Serdecznie "pozdrawiam" kierowce Escorta, ktory wczoraj wyprzedzal mnie na
"czworce" w okolicach Wieliczki, wsciekle trabiac i pukajac sie w czolo,
tylko dlatego, ze jechalem z przepisowa predkoscia. Jak widac, natura oszczednie gospodaruje intelektem.

--
pozdrawiam, Maciek
"Lepiej żyć sto lat w bogactwie i dostatku niż jeden dzień w biedzie i ubóstwie" (c)AF

Dnia Sun, 21 Mar 2010 12:23:18 +0100, Maciek napisał(a):

Serdecznie "pozdrawiam" kierowce Escorta, ktory wczoraj wyprzedzal mnie na
"czworce" w okolicach Wieliczki, wsciekle trabiac i pukajac sie w czolo,
tylko dlatego, ze jechalem z przepisowa predkoscia. Jak widac, natura oszczednie gospodaruje intelektem.

A miał naklejkę PMS czy też się załapałeś na oszczędności?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Dnia Sun, 21 Mar 2010 11:37:28 +0000, Waldek Godel napisał(a):
 

A miał naklejkę PMS czy też się załapałeś na oszczędności?

Widziales znak cudzyslowu? Slyszales o ironii? Wnioski wyciagnij
samodzielnie.

--
pozdrawiam, Maciek
"Lepiej żyć sto lat w bogactwie i dostatku niż jeden dzień w biedzie i ubóstwie" (c)AF

Dnia Sun, 21 Mar 2010 12:40:20 +0100, Maciek napisał(a):

Widziales znak cudzyslowu? Slyszales o ironii? Wnioski wyciagnij
samodzielnie.

Jedno lub drugie powoduje, że każdy ciołek na drodze ma obowiązek czytania
pms?
Jakby każdy tutaj chciał sobie frustracje odreagowywać, to dziennie byłoby
takich postów z tysiąc, albo i więcej.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Maciek pisze:

Dnia Sun, 21 Mar 2010 11:37:28 +0000, Waldek Godel napisał(a):
 

A miał naklejkę PMS czy też się załapałeś na oszczędności?

Widziales znak cudzyslowu? Slyszales o ironii? Wnioski wyciagnij
samodzielnie.

ROTFL
Jezeli Twoja swiadomosc na drodze jest podobna do tej co na grupach dyskusyjnych, to mam dziwne wrazenie, ze nie pukal sie w czolo bo jechales z przepisowa predkoscia, tylko cos wczesniej odjebales na drodze i nawet sobie nie zdajesz z tego sprawy.

--
Karolek

Dnia Sun, 21 Mar 2010 13:23:03 +0100, Karolek napisał(a):

ROTFL
Jezeli Twoja swiadomosc na drodze jest podobna do tej co na grupach dyskusyjnych, to mam dziwne wrazenie, ze nie pukal sie w czolo bo jechales z przepisowa predkoscia, tylko cos wczesniej odjebales na drodze i nawet sobie nie zdajesz z tego sprawy.

Napisalem na grupe nie dlatego, zeby przeczytal to kierownik escorta, tylko
dlatego, ze dosc czesto czytuje tu narzekania na "powolna" jazde i
przechwalki co lepszych miszczów prostej. Zawsze trzeba ci tak
lopatologicznie tlumaczyc?

A o moja "swiadomosc grup dyskusyjnych" sie nie martw - ma sie dobrze.

--
pozdrawiam, Maciek
"Lepiej żyć sto lat w bogactwie i dostatku niż jeden dzień w biedzie i ubóstwie" (c)AF

Maciek wrote:

Napisalem na grupe nie dlatego, zeby przeczytal to kierownik escorta,
tylko dlatego, ze dosc czesto czytuje tu narzekania na "powolna" jazde i
przechwalki co lepszych miszczĂłw prostej. Zawsze trzeba ci tak
lopatologicznie tlumaczyc?

A Ty jesteś mistrzem zakrętów czy może mistrzem niczego?

--
cokolwiek

Maciek pisze:

Dnia Sun, 21 Mar 2010 13:23:03 +0100, Karolek napisał(a):

ROTFL
Jezeli Twoja swiadomosc na drodze jest podobna do tej co na grupach dyskusyjnych, to mam dziwne wrazenie, ze nie pukal sie w czolo bo jechales z przepisowa predkoscia, tylko cos wczesniej odjebales na drodze i nawet sobie nie zdajesz z tego sprawy.

Napisalem na grupe nie dlatego, zeby przeczytal to kierownik escorta, tylko
dlatego, ze dosc czesto czytuje tu narzekania na "powolna" jazde i
przechwalki co lepszych miszczów prostej. Zawsze trzeba ci tak
lopatologicznie tlumaczyc?

ROTFL^2 :P
Ciekawe dlaczego nigdy na mnie nie trabia :>

A o moja "swiadomosc grup dyskusyjnych" sie nie martw - ma sie dobrze.

Rozumienie slowa pisanego tez masz slabo opanowane :/
Nie dziwne, ze trabia na Ciebie, a Ty nie wiesz o co chodzi.

--
Karolek

Dnia Sun, 21 Mar 2010 16:30:22 +0100, Karolek napisał(a):
(..)

Ciekawe dlaczego nigdy na mnie nie trabia :>

Zapewne nie wyrozniasz sie w stadzie.

(ciach belkocik)

No coz, ja bym na Twoim miejscu popracowal nad czytelnoscia wypowiedzi. Wez
sobie to do serca.

--
pozdrawiam, Maciek
"Lepiej żyć sto lat w bogactwie i dostatku niż jeden dzień w biedzie i ubóstwie" (c)AF

Maciek pisze:

Dnia Sun, 21 Mar 2010 16:30:22 +0100, Karolek napisał(a):
(..)

Ciekawe dlaczego nigdy na mnie nie trabia :>

Zapewne nie wyrozniasz sie w stadzie.

Wyobraz sobie, ze wystarczy nie wchodzic (a raczej wjezdzac) nikomu w droge.

(ciach belkocik)

No coz, ja bym na Twoim miejscu popracowal nad czytelnoscia wypowiedzi. Wez
sobie to do serca.

Zeby byle polglowek Twojego pokroju potrafil zrozumiec?
Nie, chyba jednak zostane przy wersji, ze to Ty powinienes zmadrzec.

--
Karolek

Dnia Sun, 21 Mar 2010 21:26:47 +0100, Karolek napisał(a):

Wyobraz sobie, ze wystarczy nie wchodzic (a raczej wjezdzac) nikomu w droge.

O, madrosci! Nie byles, nie widziales, ale wiesz. Ja za to wiem juz, do jakiego gatunku cie zaliczyc.

Zeby byle polglowek Twojego pokroju potrafil zrozumiec?
Nie, chyba jednak zostane przy wersji, ze to Ty powinienes zmadrzec.

Nie bede ciagnal tej dyskusji, bo na co dzien trzymam sie zasady "nie rozmawiaj z idiota, bo najpierw sprowadzi cie do swojego poziomu, a potem pokona doswiadczeniem". Czesc pierwsza wlasnie zaczales realizowac, wiec z mojej strony EOT.

--
pozdrawiam, Maciek
"Lepiej żyć sto lat w bogactwie i dostatku niż jeden dzień w biedzie i ubóstwie" (c)AF

W wiadomości news:1bj6ma74anjp3.1fl6hfd7z9y7n.dlg40tude.net Maciek
<docktor@poczta.onet.pl> pisze:

Nie bede ciagnal tej dyskusji, bo na co dzien trzymam sie zasady "nie
rozmawiaj z idiota, bo najpierw sprowadzi cie do swojego poziomu, a potem
pokona doswiadczeniem".

Skoro rzekomy idiota może rzekomego "mędrca" sprowadzić do swojego poziomu i pokonać, a ten "mędrzec" może jedynie uciec, to może warto rozważyć kto naprawdę jest mędrcem, a kto idiotą...

--
Jotte

Dnia Sun, 21 Mar 2010 23:14:04 +0100, Jotte napisał(a):

(...)

Nie dla kazdego usenet musi byc polem bitwy i nie kazdego musza bawic
slowne przepychanki z rycerzami klawiatury.


--
pozdrawiam, Maciek
"Lepiej żyć sto lat w bogactwie i dostatku niż jeden dzień w biedzie i ubóstwie" (c)AF

W wiadomości news:gxtjm0amw5nj$.13kl2o31t0vu8.dlg40tude.net Maciek
<docktor@poczta.onet.pl> pisze:

Nie dla kazdego usenet musi byc polem bitwy i nie kazdego musza bawic
slowne przepychanki z rycerzami klawiatury.

Nie każdy kto ma klawiaturę pod palcami musi mieć sprawny mózg i coś sensownego do powiedzenia.

--
Jotte

Maciek pisze:

Dnia Sun, 21 Mar 2010 21:26:47 +0100, Karolek napisał(a):

Wyobraz sobie, ze wystarczy nie wchodzic (a raczej wjezdzac) nikomu w droge.

O, madrosci! Nie byles, nie widziales, ale wiesz.

Widze codziennie na drodze, a jak mniemam jezdze o wiele wiecej niz Ty.

Ja za to wiem juz, do

jakiego gatunku cie zaliczyc.

Patrz, nie widziales, a tez wiesz.
Na prawde godne podziwu jest to, ze uwazasz sie za kogos lepszego :P

Zeby byle polglowek Twojego pokroju potrafil zrozumiec?
Nie, chyba jednak zostane przy wersji, ze to Ty powinienes zmadrzec.

Nie bede ciagnal tej dyskusji, bo na co dzien trzymam sie zasady "nie rozmawiaj z idiota, bo najpierw sprowadzi cie do swojego poziomu, a potem pokona doswiadczeniem". Czesc pierwsza wlasnie zaczales realizowac, wiec z mojej strony EOT.

Dyskusji?
Pierdolisz jak potluczony (ze ktos trabi, bo Ty miszczu jedziesz zgodnie z ograniczeniem predkosci) do nie wiadomo kogo i dziwisz sie jak ktos Ci zwraca uwage, ze to nie jest grupa do wylewania zali przez sfrustrowanych kretynow.

--
Karolek

ludzie ale po co ta dyskusja ?

każdy jeździ na tyle  na ile czuje się dobrze. Ja też czasami grzeję
ale u mnie to wygląda tak że mam tzw. przeczucie, może nawet farta
czasami... Już kilka razy w zakopcu (w ten weekend) miałem taką
sytuację że w centrum było ograniczenie do 40 i jechałem ta 40 i tez
ludzie mi siedzieli na tyle - ale ja się już tym nie przejmuję, nie
patrzę gorączkowo w tylne lusterko itp, nie przeklinam, poprostu jadę
i tyle. Oczywiście dodam, ze policja sobie stała i suszyli ;) Dzięki
takiej przepisowej jeździe zaoszczędziłem co najmniej 200zł na
mandatach w zakopcu. Prawko mam zaledwie od 3 miesięcy, myślę, ze tu
siedzą ludzie raczej z większym stażem, ale chyba mogłem wtrącić swoje
3 grosze ;)

Mateusz pisze:

ludzie ale po co ta dyskusja ?

Tego to nikt nie wie :/

--
Karolek

W wiadomości news:1q7ii9xy27c5m$.6vl1av0ojhol$.dlg40tude.net Maciek
<docktor@poczta.onet.pl> pisze:

Napisalem na grupe nie dlatego, zeby przeczytal to kierownik escorta,
tylko dlatego, ze dosc czesto czytuje tu narzekania na "powolna" jazde i
przechwalki co lepszych miszczów prostej.

To bez sensu. Myślisz, że w ten sposób wzbudzisz jakąś refleksję u takich debili?
Nie tędy droga.

--
Jotte

Osobnik posiadający mail docktor@poczta.onet.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Serdecznie "pozdrawiam" kierowce Escorta, ktory wczoraj wyprzedzal
mnie na "czworce" w okolicach Wieliczki, wsciekle trabiac i pukajac
sie w czolo, tylko dlatego, ze jechalem z przepisowa predkoscia. Jak widac, natura oszczednie gospodaruje intelektem.

oczywiscie zdarzaja sie czesto kierowcy ktrzy wyprzedzaja w chamski sposób. Ale jezeli chamstwo było wymierzone konkretnie w ciebie, to załozyłbym na jakies 70%, ze albo wczesniej zrobiłes cos głupiego, albo nie tyle jechałes przepisowo, co blokowałes mozliwosc wyprzedzenia.
Oczywiscie zostawiam 30% ze trafiłes na goscia po dragach...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Błąd łatwiej można dostrzec niż prawdę,
bo błąd leży na wierzchu, a prawda w głębi"

Dnia Sun, 21 Mar 2010 12:58:48 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):

oczywiscie zdarzaja sie czesto kierowcy ktrzy wyprzedzaja w chamski sposób. Ale jezeli chamstwo było wymierzone konkretnie w ciebie, to załozyłbym na jakies 70%, ze albo wczesniej zrobiłes cos głupiego, albo nie tyle jechałes przepisowo, co blokowałes mozliwosc wyprzedzenia.

Owszem, zastanawialem sie co moglem zrobic, ale jakos mi nic nie przychodzi
do glowy. Pusto z obu stron, podwojna ciagla, ograniczenie do 70 km/h. Po
paru kilometrach znak d-13a - poczatek nowego pasa. Ja zostaje na prawym, a
koles po garach i wyprzedza w opisany sposob. Normalny?

--
pozdrawiam, Maciek
"Lepiej żyć sto lat w bogactwie i dostatku niż jeden dzień w biedzie i ubóstwie" (c)AF

Użytkownik "Maciek" <docktor@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:

Owszem, zastanawialem sie co moglem zrobic, ale jakos mi nic nie przychodzi
do glowy. Pusto z obu stron, podwojna ciagla, ograniczenie do 70 km/h. Po
paru kilometrach

I tak jechałeś 70 przez parę kilometrów?
No to się nie dziwię, że słusznie Ci pokazano info o stanie mózgu......

Cavallino wrote:

I tak jechałeś 70 przez parę kilometrów? No to się nie dziwię, że
słusznie Ci pokazano info o stanie mózgu......

Jak było pusto to dlaczego nie wyprzedził? Chciał, żeby Maciek przekraczał dozwoloną prędkość, a przy tym sam bał się ciągłej? ;)

--
cokolwiek

Osobnik posiadający mail cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Owszem, zastanawialem sie co moglem zrobic, ale jakos mi nic nie przychodzi
do glowy. Pusto z obu stron, podwojna ciagla, ograniczenie do 70
km/h. Po paru kilometrach

I tak jechałeś 70 przez parę kilometrów?
No to się nie dziwię, że słusznie Ci pokazano info o stanie
mózgu......

zapewne droga była kreta, górzystai oblodzona.
A moze była prosta?
No ale skoro było ograniczenie do 70 to pewnie z 65 sypał.
Słowem - wolniej panie kierowco - oblodzona droga to nie są zarty!

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Istota, która przez całe życie tworzyła pewne określone wyobrażenie
swojej osoby, zginie raczej, niż stanie się antytezą tego wyobrażenia."
Frank Herbert

Cavallino pisze:

Użytkownik "Maciek" <docktor@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:

Owszem, zastanawialem sie co moglem zrobic, ale jakos mi nic nie przychodzi
do glowy. Pusto z obu stron, podwojna ciagla, ograniczenie do 70 km/h. Po
paru kilometrach

I tak jechałeś 70 przez parę kilometrów?
No to się nie dziwię, że słusznie Ci pokazano info o stanie mózgu......

A to coś złego w jechaniu 70 na ograniczeniu do 70?

Aczkolwiek ja w takich pustych miejscach zazwyczaj dodaję z 10-15 km/h do tego co na znaku. Licznikowo wychodzi więcej, a realnie ciut powyżej 70. No chyba ze jest 50, przedszkole, szkoła, pasy, matka z tyłu, wtedy jadę tyle co wolno.

Seco

Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:

Cavallino pisze:

Użytkownik "Maciek" <docktor@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:

Owszem, zastanawialem sie co moglem zrobic, ale jakos mi nic nie przychodzi
do glowy. Pusto z obu stron, podwojna ciagla, ograniczenie do 70 km/h. Po
paru kilometrach

I tak jechałeś 70 przez parę kilometrów?
No to się nie dziwię, że słusznie Ci pokazano info o stanie mózgu......

A to coś złego w jechaniu 70 na ograniczeniu do 70?

Dla niektórych (nie tylko na grupie) jak widać jest to nienormalne. Na
szczęście to nie oni orzekają o normalności i odpowiednich normach
zachowań.

Aczkolwiek ja w takich pustych miejscach zazwyczaj dodaję z 10-15 km/h do tego co na znaku. Licznikowo wychodzi więcej, a realnie ciut powyżej 70. No chyba ze jest 50, przedszkole, szkoła, pasy, matka z tyłu, wtedy jadę tyle co wolno.

Podejście zasadniczo dość racjonalne :)


--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

On Sun, 21 Mar 2010 17:26:13 +0100,  Bartosz 'Seco' Suchecki wrote:

I tak jechałeś 70 przez parę kilometrów?
No to się nie dziwię, że słusznie Ci pokazano info o stanie mózgu......

A to coś złego w jechaniu 70 na ograniczeniu do 70?

Tak, to jest poruszanie sie z predkoscia utrudniajaca innym :-)

Aczkolwiek ja w takich pustych miejscach zazwyczaj dodaję z 10-15 km/h do tego co na znaku.

No widzisz - a czemu tak bezczelnie lamiesz przepisy ? :-)

J.

J.F. pisze:

On Sun, 21 Mar 2010 17:26:13 +0100,  Bartosz 'Seco' Suchecki wrote:

I tak jechałeś 70 przez parę kilometrów?
No to się nie dziwię, że słusznie Ci pokazano info o stanie mózgu......

A to coś złego w jechaniu 70 na ograniczeniu do 70?

Tak, to jest poruszanie sie z predkoscia utrudniajaca innym :-)

[...]

No widzisz - a czemu tak bezczelnie lamiesz przepisy ? :-)

Przypomina mi się dyskusja na temat wyjaśnienia skrótu PMS :-)

Pre, podczas, po, permanentny ;-)

Pozdrawiam

Seco

Dnia Sun, 21 Mar 2010 17:26:13 +0100, Bartosz 'Seco' Suchecki napisał(a):

A to coś złego w jechaniu 70 na ograniczeniu do 70?

Myślę, że chodzi o to, że owo 70 było odwołane skrzyżowaniem...

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Dnia Sun, 21 Mar 2010 21:15:15 +0100, Adam Płaszczyca napisał(a):

Myślę, że chodzi o to, że owo 70 było odwołane skrzyżowaniem...

Zwroc uwage, jadac tamtedy - za kazdym skrzyzowaniem ograniczenie jest
powtorzone. --
pozdrawiam, Maciek
"Lepiej żyć sto lat w bogactwie i dostatku niż jeden dzień w biedzie i ubóstwie" (c)AF

Użytkownik "Bartosz 'Seco' Suchecki" <pisz_na@seco.maupa.tlen.pl> napisał w wiadomości news:

I tak jechałeś 70 przez parę kilometrów?
No to się nie dziwię, że słusznie Ci pokazano info o stanie mózgu......

A to coś złego w jechaniu 70 na ograniczeniu do 70?

Tak bez powodu dać robić z siebie durnia?
Głupie trochę...
Chyba że ktoś homo sovieticus i na rozkaz jest w stanie wszystko, choćby i pół świata wymordować.

Cavallino pisze:

Użytkownik "Bartosz 'Seco' Suchecki" <pisz_na@seco.maupa.tlen.pl> napisał w wiadomości news:

I tak jechałeś 70 przez parę kilometrów?
No to się nie dziwię, że słusznie Ci pokazano info o stanie mózgu......

A to coś złego w jechaniu 70 na ograniczeniu do 70?

Tak bez powodu dać robić z siebie durnia?
Głupie trochę...
Chyba że ktoś homo sovieticus i na rozkaz jest w stanie wszystko, choćby i pół świata wymordować.

Można także zapierdalać według jedynie słusznej linii, a wszelkie powolne, zaplute karły reakcji mają iść won.

Seco

Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:

Cavallino pisze:

Użytkownik "Bartosz 'Seco' Suchecki" <pisz_na@seco.maupa.tlen.pl> napisał w wiadomości news:

I tak jechałeś 70 przez parę kilometrów?
No to się nie dziwię, że słusznie Ci pokazano info o stanie mózgu......

A to coś złego w jechaniu 70 na ograniczeniu do 70?

Tak bez powodu dać robić z siebie durnia?
Głupie trochę...
Chyba że ktoś homo sovieticus i na rozkaz jest w stanie wszystko, choćby i pół świata wymordować.

Można także zapierdalać według jedynie słusznej linii, a wszelkie powolne, zaplute karły reakcji mają iść won.

Wiesz, Twojemu interlokutorowi to się dawno już wszystko pomieszało.
Gdyby łaskawie choć przeczytał co na ten temat napisał popularyzator
tego określenia, to by takich głupot nie produkował. Jak historia
pokazuje, nie jest to już raczej możliwe - zmiany w psychice zaszły
za daleko :(

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Użytkownik "Bartosz 'Seco' Suchecki" <pisz_na@seco.maupa.tlen.pl> napisał w wiadomości news:

A to coś złego w jechaniu 70 na ograniczeniu do 70?

Tak bez powodu dać robić z siebie durnia?
Głupie trochę...
Chyba że ktoś homo sovieticus i na rozkaz jest w stanie wszystko, choćby i pół świata wymordować.

Można także zapierdalać

Można, ale to również mądre nie jest.
Na szczęście pomiędzy oboma tymi stanami jest jeszcze cała masa sytuacji pośrednich - mądrzejszych niż te skrajności dowodzące braku własnego rozumu od im hołdującym.

Cavallino pisze:

Użytkownik "Bartosz 'Seco' Suchecki" <pisz_na@seco.maupa.tlen.pl> napisał w wiadomości news:

A to coś złego w jechaniu 70 na ograniczeniu do 70?

Tak bez powodu dać robić z siebie durnia?
Głupie trochę...
Chyba że ktoś homo sovieticus i na rozkaz jest w stanie wszystko, choćby i pół świata wymordować.

Można także zapierdalać

Można, ale to również mądre nie jest.
Na szczęście pomiędzy oboma tymi stanami jest jeszcze cała masa sytuacji pośrednich - mądrzejszych niż te skrajności dowodzące braku własnego rozumu od im hołdującym.

Toć wyraźnie napisałem o stanach pośrednich, co skrzętnie wyciąłeś :-(

Zatem napisze ponownie:

Aczkolwiek ja w takich pustych miejscach zazwyczaj dodaję z 10-15 km/h do tego co na znaku. Licznikowo wychodzi więcej, a realnie ciut powyżej 70. No chyba ze jest 50, przedszkole, szkoła, pasy, matka z tyłu, wtedy jadę tyle co wolno.

Seco

Użytkownik "Bartosz 'Seco' Suchecki" <pisz_na@seco.maupa.tlen.pl> napisał w wiadomości news:ho9toe$78c$1news2.ipartners.pl...

Cavallino pisze:

Użytkownik "Bartosz 'Seco' Suchecki" <pisz_na@seco.maupa.tlen.pl> napisał w wiadomości news:

A to coś złego w jechaniu 70 na ograniczeniu do 70?

Tak bez powodu dać robić z siebie durnia?
Głupie trochę...
Chyba że ktoś homo sovieticus i na rozkaz jest w stanie wszystko, choćby i pół świata wymordować.

Można także zapierdalać

Można, ale to również mądre nie jest.
Na szczęście pomiędzy oboma tymi stanami jest jeszcze cała masa sytuacji pośrednich - mądrzejszych niż te skrajności dowodzące braku własnego rozumu od im hołdującym.

Toć wyraźnie napisałem o stanach pośrednich, co skrzętnie wyciąłeś :-(

Zatem napisze ponownie:

Aczkolwiek ja w takich pustych miejscach zazwyczaj dodaję z 10-15 km/h

A co to Twoim zdaniem zmienia?
To że się mniej więcej zgadzamy?
Ale to przecież Tobie nie podobał się mój post, a nie odwrotnie, więc o co chodzi?

Cavallino pisze:

Użytkownik "Bartosz 'Seco' Suchecki" <pisz_na@seco.maupa.tlen.pl> napisał w wiadomości news:ho9toe$78c$1news2.ipartners.pl...

Cavallino pisze:

Użytkownik "Bartosz 'Seco' Suchecki" <pisz_na@seco.maupa.tlen.pl> napisał w wiadomości news:

A to coś złego w jechaniu 70 na ograniczeniu do 70?

Tak bez powodu dać robić z siebie durnia?
Głupie trochę...
Chyba że ktoś homo sovieticus i na rozkaz jest w stanie wszystko, choćby i pół świata wymordować.

Można także zapierdalać

Można, ale to również mądre nie jest.
Na szczęście pomiędzy oboma tymi stanami jest jeszcze cała masa sytuacji pośrednich - mądrzejszych niż te skrajności dowodzące braku własnego rozumu od im hołdującym.

Toć wyraźnie napisałem o stanach pośrednich, co skrzętnie wyciąłeś :-(

Zatem napisze ponownie:

Aczkolwiek ja w takich pustych miejscach zazwyczaj dodaję z 10-15 km/h

A co to Twoim zdaniem zmienia?
To że się mniej więcej zgadzamy?

jeżeli się zgadzamy, to dobrze :-)

Ale to przecież Tobie nie podobał się mój post, a nie odwrotnie, więc o co chodzi?

Popatrzyłem i faktycznie ja zacząłem, ale potem w wątku mi to umknęło :-)

Seco

Maciek wrote:
> Dnia Sun, 21 Mar 2010 12:58:48 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):
>
>
>>oczywiscie zdarzaja sie czesto kierowcy ktrzy wyprzedzaja w chamski sposób.
>>Ale jezeli chamstwo było wymierzone konkretnie w ciebie, to załozyłbym na
>>jakies 70%, ze albo wczesniej zrobiłes cos głupiego, albo nie tyle jechałes
>>przepisowo, co blokowałes mozliwosc wyprzedzenia.
>
>
> Owszem, zastanawialem sie co moglem zrobic, ale jakos mi nic nie przychodzi
> do glowy. Pusto z obu stron, podwojna ciagla, ograniczenie do 70 km/h. Po
> paru kilometrach znak d-13a - poczatek nowego pasa. Ja zostaje na prawym, a
> koles po garach i wyprzedza w opisany sposob. Normalny?
>


A skąd mamy wiedzieć?
Znamy tylko twoją wersję.
:-)

--
Bydlę

Użytkownik "Bydlę" <bydle@bydle.com> napisał w wiadomości

news:ho5htv$omg$4cougar.axelspringer.pl...

Maciek wrote:

>> Dnia Sun, 21 Mar 2010 12:58:48 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):
>>
>>
>>>oczywiscie zdarzaja sie czesto kierowcy ktrzy wyprzedzaja w chamski
sposób.
>>>Ale jezeli chamstwo było wymierzone konkretnie w ciebie, to
załozyłbym na

>>jakies 70%, ze albo wczesniej zrobiłes cos głupiego, albo nie tyle

jechałes
>>>przepisowo, co blokowałes mozliwosc wyprzedzenia.
>>
>>
>> Owszem, zastanawialem sie co moglem zrobic, ale jakos mi nic nie
przychodzi
>> do glowy. Pusto z obu stron, podwojna ciagla, ograniczenie do 70 km/h.
Po
>> paru kilometrach znak d-13a - poczatek nowego pasa. Ja zostaje na
prawym, a
>> koles po garach i wyprzedza w opisany sposob. Normalny?
>>

A skąd mamy wiedzieć?
Znamy tylko twoją wersję.
:-)

To ja przy okazji przypomnę o możliwości rejestrowania zdarzeń na tanich
kamerkach, no i jak to potem wygląda (chyba dyskusji nie podlega):
http://www.jakjedziesz.pl/events/show/id/206

kietlak

Osobnik posiadający mail kietlak@poczta.onet.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

To ja przy okazji przypomnę o możliwości rejestrowania zdarzeń na tanich
kamerkach, no i jak to potem wygląda (chyba dyskusji nie podlega):
http://www.jakjedziesz.pl/events/show/id/206

ROTFL
oczywiscie nie zauwazyłes, ze gosc chciał zaparkowac po prawej stronie, po to tez właczył prawy kierunkowskaz, ty mu to uniemozliwiłes, podjezdzajac i blokujac mozliwosc wjazdu, a piesi pojawili sie w miedzyczasie (gdyby nie ty, juz byłby na miejscu parkingowym), choc to oczywiscie z obowiazku patrzenia w lusterka nie zwalnia.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Obdarowany mówi dziękuję,
a w duchu myśli - jeleń!"  Richard Fish

Budzik wrote:
> Osobnik posiadający mail kietlak@poczta.onet.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
>
>
>>To ja przy okazji przypomnę o możliwości rejestrowania zdarzeń na tanich
>>kamerkach, no i jak to potem wygląda (chyba dyskusji nie podlega):
>>http://www.jakjedziesz.pl/events/show/id/206
>
>
> ROTFL
> oczywiscie nie zauwazyłes, ze gosc chciał zaparkowac po prawej stronie, po
> to tez właczył prawy kierunkowskaz, ty mu to uniemozliwiłes, podjezdzajac i
> blokujac mozliwosc wjazdu, a piesi pojawili sie w miedzy

A ja to widziałem tak:

kamerzysta jechał i zwolnił (kretyński próg zwalniający) - co zasugerowło ofierze, że jest puszczana.
Ofiara rusza - jak pizda, staje do parkowania - jak pizda i zaczyna cofać (tak, bez wymaganej ostrożności).
W tym czasie spaślak z papierosem w paszczy niczym ostatnia łajza pakuje się na jadący samochód i wyraża swe ogromne zdziwienie, że jest takim idiotą najpierw idącym, potem dopiero patrzącym dokąd i którędy.
Kamerzysta dzielnie stoi, bo nie wie co zrobić.

:-)

--
Bydlę

On Mon, 22 Mar 2010, kietlak wrote:

To ja przy okazji [...]
http://www.jakjedziesz.pl/events/show/id/206

  Przy okazji przejrzałem.
  I znalazłem filmik:

http://www.jakjedziesz.pl/events/show/id/170

....pokazujący dokładnie rozwiązanie "antypirackie", o którym już kilka
razy wspominałem (że na Zachodzie występuję).
  Jak widać, działa oddzielnie na każdy ze zwrotów (żeby nie było że
"kierunków" :))

pzdr, Gotfryd

Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> writes:

razy wspominałem (że na Zachodzie występuję).

Gdzie występujesz? Chyba się nie chwaliłeś... 8-)

  MJ

On Thu, 25 Mar 2010, Michal Jankowski wrote:

Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> writes:

razy wspominałem (że na Zachodzie występuję).

Gdzie występujesz? Chyba się nie chwaliłeś... 8-)

  Mea culpa, mój ALT klawiszowy występuje :D

pzdr, Gotfryd

W dniu 2010-03-21 14:26, Maciek pisze:

Owszem, zastanawialem sie co moglem zrobic, ale jakos mi nic nie przychodzi
do glowy.

Pewnie dlatego, żeś pustak.
--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterĂłw i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterĂłw   Kaski z homologacją   Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008

Dnia Sun, 21 Mar 2010 21:49:10 +0100, "Rafał \"SP\" Gil" napisał(a):

Pewnie dlatego, żeś pustak.

Rany, dlugo myslales nad ta blyskotliwa kwestia, mistrzu cietej riposty? Witaj w kf.

--
pozdrawiam, Maciek
"Lepiej żyć sto lat w bogactwie i dostatku niż jeden dzień w biedzie i ubóstwie" (c)AF

polecam wyciag z melisy - kosztuje z 5,50 a starcza na dlugo. dozowac dokladnie z instrukcja i nie wsiadac za kolko po tym.
dziala
polecam
sir

On 2010-03-21 12:23, Maciek wrote:

Serdecznie "pozdrawiam" kierowce Escorta, ktory wczoraj wyprzedzal mnie na
"czworce" w okolicach Wieliczki, wsciekle trabiac i pukajac sie w czolo,
tylko dlatego, ze jechalem z przepisowa predkoscia.

Jak widac, natura oszczednie gospodaruje intelektem.

tak jak ktoś tutaj polecił - kup sobie melise,
nienormalne jest zachowanie gościa na drodze, ale także nienormalnym jest wyżalanie się na niego na grupie... Każdy tutaj miał setki takich sytuacji i nie wylewa żalu...

Dnia Sun, 21 Mar 2010 14:33:02 +0100, Olek napisał(a):

tak jak ktoś tutaj polecił - kup sobie melise,
nienormalne jest zachowanie gościa na drodze, ale także nienormalnym jest wyżalanie się na niego na grupie... Każdy tutaj miał setki takich sytuacji i nie wylewa żalu...

I nie zaczales pewnego dnia miec dosc? Bo ja tak, zwlaszcza ze kiedys bylo
spokojniej.

Ale OK, spudlowalem z tematem - sorry, zostawmy.

--
pozdrawiam, Maciek
"Lepiej żyć sto lat w bogactwie i dostatku niż jeden dzień w biedzie i ubóstwie" (c)AF

On 2010-03-21 14:35, Maciek wrote:

I nie zaczales pewnego dnia miec dosc? Bo ja tak, zwlaszcza ze kiedys bylo
spokojniej.

więcej samochodów = więcej idiotów na drodze, tego nie przeskoczysz

Ale OK, spudlowalem z tematem - sorry, zostawmy.

spoko, po prostu szkoda nerwów, lepiej olać...