Data: 2011-02-07 21:25:29 | |
Autor: Bucz | |
pomiar kompresji - benzyna - dziwny odczyt | |
mierzylem sobie dzisiaj kompresje w jednym z moich trupow (1.4 benzyna) i na 3 garach mialem prawidlowy odczyt ~11 atmosfer a na ostatnim tylko 3
zalalem "slaby" cylinder 50ml oleju i powtorzylem probe kolega krecil rozrusznikiem a ja patrzylem na wskazowke - po pierwszymn obrocie wskazowka zatrzymala sie na 3 po drugim na 6 a po kolejnych na 9,13,16,20,23 i skonczyla sie skala... czy ktos jest w stanie zinterpretowac ten odczyt? -- Bucz "Walk softly and carry a big gun" |
|
Data: 2011-02-08 21:53:01 | |
Autor: ..:maniek:.. | |
pomiar kompresji - benzyna - dziwny odczyt | |
za duzo oleju nalales :-) do proby olejowej wlewa sie kilka ml ("na oko" max naparstek) a nie flaszke lotosa :-)
-- _______________________________ pozdrawienia ..:Maniek:.. gg:841630 American dream 3,5V6 + 3,8V6=7300ccm w garazu :-) |
|
Data: 2011-02-10 19:43:53 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
pomiar kompresji - benzyna - dziwny odczyt | |
W dniu 2011-02-08 21:53, ..:maniek:.. pisze:
za duzo oleju nalales :-) do proby olejowej wlewa sie kilka ml ("na oko" max Czterocylindrowy 1.4 ma 350ccm pojemności skokowej cylindra. Przy kompresji 1:10 oznacza to objętość nad tłokiem w GMP 38ccm. A jak wlał 50ccm to nic dziwnego że zmierzone ciśnienie "dąży do nieskończoności" :) Zastanawiam się czy mając manometr wkręcony w gwint nie da się w ten sposób nawet pokrzywić korbowodu - jak rozrusznik silny, to teoretycznie mogłoby się udać. W każdym razie zakładając że fartem najpierw był suw wydechu i nadmiar oleju został wypchnięty do kolektora wydechowego, to i tak pomiar jest zupełnie bezwartościowy. Oleju wlewa się minimalną ilość - tak żeby wypełnił przestrzeń między tłokiem a cylindrem powyżej górnego pierścienia. 1ccm wystarczy :) |
|