Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   pol-ostre kolo i przerzutki

pol-ostre kolo i przerzutki

Data: 2009-07-19 12:26:52
Autor: Jan Srzednicki
pol-ostre kolo i przerzutki
On 2009-07-19, dwukolowy lamer wrote:
Słabo znam się na rowerach, jeżdżę rekreacyjnie na góralu, zastanawiam się właściwie po co mi przerzutki. Mniej więcej przez 95% czasu jazdy korzystam z największej zębatki z przodu i najmniejszej z tytu, czasami tylko zmieniam tylną przy wjeździe pod górkę.

Istnieje parę możliwości:

1. Masz mięśnie nóg z Kevlaru.
2. Masz naprawdę malutkie zębatki z przodu i wielkie z tyłu.
3. Nie używasz przerzutek, bo stajesz na pedałach ruszając, przy niskiej
kadencji.
4. Ruszasz bardzo powoli i spokojnie, powoli się rozpędzasz.

Jeśli możliwość 3 jest prawdziwa, to spróbuj nauczyć się efektywnie
wykorzystywać przerzutki. Opcjonalnie również dla 4. :)

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Data: 2009-07-19 17:42:37
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke
pol-ostre kolo i przerzutki
Dnia 19.07.2009 14:26 użytkownik Jan Srzednicki napisał :
On 2009-07-19, dwukolowy lamer wrote:
Słabo znam się na rowerach, jeżdżę rekreacyjnie na góralu, zastanawiam się właściwie po co mi przerzutki. Mniej więcej przez 95% czasu jazdy korzystam z największej zębatki z przodu i najmniejszej z tytu, czasami tylko zmieniam tylną przy wjeździe pod górkę.

Istnieje parę możliwości:

1. Masz mięśnie nóg z Kevlaru.
2. Masz naprawdę malutkie zębatki z przodu i wielkie z tyłu.
3. Nie używasz przerzutek, bo stajesz na pedałach ruszając, przy niskiej
kadencji.
4. Ruszasz bardzo powoli i spokojnie, powoli się rozpędzasz.

Jeśli możliwość 3 jest prawdziwa, to spróbuj nauczyć się efektywnie
wykorzystywać przerzutki. Opcjonalnie również dla 4. :)

Ale przecież zależy w jakim terenie jeździ. Jeśli nie jeździ po górkach albo jeździ po niezbyt stromych to rzeczywiście niskie przełożenia są kompletnie niepotrzebne.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Data: 2009-07-19 16:21:29
Autor: Jan Srzednicki
pol-ostre kolo i przerzutki
On 2009-07-19, Mikołaj "Miki" Menke wrote:
Dnia 19.07.2009 14:26 użytkownik Jan Srzednicki napisał :

Istnieje parę możliwości:

1. Masz mięśnie nóg z Kevlaru.
2. Masz naprawdę malutkie zębatki z przodu i wielkie z tyłu.
3. Nie używasz przerzutek, bo stajesz na pedałach ruszając, przy niskiej
kadencji.
4. Ruszasz bardzo powoli i spokojnie, powoli się rozpędzasz.

Jeśli możliwość 3 jest prawdziwa, to spróbuj nauczyć się efektywnie
wykorzystywać przerzutki. Opcjonalnie również dla 4. :)

Ale przecież zależy w jakim terenie jeździ. Jeśli nie jeździ po górkach albo jeździ po niezbyt stromych to rzeczywiście niskie przełożenia są kompletnie niepotrzebne.

Niskie owszem - ale żeby jeździć 95% na największym kółku z przodu i
najmniejszym z tyłu?

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Data: 2009-07-19 23:24:57
Autor: cztery
pol-ostre kolo i przerzutki
Niskie owszem - ale żeby jeździć 95% na największym kółku z przodu i
najmniejszym z tyłu?

Oj tak sobie chlopak napisal :-)
Jak sobie zrobi OK to bedzie bardziej tryndy i w ogole ;-)

Data: 2009-07-19 23:42:18
Autor: Krzysztof Olszak
pol-ostre kolo i przerzutki
Jan Srzednicki pisze:

Niskie owszem - ale żeby jeździć 95% na największym kółku z przodu i
najmniejszym z tyłu?

Po miescie jezdze na singlu gdzie jest 53/18. I nie narzekam. Da sie wjechac w Warszawie na skarpe.
Jesli tworca watku jezdzi na goralu to moze miec 48-42/13-11.

Krzysztof

Data: 2009-07-20 15:56:20
Autor: dwukolowy lamer
pol-ostre kolo i przerzutki
Użytkownik "Krzysztof Olszak" <oelka_AAA@koelj.pl> napisał w wiadomości news:h403vv$n9q$1inews.gazeta.pl...
Jan Srzednicki pisze:

Niskie owszem - ale żeby jeździć 95% na największym kółku z przodu i
najmniejszym z tyłu?

Po miescie jezdze na singlu gdzie jest 53/18. I nie narzekam. Da sie wjechac w Warszawie na skarpe.
Jesli tworca watku jezdzi na goralu to moze miec 48-42/13-11.

O co chodzi z tymi wymiarami? :/

Data: 2009-07-20 13:58:52
Autor: Jan Srzednicki
pol-ostre kolo i przerzutki
On 2009-07-20, dwukolowy lamer wrote:
Użytkownik "Krzysztof Olszak" <oelka_AAA@koelj.pl> napisał w wiadomości news:h403vv$n9q$1inews.gazeta.pl...
Jan Srzednicki pisze:

Niskie owszem - ale żeby jeździć 95% na największym kółku z przodu i
najmniejszym z tyłu?

Po miescie jezdze na singlu gdzie jest 53/18. I nie narzekam. Da sie wjechac w Warszawie na skarpe.
Jesli tworca watku jezdzi na goralu to moze miec 48-42/13-11.

O co chodzi z tymi wymiarami? :/

Pierwszy numer - ilość ząbków na zębatce na korbie. Drugi - ilość ząbków
na zębatce na tylnej piaście. Tutaj podane dodatkowo w zakresach.

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Data: 2009-07-20 18:58:53
Autor: Krzysztof Olszak
pol-ostre kolo i przerzutki
Jan Srzednicki pisze:

Pierwszy numer - ilość ząbków na zębatce na korbie. Drugi - ilość ząbków
na zębatce na tylnej piaście. Tutaj podane dodatkowo w zakresach.
Podane w zakresach poniewaz w MTB mozna spotkac zazwyczaj trzy rozmiary duzej zebatki: 48 lub 44, lub 42.
Podobnie z tylu najmniejsza zebatka moze 11, albo 13 zebow.

Krzysztof

Data: 2009-07-19 18:02:23
Autor: Zygmunt M. Zarzecki
pol-ostre kolo i przerzutki

Słabo znam się na rowerach, jeżdżę rekreacyjnie na góralu, zastanawiam się właściwie po co mi przerzutki. Mniej więcej przez 95% czasu jazdy korzystam z największej zębatki z przodu i najmniejszej z tytu, czasami tylko zmieniam tylną przy wjeździe pod górkę.

Istnieje parę możliwości:

1. Masz mięśnie nóg z Kevlaru.

Oczywiście miałeś na myśli karbon.
:>

zyga

Data: 2009-07-20 15:53:52
Autor: dwukolowy lamer
pol-ostre kolo i przerzutki
Użytkownik "Jan Srzednicki" <w_at_wrzask_dot_pl@nowhere.invalid> napisał w wiadomości news:slrnh6648c.26tm.w_at_wrzask_dot_ploak.pl...
3. Nie używasz przerzutek, bo stajesz na pedałach ruszając, przy niskiej
kadencji.
4. Ruszasz bardzo powoli i spokojnie, powoli się rozpędzasz.

Jeśli możliwość 3 jest prawdziwa, to spróbuj nauczyć się efektywnie
wykorzystywać przerzutki. Opcjonalnie również dla 4. :)

Przepraszam ale naprawdę się nie znam, kadencja to dla mnie jest w sejmie, staje na pedałach a niby na czym mam stawać? Wsiadam na siodełko, nogi na pedały...
Kiedyś miałem Wigry, ale wyrosłem z niego, dużego Rometa ukradli mi z piwnicy, z zachodu a raczej z dalekiego wschodu bo to chińskie ;) przyszły górale, to i na takim teraz jeżdże, ale głównie po mieście, parkach i lasach.

Data: 2009-07-20 13:57:50
Autor: Jan Srzednicki
pol-ostre kolo i przerzutki
On 2009-07-20, dwukolowy lamer wrote:
Użytkownik "Jan Srzednicki" <w_at_wrzask_dot_pl@nowhere.invalid> napisał w wiadomości news:slrnh6648c.26tm.w_at_wrzask_dot_ploak.pl...
3. Nie używasz przerzutek, bo stajesz na pedałach ruszając, przy niskiej
kadencji.
4. Ruszasz bardzo powoli i spokojnie, powoli się rozpędzasz.

Jeśli możliwość 3 jest prawdziwa, to spróbuj nauczyć się efektywnie
wykorzystywać przerzutki. Opcjonalnie również dla 4. :)

Przepraszam ale naprawdę się nie znam, kadencja to dla mnie jest w sejmie, staje na pedałach a niby na czym mam stawać? Wsiadam na siodełko, nogi na pedały...

Kadencja to szybkośc obracania korbą, zwykle podawana w obrotach na
minutę.

http://www.kolarstwo-szosowe.gda.pl/kadencja.html

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

pol-ostre kolo i przerzutki

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona