http://www.se.pl/wiadomosci/polityka/raport-rady-europy-o-polsce-duze-obawy-pod-katem-ochrony-praw-czlowieka_852310.html

  Raport Rady Europy o Polsce: "Duże obawy pod kątem ochrony praw człowieka"

  - Którego człowieka RE ma na swej myśli?
  - Choćby Zdzicha Komornika.
  - Zbira komornika?
  - Być może. Nazwiska polskie dla nas,
    Anglosasów, nie są łatwe...
  - Zbir to nie nazwisko.
  - Hm... Polskie imiona też są trudne.
  - I nie imię.
  - Paaanie ministrze... Czytałem wyraźnie o tym
    panu, którego nazywano Zbirem Komornikiem...
    Sekretarka poprawiła na Zdzicha Komornika...
    Być może źle odmieniam, ale polski język...
  - Albo... Słyszałem?...
  - Niech będzie, że słyszałem.
    Co to za różnica?
  - Różnica tkwi w wielkości liter...

Biz stawia opór z zamknięciem kont -- nagonka na zbirów komorników mile widziana. :)
Mam pisemną dyspozycję zamknięcia, mam wizytę w marmurze, mam wniosek o zamknięcie,
mam świadka (matkę -- to jej konta firmowe) i mam za sobą rozmowę z ludźmi równie
użytecznymi społecznie co pracownicy ZUSu. :)

Na szczęście podziałały na tych ludzi słowa wytrychy:

 - proszę o uszanowanie woli Waszej Klientki

po których dałem króciuteńki wykład o tym, kto z nas jest
usługodawcą i co jest jego (usługodawcy) powinnością :)
[znów pracowałem za darmo -- wychowanie rozwydrzonych
dzieci bez przeszkolenia pedagogicznego i bez honorarium!!!]
wobec Klienta. (spełnianie wszelkich życzeń Klienta, o ile
nie kolidują z regulaminami i umowami)

Po tych słowach Biz zabrał się do zamykania. Trwało to długo, po drodze nie
było jasności, które konta należy zamykać, do kogo jest skierowane pismo itd...

Agora za to konto nie dała wisienek, przez miesiąc ten tałzen (10k) plnów gnił bez
odsetek, zamknięcie [na kłódkę] wymagało dwóch wizyt w marmurze (o ile to marmur)
i użerania się... Naliczyłem co najmniej 6 (sześć) osób z obsługi i aż 2 (dwie)
osoby po stronie klientów -- jedną byłem ja, drugą była moja matka. ;) Przez
godzinę (mniej więcej godzinę) poza nami nikogo z klientów tam nie było.

-=-

Brak pracy demoralizuje ludzi. W przyzwoitych bankach takie zachowanie ,,pracowników''
byłoby nie do pomyślenia a film kręcony ,,na żywo'' nie zyskałby akceptacji z uwagi
na przesadne rysowanie problemu...

-=-

Do Biz warto zaglądać tuż przed zamknięciem oddziału -- wówczas ,,pracownicy''
są rezolutniejsi niż na kilka godzin przed zamknięciem... Wówczas marnują także
swój czas, nie tylko czas banku i czas klientów...

-=-

Co do tego człowieka, którego prawa są zagrożone... Cóż... Zmiany, zmiany, zmiany... ;)

--

 _._     _,-'""`-._      .`'.-.         ._.  http://eneuel.w.duna.pl  .-.     )\._.,-- ....,'``.
(,-.`._,'(       |\`-/|  .'O`-'     ., ; o.'    http://danutac.eu    '.O_'   /,   _.. \   _\  (`._ ,.
    `-.-' \ )-`( , o o)  `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,  `._.-(,_..'-- (,_..'`-.;.'  Felix Lee
-bf-      `-    \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.......................................