Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   pozyczka, oszustwo, kradziez...

pozyczka, oszustwo, kradziez...

Data: 2012-07-12 14:34:48
Autor: Liwiusz
pozyczka, oszustwo, kradziez...
W dniu 2012-07-12 13:53, news pisze:
witam, mam taki problem. pożyczyłem pewnej osobie znaczna kwotę
pieniędzy (10 tys pln) którą pożyczkobiorca zapewniał zwrócić najpierw w
ciągu kilku dni, potem kilku tygodni/miesięcy (takie były kolejne
uzgodnienia), potem miał spłacać w ratach przez rok (od dnia udzielenia
pożyczki) a obecnie uchyla się całkowicie przed jej zwrotem. oczywiście
kieruje sprawę do sądu z powództwa cywilnego, ale mam pytanie czy taka
sytuacja możne być zgłoszona do ścigania z urzędu ? na policje czy do
prokuratury ?

podpowiedzcie proszę co można jeszcze w tej sprawie (legalnie) zrobić ?

Zawsze mnie to ciekawi - czy możesz mi trochę przybliżyć ten fenomen. Ktoś komuś pożycza 10 tysięcy. Czyli zakładam, że nie jest to jakaś głupiutka osoba, skoro taką kwotą dysponuje. A zachowuje się przy takiej umowie jak przedszkolak. Ktoś pieniądze w spadku dostał, na loterii wygrał, czy jak?

--
Liwiusz

Data: 2012-07-12 15:27:47
Autor: news
pozyczka, oszustwo, kradziez...
ludziska... zwrotu będę dochodził przed sądem (już moja i prawnika głowa w tym jaki materiał dowodowy jest w tej sprawie, choć nie ma zawartej umowy na piśmie ani weksla, ale jest obszerna dokumentacja elektroniczna, maile, publiczne info o tym fakcie nawet potwierdzone przez dłużnika)

ja pytam czy skoro mnie oszukał (w sensie nie zwrócił mimo uzgodnień, miga się, w moim mniemaniu wyłudził w zamian za obietnicę szybkiej spłaty) - czy to podlega pod §§ karne i czy w tym kierunku tego złodzieja da się jakoś ugryźć ??

Data: 2012-07-12 17:46:20
Autor: witek
pozyczka, oszustwo, kradziez...
On 07/12/2012 03:27 PM, news wrote:
ludziska... zwrotu będę dochodził przed sądem (już moja i prawnika głowa
w tym jaki materiał dowodowy jest w tej sprawie, choć nie ma zawartej
umowy na piśmie ani weksla, ale jest obszerna dokumentacja
elektroniczna, maile, publiczne info o tym fakcie nawet potwierdzone
przez dłużnika)

ja pytam czy skoro mnie oszukał (w sensie nie zwrócił mimo uzgodnień,
miga się, w moim mniemaniu wyłudził w zamian za obietnicę szybkiej
spłaty) - czy to podlega pod §§ karne i czy w tym kierunku tego
złodzieja da się jakoś ugryźć ??


tylko wtedy jesli mial zamiar niezwrocic w momencie kiedy dawales mu kase. Tylko jak chcesz to udowodnic.
To ze potem sie rozmyslil albo przeliczyl sie ze swoimi mozliwosciami splaty i nie ma z czego oddac pod KK nie podpada.

Data: 2012-07-12 20:33:15
Autor: Andrzej Lawa
pozyczka, oszustwo, kradziez...
W dniu 12.07.2012 15:27, news pisze:

ja pytam czy skoro mnie oszukał (w sensie nie zwrócił mimo uzgodnień,
miga się, w moim mniemaniu wyłudził w zamian za obietnicę szybkiej
spłaty) - czy to podlega pod §§ karne i czy w tym kierunku tego
złodzieja da się jakoś ugryźć ??

A udowodnisz, że faktycznie pożyczał _i_ miał zamiar nie zwrócić?

pozyczka, oszustwo, kradziez...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona