data: 2011-06-28 23:05:58
Autor: RoMan Mandziejewicz
po co rejestrator? vel martwe pole
Hello DoQ,

Tuesday, June 28, 2011, 9:53:58 PM, you wrote:

Nie zrozumiałeś chyba - mowa jest o tym że wyprzedzi tylko MNIE (nie
_jeszcze_ mnie) i sam zostanie za ciężarówką.
Zrozumiałem - wyprzedzi jeden pojazd. Ty terż mogłeś wyprzedzić jeden
pojazd ale tego nie zrobiłeś.
Ale TIR z naczepą to tak jakby jakieś 2.5 osobówki a nie jedna.

Dodaj do długości TIRa miejsce potrzebne na dwie zmiany pasa i zrobi
Ci się nagle niewiele ponad osobówka + dwie zmiany pasa.

To jest bardzo podobna sytuacja, jak z udowadnianiem, że największą
przepustowość droga ma przy prędkości bliskiej zeru. Założenie -
zerowa długość pojazdó i kwadratowa zależność odstępów od prędkości.
Tylko, że pojazdów o zerowej długości nie ma a odstępy między
pojazdami nie maleją kwadratowo ze spadkiem prędkosci.

--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2011-06-28 23:12:11
Autor: DoQ
po co rejestrator? vel martwe pole
W dniu 28-06-2011 23:05, RoMan Mandziejewicz pisze:

Dodaj do długości TIRa miejsce potrzebne na dwie zmiany pasa i zrobi
Ci się nagle niewiele ponad osobówka + dwie zmiany pasa.

Nie no, teraz to przesadziłeś. Założyłem że TIR z naczepą ma długość ok 16m a Ty mi tu piszesz, że to niewiele ponad osobówkę? Odległość i tak musisz zachować niezależnie od tego czy to ciężarówka czy osobówka.

To jest bardzo podobna sytuacja, jak z udowadnianiem, że największą
przepustowość droga ma przy prędkości bliskiej zeru. Założenie -
zerowa długość pojazdó i kwadratowa zależność odstępów od prędkości.
Tylko, że pojazdów o zerowej długości nie ma a odstępy między
pojazdami nie maleją kwadratowo ze spadkiem prędkosci.

Jutro się nad tym zastanowię ;)


Pozdrawiam
Paweł

Data: 2011-06-28 23:22:24
Autor: RoMan Mandziejewicz
po co rejestrator? vel martwe pole
Hello DoQ,

Tuesday, June 28, 2011, 11:12:11 PM, you wrote:

Dodaj do długości TIRa miejsce potrzebne na dwie zmiany pasa i zrobi
Ci się nagle niewiele ponad osobówka + dwie zmiany pasa.
Nie no, teraz to przesadziłeś. Założyłem że TIR z naczepą ma długość ok
16m a Ty mi tu piszesz, że to niewiele ponad osobówkę? Odległość i tak
musisz zachować niezależnie od tego czy to ciężarówka czy osobówka.

Ale dodaj te odległości z przodu i z tyłu TIRa i zobacz, ile Ci wyszło
po podsumowaniu.

To jest bardzo podobna sytuacja, jak z udowadnianiem, że największą
przepustowość droga ma przy prędkości bliskiej zeru. Założenie -
zerowa długość pojazdó i kwadratowa zależność odstępów od prędkości.
Tylko, że pojazdów o zerowej długości nie ma a odstępy między
pojazdami nie maleją kwadratowo ze spadkiem prędkosci.
Jutro się nad tym zastanowię ;)

Warto. Robiłem kiedyś symulacje w Excelu ale kiepsko to szło, bo Excel
nie potrafi liczyć jak dostaje coś nieliniowego :( Na liniowych wyszły
bardzo ciekawe wnioski - prędkość zaskakująco niska - ok. 70 km/h ale
to i tak dwa razy więcej od tego, co wyliczyli spece od kwadratów.

--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2011-07-06 17:11:41
Autor: Sebastian Kaliszewski
po co rejestrator? vel martwe pole
RoMan Mandziejewicz wrote:
Hello DoQ,

Tuesday, June 28, 2011, 11:12:11 PM, you wrote:

Dodaj do długości TIRa miejsce potrzebne na dwie zmiany pasa i zrobi
Ci się nagle niewiele ponad osobówka + dwie zmiany pasa.
Nie no, teraz to przesadziłeś. Założyłem że TIR z naczepą ma długość ok
16m a Ty mi tu piszesz, że to niewiele ponad osobówkę? Odległość i tak
musisz zachować niezależnie od tego czy to ciężarówka czy osobówka.

Ale dodaj te odległości z przodu i z tyłu TIRa i zobacz, ile Ci wyszło
po podsumowaniu.

To jest bardzo podobna sytuacja, jak z udowadnianiem, że największą
przepustowość droga ma przy prędkości bliskiej zeru. Założenie -
zerowa długość pojazdó i kwadratowa zależność odstępów od prędkości.
Tylko, że pojazdów o zerowej długości nie ma a odstępy między
pojazdami nie maleją kwadratowo ze spadkiem prędkosci.
Jutro się nad tym zastanowię ;)

Warto. Robiłem kiedyś symulacje w Excelu ale kiepsko to szło, bo Excel
nie potrafi liczyć jak dostaje coś nieliniowego :( Na liniowych wyszły
bardzo ciekawe wnioski - prędkość zaskakująco niska - ok. 70 km/h ale
to i tak dwa razy więcej od tego, co wyliczyli spece od kwadratów.


Wynik jest mocno wrażliwy na różne drobne niuanse. Wszystko zależy od średniej odległości między pojazdami dla danej prędkości. A dla średniej odległości mamy wyraz stały (nieduży), liniowy (ze stałą rzędu jedności) i kwadratowy z ułamkową (rzędu 1/kilkadziesiąt - 1/sto-kilkadziesiąt) stałą mocno zależną od założeń. W każdym razie dla dobrych warunków i suchej drogi wychodzi tak między 60 a 90km/h. Przy trudnych warunkach spada do pi*drzwi 40-50km/h.

pzdr
\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Data: 2011-06-28 19:19:55
Autor: RoMan Mandziejewicz
po co rejestrator? vel martwe pole
Hello Bydlę,

Tuesday, June 28, 2011, 7:01:54 PM, you wrote:

[...]

Często (o ile nie zawsze) ci wożący się na tyłkach ciężarówek nie mają
odpowiedniej mocy w silniku (co nie powoduje u nich najmniejszej refleksji na ten temat)

Ależ zazwyczaj mają. I zadufani w potęgę moczu^H^Hy nie uznają za
stosowne redukować biegów do wyprzedzania.

[...]

--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2011-06-28 19:22:46
Autor: DoQ
po co rejestrator? vel martwe pole
W dniu 28-06-2011 19:19, RoMan Mandziejewicz pisze:
Ależ zazwyczaj mają. I zadufani w potęgę moczu^H^Hy nie uznają za
stosowne redukować biegów do wyprzedzania.

Czasem wydaje mi się, że trafiają się tacy którym przeszkadza że za nimi jadę i po jakimś czasie celowo stosują żółwie wyprzedzanie tak żeby ja się już nie załapał. Ale może tylko mi się wydaje...


Pozdrawiam
Paweł

Data: 2011-06-29 19:03:16
Autor: Bydlę
po co rejestrator? vel martwe pole
On 2011-06-28 19:19:55 +0200, RoMan Mandziejewicz <roman@pik-net.pl> said:

Hello Bydlę,

Tuesday, June 28, 2011, 7:01:54 PM, you wrote:

[...]

Często (o ile nie zawsze) ci wożący się na tyłkach ciężarówek nie mają
odpowiedniej mocy w silniku (co nie powoduje u nich najmniejszej
refleksji na ten temat)

Ależ zazwyczaj mają.

OK, ale wtedy nie mają oleju w głowie.
:-)



--
Bydlę

Data: 2011-06-29 14:30:42
Autor: Krzysiek Kielczewski
po co rejestrator? vel martwe pole
On 2011-06-28, Bydlę <pan.bydle@gmail.com> wrote:
On 2011-06-28 18:40:23 +0200, Robert Rędziak <rekin@gm.wkurw.org> said:

On Tue, 28 Jun 2011 11:33:18 +0200, P.B. <pbernat@wp.pl> wrote:


To po co wisi na tyłku TIRa? Nie może dać trochę odstępu, by zapewnić sobie
widoczność?

 Jak dasz sobie te kilka-kilkanaście metrów, to zaraz znajdzie
 się szybki chłoptaś, który Ci się tam wciśnie.

Prawie dobrze.
Skoro wyprzedził i się zmieścił, to znaczyć to może, że...

...że można było wyprzedzać.

osobówkę. Na TIRa było za mało miejsca.

Krzysiek Kiełczewski

Data: 2011-06-29 20:53:13
Autor: 'Tom N'
po co rejestrator? vel martwe pole
Krzysiek Kielczewski w
<news:slrnj0m6nu.jrf.krzysiek.kielczewskikrzyk.sail-ho.pl>:

On 2011-06-28, Bydlę <pan.bydle@gmail.com> wrote:
On 2011-06-28 18:40:23 +0200, Robert Rędziak <rekin@gm.wkurw.org> said:
On Tue, 28 Jun 2011 11:33:18 +0200, P.B. <pbernat@wp.pl> wrote:
To po co wisi na tyłku TIRa? Nie może dać trochę odstępu, by zapewnić sobie
widoczność?
 Jak dasz sobie te kilka-kilkanaście metrów, to zaraz znajdzie
 się szybki chłoptaś, który Ci się tam wciśnie.
Prawie dobrze.
Skoro wyprzedził i się zmieścił, to znaczyć to może, że...
...że można było wyprzedzać.

osobówkę. Na TIRa było za mało miejsca.

Nie zrozumie, że na osobówkę też było za mało miejsca i zmieścił się tylko
dlatego, że ta osobówka zwolniła -- widząc jakie bydło odstawia -- i z
kilku-kilkunastu metrów zrobiło się kilkadziesiąt metrów. w które sie ledwie
wpasował

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

Data: 2011-06-30 09:11:28
Autor: Bydlę
po co rejestrator? vel martwe pole
On 2011-06-29 20:53:13 +0200, 'Tom N' <news@int.dyndns.org.invalid> said:

Krzysiek Kielczewski w
<news:slrnj0m6nu.jrf.krzysiek.kielczewskikrzyk.sail-ho.pl>:

On 2011-06-28, Bydlę <pan.bydle@gmail.com> wrote:
On 2011-06-28 18:40:23 +0200, Robert Rędziak <rekin@gm.wkurw.org> said:
On Tue, 28 Jun 2011 11:33:18 +0200, P.B. <pbernat@wp.pl> wrote:
To po co wisi na tyłku TIRa? Nie może dać trochę odstępu, by zapewnić sobie
widoczność?
Jak dasz sobie te kilka-kilkanaście metrów, to zaraz znajdzie
się szybki chłoptaś, który Ci się tam wciśnie.
Prawie dobrze.
Skoro wyprzedził i się zmieścił, to znaczyć to może, że...
...że można było wyprzedzać.

osobówkę. Na TIRa było za mało miejsca.

Nie zrozumie,

Że niby ja?

że na osobówkę też było za mało miejsca

Też? Czyli nie wyprzedził?

 i zmieścił się tylko
dlatego, że ta osobówka zwolniła

A o tym mowy nie było.


 i z kilku-kilkunastu metrów

Kilka to dwa, czy dziewięć?
A kilkanaście, to już pozwala na zmieszczenie się samochodem o długości 5 metrów...

zrobiło się kilkadziesiąt metrów

30? 60? 80?
;>


. w które sie ledwie
wpasował

To wyprzedzał tir z przyczepą?
;>>>


Macie ewidentne problemy z określaniem odległości.

--
Bydlę

Data: 2011-06-30 19:35:22
Autor: 'Tom N'
po co rejestrator? vel martwe pole
Bydlę w <news:iuh7j0$24o$1cougar.axelspringer.pl>:

On 2011-06-29 20:53:13 +0200, 'Tom N' <news@int.dyndns.org.invalid> said:

Krzysiek Kielczewski w
<news:slrnj0m6nu.jrf.krzysiek.kielczewskikrzyk.sail-ho.pl>:
On 2011-06-28, Bydlę <pan.bydle@gmail.com> wrote:
On 2011-06-28 18:40:23 +0200, Robert Rędziak <rekin@gm.wkurw.org> said:
On Tue, 28 Jun 2011 11:33:18 +0200, P.B. <pbernat@wp.pl> wrote:
To po co wisi na tyłku TIRa? Nie może dać trochę odstępu, by zapewnić sobie
widoczność?
Jak dasz sobie te kilka-kilkanaście metrów, to zaraz znajdzie
się szybki chłoptaś, który Ci się tam wciśnie.
Prawie dobrze.
Skoro wyprzedził i się zmieścił, to znaczyć to może, że...
...że można było wyprzedzać.
osobówkę. Na TIRa było za mało miejsca.
Nie zrozumie,

Że niby ja?

Skoro się poczuwasz...

że na osobówkę też było za mało miejsca

Też? Czyli nie wyprzedził?
 i zmieścił się tylko
dlatego, że ta osobówka zwolniła
A o tym mowy nie było.

O wielu rzeczach nie było mowy.

 i z kilku-kilkunastu metrów
Kilka to dwa, czy dziewięć?

pinćset

A kilkanaście, to już pozwala na zmieszczenie się samochodem o długości 5 metrów...
zrobiło się kilkadziesiąt metrów

30? 60? 80?
;>

pinćset

. w które sie ledwie
wpasował

To wyprzedzał tir z przyczepą?

Usiłował, ale mu nie wyszło

Macie ewidentne problemy z określaniem odległości.

Mogę odpowiedzieć tylko za siebie -- nigdy Bydlę nie było przewożone
pojazdem, którym kierowałem.

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

Data: 2011-06-28 19:14:17
Autor: RoMan Mandziejewicz
po co rejestrator? vel martwe pole
Hello Robert,

Tuesday, June 28, 2011, 6:40:23 PM, you wrote:


To po co wisi na tyłku TIRa? Nie może dać trochę odstępu, by zapewnić sobie
widoczność?
 Jak dasz sobie te kilka-kilkanaście metrów, to zaraz znajdzie
 się szybki chłoptaś, który Ci się tam wciśnie. Taki los,
 niestety.

Jesteś pierwszy - skoro szybki chłoptaś daje radę wyprzedzać, to
dlaczego Ty nie wyprzedzasz?

--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2011-06-28 17:18:15
Autor: Robert Rędziak
po co rejestrator? vel martwe pole
On Tue, 28 Jun 2011 19:14:17 +0200, RoMan Mandziejewicz
<roman@pik-net.pl> wrote:

Jesteś pierwszy - skoro szybki chłoptaś daje radę wyprzedzać, to
dlaczego Ty nie wyprzedzasz?

 Ciężarówki nie dał rady, skoro się wcisnął przed nos.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2011-06-28 19:22:10
Autor: RoMan Mandziejewicz
po co rejestrator? vel martwe pole
Hello Robert,

Tuesday, June 28, 2011, 7:18:15 PM, you wrote:

Jesteś pierwszy - skoro szybki chłoptaś daje radę wyprzedzać, to
dlaczego Ty nie wyprzedzasz?
 Ciężarówki nie dał rady, skoro się wcisnął przed nos.

Ciążarówki _i_ osobówki, skarbie.

--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2011-06-28 18:21:12
Autor: Robert Rędziak
po co rejestrator? vel martwe pole
On Tue, 28 Jun 2011 19:22:10 +0200, RoMan Mandziejewicz
<roman@pik-net.pl> wrote:

Jesteś pierwszy - skoro szybki chłoptaś daje radę wyprzedzać, to
dlaczego Ty nie wyprzedzasz?
 Ciężarówki nie dał rady, skoro się wcisnął przed nos.

Ciążarówki _i_ osobówki, skarbie.

 I wcisnął się przed nos temu, który jechał _za_ ciężarówką.
 Chyba widzę pewną sprzeczność lub niezrozumienie. Za bardzo się
 skupiłeś na słowe ,,wyprzedził'', kwiatuszku.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2011-06-28 20:48:35
Autor: RoMan Mandziejewicz
po co rejestrator? vel martwe pole
Hello Robert,

Tuesday, June 28, 2011, 8:21:12 PM, you wrote:

Jesteś pierwszy - skoro szybki chłoptaś daje radę wyprzedzać, to
dlaczego Ty nie wyprzedzasz?
 Ciężarówki nie dał rady, skoro się wcisnął przed nos.
Ciążarówki _i_ osobówki, skarbie.
 I wcisnął się przed nos temu, który jechał _za_ ciężarówką.
 Chyba widzę pewną sprzeczność lub niezrozumienie. Za bardzo się
 skupiłeś na słowe ,,wyprzedził'', kwiatuszku.

Robaczku, nie dał radę wyprzedzić _dwóch_ pojazdów. To nie oznacza, że
Ty nie dałbyś radę wyprzedzić jednego, gdybyś się tylko postarał i na
przykład zredukował. :*

--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2011-06-28 18:56:58
Autor: Robert Rędziak
po co rejestrator? vel martwe pole
On Tue, 28 Jun 2011 20:48:35 +0200, RoMan Mandziejewicz
<roman@pik-net.pl> wrote:

Robaczku, nie dał radę wyprzedzić _dwóch_ pojazdów. To nie oznacza, że
Ty nie dałbyś radę wyprzedzić jednego, gdybyś się tylko postarał i na
przykład zredukował. :*

 Piszę do Ciebie powoli, bo wiem że czytasz powoli. Zanim
 zredukuję, upewnię się że mogę w ogóle wyprzedzać. Są dwie
 metody: jedna, odpuścić trochę i zrobić odstęp do poprzednika,
 druga wyjechać kawałkiem auta na przeciwny pas. Zanim znów
 zaczniesz przynudzać o redukowaniu i wyprzedzaniu, cofnij taśmę
 i zacznij mysleć chronologicznie.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2011-06-28 21:04:32
Autor: RoMan Mandziejewicz
po co rejestrator? vel martwe pole
Hello Robert,

Tuesday, June 28, 2011, 8:56:58 PM, you wrote:

Robaczku, nie dał radę wyprzedzić _dwóch_ pojazdów. To nie oznacza, że
Ty nie dałbyś radę wyprzedzić jednego, gdybyś się tylko postarał i na
przykład zredukował. :*
 Piszę do Ciebie powoli, bo wiem że czytasz powoli. Zanim
 zredukuję, upewnię się że mogę w ogóle wyprzedzać. Są dwie
 metody: jedna, odpuścić trochę i zrobić odstęp do poprzednika,
 druga wyjechać kawałkiem auta na przeciwny pas. Zanim znów
 zaczniesz przynudzać o redukowaniu i wyprzedzaniu, cofnij taśmę
 i zacznij mysleć chronologicznie.

Ależ ja myślę chronologicznie i jeśli zamierza wyprzedzać, to redukuję
_wcześniej_ a nie marnuję czas i nerwy innym.

I nie napędzaj się tak strasznie, bo jest to spokojna dyskusja a nie
jazda 170KM potworem ;P

--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2011-06-28 19:17:16
Autor: Robert Rędziak
po co rejestrator? vel martwe pole
On Tue, 28 Jun 2011 21:04:32 +0200, RoMan Mandziejewicz
<roman@pik-net.pl> wrote:

Ależ ja myślę chronologicznie i jeśli zamierza wyprzedzać, to redukuję
_wcześniej_ a nie marnuję czas i nerwy innym.

 Owszem. Zamierzasz wyprzedzać jeszcze nie wiedząc, czy w ogóle
 możesz wyprzedzać. W sumie to u nas popularne.

I nie napędzaj się tak strasznie, bo jest to spokojna dyskusja a nie
jazda 170KM potworem ;P

 Wiem, wiem. Kurczowo zaciśnięte ręce, zęby zgrzytają, oczy
 zaszły czerwienią, prawa noga chce przebić podłogę. Każdy taki
 kurs po A4 zabiera człowiekowi tyle energii, że potem pozostaje
 mu tylko wymigiwanie się spokojną dyskusją :>

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2011-06-28 21:25:03
Autor: RoMan Mandziejewicz
po co rejestrator? vel martwe pole
Hello Robert,

Tuesday, June 28, 2011, 9:17:16 PM, you wrote:

Ależ ja myślę chronologicznie i jeśli zamierza wyprzedzać, to redukuję
_wcześniej_ a nie marnuję czas i nerwy innym.
 Owszem. Zamierzasz wyprzedzać jeszcze nie wiedząc, czy w ogóle
 możesz wyprzedzać. W sumie to u nas popularne.

Skoro zamierzam wyprzedzić, to znaczy że zamierzam wyprzedzić a nie
tworzyć konwój.

I nie napędzaj się tak strasznie, bo jest to spokojna dyskusja a nie
jazda 170KM potworem ;P
 Wiem, wiem. Kurczowo zaciśnięte ręce, zęby zgrzytają, oczy
 zaszły czerwienią, prawa noga chce przebić podłogę. Każdy taki
 kurs po A4 zabiera człowiekowi tyle energii, że potem pozostaje
 mu tylko wymigiwanie się spokojną dyskusją :>

Ja naprawdę od kilku at już nie jeźdzę w trasach. A wtedy A4 po prostu
już rzygałem i szukałem coraz dziwniejszych trans alternatywnych, żeby
tylko A4 nie jechać.

--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2011-06-28 21:46:33
Autor: Rafał \"SP\" Gil
po co rejestrator? vel martwe pole
W dniu 2011-06-28 21:25, RoMan Mandziejewicz pisze:

Ja naprawdę od kilku at już nie jeźdzę w trasach. A wtedy A4 po prostu
już rzygałem i szukałem coraz dziwniejszych trans alternatywnych, żeby
tylko A4 nie jechać.

Dzięki temu (zwracaniu pokarmów) znam już kilkanaście fajnych *pustych* alternatyw dla DK8 , i ciągle eksperymentuję. Ciągłe jeżdżenie między tymi samymi punktami A i B potrafi wytrenować taką fantazję, że dziadkowi brakuje już tylko kasy ...

--
Jak ja kurwa nienawidzę PH (DH) z parametrem PAR niższym niż 50 %
KURWA !!!
P.S. Bardzo lubię DW 710 + DW 449 + DK 15/25 ;)

Data: 2011-06-28 22:59:14
Autor: RoMan Mandziejewicz
po co rejestrator? vel martwe pole
Hello Rafał,

Tuesday, June 28, 2011, 9:46:33 PM, you wrote:

Ja naprawdę od kilku at już nie jeźdzę w trasach. A wtedy A4 po prostu
już rzygałem i szukałem coraz dziwniejszych trans alternatywnych, żeby
tylko A4 nie jechać.
Dzięki temu (zwracaniu pokarmów) znam już kilkanaście fajnych
*pustych* alternatyw dla DK8 , i ciągle eksperymentuję. Ciągłe jeżdżenie między tymi samymi punktami A i B potrafi wytrenować taką fantazję, że dziadkowi brakuje już tylko kasy ...

Moje alternatywy puste nie były, na dokładkę jeszcze po górskich
drogach. Tam, gdzie trzeba naprawdę umieć wyprzedzać, jeśli nie chce
się na dłuuugie kilometry utknąć w zatwardzeniu...

--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2011-06-28 23:23:47
Autor: Rafał \"SP\" Gil
po co rejestrator? vel martwe pole
W dniu 2011-06-28 22:59, RoMan Mandziejewicz pisze:

Moje alternatywy puste nie były, na dokładkę jeszcze po górskich
drogach. Tam, gdzie trzeba naprawdę umieć wyprzedzać, jeśli nie chce
się na dłuuugie kilometry utknąć w zatwardzeniu...

Mawia się - próba nie strzelba ;). Zakładam, że jak parę już "zjadłeś" to wybierałeś alternatywy łatwostrawne ;) , No chyba że wolisz pejczyki ;)

--
Jak ja kurwa nienawidzę PH (DH) z parametrem PAR niższym niż 50 %
KURWA !!!
P.S. Bardzo lubię DW 710 + DW 449 + DK 15/25 ;)

Data: 2011-06-28 23:38:32
Autor: RoMan Mandziejewicz
po co rejestrator? vel martwe pole
Hello Rafał,

Tuesday, June 28, 2011, 11:23:47 PM, you wrote:

Moje alternatywy puste nie były, na dokładkę jeszcze po górskich
drogach. Tam, gdzie trzeba naprawdę umieć wyprzedzać, jeśli nie chce
się na dłuuugie kilometry utknąć w zatwardzeniu...
Mawia się - próba nie strzelba ;). Zakładam, że jak parę już
"zjadłeś" to wybierałeś alternatywy łatwostrawne ;) , No chyba że wolisz pejczyki ;)

Uwielbiam górskie drogi. Jak dojeżdżam z rodziną do jakichkolwiek gór,
to mi się gęba cieszy a rodzina zielenieje ;>

--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2011-06-29 00:01:19
Autor: Rafał \"SP\" Gil
po co rejestrator? vel martwe pole
W dniu 2011-06-28 23:38, RoMan Mandziejewicz pisze:

Uwielbiam górskie drogi. Jak dojeżdżam z rodziną do jakichkolwiek gór,
to mi się gęba cieszy a rodzina zielenieje ;>

Oj tam oj tam ... wiem o czym mĂłwisz, ale mimo wszystko mając do wyboru 2 "gĂłrskie" wybiorę te z mniejszym natężeniem. Tak jak mĂłwię -  chyba, Ĺźe lubisz pejcze.

--
Jak ja kurwa nienawidzę PH (DH) z parametrem PAR niższym niż 50 %
KURWA !!!
P.S. Bardzo lubię DW 710 + DW 449 + DK 15/25 ;)

Data: 2011-06-29 00:18:37
Autor: J.F.
po co rejestrator? vel martwe pole
On Tue, 28 Jun 2011 23:38:32 +0200,  RoMan Mandziejewicz wrote:
Uwielbiam górskie drogi. Jak dojeżdżam z rodziną do jakichkolwiek gór,
to mi się gęba cieszy a rodzina zielenieje ;>

Dawno nie jechales i/lub znasz tylko te do JG :-)

Chocby ten "jezyk tesciowej" ktory zawsze polecales - szybko dogonisz
jakiegos kapelusza i usta ci beda zieleniec, a rodzina sie bedzie
cieszyc :-)

J.

Data: 2011-06-29 01:50:35
Autor: RoMan Mandziejewicz
po co rejestrator? vel martwe pole
Hello J.F.,

Wednesday, June 29, 2011, 12:18:37 AM, you wrote:

Uwielbiam górskie drogi. Jak dojeżdżam z rodziną do jakichkolwiek gór,
to mi się gęba cieszy a rodzina zielenieje ;>
Dawno nie jechales i/lub znasz tylko te do JG :-)

Bez przesady. Cały Dolny Ślask jest usiany pięknymi drogami górskimi.
W okolicach Wałbrzycha są lepsze niż w okolicach Jeleniej Góry.
Kotlina Kłodzka - sam miód.

Chocby ten "jezyk tesciowej" ktory zawsze polecales - szybko dogonisz
jakiegos kapelusza i usta ci beda zieleniec, a rodzina sie bedzie
cieszyc :-)

"Język teściowej" jest ostatnim ostrym zakrętem przed Kowarami. Potem
masz kawał idealnej drogi do wyprzedzania. Wcześniej również jest
kilka ładnych odcinków, na których da się wyprzedzić. W zasadzie
bardziej upierdliwy jest wyjazd z Wałbrzycha Do Kamiennej Góry niż
okolice "Języka".

Kapelusze, szczególnie nizinne, są absolutnie niegroźne. Są tak
wystraszeni okolicznościami, że ledwie jadą. Najstraszniejści są
lokalni kierowcy ciężarówek - nie zostawiają miejsca ani na
wyprzedzanie ani na wyminięcie. Ale zazwyczaj z górki ładnie jadą. A
pod górkę czasem nawet pozwolą się wyprzedzić ;)

--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2011-06-29 13:30:38
Autor: Axel
po co rejestrator? vel martwe pole
"RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl> wrote in message
news:456662656.20110628233832pik-net.pl...

Uwielbiam górskie drogi. Jak dojeżdżam z rodziną do jakichkolwiek gór,
to mi się gęba cieszy a rodzina zielenieje ;>

Ooo, to ja mam to samo :-) Co to za fun sie rozpedzic na prostej...
Fatalnie bylo, jak pare lat temu w Hiszpanii w gorach musielismy co 2-3 km stawac, zeby moje dziecko pozbylo sie nadmiaru tresci zoladkowych :-(
Teraz na szczescie jej przeszlo :-)

--
Axel

Data: 2011-06-29 13:32:58
Autor: DoQ
po co rejestrator? vel martwe pole
W dniu 29-06-2011 13:30, Axel pisze:

Ooo, to ja mam to samo :-) Co to za fun sie rozpedzic na prostej...
Fatalnie bylo, jak pare lat temu w Hiszpanii w gorach musielismy co 2-3 km
stawac, zeby moje dziecko pozbylo sie nadmiaru tresci zoladkowych :-(
Teraz na szczescie jej przeszlo :-)

Ja tam lubię nasze polskie, Bieszczady :)
Tylko żona nie daje rady, jak Twoja córka... :S

Pozdrawiam
Paweł

Data: 2011-06-29 16:34:10
Autor: Axel
po co rejestrator? vel martwe pole
"DoQ" <pawel.doq@gmail.com> wrote in message
news:iuf337$aju$2mx1.internetia.pl...

Ooo, to ja mam to samo :-) Co to za fun sie rozpedzic na prostej...

Ja tam lubię nasze polskie, Bieszczady :)

Ja tam lubie rozne. Jak 2x do roku jezdzilem po Teneryfie, to pod gorke (z 0 npm do 2300 npm w 40 minut :-) turystow wyprzedzalem. Ale miejscowych nie dawalem rady :-)

Tylko żona nie daje rady, jak Twoja córka... :S

Moja zona tylko ostrzega, zebym zwolnil, jak za szybko z zakretu w zakret sie skladam, bo moze byc torba potrzebna :-)

BTW - jak z tylu jade (na szczescie rzadko), to tez mnie z letka mdli :-(


--
Axel

Data: 2011-06-29 17:19:00
Autor: DoQ
po co rejestrator? vel martwe pole
W dniu 29-06-2011 16:34, Axel pisze:

Ja tam lubie rozne. Jak 2x do roku jezdzilem po Teneryfie, to pod gorke (z 0
npm do 2300 npm w 40 minut :-) turystow wyprzedzalem. Ale miejscowych nie
dawalem rady :-)

Nooo tam też jest gdzie pojeździć, fajnie widać dno krateru :D

Tylko �ona nie daje rady, jak Twoja c�rka... :S
Moja zona tylko ostrzega, zebym zwolnil, jak za szybko z zakretu w zakret
sie skladam, bo moze byc torba potrzebna :-)

Moja mi podaje pełny woreczek do wyrzucenia :)

BTW - jak z tylu jade (na szczescie rzadko), to tez mnie z letka mdli :-(

Ja to tylko na statku.. :]

Pozdrawiam
Paweł

Data: 2011-06-29 13:42:17
Autor: RoMan Mandziejewicz
po co rejestrator? vel martwe pole
Hello Axel,

Wednesday, June 29, 2011, 1:30:38 PM, you wrote:

Uwielbiam górskie drogi. Jak dojeżdżam z rodziną do jakichkolwiek gór,
to mi się gęba cieszy a rodzina zielenieje ;>
Ooo, to ja mam to samo :-) Co to za fun sie rozpedzic na prostej...
Fatalnie bylo, jak pare lat temu w Hiszpanii w gorach musielismy co 2-3 km
stawac, zeby moje dziecko pozbylo sie nadmiaru tresci zoladkowych :-(
Teraz na szczescie jej przeszlo :-)

Dziwne - dzieci są zazwyczaj odporne na chorobę lokomocyjną. W
większości przypadków choroba przychodzi (nie przechodzi ale
przychodzi) z dojrzewaniem.

--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2011-06-29 16:36:08
Autor: Axel
po co rejestrator? vel martwe pole
"RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl> wrote in message
news:1041216875.20110629134217pik-net.pl...

Fatalnie bylo, jak pare lat temu w Hiszpanii w gorach musielismy co
2-3 km stawac, zeby moje dziecko pozbylo sie nadmiaru tresci
zoladkowych :-( Teraz na szczescie jej przeszlo :-)
Dziwne - dzieci są zazwyczaj odporne na chorobę lokomocyjną. W
większości przypadków choroba przychodzi (nie przechodzi ale
przychodzi) z dojrzewaniem.

A skont :-P Czesto jest tak, ze dziecko wlasnie rzyga jak kot w samochodzie, a potem (z wiekiem) mu przechodzi.
Moja starsza corka nigdy nie miala choroby lokomocyjnej, ale mlodsza dopiero teraz (10 lat) nie wymaga podania jakichs lekow na dluzsza podroz.

--
Axel

Data: 2011-06-29 17:52:46
Autor: Artur Maśląg
po co rejestrator? vel martwe pole
W dniu 2011-06-29 16:36, Axel pisze:
"RoMan Mandziejewicz"<roman@pik-net.pl>  wrote:

Fatalnie bylo, jak pare lat temu w Hiszpanii w gorach musielismy co
2-3 km stawac, zeby moje dziecko pozbylo sie nadmiaru tresci
zoladkowych :-( Teraz na szczescie jej przeszlo :-)
Dziwne - dzieci są zazwyczaj odporne na chorobę lokomocyjną. W
większości przypadków choroba przychodzi (nie przechodzi ale
przychodzi) z dojrzewaniem.

A skont :-P Czesto jest tak, ze dziecko wlasnie rzyga jak kot w samochodzie,
a potem (z wiekiem) mu przechodzi.

Potwierdzam :)

Moja starsza corka nigdy nie miala choroby lokomocyjnej, ale mlodsza dopiero
teraz (10 lat) nie wymaga podania jakichs lekow na dluzsza podroz.

To ja mam podobnie - starszy syn nigdy nie miał, a młodszy syn też za
młodu "rzygał jak kot" -  jakoś podobnie mu przeszło (nie pamiętam
już, ale było to chyba trochę wcześniej niż 10 lat).

Data: 2011-06-28 12:29:40
Autor: Rafał Grzelak
po co rejestrator? vel martwe pole
DJ wrote:

Tez mnie wkurzaja sytuacje, gdy za jakims zawalidroga zbierze sie
kilka samochodow i nagle ktos z polowy stawki albo jej konca sie
wyrywa. Wiadomo, ze kazdy chce wyprzedzic i kultura by wymagala, zeby
pozwolic na to kazdemu po kolei. Ten pierwszy za np. TIR-em jest w
najgorszej sytuacji, bo najmniej widzi i musi sie ostroznie wychylac.
Ci co sa dalej widza lepiej i czesto od razu sie wyrywaja.  I to czym
ktos jedzie jest najmniej wazne. Sam mam ponad 250 KM i calkiem
niezle przyspieszenie, ale sie nie wyrywam tylko czekam az po kolei
wszyscy wyprzedza zawalidroge.

I po to sie przykleil do tira, zeby pozniej wychylic sie na pol
przeciwnego pasa?


--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl

Data: 2011-06-28 15:05:38
Autor: Artur\(m\)
po co rejestrator? vel martwe pole

Użytkownik "DJ" <dariuszj@poczta.onet.pl> napisał w wiadomoœci news:iuc5le$hn2$1news.onet.pl...

Tez mnie wkurzaja sytuacje, gdy za jakims zawalidroga zbierze sie kilka samochodow i nagle ktos z polowy stawki albo jej konca sie wyrywa. Wiadomo, ze kazdy chce wyprzedzic i kultura by wymagala, zeby pozwolic na to kazdemu po kolei.

Niby masz rację, ale ja często, jak jadę gdzieœ dalej,
 ustawiam się bezpiecznie za jakšœ ciężarówš
 pomykajšcš 100km/h, bo lubię sobie czasem
 jechać bez napiętej do ostatecznoœci - uwagi.
I jakiœ czas nie chcę wyprzedzać.
 Za mnš ma czekać?

Artur(m)

Data: 2011-06-28 15:18:47
Autor: Myjk
po co rejestrator? vel martwe pole
Tue, 28 Jun 2011 15:05:38 +0200, Artur(m)
 ustawiam się bezpiecznie za jakąś ciężarĂłwą
 pomykającą 100km/h, bo lubię sobie czasem

Ja tam zawsze wyprzedzam, bo nie lubię:
a) kamieni na lakierze i szybach
b) wąchać spalin
c) nie widziec co się dzieje przede mną

--
Pozdor Myjk

Data: 2011-06-28 16:03:21
Autor: DJ
po co rejestrator? vel martwe pole
Niby masz rację, ale ja często, jak jadę gdzieœ dalej,
ustawiam się bezpiecznie za jakšœ ciężarówš
pomykajšcš 100km/h, bo lubię sobie czasem
jechać bez napiętej do ostatecznoœci - uwagi.
I jakiœ czas nie chcę wyprzedzać.
Za mnš ma czekać?


Sam sobie odpowiedziales. Jedziesz w takiej odleglosci i w taki sposob, ze od razu widac, ze nie masz zamiaru wyprzedzac.
Czesto jest tak, ze samochod zaraz za ciezarowka ewidentnie "czai" sie do wyprzedzania, a jak sie pojawia dogodny moment to ktos z tylu za nim sie wyrywa.

Pozdrawiam

Darek

Data: 2011-06-28 19:20:08
Autor: notveryoldman
po co rejestrator? vel martwe pole
W dniu 2011-06-28 16:03, DJ pisze:

Czesto jest tak, ze samochod zaraz za ciezarowka ewidentnie "czai" sie do
wyprzedzania, a jak sie pojawia dogodny moment to ktos z tylu za nim sie
wyrywa.

Odnoszę wrażenie, że od pewnego czasu piszecie o jakimś trudno wyobrażalnym torze wyścigowym. Aż dziw, że nikt jeszcze nie napisał o wyprzedzaniu tira z prawej.

Gdy jadę za tirem, to jadę. Mam kierunkowskazy. Nie migam w lewo. Nie zamierzam wyprzedzać. Można mnie wyprzedzać, nawet razem z tirem. Ewentualnie z uprzejmości mignę w prawo. Niech chętni jadą. Ale... zamierzam wyprzedzać. Włączam lewy kierunkowskaz. I już _nie_ _wolno_ mnie wtedy wyprzedzać. Nawet najszybszy ma jechać za mną i czekać, aż wyprzedzę. Ale mam się patrzeć w lusterko, żeby nie zajechać drogi temu, co już mnie wyprzedza. Dopiero jak on mnie wyprzedzi, ja jadę. Ale nie ten za mną.

To takie proste. Nie uczą teraz używania kierunkowskazów? Może uczą, ale kto by ich używał? Ostatnio mało kto miga. Byle do przodu...

--
notveryoldman

Data: 2011-06-28 18:39:57
Autor: Robert Rędziak
po co rejestrator? vel martwe pole
On Tue, 28 Jun 2011 19:20:08 +0200, notveryoldman
<notveryoldman_no_spam@gazeta.pl> wrote:

To takie proste. Nie uczą teraz używania kierunkowskazów? Może uczą, ale kto by ich używał? Ostatnio mało kto miga. Byle do przodu...

 Kierunkowskaz to przeżytek: zdradza zamiary, zużywa żarówki i
 podnosi zużycie paliwa o 0.00001l/100km :)

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2011-06-29 10:44:38
Autor: Myjk
po co rejestrator? vel martwe pole
Tue, 28 Jun 2011 16:03:21 +0200, DJ
Czesto jest tak, ze samochod zaraz za ciezarowka ewidentnie "czai" sie do wyprzedzania, a jak sie pojawia dogodny moment to ktos z tylu za nim sie wyrywa.

Ale jak ma się "wyrwać", skoro ten bezpośrednio za ciężarówką ZAWSZE jako
pierwszy będzie mĂłgł wyprzedzać (przy załoĹźeniu, Ĺźe wystartuje  natychmiast
przy pierwszej dogodnej okazji, czyt. po wyminięciu "ostatniego" pojazdu
jadącego z przeciwka i nie będzie się czaić jak młody jeleń)?

--
Pozdor Myjk

Data: 2011-07-01 14:35:31
Autor: Bydlę
po co rejestrator? vel martwe pole
On 2011-06-29 10:44:38 +0200, Myjk <myjkel@nospam.op.pl> said:

Tue, 28 Jun 2011 16:03:21 +0200, DJ

Czesto jest tak, ze samochod zaraz za ciezarowka ewidentnie "czai" sie do
wyprzedzania, a jak sie pojawia dogodny moment to ktos z tylu za nim sie
wyrywa.

Ale jak ma się "wyrwać", skoro ten bezpośrednio za ciężarówką ZAWSZE jako
pierwszy będzie mógł wyprzedzać

Wiesz, tu działa mechanizm, który można opisać tak:

"Panie władzo, jeżdżę jako ostatnia pizda, bo nie potrafię zachować prawidłowego odstępu od dużego pojazdu, który chcę wyprzedzić, nie potrafię jechać na wysokich obrotach, by dynamicznie ruszyć do wyprzedzania, nie potrafię używać lusterek i nie rozumiem po jaki chuj one są, ale TO JA BYŁEM PIERWSZY ZA CIĘŻARÓWKĄ I JECHAŁEM ZA NIĄ 6 KILOMETRÓW, WIĘC TO JA POWINIENEM WYPRZEDZIĆ PIERWSZY, a nie jakiś debil z tyłu, który to wszystko, czego ja nie umiem, potrafi..."
;>


--
Bydlę

Data: 2011-06-28 17:22:34
Autor: J.F
po co rejestrator? vel martwe pole
Użytkownik "SruTuTu"  napisał w wiadomoœci grup dyskusyjnych:iuav9s$gbt$1@mx1.internetia.pl...
A mnie wkurwiają takie pizdy co mają więcej ambicji niż możliwości. Dojeżdżam do jakiegoś TIRa zawalidrogi a z przeciwka zatwardzenie jak chuj, co chwila się wychylam i sprawdzam czy jest pusto. Droga wolna chce wyprzedzać a tu już zaczyna z prędkością furmanki wyprzedzać zza moich pleców taka właśnie pizda. I moje 170 kucy wpierdala siano bo wieśniakowi się wydaje że jego zaprzęg jest najszypciejszy.

Nie klam. Lub naucz sie jezdzic.
Skoro z przeciwka zatwardzenie, to jak sie konczy ty masz pierwszy wolny pas, nie ten z tylu.
A jak sie ma 170 kucy, to mozna sie przed furmanke bezpiecznie zmiescic .. chyba ze sie nie trzyma odstepu.

Chyba ze ten z tylu ma jaja  i wyprzedza lepiej niz twoje 170 kucy :-)
Choc to moga byc jaja zamiast mozgu :-)

J.

po co rejestrator? vel martwe pole

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona