Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   podwyzki parkingowe

podwyzki parkingowe

Data: 2017-03-17 12:11:57
Autor: J.F.
podwyzki parkingowe
Rzad obraduje nad propozycja, aby podniesc oplaty za parkowanie w scislym centrum miast.
Tzn decyduja miasta, ale obecnie maksymalna stawka jest ograniczona do chyba 3.30/h, rzad chce podniesc granice do 10.

Ustawa jest proekologiczna, proantysmogowa, pro-komunikacja zbiorowa i w ogole same dobre zmiany.

no to "za chwile zostanie tylko rower" :-)

Choc akurat po takiej podwyzce ... zwolni sie troche miejsc w miescie, to jakas szybka sprawe da sie zalatwic samochodem :-)


J.

Data: 2017-03-17 12:28:12
Autor: Kris
podwyzki parkingowe
W dniu piątek, 17 marca 2017 12:12:07 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
Rzad obraduje nad propozycja, aby podniesc oplaty za parkowanie w scislym centrum miast.
Tzn decyduja miasta, ale obecnie maksymalna stawka jest ograniczona do chyba 3.30/h, rzad chce podniesc granice do 10.

Ustawa jest proekologiczna, proantysmogowa, pro-komunikacja zbiorowa i w ogole same dobre zmiany.

no to "za chwile zostanie tylko rower" :-)

Choc akurat po takiej podwyzce ... zwolni sie troche miejsc w miescie, to jakas szybka sprawe da sie zalatwic samochodem :-)

Mnie nie dotyczy
W moim mieście parkometrów 1szt
Ten 1 to przed Netto a i tak 30 minut gratis;)

Data: 2017-03-17 12:36:34
Autor: Michał Jankowski
podwyzki parkingowe
3zł jest utrzymywane od bodaj 13 lat, w tym czasie płace wzrosły mniej
więcej dwukrotnie.

Obecna cena w Warszawie kompletnie nie spełnia jednego z celów, którym
miało być wymuszenie rotacji, żeby było zawsze miejsce dla kogoś, kto
potrzebuje zaparkować na kwadrans.

Za Odrą i Nysą biorą 3 ojro.

   MJ

Data: 2017-03-17 12:55:45
Autor: Nikt
podwyzki parkingowe
On 2017-03-17 12:36, Michał Jankowski wrote:
Za Odrą i Nysą biorą 3 ojro.

co za debilne porównanie, niech mi dadzą pensję Helmuta, to mogę płacić 3 euro...

Data: 2017-03-17 06:47:55
Autor: Bolko
podwyzki parkingowe
W dniu piątek, 17 marca 2017 12:55:48 UTC+1 użytkownik Nikt napisał:
On 2017-03-17 12:36, Michał Jankowski wrote:
> Za Odrą i Nysą biorą 3 ojro.

co za debilne porównanie, niech mi dadzą pensję Helmuta, to mogę płacić 3 euro...

http://www.parkingwawel.pl/pl/Cennik-Parking-Plac-Na-Groblach/cennik-parking-plac-na-groblach.html

paring podziemny w Krakowie pod Wawelem
teraz 4,5 zł ale z tego co kojarze to w sezonie letnim 7zł.
I do tego monitorowany
I z tego co kojarze to prywatna inicjatywa wiec zysk powinien być.

Data: 2017-03-17 12:59:30
Autor: Liwiusz
podwyzki parkingowe
W dniu 2017-03-17 o 12:55, Nikt pisze:
On 2017-03-17 12:36, Michał Jankowski wrote:
Za Odrą i Nysą biorą 3 ojro.

co za debilne porównanie, niech mi dadzą pensję Helmuta, to mogę płacić
3 euro...

Bo rzeczywiście porównywanie jest debilne. Opłata ma być w takiej wysokości, aby miejsca były ciągle dostępne (czyli aby odsiać część tych, co teraz parkują, a niekoniecznie muszą). Skoro miejsc brakuje, to trzeba podwyższać aż się zwolnią, bez oglądania się na sąsiadów - proste zasady rynkowe.

--
Liwiusz

Data: 2017-03-17 13:30:49
Autor: miumiu
podwyzki parkingowe

Bo rzeczywiście porównywanie jest debilne. Opłata ma być w takiej
wysokości, aby miejsca były ciągle dostępne (czyli aby odsiać część tych, co teraz parkują, a niekoniecznie muszą). Skoro miejsc brakuje, to trzeba podwyższać aż się zwolnią, bez oglądania się na sąsiadów - proste zasady rynkowe.


Jakie zasady rynkowe? To nie jest wolny rynek. Idac tym tropem mozna zrobic wszystkie drogi platne, az ludzie przestana jezdzic, albo podniesc klikukrotnie ceny paliwa tak ze az poznikaja korki. To nie ma nic wspolnego z wolnym rynkiem, to sztuczna regulacja.

Data: 2017-03-17 06:21:45
Autor: Zenek Kapelinder
podwyzki parkingowe
Jesli juz sztucznie regulowac to uzaleznic wysokosc oplaty od dochodu. Zeby zawsze byl ten sam procent od zarobku. Za oszukiwanie kara 10 tysiecy.

Data: 2017-03-17 16:37:23
Autor: Liwiusz
podwyzki parkingowe
W dniu 2017-03-17 o 14:21, Zenek Kapelinder pisze:
Jesli juz sztucznie regulowac to uzaleznic wysokosc oplaty od dochodu. Zeby zawsze byl ten sam procent od zarobku. Za oszukiwanie kara 10 tysiecy.

Głupota. Po to się więcej zarabia, aby na więcej kogoś było stać.

--
Liwiusz

Data: 2017-03-17 09:55:26
Autor: Zenek Kapelinder
podwyzki parkingowe
Miejsca parkingowe w przestrzeni publicznej nie sa towarem tylko dobrem wspolnym. Jesli z jakis wzgledow wprowadzono oplate za korzystanie z dobra wspolnego to nikt nie moze byc z powodu nizszych zarobkow pozbawiony mozliwosci korzystania z dobra wspolnego. Jedynym sposobem w takiej sytuacji powinno byc zroznicowana w zaleznosci od zarobkow oplata. W jakims kraju skandynawskim wysokosc mandatu uzalezniona jest od zamoznosci karanego.

Data: 2017-03-17 18:20:50
Autor: J.F.
podwyzki parkingowe
Użytkownik "Zenek Kapelinder"  napisał w wiadomości grup
Miejsca parkingowe w przestrzeni publicznej nie sa towarem tylko dobrem wspolnym.
Jesli z jakis wzgledow wprowadzono oplate za korzystanie z dobra wspolnego to nikt nie moze byc z powodu nizszych zarobkow pozbawiony mozliwosci korzystania z dobra wspolnego.

Blad logiczny. Jesli celem wprowadzenia oplaty mialo byc wprowadzenie oplaty, to obywatel ma placic.
Do uzgodnienia z TK i RPO wysokosc tejze oplaty w polaczeniu z prawem do korzystania z dobra wspolnego.

Jesli celem bylo np zapewnienie mozliwosci parkowania przez ograniczenie jego czasu, to tu masz racje - powinny byc talony, kartki, rezerwacje (darmowe) itp.
Albo po prostu komitety kolejkowe :-)

Jedynym sposobem w takiej sytuacji powinno byc zroznicowana w zaleznosci od zarobkow oplata.
W jakims kraju skandynawskim wysokosc mandatu uzalezniona jest od zamoznosci karanego.

Ale czemu tylko na parkingu ?
Uzaleznij od zarobkow cene biletu na basen - przynajmniej tego miejskiego, teatru - bo kina to sie zdazyly sprywatyzowac, czy benzyny - w czesci, ktora jest podatkiem ...

tramwaju, autobusu miejskiego, wody w kranie - bo prad i gaz to sie zdazyly sprywatyzowac. Ale Skarb Panstwa ciagle ma tam spore udzialy, to przynajmniej w 30% :)

J.

Data: 2017-03-17 18:41:00
Autor: Liwiusz
podwyzki parkingowe
W dniu 2017-03-17 o 18:20, J.F. pisze:
Użytkownik "Zenek Kapelinder"  napisał w wiadomości grup
Miejsca parkingowe w przestrzeni publicznej nie sa towarem tylko
dobrem wspolnym.
Jesli z jakis wzgledow wprowadzono oplate za korzystanie z dobra
wspolnego to nikt nie moze byc z powodu nizszych zarobkow pozbawiony
mozliwosci korzystania z dobra wspolnego.

Blad logiczny. Jesli celem wprowadzenia oplaty mialo byc wprowadzenie
oplaty, to obywatel ma placic.
Do uzgodnienia z TK i RPO wysokosc tejze oplaty w polaczeniu z prawem do
korzystania z dobra wspolnego.

Jesli celem bylo np zapewnienie mozliwosci parkowania przez ograniczenie
jego czasu, to tu masz racje - powinny byc talony, kartki, rezerwacje
(darmowe) itp.
Albo po prostu komitety kolejkowe :-)

Jedynym sposobem w takiej sytuacji powinno byc zroznicowana w
zaleznosci od zarobkow oplata.
W jakims kraju skandynawskim wysokosc mandatu uzalezniona jest od
zamoznosci karanego.

Ale czemu tylko na parkingu ?
Uzaleznij od zarobkow cene biletu na basen - przynajmniej tego
miejskiego, teatru - bo kina to sie zdazyly sprywatyzowac, czy benzyny -
w czesci, ktora jest podatkiem ...

tramwaju, autobusu miejskiego, wody w kranie - bo prad i gaz to sie
zdazyly sprywatyzowac. Ale Skarb Panstwa ciagle ma tam spore udzialy, to
przynajmniej w 30% :)

Ze też ci się chce. Przecież Zenek to debil, w dodatku w najgorszej formie - z przerośniętym ego.

--
Liwiusz

Data: 2017-03-18 10:42:34
Autor: re
podwyzki parkingowe


Użytkownik "Liwiusz"


.... Przecież Zenek to debil, w dodatku w najgorszej
formie - z przerośniętym ego.
-- -
Idź stąd

Data: 2017-03-17 18:40:12
Autor: Liwiusz
podwyzki parkingowe
W dniu 2017-03-17 o 17:55, Zenek Kapelinder pisze:
Miejsca parkingowe w przestrzeni publicznej nie sa towarem tylko dobrem wspolnym. Jesli z jakis wzgledow wprowadzono oplate za korzystanie z dobra wspolnego to nikt nie moze byc z powodu nizszych zarobkow pozbawiony mozliwosci korzystania z dobra wspolnego. Jedynym sposobem w takiej sytuacji powinno byc zroznicowana w zaleznosci od zarobkow oplata. W jakims kraju skandynawskim wysokosc mandatu uzalezniona jest od zamoznosci karanego.

Bzdury pieprzysz, dziadku. Szkoda tłumaczyć, bo i tak jesteś za beton, aby zrozumieć.

--
Liwiusz

Data: 2017-03-17 10:47:56
Autor: Zenek Kapelinder
podwyzki parkingowe
Za to ty buraku jestes mlody i umysl masz lotny jak plyta chodnikowa.

Data: 2017-03-17 18:51:47
Autor: Liwiusz
podwyzki parkingowe
W dniu 2017-03-17 o 18:47, Zenek Kapelinder pisze:
Za to ty buraku jestes mlody i umysl masz lotny jak plyta chodnikowa.

Nie jestem młody. Ale cieszę się, że dostrzegasz swoje upośledzenia.

--
Liwiusz

Data: 2017-03-18 10:39:42
Autor: re
podwyzki parkingowe


Użytkownik "Zenek Kapelinder"

Miejsca parkingowe w przestrzeni publicznej nie sa towarem tylko dobrem wspolnym. Jesli z jakis wzgledow wprowadzono oplate za korzystanie z dobra wspolnego to nikt nie moze byc z powodu nizszych zarobkow pozbawiony mozliwosci korzystania z dobra wspolnego. Jedynym sposobem w takiej sytuacji powinno byc zroznicowana w zaleznosci od zarobkow oplata.
-- -
Ale, że obibok, który nic nie robił, nie zapłaci nic a ciężko pracujący zostanie ukarany za to, że pracował ? Po wuja miałyby być takie zasady płacenia ?! Płaci się za usługę, która coś jest warta. Można postulować płacenie nie tylko pieniądzem, ale niewłaściwym jest różnicowanie ceny od zamożności.

W jakims kraju skandynawskim wysokosc mandatu uzalezniona jest od zamoznosci karanego.
-- -
Mandaty w ogóle nie powinny mieć wymiaru finansowego bo to zwykła kradzież jest tudzież niewolnictwo (pieniądze zabrane mają z reguły wymian tego, że ktoś za darmo na nie pracował).

Data: 2017-03-17 16:44:04
Autor: J.F.
podwyzki parkingowe
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oagvrl$56u$2@node1.news.atman.pl...
W dniu 2017-03-17 o 14:21, Zenek Kapelinder pisze:
Jesli juz sztucznie regulowac to uzaleznic wysokosc oplaty od dochodu. Zeby zawsze byl ten sam procent od zarobku. Za oszukiwanie kara 10 tysiecy.

Głupota. Po to się więcej zarabia, aby na więcej kogoś było stać.

Ale kto powiedzial, ze to ma byc dla tych, kogo stac ?
Ma byc dla potrzebujacych, a reszta tramwajem :-)


J.

Data: 2017-03-17 16:53:59
Autor: Liwiusz
podwyzki parkingowe
W dniu 2017-03-17 o 16:44, J.F. pisze:
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:oagvrl$56u$2@node1.news.atman.pl...
W dniu 2017-03-17 o 14:21, Zenek Kapelinder pisze:
Jesli juz sztucznie regulowac to uzaleznic wysokosc oplaty od
dochodu. Zeby zawsze byl ten sam procent od zarobku. Za oszukiwanie
kara 10 tysiecy.

Głupota. Po to się więcej zarabia, aby na więcej kogoś było stać.

Ale kto powiedzial, ze to ma byc dla tych, kogo stac ?
Ma byc dla potrzebujacych, a reszta tramwajem :-)

A, czyli przed zaparkowaniem trzeba "przynieść zaświadczenie, że parkowanie jest panu naprawdę potrzebne"? (pamiętasz, skąd ta parafraza?:)

Samochodów w centrum ma być mniej, ale nie możemy wnikać po co ktoś parkuje. I oczywistym jest, że bogatych będzie stać na więcej, dlatego że są bogaci.

--
Liwiusz

Data: 2017-03-17 16:58:04
Autor: J.F.
podwyzki parkingowe
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oah0qq$6b7$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 2017-03-17 o 16:44, J.F. pisze:
Jesli juz sztucznie regulowac to uzaleznic wysokosc oplaty od
dochodu. Zeby zawsze byl ten sam procent od zarobku. Za oszukiwanie
kara 10 tysiecy.

Głupota. Po to się więcej zarabia, aby na więcej kogoś było stać.

Ale kto powiedzial, ze to ma byc dla tych, kogo stac ?
Ma byc dla potrzebujacych, a reszta tramwajem :-)

A, czyli przed zaparkowaniem trzeba "przynieść zaświadczenie, że parkowanie jest panu naprawdę potrzebne"? (pamiętasz, skąd ta parafraza?:)

Samochodów w centrum ma być mniej, ale nie możemy wnikać po co ktoś parkuje. I oczywistym jest, że bogatych będzie stać na więcej, dlatego że są bogaci.

A to wszysko zalezy od celu - moze mozemy wnikac i pytac po co :-)
A bogaci ... aresztuje sie jednego i drugiego, to przestana kupowac zaswiadczenia o inwalidztwie i koniecznosci jezdzenia samochodem :-)

J.

Data: 2017-03-17 17:45:11
Autor: Liwiusz
podwyzki parkingowe
W dniu 2017-03-17 o 16:58, J.F. pisze:
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:oah0qq$6b7$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 2017-03-17 o 16:44, J.F. pisze:
Jesli juz sztucznie regulowac to uzaleznic wysokosc oplaty od
dochodu. Zeby zawsze byl ten sam procent od zarobku. Za oszukiwanie
kara 10 tysiecy.

Głupota. Po to się więcej zarabia, aby na więcej kogoś było stać.

Ale kto powiedzial, ze to ma byc dla tych, kogo stac ?
Ma byc dla potrzebujacych, a reszta tramwajem :-)

A, czyli przed zaparkowaniem trzeba "przynieść zaświadczenie, że
parkowanie jest panu naprawdę potrzebne"? (pamiętasz, skąd ta
parafraza?:)

Samochodów w centrum ma być mniej, ale nie możemy wnikać po co ktoś
parkuje. I oczywistym jest, że bogatych będzie stać na więcej, dlatego
że są bogaci.

A to wszysko zalezy od celu - moze mozemy wnikac i pytac po co :-)

No to likwidujemy opłaty za parkingi, w zamian wprowadzamy, że wjechać mogą ci, co uprzednio dostali zgodę od prezesa partii rządzącej. A ten będzie oceniał kto może wjechać, a kto nie. Jeśli uważasz, że tak jest prościej.

A bogaci ... aresztuje sie jednego i drugiego, to przestana kupowac
zaswiadczenia o inwalidztwie i koniecznosci jezdzenia samochodem :-)

Wystarczy zlikwidować zaświadczenia o inwalidztwie i przywileje dla tej grupy. Inwalida, nawet na wózku, teraz bez problemu może poruszać się komunikacją miejską (zresztą większość tych prawdziwych inwalidów samochodów nie ma, a ci, którzy mają, to zwykle są inwalidami tylko formalnie - np. rzeczywiście kuleją, ale chodzić mogą). A jak ktoś jest na tyle niepełnosprawny, że niskopodłogową komunikacją nie podjedzie, ale stać go na samochód specjalistyczny do kierowania przez osobę niepełnosprawną, to obojętne dla niego jest, czy zapłaci 3zł, czy 9zł za godzinę (albo przyjedzie taksówką).

--
Liwiusz

Data: 2017-03-18 16:47:34
Autor: Scobowski
podwyzki parkingowe
'dlatego' i 'po to' :P

Data: 2017-03-18 17:31:07
Autor: Grzegorz Tomczyk
[lekki OT] podwyzki parkingowe
W dniu 17.03.2017 o 16:53, Liwiusz pisze:
A, czyli przed zaparkowaniem trzeba "przynieść zaświadczenie, że
parkowanie jest panu naprawdę potrzebne"? (pamiętasz, skąd ta parafraza?:)

To ja napiszę: Prezes spółdzielni mieszkaniowej (Gustaw Lutkiewicz) do Dionizego Cichockiego (Bronisława Pawlika):

https://youtu.be/-CYTBhfXbjQ?t=2m12s

Polecam obejrzeć cały powyższy fragment. :)

--
Pozdrawiam,
Grzegorz Tomczyk

Data: 2017-03-27 15:06:10
Autor: robot
[lekki OT] podwyzki parkingowe
W dniu 2017-03-18 o 17:31, Grzegorz Tomczyk pisze:
W dniu 17.03.2017 o 16:53, Liwiusz pisze:
A, czyli przed zaparkowaniem trzeba "przynieść zaświadczenie, że
parkowanie jest panu naprawdę potrzebne"? (pamiętasz, skąd ta parafraza?:)

To ja napiszę: Prezes spółdzielni mieszkaniowej (Gustaw Lutkiewicz) do Dionizego Cichockiego (Bronisława Pawlika):

https://youtu.be/-CYTBhfXbjQ?t=2m12s

Polecam obejrzeć cały powyższy fragment. :)

W Alernatywach nie ma złych fragmentów.
Więc polecam obejrzeć wszystkie (po raz setny chyba, ale to nie ma znaczenia).

Data: 2017-03-17 19:06:27
Autor: Shrek
podwyzki parkingowe
W dniu 17.03.2017 o 16:44, J.F. pisze:

Ale kto powiedzial, ze to ma byc dla tych, kogo stac ?
Ma byc dla potrzebujacych, a reszta tramwajem :-)

Nie da rady - bilety na tramwaj podnosić, aż będą wolne miejsca siedzące jakieś 20% wolnych. jak kogoś nie stać, żeby pracować, to niech siedzi w domu - proste zasady wolnorynkowe:P

Shrek

Data: 2017-03-17 20:04:41
Autor: Liwiusz
podwyzki parkingowe
W dniu 2017-03-17 o 19:06, Shrek pisze:
W dniu 17.03.2017 o 16:44, J.F. pisze:

Ale kto powiedzial, ze to ma byc dla tych, kogo stac ?
Ma byc dla potrzebujacych, a reszta tramwajem :-)

Nie da rady - bilety na tramwaj podnosić, aż będą wolne miejsca siedzące
jakieś 20% wolnych. jak kogoś nie stać, żeby pracować, to niech siedzi w
domu - proste zasady wolnorynkowe:P

No, trzeba rozważyć, czy każdy ma mieć prawo i możliwość (jak?) parkowania samochodu w centrum - to dojdziemy do wniosku, że nie jest to żadne "prawo", a wręcz coś, co chcemy ograniczać, w przeciwieństwie do komunikacji publicznej (imho powinna być bezpłatna dla płacących podatki w danym mieście).

--
Liwiusz

Data: 2017-03-17 20:08:44
Autor: Shrek
podwyzki parkingowe
W dniu 17.03.2017 o 20:04, Liwiusz pisze:

No, trzeba rozważyć, czy każdy ma mieć prawo i możliwość (jak?)
parkowania samochodu w centrum - to dojdziemy do wniosku, że nie jest to
żadne "prawo", a wręcz coś, co chcemy ograniczać, w przeciwieństwie do
komunikacji publicznej (imho powinna być bezpłatna dla płacących podatki
w danym mieście).

Dlaczego - brakuje i miejsc parkingowych i miejsca w tramwaju czy metrze w centrum. Jak już tak się tymi zasadami rynkowymi podpierasz, to badź konsekwenty:P

Shrek

Data: 2017-03-17 20:16:06
Autor: Liwiusz
podwyzki parkingowe
W dniu 2017-03-17 o 20:08, Shrek pisze:
W dniu 17.03.2017 o 20:04, Liwiusz pisze:

No, trzeba rozważyć, czy każdy ma mieć prawo i możliwość (jak?)
parkowania samochodu w centrum - to dojdziemy do wniosku, że nie jest to
żadne "prawo", a wręcz coś, co chcemy ograniczać, w przeciwieństwie do
komunikacji publicznej (imho powinna być bezpłatna dla płacących podatki
w danym mieście).

Dlaczego - brakuje i miejsc parkingowych i miejsca w tramwaju czy metrze
w centrum. Jak już tak się tymi zasadami rynkowymi podpierasz, to badź
konsekwenty:P

Dlatego, że rozwiązaniem braku miejsc w tramwajach jest zwiększenie ich liczby. A miejsc parkingowych nie zwiększymy(*), bo 1. teren nie jest z gumy 2. nie chcemy większej liczby samochodów w centrum.

(*)zwiększony koszt publicznego parkowania to większa opłacalność budowania parkingów prywatnych.

Ograniczenia liczbowe w tramwajach rzeczywiście byłyby pozbawieniem prawa do swobodnego przemieszczania się ludzi w centrum, ale ograniczenie miejsc parkingowych tanim ograniczeniem nie jest, nie istnieje bowiem prawo człowieka wyrażające się w możliwości darcia wszędzie samochodem.

--
Liwiusz

Data: 2017-03-17 20:35:38
Autor: Shrek
podwyzki parkingowe
W dniu 17.03.2017 o 20:16, Liwiusz pisze:

Dlaczego - brakuje i miejsc parkingowych i miejsca w tramwaju czy metrze
w centrum. Jak już tak się tymi zasadami rynkowymi podpierasz, to badź
konsekwenty:P

Dlatego, że rozwiązaniem braku miejsc w tramwajach jest zwiększenie ich
liczby. A miejsc parkingowych nie zwiększymy(*), bo 1. teren nie jest z
gumy 2. nie chcemy większej liczby samochodów w centrum.

Nie o to pytam. Ideologia to ideologia. Pytam czemu w jednym chcesz stosować proste zasady rynkowe a w drugim skrajny socjalizm. Kiedy przecież wystarczy niewidzialna ręka rynku;)

Ograniczenia liczbowe w tramwajach rzeczywiście byłyby pozbawieniem
prawa do swobodnego przemieszczania się ludzi w centrum,

Czemu - jak kogoś nie stać na tramwaj, niech jedzie rowerem:P

ale
ograniczenie miejsc parkingowych tanim ograniczeniem nie jest, nie
istnieje bowiem prawo człowieka wyrażające się w możliwości darcia
wszędzie samochodem.

Podobnie jak dojazdu wszędzie tramwajem. Za to zasady rynkowe są podobno święte uniwersalnie rozwiązują każdy problem;)

Shrek

Data: 2017-03-17 20:42:49
Autor: Liwiusz
podwyzki parkingowe
W dniu 2017-03-17 o 20:35, Shrek pisze:
W dniu 17.03.2017 o 20:16, Liwiusz pisze:

Dlaczego - brakuje i miejsc parkingowych i miejsca w tramwaju czy metrze
w centrum. Jak już tak się tymi zasadami rynkowymi podpierasz, to badź
konsekwenty:P

Dlatego, że rozwiązaniem braku miejsc w tramwajach jest zwiększenie ich
liczby. A miejsc parkingowych nie zwiększymy(*), bo 1. teren nie jest z
gumy 2. nie chcemy większej liczby samochodów w centrum.

Nie o to pytam. Ideologia to ideologia. Pytam czemu w jednym chcesz
stosować proste zasady rynkowe a w drugim skrajny socjalizm. Kiedy
przecież wystarczy niewidzialna ręka rynku;)

Nie wiem po co mieszasz w to ideologię. Chodzi tylko osiąganie zamierzonych celów normalnymi zasadami (czyli zgodnymi z naturą, czyli zgodnymi z zasadami rynkowymi).

A celem jest:
- mało samochodów w centrum
- dużo pasażerów komunikacji miejskiej w centrum

Jeśli twoim celem jest ograniczenie komunikacji miejskiej w centrum, to możesz to osiągnąć podwyższaniem cen biletów, tyle że o tym możesz sobie dyskutować przed lustrem, bo nie to jest tematem tego wątku.

Ograniczenia liczbowe w tramwajach rzeczywiście byłyby pozbawieniem
prawa do swobodnego przemieszczania się ludzi w centrum,

Czemu - jak kogoś nie stać na tramwaj, niech jedzie rowerem:P

Dlaczego mielibyśmy się przejmować twoją opinią?

ograniczenie miejsc parkingowych tanim ograniczeniem nie jest, nie
istnieje bowiem prawo człowieka wyrażające się w możliwości darcia
wszędzie samochodem.

Podobnie jak dojazdu wszędzie tramwajem. Za to zasady rynkowe są podobno
święte uniwersalnie rozwiązują każdy problem;)

Rozwiązują go najlepiej i w sposób najbardziej sprawiedliwy. Tyle że piszesz nie na temat (problemem nie jest zbyt mała liczba tramwai).

--
Liwiusz

Data: 2017-03-17 21:39:54
Autor: Shrek
podwyzki parkingowe
W dniu 17.03.2017 o 20:42, Liwiusz pisze:

Nie o to pytam. Ideologia to ideologia. Pytam czemu w jednym chcesz
stosować proste zasady rynkowe a w drugim skrajny socjalizm. Kiedy
przecież wystarczy niewidzialna ręka rynku;)

Nie wiem po co mieszasz w to ideologię. Chodzi tylko osiąganie
zamierzonych celów normalnymi zasadami (czyli zgodnymi z naturą, czyli
zgodnymi z zasadami rynkowymi).

A skąd pomysł, że prawa rynkowe są zgodne z naturą? Zgodne z naturą to jest prawo pięści jak już chcesz być dokładny.

A celem jest:
- mało samochodów w centrum
- dużo pasażerów komunikacji miejskiej w centrum

Celem kogo? Jak chcesz stosować zasady rynkowe, to stosuj - wszystko się samo wyreguluje. Ponoć.

Ograniczenia liczbowe w tramwajach rzeczywiście byłyby pozbawieniem
prawa do swobodnego przemieszczania się ludzi w centrum,

Czemu - jak kogoś nie stać na tramwaj, niech jedzie rowerem:P

Dlaczego mielibyśmy się przejmować twoją opinią?

Nie musimy. Tym bardziej, że to jest po prostu strolowana twoja opinia.

Podobnie jak dojazdu wszędzie tramwajem. Za to zasady rynkowe są podobno
święte uniwersalnie rozwiązują każdy problem;)

Rozwiązują go najlepiej i w sposób najbardziej sprawiedliwy. Tyle że
piszesz nie na temat (problemem nie jest zbyt mała liczba tramwai).

Oczywiście, ze jest - skoro brakuje w nich miejsca. Więc najlepiej i sprawiedliwiej będzie podnieść ceny, tak żeby ci których nie stać na dojazd do pracy zostali w domu:P

Shrek

Data: 2017-03-17 21:59:00
Autor: Liwiusz
podwyzki parkingowe
W dniu 2017-03-17 o 21:39, Shrek pisze:
W dniu 17.03.2017 o 20:42, Liwiusz pisze:

Nie o to pytam. Ideologia to ideologia. Pytam czemu w jednym chcesz
stosować proste zasady rynkowe a w drugim skrajny socjalizm. Kiedy
przecież wystarczy niewidzialna ręka rynku;)

Nie wiem po co mieszasz w to ideologię. Chodzi tylko osiąganie
zamierzonych celów normalnymi zasadami (czyli zgodnymi z naturą, czyli
zgodnymi z zasadami rynkowymi).

A skąd pomysł, że prawa rynkowe są zgodne z naturą? Zgodne z naturą to
jest prawo pięści jak już chcesz być dokładny.

Nic się nie zmieniło. Prawo pięści nadal obowiązuje, tylko że monopol na jego stosowanie ma państwo (monopol na stosowanie przemocy to właściwie jedyna cecha państwa, po odrzuceniu wszystkich innych cech, które w zasadzie można uznać za zbędne).


A celem jest:
- mało samochodów w centrum
- dużo pasażerów komunikacji miejskiej w centrum

Celem kogo? Jak chcesz stosować zasady rynkowe, to stosuj - wszystko się
samo wyreguluje. Ponoć.

Nie rżnij głupa. Rynek by wyregulował, gdyby ceny parkowania były rynkowe - czyli - jak jest mało miejsc, to cena się zwiększa. Tak nie jest, bo ceny są urzędowe. Ale mimo to możemy zdać się na normalne działanie rynku, i podwyższając cenę, zwiększyć dostępność miejsc dla tych, którzy najbardziej ich potrzebują (to znaczy dla osób, które chcą za nie zapłacić najwięcej).

Skoro zatem celem jest zmniejszenie samochodów w centrum - podwyższamy ceny parkowania.

Skoro celem jest zwiększenie korzystania z komunikacji miejskiej - obniżamy jej cenę.

Nie wiem skąd u ciebie pomysł, aby remedium na wszystko było tylko zwiększanie ceny. Chyba tylko z niezrozumienia tematu dyskusji.

Ograniczenia liczbowe w tramwajach rzeczywiście byłyby pozbawieniem
prawa do swobodnego przemieszczania się ludzi w centrum,

Czemu - jak kogoś nie stać na tramwaj, niech jedzie rowerem:P

Dlaczego mielibyśmy się przejmować twoją opinią?

Nie musimy. Tym bardziej, że to jest po prostu strolowana twoja opinia.

To nie opinia, tylko sposób na rozwiązanie problemu zakorkowanego centrum, bez uciekania się do tworzenia urzędniczych kast uprzywilejowanych.


Podobnie jak dojazdu wszędzie tramwajem. Za to zasady rynkowe są podobno
święte uniwersalnie rozwiązują każdy problem;)

Rozwiązują go najlepiej i w sposób najbardziej sprawiedliwy. Tyle że
piszesz nie na temat (problemem nie jest zbyt mała liczba tramwai).

Oczywiście, ze jest - skoro brakuje w nich miejsca. Więc najlepiej i
sprawiedliwiej będzie podnieść ceny, tak żeby ci których nie stać na
dojazd do pracy zostali w domu:P

Jeśli celem byłoby ograniczenie liczby ludzi w centrum jako takiej -to tak. Ale nie na tym miastu zależy, więc twoje pomysły są, żeby ładnie napisać, z brudnego tyłka wyjęte.

Usilnie udajesz że wymyślasz rozwiązania na zbyt dużą liczbę ludzi w centrum w sytuacji, kiedy dla nikogo nie jest to problemem.

--
Liwiusz

Data: 2017-03-17 22:11:01
Autor: Shrek
podwyzki parkingowe
W dniu 17.03.2017 o 21:59, Liwiusz pisze:

A skąd pomysł, że prawa rynkowe są zgodne z naturą? Zgodne z naturą to
jest prawo pięści jak już chcesz być dokładny.

Nic się nie zmieniło. Prawo pięści nadal obowiązuje

To w końcu które jest zgodne z naturą - prawo pięści czy prawo zasad rynkowych.

, tylko że monopol na
jego stosowanie ma państwo (monopol na stosowanie przemocy to właściwie
jedyna cecha państwa, po odrzuceniu wszystkich innych cech, które w
zasadzie można uznać za zbędne).

To skoro zbędne, to dlaczego państwo ma ingerować w politykę parkowania w centrum, skoro jest to w zasadzie zbędne. Albo w KM, która powinna być twoim zdaniem już nierynkowo darmowa, przy czym administracja podatkowa jest zbędna?

Celem kogo? Jak chcesz stosować zasady rynkowe, to stosuj - wszystko się
samo wyreguluje. Ponoć.

Nie rżnij głupa. Rynek by wyregulował, gdyby ceny parkowania były
rynkowe - czyli - jak jest mało miejsc, to cena się zwiększa. Tak nie
jest, bo ceny są urzędowe. Ale mimo to możemy zdać się na normalne
działanie rynku, i podwyższając cenę, zwiększyć dostępność miejsc dla
tych, którzy najbardziej ich potrzebują (to znaczy dla osób, które chcą
za nie zapłacić najwięcej).

No to ja się po raz kolejny pytam, czemu te uniwersalne zasady rynkowe miałby się nie sprawdzać przy cenie miesięcznego? :P Nie rżnę głupa tylko troluję twoje "proste zasady".

Skoro zatem celem jest zmniejszenie samochodów w centrum - podwyższamy
ceny parkowania.

Skoro celem jest zwiększenie korzystania z komunikacji miejskiej -
obniżamy jej cenę.

A kto powiedział, że celem jest korzystanie z KM. Dla mnie celem jest, żebym z KM wygodnie korzystał - w sensie wsiadam sobie w centrum i jest 20% miejsc siedzących w metrze. A jak nie ma, to podnieść ceny - niech plebs w domu siedzi jak go nie stać na dojazd do pracy:P Rynkowo ma być.

Nie musimy. Tym bardziej, że to jest po prostu strolowana twoja opinia.

To nie opinia, tylko sposób na rozwiązanie problemu zakorkowanego
centrum, bez uciekania się do tworzenia urzędniczych kast
uprzywilejowanych.

Ale jakich urzędniczych - kto ma kasę będzie jeździł do centrum - ci bogatsi samochodem, ci mniej metrem, biedota tramwajem, a nieudacznicy nie będą - prosto, rynkowo i naturalnie. W imię czego ci płacący większe podatki mają sponsorować nieudaczników w KM, z której na dodatek nie korzystją - bardzo nierynkowe to by było.

Oczywiście, ze jest - skoro brakuje w nich miejsca. Więc najlepiej i
sprawiedliwiej będzie podnieść ceny, tak żeby ci których nie stać na
dojazd do pracy zostali w domu:P

Jeśli celem byłoby ograniczenie liczby ludzi w centrum jako takiej -to
tak.

No właśnie - czy wszyscy muszą jeździć do tego centrum - jak go nie stać, to niech w domu siedzi.

Usilnie udajesz że wymyślasz rozwiązania na zbyt dużą liczbę ludzi w
centrum w sytuacji, kiedy dla nikogo nie jest to problemem.

Nic nie usiłuję. Zgadzam się, że Km powinna być faworyzowana - tylko ci pokazuję, że "zasady rynkowe" to są mało uniwersalne.

Shrek

Data: 2017-03-17 22:20:56
Autor: Liwiusz
podwyzki parkingowe
W dniu 2017-03-17 o 22:11, Shrek pisze:
W dniu 17.03.2017 o 21:59, Liwiusz pisze:

A skąd pomysł, że prawa rynkowe są zgodne z naturą? Zgodne z naturą to
jest prawo pięści jak już chcesz być dokładny.

Nic się nie zmieniło. Prawo pięści nadal obowiązuje

To w końcu które jest zgodne z naturą - prawo pięści czy prawo zasad
rynkowych.

Pytanie w stylu "czy prawo grawitacji działa w nocy".

, tylko że monopol na
jego stosowanie ma państwo (monopol na stosowanie przemocy to właściwie
jedyna cecha państwa, po odrzuceniu wszystkich innych cech, które w
zasadzie można uznać za zbędne).

To skoro zbędne, to dlaczego państwo ma ingerować w politykę parkowania
w centrum, skoro jest to w zasadzie zbędne.


Ponieważ jest właścicielem (miasto) terenów, to ono, jako właściciel musi ustalić cenę za parkowanie.


Albo w KM, która powinna być
twoim zdaniem już nierynkowo darmowa, przy czym administracja podatkowa
jest zbędna?

Darmowa, nie oznacza za darmo - przecież mieszkańcy się zrzucają do wspólnej kasy właśnie na takie wydatki.


No to ja się po raz kolejny pytam, czemu te uniwersalne zasady rynkowe
miałby się nie sprawdzać przy cenie miesięcznego? :P Nie rżnę głupa
tylko troluję twoje "proste zasady".

Co to znaczy "miałyby się nie sprawdzić"? Sprawdziłyby się - podwyższysz cenę, to podróżujących będzie mniej. Tylko to jest to, czego oczekujemy, prawda?

Skoro celem jest zwiększenie korzystania z komunikacji miejskiej -
obniżamy jej cenę.

A kto powiedział, że celem jest korzystanie z KM.

Politycy rządzący miastem.

Dla mnie celem jest,

A to załóż sobie miasto, albo obejmij w jakimś władzę i tam się włodarz.


żebym z KM wygodnie korzystał - w sensie wsiadam sobie w centrum i jest
20% miejsc siedzących w metrze. A jak nie ma, to podnieść ceny - niech
plebs w domu siedzi jak go nie stać na dojazd do pracy:P Rynkowo ma być.

Jeśli przekonasz wystarczająco dużo osób do tego pomysłu, to podnoszenie cen biletów będzie najlepszym sposobem na urzeczywistnienie takiej szrekanej sprawiedliwości.


No właśnie - czy wszyscy muszą jeździć do tego centrum - jak go nie
stać, to niech w domu siedzi.

jw.

Usilnie udajesz że wymyślasz rozwiązania na zbyt dużą liczbę ludzi w
centrum w sytuacji, kiedy dla nikogo nie jest to problemem.

Nic nie usiłuję. Zgadzam się, że Km powinna być faworyzowana - tylko ci
pokazuję, że "zasady rynkowe" to są mało uniwersalne.

Są uniwersalne jak grawitacja. Każda akcja powoduje reakcję.
Natomiast to, o czym piszesz ("ja chcę 20% wolnych miejsc w metrze") to nie są zasady rynkowe - to jest po prostu twoje chciejstwo, które uznajesz za "zasady rynkowe", bo się uczepiłeś tego terminu, którego i nie lubisz, i nie rozumiesz.

--
Liwiusz

Data: 2017-03-18 07:56:14
Autor: Shrek
podwyzki parkingowe
W dniu 17.03.2017 o 22:20, Liwiusz pisze:

To w końcu które jest zgodne z naturą - prawo pięści czy prawo zasad
rynkowych.

Pytanie w stylu "czy prawo grawitacji działa w nocy".

Prawa grawitacji nie da się przegłosować. "Zasady rynkowe" jak najbardziej. Tym bardziej jak ktoś próbuje stosować "zasady rynkowe" w przedsięwzięciach nie nastawionych wcale na zysk. Celem płatnego parkowania ie jest wbrew pozorom zarabianie na tym przez miasto. Tak naprawdę, celem jest reelekcja prezydenta miasta;) I tu "proste zastosowanie zasad rynkowych" może być prostą drogą do klęski.

Ponieważ jest właścicielem (miasto) terenów, to ono, jako właściciel
musi ustalić cenę za parkowanie.

A "miasto" to jego mieszkańcy.

Albo w KM, która powinna być
twoim zdaniem już nierynkowo darmowa, przy czym administracja podatkowa
jest zbędna?

Darmowa, nie oznacza za darmo - przecież mieszkańcy się zrzucają do
wspólnej kasy właśnie na takie wydatki.

Czyli socjalizm pełną gęba;)

Co to znaczy "miałyby się nie sprawdzić"? Sprawdziłyby się - podwyższysz
cenę, to podróżujących będzie mniej. Tylko to jest to, czego oczekujemy,
prawda?

Nie tylko.

Są uniwersalne jak grawitacja. Każda akcja powoduje reakcję.
Natomiast to, o czym piszesz ("ja chcę 20% wolnych miejsc w metrze") to
nie są zasady rynkowe - to jest po prostu twoje chciejstwo, które
uznajesz za "zasady rynkowe",

Podobnie ak 20% wolnych miejsc parekingowych.

 bo się uczepiłeś tego terminu, którego i
nie lubisz, i nie rozumiesz.

Ty natomiast go lubisz ale nie rozumiesz i chętnie byś organizował innym według nich życie z hasłem wolności na ustach.

Żaby nie było - co do meritum masz przypadkiem rację - uzasadnienie jest naciągane.

Shrek

Data: 2017-03-18 20:38:20
Autor: Liwiusz
podwyzki parkingowe
W dniu 2017-03-18 o 07:56, Shrek pisze:
W dniu 17.03.2017 o 22:20, Liwiusz pisze:

To w końcu które jest zgodne z naturą - prawo pięści czy prawo zasad
rynkowych.

Pytanie w stylu "czy prawo grawitacji działa w nocy".

Prawa grawitacji nie da się przegłosować. "Zasady rynkowe" jak
najbardziej.

Widocznie co innego myślimy, mówiąc o zasadach rynkowych. Podaj przykład zasady rynkowej, która zależy od "wyniku głosowania". Na przykład istnieje zasada, że dla danego dobra krzywa popytu maleje wraz ze wzrostem ceny, jak to można zmienić przez głosowanie?

Ponieważ jest właścicielem (miasto) terenów, to ono, jako właściciel
musi ustalić cenę za parkowanie.

A "miasto" to jego mieszkańcy.

Ale to nie mieszkańcy są właścicielem.

Darmowa, nie oznacza za darmo - przecież mieszkańcy się zrzucają do
wspólnej kasy właśnie na takie wydatki.

Czyli socjalizm pełną gęba;)

Wspólnota.

Są uniwersalne jak grawitacja. Każda akcja powoduje reakcję.
Natomiast to, o czym piszesz ("ja chcę 20% wolnych miejsc w metrze") to
nie są zasady rynkowe - to jest po prostu twoje chciejstwo, które
uznajesz za "zasady rynkowe",

Podobnie ak 20% wolnych miejsc parekingowych.

Co podobnie? Podkręć jasność.


 bo się uczepiłeś tego terminu, którego i
nie lubisz, i nie rozumiesz.

Ty natomiast go lubisz ale nie rozumiesz i chętnie byś organizował innym
według nich życie z hasłem wolności na ustach.

Nikomu życia nie organizuję, mylisz mnie z kimś.

Żaby nie było - co do meritum masz przypadkiem rację - uzasadnienie jest
naciągane.

--
Liwiusz

Data: 2017-03-18 22:36:03
Autor: Shrek
podwyzki parkingowe
W dniu 18.03.2017 o 20:38, Liwiusz pisze:

Widocznie co innego myślimy, mówiąc o zasadach rynkowych. Podaj przykład
zasady rynkowej, która zależy od "wyniku głosowania". Na przykład
istnieje zasada, że dla danego dobra krzywa popytu maleje wraz ze
wzrostem ceny, jak to można zmienić przez głosowanie?

Można na przykład przegłosować, że dany towar jest nielegalny, a za jego posiadanie idziesz do pierdla. Można też ustalić, że dany towar jest inwestycją publiczną i prawo popytu i podaży idzie się wtedy zasadniczo kochać. Można wziąć pod uwagę bitcoiny - cena rośnie o rzędy wielkości, popyt też. Można wziąć na przykład akcję - im bardziej spadaj cena tym mniejszy popyt i na odwrót. Albo można wyznawać "proste zasady rynkowe" i mieć w d4 rzeczywistość.

A "miasto" to jego mieszkańcy.

Ale to nie mieszkańcy są właścicielem.

Poważnie? A kto niby Prezydent miasta? Skoro jest właścicielem, to zapewne zgodnie ze "świętym prawem właśności" może je na przykład sprzedać. Najlepiej razem z mieszkańcami;)

Darmowa, nie oznacza za darmo - przecież mieszkańcy się zrzucają do
wspólnej kasy właśnie na takie wydatki.

Czyli socjalizm pełną gęba;)

Wspólnota.

No to zrozum, że te miejsca parkingowe należą do identycznej wspólnoty (czyli po zagranicznemu komuny) i wspólnota może mieć gdzieś twoje "proste rynkowe prawa" i przegłosować to w wyborach.

Jednym słowem mylisz miasto ze spółką akcyjną. To nie to samo. Miasto jest dla ludzi, spółka akcyjna dla zysku. W obu przypadkach "akjonariusze" mają zupłełnie różne cele.


Shrek.

Data: 2017-03-19 00:19:07
Autor: Liwiusz
podwyzki parkingowe
W dniu 2017-03-18 o 22:36, Shrek pisze:
W dniu 18.03.2017 o 20:38, Liwiusz pisze:

Widocznie co innego myślimy, mówiąc o zasadach rynkowych. Podaj przykład
zasady rynkowej, która zależy od "wyniku głosowania". Na przykład
istnieje zasada, że dla danego dobra krzywa popytu maleje wraz ze
wzrostem ceny, jak to można zmienić przez głosowanie?

Można na przykład przegłosować, że dany towar jest nielegalny, a za jego
posiadanie idziesz do pierdla.

I to by znaczyło, że zasady rynku przestają działać? Miałem rację, nie wiesz co krytykujesz.

Zgodnie z zasadami rynkowymi, jeśli jest popyt na jakiś towar, a jest on zakazany przez państwo, to jego cena rośnie (dowód: narkotyki).


Można też ustalić, że dany towar jest
inwestycją publiczną i prawo popytu i podaży idzie się wtedy zasadniczo
kochać.

To bardzo ciekawe co piszesz. A teraz jeszcze to wyjaśnij, jak te zasady idą się kochać (uwaga, przesunięcie punktu równowagi to nie jest kochanie)

Można wziąć pod uwagę bitcoiny - cena rośnie o rzędy wielkości,
popyt też.

Nic dziwnego. Podaż jest ograniczona, a popyt rośnie szybciej. To nie dowód, że wzrost ceny powoduje ograniczenie popytu. Powoduje - gdyby nie wzrost ceny bitcoina, popyt byłby jeszcze większy. Ale skoro teraz bitcoin kosztuje X, to znaczy że chwilowo taki jest jego punktu równowagi.


Można wziąć na przykład akcję - im bardziej spadaj cena tym
mniejszy popyt i na odwrót. Albo można wyznawać "proste zasady rynkowe"
i mieć w d4 rzeczywistość.

Mylisz przyczyny ze skutkami. Na akcje nie jest mniejszy popyt, bo ich cena spada, tylko cena spada, bo popyt jest mniejszy.

Ale to nie mieszkańcy są właścicielem.

Poważnie? A kto niby Prezydent miasta?

Różnie. Skarb państwa, czy jakiś miejski podmiot. Dlaczego o to pytasz? Czy to jest istotne, w kontekście tego, że na pewno nie są to mieszkańcy?


Skoro jest właścicielem, to
zapewne zgodnie ze "świętym prawem właśności" może je na przykład
sprzedać. Najlepiej razem z mieszkańcami;)

A jest właścicielem mieszkańców?

Darmowa, nie oznacza za darmo - przecież mieszkańcy się zrzucają do
wspólnej kasy właśnie na takie wydatki.

Czyli socjalizm pełną gęba;)

Wspólnota.

No to zrozum, że te miejsca parkingowe należą do identycznej wspólnoty
(czyli po zagranicznemu komuny) i wspólnota może mieć gdzieś twoje
"proste rynkowe prawa" i przegłosować to w wyborach.

Ależ nie może przegłosować, tak samo jak nie przegłosuje negacji zasad grawitacji.

Wspólnota może przegłosować, że parkowanie jest za darmo, albo że kosztuje 100zł/h, co nie zmieni faktu, że zasad rynkowych nie zmieni - w pierwszym przypadku parkować nie będzie gdzie (bo nie będzie miejsc poza tymi pierwszymi), w drugim przypadku parkować nie będzie komu. Konsekwencje będą spowodowane prostymi działaniami rynku, których nie rozumiesz.

Jednym słowem mylisz miasto ze spółką akcyjną. To nie to samo. Miasto
jest dla ludzi, spółka akcyjna dla zysku. W obu przypadkach
"akjonariusze" mają zupłełnie różne cele.

Postawienie celu jest podstawą dobrego planu. Jeśli celem jest zwiększenie dostępności miejsc w centrum (aby nie parkowały tam samochody przez 8 godzin), to można to osiągnąć odpowiednią polityką cenową - CBDU.

Jeśli masz inne cele, zgłoś się do kogoś mądrego, który powie ci, jak je możesz osiągnąć.

--
Liwiusz

Data: 2017-03-19 09:29:56
Autor: Shrek
podwyzki parkingowe
W dniu 19.03.2017 o 00:19, Liwiusz pisze:

Jeszcze raz - chciałeś ceną regulować popyt. Cena rośnie - popyt maleje.

i teraz było kilka przykładów.

- Narkotyki - państwo delegalizuje i ściga - im bardziej tym drożej - cena idzie w górę - co się dzieje z popytem? No nic - albo prawie nic.

- Budowa terminalu Okęcie - cena poszła dwukrotnie w górę - co się działo z popytem - jak mieli jeden wybudować, tok wybudowali jeden. Z popytem nie stało się nic.

- Akcje - cena maleje popyt maleje i na odwrót.


Porównujesz to do prawa grawitacji - otóż nie - stała grawitacji jest jak sama nazwa wskazuje stała dla powierzchni planety i nie zmienia znaku w zależności od tego do czego chcemy dopasować wynik.

A prawo popytu i podaży jest bardzo uproszczonym i wcale nie takim uniwersalnym prawem. Do tego stopnia uproszczonym, że nadaje się ono głównie do stwierdzenia dlaczego jakieś znane już zjawisko zaszło jak zaszło wspomagając się dodatkowymi prawami i nawet opisanymi nazwanymi paradoksami, które mówią kiedy to prawo nie działa jak powinno. Jednym słowem ekonomista zazwyczaj potrafi wytłumaczyć dlaczego coś się stało, natomiast z "obliczeniem" co się stanie za rok, to już krucho.

Jak fizyk ma policzyć z jaką prędkością kamień jebnie w glebę to policzy. Jak ekonomista ma przewidzieć jak gospodarka będzie wyglądała za pięć lat, to za pięć lat doskonale uzasadni czemu się mylił. To tyle na temat porówynywania praw fizyki do "naturalnych i uniwersalnych zasad wolnorynkowych"

Skoro jest właścicielem, to
zapewne zgodnie ze "świętym prawem właśności" może je na przykład
sprzedać. Najlepiej razem z mieszkańcami;)

A jest właścicielem mieszkańców?

Nie jest nawet właścicielem miasta.

Jednym słowem mylisz miasto ze spółką akcyjną. To nie to samo. Miasto
jest dla ludzi, spółka akcyjna dla zysku. W obu przypadkach
"akjonariusze" mają zupłełnie różne cele.

Postawienie celu jest podstawą dobrego planu. Jeśli celem jest
zwiększenie dostępności miejsc w centrum (aby nie parkowały tam
samochody przez 8 godzin), to można to osiągnąć odpowiednią polityką
cenową - CBDU.

Można, to znaczy nie bardzo można. Gdyby było można to by to zrobiono. Ale nie można z kilku powodów - raz, że jest to okreslone ustawą, dwa, że jak wkurwisz wyborców, to może się okazać że wcale "włascicielem" jednak nie jesteś, trzy że problem polega na ty, że abonamentów za 30PLN rocznie jest więcej niż miejsc parkingowych w strefie co wiąże się z punktem poprzednim. Generalnie podniesienie ceny tak, żeby 20% miejsc było wolnych równa się przegranie wyborów i powrót do punktu równowagi sprzed głupich pomysłów.

Jeśli masz inne cele, zgłoś się do kogoś mądrego, który powie ci, jak je
możesz osiągnąć.

Już ci pisałem - celem samorządu nie jest, żebyś miał 20% wolnych miejsc parkingowych, a żeby wygrać następne wybory.

Shrek

Data: 2017-03-19 10:09:56
Autor: Liwiusz
podwyzki parkingowe
W dniu 2017-03-19 o 09:29, Shrek pisze:
W dniu 19.03.2017 o 00:19, Liwiusz pisze:

Jeszcze raz - chciałeś ceną regulować popyt. Cena rośnie - popyt maleje.

i teraz było kilka przykładów.

- Narkotyki - państwo delegalizuje i ściga - im bardziej tym drożej -
cena idzie w górę - co się dzieje z popytem? No nic - albo prawie nic.

Delegalizacja narkotyków przesuwa punkt równowagi, dlatego cena wzrasta.


- Budowa terminalu Okęcie - cena poszła dwukrotnie w górę - co się
działo z popytem - jak mieli jeden wybudować, tok wybudowali jeden. Z
popytem nie stało się nic.

Bo ten, co chciał wybudować terminal, znajdował się na krzywej popytu znacznie dalej, niż wynikało to z pierwotnej ceny.


- Akcje - cena maleje popyt maleje i na odwrót.

Już pisałem o myleniu przyczyn ze skutkami.


Porównujesz to do prawa grawitacji - otóż nie - stała grawitacji jest
jak sama nazwa wskazuje stała dla powierzchni planety i nie zmienia
znaku w zależności od tego do czego chcemy dopasować wynik.

Zmienia się w zależności od planety, miejsca w kosmosie, itp., ale nikt nie twierdzi, że 20 lat świetlnych za Plutonem prawa grawitacji nie istnieją.

A prawo popytu i podaży jest bardzo uproszczonym i wcale nie takim
uniwersalnym prawem. Do tego stopnia uproszczonym, że nadaje się ono
głównie do stwierdzenia dlaczego jakieś znane już zjawisko zaszło jak
zaszło wspomagając się dodatkowymi prawami i nawet opisanymi nazwanymi
paradoksami, które mówią kiedy to prawo nie działa jak powinno. Jednym
słowem ekonomista zazwyczaj potrafi wytłumaczyć dlaczego coś się stało,
natomiast z "obliczeniem" co się stanie za rok, to już krucho.

Podobnie jak nie bardzo umiemy wyliczyć zachowania się ciała w polu grawitacyjnym trzech planet, nie mówiąc już o większej liczbie.


Jak fizyk ma policzyć z jaką prędkością kamień jebnie w glebę to
policzy. Jak ekonomista ma przewidzieć jak gospodarka będzie wyglądała
za pięć lat, to za pięć lat doskonale uzasadni czemu się mylił. To tyle
na temat porówynywania praw fizyki do "naturalnych i uniwersalnych zasad
wolnorynkowych"

One istnieją, tylko zależą od wiele większej liczby czynników niż "masa Ziemi", stąd trudność przewidywania.

Już ci pisałem - celem samorządu nie jest, żebyś miał 20% wolnych miejsc
parkingowych, a żeby wygrać następne wybory.

Zatem trzeba obniżyć podatki miejskie :)

--
Liwiusz

Data: 2017-03-19 10:33:35
Autor: Shrek
podwyzki parkingowe
W dniu 19.03.2017 o 10:09, Liwiusz pisze:

Delegalizacja narkotyków przesuwa punkt równowagi, dlatego cena wzrasta.

No ale miało być tak, że jak cena rośnie, to popyt maleje - czyż nie?

Bo ten, co chciał wybudować terminal, znajdował się na krzywej popytu
znacznie dalej, niż wynikało to z pierwotnej ceny.

Chcesz powiedzieć, że wczesniej prawo podaży-popytu nie zadziałało prawidłowo?

Już pisałem o myleniu przyczyn ze skutkami.

Z grawitacją też tak mogę, że jak chcę żeby kamień zamiast do dołu grawiatacja ciągnęla to go do góry pchała?

Zmienia się w zależności od planety, miejsca w kosmosie, itp.

Ograniczmy się proszę do powierzchni naszej planety, bo zaczynasz w kosmos odlatywać;)

A prawo popytu i podaży jest bardzo uproszczonym i wcale nie takim
uniwersalnym prawem. Do tego stopnia uproszczonym, że nadaje się ono
głównie do stwierdzenia dlaczego jakieś znane już zjawisko zaszło jak
zaszło wspomagając się dodatkowymi prawami i nawet opisanymi nazwanymi
paradoksami, które mówią kiedy to prawo nie działa jak powinno. Jednym
słowem ekonomista zazwyczaj potrafi wytłumaczyć dlaczego coś się stało,
natomiast z "obliczeniem" co się stanie za rok, to już krucho.

Podobnie jak nie bardzo umiemy wyliczyć zachowania się ciała w polu
grawitacyjnym trzech planet, nie mówiąc już o większej liczbie.

Nie umiemy??? Nie ośmieszaj się. To jak my te wszystkie sondy wysyłaliśmy - na chybił trafił?

Jak fizyk ma policzyć z jaką prędkością kamień jebnie w glebę to
policzy. Jak ekonomista ma przewidzieć jak gospodarka będzie wyglądała
za pięć lat, to za pięć lat doskonale uzasadni czemu się mylił. To tyle
na temat porówynywania praw fizyki do "naturalnych i uniwersalnych zasad
wolnorynkowych"

One istnieją, tylko zależą od wiele większej liczby czynników niż "masa
Ziemi", stąd trudność przewidywania.

Czyli działają albo nie działają;) Jak nie te to inne, jak nie inne to pierwsze;)

Data: 2017-03-19 10:39:01
Autor: Liwiusz
podwyzki parkingowe
W dniu 2017-03-19 o 10:33, Shrek pisze:
W dniu 19.03.2017 o 10:09, Liwiusz pisze:

Delegalizacja narkotyków przesuwa punkt równowagi, dlatego cena wzrasta.

No ale miało być tak, że jak cena rośnie, to popyt maleje - czyż nie?

Przy niezmiennych innych warunkach - na przykład - jak ci najedzie 100 tysięcy samochodów do Warszawy, to i tak poparkują, choćbyś dał 10zł za godzinę. Musiałbyś dać cenę o wiele wyższą, aby uzyskać efekt braku samochodów w centrum.


Bo ten, co chciał wybudować terminal, znajdował się na krzywej popytu
znacznie dalej, niż wynikało to z pierwotnej ceny.

Chcesz powiedzieć, że wczesniej prawo podaży-popytu nie zadziałało
prawidłowo?

Ależ nie. Z krzywej popytu ii podaży nie wynika, że transakcje będą zawierane tylko w punkcie równowagi. Miałeś w ogóle ekonomię w szkole? Wiesz, o czym piszę?


Już pisałem o myleniu przyczyn ze skutkami.

Z grawitacją też tak mogę, że jak chcę żeby kamień zamiast do dołu
grawiatacja ciągnęla to go do góry pchała?

Możesz podrzucić kamień do góry i krzyczeć na grupie, że prawo grawitacji nie działa.


Zmienia się w zależności od planety, miejsca w kosmosie, itp.

Ograniczmy się proszę do powierzchni naszej planety, bo zaczynasz w
kosmos odlatywać;)

Dlaczego? Ty możesz zmieniać warunki (delegalizacja narkotyków), a ja nie mogę stosować analogicznych przykładów?

Podobnie jak nie bardzo umiemy wyliczyć zachowania się ciała w polu
grawitacyjnym trzech planet, nie mówiąc już o większej liczbie.

Nie umiemy??? Nie ośmieszaj się. To jak my te wszystkie sondy
wysyłaliśmy - na chybił trafił?

Tak mnie uczono na fizyce 25 lat temu. Może się coś zmieniło, może umiemy tylko przybliżać. Nie jest to istotne - fakt, że nie umieliśmy przewidywać ruchu ciała w kilku polach grawitacyjnych nie oznacza, że fizyka przestawała być nauką.


Jak fizyk ma policzyć z jaką prędkością kamień jebnie w glebę to
policzy. Jak ekonomista ma przewidzieć jak gospodarka będzie wyglądała
za pięć lat, to za pięć lat doskonale uzasadni czemu się mylił. To tyle
na temat porówynywania praw fizyki do "naturalnych i uniwersalnych zasad
wolnorynkowych"

One istnieją, tylko zależą od wiele większej liczby czynników niż "masa
Ziemi", stąd trudność przewidywania.

Czyli działają albo nie działają;) Jak nie te to inne, jak nie inne to
pierwsze;)

Skup się na dyskusji. Krzywa popytu i podaży jest akurat prosta. Przy zachowaniu innych warunków, podwyższenie ceny skutkuje ograniczeniem popytu.

--
Liwiusz

Data: 2017-03-19 03:32:32
Autor: Zenek Kapelinder
podwyzki parkingowe
Jestes taki glupi ze nie powinienes umiec pisac. A umiesz. Cud?

Data: 2017-03-19 11:45:22
Autor: Liwiusz
podwyzki parkingowe
W dniu 2017-03-19 o 11:32, Zenek Kapelinder pisze:
Jestes taki glupi ze nie powinienes umiec pisac. A umiesz. Cud?

Co tam pierdzisz, dziadku? Zrób nam już przyjemność i umrzyj.

--
Liwiusz

Data: 2017-03-19 04:08:07
Autor: Zenek Kapelinder
podwyzki parkingowe
Nam. Nie dosc ze jestes idiota to jeszcze z rozdwojeniem jazni.

Data: 2017-03-19 10:57:47
Autor: Shrek
podwyzki parkingowe
W dniu 19.03.2017 o 10:39, Liwiusz pisze:

No ale miało być tak, że jak cena rośnie, to popyt maleje - czyż nie?

Przy niezmiennych innych warunkach - na przykład

Rozumiem - potrzebujemy tylko idealnie kulistego miasta, z idealnie niezależnym właścicielem, gdzie mieszkańcy nie mają żadnego wpływu na władzę, ani nie mogą się przeprowadzić, a celem władzy jest tylko i wyłacznie uzyskanie maksymalnego zysku w PLN. Wtedy twoja teoria się sprawdzi. Tak z grubsza było za chłopów pańszczyźnianych, ale dla odmiany wtedy nie było wolnego rynku ani problemu z parkowaniem.

Dlaczego? Ty możesz zmieniać warunki (delegalizacja narkotyków), a ja
nie mogę stosować analogicznych przykładów?

Dobrze - a więc szukaj miejsca gdzie stała grawitacji jest ujemna.

Podobnie jak nie bardzo umiemy wyliczyć zachowania się ciała w polu
grawitacyjnym trzech planet, nie mówiąc już o większej liczbie.

Nie umiemy??? Nie ośmieszaj się. To jak my te wszystkie sondy
wysyłaliśmy - na chybił trafił?

Tak mnie uczono na fizyce 25 lat temu. Może się coś zmieniło,

Nic się nie zmieniło. Źle cię uczyli. Trajektorę obiektu w polu odziaływania 9 planet i Słońca umieliśmy określić znacznie wcześniej niż wysłaliśmy pierwszego Voyagera. Zmieniło się co najwyżej to, że 9 planeta okazała się nie być planetą;)

Skup się na dyskusji. Krzywa popytu i podaży jest akurat prosta. Przy
zachowaniu innych warunków, podwyższenie ceny skutkuje ograniczeniem
popytu.

Dostałeś kilka przykładów że nie. Ba - obszary gdzie to nie działa są opisane przez ekonomistów i nazywane paradoksami od nazwisk tych, co byli bardziej bystrzy i zauważyli, że te prawa nie są aż tak bardzo uniwersalne;)

W skrócie prawo popytu-podaży nie działą prawidłowo dla:

Biednych konsumentów,
Bogatych konsumentów,
Spekulantów zwanych również inwestorami,
Konsumentów stadnych czyli inspisrujących się modą, reklamami i co ma sąsiad.

Czyli w skrócie - niegdy nie wiadomo jak dokładnie zadziała:P I ty to dalej chcesz porównywać z prawami fizyki

Shrek

Data: 2017-03-19 11:44:12
Autor: Liwiusz
podwyzki parkingowe
W dniu 2017-03-19 o 10:57, Shrek pisze:


Rozumiem - potrzebujemy tylko idealnie kulistego miasta, z idealnie
niezależnym właścicielem, gdzie mieszkańcy nie mają żadnego wpływu na
władzę, ani nie mogą się przeprowadzić, a celem władzy jest tylko i
wyłacznie uzyskanie maksymalnego zysku w PLN. Wtedy twoja teoria się
sprawdzi. Tak z grubsza było za chłopów pańszczyźnianych, ale dla
odmiany wtedy nie było wolnego rynku ani problemu z parkowaniem.

Sprawdzi się również w sytuacji, kiedy chcąc uzyskać dostępność miejsc dla większej liczby mieszkańców, zrobimy to przez podwyższenie ceny. Przestań ciągle pieprzyć o zysku - nie on jest tutaj celem.

Skup się na dyskusji. Krzywa popytu i podaży jest akurat prosta. Przy
zachowaniu innych warunków, podwyższenie ceny skutkuje ograniczeniem
popytu.

Dostałeś kilka przykładów że nie. Ba - obszary gdzie to nie działa są

Napisałem, że błądzisz.

opisane przez ekonomistów i nazywane paradoksami od nazwisk tych, co
byli bardziej bystrzy i zauważyli, że te prawa nie są aż tak bardzo
uniwersalne;)

W skrócie prawo popytu-podaży nie działą prawidłowo dla:

Biednych konsumentów,
Bogatych konsumentów,
Spekulantów zwanych również inwestorami,
Konsumentów stadnych czyli inspisrujących się modą, reklamami i co ma
sąsiad.

Działa prawidłowo. A że inaczej działa w zależności od warunków zewnętrznych, to przecież tylko dobrze świadczy o opisywanej teorii.


Czyli w skrócie - niegdy nie wiadomo jak dokładnie zadziała:P I ty to
dalej chcesz porównywać z prawami fizyki

Przyjmij, że chodzi o wysłanie ciała w kosmos, gdzie nie znamy wszystkich sił grawitacyjnych. Nie powoduje to nienaukowości fizyki.

--
Liwiusz

Data: 2017-03-19 12:10:43
Autor: Shrek
podwyzki parkingowe
W dniu 19.03.2017 o 11:44, Liwiusz pisze:

Sprawdzi się również w sytuacji, kiedy chcąc uzyskać dostępność miejsc
dla większej liczby mieszkańców, zrobimy to przez podwyższenie ceny.
Przestań ciągle pieprzyć o zysku - nie on jest tutaj celem.

Ani 20% miejsc parkingowych, żeby Liwiusz miał gdzie zaparkować. Celem jest wygranie natępnych wyborów, a to znaczy, że celem jest nie wkurzanie wyborców.

opisane przez ekonomistów i nazywane paradoksami od nazwisk tych, co
byli bardziej bystrzy i zauważyli, że te prawa nie są aż tak bardzo
uniwersalne;)

W skrócie prawo popytu-podaży nie działą prawidłowo dla:

Biednych konsumentów,
Bogatych konsumentów,
Spekulantów zwanych również inwestorami,
Konsumentów stadnych czyli inspisrujących się modą, reklamami i co ma
sąsiad.

Działa prawidłowo. A że inaczej działa w zależności od warunków
zewnętrznych, to przecież tylko dobrze świadczy o opisywanej teorii.

LOL - może działać tak albo inaczej i to znaczy, że teoria jest dobra i prawidłowa - jak nie zadziała, to dlatego że był bogaty/biedny/przeciętny. To może niech się zajmą przepowiadaniem (bo nie prognozowaniem) pogody - jak się ograniczą do będzie pogoda/nie będzie to będą mieli 50% trafień. Pod warunkiem, że losowo będą typować, bo jak zaprzęgną swoje "uniwersalne prawa" to pewnie nawet tych 50% nie osiągną - patrz rekomendacje giełdowe buy/sell... które od zawsze były trafione poniżej 50% - już lepiej rzucać monetą;)

Czyli w skrócie - niegdy nie wiadomo jak dokładnie zadziała:P I ty to
dalej chcesz porównywać z prawami fizyki

Przyjmij, że chodzi o wysłanie ciała w kosmos, gdzie nie znamy
wszystkich sił grawitacyjnych. Nie powoduje to nienaukowości fizyki.

Z tym, że jak spece od sond miedzypanetarnych coś wystrzelą, to zwykle leci gdzie trzeba, a jeśli nie to zwykle oznacza, że ktoś się po prostu pomylił. Jak analitycy ekonomiczni coś mówią, to zwykle oznacza, że będzie na odwrót. Już nie kombinuj. Bo jak sam widzisz w kosmos odlatujesz. Skup się na tym, żeby żeby byli w stanie przewidzieć rozwuj gospodarki na pięc lat na powierzchni planety. Jak już to opanują, to jak gdziecznie inżynierów poproszą, to może ich w kosmos wyślą;)

Kończę, bo to przestaje mieć sens a i offtop się zrobił.

Shrek

Data: 2017-03-19 12:20:00
Autor: Liwiusz
podwyzki parkingowe
W dniu 2017-03-19 o 12:10, Shrek pisze:
W dniu 19.03.2017 o 11:44, Liwiusz pisze:

Sprawdzi się również w sytuacji, kiedy chcąc uzyskać dostępność miejsc
dla większej liczby mieszkańców, zrobimy to przez podwyższenie ceny.
Przestań ciągle pieprzyć o zysku - nie on jest tutaj celem.

Ani 20% miejsc parkingowych, żeby Liwiusz miał gdzie zaparkować. Celem
jest wygranie natępnych wyborów, a to znaczy, że celem jest nie
wkurzanie wyborców.

No to pomyliłeś wątki, bo tu dyskusja była co zrobić, aby zwiększyć dostępność miejsc dla tych, którzy jest bardziej potrzebują.

Przyjmij, że chodzi o wysłanie ciała w kosmos, gdzie nie znamy
wszystkich sił grawitacyjnych. Nie powoduje to nienaukowości fizyki.

Z tym, że jak spece od sond miedzypanetarnych coś wystrzelą, to zwykle
leci gdzie trzeba, a jeśli nie to zwykle oznacza, że ktoś się po prostu
pomylił. Jak analitycy ekonomiczni coś mówią, to zwykle oznacza, że
będzie na odwrót. Już nie kombinuj. Bo jak sam widzisz w kosmos

Bzura (gdyby było tak prosto, wystarczyłoby brać prognozy ekonomistów na opak).

odlatujesz. Skup się na tym, żeby żeby byli w stanie przewidzieć rozwuj
gospodarki na pięc lat na powierzchni planety. Jak już to opanują, to
jak gdziecznie inżynierów poproszą, to może ich w kosmos wyślą;)

Nie da się, bo rynek podlega działaniu i codziennemu modyfikowaniu przez 7 miliardów jego uczestników.


Kończę, bo to przestaje mieć sens a i offtop się zrobił.

Tak to bywa, przy dyskusji komunisty z wolnościowcem :)

--
Liwiusz

Data: 2017-03-19 11:08:12
Autor: Shrek
podwyzki parkingowe
W dniu 19.03.2017 o 10:39, Liwiusz pisze:

Przy niezmiennych innych warunkach - na przykład - jak ci najedzie 100
tysięcy samochodów do Warszawy, to i tak poparkują, choćbyś dał 10zł za
godzinę. Musiałbyś dać cenę o wiele wyższą, aby uzyskać efekt braku
samochodów w centrum.

Tak przy okazji:

Codzień do Warszawy najeżdza znacznie więcej niż 100 tysiecy bo 437.

http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/1,34862,19903320,lawinowo-wzrasta-liczba-aut-wjezdzajacych-do-warszawy.html

Załóżmy, że połowa to tranzyt, choć nie wydaje mi się.

Więc skoro dla 100tys twoim zdaniem trzeba znacznie więcej niż 10PLN/h to ile proponujesz dla 200 czy 300 tysięcy? ;)

Data: 2017-03-19 11:44:52
Autor: Liwiusz
podwyzki parkingowe
W dniu 2017-03-19 o 11:08, Shrek pisze:
W dniu 19.03.2017 o 10:39, Liwiusz pisze:

Przy niezmiennych innych warunkach - na przykład - jak ci najedzie 100
tysięcy samochodów do Warszawy, to i tak poparkują, choćbyś dał 10zł za
godzinę. Musiałbyś dać cenę o wiele wyższą, aby uzyskać efekt braku
samochodów w centrum.

Tak przy okazji:

Codzień do Warszawy najeżdza znacznie więcej niż 100 tysiecy bo 437.

http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/1,34862,19903320,lawinowo-wzrasta-liczba-aut-wjezdzajacych-do-warszawy.html


Załóżmy, że połowa to tranzyt, choć nie wydaje mi się.

Więc skoro dla 100tys twoim zdaniem trzeba znacznie więcej niż 10PLN/h
to ile proponujesz dla 200 czy 300 tysięcy? ;)

1. 100 tysięcy nowych.
2. Wszystkie pół miliona parkuje w centrum?
Oj, szrek, szrek.

--
Liwiusz

Data: 2017-03-18 19:57:21
Autor: J.F.
podwyzki parkingowe
Dnia Fri, 17 Mar 2017 20:42:49 +0100, Liwiusz napisał(a):
W dniu 2017-03-17 o 20:35, Shrek pisze:
Nie wiem po co mieszasz w to ideologię. Chodzi tylko osiąganie zamierzonych celów normalnymi zasadami (czyli zgodnymi z naturą, czyli zgodnymi z zasadami rynkowymi).

A celem jest:
- mało samochodów w centrum
- dużo pasażerów komunikacji miejskiej w centrum

Jesli to jest celem ... to kto powiedzial ze jedyny zgodny z natura
sposob, to jest przez portfel ?

Mozna np normalnie zabronic wjazdu :-)

J.

Data: 2017-03-18 20:39:25
Autor: Liwiusz
podwyzki parkingowe
W dniu 2017-03-18 o 19:57, J.F. pisze:
Dnia Fri, 17 Mar 2017 20:42:49 +0100, Liwiusz napisał(a):
W dniu 2017-03-17 o 20:35, Shrek pisze:
Nie wiem po co mieszasz w to ideologię. Chodzi tylko osiąganie
zamierzonych celów normalnymi zasadami (czyli zgodnymi z naturą, czyli
zgodnymi z zasadami rynkowymi).

A celem jest:
- mało samochodów w centrum
- dużo pasażerów komunikacji miejskiej w centrum

Jesli to jest celem ... to kto powiedzial ze jedyny zgodny z natura
sposob, to jest przez portfel ?

Mozna np normalnie zabronic wjazdu :-)

Aby osiągnąć skutek polegający na tym, że w centrum zachodzi duża rotacja samochodów, polecasz wprowadzić zakaz wjazdu samochodów? Twoje oderwanie od logiki coraz bardziej mnie zadziwia.

--
Liwiusz

Data: 2017-03-18 21:48:27
Autor: J.F.
podwyzki parkingowe
Dnia Sat, 18 Mar 2017 20:39:25 +0100, Liwiusz napisał(a):
W dniu 2017-03-18 o 19:57, J.F. pisze:
Dnia Fri, 17 Mar 2017 20:42:49 +0100, Liwiusz napisał(a):
W dniu 2017-03-17 o 20:35, Shrek pisze:
Nie wiem po co mieszasz w to ideologię. Chodzi tylko osiąganie
zamierzonych celów normalnymi zasadami (czyli zgodnymi z naturą, czyli
zgodnymi z zasadami rynkowymi).

A celem jest:
- mało samochodów w centrum
- dużo pasażerów komunikacji miejskiej w centrum

Jesli to jest celem ... to kto powiedzial ze jedyny zgodny z natura
sposob, to jest przez portfel ?

Mozna np normalnie zabronic wjazdu :-)

Aby osiągnąć skutek polegający na tym, że w centrum zachodzi duża rotacja samochodów, polecasz wprowadzić zakaz wjazdu samochodów? Twoje oderwanie od logiki coraz bardziej mnie zadziwia.

Sam zaproponowales, ze celem jest malo samochodow w centrum.
No to robmy malo, a nie duzo, bo w ciaglej rotacji :-)

J.

Data: 2017-03-19 00:07:59
Autor: Liwiusz
podwyzki parkingowe
W dniu 2017-03-18 o 21:48, J.F. pisze:
Dnia Sat, 18 Mar 2017 20:39:25 +0100, Liwiusz napisał(a):
W dniu 2017-03-18 o 19:57, J.F. pisze:
Dnia Fri, 17 Mar 2017 20:42:49 +0100, Liwiusz napisał(a):
W dniu 2017-03-17 o 20:35, Shrek pisze:
Nie wiem po co mieszasz w to ideologię. Chodzi tylko osiąganie
zamierzonych celów normalnymi zasadami (czyli zgodnymi z naturą, czyli
zgodnymi z zasadami rynkowymi).

A celem jest:
- mało samochodów w centrum
- dużo pasażerów komunikacji miejskiej w centrum

Jesli to jest celem ... to kto powiedzial ze jedyny zgodny z natura
sposob, to jest przez portfel ?

Mozna np normalnie zabronic wjazdu :-)

Aby osiągnąć skutek polegający na tym, że w centrum zachodzi duża
rotacja samochodów, polecasz wprowadzić zakaz wjazdu samochodów? Twoje
oderwanie od logiki coraz bardziej mnie zadziwia.

Sam zaproponowales, ze celem jest malo samochodow w centrum.

Nie proponowałem. Pisałem tylko jak to można osiągnąć, jeśli komuś zależy.

--
Liwiusz

Data: 2017-03-26 19:27:38
Autor: e-Shrek
podwyzki parkingowe
W dniu 18.03.2017 o 20:39, Liwiusz pisze:

Aby osiągnąć skutek polegający na tym, że w centrum zachodzi duża
rotacja samochodów, polecasz wprowadzić zakaz wjazdu samochodów? Twoje

Ale to samo mowili uruchamiajac pierwsza strefe i nigdy to nie zadzialalo ... Wpadnij czasem samochodem do centrum to sie przekonasz.


--

e-Shrek

Data: 2017-03-26 20:19:11
Autor: Liwiusz
podwyzki parkingowe
W dniu 2017-03-26 o 19:27, e-Shrek pisze:
W dniu 18.03.2017 o 20:39, Liwiusz pisze:

Aby osiągnąć skutek polegający na tym, że w centrum zachodzi duża
rotacja samochodów, polecasz wprowadzić zakaz wjazdu samochodów? Twoje

Ale to samo mowili uruchamiajac pierwsza strefe i nigdy to nie
zadzialalo ... Wpadnij czasem samochodem do centrum to sie przekonasz.

Co to znaczy "nigdy"? Próbujesz bronić niemożliwego - że przed i po wprowadzeniu opłat, liczba kierowców chcących zostawić swój samochód w centrum jest taka sama - a nawet bez specjalnych analiz ekonomicznych, na sam chłopski rozum widać, że jest to bujda.

--
Liwiusz

Data: 2017-03-26 20:38:21
Autor: Shrek
podwyzki parkingowe
W dniu 26.03.2017 o 20:19, Liwiusz pisze:

Co to znaczy "nigdy"? Próbujesz bronić niemożliwego - że przed i po
wprowadzeniu opłat, liczba kierowców chcących zostawić swój samochód w
centrum jest taka sama - a nawet bez specjalnych analiz ekonomicznych,
na sam chłopski rozum widać, że jest to bujda.

Nie musi być taka sama - wystarczy, żeby była większa od ilości miejsc (o co nie trudno, bo np w Warszawskiej SPP jest trochę poniżej 28 tysięcy miejsc, a w samym śródmieściu mieszka 120 tysięcy osób, więc sami tubylcy wypełniają tą strefę w 100%).

Shrek

Data: 2017-03-26 21:04:50
Autor: Liwiusz
podwyzki parkingowe
W dniu 2017-03-26 o 20:38, Shrek pisze:
W dniu 26.03.2017 o 20:19, Liwiusz pisze:

Co to znaczy "nigdy"? Próbujesz bronić niemożliwego - że przed i po
wprowadzeniu opłat, liczba kierowców chcących zostawić swój samochód w
centrum jest taka sama - a nawet bez specjalnych analiz ekonomicznych,
na sam chłopski rozum widać, że jest to bujda.

Nie musi być taka sama - wystarczy, żeby była większa od ilości miejsc
(o co nie trudno, bo np w Warszawskiej SPP jest trochę poniżej 28
tysięcy miejsc, a w samym śródmieściu mieszka 120 tysięcy osób, więc
sami tubylcy wypełniają tą strefę w 100%).

Jeśli liczba kierowców była mniejsza po, niż przed wprowadzeniem opłat, to sytuacja się poprawiła, nawet jak w obydwu przypadkach liczba kierowców była większa niż liczba miejsc (tak samo łatwiej się dostać na studia, jak są 2 osoby na 1 miejsce, niż 3 na 1).

--
Liwiusz

Data: 2017-03-26 21:15:16
Autor: Shrek
podwyzki parkingowe
W dniu 26.03.2017 o 21:04, Liwiusz pisze:

Nie musi być taka sama - wystarczy, żeby była większa od ilości miejsc
(o co nie trudno, bo np w Warszawskiej SPP jest trochę poniżej 28
tysięcy miejsc, a w samym śródmieściu mieszka 120 tysięcy osób, więc
sami tubylcy wypełniają tą strefę w 100%).

Jeśli liczba kierowców była mniejsza po, niż przed wprowadzeniem opłat,
to sytuacja się poprawiła, nawet jak w obydwu przypadkach liczba
kierowców była większa niż liczba miejsc (tak samo łatwiej się dostać na
studia, jak są 2 osoby na 1 miejsce, niż 3 na 1).

Przeczytaj jeszcze raz - tubylcy mają więcej kart niż jest miejsc parkingowych w strefie.

Shrek

Data: 2017-03-26 21:23:02
Autor: Liwiusz
podwyzki parkingowe
W dniu 2017-03-26 o 21:15, Shrek pisze:
W dniu 26.03.2017 o 21:04, Liwiusz pisze:

Nie musi być taka sama - wystarczy, żeby była większa od ilości miejsc
(o co nie trudno, bo np w Warszawskiej SPP jest trochę poniżej 28
tysięcy miejsc, a w samym śródmieściu mieszka 120 tysięcy osób, więc
sami tubylcy wypełniają tą strefę w 100%).

Jeśli liczba kierowców była mniejsza po, niż przed wprowadzeniem opłat,
to sytuacja się poprawiła, nawet jak w obydwu przypadkach liczba
kierowców była większa niż liczba miejsc (tak samo łatwiej się dostać na
studia, jak są 2 osoby na 1 miejsce, niż 3 na 1).

Przeczytaj jeszcze raz - tubylcy mają więcej kart niż jest miejsc
parkingowych w strefie.

Wracamy do początku - ceny są za niskie (również dla tych tubylców). Idź sobie kup mieszkanie w Nowym Jorku, i wyraź zdziwienie, że jako tubylec, nie możesz parkować bezpłatnie na Manhattanie - zobaczymy czy dojdzie do nas doniosły śmiech "tambylskich" urzędników :)


--
Liwiusz

Data: 2017-03-26 22:10:34
Autor: Shrek
podwyzki parkingowe
W dniu 26.03.2017 o 21:23, Liwiusz pisze:

Przeczytaj jeszcze raz - tubylcy mają więcej kart niż jest miejsc
parkingowych w strefie.

Wracamy do początku - ceny są za niskie (również dla tych tubylców). Idź
sobie kup mieszkanie w Nowym Jorku, i wyraź zdziwienie, że jako tubylec,
nie możesz parkować bezpłatnie na Manhattanie - zobaczymy czy dojdzie do
nas doniosły śmiech "tambylskich" urzędników :)

NIe porównywałbym jednak Manhatanu do centrum Warszawy. A co do cen - pamiętaj, że miasto to jego mieszkańcy - widać tak chcą;)

Shrek

Data: 2017-03-29 20:02:43
Autor: e-Shrek
podwyzki parkingowe
W dniu 26.03.2017 o 21:23, Liwiusz pisze:

Wracamy do początku - ceny są za niskie (również dla tych tubylców).

System jest debilny i tyle. Ja moge placic i 200 miesiecznie jak mi zagwarantuja miejsce :)


--

e-Shrek

Data: 2017-03-30 07:05:51
Autor: Liwiusz
podwyzki parkingowe
W dniu 2017-03-29 o 20:02, e-Shrek pisze:
W dniu 26.03.2017 o 21:23, Liwiusz pisze:

Wracamy do początku - ceny są za niskie (również dla tych tubylców).

System jest debilny i tyle. Ja moge placic i 200 miesiecznie jak mi
zagwarantuja miejsce :)

W centrum to "i 200zł" to raczej uśmiech wzbudza :)

--
Liwiusz

Data: 2017-03-30 08:23:58
Autor: J.F.
podwyzki parkingowe
Dnia Thu, 30 Mar 2017 07:05:51 +0200, Liwiusz napisał(a):
W dniu 2017-03-29 o 20:02, e-Shrek pisze:
W dniu 26.03.2017 o 21:23, Liwiusz pisze:
Wracamy do początku - ceny są za niskie (również dla tych tubylców).

System jest debilny i tyle. Ja moge placic i 200 miesiecznie jak mi
zagwarantuja miejsce :)

W centrum to "i 200zł" to raczej uśmiech wzbudza :)

Pokazuje, ze system jest prawie dobry.
Dla takich, ktorych stac na "i 1000 zl" miejsce bedzie, a reszta niech
go nie zajmuje :-)

J.

Data: 2017-03-29 20:01:19
Autor: e-Shrek
podwyzki parkingowe
W dniu 26.03.2017 o 21:04, Liwiusz pisze:

Jeśli liczba kierowców była mniejsza po, niż przed wprowadzeniem opłat,
to sytuacja się poprawiła, nawet jak w obydwu przypadkach liczba

"Operacja sie udala, pacjent zmarl ..."


--

e-Shrek

Data: 2017-03-30 07:01:13
Autor: Liwiusz
podwyzki parkingowe
W dniu 2017-03-29 o 20:01, e-Shrek pisze:
W dniu 26.03.2017 o 21:04, Liwiusz pisze:

Jeśli liczba kierowców była mniejsza po, niż przed wprowadzeniem opłat,
to sytuacja się poprawiła, nawet jak w obydwu przypadkach liczba

"Operacja sie udala, pacjent zmarl ..."

Pamięć do powiedzeń masz dobrą, ale z ich zrozumieniem już niekoniecznie.

--
Liwiusz

Data: 2017-03-26 20:30:52
Autor: radekp@konto.pl
podwyzki parkingowe
Sun, 26 Mar 2017 19:27:38 +0200, w <ob8tm8$b7n$2@node2.news.atman.pl>, e-Shrek
<e-shrek@wp_to_usuwasz.pl> napisał(-a):

W dniu 18.03.2017 o 20:39, Liwiusz pisze:

> Aby osiągnąć skutek polegający na tym, że w centrum zachodzi duża
> rotacja samochodów, polecasz wprowadzić zakaz wjazdu samochodów? Twoje

Ale to samo mowili uruchamiajac pierwsza strefe i nigdy to nie zadzialalo ... Wpadnij czasem samochodem do centrum to sie przekonasz.

Poprostu aut przybyło (czytaj: społeczeństwo zrobiło się zbyt bogate na te
opłaty).

Data: 2017-03-18 20:02:20
Autor: J.F.
podwyzki parkingowe
Dnia Fri, 17 Mar 2017 20:16:06 +0100, Liwiusz napisał(a):
Dlatego, że rozwiązaniem braku miejsc w tramwajach jest zwiększenie ich liczby. A miejsc parkingowych nie zwiększymy(*), bo 1. teren nie jest z gumy 2. nie chcemy większej liczby samochodów w centrum.

3. a elektrycznych tez nie chcemy ?

(*)zwiększony koszt publicznego parkowania to większa opłacalność budowania parkingów prywatnych.

We wroclawiu bylo odwrotnie.

Parking prywatny powstal ... bo miasto obiecalo zlikwidowac okoliczne
parkingi.

Ograniczenia liczbowe w tramwajach rzeczywiście byłyby pozbawieniem prawa do swobodnego przemieszczania się ludzi w centrum,

a) gdzie takie prawo zagwarantowane,
b) tramwaj ma ograniczona ilosc miejsc. Na szczescie (?) na razie
motorniczy moze to olac.

ale ograniczenie miejsc parkingowych tanim ograniczeniem nie jest, nie istnieje bowiem prawo człowieka wyrażające się w możliwości darcia wszędzie samochodem.

A istnieje prawo swobodnego przemieszczania sie w centrum ?

Cos mi chodzi po glowie, ze istnieje prawo drogi ...

J.

Data: 2017-03-18 20:42:46
Autor: Liwiusz
podwyzki parkingowe
W dniu 2017-03-18 o 20:02, J.F. pisze:
Dnia Fri, 17 Mar 2017 20:16:06 +0100, Liwiusz napisał(a):
Dlatego, że rozwiązaniem braku miejsc w tramwajach jest zwiększenie ich
liczby. A miejsc parkingowych nie zwiększymy(*), bo 1. teren nie jest z
gumy 2. nie chcemy większej liczby samochodów w centrum.

3. a elektrycznych tez nie chcemy ?

Trzeba by zrobić głosowanie, jak chcą mieszkańcy.

(*)zwiększony koszt publicznego parkowania to większa opłacalność
budowania parkingów prywatnych.

We wroclawiu bylo odwrotnie.

Parking prywatny powstal ... bo miasto obiecalo zlikwidowac okoliczne
parkingi.

To nie jest sytuacja odwrotna.
1. Wyższa cena publicznego parkingu zwiększa opłacalność działania parkingu prywatnego
2. Likwidacja publicznego parkingu jeszcze bardziej zwiększa opłacalność parkingu prywatnego.

Ograniczenia liczbowe w tramwajach rzeczywiście byłyby pozbawieniem
prawa do swobodnego przemieszczania się ludzi w centrum,

a) gdzie takie prawo zagwarantowane,

Pewnie w art. 2 konstytucji - z tego sprzecznego w sobie bełkotu można wywodzić wszystko :)

b) tramwaj ma ograniczona ilosc miejsc. Na szczescie (?) na razie
motorniczy moze to olac.

Każdy wie, że zachodzi zasada, że do tramwaju, w którym jest N pasażerów, zawsze może wsiąść N+1. pasażer.

--
Liwiusz

Data: 2017-03-18 22:57:19
Autor: J.F.
podwyzki parkingowe
Dnia Sat, 18 Mar 2017 20:42:46 +0100, Liwiusz napisał(a):
W dniu 2017-03-18 o 20:02, J.F. pisze:
Dnia Fri, 17 Mar 2017 20:16:06 +0100, Liwiusz napisał(a):
Dlatego, że rozwiązaniem braku miejsc w tramwajach jest zwiększenie ich
liczby. A miejsc parkingowych nie zwiększymy(*), bo 1. teren nie jest z
gumy 2. nie chcemy większej liczby samochodów w centrum.

3. a elektrycznych tez nie chcemy ?

Trzeba by zrobić głosowanie, jak chcą mieszkańcy.

(*)zwiększony koszt publicznego parkowania to większa opłacalność
budowania parkingów prywatnych.

We wroclawiu bylo odwrotnie.

Parking prywatny powstal ... bo miasto obiecalo zlikwidowac okoliczne
parkingi.

To nie jest sytuacja odwrotna.
1. Wyższa cena publicznego parkingu zwiększa opłacalność działania parkingu prywatnego
2. Likwidacja publicznego parkingu jeszcze bardziej zwiększa opłacalność parkingu prywatnego.

Do tego poziomu, ze oplaca sie go budowac.

Ale ... to w koncu chcemy podniesc ilosc miejsc, czy obnizyc ? Czy po prostu zarobic pieniadze :-)

b) tramwaj ma ograniczona ilosc miejsc. Na szczescie (?) na razie
motorniczy moze to olac.

Każdy wie, że zachodzi zasada, że do tramwaju, w którym jest N pasażerów, zawsze może wsiąść N+1. pasażer.

On ma ilosc miejsc zapisana w dowodzie rejestracyjnym, podobnie jak
autobus miejski.
Tylko tym kierowcom nie kaze sie pilnowac, czy nie jest przekroczona.

J.

Data: 2017-03-19 00:20:11
Autor: Liwiusz
podwyzki parkingowe
W dniu 2017-03-18 o 22:57, J.F. pisze:

Ale ... to w koncu chcemy podniesc ilosc miejsc, czy obnizyc ?

To już nie do mnie pytanie.

--
Liwiusz

Data: 2017-03-18 08:05:48
Autor: PiteR
podwyzki parkingowe
na  ** p.m.s **  J.F. pisze tak:

Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oagvrl$56u$2@node1.news.atman.pl...
W dniu 2017-03-17 o 14:21, Zenek Kapelinder pisze:
Jesli juz sztucznie regulowac to uzaleznic wysokosc oplaty od dochodu. Zeby zawsze byl ten sam procent od zarobku. Za
oszukiwanie kara 10 tysiecy.

Głupota. Po to się więcej zarabia, aby na więcej kogoś było stać.

Ale kto powiedzial, ze to ma byc dla tych, kogo stac ?
Ma byc dla potrzebujacych, a reszta tramwajem :-)

hehe

Żeby bogate bubki nie stawiały na cały dzień trzeba ustanowić limit czasowy. Pierwsza godzina tyle, druga tyle a po trzeciej mandat.

--
Piter

http://piterpro.private.pl/xnews/

Data: 2017-03-17 16:35:06
Autor: Liwiusz
podwyzki parkingowe
W dniu 2017-03-17 o 13:30, miumiu pisze:
Jakie zasady rynkowe? To nie jest wolny rynek.

Nie mówię o wolnym rynku, tylko o zasadzie rynkowej - że jak miejsc jest mało, to się cenę podwyższa (a nie daje uprzywilejowania jednym grupom, a ograniczenia innym).

--
LIwiusz

Data: 2017-03-18 23:01:44
Autor: J.F.
podwyzki parkingowe
Dnia Fri, 17 Mar 2017 16:35:06 +0100, Liwiusz napisał(a):
W dniu 2017-03-17 o 13:30, miumiu pisze:
Jakie zasady rynkowe? To nie jest wolny rynek.

Nie mówię o wolnym rynku, tylko o zasadzie rynkowej - że jak miejsc jest mało, to się cenę podwyższa (a nie daje uprzywilejowania jednym grupom, a ograniczenia innym).

cene sie podwyzsza, a uprzywilejowania daje.
Bo zawsze sie znajdzie jakas grupa, ktora "powinna miec", a po
podwyzce jest za drogo :-)

J.

Data: 2017-03-17 13:37:41
Autor: ąćęłńóśźż
podwyzki parkingowe
Zupełnie jak z pensjami sędziów - skoro jest 65 kandydatów na każde jedno miejsce...
A poza tym emerytów powinni zatrzymywać juz na rogatkach, co się hołota (HGW pozna po moherze) do centrów miast bedzie pchała.

-- -- -
proste zasady rynkowe.

Data: 2017-03-17 19:09:13
Autor: Shrek
podwyzki parkingowe
W dniu 17.03.2017 o 13:37, ąćęłńóśźż pisze:

Zupełnie jak z pensjami sędziów - skoro jest 65 kandydatów na każde jedno miejsce...

Jak już wpomniałeś - to nie zapominajmy o posłach;)

Shrek

Data: 2017-03-17 19:51:55
Autor: ąćęłńóśźż
podwyzki parkingowe
Szczerze mówiąc przeciętny (przeciętny w sensie statystycznym, bo "przeciętnych" umysłowo to tam akurat większość) poseł tak mnie nie wq..., jak przeciętna s... .


-- -- -
Jak już wpomniałeś - to nie zapominajmy o posłach

Data: 2017-03-18 09:39:58
Autor: Mateusz Bogusz
podwyzki parkingowe
On 2017-03-17 12:36, Michał Jankowski wrote:
Za Odrą i Nysą biorą 3 ojro.

co za debilne porównanie, niech mi dadzą pensję Helmuta, to mogę płacić
3 euro...

Ale pierwsze 30 min nadal może pozostać np. za 1zł (jak w Łodzi). Za to każda kolejna godzina 10zł. Teraz jak w ciągu dnia roboczego jadę do miasta coś załatwić, to nie ma gdzie zaparkować.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Data: 2017-03-18 11:06:21
Autor: re
podwyzki parkingowe


Użytkownik "Mateusz Bogusz"

Za Odrą i Nysą biorą 3 ojro.

co za debilne porównanie, niech mi dadzą pensję Helmuta, to mogę płacić
3 euro...

Ale pierwsze 30 min nadal może pozostać np. za 1zł (jak w Łodzi). Za to
każda kolejna godzina 10zł. Teraz jak w ciągu dnia roboczego jadę do
miasta coś załatwić, to nie ma gdzie zaparkować.
-- -
Skąd wiesz że wystarczy taki czas i taka kwota ?

Data: 2017-03-18 13:19:59
Autor: Mateusz Bogusz
podwyzki parkingowe
Ale pierwsze 30 min nadal może pozostać np. za 1zł (jak w Łodzi). Za to
każda kolejna godzina 10zł. Teraz jak w ciągu dnia roboczego jadę do
miasta coś załatwić, to nie ma gdzie zaparkować.
-- -
Skąd wiesz że wystarczy taki czas i taka kwota ?

Przecież 10zł podano w tym wątku orientacyjnie, nie wiem czy to wystarczy / nie za dużo. Ale 2zł/h sprawia, że trudno jest dzisiaj znaleźć miejsce w ścisłym centrum.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Data: 2017-03-18 14:36:30
Autor: re
podwyzki parkingowe


Użytkownik "Mateusz Bogusz"

Ale pierwsze 30 min nadal może pozostać np. za 1zł (jak w Łodzi). Za to
każda kolejna godzina 10zł. Teraz jak w ciągu dnia roboczego jadę do
miasta coś załatwić, to nie ma gdzie zaparkować.
-- -
Skąd wiesz że wystarczy taki czas i taka kwota ?

Przecież 10zł podano w tym wątku orientacyjnie, nie wiem czy to
wystarczy / nie za dużo. Ale 2zł/h sprawia, że trudno jest dzisiaj
znaleźć miejsce w ścisłym centrum.
-- -
Nie, trudno znaleźć miejsce bo jest potrzeba parkowania na nich. Chcesz potrzebę parkowania wyprzeć potrzebą dbania o swoje bezpieczeństwo finansowe. Więc się pytam ile konkretnie jest warta ta potrzeba. Nie mógłbyś po prostu autobusem przyjechać ? :-)

Data: 2017-03-19 22:33:12
Autor: Mateusz Bogusz
podwyzki parkingowe
Nie, trudno znaleźć miejsce bo jest potrzeba parkowania na nich. Chcesz
potrzebę parkowania wyprzeć potrzebą dbania o swoje bezpieczeństwo
finansowe. Więc się pytam ile konkretnie jest warta ta potrzeba. Nie
mógłbyś po prostu autobusem przyjechać ? :-)

Autobusy to też inny temat. Bilety też mogłyby zdrożeć bo czasami są strasznie zapchane.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Data: 2017-03-17 13:01:51
Autor: Myjk
podwyzki parkingowe
Fri, 17 Mar 2017 12:36:34 +0100, Michał Jankowski
Obecna cena w Warszawie kompletnie nie spełnia jednego z celów, którym
miało być wymuszenie rotacji, żeby było zawsze miejsce dla kogoś, kto
potrzebuje zaparkować na kwadrans.

Jak dla mnie mogą podnosić. Obecnie zaparkowanie właśnie na jakąś pilną
sprawę graniczy z cudem. Ale. Niech dadzą możliwość opłacać za interwały 15
min. i niech te pieniądze idą do miasta, a nie do obsługujących parkingi.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2017-03-17 13:25:08
Autor: Poldek
podwyzki parkingowe
W dniu 2017-03-17 o 13:01, Myjk pisze:
Fri, 17 Mar 2017 12:36:34 +0100, Michał Jankowski

Obecna cena w Warszawie kompletnie nie spełnia jednego z celów, którym
miało być wymuszenie rotacji, żeby było zawsze miejsce dla kogoś, kto
potrzebuje zaparkować na kwadrans.

Jak dla mnie mogą podnosić. Obecnie zaparkowanie właśnie na jakąś pilną
sprawę graniczy z cudem. Ale. Niech dadzą możliwość opłacać za interwały 15
min. i niech te pieniądze idą do miasta, a nie do obsługujących parkingi.

W Warszawie płacąc smartfonem mogę opłacać dowolny czas, nawet 2 min. i płacę za faktyczny czas parkowania, a nie "prognozowany", który może potem okazać się za krótki, albo za długi.

Data: 2017-03-17 16:53:19
Autor: Myjk
podwyzki parkingowe
Fri, 17 Mar 2017 13:25:08 +0100, Poldek
W Warszawie płacąc smartfonem mogę opłacać dowolny czas, nawet 2 min. i płacę za faktyczny czas parkowania, a nie "prognozowany", który może potem okazać się za krótki, albo za długi.

Widać za rzadko w centrum bywam. Ale dobrze wiedzieć,
że jest taka możliwość już teraz... :)

--
Pozdor
Myjk

Data: 2017-03-17 19:15:06
Autor: Shrek
podwyzki parkingowe
W dniu 17.03.2017 o 16:53, Myjk pisze:

Widać za rzadko w centrum bywam. Ale dobrze wiedzieć,
że jest taka możliwość już teraz... :)

Skycash - chyba od zawsze - minimalna opłata pisiont groszy. Zdaje się że jakieś 2% idzie za obsługę - znaczy doładowujesz za 40PLN płacisz 40 z groszami. Trzeba napisać mobiparking za szybą. Kiedyś mi się srodki skończyły, więc przerwało parkowanie - wracam torebka za wycieraczką. Już wkurrw a w torebce naklejka na szybę;)

Shrek

Data: 2017-03-17 20:00:31
Autor: Budzik
podwyzki parkingowe
Użytkownik Poldek pugilares@interia.eu ...

Obecna cena w Warszawie kompletnie nie spełnia jednego z celów,
którym miało być wymuszenie rotacji, żeby było zawsze miejsce dla
kogoś, kto potrzebuje zaparkować na kwadrans.

Jak dla mnie mogą podnosić. Obecnie zaparkowanie właśnie na jakąś
pilną sprawę graniczy z cudem. Ale. Niech dadzą możliwość opłacać za
interwały 15 min. i niech te pieniądze idą do miasta, a nie do
obsługujących parkingi.

W Warszawie płacąc smartfonem mogę opłacać dowolny czas, nawet 2 min.
i płacę za faktyczny czas parkowania, a nie "prognozowany", który może
potem okazać się za krótki, albo za długi.

W Poznaniu tak samo.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Windows 95 - 32bit extensions and a graphical shell for a 16bit patch to an 8bit operating system originally coded for a 4bit microprocessor,
written by a 2bit company, that can't stand 1bit of competition.

Data: 2017-03-18 18:51:47
Autor: Konfabulator Konfabulatorski
podwyzki parkingowe
Poldek <pugilares@interia.eu> Wrote in message:
W Warszawie płacąc smartfonem mogę opłacać dowolny czas, nawet 2 min. i płacę za faktyczny czas parkowania, a nie "prognozowany", który może potem okazać się za krótki, albo za długi.

Kłamiesz kolego. Możesz sobie oczywiście włączyć parkowanie i na 1
 sekundę, tylko zapomniałeś dodać że płacisz i tak za 10 minut, bo
 minimalna opłata to 50 gr. Nawet za tę jedną sekundę.


--
Konfabulator


-- -- Android NewsGroup Reader-- --
http://usenet.sinaapp.com/

Data: 2017-03-19 21:08:00
Autor: jerzu.xyz
podwyzki parkingowe
On Fri, 17 Mar 2017 13:01:51 +0100, Myjk <myjkel@nospam.op.pl> wrote:

Jak dla mnie mogą podnosić. Obecnie zaparkowanie właśnie na jakąś pilną
sprawę graniczy z cudem. Ale. Niech dadzą możliwość opłacać za interwały 15
min. i niech te pieniądze idą do miasta, a nie do obsługujących parkingi.

Co prawda w centrum parkuję sporadycznie, ale jakiś czs temu byłem
częstym gościem szpitala na Solcu. Ze znalezieniem miejsca do
parkowania porblemu nie miałem ani razu. Co do płacenia - polecam
płacenie aplikacją, np. SkyCash.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2017-03-29 20:05:55
Autor: e-Shrek
podwyzki parkingowe
W dniu 19.03.2017 o 21:08, jerzu.xyz@irc.pl pisze:
On Fri, 17 Mar 2017 13:01:51 +0100, Myjk <myjkel@nospam.op.pl> wrote:

Co prawda w centrum parkuję sporadycznie, ale jakiś czs temu byłem
częstym gościem szpitala na Solcu. Ze znalezieniem miejsca do

Pomiedzy 9/10 a 15 tak ;)

--

e-Shrek

Data: 2017-03-29 20:28:04
Autor: jerzu.xyz
podwyzki parkingowe
On Wed, 29 Mar 2017 20:05:55 +0200, e-Shrek <e-shrek@wp_to_usuwasz.pl>
wrote:

Pomiedzy 9/10 a 15 tak ;)

Po 15 też ;)
Raz nawet pod samym wejściem do szpitala się udało :)

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2017-03-17 15:43:47
Autor: radekp@konto.pl
podwyzki parkingowe
Fri, 17 Mar 2017 12:36:34 +0100, w <oagho2$k7$1@news.agh.edu.pl>, Michał
Jankowski <michalj@fuw.edu.pl> napisał(-a):

Obecna cena w Warszawie kompletnie nie spełnia jednego z celów, którym
miało być wymuszenie rotacji, żeby było zawsze miejsce dla kogoś, kto
potrzebuje zaparkować na kwadrans.

Wystarczy bojktować firmy, które mają swoje siedziby w centrum.

Dialog kiedyś we Wrocławiu miał siedzibę w samiuśkim centrum. Zbojkowałem ich
:)

Data: 2017-03-17 16:22:10
Autor: RadoslawF
podwyzki parkingowe
W dniu 2017-03-17 o 15:43, radekp@konto.pl pisze:

Obecna cena w Warszawie kompletnie nie spełnia jednego z celów, którym
miało być wymuszenie rotacji, żeby było zawsze miejsce dla kogoś, kto
potrzebuje zaparkować na kwadrans.

Wystarczy bojktować firmy, które mają swoje siedziby w centrum.

Dialog kiedyś we Wrocławiu miał siedzibę w samiuśkim centrum. Zbojkowałem ich
:)

Daj znać jak zbojkotujesz urząd skarbowy.


Pozdrawiam

Data: 2017-03-17 19:18:06
Autor: radekp@konto.pl
podwyzki parkingowe
Fri, 17 Mar 2017 16:22:10 +0100, w <oaguva$2q3$3@node1.news.atman.pl>,
RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał(-a):

W dniu 2017-03-17 o 15:43, radekp@konto.pl pisze:

>> Obecna cena w Warszawie kompletnie nie spełnia jednego z celów, którym
>> miało być wymuszenie rotacji, żeby było zawsze miejsce dla kogoś, kto
>> potrzebuje zaparkować na kwadrans.
>
> Wystarczy bojktować firmy, które mają swoje siedziby w centrum.
>
> Dialog kiedyś we Wrocławiu miał siedzibę w samiuśkim centrum. Zbojkowałem ich
> :)
>
Daj znać jak zbojkotujesz urząd skarbowy.

Jeden z moich US ma parking.
Drugi faktycznie lipa, ale wiem gdzie stanąć.

Ale aż tak często jeździsz do US?

Data: 2017-03-17 16:23:19
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak
podwyzki parkingowe
W dniu 2017-03-17 o 15:43, radekp@konto.pl pisze:
Fri, 17 Mar 2017 12:36:34 +0100, w <oagho2$k7$1@news.agh.edu.pl>, Michał
Jankowski <michalj@fuw.edu.pl> napisał(-a):

Obecna cena w Warszawie kompletnie nie spełnia jednego z celów, którym
miało być wymuszenie rotacji, żeby było zawsze miejsce dla kogoś, kto
potrzebuje zaparkować na kwadrans.

Wystarczy bojktować firmy, które mają swoje siedziby w centrum.

Dialog kiedyś we Wrocławiu miał siedzibę w samiuśkim centrum. Zbojkowałem ich
:)


Akurat Wrocław jest wdzięcznym miastem pod tym względem. Załatwiasz coś na Nowym Targu - masz duży parking. Coś w okolicach pl.Dominikańskiego czy Urzędu Wojewódzkiego - masz parking w GD. Potrzebujesz przejść się na Zapolskiej - parkujesz na wiecznie pustym parkingu w Arkadach Wrocławskich. Tylko to wymaga pokonania paruset metrów pieszo. Więc nie jest to opcja dla tych, którzy jakby im pozwolić, to by autem pod okienko w urzędzie podjechali jak do McDrive'a. :P

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

Data: 2017-03-17 14:58:37
Autor: JS
podwyzki parkingowe
W dniu 2017-03-17 o 12:11, J.F. pisze:

Choc akurat po takiej podwyzce ... zwolni sie troche miejsc w miescie,
to jakas szybka sprawe da sie zalatwic samochodem :-)


Nic się nie zmieni. Pamiętacie jak stawiano parkometry? Może przez tydzień było trochę luźniej na miejscach do parkowania. Potem wszystko wróciło do starego. Ta podwyżka może też na tydzień zadziała i dalej będzie tak samo. Z dokładnością do 3x większej kasy dla miasta - i o to zapewne chodzi. Za tą kasę postawi się następny milion słupków ograniczających parkowanie, pozwęża się ulice wydzielając pasy dla rowerzystów i postawi żółte skrzynki.

pzdr
JS

Data: 2017-03-17 15:31:08
Autor: elmer radi radisson
podwyzki parkingowe
On 2017-03-17 14:58, JS wrote:

Nic się nie zmieni. Pamiętacie jak stawiano parkometry? Może przez
tydzień było trochę luźniej na miejscach do parkowania. Potem wszystko
wróciło do starego. Ta podwyżka może też na tydzień zadziała i dalej
będzie tak samo. Z dokładnością do 3x większej kasy dla miasta - i o to
zapewne chodzi. Za tą kasę postawi się następny milion słupków
ograniczających parkowanie, pozwęża się ulice wydzielając pasy dla
rowerzystów i postawi żółte skrzynki.

Miasta juz nie stawiaja zoltych skrzynek. Przynajmniej tych z lampa
blyskowa ;)



--

memento lorem ipsum

Data: 2017-03-17 16:46:29
Autor: J.F.
podwyzki parkingowe
Użytkownik "elmer radi radisson"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oags0c$6ng$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
On 2017-03-17 14:58, JS wrote:
Nic się nie zmieni. Pamiętacie jak stawiano parkometry? Może przez
tydzień było trochę luźniej na miejscach do parkowania. Potem wszystko
wróciło do starego. Ta podwyżka może też na tydzień zadziała i dalej
będzie tak samo. Z dokładnością do 3x większej kasy dla miasta - i o to
zapewne chodzi. Za tą kasę postawi się następny milion słupków
ograniczających parkowanie, pozwęża się ulice wydzielając pasy dla
rowerzystów i postawi żółte skrzynki.

Miasta juz nie stawiaja zoltych skrzynek. Przynajmniej tych z lampa
blyskowa ;)

A cos mowili, ze warszawskie skrzynki wracaja do gry ..

J.

Data: 2017-03-17 23:59:18
Autor: elmer radi radisson
podwyzki parkingowe
On 2017-03-17 16:46, J.F. wrote:

A cos mowili, ze warszawskie skrzynki wracaja do gry ..

Bo przejmuje je od miasta ITD.



--

memento lorem ipsum

Data: 2017-03-17 16:38:18
Autor: Liwiusz
podwyzki parkingowe
W dniu 2017-03-17 o 14:58, JS pisze:
W dniu 2017-03-17 o 12:11, J.F. pisze:

Choc akurat po takiej podwyzce ... zwolni sie troche miejsc w miescie,
to jakas szybka sprawe da sie zalatwic samochodem :-)


Nic się nie zmieni. Pamiętacie jak stawiano parkometry? Może przez
tydzień było trochę luźniej na miejscach do parkowania. Potem wszystko
wróciło do starego. Ta podwyżka może też na tydzień zadziała i dalej
będzie tak samo. Z dokładnością do 3x większej kasy dla miasta - i o to
zapewne chodzi. Za tą kasę postawi się następny milion słupków
ograniczających parkowanie, pozwęża się ulice wydzielając pasy dla
rowerzystów i postawi żółte skrzynki.

Wzrost ceny nie powoduje zmniejszenia popytu - idź po nobla z ekonomii.

--
Liwiusz

Data: 2017-03-27 09:47:59
Autor: Poldek
podwyzki parkingowe
W dniu 2017-03-17 o 16:38, Liwiusz pisze:
W dniu 2017-03-17 o 14:58, JS pisze:
W dniu 2017-03-17 o 12:11, J.F. pisze:

Choc akurat po takiej podwyzce ... zwolni sie troche miejsc w miescie,
to jakas szybka sprawe da sie zalatwic samochodem :-)


Nic się nie zmieni. Pamiętacie jak stawiano parkometry? Może przez
tydzień było trochę luźniej na miejscach do parkowania. Potem wszystko
wróciło do starego. Ta podwyżka może też na tydzień zadziała i dalej
będzie tak samo. Z dokładnością do 3x większej kasy dla miasta - i o to
zapewne chodzi. Za tą kasę postawi się następny milion słupków
ograniczających parkowanie, pozwęża się ulice wydzielając pasy dla
rowerzystów i postawi żółte skrzynki.

Wzrost ceny nie powoduje zmniejszenia popytu - idź po nobla z ekonomii.


Tam gdzie bywam w Warszawie jest tak w dni robocze jest tak:
- Legalne miejsca w strefie płatnej są luźne. Tzn.można bez trudu zaparkować w promieniu 200 m od celu.
- Trawniki, chodniki, podjazdy do bram, garaży itp. wszystko zapi*****ne samochodami oszczędnych słoików.
Więc mam nadzieję, że wraz z podwyżką miasto weźmie się na serio za odholowywanie źle zostawionych samochodów, bo inaczej to nie ma sensu.

Data: 2017-03-17 15:32:18
Autor: spider
podwyzki parkingowe
W dniu 2017-03-17 o 12:11, J.F. pisze:

Choc akurat po takiej podwyzce ... zwolni sie troche miejsc w miescie,
to jakas szybka sprawe da sie zalatwic samochodem :-)

W Wawie nic to nie da, bo dużo miejsc parkingowych jest zastawionych przez samochody mieszkańców strefy, którzy płacą 30 zł rocznie :)

Data: 2017-03-19 21:02:09
Autor: jerzu.xyz
podwyzki parkingowe
On Fri, 17 Mar 2017 12:11:57 +0100, "J.F."
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

Choc akurat po takiej podwyzce ... zwolni sie troche miejsc w miescie, to jakas szybka sprawe da sie zalatwic samochodem :-)

Wątpię. Nie wiem jaki odsetek aut stanowią auta lokalsów, ale
podejrzewam że dość spory. I duża część tych aut stoi tam od
poniedziałku do niedzieli. No chyba że mamy okres "działkowy", to auta
ruszą się w piątek po południu i wrócą w niedzielę wieczór ;) To taka
drobna obserwacja z warszawskiej SPP :)

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2017-03-26 19:21:36
Autor: e-Shrek
podwyzki parkingowe
W dniu 17.03.2017 o 12:11, J.F. pisze:

Choc akurat po takiej podwyzce ... zwolni sie troche miejsc w miescie,
to jakas szybka sprawe da sie zalatwic samochodem :-)

Nie zwolni sie, tak jak do tej pory sienie zwolnilo. W centrum staje glownie na platnych, bo wiecej paliwa spale szukajac miejsca, niz zaplace na 30 min parkingu ;)

Wez pod uwage, ze w Warszawie systematycznie likwiduja miejsca parkingowe w strefie. Mieszkam w strefie i w sasiedztwie mojego domu w ciagu pol roku zlikwidowali ok. 30 miejsc (likwidujac w ogole lub zmieniajac zasady parkowania (i zamiast 5 samochodow mieszcza sie dwa)). Efekt jest taki, ze domyslnie parkuje 300-400 metrow od domu. Za to w promieniu do 50m mam 7 miejsc dla inwalidow, z ktorych nikt nie korzysta.


--

e-Shrek

Data: 2017-03-26 20:55:25
Autor: Jacek
podwyzki parkingowe
W dniu 17.03.2017 o 12:11, J.F. pisze:
Rzad obraduje nad propozycja, aby podniesc oplaty za parkowanie w
scislym centrum miast.
Tzn decyduja miasta, ale obecnie maksymalna stawka jest ograniczona do
chyba 3.30/h, rzad chce podniesc granice do 10.

Ustawa jest proekologiczna, proantysmogowa, pro-komunikacja zbiorowa i w
ogole same dobre zmiany.

no to "za chwile zostanie tylko rower" :-)

Choc akurat po takiej podwyzce ... zwolni sie troche miejsc w miescie,
to jakas szybka sprawe da sie zalatwic samochodem :-)
Powinno się wysłać do Londynu kilku posłów, aby sobie pooglądali, jak tam jest rozwiązane parkowanie. Nie byłem tam wprawdzie za długo, ale spodobało mi się rozwiązanie z liniami: czerwoną oraz żółtą pojedynczą i podwójną.
Poza tym odniosłem wrażenie, że we wspomnianym Londynie jest dużo więcej miejsc do parkowania. Inaczej mówiąc każdy kawałek jezdni, gdzie zaparkowanie nie będzie utrudniać ruchu jest dopuszczony do parkowania.
Odwrotnie, niż u nas.
Nie wiem skąd to wynika, ale nasza waadza jakoś zawsze za panaceum na wszystkie problemy stosuje podwyższenie kar i opłat, ale niczego nie robi, żeby problem rozwiązać.
Podobnie to działa, jak radziecki mechanik, który wszystko naprawiał 5 kg młotkiem, niezależnie od tego, czy była to gąsienica czołgu, czy zegarek.
Jacek

Data: 2017-03-27 09:51:15
Autor: Poldek
podwyzki parkingowe
W dniu 2017-03-26 o 20:55, Jacek pisze:
W dniu 17.03.2017 o 12:11, J.F. pisze:
Rzad obraduje nad propozycja, aby podniesc oplaty za parkowanie w
scislym centrum miast.
Tzn decyduja miasta, ale obecnie maksymalna stawka jest ograniczona do
chyba 3.30/h, rzad chce podniesc granice do 10.

Ustawa jest proekologiczna, proantysmogowa, pro-komunikacja zbiorowa i w
ogole same dobre zmiany.

no to "za chwile zostanie tylko rower" :-)

Choc akurat po takiej podwyzce ... zwolni sie troche miejsc w miescie,
to jakas szybka sprawe da sie zalatwic samochodem :-)
Powinno się wysłać do Londynu kilku posłów, aby sobie pooglądali, jak
tam jest rozwiązane parkowanie. Nie byłem tam wprawdzie za długo, ale
spodobało mi się rozwiązanie z liniami: czerwoną oraz żółtą pojedynczą i
podwójną.
Poza tym odniosłem wrażenie, że we wspomnianym Londynie jest dużo więcej
miejsc do parkowania. Inaczej mówiąc każdy kawałek jezdni, gdzie
zaparkowanie nie będzie utrudniać ruchu jest dopuszczony do parkowania.
Odwrotnie, niż u nas.
Nie wiem skąd to wynika, ale nasza waadza jakoś zawsze za panaceum na
wszystkie problemy stosuje podwyższenie kar i opłat, ale niczego nie
robi, żeby problem rozwiązać.
Podobnie to działa, jak radziecki mechanik, który wszystko naprawiał 5
kg młotkiem, niezależnie od tego, czy była to gąsienica czołgu, czy
zegarek.

W Londynie podoba mi się, że za wjazd do centrum płaci się GBP 11,50 i do tego za parkowanie oddzielnie :-)

Data: 2017-03-26 21:24:16
Autor: T.
podwyzki parkingowe
W dniu 2017-03-17 o 12:11, J.F. pisze:
Rzad obraduje nad propozycja, aby podniesc oplaty za parkowanie w
scislym centrum miast.
Tzn decyduja miasta, ale obecnie maksymalna stawka jest ograniczona do
chyba 3.30/h, rzad chce podniesc granice do 10.

Ustawa jest proekologiczna, proantysmogowa, pro-komunikacja zbiorowa i w
ogole same dobre zmiany.

no to "za chwile zostanie tylko rower" :-)

Choc akurat po takiej podwyzce ... zwolni sie troche miejsc w miescie,
to jakas szybka sprawe da sie zalatwic samochodem :-)


J.


Ja bym zostawił bezpłatne parkowanie. Wtedy ktoś, kto chce wjechać do miasta, boi się, że nie znajdzie miejsca i jedzie zbiorkomem. Miejscowi boją się ruszyć z miejsca, bo jak odjadą, to wieczorem mogą nie mieć gdzie zaparkować. Więc też jadą zbiorkomem do pracy. Dzięki temu mamy niemal zero ruchu w Śródmieściu i brak zanieczyszczeń. A chyba o to chodzi, a nie o nabijanie kabzy? :-)
T.

Data: 2017-03-26 21:33:00
Autor: T.
podwyzki parkingowe


Ja bym zostawił bezpłatne parkowanie. Wtedy ktoś, kto chce wjechać do
miasta, boi się, że nie znajdzie miejsca i jedzie zbiorkomem. Miejscowi
boją się ruszyć z miejsca, bo jak odjadą, to wieczorem mogą nie mieć
gdzie zaparkować. Więc też jadą zbiorkomem do pracy. Dzięki temu mamy
niemal zero ruchu w Śródmieściu i brak zanieczyszczeń. A chyba o to
chodzi, a nie o nabijanie kabzy? :-)
T.

Ps. Wymuszanie przez opłaty rotacji na parkingach w Śródmieściu to nic innego jak wymuszanie ruchu samochodów w tymże Śródmieściu. I spalin więcej i ruchu...
T.

Data: 2017-03-26 21:37:37
Autor: re
podwyzki parkingowe


Użytkownik "T."


Ja bym zostawił bezpłatne parkowanie. Wtedy ktoś, kto chce wjechać do
miasta, boi się, że nie znajdzie miejsca i jedzie zbiorkomem. Miejscowi
boją się ruszyć z miejsca, bo jak odjadą, to wieczorem mogą nie mieć
gdzie zaparkować. Więc też jadą zbiorkomem do pracy. Dzięki temu mamy
niemal zero ruchu w Śródmieściu i brak zanieczyszczeń. A chyba o to
chodzi, a nie o nabijanie kabzy? :-)
T.

Ps. Wymuszanie przez opłaty rotacji na parkingach w Śródmieściu to nic
innego jak wymuszanie ruchu samochodów w tymże Śródmieściu. I spalin
więcej i ruchu...
-- -
Hehe, no na to wychodzi

podwyzki parkingowe

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona