Czy jest jais sposob aby naprawic powloke ceraminczna na obreczy?
Moze naprawic to za duze slowo ale cos zrobic zeby nie bylo widac zbytnio uszkodzenia, to nie odprysk tylko przetarcie, na tyle duze ze widac aluminim pod powloka.....
Pozdro


--
jacek23@post.pl / gg: 207344
http://picasaweb.google.pl/Jacek23333
http://www.wigry.win.pl

Dnia 21.09.2009 21:46 użytkownik Jacek23 napisał :

Czy jest jais sposob aby naprawic powloke ceraminczna na obreczy?
Moze naprawic to za duze slowo ale cos zrobic zeby nie bylo widac zbytnio uszkodzenia, to nie odprysk tylko przetarcie, na tyle duze ze widac aluminim pod powloka.....

Można, ale obawiam się, że nie dość, że pewnie przeciętny człowiek nie ma dostępu do technologii, to jeszcze jeśliby miał, to i tak taniej wyjdzie nowa obręcz. Poza tym np. Mavic twierdzi, że powłoka ceramiczna jest też wskaźnikiem zużycia i jeśli się przetrze, to należy zmienić obręcz.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Czy jest jais sposob aby naprawic powloke ceraminczna na obreczy?
Moze naprawic to za duze slowo ale cos zrobic zeby nie bylo widac zbytnio uszkodzenia, to nie odprysk tylko przetarcie, na tyle duze ze widac aluminim pod powloka.....

Można, ale obawiam się, że nie dość, że pewnie przeciętny człowiek nie ma dostępu do technologii, to jeszcze jeśliby miał, to i tak taniej wyjdzie nowa obręcz. Poza tym np. Mavic twierdzi, że powłoka ceramiczna jest też wskaźnikiem zużycia i jeśli się przetrze, to należy zmienić obręcz.

Niech ktoś przypomni ile takie obręcze kosztują i o ile są lżejsze od alu odpowiedników.

zyga
--
A fe, A psik, A ha

On 22 Wrz, 00:04, "Zygmunt M. Zarzecki"
<zygm...@malpa.zarzecki.kom.wytnij.malpe.zmien.kom.na.com> wrote:

Niech ktoś przypomni ile takie obręcze kosztują i o ile są lżejsze od
alu odpowiedników.

A to nie są obręcze aluminiowe ze specjalną powłoką do hamowania?

Niech ktoś przypomni ile takie obręcze kosztują i o ile są lżejsze od
alu odpowiedników.

A to nie są obręcze aluminiowe ze specjalną powłoką do hamowania?

Cicho, uprościłem.

zyga
--
A fe, A psik, A ha

On 22 Wrz, 00:16, "Zygmunt M. Zarzecki"
<zygm...@malpa.zarzecki.kom.wytnij.malpe.zmien.kom.na.com> wrote:

>> Niech ktoś przypomni ile takie obręcze kosztują i o ile są lżejsze od
>> alu odpowiedników.

> A to nie są obręcze aluminiowe ze specjalną powłoką do hamowania?

Cicho, uprościłem.

No dobra. Ale czy w nich w ogóle chodzi o masę? Bo może ta zmiana w
hamowaniu jest tego warta :P

Zygmunt M. Zarzecki pisze:

Niech ktoś przypomni ile takie obręcze kosztują i o ile są lżejsze od alu odpowiedników.

Mavic XC717 Ceramic kosztuje 400zł i jest cięższy od swojego nieceramicznego odpowiednika o ok 20g.

Pzdr,
Rycki

Dnia 22.09.2009 07:32 użytkownik Rycki napisał :

Zygmunt M. Zarzecki pisze:

Niech ktoś przypomni ile takie obręcze kosztują i o ile są lżejsze od alu odpowiedników.

Mavic XC717 Ceramic kosztuje 400zł i jest cięższy od swojego nieceramicznego odpowiednika o ok 20g.

Da się wyhaczyć nieco taniej, jak się trafi to za 350 zł.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Niech ktoś przypomni ile takie obręcze kosztują i o ile są lżejsze od alu odpowiedników.

Mavic XC717 Ceramic kosztuje 400zł i jest cięższy od swojego nieceramicznego odpowiednika o ok 20g.

A za tę kwotę masz całe wylajtowane koło?

zyga
--
A fe, A psik, A ha

Dnia 22.09.2009 22:46 użytkownik Zygmunt M. Zarzecki napisał :

Niech ktoś przypomni ile takie obręcze kosztują i o ile są lżejsze od alu odpowiedników.

Mavic XC717 Ceramic kosztuje 400zł i jest cięższy od swojego nieceramicznego odpowiednika o ok 20g.

A za tę kwotę masz całe wylajtowane koło?

Nie mam.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Użytkownik "Zygmunt M. Zarzecki" <zygmunt@malpa.zarzecki.kom.wytnij.malpe.zmien.kom.na.com> napisał w wiadomości news:h98s0s$ojr$2news.interia.pl...

Niech ktoś przypomni ile takie obręcze kosztują i o ile są lżejsze od alu odpowiedników.

ceramiki nie zaklada sie z mysla o tym zeby zbic mase.

pozdrawiam,
dziki.

Mikołaj "Miki" Menke pisze:

Mavic twierdzi, że powłoka ceramiczna jest też wskaźnikiem zużycia i jeśli się przetrze, to należy zmienić obręcz.

Siemka,
czasami ceramika niszczy się w błocie po bardzo niewielkim przebiegu. Miałem taką sytuację w Crossmaxach XL. Koła miały przebieg ok 250km, były nowe. Wystartowałem w maratonie gdzie była niemiłosiernia ilość błota, ceramikę na tylnym kole, po obu stronach na całej długości i wysokości od 2 do 5mm szlag trafił :(

Pzdr,
Rycki

Użytkownik "Rycki" <rycki@wp.pl> napisał w wiadomości news:h99n5p$sav$1news.task.gda.pl...

czasami ceramika niszczy się w błocie po bardzo niewielkim przebiegu. Miałem taką sytuację w Crossmaxach XL. Koła miały przebieg ok 250km, były nowe.

trzeba bylo reklamowac. Moje ceramiki maja juz 4 albo 5 sezonow i daja rade.

pozdrawiam,
dziki.

trzeba bylo reklamowac. Moje ceramiki maja juz 4 albo 5 sezonow i daja rade.

Dokładnie.
Moje mają więcej. OD tygodnia mowy nabywca cieszy sie jak dziecko.
Żal mi tych felg (kół). Będę zawsze za ceramiką.
Tak samo nie rozumiem, dlaczego inni na pytanie o te felgi piszą, że za tę cene można kupić inne całe koła.
Pewnie można kupić wiele innych rzeczy. Tylko co z tego skoro ktoś chce mieć właśnie ceramikę .. jeden chce drugi nie chce - zarabia i kupuje - to w końcu takie proste ....

--
Pozdrawiam
RafalVFR
GG: 85456
http://etacar.put.poznan.pl:8443/rafal.kowalski/

Użytkownik "Rafał VFR" <rafalvfr@tlen.pl> napisał w wiadomości news:h9b9g8$9tf$1achot.icm.edu.pl...

Tak samo nie rozumiem, dlaczego inni na pytanie o te felgi piszą, że za tę cene można kupić inne całe koła.

jak ktos jest w miare lekki i chce sie troche powazniej pobawic w mtb to vki + ceramki sprawdzaja sie swietnie. Mozna przejechac maraton w strumieniu blota i miec pewnosc, ze klocki sie nie skoncza. Moje kool stopy maja juz ponad 2 sezony, a zuzyly sie moze w 20% :)

pozdrawiam,
dziki.

On 2009-09-23, dziki wrote:

Użytkownik "Rafał VFR" <rafalvfr@tlen.pl> napisał w wiadomości news:h9b9g8$9tf$1achot.icm.edu.pl...

Tak samo nie rozumiem, dlaczego inni na pytanie o te felgi piszą, że za tę cene można kupić inne całe koła.

jak ktos jest w miare lekki i chce sie troche powazniej pobawic w mtb to vki + ceramki sprawdzaja sie swietnie. Mozna przejechac maraton w strumieniu blota i miec pewnosc, ze klocki sie nie skoncza. Moje kool stopy maja juz ponad 2 sezony, a zuzyly sie moze w 20% :)

A jak to się zachowuje po namoczeniu/zabłoceniu/oblodzeniu?

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Użytkownik "Jan Srzednicki" <w_at_wrzask_dot_pl@nowhere.invalid> napisał w wiadomości news:slrnhbjuac.d5p.w_at_wrzask_dot_ploak.pl...

A jak to się zachowuje po namoczeniu/zabłoceniu/oblodzeniu?

jak sie zalodzi to nic nie dziala. Na mokrym i w blocie moze troche gorzej niz na sucho.

pozdrawiam,
dziki.

Dnia 23.09.2009 12:32 użytkownik Jan Srzednicki napisał :

On 2009-09-23, dziki wrote:

Użytkownik "Rafał VFR" <rafalvfr@tlen.pl> napisał w wiadomości news:h9b9g8$9tf$1achot.icm.edu.pl...

Tak samo nie rozumiem, dlaczego inni na pytanie o te felgi piszą, że za tę cene można kupić inne całe koła.

jak ktos jest w miare lekki i chce sie troche powazniej pobawic w mtb to vki + ceramki sprawdzaja sie swietnie. Mozna przejechac maraton w strumieniu blota i miec pewnosc, ze klocki sie nie skoncza. Moje kool stopy maja juz ponad 2 sezony, a zuzyly sie moze w 20% :)

A jak to się zachowuje po namoczeniu/zabłoceniu/oblodzeniu?

Po zabłoceniu nie ma najmniejszej różnicy, po zamoczeniu nieznacznie spada siła hamowania, po oblodzeniu nie próbowałem.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

A jak to się zachowuje po namoczeniu/zabłoceniu/oblodzeniu?

Wg mnie zachowuje się gorzej bo błoto w końcu to błoto.
Pewnie troszkę lepiej niż zwykłe alu ale cudów nie będzie.
Za to zachowuje się zdecydowanie dłużej - prawdę mówiąc znaaaaacznie dłużej :-)

--
Pozdrawiam
RafalVFR
GG: 85456
http://etacar.put.poznan.pl:8443/rafal.kowalski/

Dnia 28.09.2009 20:11 użytkownik Rafał VFR napisał :

A jak to się zachowuje po namoczeniu/zabłoceniu/oblodzeniu?

Wg mnie zachowuje się gorzej bo błoto w końcu to błoto.
Pewnie troszkę lepiej niż zwykłe alu ale cudów nie będzie.

Tak jak pisałem - jest gorzej, ale nieznacznie. Szczerze mówiąc to czasami mam wrażenie, że przy gęstym błocie jest nawet lepiej. Natomiast w porównaniu z gołym alu to jest przepaść.

Za to zachowuje się zdecydowanie dłużej - prawdę mówiąc znaaaaacznie dłużej :-)

I to jest chyba największa zaleta ceramiki, nie pamiętam już nawet kiedy ostatni raz klocki zmieniałem, chyba jakieś 3 lata temu i wygląda na to, że jeszcze z rok pociągną. Przezabawnie brzmią te historie o zdarciu klocków i jeździe na blachach na jednym wyścigu. :-)

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

W dniu 28.09.2009 21:51, "Mikołaj \"Miki\" Menke" pisze:

I to jest chyba największa zaleta ceramiki, nie pamiętam już nawet kiedy
ostatni raz klocki zmieniałem, chyba jakieś 3 lata temu i wygląda na to,
że jeszcze z rok pociągną. Przezabawnie brzmią te historie o zdarciu
klocków i jeździe na blachach na jednym wyścigu. :-)

Oj Mikołaj, jak byś zaczął w końcu zjeżdżać, to byś wiedział jak to jest zjechać klocki na jednym wyścigu. Tymczasem do tego żeby jeździć pod górę (co idzie Ci bardzo sprawnie) hamulce nie są potrzebne.
Więc nie dziwne, że masz jedne klocki przez 3 lata, mógłbyś mieć zwykłe alu i najtańsze klocki, a i tak byś ich nie zajeździł.

Dnia 29.09.2009 08:24 użytkownik TomaszB napisał :

W dniu 28.09.2009 21:51, "Mikołaj \"Miki\" Menke" pisze:

I to jest chyba największa zaleta ceramiki, nie pamiętam już nawet kiedy
ostatni raz klocki zmieniałem, chyba jakieś 3 lata temu i wygląda na to,
że jeszcze z rok pociągną. Przezabawnie brzmią te historie o zdarciu
klocków i jeździe na blachach na jednym wyścigu. :-)

Oj Mikołaj, jak byś zaczął w końcu zjeżdżać, to byś wiedział jak to jest zjechać klocki na jednym wyścigu. Tymczasem do tego żeby jeździć pod górę (co idzie Ci bardzo sprawnie) hamulce nie są potrzebne.
Więc nie dziwne, że masz jedne klocki przez 3 lata, mógłbyś mieć zwykłe alu i najtańsze klocki, a i tak byś ich nie zajeździł.

Mylisz się. Do czasu gdy nabyłem ceramikę klocki schodziły mi znacznie szybciej. Zaś argument o zjeżdżaniu jest jeszcze bardziej nietrafiony, po pierwsze ponieważ nie jestem zbyt odważny na zjazdach, to hamuję więcej niż inni i tym bardziej powinienem zdzierać klocki, po drugie popytaj innych ludzi z ceramiką, którzy zjeżdżają lepiej ode mnie i powiedzą Ci to samo.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

dziki pisze:

trzeba bylo reklamowac. Moje ceramiki maja juz 4 albo 5 sezonow i daja rade.

Jak najbardziej reklamowałem, sklep nie robił żadnych problemów, ale harfa napisała, że to uszkodzenie mechaniczne :(

Pzdr,
Rycki

On 2009-09-24, Rycki wrote:

dziki pisze:

trzeba bylo reklamowac. Moje ceramiki maja juz 4 albo 5 sezonow i daja rade.

Jak najbardziej reklamowałem, sklep nie robił żadnych problemów, ale harfa napisała, że to uszkodzenie mechaniczne :(

A czego się po Harfie spodziewałeś?

Chyba już lepiej będzie z gwarancją w różnych sklepikach
okołoallegrowych, które Harfę zlewają. ;)

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

W dniu 24.09.2009 13:52, Jan Srzednicki pisze:

A czego się po Harfie spodziewałeś?

Ostatnio też miałem wątpliwą przyjemność rozmowy s działem serwisu w HH. Po wyjaśnieniu mojego problemu, Pan z zsewisu stwierdził, że przerabia nowe rozwiązanie z tuleją ślizgową w bębenku, na stare z łożyskiem. Cena 300zł.
Razem z kołami dostałem _talon_ na naprawy w serwisie, na kwotę 200zł. Oczywiście jak o tym wspomniałem, to facet zaczął się migać, że On nie wie czy tak można, że to trzeba do kierownika dzwonić po czym szybko zakończył rozmowę.
I weĹş tu kupuj u polskich dystrybutorĂłw.

Chciałem kupić ramę:
1. Rocky Mountain - nie ma w innym rozmiarze niż 16,5", nowa dostawa z nową kolekcją jakoś na początku roku
2. Santa Cruz - brak, nowa dostawa z nową kolekcją styczeń 2010.

Próba kontaktu z dystrybutorami z sąsiednich krajów kończy się stwierdzeniem: "ma Pan swojego dystrybutora w Polsce".

Dobra, nie na temat ale gdzieś się musiałem wyżalić :)

Użytkownik "TomaszB" <bresio@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:h9hqur$331$1inews.gazeta.pl...

Ostatnio też miałem wątpliwą przyjemność rozmowy s działem serwisu w HH. Po wyjaśnieniu mojego problemu, Pan z zsewisu stwierdził, że przerabia nowe rozwiązanie z tuleją ślizgową w bębenku, na stare z łożyskiem. Cena 300zł.
Razem z kołami dostałem _talon_ na naprawy w serwisie, na kwotę 200zł. Oczywiście jak o tym wspomniałem, to facet zaczął się migać, że On nie wie czy tak można, że to trzeba do kierownika dzwonić po czym szybko zakończył rozmowę.

hehe, podejrzewam, ze pan ow uprawia prywate w serwisie harfy i bierze dukaty do kieszonki. Druga opcja to taka, ze tracisz gwarancje.

pozdrawiam,
dziki.

Dnia 24.09.2009 12:53 użytkownik Rycki napisał :

dziki pisze:

trzeba bylo reklamowac. Moje ceramiki maja juz 4 albo 5 sezonow i daja rade.

Jak najbardziej reklamowałem, sklep nie robił żadnych problemów, ale harfa napisała, że to uszkodzenie mechaniczne :(

Kolejny dowód na to ile jest warta gwarancja HH, o której to tak pieją, że musisz ją mieć. Szkoda, że nie napisali jeszcze, że obręcz się "złużyła".

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

On 2009-09-24, Mikołaj "Miki" Menke wrote:

Dnia 24.09.2009 12:53 użytkownik Rycki napisał :

dziki pisze:

trzeba bylo reklamowac. Moje ceramiki maja juz 4 albo 5 sezonow i daja rade.

Jak najbardziej reklamowałem, sklep nie robił żadnych problemów, ale harfa napisała, że to uszkodzenie mechaniczne :(

Kolejny dowód na to ile jest warta gwarancja HH, o której to tak pieją, że musisz ją mieć. Szkoda, że nie napisali jeszcze, że obręcz się "złużyła".

A właściwie jak można "uszkodzić mechanicznie" obręcz z objawem wytarcia
się powłoki?

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Jan Srzednicki pisze:

On 2009-09-24, Mikołaj "Miki" Menke wrote:

Dnia 24.09.2009 12:53 użytkownik Rycki napisał :

dziki pisze:

trzeba bylo reklamowac. Moje ceramiki maja juz 4 albo 5 sezonow i daja rade.

Jak najbardziej reklamowałem, sklep nie robił żadnych problemów, ale harfa napisała, że to uszkodzenie mechaniczne :(

Kolejny dowód na to ile jest warta gwarancja HH, o której to tak pieją, że musisz ją mieć. Szkoda, że nie napisali jeszcze, że obręcz się "złużyła".

A właściwie jak można "uszkodzić mechanicznie" obręcz z objawem wytarcia
się powłoki?

papierem sciernym?
--
c l i c k 'n' r i d e   | kto nie pije, ten nie jedzie
"Who wants to pedal bike uphill?
The fun is going DOWNHILL" [John Breeze]

Dnia 24.09.2009 14:23 użytkownik click napisał :

Jan Srzednicki pisze:

On 2009-09-24, Mikołaj "Miki" Menke wrote:

Dnia 24.09.2009 12:53 użytkownik Rycki napisał :

dziki pisze:

trzeba bylo reklamowac. Moje ceramiki maja juz 4 albo 5 sezonow i daja rade.

Jak najbardziej reklamowałem, sklep nie robił żadnych problemów, ale harfa napisała, że to uszkodzenie mechaniczne :(

Kolejny dowód na to ile jest warta gwarancja HH, o której to tak pieją, że musisz ją mieć. Szkoda, że nie napisali jeszcze, że obręcz się "złużyła".

A właściwie jak można "uszkodzić mechanicznie" obręcz z objawem wytarcia
się powłoki?

papierem sciernym?

Chyba nie tak prosto, błoto na twardych klockach działa nie gorzej. Widziałem u kolegi przetarte obręcze ceramiczne, ale po pierwsze były już dość stare i miały za sobą bardzo dużo, po drugie nie były wytarte na całym obwodzie, lecz na kawałku, kolega mówił, że kiedyś mocno oberwały i chyba zostały podbite. Moim zdaniem nie jest możliwe wytarcie powłoki ceramicznej, oczywiście poza normalnym zużyciem oczywiście, ale to trwa długimi latami. Jeśli coś takiego stało się dość szybko, to znaczy, że był feler.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Użytkownik "Rycki" <rycki@wp.pl> napisał w wiadomości news:h9fj3c$rkb$1news.task.gda.pl...

Jak najbardziej reklamowałem, sklep nie robił żadnych problemów, ale harfa napisała, że to uszkodzenie mechaniczne :(

ja bym nie odpuscil; sa jeszcze alternatywy - mozna uderzac bezposrednio do producenta, ew. dochodzic spraw w sadzie konsumenckim.
Sam mialem akcje, ze 2gi raz reklamowalem buty shimano znowu z tym samym uszkodzeniem, sklep nie uznal, zglosilem sprawe do rzecznika praw konsumenta, sklep powiedzial, ze przekaze sprawe producentowi i shimano mi ta reklamacje uznalo. Dostalem nawet model wyzsze. Trzeba sie troche wysilic, ale zaden sklep, ani dystrybutor nie ma monopolu na wydawanie jedynych i slusznych ekspertyz :)

pozdrawiam,
dziki.