Data: 2011-07-10 10:37:43 | |
Autor: LEPEK | |
prawo jazdy dla obcokrajowca | |
Witam,
Mam taki nietypowy problem, że aż nie za bardzo wiem, gdzie szukać odpowiedzi. Otóż pewien obcokrajowiec często przebywający w Polsce zapytał mnie, czy i jak mógłby zrobić u nas prawo jazdy. Chodzi konkretnie o "A" (wiem - ntg ;P), facet takie prawko już miał u siebie, ale mu cofnęli za punkty (już się "wyzerowało"), nie mówi zupełnie po polsku (angielski i francuski), chciałby to zrobić eksternistycznie, czyli sam egzamin bez kursu i jazd. Ktoś może coś na ten temat objaśnić? Pozdr, -- L E P E K Pruszcz Gdański no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Toyota Corolla 1.3 sedan '97 Hyundai Atos 0.9 nanovan '00 |
|
Data: 2011-07-10 11:46:04 | |
Autor: WOJO | |
prawo jazdy dla obcokrajowca | |
Mam taki nietypowy problem, że aż nie za bardzo wiem, gdzie szukać odpowiedzi. Otóż pewien obcokrajowiec często przebywający w Polsce zapytał mnie, czy i jak mógłby zrobić u nas prawo jazdy. Chodzi konkretnie o "A" (wiem - ntg ;P), facet takie prawko już miał u siebie, ale mu cofnęli za punkty (już się "wyzerowało"), nie mówi zupełnie po polsku (angielski i francuski), chciałby to zrobić eksternistycznie, czyli sam egzamin bez kursu i jazd. Ktoś może coś na ten temat objaśnić? Zacznijmy od tego, że musi zamieszkiwać w Polsce dłużej niż 185 dni i mieć na to potwierdzenie. Potem niestety musi udać się do OSK i tam odbyć kurs na daną kategorię PJ. Z zaświadczeniem o odbyciu kursu udaje się na egzamin. Z ciekawości - skoro "się wyzerowało" to dlaczego nie odbierze swojego ? Pozdrawiam ! WOJO |
|
Data: 2011-07-10 11:51:31 | |
Autor: LEPEK | |
prawo jazdy dla obcokrajowca | |
W dniu 2011-07-10 11:46, WOJO pisze:
Zacznijmy od tego, że musi zamieszkiwać w Polsce dłużej niż 185 dni iNo, to lipa :/ Jest marynarzem. BTW - które przepisy to określają? Potem niestety musi udać się do OSK i tam odbyć kurs na daną kategorię PJ.Jw. Z ciekawości - skoro "się wyzerowało" to dlaczego nie odbierze swojego ?Bo podobno u nich wyzerowanie oznacza, że może znów zdawać egzamin. Pozdr, -- L E P E K Pruszcz Gdański no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Toyota Corolla 1.3 sedan '97 Hyundai Atos 0.9 nanovan '00 |
|
Data: 2011-07-11 11:31:13 | |
Autor: J.F | |
prawo jazdy dla obcokrajowca | |
Użytkownik "LEPEK" napisał w wiadomości
W dniu 2011-07-10 11:46, WOJO pisze: Zacznijmy od tego, że musi zamieszkiwać w Polsce dłużej niż 185 dni iNo, to lipa :/ Jest marynarzem. Cos mi tu smierdzi - przeprowadza sie na stale do Polski i zyskuje pelnie praw od razu, tako chyba Unia rzecze. A potem sie wyprowadza, bo ma taki kaprys. Jak marynarz to moze i lepiej - nie przeszkadza w lokalu i nikogo nie dziwi ze w jednym pokoju 4 zameldowanych :-) Choc byc moze za prawami ida i obowiazki - podatki w kraju (ale tu wystarczy sie wymeldowac przed 180 dniami), moze i jakies marynaskie papiery wypadaloby tlumaczyc. J. |
|
Data: 2011-07-11 12:29:26 | |
Autor: WOJO | |
prawo jazdy dla obcokrajowca | |
Cos mi tu smierdzi - przeprowadza sie na stale do Polski i zyskuje pelnie praw od razu, tako chyba Unia rzecze. Ustawa z dnia 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym http://isap.sejm.gov.pl/Download?id=WDU19970980602&type=3 Zaczynamy czytać od Art. 90.... Pozdrawiam ! WOJO |
|
Data: 2011-07-11 21:03:41 | |
Autor: J.F | |
prawo jazdy dla obcokrajowca | |
Użytkownik "WOJO" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:iveja6$q5t$1@news.lublin.pl...
Cos mi tu smierdzi - przeprowadza sie na stale do Polski i zyskuje pelnie praw od razu, tako chyba Unia rzecze. Ustawa z dnia 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym Smierdzi mi. Przyjezdza mlody obywatel unii na studia, i co, przez pol roku nie moze isc na kurs PJ ? To sie nadaje do Strassburga :-) Zas pierwsza czesc jest malo precyzyjna - nie wymaga sie wczesniejszego pobytu. "przebywa" .. to taki czas terazniejszy. Umowa wynajmu mieszkania na rok, albo umowa o prace .. tylko dobrze by bylo zeby byla od 15 maja, a to byc moze jakies podatki wchodza w gre :-) J. |
|
Data: 2011-07-10 16:11:39 | |
Autor: =Marcos= | |
prawo jazdy dla obcokrajowca | |
polsku (angielski i francuski), chciałby to zrobić eksternistycznie, czyli sam egzamin bez kursu i jazd. Ktoś może coś na ten temat objaśnić? Fajnie jakby się tak dało. Nikt nie chodziłby na kursy, tylko wszyscy na egzaminy. A już najprędzej wszyscy zdawaliby na studia bez podstawówki ;] -- Marcos marek [AT] microstock . pl http://galeria.wyprawa.info <- zdjęcia z podróży |
|
Data: 2011-07-10 16:21:09 | |
Autor: Cavallino | |
prawo jazdy dla obcokrajowca | |
Użytkownik "=Marcos=" <marcos.MALPA@.wyprawa.NIE.DLA.SPAMU.info> napisał w wiadomości news:ivcbsd$can$1inews.gazeta.pl...
polsku (angielski i francuski), chciałby to zrobić eksternistycznie, czyli sam egzamin bez kursu i jazd. Ktoś może coś na ten temat objaśnić? Jeszcze niedawno tak było można i jakoś nie sprawiało to problemów. Wręcz przeciwnie - czym dalej w las (czyt. więcej zakazów i obostrzeń) tym jakość kierujących spada. Co widać na codzień na drogach. |
|
Data: 2011-07-10 14:54:15 | |
Autor: to | |
prawo jazdy dla obcokrajowca | |
begin Cavallino
Jeszcze niedawno tak było można i jakoś nie sprawiało to problemów. A czemu się dziwisz, skoro kurs jest poświęcony wkuciu na pamięć skrzyżowań w okolicy ośrodka egzaminacyjnego? W dodatku zdający po pozytywnym wyniku myśli, że jest już zajebistym kierowcą, bo przecież tak trudno zdać, a on zdał. Tylko co z tego, jak umie tylko jeździć z prędkością 45 km/h po obszarze 1 km^2. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2011-07-10 16:53:29 | |
Autor: Cavallino | |
prawo jazdy dla obcokrajowca | |
Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w wiadomości news:4e19ba27$0$2461$65785112news.neostrada.pl...
begin Cavallino Ja się wcale nie dziwię, wręcz przeciwnie, uważam że system szkolenia sprzed lat 20 czy 30 sprawdzał się dużo, dużo lepiej. A jeszcze chętniej widziałbym możliwości z USA, czyli szkolenia kogoś własnym samochodem, z kierowcą posiadającym prawo jazdy (oznakowym choćby naklejką jakąś). Wtedy byłaby szansa na prawdziwą naukę jazdy, a nie na naukę zdawania niepotrzebnie trudnego egzaminu. Dzieciak mógłby sobie przejeździć z ojcem tysiące kilometrów przy okazji, czyli za darmo (bo i tak jedzie z tyłu), zamiast bulić ciężką kasę za ledwie kilkadziesiąt godzin pseudonauki na obcym samochodzie. |
|
Data: 2011-07-10 22:25:21 | |
Autor: RadekNet | |
prawo jazdy dla obcokrajowca | |
W dniu 10.07.2011 16:11, =Marcos= pisze:
polsku (angielski i francuski), chciałby to zrobić eksternistycznie, Znaczy, w innych krajach mozna, a u nas by to nie zdalo egzaminu? ;> Pozdr. -- Radek Wrodarczyk www.rejsy-czartery.com |
|
Data: 2011-07-10 23:21:03 | |
Autor: Cavallino | |
prawo jazdy dla obcokrajowca | |
Użytkownik "RadekNet" <radek@rejsy-czartery.com> napisał w wiadomości news:ivd293$mb9$1inews.gazeta.pl...
W dniu 10.07.2011 16:11, =Marcos= pisze: Oczywiście że zdawało to egzamin, moja żona chyba jako jedyna na egzaminie zdała za pierwszym podejściem. I jako jedyna przygotowywała się eksternistycznie - tzn. jazd wykupiła tyle ile chciała i potrzebowała, a do nauki przepisów tym bardziej żadne dodatkowe opłaty nie są potrzebne. W takich wypadkach widać po prostu że o przepisach decyduje lobby, szkoły nauki jazdy to niezły biznes. |
|
Data: 2011-07-11 10:58:55 | |
Autor: CeSaR | |
prawo jazdy dla obcokrajowca | |
Oczywi¶cie ¿e zdawa³o to egzamin, moja ¿ona chyba jako jedyna na egzaminie zda³a za pierwszym podej¶ciem. No mówi±c szczerze zdziwi³ bym siê gdyby by³o inaczej. Wszak instruktor jazdy to pewnie kapelusz zdeklarowany a "pan" na kursie pewnie uczy³ przepisów PoRD które jak wiadomo nijak siê ma do rzeczywistosci :-)) C |
|
Data: 2011-07-11 15:49:03 | |
Autor: Sebastian Kaliszewski | |
prawo jazdy dla obcokrajowca | |
CeSaR wrote:
Oczywi¶cie ¿e zdawa³o to egzamin, moja ¿ona chyba jako jedyna na egzaminie zda³a za pierwszym podej¶ciem. I co ccia³e¶ przez to powiedzieæ? Cavallino i tak tego nie czyta bo Ciê splonkowa³ ju¿ dawno, a twak tylko wychodzi ¿e pleciesz cosik od rzeczy... \SK -- "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang -- http://www.tajga.org -- (some photos from my travels) |
|
Data: 2011-07-11 14:10:33 | |
Autor: CeSaR | |
prawo jazdy dla obcokrajowca | |
I co ccia³e¶ przez to powiedzieæ? Oprócz tego co napisa³em - nic :-) Po prostu siê ¶miejê i tyle. Cavallino i tak tego nie czyta bo Ciê splonkowa³ ju¿ dawno, a twak tylko wychodzi ¿e pleciesz cosik od rzeczy... Cavallino splonkowa³ 3/4 tej grupy. Niektórych nawet wielokrotnie :-) C |
|
Data: 2011-07-11 14:14:40 | |
Autor: Cavallino | |
prawo jazdy dla obcokrajowca | |
U¿ytkownik "Sebastian Kaliszewski" <s.bez_spamu@remove.this.informa.and.that.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:6i4re8-8uv.ln1bozon.softax.pl...
CeSaR wrote: Dok³adnie. I niepotrzebnie to zmieniasz. a twak tylko wychodzi ¿e pleciesz cosik od rzeczy... Bo plecie, jak zwykle zreszt±. Akurat to gdzie kto sobie wykupuje jazdy nie wp³ywa na jako¶æ nauczania (akurat moja ¿ona mia³a ³atwiej, bo mam instruktora z odpowiednim samochodzie w rodzinie, wiêc je¼dzi³a po placu tyle ile potrzebowa³a za friko, po mie¶cie tyle ile by³o trzeba po kosztach). A z przepisami da³a sobie radê sama, z ksi±¿k± w jednym rêku i komputerem w drugim, bez konieczno¶ci p³acenia kilku stówek za wynajem sali. |
|
Data: 2011-07-11 21:13:25 | |
Autor: J.F | |
prawo jazdy dla obcokrajowca | |
U¿ytkownik "CeSaR" napisa³ w wiadomoœci grup dyskusyjnych:ivedq1$rpk$1@news.onet.pl...
No mówi±c szczerze zdziwi³ bym siê gdyby by³o inaczej. A zebys wiedzial. Jak sie nauczysz przepisow, to egzaminu nie zdasz, chyba ze wykujesz na pamiec. Tu trzeba uczyc jak zdac testy :-) J. |
|
Data: 2011-07-11 21:10:20 | |
Autor: J.F | |
prawo jazdy dla obcokrajowca | |
Użytkownik "=Marcos=" napisał w
polsku (angielski i francuski), chciałby to zrobić eksternistycznie, czyli sam egzamin bez kursu i jazd. Ktoś może coś na ten temat objaśnić? Fajnie jakby się tak dało. Nikt nie chodziłby na kursy, tylko wszyscy na egzaminy. Dawniej tak bylo mozna, przynajmniej jesli chodzi o czesc teoretyczna. W koncu jesli zdales egzamin to chyba umiesz, po co ci kursy ? To tylko lobby policjantow twierdzi ze tylko na kursie dobrze wyszkola kierowce. A już najprędzej wszyscy zdawaliby na studia bez podstawówki ;] Ta sama zasada - jesli jest rzetelny egzamin, to czemu nie ? W koncu jestesmy otwarci na obcokrajowcow - podstawowka mogla byc jakas afrykanska. Zreszta moze sie myle, ale teraz na studia trzeba miec mature, a mature chyba mozna eksternistycznie .. i nie wiem czy nie bez podstawowki. J. |