W dniu 20.09.2017 o 13:58, zhbick pisze:

Czy podciśnienie w zbiorniku paliwa (słyszalne zasysanie powietrza po odkręceniu korka) jest stanem normalnym? Civic 2000 benzyna

W accordzie tankowanym raz na pól roku (LPG) normalna sprawa. Nie zastanawiałem się nad tym - po prostu stwierdzam fakt - myślałem, że to standard;)

Shrek

Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:opukt0$uom$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 20.09.2017 o 13:58, zhbick pisze:

Czy podciśnienie w zbiorniku paliwa (słyszalne zasysanie powietrza po odkręceniu korka) jest stanem normalnym? Civic 2000 benzyna

W accordzie tankowanym raz na pól roku (LPG) normalna sprawa. Nie zastanawiałem się nad tym - po prostu stwierdzam fakt - myślałem, że to standard;)

Z tego co widze, to poniekad standard - ten EVAP pewnie musi byc w kazdym wspolczesnym aucie.
Ale czy po wylaczeniu silnika nie powinien sie jakis zawor otwierac ?

J.

Dnia Thu, 21 Sep 2017 09:59:33 +0200, J.F. napisał(a):

Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:opukt0$uom$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 20.09.2017 o 13:58, zhbick pisze:

Czy podciśnienie w zbiorniku paliwa (słyszalne zasysanie powietrza po odkręceniu korka) jest stanem normalnym? Civic 2000 benzyna

W accordzie tankowanym raz na pól roku (LPG) normalna sprawa. Nie zastanawiałem się nad tym - po prostu stwierdzam fakt - myślałem, że to standard;)

Z tego co widze, to poniekad standard - ten EVAP pewnie musi byc w kazdym wspolczesnym aucie.
Ale czy po wylaczeniu silnika nie powinien sie jakis zawor otwierac ?

Kiedyś też mnie denerwowało podciśnienie w zbiorniku (zwłaszcza że
regulator ciśnienia paliwa jest w zbiorniku i podciśnienie w zbiorniku
obniża ciśnienie paliwa na listwie).

Instrukcja do Civica (tyle że 2001) mówi że tam jest zawór między
zbiornikiem a filtrem węglowym który otwiera się jak w zbiorniku robi się
nadciśnienie (powyżej 2kPa), albo podciśnienie (powyżej 4kPa)

Do tego między filtrem węglowym a kolektorem dolotowym jest sterowany
elektronicznie elektrozawór do wysysania par paliwa z filtra węglowego.

W korku (ani nigdzie w układzie) nie ma żadnej dziury, a zrobienie nawet
malutkiej powoduje że zostanie to wykryte i zapali się check engine.
Czyli jak rozumiem przestrzeń nad poziomem paliwa wypełniają teoretycznie
tylko opary paliwa.

Ciekawe czy jadąc pełnym gazem (zużywając pełen zbiornik w około pół
godziny), w jakiś mocno ujemnych temperaturach paliwo odparuje
wystarczająco chętnie żeby nie spowodować większego spadku ciśnienia.
No ale jakoś Niemcy jeżdżą autostradami i jakoś im zbiorniki nie implodują.

W każdym razie u mnie chyba mam wszystko sprawne i jak otwieram wlew to też
wyraźnie słychać jak wciąga powietrze - ale brzmi to gorzej niż jest w
rzeczywistości, bo po odkręceniu korka tam jest bardzo mały prześwit do
zbiornika, bo jest jeszcze metalowa blaszka będąca zaworem jednostronnym
która dość nieźle zamyka wlew (otwiera się ją na ościerz dopiero pistoletem
na stacji).

Z tego co wiem ta blaszka zabezpiecza przed ochlapaniem benzyną w przypadku
kiedy w zbiorniku panuje nadciśnienie.

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:124f2o2kusevn.myxd67ei5q1y$.dlg@40tude.net...
Dnia Thu, 21 Sep 2017 09:59:33 +0200, J.F. napisał(a):

Z tego co widze, to poniekad standard - ten EVAP pewnie musi byc w
kazdym wspolczesnym aucie.
Ale czy po wylaczeniu silnika nie powinien sie jakis zawor otwierac ?

Kiedyś też mnie denerwowało podciśnienie w zbiorniku (zwłaszcza że
regulator ciśnienia paliwa jest w zbiorniku i podciśnienie w zbiorniku
obniża ciśnienie paliwa na listwie).

Instrukcja do Civica (tyle że 2001) mówi że tam jest zawór między
zbiornikiem a filtrem węglowym który otwiera się jak w zbiorniku robi się
nadciśnienie (powyżej 2kPa), albo podciśnienie (powyżej 4kPa)

Do tego między filtrem węglowym a kolektorem dolotowym jest sterowany
elektronicznie elektrozawór do wysysania par paliwa z filtra węglowego.

W korku (ani nigdzie w układzie) nie ma żadnej dziury, a zrobienie nawet
malutkiej powoduje że zostanie to wykryte i zapali się check engine.

Jesli jak tak jak piszesz powyzej, to z dziurka nie powinno byc cisnienia, wiec komputer mysli, ze wszystko w porzadku i nie otwiera zaworu do filtra.

Czyli jak rozumiem przestrzeń nad poziomem paliwa wypełniają teoretycznie
tylko opary paliwa.

No nie calkiem - troche powietrza bylo przy tankowaniu (chyba ze "pod korek"), jesli nic go nie wyssie, to zostanie.

Ciekawe czy jadąc pełnym gazem (zużywając pełen zbiornik w około pół
godziny), w jakiś mocno ujemnych temperaturach paliwo odparuje
wystarczająco chętnie żeby nie spowodować większego spadku ciśnienia.
No ale jakoś Niemcy jeżdżą autostradami i jakoś im zbiorniki nie implodują.

Znow - z tego co napisales, to jak sie zrobi podcisnienie, to otworzy sie zawor do filtra.
A filtr ... ciekawe - ma jakis jednokierunkowy doplyw powietrza, czy calkiem odciety, czy jednak polaczony z kolektorem, a tam czasem podcisnienie male.

Bo jakos tak nie bardzo widze sensu obnizania cisnienia w zbiorniku i odparowywania benzyny ...

W każdym razie u mnie chyba mam wszystko sprawne i jak otwieram wlew to też
wyraźnie słychać jak wciąga powietrze - ale brzmi to gorzej niż jest w
rzeczywistości, bo po odkręceniu korka tam jest bardzo mały prześwit do
zbiornika, bo jest jeszcze metalowa blaszka będąca zaworem jednostronnym
która dość nieźle zamyka wlew (otwiera się ją na ościerz dopiero pistoletem
na stacji).
Z tego co wiem ta blaszka zabezpiecza przed ochlapaniem benzyną w przypadku
kiedy w zbiorniku panuje nadciśnienie.

Ja mam diesla i chyba nie mam ani tego systemu, ani blaszki ...

J.