Data: 2010-01-04 18:16:51 | |
Autor: MichaĹ | |
podatek od wynajmu mieszkania | |
Troche sie zgapilismy w 2009 i mieszkanie ktore cĂłrka otrzymaĹa w spadku zostaĹo wynajete bez zgloszenia do US, ze bedzie rozliczane to w formie ryczaltu. Ok, trzeba rozliczyc na zasadach ogolnych. W takim razie mozna uwzglednic koszty. Pomijajac drobny remont (malowanie przez znajomego oczywiscie bez zadnych rachunkow) chyba takim najbardziej oczywistym kosztem jest czynsz. Czyli od przychodu moge odliczyc czynsz a reszte zglosic jako dochod cĂłrki? Aha, poniewaz corka jest na wymianie studenckiej za granicÄ , czynsz fizycznie placimy my czyli rodzice. Tzn formalnie oplata ta idzie z naszego konta. Czy to nie jest jakas przeszkoda w odliczeniu? Przeciez ze corka zwraca nam te koszty. pozdrawiam -- ============================================== |
|
Data: 2010-01-05 00:50:17 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
podatek od wynajmu mieszkania | |
On Mon, 4 Jan 2010, Michał wrote:
uwzglednic koszty. Pomijajac drobny remont (malowanie przez znajomego Czynsz, to jest to coś co bierze właściciel za wynajem! Czyli od przychodu moge odliczyc czynsz Nie :> Natomiast co innego ew. opłaty związane z lokalem, które pewnie masz na myśli. Oczywiście można. Nie plącz czynszu do tych opłat. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2010-01-05 09:35:09 | |
Autor: Michał | |
podatek od wynajmu mieszkania | |
W dniu 2010-01-05 00:50, Gotfryd Smolik news pisze:
On Mon, 4 Jan 2010, Michał wrote: Nie łapmy się za słowa ;-) 1/ Wg mnie opłata za wynajem to jest to co dostaję za wynajem lokalu od wynajmującego (wg Ciebie czynsz)i to jest przychód. 2/ Kosztami są opłaty związane z uzytkowaniem lokalu (co, administracja, smiecie, winda itd), ponoszone na rzecz wspolnoty zarządzającej budynkiem, które ja *zwyczajowo* nazywam czynszem. Czyli dochod = 1-2. I tu sie zgadzamy. Co z drugą częscią mojego pytania? Michał -- |
|
Data: 2010-01-09 03:50:21 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
podatek od wynajmu mieszkania | |
On Tue, 5 Jan 2010, Michał wrote:
które ja *zwyczajowo* nazywam czynszem. ....za to wbrew prawu ;) Co z drugą częscią mojego pytania? To, że dochód to przychód minus koszty jest oczywiste. Do sprawy "z czyjego konta" się nie wtykam, bo formalnie rzecz biorąc przepisy są nieżyciowe, zawsze można się powołać na byłego premiera RP :P pzdr, Gotfryd |
|