On 2/6/2012 4:09 AM, BETON wrote:
Witam
W najbliższej rodzinie tydzien temu zdarzył sie wypadek.
Kierującego rowerem potrącił samochód.
Uszkodzona noga rowerzysty- czas leczenia ok 10 tygodni.
Policja uznała winnego kierowcę auta.
Co w tej sprawie powinen zrobić rowerzysta, aby uzyskać odszkodowanie za
czas spędzony w szpitalu, i ewentualnie straty.
Wypadek wydarzył sie w trakcie zmiany pracy, czyli juz zwolniony a
jeszcze nie zatrudniony w innej.
Czy odszkodowanie z OC "należy mu sie automatycznie" czy powinen sie o
nie "starać". ( poszkodwany leży w łóżku, i nie sie tym kto zająć)
Czy poszkodowany powinen dodatkowo wystąpić na droge cywilną o
"dodatkowe" zadośćuczynienie od kierującego autem.?
Prosze o sugestie jak najlepiej wyjść z tej sytuacji.
R.
z automatu ty tylko sprawca zostal ukarany. reszta nie dzieje sie sama.
O odszkodowanie zglaszasz sie do ubezpieczyciela sprawcy. Oni ci powiedza co do ciebie beda chcieli i ile za to dostaniesz.
jesli sie nie zgadzasz z wysokoscia odszkodowania to takie sprawy rozwiazuje sad cywyilny.