Data: 2010-03-02 17:55:40 | |
Autor: p47 | |
pralnia Ojca Dyrektora | |
Użytkownik <zwyklyklientwieluzwyklychbankow1@op.pl> napisał w wiadomości news:3461.000001f4.4b8d0b5cnewsgate.onet.pl... po awanturze "mBank: złodziejski bank" z kluczowymi słowami Masz rozkaz manipuloweać, to rób to chociaz inteligentniej:-) 1. rzucasz bezczelnie oszczerstwa (karalne!!) tytułując ten post "pralnia Ojca Dyrektora":.-ca o niby jest prane. Co najwyżej ty masz wyprany umysł..;-) 2. bęcawale, czy uwazasz za sytuację prawidłową, że mbank otworzył konto oszustom posługującym się nazwą i adresem fundacji Radia Maryja bez odpowiedniego sprawdzenia ich uprawnień do posługiwania się tą nazwą. 3. to, że zaistniały nieprawidłowosci w działaniu mBanku stwierdziła nie p. dr. Masłowska, ale sam mBank, natychmiast przyznając się do błedu i podejmując wiadome kroki , które miały jego zaniedbania częściowo naprawić. 4. czyzbyś był jednym z tych oszustów, skoro tak cię zaniepokoiło i uważasz za niewłasciwe, iż zostanie złozone zawiadomienie do prokuraturzy o popełnieniu przestepstwa?? 5. skoro sam przypuszczasz, że w wyniku tego zamieszania Radio Maryja poniosło straty, a część winy za zaistniałą sytuację ponosi mBank to dlaczego winowajca ma nie ponieść konsekwencji, też finansowych, swojego co najmniej niedbalstwa? p47 |
|
Data: 2010-03-02 19:01:42 | |
Autor: zwyklyklientwieluzwyklychbankow1 | |
pralnia Ojca Dyrektora | |
Oj kolego, kolego, masz chyba jakies stany maniakalno-depresyjne
Jedyne co skrytykowałem, to pychę i arogancję Łojca Dyrektora, domagającego się extra traktowania. Zarzucasz mi "oszczerstwo" jako jedyny argument wskazując tytuł newsa (gdyż treści już nie mogłeś się przyczepić). A sam popełniłeś oszczerstwo które mi zarzucasz, poprzez publiczne zadanie tzw. "pytania lepperycznego": 4. czyzbyś był jednym z tych oszustów, skoro tak cię zaniepokoiło ? oczywiście, ścigać Cię nie będę, bo nie masz waść zdolności honorowej A odpowiadając na pytanie kolegi wprost, napiszę, że złożenie zawiadomienia o przestępstwie uważam za właściwe oraz za właściwe uważam także umieszczenie w tej samej celi więziennej przestępcy okradającego radio Maryja i innego, okradającego np. stoczniowców i ich rodziny. Prawo jest równe dla wszystkich... Zanim kolega oburzy się gdy wyczyta w jakimś innym newsie że Łojciec Dyrektor jest "rezydentem" wyjaśniam że słowo to NIE MUSI oznaczać rezydentów mafii ani rezydentów obcych wywiadów, ale w bankowości oznacza obywatela polskiego zameldowanego w Polsce na pobyt stały (i pan Tadeusz Rydzyk w tym sensie _jest_ rezydentem) Podobnie słowo "pralnia" użyte przeze mnie, ma kilka odcieni znaczeniowych, m.in. tak nazywane są w bankach jednostki organizacyjne które _przeciwdziałające_ praniu brudnych pieniędzy. Poza tym, w komentowanej przez Ciebie wiadomości napisałem, że Wzbogacone będą zapewne kwerendy pralniowe, a zatem Łojciec Dyrektor nieświadomie i niechcący przyczyni się do poprawy stanu praworządności w Polsce bo z uwagi na jego nieuzasadniony atak histerii być może ktoś przy okazji ręcznego oglądania przelewów na jakąś tam zupełnie inną fundację X wykryje jakies przestępstwo. Przypuszczam, że mBank nie otworzył żadnego konta dla radia Maryja. Zapewne właścicielem trefnego rachunku jest osoba fizyczna, jakiś tam "pan Zenobiusz Kurdupelski" np. :) albo co jeszcze bardziej prawdopodobne, pan Zenobiusz jest uczciwym emerytem któremu zły człowiek ukradł dowód osobisty na potrzeby oszustwa a po użyciu "uczciwie oddał" np. odsyłając go pocztą. Przypuszczam że radio Maryja poniesie stratę nie tyle z uwagi na działanie oszusta co z uwagi na histerię Łojca Dyrektora. oceniając sprawę swoim racjonalnym umysłem nigdy nie wpadłbym na pomysł, jakoby kilka lewych wpłat mogło zniechęcić słuchaczy do wpłacania. Taka sugestia jest bowiem statystycznie równie sensowna co pytanie "czy wiedza o tym, że banknoty NBP są podrabialne i wśród setek milionów banknotów na pewno istnieją banknoty fałszywe, zniechęca Cię do robienia zakupów w biedronce? Gdyby ojciec Dyrektor poskromił swoją pychę, mBank wyjaśniłby sprawę tak że nikt by o tym nie wiedział. I finanse radia by nie ucierpiały ale skoro Ojciec Dyrektor sam sugeruje ze słuchacze powinni poczuc się zniechęceni, to niech potem się nie dziwi jeśli tak się właśnie stanie. Tutaj się kłania znajomość podstaw psychologii. Kolejna kwestia: nawet nie wiem jak skomentować dowcip kolegi, że mBank ulegając mafijnemu szantażowi "przyznał się do błędu". To jest równie sensowne co twierdzenie że właściciel sklepiku płacący mafiozom "za ochronę" poświadcza tym samym że "ochroniarze" są uczciwymi przedsiębiorcami (bo przecież gdyby tylko chciał, "mógł iść na policję", a skoro tego nie uczynił, widocznie płacenie mu odpowiada, nieprawdaż?) Uważam, że mBank jest całkowicie niewinny, podobnie, jak w przypadku ewentualnej strzelaniny w kościele proboszcz będzie niewinny nawet jeśli udowodnię mu że przy wejściu do kościoła nie zainstalował wykrywacza metali i nie zatrudnił ochraniarzy obmacujących wszystkie wchodzące do tego kościoła kobiety. Po prostu, msza świeta jest spotkaniem o takim charakterze, że (w przeciwieństwie np. do meczów piłkarskich) na co dzień nie ma potrzeby rewidowania wszystkich wchodzących i wychodzących. a jeżeli nawet jakaś świrnięta nieobmacana przez ochroniarza kobieta wniesie do kościoła broń i zacznie strzelać do przypadkowych ludzi, to winna będzie tylko i wyłącznie ona jako sprawca a nie proboszcz... Podobnie, na co dzień nie ma potrzeby ręcznego weryfikowania danych beneficjenta, co więcej uważam że banki działające szybko i bez zbędnej zwłoki są polskiemu społeczeństwu potrzebne tak samo jak kościoły bez wykrywaczy metalu. -- |
|
Data: 2010-03-03 09:25:49 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
pralnia Ojca Dyrektora | |
<zwyklyklientwieluzwyklychbankow1@op.pl> 3461.00000213.4b8d5286@newsgate.onet.pl A odpowiadając na pytanie kolegi wprost, napiszę, że Jeśli jest równe, dlaczego karać tą samą celą oszustów różnego kalibru? Rydzyk okradł :) biednych stoczniowców, a ten oszust jedynie starał :) się okraść bogatego Rydzyka. To raz, ale jest jeszcze rozmiar przestępstwa -- IMO Rydzyk ukradł znacznie więcej niż ten dzisiejszy oszust zamierzał ukraść. :) a jeżeli nawet jakaś świrnięta nieobmacana przez ochroniarza kobieta Kobiety można nie tylko obmacać, ale i prześwietlić, a jednak broń przeniosą. :) Jest dowcip o niemieckim robotniku, który przed II wojną światową wynosił z fabryki samochodów części i złożył z tego w domu karabin maszynowy. ;) Kobiecina może wnosić do kościoła broń palną kawałek po kawałku. Na dodatek taka broń to nic nadzwyczajnego -- starczy jakaś lufka (kiedyś takich używano do palenia papierosów) z mocowaniem i nabój... Podobnie, na co dzień nie ma potrzeby ręcznego weryfikowania danych Banki mogą sprawdzać, a mimo tego sprawdzania pracować równie szybko. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2010-03-03 09:57:54 | |
Autor: kashmiri | |
pralnia Ojca Dyrektora | |
<zwyklyklientwieluzwyklychbankow1@op.pl> wrote in message news:3461.00000213.4b8d5286newsgate.onet.pl... /ciach/ Dobrze prawisz, ale to ciut za mądre dla pacjenta o numerze p47. k. |
|
Data: 2010-03-02 19:23:57 | |
Autor: zwyklyklientwieluzwyklychbankow1 | |
agentom walczacym z Radiem Maryja mówimy stanowcze: NIE! | |
Apeluję do agenta wiadomych sił, podpisującego sie nickiem p47
Masz rozkaz manipuloweać, to rób to chociaz inteligentniej:-) przecież nikt Ci nie uwierzy, że jesteś słuchaczem lub choćby sympatykiem czcigodnego radia z Torunia! czyż jest mozliwe, aby słuchacz tej rozgłośni, choćby nie widomy i nie mogący czytać NIGDY NIE SŁYSZAŁ w kościele ewangelii Mt 5,20-26? Pan Jezus mówi jasno i wyraźnie: "A Ja wam mówię, że każdy, kto się gniewa na swego brata będzie osądzony. A kto powie bratu: Głupcze, stanie przed Wysoką Radą. A jeśli mu powie: BĘCWALE, skazany zostanie na ogień potępienia. " Także nie z nami te numery bezimienny oficerze Urzędu Bezpieczeństwa! Chciałeś zniesławić Łojca Dyrektora tworząc nieprawdziwy obraz "ciemnego" i nienawistnego sluchacza radia Maryja ale Ci sie nie udało, bo właśnie Ciebie zdemaskowałem! Alleluja i do przodu! Siać, siać, siać! -- |
|
Data: 2010-03-02 20:08:15 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
agentom walczacym z Radiem Maryja mówimy stanowcze: NIE! | |
<zwyklyklientwieluzwyklychbankow1@op.pl> 3461.00000216.4b8d57bd@newsgate.onet.pl Chciałeś zniesławić Łojca Dyrektora tworząc nieprawdziwy Ojciec Założyciel :) jest kanalią niezależnie od tego czy p47 go zniesławia, czy nie. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2010-03-02 23:55:06 | |
Autor: ikarek | |
agentom walczacym z Radiem Maryja mówimy stanowcze: NIE! | |
Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" <prosze@czytac.fontem.lucida.console>
napisał w wiadomości news:hmjno1$7ci$1inews.gazeta.pl...
Mój obraz słuchacza RM został ukształtowany przez wizerunek starszego pana bez wszystkich zębów, który krzyczał i pluł na pisarza Pawła Huelle, z okazji sprawy, jaką wytoczył Huellemu prałat Jankowski. W ciągu następnych lat wizerunek ten utrwalił się, za sprawą kolejnych bodźców o podobnym charakterze. Można do nich doliczyć również agresywną ignorancję pana p47, który pisze głupoty, obraża wszystkich jak leci, a do tego zdołał na grupie dyskusyjnej wykryć sprawcę tego przestępstwa ^^ |
|
Data: 2010-03-03 02:02:02 | |
Autor: p47 | |
agentom walczacym z Radiem Maryja mówimy stanowcze: NIE! | |
Użytkownik "ikarek" <lisz@poczta.spamerzy.to.brudasy.onet.pl> napisał w wiadomości news:hmk50i$8e7$1news.onet.pl... Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" <prosze@czytac.fontem.lucida.console> Oto typowy przedstawiciel czytelników GWnianej, taki, co to prezentuje agresywną ignorancję, pisze głupoty, obraża ludzi o odmiennym zdaniu jak leci i nic konkretnego poza tym nie jest w stanie przedstawić ;-)) p47 |
|
Data: 2010-03-03 03:01:27 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
agentom walczacym z Radiem Maryja mówimy stanowcze: NIE! | |
"p47" hmkd40$8ig$1@nemesis.news.neostrada.pl Oto typowy przedstawiciel czytelników GWnianej, taki, co to prezentuje To zdania niedokończone? :) Psychozabawa? :) [..] taki, co to prezentuje [..] A nie powinno być raczej jakoś tak? [..] taki, który prezentuje [..] -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2010-03-04 01:44:17 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
agentom walczacym z Radiem Maryja mówimy stanowcze: NIE! | |
"ikarek" hmk50i$8e7$1@news.onet.pl Mój obraz słuchacza RM został ukształtowany przez wizerunek Można do nich doliczyć również agresywną ignorancję pana p47, Rydzyk mawiał -- ,,Alleluja i do przodu''. A mnie uczono (i na religiach, i w świeckiej szkole) że jeśli są jakieś trudności, to znak, że trzeba zastanowić się. :) Jedzie człowiek autostradą i słyszy łomot dobywający się spod kół. Głupi wścieka się, mądry zaś myśli -- co to jest? I widzi, że najechał na linie brzegowe drogi... Głupi łomocze w barierki lub wpada do rowu; mądry zaś (i uważny, który łomot pojmuje jako współpracę z nim, nie zaś złośliwość drogowców) wraca na właściwą drogę, czyli? -- nawraca się! :) Głupiec, widząc znak zakazujący wjeżdżania, wjeżdża i mówi -- jestem ponad prawem! Mądry, widząc znak zakazujący wjeżdżania, zastanawia się nad tym, dlaczego nie wolno mu wjechać i jeśli nie znajduje wytłumaczenie, które mu zezwala na ominięcie zakazu (na przykład pod znakiem może być tabliczka -- ,,nie dotyczy mądrych'') nie wjeżdża. :) Mądry, widząc na jezdni ciągła linię, nie przejeżdża jej, gdyż pojmuje, iż inni ,,w pocie czoła'' wyznaczali, skąd dokąd nie należy jej przejeżdżać, zaś głupiec przejeżdża i jakiś czas ;) nic złego go nie spotyka... Mądry, zaglądając do Pisma Świętego, czyta: ,,szczęśliwy, kto się radzi własnego Rozumu'' i wie o tym, że Rozum jest darem Boga; zaś głupiec wsłuchuje się w szelest ,,głosu wewnętrznego -- być może dobywającego się z uszkodzonego nerwu słuchowego, a może z cieknącego kranu, lub może ze śpiewu skowronka czy innej wrony lub szczekania psa... :) Aby było jasne -- Bóg zabrania człowiekowi życia bezrozumnego. :) Nakazuje [Bóg] człowiekowi rozumne życie!!! Tako rzecze nauka rzymskokatolicka, o czym czasami ;) zapominają duchowni JPII. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2010-03-02 21:12:58 | |
Autor: kashmiri | |
pralnia Ojca Dyrektora | |
p47 <karolakowie1@wp.pl> had the courage to write:
(1) To nie oszczerstwo - wyrażenie "pralnia ojca dyrektora" nie spełnia warunków bycia pomówieniem. (2) Dopuściłeś się publicznego znieważenia, to można ścigać z oskarżenia prywatnego. 2. bęcawale, czy uwazasz za sytuację prawidłową, że mbank otworzył konto oszustom posługującym się nazwą i adresem fundacji Radia Maryja bez odpowiedniego sprawdzenia ich uprawnień do posługiwania się tą nazwą. mBank nie otworzył konta na nazwę fundacji, tylko blankiety wpłat były na nazwę fundacji. Prawo bankowe w Polsce nie nakazuje sprawdzania zgodności nazw. Przeproś natychmiast za "bęcwała". 3. to, że zaistniały nieprawidłowosci w działaniu mBanku stwierdziła nie Nie zaniedbania, tylko wizerunek. 4. czyzbyś był jednym z tych oszustów, skoro tak cię Insunuujesz? 5. skoro sam przypuszczasz, że w wyniku tego zamieszania Radio Maryja poniosło straty, a część winy za zaistniałą sytuację ponosi mBank to dlaczego winowajca ma nie ponieść konsekwencji, też finansowych, RM nie poniosło strat, tylko *nie odniosło korzyści*. Jeśli znasz prawo, za korzyści nieodniesione nie należy się odszkodowanie (o ile umowa między podmiotami nie stanowi inaczej). Straty (moralne) mogli ponieść co najwyżej wpłacający. Odszczekaj teraz wszystkie potwarze, które rzuciłeś. I zanotuj sobie na przyszłość, że na tej grupie - co cię może zdziwić - obowiązują zasady kultury. Jeśli się nie podoba - do widzenia, nikt za tobą płakać nie będzie. Nie pozdrawiam, k. |
|
Data: 2010-03-02 19:21:02 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
pralnia Ojca Dyrektora | |
"kashmiri" hmjgus$d0f$1@news.onet.pl RM nie poniosło strat, tylko *nie odniosło korzyści*. Jeśli znasz prawo, za Odniosło korzyści -- skorzystało z cudzych blankietów i zyskało rozgłos. :) Problem w tym, czy ten rozgłos dał mu/radiu zyski, czy straty. W moich oczach RR znów straciło -- dowiedziałem się tego, że ,,moherowe berety'' to ,,paramilitarna'' ;) organizacja, która -- zanika... Myślałem do tej pory, że te berety to ze 30 milionów ludzi, podczas gdy jest tychże beretów od miliona do półtora miliona (a może znacznie mniej niż jeden milion) i na dodatek te berety mają wysoką ;) średnią wieku... Wkrótce RR nie będzie miało żadnego poparcia w narodzie polskim. korzyści nieodniesione nie należy się odszkodowanie (o ile umowa między :) Ukazali swoją roztropność. ;) Przeca numer kont RR jest stale podawany na antenach RTV... Odszczekaj teraz wszystkie potwarze, które rzuciłeś. I zanotuj sobie na Ja nie będę, choć on daje mi możliwość wypowiadania się. :) Nie pozdrawiam, Ależ pozdrów! Zdrowi (umysłowo) są mniej groźni od schorowanych. :) -=- Ja, gdy głodowałem, powiedziałem Bogu coś na kształt: póki nie znajdę dowodów tego, że Rydzyk jest kanalią, nie uznam go za kanalię. :) Może Rydzyk nie jest zbyt odważny (mówiłem, myśląc o incydencie z Suchocką i o jego manii prześladowczej) ale kanalią nie jest. :) Co jedna można powiedzieć o człowieku, który (także za moje pieniądze) żyje (pławi się!) w dostatku, buduje szkołę wyższą i pozwala mi na to, abym marnował swoje życie jako bezrobotny ex-pracownik białostockiej uczelni wyższej, na której Ozorowski (tak -- ten :) Ozorowski) i jemu podobni zabronili mi pracowania? :) Białystok -- to tu rektorem była minister Kudrycka, która nazwała Rydzyka panem zamiast ojcem. :) To w jej szkole rektorem jest Jerzy Kopania, profesor uniwersytetu, podopieczny Ozorowskiego. :) To ten Kopania zabronił zatrudniania mnie na uczelni w tym mieście. :) Rzekomym powodem odmowy miało być moje nieczczenie ojca mojego i mojej matki. :) Kopania miał pecha -- moja matka osobiście prosiła go o zdjęcie tego zakazu, Kopania wykazał się kolejny raz logiką od śniadania do obiadu i od obiadu do kolacji. :) (ja miałem z nim rozmawiać, ale akurat wówczas złamał się drugi palec mojej prawej ręki) Rzeczywiste powody były inne: -- pieniądze (,,rodzinnej firmy'') i -- władza (nad duszami) oraz -- seks (pani Łucji Stalenczyk i jej podobnych). :) -=- JPII zmarł (w złej godzinie) i nie jest święty. :) Dzieci Korterii spłonęły pod Jeżewem. Honorowy prałat JPII zmarł na raka odbytu, niemal w czasie odprawiania mszy świętej po tym, jak zapowiedział, że nad morze to ja mogę jechać , ale po dopiero jego trupie. :) Rydzyk wykazał się budowaniem ,,cywilizacji życia'', która nie znalazła na swojej uczelni :) miejsca pracy dla swego dobrodzieja, zasłużonego ex-pracownika białostockiej uczelni, prześladowanego przez wyższe duchowieństwo polskiej części rzymskokatolickiego Kościoła. Ale wojna -- trwa nadal!!! :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2010-03-02 20:42:42 | |
Autor: p47 | |
pralnia Ojca Dyrektora | |
Użytkownik "kashmiri" <nie.ma@nigdzie.com> napisał w wiadomości news:hmjgus$d0f$1news.onet.pl... p47 <karolakowie1@wp.pl> had the courage to write: Coraz bardziej utwierdzam się w podejrzeniach, że możesz byc tym przestępcą, który zerował na naiwności i uczciwości darczyńców Radia Maryja,- skąd bowiem masz wiedzę, na jaka nazwę konto było otwartę? To wie tylko bank (ale obowiazuje go i utrzmuje tajemnice bankową) i własnie sprawcy...!
Tak, wizerunek banku, który dopuscił sie zaniedbań. 4. czyzbyś był jednym z tych oszustów, skoro tak cię Wyciągam jedynie logiczne wnioski, - zawsze to przestępca najbardziej jest zainteresowany, aby zawiadomienie o jego występku nie dostało się do prokuratury... A jeszcze taka wiedza o szczegółach przestepstwa nieznanych ogółowi... 5. skoro sam przypuszczasz, że w wyniku tego zamieszania Radio Maryja poniosło straty, a część winy za zaistniałą sytuację ponosi mBank to dlaczego winowajca ma nie ponieść konsekwencji, też finansowych, Miło, że niemal słowo w słowo cytujesz O. Rydzyka, -On własnie twierdzi, że należy zadośćuczynic za straty WPŁACAJĄCYCH! A ja ci radzę, 2 razy dziennie oblewania zimną woda i koniecznie parowe nasiadówki!!Nasiadówki koniecznie! ;-))) p47 |
|
Data: 2010-03-02 21:02:00 | |
Autor: zwyklyklientwieluzwyklychbankow1 | |
pralnia Ojca Dyrektora | |
A ja ci radzę, 2 razy dziennie oblewania zimną woda i koniecznie parowe nasiadówki!!Nasiadówki koniecznie! nie jestem zbytnio obeznany ze szczegółami "kuchni" dot. pracy służb takich jak NKWD, UB, SB, czy spalone WSI choć słyszalem o takich określeniach jak "ścieżki zdrowia" na określenie ciężkiego pobicia drewnianymi pałkami, dlatego nie wiem, jaką esbecką torturę kaci narodu polskiego nazywali nasiadówkami parowymi ale oficer "p47" kolejny raz stosuje groźby karalne lub conajmniej ostro przegina pałę. > Insunuujesz? no i zdemaskowano nas :P wysoki sądzie przyznaję się do winy :P wałek ukręciliśmy wspólnie w trójkę ja (zwykły), kashimiri i eneuel :P niniejszym składam samokrytykę i proszę o wychowawczy surowy wymiar kary :P -- |
|
Data: 2010-03-02 22:31:12 | |
Autor: p47 | |
pralnia Ojca Dyrektora | |
Użytkownik <zwyklyklientwieluzwyklychbankow1@op.pl> napisał w wiadomości news:3461.00000220.4b8d6eb8newsgate.onet.pl... A ja ci radzę, 2 razy dziennie oblewania zimną woda Zwracam uwagę na to, ze ten "zwykłydureńzwyklebredzący" stosuje prymitywny chwyt z opublikowanej kiedyś instrukcji SB , która zalecała, aby w celu dyskredytacji niewygodnego przeciwnika, gdy argumentów brakuje, przypisywać mu jakąś negatywna cechę, czy nadać poniżająca nazwe. Może ona byc nawet całkowicie bzdurna, bo , jak juz Goebbels mówił, "ludzie uwierza w kłamstwo 100 razy powtórzone". No i "zwykłydureńzwyklebredzący" przypomniał sobie, czego go uczyli i wymyslił oficera WSI;-)))
Powyższe dowcipasy mają pokryc fakty przyłapania tego indywiduum na tym, że opisywane przez tego durnia okoliczności przestępstwa znać mógł tylko sprawca występku. Wnioski , pamietając o pokazywanej tu, nieustannej "sympatii", licznych oszczerstwach, zniesławiajacych kłamstwach itp. tego osobnika do Radio Maryja, niech każdy sam wyciągnie... p47 |
|
Data: 2010-03-03 00:48:13 | |
Autor: zwyklyklientwieluzwyklychbankow1 | |
pralnia Ojca Dyrektora | |
opisywane przez tego durnia okoliczności przestępstwa znać mógł tylko sprawca występku. Wnioski , pamietając o pokazywanej tu, nieustannej "sympatii", licznych oszczerstwach, zniesławiajacych kłamstwach itp. tego osobnika do Radio Maryja, niech każdy sam wyciągnie... wniosek pierwszy: czy kolega p47 był kiedyś związany ze świadkami Jehowy? bo aż kłuje w oczy pewien ich mechanizm myślowy. każdy kto nie wyraża się czołobitnie o ich misji (nie trzeba ich wyzywać od sekciarzy, wystarczy powiedzieć: domokrążcy) zaraz nazywany jest kłamcą oszczercą, itd. itp. Emocjonalny stosunek do Radia Maryja także wskazuje na osobowość podatną na manipulacje (czyżby skok ze ŚJ do Rodziny RM?) wniosek drugi: kolega nigdy nie pracował w banku w dziale kredytów i nie przechodził szkolenia z zakresu przeciwdziałania nadużyciom finansowym... gdyby kolega przepracował tydzień w wydziale kredytów albo choćby na obsłudze rachunków osobistych i firmowych, wiedziałby który typ czynu zabronionego jest problemem dla banku (czytaj: prawdopodobieństwo że bank nie zauważy nadużycia jest większe). wniosek trzeci: osobowość dogmatyczna. podkreślam TYLKO jako słowo kluczowe. -- |
|
Data: 2010-03-04 01:30:34 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
pralnia Ojca Dyrektora | |
<zwyklyklientwieluzwyklychbankow1@op.pl> 3461.00000238.4b8da3bd@newsgate.onet.pl > opisywane przez tego durnia okoliczności przestępstwa znać mógł tylko wniosek pierwszy: czy kolega p47 był kiedyś związany ze świadkami Jehowy? każdy kto nie wyraża się czołobitnie o ich misji (nie trzeba ich wyzywać Mnie nazywano współpracownikiem szatana lub człowiekiem na usługach szatana. :) Natomiast panie w parkach (parki -- takie z drzewami i fontannami) były zdumione moją znajomością Pisma Świętego. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2010-03-04 03:08:50 | |
Autor: zwyklyklientwieluzwyklychbankow3 | |
pralnia Ojca Dyrektora | |
Natomiast panie w parkach (parki -- takie z drzewami i fontannami) skoro już jestesmy przy kwestiach religii: Eeneuelu, opisz mi w skrócie o co masz żal do JP2? Bo czasami wspominasz "kościół JP2" jako cos negatywnego. Czy pan Karol Wojtyła ur. w Wadowicach podpadł Tobie czymś osobiście czy tez masz zastrzeżenia tylko do podwładnych? -- |
|
Data: 2010-03-04 17:39:24 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
pralnia Ojca Dyrektora | |
<zwyklyklientwieluzwyklychbankow3@op.pl> 3461.000002a8.4b8f1632@newsgate.onet.pl skoro już jestesmy przy kwestiach religii: Eeneuelu, opisz mi No... Wreszcie... Tyle czasu na to [pytanie] czekałem, aż tu teraz mi nie chce się odpisywać... ;) JPII podpadł mi osobiście -- gdyby mi nie podpadł, nie prowadziłbym z nim wojny. :) Jego ulubieniec, ksiądz Henryk Samul jest moim prześladowcą i JP2 wziął go w obronę, twierdząc, iż Samul ma zawsze rację. :) Samul to małe piwo tak zwane, ale Samul wspierany przez papieża to duży problem, dlatego Jan Paweł II stał się moim wrogiem, którego należało wyeliminować :) z konfliktu. Ponieważ JPII nie chciał opuścić swego ulubieńca za życia, :) Bóg zarządził to, co zarządził -- śmierć, i to haniebną, gdyż przedwczesną. :) A na dodatek w godzinie śmierci JPII umieścił moją datę urodzin, niejako zauważając, że moje życie (data ,,początku'' którego umieszczona jest w godzinie śmierci JPII) stanęło na przeszkodzie (zapewne nie jako jedyne) do świętości Jana Pawła II. Ja jestem Dzieckiem śmierci, więc dla mnie miłym jest takie rozwiązanie, w którym niejako śmierć bierze mnie w obronę. Bogu przystoi rozstrzyganie śmiercią, co jest wiadome każdemu rzymskiemu katolikowi. :) Oczywiście nie twierdzę, że tak wiele dla Boga znaczyłem, iż poświęcił ;) swego papieża, by mnie uratować. Bóg ma umysł nieskończenie mocniejszy od ludzkich umysłów i raczej wykorzystał wiele sytuacji tak, aby i mnie zadowolić śmiercią Jana Pawła II, :) i innych, i dać sobie szansę na zbawianie ludzkości. :) Nawet gotów jestem stwierdzić, że mnie po to wciągnął w konflikt z Samulem, aby mnie nakłonić ;) do prowadzenia wojny z Janem Pawłem II i Kościołem JPII. JPII skrzywił naukę rzymskokatolicką -- wprowadził swoje deformacje niegodne papieża, starał się oszukiwać Boga, budował Kościół satanistyczny -- taki, który uznaje istnienie Boga, ale nie chce Mu służyć! To Bóg miał usługiwać Kościołowi Jana Pawła II, nie Kościół ów -- Bogu. Takie rozwiązanie oczywiście nie wchodziło w tak zwaną grę. Bóg może zgodzić się na różne innowacje, ;) ale nie na taką, w której człowiek staje się nadrzędną wartością względem Boga i Jego praw. :) Żaden fizyk różańcem nie modyfikuje prawa grawitacji. :) Żaden matematyk koronką do miłosierdzia (czy inną) nie modyfikuje praw matematyki. Żaden przyrodnik czy inny naukowiec właściwy (filozof to niekoniecznie naukowiec) nie stara się podporządkować sobie Boga czy Jego praw. Owszem, każdy (taki naukowiec) chce (zgodnie z nakazem Boga!) zrozumieć i podporządkować sobie świat z jego ,,żywiołami'', a więc uczynić ten świat sobie posłusznym/poddanym, ale żaden nie dyskutuje z Bogiem na temat zastosowanych przez Boga praw! Tu obowiązuje bezwzględne posłuszeństwo i uszanowanie autokratycznych (: ciągot ;) Boga!!! Jak Bóg stworzył (dał) 3 zasady zachowania, to tak ma być, choćby ktoś ,,rezolutniejszy'' uznał, że 3 to za mało. :) Jak Bóg dał 4 siły, to tak ma być i koniec! Może kiedyś zostaną odnalezione :) inne siły i inne prawa -- ale nie zostaną one stworzone dzięki ludzkim wysiłkom. To człowiek ma podporządkować się Bogu, nie bóg człowiekowi. :) -=- Jan Paweł II jest moim osobistym wrogiem, ale (jak znam Boga) został nim z woli Boga, aby mnie nakłonić ;) do publicznej wojny z nim. :) Jan Paweł II jest także wrogiem Boga. :) Bóg wykorzystuje moją prywatną wojnę pomiędzy mną i JPII do prowadzenia i wyjaśniania (nie twierdzę, że swoją powinność czynię bezbłędnie) sedna czy zasadności globalnej wojny pomiędzy Nim i JPII. JPII nie tylko nie uchronił mnie przed moim oprawcą -- księdzem Henrykiem Samulem, ale jeszcze dobił mnie za sprawą swego honorowego prałata a mego ówczesnego proboszcza -- księdza Stanisława Rabiczko. Proboszcz ów zadbał o to, aby mnie (i sobie, i Kościołowi JPII) podporządkować. :) Warto dodać, że ten proboszcz namawiał mnie do chwilowej rezygnacji :) z pracy na uczelni? Miałem na chwilę :) zrezygnować, aby sprawdzić, czy jest dla mnie miejsce w klasztorze. :) Proboszcz nawet dał mi 200 złotych (które mu oddałem swoimi banknotami jako dar dla parafii, zanim wyszedłem z plebani; proboszcz dał mi jeden banknot o nominale 200 złotych, ja zaś dałem mu wtedy dwie stuzłotówki, których nie odnotowałem w dokumentach księgowych -- nie zmniejszyłem nimi swego podatku) na wyjazd do Częstochowy, gdzie miano decydować o tym, czy Bóg mnie powołuje (czy nie) do klasztornego życia. :) JPII skrzywiał naukę rzymskokatolicka tak, aby służyła jemu i ,,konsekrowanym''. Wystawiał Bogu złą opinię. :) Budował w Polsce gospodarkę i ogólnie mentalność absurdalną, celem czego (absurdalnej gospodarki czy absurdalnego myślenia w ogóle) miało być utrzymywanie (i bogacenie się) ,,konsekrowanych'' kosztem reszty społeczeństwa. :) Jak wampir (nietoperz) czy komarzyca znieczula swego dawcę krwi, tak i JPII otumaniał Polaków tak, aby dali się oszukiwać i naciągać, :) stąd nie każdy ;) na czas zauważył, że coś jest nie tak, jak być powinno. :) Po śmierci Jana Pawła II wiemy między innymi o tym, że: -- JPII umarł za wcześnie (nie dożył święta, które ustanawiał) -- podano godzinę jego śmierci z dokładnością do jednej minuty (i akurat tak podana godzina ,,koresponduje'' z moją datą urodzin) -- nowy papież nie obrał sobie imienia Jana Pawła III, ale Benedykta XVI (czyli zapowiedział, iż nie będzie kontynuował drogi swego poprzednika, choć tradycją miały być imiona dwóch papieży Soboru Watykańskiego II przynajmniej do czasu zjednoczenia monoteizmu lub choćby przywrócenia jedności Chrześcijan, jaka miała miejsce przed schizmą wschodnią) :) dzień za dniem (począwszy od samego początku swego pontyfikatu -- od pierwszych sekund tegoż) nowy papież nie tylko wyborem imienia, ale i słowami oraz czynami łamie (prostuje?) dorobek polskiego papieża -=- Mógłbym długo (i jakoś sensowniej) opisywać problem Jana Pawła II, ale wiem o tym, iż tym lepszy jest post, im krótszy, dlatego dobrze uczynię, jeśli będę swoje racje wykładał po kawałku. :) -=- JPII podpadł mi osobiście -- gdyby mi nie podpadł, nie prowadziłbym z nim wojny. :) Bóg wie o tym, że ja pupy swojej nie ruszę, jeśli nie poniosę własnej straty! Ale że ja mam gadane -- byłem dla Boga dobrym żołnierzem. :) W nagrodę uwiecznił moją datę urodzin. :) Wyjaśniam Mu, że to dla mnie za mało (bo z kupieckiej natury bęcwałów :) Kościoła JPII coś we mnie zostało) i domagam się od Niego wydłużania mojego życia (nie o to chodzi, że mi do Niego nie tęskno, ale jakoś tak) odmładzania wyglądu mojego ciała, zdrowia, kobiet, pieniędzy i władzy... Bóg mi na to -- jak myślisz, dlaczego się tego dopominasz? Czyż nie dlatego, aby brać w obronę lekarzy :) tłuczonych przez Kościół JPII i nadal tłuc ,,konsekrowanych'', którzy nie dopuszczają młodych dziewcząt do ciebie? Ja ci młodych dziewcząt nie skąpię -- nie zabraniam ci zdrowiem czy wyglądem żenienia się, a nawet przypominam ci o tym, że nie jesteś związany religią czy moim nakazem do jednożeństwa! Możesz zmienić religię (uczono cię o tym na lekcjach religii, uczono i później) bez obawy o zbawienie Twojej duszy i możesz ożenić się z wieloma kobietami, o ile one wyrażą na to zgodę. :) Bóg ukazuje mi przyczyny mojego upadku (brak pieniędzy!) i przypomina mi o tym, co pisałem -- że tylko miecz skutecznie rozstrzyga spory i gasi żal! Daje mi bogacić się bez trudu i sprawia, że podobam się młodym dziewczętom, zdatnym :) do wychodzenia za mąż, rodzenia dzieci, kochania męża... Ale do tego wszystkiego pokazuje (i mnie, i tym dziewczynom) ich kurewskie :) wychowanie, nakazujące ;) im podbijanie ich ceny w moich oczach, :) choć (i mnie, i tym dziewczynom) pokazuje, że jeśli się w którejś zakocham, będę mógł (i będę chciał!) dać jej więcej, niż taka dziewczyna zdoła pragnąć. :) I tu kolejny ból -- JPII nakazał wychowywanie dziewcząt na kurwy, :) nie na żony. :) Niejedna dziewczyna, będąc młodą i ładną, podbija swoją cenę w oczach innych ludzi tak długo, aż staje się niezdatną do rodzenia zdrowych dzieci, a przez to -- niechcianą na żonę. :) Żaden majątek nie zastąpi młodości kobiecie! Żadna wiedza, żadna dobroć itd. -- to taki wyrok Boski, nie mój. A mimo tego stanu rzeczy niejedna za młodu :) (nierzadko mając solidny posag) stara się nie o urodę czy zdrowie, ale o... zarabianie pieniędzy... -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2010-03-04 17:42:05 | |
Autor: Valdi | |
pralnia Ojca Dyrektora | |
"Eneuel Leszek Ciszewski" news:hmono1$6p5$1inews.gazeta.pl
[ciach] RESPECT Enuel. Ty jesteś filarem tej grupy :) |
|
Data: 2010-03-04 17:59:42 | |
Autor: zwyklyklientwieluzwyklychbankow3 | |
pralnia Ojca Dyrektora | |
RESPECT Enuel. Ty jesteś filarem tej grupy :) ja też czytam Eneuela z przyjemnością, aczkolwiek przyznaję że prawie nic nie zrozumiałem z tego posta. Jakoś procenty i połowy grosików łapię łatwiej niż zarzut jakoby papież nakazywał prostytucję (?!). Być może z uwagi na ograniczenia językowe nie sledzę odpowiedników ebay.pl i allegro.pl na całym świecie, stąd nie spotykam się z wystawianiem kobiet na sprzedaż (w szczególności: na aukcji) i nie bardzo rozumiem wywód o "podbijaniu ceny" za kobietę ani jaki to ma związek (a wg Eneuela jakiś ma) z prostytucją. Nie rozumiem zarzutów o to, jakoby Bóg miał służyć Kościołowi JP2 Przyjałem do wiadomości że Eneuel wszedł w jakiś spór personalny z hierarchią który rzekomo oparł się aż o Rzym i JP2 miał jeżeli dobrze zrozumiałem powstrzymać się od zrzucenia ze stanowiska jakiegoś ważnego hierarchy lub jakiegoś małoznaczącego proboszcza O ile zrozumiałem, Eneuel wini JP2 za to że nie znalazł sobie kobity gdyż tejże kobity nie mógł zachęcić afrodyzjakiem zwanym forsą, a forsy nie mógł zdobyć bo wylali go z uczelni (albo sam odszedł?!) Sumując, Miło mi było przeczytać, że B16 póki co niczym nie podpadł tak wielkiemu Białostoczczaninowi. Aczkolwiek, o tym co będzie dalej to zapewne nie wie nawet sam Eneuel :P -- |
|
Data: 2010-03-05 03:34:54 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
pralnia Ojca Dyrektora | |
zwyklyklientwieluzwyklychbankow3@op.pl writes:
ja teĹź czytam Eneuela z przyjemnoĹciÄ , aczkolwiek przyznajÄ Swoja droga, zastanawiam sie czasem jak to z nim jest - czy on cos po prostu permanentnie bierze, czy to moze jakis rodzaj badan psychiatrycznych, czy jeszcze cos innego - bo chyba nie ma takiej opcji, by ktos takie rzeczy pisal samoistnie. -- Krzysztof Halasa |
|
Data: 2010-03-06 22:54:24 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
pralnia Ojca Dyrektora | |
"Krzysztof Halasa" m3wrxrfqcx.fsf@intrepid.localdomain Swoja droga, zastanawiam sie czasem jak to z nim jest - czy on cos po Na szczęście to nie ja spłonąłem pod Jeżewem, ale gówno :) Kościoła Jana Pawła II. Brali czy nie brali, permanentnie czy niepermanentnie -- ja żyję, gówno spłonęło i nikt tego nie odmieni. :) JPII nadal nie jest święty i to też fakt -- niezależnie od tego, czy berety :) nazwą mnie ćpunem czy nie. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2010-03-07 10:38:36 | |
Autor: kashmiri | |
pralnia Ojca Dyrektora | |
Krzysztof Halasa <khc@pm.waw.pl> had the courage to write:
zwyklyklientwieluzwyklychbankow3@op.pl writes: Ĺťona mĂłwi, Ĺźe miaĹa w mĹodoĹci przyjaciĂłĹkÄ, dziewczyna teĹź tworzyĹa takie teksty (ponoÄ jeszcze lepsze). Tak samo teĹź fascynowaĹy jÄ gry sĹĂłw itd. ParÄ razy zamykali jÄ w psychiatryku - dostawaĹa prochy (stwierdzono bodaj zaburzenie dwubiegunowe) i wychodziĹa, byĹa zresztÄ nieprzeciÄtnie inteligentna. Dzisiaj funkcjonuje normalnie (= na prochach), skoĹczyĹa polonistykÄ, pracuje. Prochy ponoÄ trochÄ zmuliĹy jej kreatywnoĹÄ i spostrzegawczoĹÄ, ale inteligencja zostaĹa. To tak a propos Leszka. |
|
Data: 2010-03-07 11:50:51 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
pralnia Ojca Dyrektora | |
Dnia Sun, 7 Mar 2010 10:38:36 +0400, kashmiri napisał(a):
Żona mówi, że miała w młodości przyjaciółkę, dziewczyna też tworzyła takie teksty (ponoć jeszcze lepsze). Tak samo też fascynowały ją gry słów itd. Parę razy zamykali ją w psychiatryku - dostawała prochy (stwierdzono bodaj zaburzenie dwubiegunowe) i wychodziła, była zresztą nieprzeciętnie inteligentna. Dzisiaj funkcjonuje normalnie (= na prochach), skończyła polonistykę, pracuje. Prochy ponoć trochę zmuliły jej kreatywność i spostrzegawczość, ale inteligencja została. Polecam 'Piękny umysł'. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98) _______/ /_ GG: 3524356 ___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ |
|
Data: 2010-03-07 15:08:23 | |
Autor: p47 | |
pralnia Ojca Dyrektora | |
Użytkownik "Adam Płaszczyca" <trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> napisał w wiadomości news:hzt5u8xmjrkx.dlgoldfield.org.pl... Dnia Sun, 7 Mar 2010 10:38:36 +0400, kashmiri napisał(a): Taka prozaiczna uwagą,- przypominam , że jednak ZDECYDOWANA większość wariatów NIE ma nic wspólnego z genialnymi zdolnosciami! ;-)) p47 |
|
Data: 2010-03-07 19:12:34 | |
Autor: kashmiri | |
pralnia Ojca Dyrektora | |
Adam Płaszczyca <trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> had the courage to write:
Dnia Sun, 7 Mar 2010 10:38:36 +0400, kashmiri napisał(a): Też polecam :) Zresztą nie trzeba szukać w filmach. Wielu (większość?) geniuszy zostałoby obecnie zaklasyfikowanych jako osoby z zaburzeniami psychicznymi. Bo co to są "zaburzenia"? Po prostu - jedynie! - znaczące odstępstwo od tego, co w danym momencie w danym społeczeństwie *jest uważane* za normę (tzw. "normalność"). Psychiatrzy dziś "leczyliby" i Witkacego, i Van Gogha, i da Vinci, i mojego znajomego pisarza mówiącego w 14 językach, i wielu wielu innych nieprzeciętnych. W Europie zapewne zamknęliby dziś Jezusa - chociaż w takich Indiach nawet dziś nie przychodzi nikomu do głowy, aby "leczyć" różnej maści wędrownych nauczycieli. Inna sprawa, na ile ci ludzie są zdolni funkcjonować w tzw. społeczeństwie. Eneuel - nie twierdzę, iżby był geniuszem, aczkolwiek nigdy nie wiadomo ;) - najwyraźniej się stara... I tutaj można poszukać paru sposobów, coby mu to zadanie ułatwić: mniej lub bardziej skuteczne techniki oferują psychiatria, psychoterapie różnej maści, niektóre religie czy ruchy New Age (chociaż w tych ostatnich "normą" jest czasem co innego niż w powszechnym odczuciu)... W sumie - zastanawiam się, czy właśnie pbb nie spełnia dla Eneuela jakiejś roli mocno terapeutycznej? Sądząc po jego zwierzeniach, nie zdziwiłbym się... Pozdrówka, k. |
|
Data: 2010-03-09 15:57:12 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
pralnia Ojca Dyrektora | |
"kashmiri" <nie.ma@nigdzie.com> writes:
Ĺťona mĂłwi, Ĺźe miaĹa w mĹodoĹci przyjaciĂłĹkÄ, dziewczyna teĹź tworzyĹa To raczej nieco inny przypadek - mi sie wydaje, ze to, co on pisze, nie jest tak calkowicie oderwane od rzeczywistosci, ma z nia raczej jakis luzny zwiazek, choc nie wiadomo jaki (moze jakby ktos zaczal dokladnie grzebac, to by sie wyjasnilo w jakichs starszych archiwach - jasne jest, ze on celowo podaje namiary na rozne osoby tak, by ktos zaczal tego szukac). Tak na pierwszy rzut oka, mam wrazenie, ze to po prostu problem z kobieta, z kobietami, albo raczej z ich brakiem. Znam podobnego czlowieka - kobiety takich nie lubia, chyba ze wzgledu na nieprzewidywalnosc. Podpinanie do tego JPII, jakichs ksiezy i ich chciwosci itp, KK, chrzescijanstwa, to chyba tylko taki trick odwracajacy uwage. Uklady z kobietami rzÄ dzÄ sie raczej swoimi zasadami, choc nie twierdze, ze koniecznie sprzecznymi ze wszystkim. Ale nie wiem. Ja sie psychologia zajmuje tylko bardzo hobbystycznie :-) Bylbym jednak bardzo zdziwiony, gdyby rzeczywiscie JPII osobiscie mial z tym cos wspolnego. Z drugiej strony, JPII nie zyje od pewnego czasu (podobnie chyba jak niektorzy inni wymienieni), moze lepiej byloby skoncentrowac swoja uwage na zyjacych? -- Krzysztof Halasa |
|
Data: 2010-03-06 22:53:50 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
pralnia Ojca Dyrektora | |
<zwyklyklientwieluzwyklychbankow3@op.pl> 3461.000002fc.4b8fe6fe@newsgate.onet.pl ja też czytam Eneuela z przyjemnością, aczkolwiek przyznaję Nie prawie nic, ale nic w ogóle. :) Po co więc pisać do analfabetów, którzy zatrzymali swą edukację na arytmetyce szkoły podstawowej? :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2010-03-05 02:26:05 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
pralnia Ojca Dyrektora | |
"Valdi" hmom83$eut$1@news.interia.pl [ciach] RESPECT Enuel. Ty jesteś filarem tej grupy :) Mam na imię Eneuel... :) Zdrobniale może być Ene. :) Gdybym miał na imię Enuel, dałby zarobić społeczeństwu ;) na imiennych tablicach rejestracyjnych. :) Ale mam na imię Eneuel. I jeśli napiszesz na klawiaturze telefonu ,,mój Eneuel'' to ,,wykręcisz'' numer mojego telefonu. :) (tak to jest, aby ewentualna ukochana nie zapomniała numeru mego telefonu) Gdybym miał prawnika, zleciłbym mu uurzędowienie ;) tego imienia. :) Chciałbym, aby to słowo stało się moim urzędowym imieniem a później imieniem ,,powszechnym''. :) Na razie jest zarezerwowane tylko dla mnie. :) Samul obawiał się tego, że zmienię nazwisko i zginę mu z oczu. :) Przemyślałem to i zacząłem stosować to imię, aby upewnić Samula co do tego, że nawet zmiana nazwiska nie ukryje mnie przed nim. :) Moje Elfy i Elty czekały na moje decyzje -- kryć się czy walczyć otwarcie... Przeliczyłem siły (wyszło mi na to, że długo nie pożyję) i postanowiłem, że będę tłukł Samula otwarcie, bez uników, bez chowania się, bez podstępów! Samul to małe piwo tak zwane. Jan Paweł II padł po pierwszych ciosach... :) Rycerstwo Korterii i pospolite hultajstwo złożyło broń po płomiennej pielgrzymce... Wojna z Korterią okazała się łatwa do wygrania, ale straciłem czas! Na własnej skórze poznałem, jaka jest bezwzględność ,,sług Miłości'' -- starłem się z ich nienawiścią... ,,Słudzy'' nigdy nie rezygnują. :) Nigdy nie respektują :) swoich postanowień rozejmowych, nigdy nie dotrzymują słowa -- chyba, że przypadkiem lub z konieczności... Walczą do upadłego! Nie potrafią żyć w pokoju (nie wiem, co z kuchnią) ;) i dążą zawsze do wojny... Wierzą w Boga i drżą ze strachu. Boją się śmierci i zabijają innych... I są niemal jak zwierzęta -- więc łatwo z nimi wygrać. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2010-03-03 18:26:04 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
pralnia Ojca Dyrektora | |
"p47" <karolakowie1@wp.pl> writes:
.... bo , jak juz Nie potwierdzam, byl raczej nieco mniejszym optymista. -- Krzysztof Halasa |
|
Data: 2010-03-04 00:50:04 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
pralnia Ojca Dyrektora | |
"Krzysztof Halasa" m3pr3lb9lf.fsf@intrepid.localdomain > Goebbels mówił, "ludzie uwierza w kłamstwo 100 razy powtórzone". Nie potwierdzam, byl raczej nieco mniejszym optymista. Dużo mniejszym. ;) Kazał powtarzać tysiąc razy. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2010-03-04 01:27:34 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
pralnia Ojca Dyrektora | |
"p47" hmk0ou$rl7$1@nemesis.news.neostrada.pl Zwracam uwagę na to, ze ten "zwykłydureńzwyklebredzący" stosuje prymitywny No proszę -- i już wiemy, z jakich kręgów wywodzi się agent p47. :) Jak mBank zna nazwisko, na jakie założono wiadomy rachunek, tak p47 zna eSBeckie metody. :) Powyższe dowcipasy mają pokryc fakty przyłapania tego indywiduum na tym, że Ja wyciągam wnioski -- znasz metody eSBeckie, węc jesteś ex-eSBekiem. Nawet podpowiadasz nam swoim dochodeniem do rzekomej prawdy o rozmówcy -- kim jesteś. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2010-03-03 09:26:51 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
pralnia Ojca Dyrektora | |
"p47" hmjpsl$r2n$1@atlantis.news.neostrada.pl Coraz bardziej utwierdzam się w podejrzeniach, że możesz byc tym przestępcą, Ty utwierdzasz się w podejrzeniu, iż Twój interlokutor jest Rydzykiem, (bo jednak to Rydzyk żeruje na naiwności darczyńców Radia Maryja) a tenże Twój interlokutor uważa, że podszywasz się pod słuchacza RR... -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2010-03-02 21:35:48 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
pralnia Ojca Dyrektora | |
"kashmiri" <nie.ma@nigdzie.com> writes:
RM nie poniosĹo strat, tylko *nie odniosĹo korzyĹci*. To akurat kwestia zupelnie niezalezna, tu RM nie jest zadna strona. Straty (moralne) mogli ponieĹÄ co najwyĹźej wpĹacajÄ cy. Wplacajacy poniesli przeciez najzwyklejsze straty pieniezne. -- Krzysztof Halasa |
|
Data: 2010-03-02 21:49:20 | |
Autor: zwyklyklientwieluzwyklychbankow1 | |
pralnia Ojca Dyrektora | |
"kashmiri" <nie.ma@nigdzie.com> writes: oj, dziadku, dziadku, dlaczego nie sprawdziliście tych 26 cyferek? a dziadkowi wstyd. No i mamy stratę moralną :) no i może podupaść moralne armii wpłacających :) bo skoro nie wiadomo czy te pieniądze trafią do celu to po co wpłacać :) Do tej pory taki dziadek jeden z drugim myślał sobie ze bank to jest instytucja z definicji uczciwa (pewne jak w banku) ale skoro sam łojciec dyrektor mówi że bank nie koniecznie musi być uczciwy a pkobp z kropką już w połowie sprzedane wrogom Polski to skąd dziadek ma mieć pewność że pracownicy pkobp nie ukradną tych pieniędzy dla RM? do tej pory dziadkowi taka myśl (pracownik banku kradnie) do głowy by nawet nie przyszła, ale skoro łojciec dyrektor tak mówi, to coś w tym jest! zwłaszcza że siąsiadka mówiła że jakiś polbank jest w kłopotach ci prawda dziadek nie wie co to jest ten polbank ale domysla sie że to jest chyba jakiś skrót od "pko bank polski" no w każdym razie tak się dziadek domyśla ale wnuczka zapytać sie wstydzi co by nie myślał że dziadek głupi. -- |
|
Data: 2010-03-02 22:09:01 | |
Autor: Tomasz Chmielewski | |
pralnia Ojca Dyrektora | |
On 02.03.2010 21:49, zwyklyklientwieluzwyklychbankow1@op.pl wrote:
zwłaszcza że siąsiadka mówiła że jakiś polbank jest w kłopotach Czy to wstyd, czy nie wstyd - jak to ktos madry powiedzial: "lepiej sie nie odzywac i sprawiac wrazenie glupca, niz sie odezwac, i rozwiac wszelkie watpliwosci" ;) -- Tomasz Chmielewski http://wpkg.org |
|
Data: 2010-03-03 09:54:00 | |
Autor: kashmiri | |
pralnia Ojca Dyrektora | |
"Krzysztof Halasa" <khc@pm.waw.pl> wrote in message news:m3bpf6bgwr.fsfintrepid.localdomain... "kashmiri" <nie.ma@nigdzie.com> writes: Dyskusyjne. Nie zostali pozbawieni ani grosza wbrew wĹasnej woli - trudno wiÄc okreĹliÄ to jako "stratÄ pieniÄĹźnÄ ". Wg mnie wyĹÄ cznie nie odnieĹli satysfakcji moralnej pĹynÄ cej z przekonania, Ĺźe pieniÄ dze zostaĹy wydatkowane wĹaĹnie przez fundacjÄ z Torunia. k. |
|
Data: 2010-03-03 18:31:56 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
pralnia Ojca Dyrektora | |
"kashmiri" <nie.ma@nigdzie.com> writes:
Wplacajacy poniesli przeciez najzwyklejsze straty pieniezne. Rozwazania "moralne" itp. swoja droga, ale od strony formalnej wyglada to IMHO zupelnie prosto - bank niewlasciwie wykonal przelew (nie powinien go zaksiegowac). Nikogo nie powinno interesowac, czy wplacajacy ma satysfakcje moralna lub inna z wykonania przelewu, to takze nie wydaje sie byc sprawa beneficjenta. -- Krzysztof Halasa |
|
Data: 2010-03-03 19:53:53 | |
Autor: p47 | |
pralnia Ojca Dyrektora | |
UĹźytkownik "Krzysztof Halasa" <khc@pm.waw.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:m3lje9b9bn.fsfintrepid.localdomain... "kashmiri" <nie.ma@nigdzie.com> writes: Stawiasz mocno kontrowersyjna tezÄ. ZaĹóşmy, Ĺźe pan A chce przesĹaÄ pieniÄ dze panu B z tyt. np. zapĹaty za dostarczony towar. Dokonuje wiÄc przelewu okreslonej sumy, ale pomyĹkowo na bĹÄdny numer konta. JednakĹźe w jakis sposĂłb (jaki, to nieistotne) bank jednoznacznie identyfikuje tÄ wpĹatÄ i okreĹla prawidĹowÄ , peĹnÄ toĹźsamoĹÄ deklarowanego odbiorcy wskazywanego na przelewie. Czyje wĂłwczas sÄ te przelane pieniÄ dze?? p47 |
|
Data: 2010-03-05 03:22:39 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
pralnia Ojca Dyrektora | |
"p47" <karolakowie1@wp.pl> writes:
ZaĹóşmy, Ĺźe pan A chce przesĹaÄ pieniÄ dze panu B z tyt. np. zapĹaty za To zalezy - jesli to jest tzw. "oczywista pomylka", to bank moze przelew zaksiegowac (wiadomo wtedy czyje sa pieniadze). Jesli pomylka nie jest oczywista (a tu nie jest, nawet bank sie nie zgadza), to bank nie moze takiego przelewu zaksiegowac, wiec pieniadze nie moga znalezc sie w dyspozycji odbiorcy. -- Krzysztof Halasa |
|
Data: 2010-03-05 05:35:04 | |
Autor: p47 | |
pralnia Ojca Dyrektora | |
UĹźytkownik "Krzysztof Halasa" <khc@pm.waw.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:m3aaunh5hs.fsfintrepid.localdomain... "p47" <karolakowie1@wp.pl> writes: A dlaczego wg ciebie tu rzekomo "sprawa nie jest oczywista??! -czyĹźbyĹ sugerowaĹ, ze ofiarodawcy wpisujÄ c na przelewach nazwÄ beneficjenta :" Fundacja Radia Maryja - ToruĹ" i dopisujÄ c, "darowizna na cele kultu religijnego" w istocie chcieli, aby te pieniÄ dze skasowaĹo kilku sprytnych panĂłw, nic z Radio Maryja nie majÄ cych wspĂłlnego? SprĂłbuj w koncu myĹleÄ, rozumiem, ĹźeĹ nieprzyzwyczajony, ale zapewniam, to nie boli;-)) p47 |
|
Data: 2010-03-05 08:47:51 | |
Autor: Kamil Jońca | |
pralnia Ojca Dyrektora | |
"p47" <karolakowie1@wp.pl> writes:
[...] Ja często w przelewach wpisywałem "opłata za usługi seksualne", czy "dla myszki miki" sugerujesz, że bank powinien znaleźć konto jakiejś agencji towarzyskiej i jej przekazać pieniądze? Lub wysłać do Walta Disneya? KJ -- http://modnebzdury.wordpress.com/2009/10/01/niewiarygodny-list-prof-majewskiej-wprowadzenie/ Spokojnie... To tylko prowokacja. |
|
Data: 2010-03-05 13:40:25 | |
Autor: p47 | |
pralnia Ojca Dyrektora | |
Użytkownik "Kamil "Jońca"" <kjonca@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:87k4trfbvc.fsfalfa.kjonca... "p47" <karolakowie1@wp.pl> writes: Tak, a poza tym powinni tez te twoje przekazy wysłać wszystkim, w których nazwie jest np. litera "s",- skoro chcesz, aby wybierac sobie dowolny fragmencik informacji zawartych na druku przelewu, a ignorowac inne, np. podana tam nazwę beneficjenta to dlaczego nie wybierac sobie stamtąd np. dowolnej literki? ;-)) p47 PS. Głupota ludzka wciąż mnie zadziwia... ;-) |
|
Data: 2010-03-05 13:47:52 | |
Autor: Kamil Jońca | |
pralnia Ojca Dyrektora | |
"p47" <karolakowie1@wp.pl> writes:
No, nie? KJ PS. Nie trudź się odpowiadaniem, ja już pewnie i tak nie przeczytam. -- http://modnebzdury.wordpress.com/2009/10/01/niewiarygodny-list-prof-majewskiej-wprowadzenie/ "Uchodzic za idiote w oczach kretyna - to rozkosz dla smakosza" [Georges Courteline] |
|
Data: 2010-03-06 12:13:13 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
pralnia Ojca Dyrektora | |
"p47" <karolakowie1@wp.pl> writes:
A dlaczego wg ciebie tu rzekomo "sprawa nie jest oczywista??! Bo "sprawa oczywista" to jest np. oczywista literowka (z tym, ze w numerze konta moze byc trudno popelnic oczywista literowke). Tu jednak konto istnieje, tylko nalezy do kogos innego - to jest niezgodnosc nazwy beneficjenta, nic oczywistego, co bank sam moze poprawic na swoje ryzyko. -czyĹźbyĹ sugerowaĹ, ze ofiarodawcy wpisujÄ c na przelewach nazwÄ Czy tego typu uwagi sa reprezentatywne dla pracownikow Radia Maryja? Przyznaje ze nie jestem przyzwyczajony do konwersacji na takim poziomie. -- Krzysztof Halasa |
|
Data: 2010-03-06 20:27:22 | |
Autor: p47 | |
pralnia Ojca Dyrektora | |
UĹźytkownik "Krzysztof Halasa" <khc@pm.waw.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:m3vdd9wvna.fsfintrepid.localdomain... "p47" <karolakowie1@wp.pl> writes: Tyle, ze w powyĹźszym swoim rozumowaniu wygodnie pominÄ Ĺes wyraĹşnie opisane przeze mnie okolicznoĹci, cyt."..JednakĹźe w jakis sposĂłb (jaki, to nieistotne) bank jednoznacznie identyfikuje tÄ wpĹatÄ i okreĹla prawidĹowÄ , peĹnÄ toĹźsamoĹÄ deklarowanego odbiorcy wskazywanego na przelewie. ". W tym wyraĹşnym kontekĹcie czy dalej upierasz siÄ, zapewne powodowany wyĹÄ czajÄ cÄ zdolnoĹc myslenia irracjonalnÄ niechÄciÄ do RM, Ĺźe sprawa "nie jest oczywista"? -czyĹźbyĹ sugerowaĹ, ze ofiarodawcy wpisujÄ c na przelewach nazwÄ Nie sÄ dzÄ, ale pewnej odpowiedzi udzielic nie mogÄ, ani nie jestem pracownikiem RM, ani Ĺźadnego nie znam;-) Przyznaje ze nie jestem przyzwyczajony do konwersacji na takim poziomie. Istotnie, sÄ dzÄ c po prezentowanym przez ciebie poziomie rozumowania;-) p47 |
|