Data: 2012-11-22 16:00:33 | |
Autor: identyfikator: 20040501 | |
prawa autorskie | |
a jak wygląda sprawa stron www? czy jeśli strona jest w jakimś stopniu oryginalna to jakieś prawa do niej mi się należą? co załatwia umieszczenie na stronie dopisku "copyright by (...)"?
|
|
Data: 2012-11-22 16:11:07 | |
Autor: SQLwiel | |
prawa autorskie | |
W dniu 2012-11-22 16:00, identyfikator: 20040501 pisze:
a jak wygląda sprawa stron www? czy jeśli strona jest w jakimś stopniu Nic. -- Dziękuję i pozdrawiam. SQLwiel. |
|
Data: 2012-11-22 16:12:46 | |
Autor: identyfikator: 20040501 | |
prawa autorskie | |
Nic. tak podejrzewałem, i żadnych szans na obronę własności? widzę co robi PO, "przejmuje to co jej się całkowicie należy", i nie ma szans na obronę? |
|
Data: 2012-11-22 16:21:19 | |
Autor: SQLwiel | |
prawa autorskie | |
W dniu 2012-11-22 16:12, identyfikator: 20040501 pisze:
Kup parędziesiąt ton nawozu sztucznego, zmieszaj z ropą, wlej do gruszki od betonu, zaparkuj gdzieś-tam nie za-daleko, zanim murem się odgrodzą, wetknij co-trza kaj-trza, przytknij druciki, a potem zobaczymy.Nic. -- Dziękuję i pozdrawiam. SQLwiel. |
|
Data: 2012-11-22 16:25:55 | |
Autor: identyfikator: 20040501 | |
prawa autorskie | |
Kup parędziesiąt ton nawozu sztucznego, zmieszaj z ropą, wlej do gruszki od betonu, zaparkuj gdzieś-tam nie za-daleko, zanim murem się odgrodzą, wetknij co-trza kaj-trza, przytknij druciki, a potem zobaczymy. zamach na tuska, o zgrozo... jeszcze by mu pomnik odsłonili koło siedziby hanny gronkiewicz waltz... bo koło kaczyńskiego to pewnie by nie chciał... |
|
Data: 2012-11-22 16:33:38 | |
Autor: SQLwiel | |
prawa autorskie | |
W dniu 2012-11-22 16:25, identyfikator: 20040501 pisze:
Kup parędziesiąt ton nawozu sztucznego, zmieszaj z ropą, wlej do A skąd Ci takie skojarzenia do głowy przyszły? Czy ja coś pisałem o zamachu? Trza się wziąć do roboty, nawieźć, zaorać, zasiać, zżąć itd... -- Dziękuję i pozdrawiam. SQLwiel. |
|
Data: 2012-11-22 18:06:40 | |
Autor: | |
prawa autorskie | |
Użytkownik "SQLwiel" napisał:
Kup parędziesiąt ton nawozu sztucznego, zmieszaj z ropą, wlej Ale żeby wiedzieć co tam wetknąć to trzeba by się tego doktora akademii rolniczej spytać a jego aresztowali:( Zresztą potem by się okazało że sprzedano mu parę ton kredy a nie nawozu bo by się po aresztowaniu okazało ze sprzedawca razem z tobą to agenci ABW zwerbowani przez niego a w jego mieszkaniu znaleźli by tony amunicji wszelkiego kalibru a jego matka by zeznała ze głosował na PIS. I na nic by się nie zdały tłumaczenia ze chciał kwiatki PO nawozić:) |