adresss@poczta.pl pisze:

Czesc,

musze kupic corce rower, bo poprzedni przejal brat.
Corka ma 11 lat/36 kg wagi (mama tez ma jezdzic 18 lat (:-)/50kg).

/.../

Zalozenia: jazda po osiedlu, poza miasto, parki (gorek chyba nie).

/.../

Rower ma juz
byc docelowy, wiec chce aby byl pewny przez wiele lat. Wiem, ze trzeba
robic przeglady, ale generalnie wyznaje zasade, co tanie to drogie (w
eksploatacji).

Troche; pokracznie kombinujesz. Rower dla dziecka 11 letniego powinien byc' dobrany do jego wzrostu i moz.liwos'ci( rama, korby, prze?oz.enia ) i b?e;dem jest traktowanie takiego roweru jako docelowego oraz uz.ywanie przez osobe; doros?a;. Sta;d nie bardzo jest sens inwestowac' w sprze;t, który i tak za kilka lat okaz.e sie; za ma?y i pójdzie do ludzi. Na pewno w tej kategorii cenowej nalez.y zrezygnowac' z amortyzacji.

Sk?adaja;c rowery dla moich dzieci zaobserwowa?em, z.e nie ma sensu stosowac' standardowych kaset, z uwagi na zbyt szeroki zakres prze?oz.en'. Lepiej zastosowac' staromodny wolnobieg z mniejszymi prze?oz.eniami, bardziej adekwatnymi do moz.liwos'ci dziecka i do tego krótkie korby z ma?ymi koronkami ( cie;z.kie do zdobycia niestety ). Córka nie radzi?a sobie ze zwyk?ymi manetkami, trzeba by?o zastosowac' manetki rapid-fire. Do tego cie;z.ko jest o klamki hamulcowe wielkos'cia; pasuja;ce do ma?ej re;ki.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzysta?em z Internetu, nie wiedzia?em, z.e na s'wiecie jest
tylu idiotów" Stanis?aw Lem

PeJot napisał(a):

Sk?adaja;c rowery dla moich dzieci zaobserwowa?em, z.e nie ma sensu
stosowac' standardowych kaset, z uwagi na zbyt szeroki zakres prze?oz.en'..
Lepiej zastosowac' staromodny wolnobieg z mniejszymi prze?oz.eniami,
bardziej adekwatnymi do moz.liwos'ci dziecka i do tego kr�tkie korby z
ma?ymi koronkami ( cie;z.kie do zdobycia niestety ). C�rka nie radzi?a
sobie ze zwyk?ymi manetkami, trzeba by?o zastosowac' manetki rapid-fire.
Do tego cie;z.ko jest o klamki hamulcowe wielkos'cia; pasuja;ce do ma?ej re;ki.

Zgadzam się w stu %. Dzieci to jest inny kaliber niż my, najarani
nowinkami technicznymi ;) Zauważyłem, że nie tylko dzieci, ale nawet
wielu dorosłych jeżdzi na najmniejszej tarczy z przodu (manetka nie
działa czy jak ?) Wnioski są jasne - nie ma sensu ładować trzech tarcz
z przodu w rowerze dla dziecka, wystarczyłaby w większości przypadku
jedna tarcza około 26 - 30 zębów i wolnobieg 6 z tyłu.

Rozważyłbym również zakup BMXa - to jest rower, którym zawsze można
przyszpanować wśród rówieśników ;)

 I jeszcze jedno - oststanio wchodziłem do rowerowego i mama z tatą
kupowali synkowi (kilka lat) rowerek. Co go najbardziej w rowerze
interesowało ? Dzwonek :)

dsoto@gazeta.pl pisze:

Zgadzam się w stu %. Dzieci to jest inny kaliber niż my, najarani
nowinkami technicznymi ;) Zauważyłem, że nie tylko dzieci, ale nawet
wielu dorosłych jeżdzi na najmniejszej tarczy z przodu (manetka nie
działa czy jak ?) Wnioski są jasne - nie ma sensu ładować trzech tarcz
z przodu w rowerze dla dziecka, wystarczyłaby w większości przypadku
jedna tarcza około 26 - 30 zębów i wolnobieg 6 z tyłu.

Wolnobieg 6 rzędowy ma tę fajną właściwość, że w rowerze z kołami 24" i wyżej da się w całości obsłużyć z jednej tarczy i łańcuch będzie pracował zupełnie spokojnie. Na odwrót, w rowerach z krótkimi widełkami, np. na koła 20" są z tym problemy, aż do spadania łańcucha z tarczy włącznie.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Thu, 21 May 2009 07:13:00 +0200 PeJot <PeJot@02.pl> napisał:

Wolnobieg 6 rzędowy ma tę fajną właściwość, że w rowerze z kołami 24" i wyżej da się w całości obsłużyć z jednej tarczy i łańcuch będzie pracował zupełnie spokojnie. Na odwrót, w rowerach z krótkimi widełkami, np. na koła 20" są z tym problemy, aż do spadania łańcucha z tarczy włącznie.

To jak z tyłu jest więcej zębatek niż 6 to nie wszystkie kombinacje
tył-przód da się uzyskać? Ja wiem że takie biegi gdzie łancuch idzie
"po przekątnej" są niezdrowe dla układu napędowego, ale w moim Romecie
z 3x6 da się wrzucić dowolną kombinację i nawet jechać :-)
Wolnobieg nakręcany Tourney (jak zresztą reszta osprzętu w napędzie).



--
I really hate this damn machine,
I wish that they would sell it.
It never does just what I want,
But only what I tell it.

__Maciek pisze:

Thu, 21 May 2009 07:13:00 +0200 PeJot <PeJot@02.pl> napisał:

Wolnobieg 6 rzędowy ma tę fajną właściwość, że w rowerze z kołami 24" i wyżej da się w całości obsłużyć z jednej tarczy i łańcuch będzie pracował zupełnie spokojnie. Na odwrót, w rowerach z krótkimi widełkami, np. na koła 20" są z tym problemy, aż do spadania łańcucha z tarczy włącznie.

To jak z tyłu jest więcej zębatek niż 6 to nie wszystkie kombinacje
tył-przód da się uzyskać? Ja wiem że takie biegi gdzie łancuch idzie
"po przekątnej" są niezdrowe dla układu napędowego, ale w moim Romecie
z 3x6 da się wrzucić dowolną kombinację i nawet jechać :-)
Wolnobieg nakręcany Tourney (jak zresztą reszta osprzętu w napędzie).

Nie zawsze łańcuch pracuje pod znacznym przekosem na tyle spokojnie, aby dało się jechać.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem