Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   prawo jazdy dla obcokrajowca

prawo jazdy dla obcokrajowca

Data: 2011-07-10 16:11:39
Autor: =Marcos=
prawo jazdy dla obcokrajowca
polsku (angielski i francuski), chciałby to zrobić eksternistycznie, czyli sam egzamin bez kursu i jazd. Ktoś może coś na ten temat objaśnić?

Fajnie jakby się tak dało. Nikt nie chodziłby na kursy, tylko wszyscy na egzaminy. A już najprędzej wszyscy zdawaliby na studia bez podstawówki ;]

--
Marcos
marek [AT] microstock . pl

http://galeria.wyprawa.info <- zdjęcia z podróży

Data: 2011-07-10 16:21:09
Autor: Cavallino
prawo jazdy dla obcokrajowca
Użytkownik "=Marcos=" <marcos.MALPA@.wyprawa.NIE.DLA.SPAMU.info> napisał w wiadomości news:ivcbsd$can$1inews.gazeta.pl...
polsku (angielski i francuski), chciałby to zrobić eksternistycznie, czyli sam egzamin bez kursu i jazd. Ktoś może coś na ten temat objaśnić?

Fajnie jakby się tak dało. Nikt nie chodziłby na kursy, tylko wszyscy na egzaminy.

Jeszcze niedawno tak było można i jakoś nie sprawiało to problemów.
Wręcz przeciwnie - czym dalej w las (czyt. więcej zakazów i obostrzeń) tym jakość kierujących spada.
Co widać na codzień na drogach.

Data: 2011-07-10 14:54:15
Autor: to
prawo jazdy dla obcokrajowca
begin Cavallino
Jeszcze niedawno tak było można i jakoś nie sprawiało to problemów.
Wręcz przeciwnie - czym dalej w las (czyt. więcej zakazów i obostrzeń)
tym jakość kierujących spada.
Co widać na codzień na drogach.

A czemu się dziwisz, skoro kurs jest poświęcony wkuciu na pamięć skrzyżowań w okolicy ośrodka egzaminacyjnego? W dodatku zdający po pozytywnym wyniku myśli, że jest już zajebistym kierowcą, bo przecież tak trudno zdać, a on zdał. Tylko co z tego, jak umie tylko jeździć z prędkością 45 km/h po obszarze 1 km^2.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-07-10 16:53:29
Autor: Cavallino
prawo jazdy dla obcokrajowca
Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w wiadomości news:4e19ba27$0$2461$65785112news.neostrada.pl...
begin Cavallino

Jeszcze niedawno tak było można i jakoś nie sprawiało to problemów.
Wręcz przeciwnie - czym dalej w las (czyt. więcej zakazów i obostrzeń)
tym jakość kierujących spada.
Co widać na codzień na drogach.

A czemu się dziwisz, skoro kurs jest poświęcony wkuciu na pamięć
skrzyżowań w okolicy ośrodka egzaminacyjnego? W dodatku zdający po
pozytywnym wyniku myśli, że jest już zajebistym kierowcą, bo przecież tak
trudno zdać, a on zdał. Tylko co z tego, jak u mnie tylko jeździć z
prędkością 45 km/h po obszarze 1 km^2.

Ja się wcale nie dziwię, wręcz przeciwnie, uważam że system szkolenia sprzed lat 20 czy 30 sprawdzał się dużo, dużo lepiej.

A jeszcze chętniej widziałbym możliwości z USA, czyli szkolenia kogoś własnym samochodem, z kierowcą posiadającym prawo jazdy (oznakowym choćby naklejką jakąś).
Wtedy byłaby szansa na prawdziwą naukę jazdy, a nie na naukę zdawania niepotrzebnie trudnego egzaminu.

Dzieciak mógłby sobie przejeździć z ojcem tysiące kilometrów przy okazji, czyli za darmo (bo i tak jedzie z tyłu), zamiast bulić ciężką kasę za ledwie kilkadziesiąt godzin pseudonauki na obcym samochodzie.

Data: 2011-07-10 22:25:21
Autor: RadekNet
prawo jazdy dla obcokrajowca
W dniu 10.07.2011 16:11, =Marcos= pisze:
polsku (angielski i francuski), chciałby to zrobić eksternistycznie,
czyli sam egzamin bez kursu i jazd. Ktoś może coś na ten temat objaśnić?

Fajnie jakby się tak dało. Nikt nie chodziłby na kursy, tylko wszyscy na
egzaminy. A już najprędzej wszyscy zdawaliby na studia bez podstawówki ;]

Znaczy, w innych krajach mozna, a u nas by to nie zdalo egzaminu? ;>

Pozdr.
--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com

Data: 2011-07-10 23:21:03
Autor: Cavallino
prawo jazdy dla obcokrajowca
Użytkownik "RadekNet" <radek@rejsy-czartery.com> napisał w wiadomości news:ivd293$mb9$1inews.gazeta.pl...
W dniu 10.07.2011 16:11, =Marcos= pisze:
polsku (angielski i francuski), chciałby to zrobić eksternistycznie,
czyli sam egzamin bez kursu i jazd. Ktoś może coś na ten temat objaśnić?

Fajnie jakby się tak dało. Nikt nie chodziłby na kursy, tylko wszyscy na
egzaminy. A już najprędzej wszyscy zdawaliby na studia bez podstawówki ;]

Znaczy, w innych krajach mozna, a u nas by to nie zdalo egzaminu? ;>

Oczywiście że zdawało to egzamin, moja żona chyba jako jedyna na egzaminie zdała za pierwszym podejściem.
I jako jedyna przygotowywała się eksternistycznie - tzn. jazd wykupiła tyle ile chciała i potrzebowała, a do nauki przepisów tym bardziej żadne dodatkowe opłaty nie są potrzebne.
W takich wypadkach widać po prostu że o przepisach decyduje lobby, szkoły nauki jazdy to niezły biznes.

Data: 2011-07-11 10:58:55
Autor: CeSaR
prawo jazdy dla obcokrajowca
Oczywi¶cie że zdawało to egzamin, moja żona chyba jako jedyna na egzaminie zdała za pierwszym podej¶ciem.
I jako jedyna przygotowywała się eksternistycznie - tzn. jazd wykupiła tyle ile chciała i potrzebowała, a do nauki przepisów tym bardziej żadne dodatkowe opłaty nie s± potrzebne.
W takich wypadkach widać po prostu że o przepisach decyduje lobby, szkoły nauki jazdy to niezły biznes.

No mówi±c szczerze zdziwił bym się gdyby było inaczej.
Wszak instruktor jazdy to pewnie kapelusz zdeklarowany a "pan" na kursie pewnie uczył przepisów PoRD które jak wiadomo nijak się ma do rzeczywistosci :-))

C

Data: 2011-07-11 15:49:03
Autor: Sebastian Kaliszewski
prawo jazdy dla obcokrajowca
CeSaR wrote:
Oczywi¶cie że zdawało to egzamin, moja żona chyba jako jedyna na egzaminie zdała za pierwszym podej¶ciem.
I jako jedyna przygotowywała się eksternistycznie - tzn. jazd wykupiła tyle ile chciała i potrzebowała, a do nauki przepisów tym bardziej żadne dodatkowe opłaty nie s± potrzebne.
W takich wypadkach widać po prostu że o przepisach decyduje lobby, szkoły nauki jazdy to niezły biznes.

No mówi±c szczerze zdziwił bym się gdyby było inaczej.
Wszak instruktor jazdy to pewnie kapelusz zdeklarowany a "pan" na kursie pewnie uczył przepisów PoRD które jak wiadomo nijak się ma do rzeczywistosci :-))

I co cciałe¶ przez to powiedzieć? Cavallino i tak tego nie czyta bo Cię splonkował już dawno, a twak tylko wychodzi że pleciesz cosik od rzeczy...

\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

Data: 2011-07-11 14:10:33
Autor: CeSaR
prawo jazdy dla obcokrajowca
I co cciałe¶ przez to powiedzieć?

Oprócz tego co napisałem - nic :-) Po prostu się ¶mieję i tyle.

Cavallino i tak tego nie czyta bo Cię splonkował już dawno, a twak tylko wychodzi że pleciesz cosik od rzeczy...

Cavallino splonkował 3/4 tej grupy. Niektórych nawet wielokrotnie :-)

C

Data: 2011-07-11 14:14:40
Autor: Cavallino
prawo jazdy dla obcokrajowca
Użytkownik "Sebastian Kaliszewski" <s.bez_spamu@remove.this.informa.and.that.pl> napisał w wiadomo¶ci news:6i4re8-8uv.ln1bozon.softax.pl...
CeSaR wrote:
Oczywi¶cie że zdawało to egzamin, moja żona chyba jako jedyna na egzaminie zdała za pierwszym podej¶ciem.
I jako jedyna przygotowywała się eksternistycznie - tzn. jazd wykupiła tyle ile chciała i potrzebowała, a do nauki przepisów tym bardziej żadne dodatkowe opłaty nie s± potrzebne.
W takich wypadkach widać po prostu że o przepisach decyduje lobby, szkoły nauki jazdy to niezły biznes.

No mówi±c szczerze zdziwił bym się gdyby było inaczej.
Wszak instruktor jazdy to pewnie kapelusz zdeklarowany a "pan" na kursie pewnie uczył przepisów PoRD które jak wiadomo nijak się ma do rzeczywistosci :-))

I co cciałe¶ przez to powiedzieć? Cavallino i tak tego nie czyta bo Cię splonkował już dawno,

Dokładnie.
I niepotrzebnie to zmieniasz.

a twak tylko wychodzi że pleciesz cosik od rzeczy...

Bo plecie, jak zwykle zreszt±.
Akurat to gdzie kto sobie wykupuje jazdy nie wpływa na jako¶ć nauczania (akurat moja żona miała łatwiej, bo mam instruktora z odpowiednim samochodzie w rodzinie, więc jeĽdziła po placu tyle ile potrzebowała za friko, po mie¶cie tyle ile było trzeba po kosztach).
A z przepisami dała sobie radę sama, z ksi±żk± w jednym ręku i komputerem w drugim, bez konieczno¶ci płacenia kilku stówek za wynajem sali.

Data: 2011-07-11 21:13:25
Autor: J.F
prawo jazdy dla obcokrajowca
Użytkownik "CeSaR"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ivedq1$rpk$1@news.onet.pl...
No mówi±c szczerze zdziwił bym się gdyby było inaczej.
Wszak instruktor jazdy to pewnie kapelusz zdeklarowany a "pan" na kursie pewnie uczył przepisów PoRD które jak wiadomo nijak się ma do rzeczywistosci :-))

A zebys wiedzial.
Jak sie nauczysz przepisow, to egzaminu nie zdasz, chyba ze wykujesz na pamiec.

Tu trzeba uczyc jak zdac testy :-)

J.

Data: 2011-07-11 21:10:20
Autor: J.F
prawo jazdy dla obcokrajowca
UĹĽytkownik "=Marcos="  napisaĹ‚ w
polsku (angielski i francuski), chciałby to zrobić eksternistycznie, czyli sam egzamin bez kursu i jazd. Ktoś może coś na ten temat objaśnić?

Fajnie jakby się tak dało. Nikt nie chodziłby na kursy, tylko wszyscy na egzaminy.

Dawniej tak bylo mozna, przynajmniej jesli chodzi o czesc teoretyczna.
W koncu jesli zdales egzamin to chyba umiesz, po co ci kursy ?

To tylko lobby policjantow twierdzi ze tylko na kursie dobrze wyszkola kierowce.

A już najprędzej wszyscy zdawaliby na studia bez podstawówki ;]

Ta sama zasada - jesli jest rzetelny egzamin, to czemu nie ? W koncu jestesmy otwarci na obcokrajowcow - podstawowka mogla byc jakas afrykanska.

Zreszta moze sie myle, ale teraz na studia trzeba miec mature, a mature chyba mozna eksternistycznie .. i nie wiem czy nie bez podstawowki.

J.

prawo jazdy dla obcokrajowca

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona