Qbab <barbasz@atpoczta.onet.pl> napisał(a):

Cześć,

jak rozumiem to co czytam w sieci, nie każdy post jest chroniony - musi posiadać cechy utworu, ale jednak część postów posiada takie cechy - np. omawia jakiś problem itp. W jakim czasie administracja forum ma się ustosunkować do prośby użytkownika o usunięcie jego postów w sytuacji kiedy sam użytkownik jest zbanowany i nie może korzystać aktywnie z forum na którym są jego posty, i podobnie czy może odmówić usunięcia

ich

jeśli użytkownik samo chce zrezygnować z udziału w danym forum.

jak macie jakieś linki na ten temat to też było by fajnie.

Ja osobiście na wstępie lub na końcu takiego posta uprzedzłbym,
że zastrzegam sobie jakieś tam prawa.

Co do usuwania to admini są bardzo ostrożni, bo trzeba byłoby
analizować czy to nie ściema jakiegoś pryszczatego.

Ale jak ktoś napisze, że się skompromitował i chciałby...
to jest to możliwe, również jak ktoś ma tego tytułu problemy.

Generalnie, każdy musi zdawać sobie sprawę, że jego post
zostaje do końca istnienia forum/usenetu. A więc zanim klikniesz
przeczytaj swoje dzieło.

Andrzej.


--

W dniu 7/5/12 7:59 AM, NKAB - pisze:

Qbab <barbasz@atpoczta.onet.pl> napisał(a):

Cześć,

jak rozumiem to co czytam w sieci, nie kaĹźdy post jest chroniony - musi
posiadać cechy utworu, ale jednak część postów posiada takie cechy - np.
omawia jakiś problem itp. W jakim czasie administracja forum ma się
ustosunkować do prośby użytkownika o usunięcie jego postów w sytuacji
kiedy sam użytkownik jest zbanowany i nie może korzystać aktywnie z
forum na którym są jego posty, i podobnie czy może odmówić usunięcia

ich

jeśli użytkownik samo chce zrezygnować z udziału w danym forum.

jak macie jakieś linki na ten temat to też było by fajnie.

Ja osobiście na wstępie lub na końcu takiego posta uprzedzłbym,
że zastrzegam sobie jakieś tam prawa.

Co do usuwania to admini są bardzo ostrożni, bo trzeba byłoby
analizować czy to nie ściema jakiegoś pryszczatego.

Ale jak ktoś napisze, że się skompromitował i chciałby...
to jest to możliwe, również jak ktoś ma tego tytułu problemy.

Generalnie, każdy musi zdawać sobie sprawę, że jego post
zostaje do końca istnienia forum/usenetu. A więc zanim klikniesz
przeczytaj swoje dzieło.

Andrzej.

Tu jest odwrotnie, część użytkowników pewnego forum uznała że administratorzy się skompromitowali i przestali reprezentować środowisko, dlatego by nie być z nimi łączonymi chcą usunięcia swoich postów. Admini nie chcą bo to dla nich strata - choćby wizerunku.

Pozdr
Qbab

On 2012-07-05 05:59:41 +0000, "NKAB -" <nkab.SKASUJ@gazeta.pl> said:

Ja osobiście

A nieosobiście?

 na wstępie lub na końcu takiego posta uprzedzłbym,
że zastrzegam sobie jakieś tam prawa.

I byłbyś w punkcie wyjścia.


--
Bydlę