W przedszkolu do którego chodzą moje dzieciaki robią im nowy plac zabaw, panie wpadły na pomysł, żeby zrobić "samochodzik" przy użyciu elementów wnętrza z prawdziwego auta. Mam deskę rozdzielczą i kierownicę z BMW E46, mogę im to przekazać, tylko co z poduszkami? To będzie pewnie stało pod chmurką, dzieciaki będą po tym skakać i robić mnóstwo różnych dziwnych, nieprzewidzianych rzeczy i nie chciałbym żeby któremuś coś się stało jak taka stara poduszka kiedyś przypadkiem wystrzeli. Można jakoś rozbroić poduszkę powietrzną w kierownicy i w desce rozdzielczej, czy jedyna opcja to całkowity demontaż poduszek i wstawienie nowych zaślepek? Albo może da się wyciągnąć całe poduszki bez uszkadzania zaślepek?

z bmw.

co by nie robic i tak szybciej i pewnie taniej bedzie podjechac na zlom i wytargac jakakolwiek kiere bez fabrycznej poduszki...
no chyba ze juz takich nie znajdzie sie lub sa drogie - bo moda na jungtimery....

W dniu 2018-05-07 o 10:54, Bruner pisze:

W przedszkolu do którego chodzą moje dzieciaki robią im nowy plac zabaw, panie wpadły na pomysł, żeby zrobić "samochodzik" przy użyciu elementów wnętrza z prawdziwego auta. Mam deskę rozdzielczą i kierownicę z BMW E46, mogę im to przekazać, tylko co z poduszkami? To będzie pewnie stało pod chmurką, dzieciaki będą po tym skakać i robić mnóstwo różnych dziwnych, nieprzewidzianych rzeczy i nie chciałbym żeby któremuś coś się stało jak taka stara poduszka kiedyś przypadkiem wystrzeli. Można jakoś rozbroić poduszkę powietrzną w kierownicy i w desce rozdzielczej, czy jedyna opcja to całkowity demontaż poduszek i wstawienie nowych zaślepek? Albo może da się wyciągnąć całe poduszki bez uszkadzania zaślepek?

Nie chciałbym siać pesymizmu, ale mam wrażenie, że zabawki na placyku przedszkolnym muszą mieć jakieś atesty i wątpię, żeby zabawka zbudowana z części z recyklingu mogła być uznana za dopuszczalną do użytkowania przez dzieci.
Ale może nie mam racji.
A sam pomysł fajny.

W dniu 2018-05-07 o 10:54, Bruner pisze:

W przedszkolu do którego chodzą moje dzieciaki robią im nowy plac zabaw, panie wpadły na pomysł, żeby zrobić "samochodzik" przy użyciu elementów wnętrza z prawdziwego auta. Mam deskę rozdzielczą i kierownicę z BMW E46, mogę im to przekazać, tylko co z poduszkami? To będzie pewnie stało pod chmurką, dzieciaki będą po tym skakać i robić mnóstwo różnych dziwnych, nieprzewidzianych rzeczy i nie chciałbym żeby któremuś coś się stało jak taka stara poduszka kiedyś przypadkiem wystrzeli

Bez zasilania nie wystrzeli.


--
Pozdr
Janusz

-- Bez zasilania nie wystrzeli.

a raczej: bez zasilania nie powinna wystrzelic ale ladunek pirotechniczny nadal pozostaje niebezpieczny

https://www.hella.com/techworld/pl/Technologia/Elektryka-i-elektronika-samochodowa/Poduszki-powietrzne-3083/

a tu przyklad zabawy doroslych:

https://www.youtube.com/watch?v=j6YLIwzbbyM

On 2018-05-07 10:54, Bruner wrote:

W przedszkolu do którego chodzą moje dzieciaki robią im nowy plac zabaw, panie wpadły na pomysł, żeby zrobić "samochodzik" przy użyciu elementów wnętrza z prawdziwego auta.

jak jakies dziecko sobie cos tam zrobi i 'madka' zacznie szalec to bedzie jazda, to juz nie te czasy ze dzieci mialy uwazac i nie robic glupich rzeczy albo bolalo

 Mam deskę rozdzielczą i kierownicę z BMW E46, mogę im to przekazać, tylko co z poduszkami? To będzie pewnie stało pod chmurką, dzieciaki będą po tym skakać i robić mnóstwo różnych dziwnych, nieprzewidzianych rzeczy i nie chciałbym żeby któremuś coś się stało jak taka stara poduszka kiedyś przypadkiem wystrzeli.

sama z siebie nie wystrzeli, ale dzieci nie takie pomysly miewaja

>Można jakoś rozbroić poduszkę powietrzną w kierownicy i w desce rozdzielczej, czy jedyna opcja to całkowity demontaż poduszek i wstawienie nowych zaślepek? Albo może da się wyciągnąć całe poduszki bez uszkadzania zaślepek?

albo odpalic, umyc i poskladac albo wykrecic - przeciez byly montowane "w" a nie zalewane plastikiem wiec i wymontowac sie da, zaslepke zamontowac na piance budowalnej i bedzie sie trzymac