Data: 2020-12-16 13:00:20 | |
Autor: J.F. | |
policjanci pobili | |
https://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-policjanci-zatrzymani-przez-biuro-spraw-wewnetrznych-mieli-p,nId,4930402
"Dwaj funkcjonariusze z Komendy Miejskiej w Tychach zostali zatrzymani przez Biuro Spraw Wewnętrznych Policji. Sprawa ma związek z pobiciem bezdomnego podczas policyjnej interwencji. Śledztwo w Tychach wszczęto w oparciu o artykuły dotyczące przekroczenia uprawnień i bezprawnego użycia przemocy wobec poszkodowanego." To chyba to https://katowice.wyborcza.pl/katowice/7,35063,25930721,dzielnicowy-skatowal-bezdomnego-prokuratura-jest-sledztwo.html "Do zdarzenia miało dojść 11 kwietnia, w Wielką Sobotę, na osiedlu D w Tychach. Na ławce przed jednym z bloków spał 47-letni bezdomny. Mężczyzna od dłuższego czasu na dziko pomieszkiwał w osiedlowych śmietnikach czy klatkach schodowych. Kiedy bezdomny spał na ławce, natknął się na niego patrol złożony z dwóch dzielnicowych. - Jeden z nich powiedział, że mam spierd...ć z jego terenu w stronę lasu - zeznał śledczym bezdomny. Z relacji mężczyzny wynika, że zebrał się z ławki, przekroczył DK1 i zgodnie z sugestią mundurowego poszedł w stronę lasu. Po chwili przyjechał tam radiowóz, z którego wysiedli dwaj policjanci. Jeden z nich miał zaatakować i skatować bezdomnego pałką. Drugi z funkcjonariuszy miał się temu biernie przyglądać. Pobity 47-latek trafił do szpitala w Katowicach Murckach. Lekarze stwierdzili, że ma połamane palce u rąk, urazy klatki piersiowej oraz złamane żebra - wylicza prokurator Stalmach. Z opinii medycznej wynika, że urazy mogły powstać w wyniku uderzania pałką. Pobity bezdomny powiedział śledczym, że poszedł na komendę, gdzie chciał się spotkać z dzielnicowym, który miał go pobić i złożyć na niego zawiadomienie. - Mężczyzna przyszedł i pytał o dzielnicowego, ale jego stan wskazywał, że jest nietrzeźwy. Nie było wiadomo, o co mu chodzi, na pewno nie było jednak mowy o tym, iż chciał złożyć jakiekolwiek zawiadomienie o przestępstwie - wyjaśnia aspirant sztabowa Barbara Kołodziejczyk, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Tychach. Kilka dni po zdarzeniu do komendy przyszedł list napisany przez świadka, który opisał pobicie bezdomnego. O szczegółach zdarzenia miał słyszeć od pokrzywdzonego. To pismo zainicjowało wszczęcie prokuratorskiego śledztwa. - BSW dotarło do nadawcy listu, został już przesłuchany. Zeznania złożył także 47-latek. Podtrzymał wersję o pobiciu przez dzielnicowego - mówi prokurator Stalmach. Na polecenie śledczych oficerowie BSW zabezpieczyli nagrania z miejskiego monitoringu. Sprawdzają, czy kamery objęły bezdomnego idącego w stronę lasu za DK1, a następnie jadący w tamtą stronę radiowóz z policjantami. Dodatkowo do badań biologicznych zabezpieczono radiowóz i pałkę dzielnicowego, a także przeszukano pomieszczenia służbowe w komendzie. " Sledztwa jakies 7 miesiecy, ale jest skutek. Tylko nie rozumiem czemu przekroczenie uprawnien, a nie zwyczajne pobicie ? Lub pobicie i przekroczenie uprawnien. Choc w sumie to wiem - policjant moze pałować ludzi, przeciez od tego jest. Ale tylko tych, ktorych mu wladza wskaze :-) P.S. Dziwnie troche sprawa opisana ... zwykla pismacka nierzetelnosc, czy bezdomny chcial jakies odszkodowanie od dzielnicowego ? J. |
|
Data: 2020-12-16 14:01:09 | |
Autor: Olin | |
policjanci pobili | |
Dnia Wed, 16 Dec 2020 13:00:20 +0100, J.F. napisał(a):
- Jeden z nich powiedział, że mam spierd...ć z jego terenu w stronę lasu - zeznał śledczym bezdomny. Z relacji mężczyzny wynika, że zebrał się z ławki, przekroczył DK1 i zgodnie z sugestią mundurowego poszedł w stronę lasu. Po chwili przyjechał tam radiowóz, z którego wysiedli dwaj policjanci. Jeden z nich miał zaatakować i skatować bezdomnego pałką. Drugi z funkcjonariuszy miał się temu biernie przyglądać. Julki narzekają, że są pałowane z przyczyn politycznych, a to tylko taka ludzka potrzeba, żeby kogoś zmasakrować. Inni zbierają znaczki albo łowią ryby, a milicjanci mają po prostu takie hobby. -- uzdrawiam Grzesiek adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl "Znam ja ich wszystkich, same łajdaki. Całe miasto takie: łajdak na łajdaku jedzie i łajdakiem pogania. Jeden tam tylko jest porządny człowiek: prokurator, ale i ten - prawdę mówiąc - świnia" Nikołaj Gogol http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/ |
|