Data: 2012-02-24 18:17:13 | |
Autor: Michał | |
poslizg | |
Pytanie w sumie do rajdowcow amatorow z praktyka: Rajdowiec Amator = ja ;) LOL jade sobie normalnie droga, troche pada, jest zakret w lewo, przejezdzam bez problemu. Troche szybciej - nadal bez problemu. Najwyższa prędkość przy której jechałem zakręty "z poślizgami" to było 170km/h. Polegało to mniej więcej na tym że auto zsuwało się na bok, kontrola była cały czas - tylko dość trudno przewidzieć (wyczuć) czy się zsunie 2 czy 4 metry - i na ile mu tam koleiny czy inne dziury pomogą/ przeszkodzą (koleiny przeszkadzają). różnica jest taka że przy większych predkościach (i takich samych oponach na wszystkich 4 kołach) jakoś tak "dostojniej" wpada w poślizgi. - ale jak z tyłu wpakować gorsze opony to masakra - potrafi naprawdę szybko rzucić! Uwaga na łapanie pobocza/trawy - z 4..6x bardziej "śliskie". Ile szybciej mozna jechac i jeszcze jakos opanowac samochod nie wypadajac poza pas ruchu ? +8..10% od momentu kiedy traci przyczepność, ale z zakrętu już nie koniecznie wyjedziesz szybciej. zaczynamy od normalnej jazdy, zadnego skladania samochodu, zadnej jazdy bokiem, ot, cos zaczyna uciekac, a tu z jednej strony latarnia, a z drugiej tir :-) celować pomiędzy nie ? albo odrazu w latarnie - byle na czołowe (przy słabych autach lub prędkościach ponad ~80..90km/h celować w latarnie prawa stroną ;) ), będzie latarnia ścięta i auto do kasacji. -- |
|
Data: 2012-02-25 15:47:46 | |
Autor: Iguan_007 | |
poslizg | |
Najwyższa prędkość przy której jechałem zakręty "z poślizgami"to było 170km/h. Polegało to mniej więcej na tym że auto zsuwało się na bok, kontrola była cały czas - tylko dość trudno przewidzieć (wyczuć) czy się zsunie 2 czy 4 metry - i na ile mu tam koleiny czy inne Michal, Mysle ze fantazjujesz. 170km/h i zakrety z poslizgami? Do tego piszesz o koleinach i zsuwaniu sie po 4 metry. To gdzie konkretnie brales te zakrety poslizgami 170km/h? Znalazles tor z koleinami czy tez na publicznej drodze przelatywales z pasa na pas (2-4) metry? Po co takie bajki opowiadasz? Pozdrawiam, Iguan -- -- Iguan007 Sezon caly rok: http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia -- |
|
Data: 2012-02-25 15:57:03 | |
Autor: J.F. | |
poslizg | |
Dnia Fri, 24 Feb 2012 18:17:13 +0000 (UTC), Michał napisał(a):
różnica jest taka że przy większych predkościach (i takich samych oponach na wszystkich 4 kołach) jakoś tak "dostojniej" ten stary film z autostrady - to jest "dostojnie" ? http://www.youtube.com/watch?v=1WPdcbdyh2M Ile szybciej mozna jechac i jeszcze jakos opanowac samochod nie wypadajac poza pas ruchu ?+8..10% od momentu kiedy traci przyczepność, ale z zakrętu Nie wazne ze wolniej, wazne ze caly. 10% ? czyli np 60 przejedziesz, a 70 juz nie ? zaczynamy od normalnej jazdy, zadnego skladania samochodu, zadnej jazdy bokiem, ot, cos zaczyna uciekac, a tu z jednej strony latarnia, a z drugiej tir :-)celować pomiędzy nie ? no ba - miedzy nimi pas prowadzi, ale auto nie chce nim jechac :-( albo odrazu w latarnie - byle na czołowe (przy słabych autach lub prędkościach ponad ~80..90km/h celować w latarnie prawa stroną ;) ), będzie latarnia ścięta i auto do kasacji. latarnia sie nie zetnie :-( No i czy w ogole mamy jakis wybor ? J. |
|
Data: 2012-02-25 19:11:09 | |
Autor: Michał | |
poslizg | |
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(a):
Dnia Fri, 24 Feb 2012 18:17:13 +0000 (UTC), Michał napisał(a): To jakieś mniejsze auto musi być, na filmie widzę tylko że Audi ale nie poznaje które :) Ale to nie tak się dzieje i zupełnie nie jak BMW 3/M3 (tez było na starym filmie, na mokrym co się dzieje). Generalnie takie coś miałem jak opony z tyłu były bardzo złe da się coś takiego zrobić - tylko z 1.5x wolniej się auto obraca (do opanowania bez najmniejszych problemów). Przy takich samych oponach, niezależnie od prędkości auto równo się zsuwa na bok (przynajmniej moje). Najmocniejsze szarpnięcia boczne miałem przy 2 rzeczach: chwytanie krawężników (jak się uderzy w niego @40 km/h ścinając zakręt - to potrafi tyłem rzucić na powiedzmy... metr - i drugie poślizgi @ 30..40km/h wtedy kiedy opona raz łapie 'tarciem dynamicznym lub statycznym' - wtedy może szybko szarpnąć). Przy większych prędkościach zawsze wszystko dzieje się powoli, tz. świat leci szybko do przodu, ale jakieś uślizgi są bardzo "majestatyczne" - zwłaszcza na mokrym. >> Ile szybciej mozna jechac i jeszcze jakos opanowac samochod nie >> wypadajac poza pas ruchu ? Coś mniej więcej takiego, mówię o zwykłej jeździe i moich doświadczeniach (w rajdach nie startuję) i zwykłych oponach. Przy otwartym oknie jak już słychać pisk - to powiedzmy że te 10km/h szybciej się pojedzie, potem już tor jazdy będzie inny. Druga sprawa jest taka że jak nie przesadzimy o 40km/h czy więcej to bardzo szybko błąd można skorygować - hamulec na dosłownie moment i jedziemy z prędkością ok - już pomijam że na zakręcie można hamować dalej - elektronika da radę, a nawet pomoże jeszcze bardziej. >> zaczynamy od normalnej jazdy, zadnego skladania samochodu, zadnej >> jazdy bokiem, ot, cos zaczyna uciekac, a tu z jednej strony latarnia, >> a z drugiej tir :-) tył ucieka ? kontra i hamulec na chwile przed wyprostowaniem ABS powinien go ustabilizować (jeśli lepszy ABS). ESP powinno wogóle do tego nie dopuścić. > albo odrazu w latarnie - byle na czołowe (przy słabych autach lub > prędkościach ponad ~80..90km/h celować w latarnie prawa stroną ;) ), > będzie latarnia ścięta i auto do kasacji. przodem @80km/h+ raczej już zetnie, tz widziałem jakieś takie super grube to takiej nie ;) No i czy w ogole mamy jakis wybor ? eeee, no chyba nawet jak jest mocno przesadzone póki tył przodu nie wyprzedził, to sterowność jest (powinna być). Pobocze tez jest ok, aczkolwiek z 4x bardziej śliskie po trawie tez się daje jechać jak cię ktoś zepchnie z pasa (mój rekord 160km/h ;) ) hamować 2 kołami na trawie, 2ma na lodzie i jeszcze wgrzebywać się z powrotem na asfalt też się da, nie rzuca nie obraca, nie trzeba kontrować - ale trzymanie hamulca na maxa wtedy zalecane (lub gazu przy FWD też max;) - żeby tylko elektornika działała i prostowała ) -- |
|
Data: 2012-02-25 21:04:49 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
poslizg | |
On 2012-02-25 20:11, Michał wrote:
<ciach reszta> Pobocze tez jest ok, aczkolwiek z 4x bardziej śliskie po trawie tez Tak to czytam i czytam i mam wrażenie, że ktoś jest tutaj bajkopisarzem. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-02-25 20:32:18 | |
Autor: Michał | |
poslizg | |
> Pobocze tez jest ok, aczkolwiek z 4x bardziej śliskie po trawie tez nie jest :) mój max po trawie był 120km/h (dla jaj, na polu paintballowym) Do czasu kiedy nie trzeba było zwiewać na pobocze (zajechano drogę a były płaty lodu na drodze i śniegu troszkę, były DUP), Więc zjechałem na "trawę" obok, poza sporymi wstrząsami w pionie, wszystko stabilnie. jeszcze raz kota omijałem @140 i ciężarówka szła na czołowe ~@90km (tylko to to było pole prawie ze "zaorane" - tu trzęsło ze hej, jak bym się zatrzymał to bym nie ruszył ). Moja metoda na poślizgi - kontra + hamulec w zasadzie nigdy nie zawiodła, zwolennikiem gazu nie jestem, ale się da jak ASD + EDL działa (lub jak jest ESP, ale wtedy nic nie trzeba poza ustawieniem kierownicy ;) ). -- |
|
Data: 2012-02-25 20:46:05 | |
Autor: Michał | |
poslizg | |
> > Pobocze tez jest ok, aczkolwiek z 4x bardziej śliskie po trawie tez tz ostatnie 2 posty były bardziej moimi doświadczeniami, niż uniwersalnymi prawdami - a jako że czasami użytkuje auto w sposób "specyficzny" (nie do końca mam zamiar jeździć konkretnym autem na przykład 3 lata) to dość często trafiałem na "przypadki dziwne". Skok @ 150km/h (przez przypadek), zawieszenie całego komputera od podwozia trakcji itp - po uderzeniu wewnętrzną stroną kół. Szybka jazda po trawie, czy chodniku 2 kołami itp.. Zapadnięcie się auta w chodniku ;) szutrami zwykłym autem @140km/h (po czym trzeba było wymieniać zawieszenia kawałek, gumy poszły) -- |
|
Data: 2012-02-26 00:07:45 | |
Autor: jerzu | |
poslizg | |
On Sat, 25 Feb 2012 21:04:49 +0100, Marcin 'Yans' Bazarnik
<gdzies@w.lesie> wrote: Tak to czytam i czytam i mam wrażenie, że ktoś jest tutaj bajkopisarzem. Późno się zorientowałeś. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński xxx.jerzu@interia.pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200 |
|
Data: 2012-02-26 00:44:58 | |
Autor: Michał | |
poslizg | |
jerzu <to_jest_fajans.jerzu@interia.pl> napisał(a):
On Sat, 25 Feb 2012 21:04:49 +0100, Marcin 'Yans' Bazarnik a gdzie tu są bajki ? -- |
|