Data: 2013-01-13 23:42:59 | |
Autor: bartek | |
proba zaplaty niepodpisana karta....w castoramie | |
witam, dzis mnie cos dziwnego spotkalo a moze i nie :)
w kazdym razie dla mnie to 1 przypadek... jak to zwykle bywa mam niepodpisane karty bankowe. dzis podjechalem do castoramy kupic jakas pierdulke... gdy dochodzilo do platnosci pani kasjerka stwierdzila ze karta nie podpisana i zaproponowala : 1. podpisanie karty 2. platnosc gotowki ja mowie, to prosze dlugopis podpisze...a ona po chwili ze nie przyjmie mi platnosci ta karta bo nie moze, bo prawo bankowe tak mowi itp itd. kazala mi sie wylegitymowac jezeli chce zaplacic dana karta kredytowa. to ja mowie, dobrze to pani odda mi karte ja pojde do innej kasy... skoro pani niechce przyjac mi platnosci. podchodze do drugiej kasy ... nagle ktos dzwoni do kasjerki i mowi ze jak bede placic karta kredytowa (na ktorej nie ma zdjecia) mam sie wylegitymowac bo karte dopiero co podpisalem... no i efekt taki ze nie moglem zaplacic musialem sie cofac do auta po dokumenty... jak to jest prawnie ? w sumie dobrze robia nie mam im nic do zarzucenia ale nigdy sie z czyms takim nie spotkalem a karta juz placilem setki razy... |
|
Data: 2013-01-13 17:22:16 | |
Autor: witek | |
proba zaplaty niepodpisana karta....w castoramie | |
bartek wrote:
witam, dzis mnie cos dziwnego spotkalo a moze i nie :) banki zastrzegajÄ sobie w regulaminie, ze karta niepodpisana jest niewaĹźna. Wiec posĹugiwaĹeĹ siÄ niewaĹźnÄ kartÄ , ktĂłrÄ sprzedawca nie chciaĹ ci "slusznie" przyjÄ Ä. |
|
Data: 2013-01-14 08:29:40 | |
Autor: Liwiusz | |
proba zaplaty niepodpisana karta....w castoramie | |
W dniu 2013-01-14 00:22, witek pisze:
banki zastrzegajÄ sobie w regulaminie, ze karta niepodpisana jest niewaĹźna. Gdzie tak zastrzegajÄ ? -- Liwiusz |
|
Data: 2013-01-14 07:38:15 | |
Autor: witek | |
proba zaplaty niepodpisana karta....w castoramie | |
Liwiusz wrote:
W dniu 2013-01-14 00:22, witek pisze: w regulaminie ? |
|
Data: 2013-01-14 14:49:01 | |
Autor: Liwiusz | |
proba zaplaty niepodpisana karta....w castoramie | |
W dniu 2013-01-14 14:38, witek pisze:
Liwiusz wrote: To byĹo pytanie-proĹba o wskazanie. Bo w moim regulaminie tego nie ma. -- Liwiusz |
|
Data: 2013-01-14 09:40:09 | |
Autor: spp | |
proba zaplaty niepodpisana karta....w castoramie | |
W dniu 2013-01-14 08:29, Liwiusz pisze:
W dniu 2013-01-14 00:22, witek pisze:" ObowiÄ zek podpisani karty wynika z umowy o kartÄ pĹatniczÄ . NajczÄĹciej jest on umieszczony w bÄdÄ cym czÄĹciÄ umowy regulaminie. I tak w âRegulamin wydawania i uĹźywania Kart pĹatniczych BZ WBK S.A. dla ludnoĹciâ czytamy: â(âŚ) 4. NiezwĹocznie po otrzymaniu Karty Posiadacz / UĹźytkownik podpisuje jÄ na rewersie. Podpis musi byÄ zgodny z podpisem skĹadanym w Umowie, musi w caĹoĹci mieĹciÄ siÄ na pasku do podpisu i umoĹźliwiaÄ jednoznacznÄ identyfikacjÄ Posiadacza / UĹźytkownika. WzĂłr podpisu Posiadacza / UĹźytkownika powinien skĹadaÄ siÄ z peĹnego imienia i nazwiska lub pierwszej litery imienia i peĹnego nazwiska. 5. W przypadku zĹoĹźenia podpisu nie mieszczÄ cego siÄ na pasku, procedura wydania Karty zostanie powtĂłrzona na koszt Posiadacza Karty. 6. Bank nie ponosi odpowiedzialnoĹci za skutki wynikĹe z niezastosowania siÄ Posiadacza bÄ dĹş UĹźytkownika do zapisĂłw ust. od 2 do 5. (âŚ)â Podobne uregulowania stosuje wiÄkszoĹÄ bankĂłw na polskim rynku. ObowiÄ zek podpisania karty wynika przede wszystkim ze wzglÄdĂłw bezpieczeĹstwa. W przypadku utraty niepodpisanej karty, osoba ktĂłra weszĹa w jej posiadanie moĹźe zĹoĹźyÄ na niej wĹasny podpis i dowolnie z niej korzystaÄ. A poniewaĹź sprawdzanie dowodĂłw osobistych jest rzadko stosowanym w naszym kraju zabezpieczeniem kart, daje to przestÄpcy peĹny dostÄp do rachunku karty. W zwiÄ zku z tym, w sytuacji, gdy zginie niepodpisana karta pĹatnicza, jej prawowity posiadacz nie moĹźe liczyÄ na wynikajÄ ce z ustawy o elektronicznych instrumentach pĹatniczych ograniczenie swojej odpowiedzialnoĹci do kwoty 150 Euro. Niepodpisanie karty jest bowiem naruszeniem zasad prawidĹowego funkcjonowania i zabezpieczenia karty. Dlatego wĹaĹnie podpisanie karty powinno nastÄpowaÄ od razu po jej odebraniu. Jedynym przypadkiem w ktĂłrym niepodpisanie karty moĹźe byÄ uzasadnione, jest sytuacja gdy posiadacz karty jest osobÄ niepeĹnosprawnÄ , niezdolnÄ do zĹoĹźenia podpisu. Jednak w takiej sytuacji osoba ta powinna skontaktowaÄ siÄ z bankiem, w celu uzgadniania z nim podejmowanych w tym wzglÄdzie krokĂłw. " Polcard: " Karta, ktĂłrÄ mi podano jest niepodpisana. Czy mogÄ przyjÄ Ä transakcjÄ? Akceptacja kart pĹatniczych moĹźe odbywaÄ siÄ wyĹÄ cznie na zasadach okreĹlonych w umowie oraz dokumentach dodatkowych dostarczonych przez Polcard. Zgodnie z punktem 6 âInstrukcji obsĹugi transakcji pĹatnych kartami pĹatniczymiâ majÄ cym brzmienie: âPamiÄtaj, Ĺźe kartÄ moĹźe posĹuĹźyÄ siÄ tylko osoba, ktĂłrej imiÄ i nazwisko jest wytĹoczone/wydrukowane w dolnej czÄĹci awersu (najczÄĹciej poniĹźej daty waĹźnoĹci), i ktĂłrej podpis znajduje siÄ na pasku do tego przeznaczonym na rewersie karty. Obecnie na rynku wydawane sÄ rĂłwnieĹź karty bez imienia i nazwiska okaziciela (Instant Issue) ktĂłre bezwzglÄdnie powinny byÄ podpisane. Karty nie podpisane sÄ niewaĹźne. Uwaga: na kartach typu âbusinessâ oprĂłcz nazwiska posiadacza karty wytĹoczona jest nazwa firmy.â - nie wolno przyjÄ Ä pĹatnoĹci kartÄ , ktĂłra nie jest podpisana." e-Service "Czy istnieje podstawa prawna, ktĂłra zobowiÄ zuje posiadacza karty do podpisania karty skoro jest na PIN? Czy moĹźna przyjÄ Ä niepodpisanÄ kartÄ? Podpisanie karty wymagane jest w regulacjach pomiÄdzy bankiem a posiadaczem karty. Karta niepodpisana jest niewaĹźna i sprzedawca nie moĹźe akceptowaÄ takiej karty. Niepodpisanie karty jest niebezpieczne dla jej posiadacza, poniewaĹź stwarza ryzyko, iĹź karta moĹźÄ zostaÄ podpisana i wykorzystana przez osobÄ nieuprawnionÄ do momentu jej zastrzeĹźenia. W przypadku, gdy, sprzedawca otrzyma niepodpisanÄ kartÄ powinien poprosiÄ kupujÄ cego o jej podpisanie, okazanie dokumentu toĹźsamoĹci oraz sprawdzenie podpisu i danych na karcie z okazanym dokumentem (zgodnie z art. 9 Ustawy o elektronicznych instrumentach pĹatniczych). JeĹli posiadacz karty nie zgodzi siÄ na podpisanie karty, sprzedawca nie moĹźe przyjÄ Ä pĹatnoĹci." -- spp |
|
Data: 2013-01-14 00:45:52 | |
Autor: Olgierd | |
proba zaplaty niepodpisana karta....w castoramie | |
W dniu poniedziałek, 14 stycznia 2013 09:40:09 UTC+1 użytkownik spp napisał:
>> banki zastrzegają sobie w regulaminie, ze karta niepodpisana jest >> nieważna. > Gdzie tak zastrzegają? Obowiązek podpisani karty wynika z umowy o kartę płatniczą. A także z ustawy, taki obowiązek był zarówno w EIP, jak i jest w ustawie o usługach płatniczych. Przepisy dają sprzedawcy także prawo do odmowy przyjęcia karty jeśli klient nie pokaże -- na żądanie -- dokumentów. Tak więc wszystko prawidłowo, a nawet: więcej takich sklepów. -- Olgierd http://LegeArtis.org.pl |
|
Data: 2013-01-14 09:55:50 | |
Autor: Liwiusz | |
proba zaplaty niepodpisana karta....w castoramie | |
W dniu 2013-01-14 09:45, Olgierd pisze:
W dniu poniedziałek, 14 stycznia 2013 09:40:09 UTC+1 użytkownik spp napisał: Od odmowy dokonania transakcji do uznania karty za nieważną droga daleka. Cytat z tego samego BGŻ: 37. Informujemy, iż *może zaistnieć konieczność* podpisania Karty przez jej aktualnego Posiadacza w celu zapewnienia honorowania Karty przez punkty handlowo-usługowe. -- Liwiusz |
|
Data: 2013-01-14 09:59:04 | |
Autor: Liwiusz | |
proba zaplaty niepodpisana karta....w castoramie | |
W dniu 2013-01-14 09:45, Olgierd pisze:
W dniu poniedziałek, 14 stycznia 2013 09:40:09 UTC+1 użytkownik spp napisał: Ale już nie ma? jak i jest w ustawie o usługach płatniczych. Gdzie konkretnie? Przepisy dają sprzedawcy także prawo do odmowy przyjęcia karty jeśli klient nie pokaże -- na żądanie -- dokumentów. I jak się to ma do podpisu? Tak więc wszystko prawidłowo, a nawet: więcej takich sklepów. A ja nadal nie wiem - co umożliwia odmowę dokonania transakcji, jeśli klient podpisze się na karcie w momencie zakupu. -- Liwiusz |
|
Data: 2013-01-14 03:25:33 | |
Autor: Olgierd | |
proba zaplaty niepodpisana karta....w castoramie | |
W dniu poniedziałek, 14 stycznia 2013 09:59:04 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:
> A także z ustawy, taki obowiązek był zarówno w EIP, Ale już nie ma? A widzisz, jest, wydawało mi się, że to też "przeszło" do ustawy o usługach płatniczych. Nadal jest w ustawie o elektronicznych instrumentach płatniczych, art. 9-10 (nb. warto zwrócić uwagę na art. 10 ust. 2 pkt 3 EIP): Art. 9. Odmowa przyjęcia zapłaty przez akceptanta może nastąpić w szczególności w przypadku: (...) 3) niezgodności podpisu na elektronicznym instrumencie płatniczym z podpisem na dokumencie obciążeniowym; 4) odmowy okazania dokumentu stwierdzającego tożsamość przez posiadacza lub użytkownika w przypadku określonym w art. 10 ust. 1, albo stwierdzenia posługiwania się elektronicznym instrumentem płatniczym przez osobę nieuprawnioną; (...) Art. 10. 1. Akceptant może żądać, aby posiadacz elektronicznego instrumentu płatniczego lub użytkownik karty płatniczej okazał dokument stwierdzający tożsamość w razie uzasadnionych wątpliwości co do jego tożsamości. 2. Akceptant może zatrzymać elektroniczny instrument płatniczy w przypadku: (...) 3) niezgodności podpisu na elektronicznym instrumencie płatniczym z podpisem na dokumencie obciążeniowym; 4) posługiwania się elektronicznym instrumentem płatniczym przez osobę nieuprawnioną; (...) > jak i jest w ustawie o usługach płatniczych. Gdzie konkretnie? Mea culpa, jeszcze nigdzie :) jest dopiero w projekcie zmian: art. 59a: http://legislacja.gov.pl/dokument/62382 Przepisy dają sprzedawcy także prawo do odmowy przyjęcia karty jeśli klient nie pokaże -- na żądanie -- dokumentów. I jak się to ma do podpisu? Takoż :) dziś art. 9-10 EIP, po noweli art. 59a ustawy o usługach płatniczych :) -- Olgierd http://LegeArtis.org.pl |
|
Data: 2013-01-14 13:03:11 | |
Autor: Liwiusz | |
proba zaplaty niepodpisana karta....w castoramie | |
W dniu 2013-01-14 12:25, Olgierd pisze:
Art. 9. Odmowa przyjęcia zapłaty przez akceptanta może nastąpić w szczególności w przypadku: Powyższe chyba nie dotyczy kart na PIN? -- Liwiusz |
|
Data: 2013-01-14 04:10:13 | |
Autor: Olgierd | |
proba zaplaty niepodpisana karta....w castoramie | |
W dniu poniedziałek, 14 stycznia 2013 13:03:11 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:
> Art. 9. Odmowa przyjęcia zapłaty przez akceptanta może nastąpić w szczególności w przypadku: > 3) niezgodności podpisu na elektronicznym instrumencie płatniczym z podpisem na dokumencie obciążeniowym; Powyższe chyba nie dotyczy kart na PIN? Nie tyle karta na pin, ile transakcji autoryzowanych numerem PIN. Ale zgadza się: po to wprowadzono autoryzację kodem, żeby nie trzeba było się podpisywać. Natomiast tak czy inaczej akceptant ma prawo żądać od klienta pokazania dokumentu -- ze skutkiem w postaci odmowy sprzedaży. -- Olgierd http://LegeArtis.org.pl |
|
Data: 2013-01-14 10:16:58 | |
Autor: Tomasz Kaczanowski | |
proba zaplaty niepodpisana karta....w castoramie | |
W dniu 2013-01-14 09:59, Liwiusz pisze:
Tak więc wszystko prawidłowo, a nawet: więcej takich sklepów. Tu chodziło chyba o to, że w takim razie proszono o okazanie dokumentów, co wspominane jest w regulaminie. A autor wątku takich przy sobie nie posiadał. -- Kaczus http://kaczus.republika.pl |
|
Data: 2013-01-15 00:50:49 | |
Autor: Daniel Pyra | |
proba zaplaty niepodpisana karta....w castoramie | |
W dniu 14.01.2013 09:40, spp pisze:
[...] Obecnie na rynku wydawane sÄ rĂłwnieĹź Nie zgadzam siÄ z kategorycznym stwierdzeniem, Ĺźe sÄ niewaĹźne. PrzykĹadowo, "Regulamin instrumentu pieniądza elektronicznego wydawanego przez Bank Pekao S.A." nie nakĹada na posiadacza karty prepaid obowiÄ zku jej podpisania. Aczkolwiek bank zastrzega, Ĺźe akceptant *moĹźe* wymagaÄ podpisania karty. Pozdr.! (D) |
|
Data: 2013-01-15 01:13:31 | |
Autor: Olgierd | |
proba zaplaty niepodpisana karta....w castoramie | |
W dniu wtorek, 15 stycznia 2013 00:50:49 UTC+1 uĹźytkownik Daniel Pyra napisaĹ:
> [...] Obecnie na rynku wydawane sÄ rĂłwnieĹź > karty bez imienia i nazwiska okaziciela (Instant Issue) ktĂłre Nie zgadzam siÄ z kategorycznym stwierdzeniem, Ĺźe sÄ niewaĹźne. PrzykĹadowo, "Regulamin instrumentu pieniądza elektronicznego wydawanego przez Bank Pekao S.A." Nawiasem mĂłwiÄ c nieimienna karta pre-paid (na okaziciela) to *nie karta pĹatnicza*, lecz wĹaĹnie instrument pieniÄ dza elektronicznego. StÄ d teĹź wynikajÄ pewne róşnice. -- Olgierd http://LegeArtis.org.pl |
|
Data: 2013-01-14 01:09:49 | |
Autor: Jarosław Bomba | |
proba zaplaty niepodpisana karta....w castoramie | |
witam, dzis mnie cos dziwnego spotkalo a moze i nie :) chyba nie tylko dzis ;-) |
|
Data: 2013-01-14 07:07:40 | |
Autor: z | |
[OT] dokumenty w aucie | |
W dniu 2013-01-13 23:42, bartek pisze:
no i efekt taki ze nie moglem zaplacic musialem sie cofac do auta po Mam nadzieję że w aucie ktoś pilnował tych dokumentów :-) Bo jeśli nie to musisz sobie zdawać sprawę że na parkingach lukacze lukają czy przypadkiem ktoś auta nie zamknie i robią lustrację. z |
|
Data: 2013-01-14 10:02:50 | |
Autor: m | |
[OT] dokumenty w aucie | |
W dniu 14.01.2013 07:07, z pisze:
W dniu 2013-01-13 23:42, bartek pisze: Ale jeżeli auto zamknął, to lukacze wylukają że zamknął i wtedy nie zrobią lustracji. Wtedy i pilnujący dokumentów nie jest potrzebny. p. m. |
|
Data: 2013-01-14 12:32:42 | |
Autor: z | |
[OT] dokumenty w aucie | |
W dniu 2013-01-14 10:02, m pisze:
Ale jeżeli auto zamknął, to lukacze wylukają że zamknął i wtedy niePomijając już czy auto się z pilota nie zamknęło czy go zeskanowano i otworzono faktem jest że lukacz wiedział gdzie dokładnie schowałem nawigację a gdzie ładowarkę do niej. Byłem obserwowany. Nigdy nie zostawiałem dokumentów w aucie. Teraz wiem że to nie tylko wyswiechtany frazes. z |
|
Data: 2013-01-14 13:11:02 | |
Autor: m | |
[OT] dokumenty w aucie | |
W dniu 14.01.2013 12:32, z pisze:
W dniu 2013-01-14 10:02, m pisze: Nie rozumiem nadal, dlaczego żywisz nadzieję że wątkotwórca zostawił kogoś do pilnowania dokumentów w aucie? W sensie - jaki jest związek z tym co piszesz (i pewnie twoimi niedawnymi doświadczeniami z lukaczami) a dokumentami po które się wrócił Bartek? p. m. |
|
Data: 2013-01-14 13:46:47 | |
Autor: z | |
[OT] dokumenty w aucie | |
W dniu 2013-01-14 13:11, m pisze:
Nie rozumiem nadal, dlaczego żywisz nadzieję że wątkotwórca zostawiłNo to z innej beczki, żeby przestrzec niedoinformowanych. Ubezpieczyciele źle patrzą na zostawianie dokumentów w aucie. Dowód rejestracyjny, o książce pojazdu nie wspominając. Generalnie zachowanie wątkotwórcy wydało mi się lekkomyślne pod wieloma względami. Stawiam na edukację czytającej młodzieży :-) z |
|
Data: 2013-01-14 08:16:15 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
proba zaplaty niepodpisana karta....w castoramie | |
W dniu 13.01.2013 23:42, bartek pisze:
ja mowie, to prosze dlugopis podpisze...a ona po chwili ze nie przyjmie I prawidĹowo. |
|
Data: 2013-01-15 22:13:51 | |
Autor: BartekK | |
proba zaplaty niepodpisana karta....w castoramie | |
W dniu 2013-01-13 23:42, bartek pisze:
jak to zwykle bywa mam niepodpisane karty bankowe.To siÄ ciesz, byĹem Ĺwiadkiem sytuacji gdzie kasjerka posĹuĹźyĹa siÄ logikÄ "karta niepodpisana = karta niewaĹźna" + "karta niewaĹźna = karta do zniszczenia" - i otrzymanÄ od klienta kartÄ obejrzaĹa... po czym przeciÄĹa noĹźyczkami i spytaĹa czy klient ma gotĂłwkÄ by zapĹaciÄ, bo karty juĹź nie ma... -- | BartĹomiej KuĹşniewski | sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/ | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173 |
|
Data: 2013-01-16 00:51:22 | |
Autor: Animka | |
proba zaplaty niepodpisana karta....w castoramie | |
W dniu 2013-01-15 22:13, BartekK pisze:
W dniu 2013-01-13 23:42, bartek pisze:Gdyby to byĹo w Realu to kasjerka dostaĹaby po Ĺbie od tej z konsoli i jeszcze wywalona z pracy. -- animka |
|
Data: 2013-01-15 21:07:36 | |
Autor: witek | |
proba zaplaty niepodpisana karta....w castoramie | |
Animka wrote:
Gdyby to byĹo w Realu to kasjerka dostaĹaby po Ĺbie od tej z konsoli i No co ty nie powiesz. |
|
Data: 2013-01-16 08:26:08 | |
Autor: Liwiusz | |
proba zaplaty niepodpisana karta....w castoramie | |
W dniu 2013-01-16 04:07, witek pisze:
Animka wrote: WidaÄ tak jÄ zwolnili :P -- Liwiusz |
|
Data: 2013-01-16 20:22:21 | |
Autor: Animka | |
proba zaplaty niepodpisana karta....w castoramie | |
W dniu 2013-01-16 08:26, Liwiusz pisze:
W dniu 2013-01-16 04:07, witek pisze: -- animka |
|
Data: 2013-01-16 20:24:17 | |
Autor: Animka | |
proba zaplaty niepodpisana karta....w castoramie | |
W dniu 2013-01-16 08:26, Liwiusz pisze:
W dniu 2013-01-16 04:07, witek pisze: Co ty nie powiesz. To moĹźe Ty, nie ja tam pracowaleĹ i ciÄ zwolnili. Ja bym czyjejĹ karty nie przeciÄĹa, prÄdzej zadzwonilabym po policjÄ jak karta faĹszywa. -- animka |
|
Data: 2013-01-16 13:58:03 | |
Autor: witek | |
proba zaplaty niepodpisana karta....w castoramie | |
Animka wrote:
W dniu 2013-01-16 08:26, Liwiusz pisze: Halo, policja? Tutaj Animka dzowni. Niech pan szybko przyjedzie bo zĹapaĹam klienta, ktĂłry ma niepodpisanÄ kartÄ kredytowÄ . Napewno ukradĹ. No i na pewno pijany. Bo kazdy pijak to zĹodziej. |
|
Data: 2013-01-17 10:39:22 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
proba zaplaty niepodpisana karta....w castoramie | |
On Wed, 16 Jan 2013, Animka wrote:
Ja bym czyjejś karty nie przecięła, prędzej zadzwonilabym Głównym dowodem fałszywości karty jest brak podpisu jak rozumiem? Piękne. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-01-18 13:18:29 | |
Autor: | |
proba zaplaty niepodpisana karta....w castoramie | |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" napisał:
Głównym dowodem fałszywości karty jest brak podpisu jak Wcale bym się nie zdziwił że gdzieś w jakimś regulaminie dokładnie tak jest to ujęte:) Nie doszukuj się logiki w prawie, a tym bardziej w bankowym:) Czy zapomnienie PINu, lub pomyłkowe jego niepoprawne wpisanie jest fałszywości karty? Skoro nie to dlaczego bankomaty inkasują karty? W regulaminie jest wzmianka o bezpieczeństwie, to znaczy o niepodawaniu PINu innym osobom bo to podobno gwarantuje bezpieczeństwo karty, ale czy to prawda? Złodziej PINu nie potrzebuje, wystarczy że zanotuje sobie numer twojej karty, mimo to płacąc w markecie śmiało podajesz kartę obcej osobie:) |
|
Data: 2013-01-21 00:17:09 | |
Autor: Olgierd | |
proba zaplaty niepodpisana karta....w castoramie | |
W dniu piątek, 18 stycznia 2013 13:18:29 UTC+1 użytkownik news napisał:
Złodziej PINu nie potrzebuje, wystarczy że zanotuje sobie numer twojej karty, mimo to płacąc w markecie śmiało podajesz kartę obcej osobie:) Nic nie musi notować, na potwierdzeniu dla sprzedawcy jest pełen numer karty i data ważności. Tylko CVV brakuje. -- Olgierd http://LegeArtis.org.pl |
|
Data: 2013-01-21 11:27:12 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
proba zaplaty niepodpisana karta....w castoramie | |
On Fri, 18 Jan 2013, news wrote:
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" napisał: Regulamin to nie prawo :) A zarzut fałszywości karty to jest zarzut *PRAWNY*. Karta pełni rolę "dokumentu uprawniającego do do otrzymania sumy pieniężnej", za sfałszowanie (samo sfałszowanie, bez posłużenia się nim) takiego dokumentu można dostać parę lat. 310 KK :) (w odróżnieniu od 270 KK, które są za "używanie", za to dotyczą wszystkich dokumentów, nie tylko pieniężnych) Nie doszukuj się logiki w prawie, a tym bardziej w bankowym:) Y tam. Znam miejscami przepisy podatkowe i zapewniam że *TA* zasada jest mi doskonale znana :> Właśnie dlatego kładę nacisk na odróżnienie *braku podpisu* od *sfałszowania*. Różnica jest dratmatyczna. Czy zapomnienie PINu, lub pomyłkowe jego niepoprawne wpisanie jest fałszywości karty? W żadnym razie. Podobnie jak autograf o treści "kaczka dziwaczka" zamiast "Jan Kowalski". Co najwyżej uniewiarygodni dokument, ale NIJAK nie będzie to fałszerstwo. Skoro nie to dlaczego bankomaty inkasują karty? Bo to wynika z umowy i ani nie implikuje ani nie wynika z fałszywości karty. W myśl umowy karta jest własnością wystawcy (sprawdź w umowie) i on jest uprawniony, również przez pełnomocnika (to już wynika z prawa), do rozporządzania nią. Godzisz się na to podpisując umowę o kartę (w tym podpisem elektronicznym). Krótko mówiąc - karta jest zatrzymywana "po uważaniu". Równie dobrze możesz zawrzeć ze mną umowę, że dam Ci do używania wachlarz, ale będę mógł go w każdej chwili pociąć lub spalić. To, że merytorycznym kryterium może byc 3-krotne podanie błędnego PIN nie jest tożsame z "zasadą prawną". W ten prosty sposób unikany jest spór o podobnych charakterze, jak w sprawie "mandatów za fotoradar" :), czyli ustalania w przypadkach wątpliwych czy coś tam wolno czy nie. W regulaminie jest wzmianka o bezpieczeństwie, to znaczy o niepodawaniu PINu innym osobom bo to podobno gwarantuje bezpieczeństwo karty, ale czy to prawda? Nie myl warunku koniecznego z wystarczającym :) Złodziej PINu nie potrzebuje, wystarczy że zanotuje sobie numer twojej karty, mimo to płacąc w markecie śmiało podajesz kartę obcej osobie:) *JA*??? W markecie? Kartę? *ŚMIAŁO*? A widziałeś w .pl market, w którym to klient własnopalczaście przeciąga kartę przez czytnik? ;) No to tam nie jest spełniony warunek "dawania" ;) Albo bardzo nieuważnie czytasz, albo dopiero od niedawna zaglądasz na tę grupę :) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-01-21 15:21:16 | |
Autor: | |
proba zaplaty niepodpisana karta....w castoramie | |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" napisał:
Regulamin to nie prawo :) Regulamin jest częścią umowy, no chyba że jest nie zgodny z prawem. Swoja drogą do dziś zachodzę w głowę jak to jest że wpisy w umowę typu "jedna strona może dowolnie zmieniać regulamin bez wiedzy i zgody drugiej strony" jest zgodny z prawem? Właśnie dlatego kładę nacisk na odróżnienie *braku podpisu* Ale pani w supermarkecie tnąc kartę zapewne nic o fałszowaniu nie mówiła, stwierdziła tylko że karta jest nieważna i pewnie zgodnie z regulaminem miała rację:) W myśl umowy karta jest własnością wystawcy (sprawdź Znowu zachodzę w głowę nad zgodnością z prawem owego zapisu, bo skoro karta jest banku to powinienem mu ją zwrócić, niemniej karta jest nie moja, ale pieniądze tak i zablokowanie mi do nich dostępu jest sprzeczne z umową:) Pewnie kasjerka tnąca nożycami kartę też była pełnomocnikiem banku i miała prawo rozporządzać nią w imieniu banku do woli:) A widziałeś w .pl market, w którym to klient własnopalczaście Nie widziałem w życiu takiego marketu a zwiedziłem ich kilka setek na terenie całego kraju, pewnie wyjątki też istnieją:) |
|
Data: 2013-01-22 00:48:56 | |
Autor: Olgierd | |
proba zaplaty niepodpisana karta....w castoramie | |
W dniu poniedziałek, 21 stycznia 2013 15:21:16 UTC+1 użytkownik news napisał:
Swoja drogą do dziś zachodzę w głowę jak to jest że wpisy w umowę typu "jedna strona może dowolnie zmieniać regulamin bez wiedzy i zgody drugiej strony" jest zgodny z prawem? LOL, pewnie wystarczy sprawdzić przepisy kc o wzorcach umowy, żeby się przekonać, że nie tyle "zgodne z prawem" ile wynikające z przepisów. > W myśl umowy karta jest własnością wystawcy (sprawdź > w umowie) i on jest uprawniony, również przez pełnomocnika Znowu zachodzę w głowę nad zgodnością z prawem owego zapisu, bo skoro karta jest banku (ciach) Właściwie znów wystarczy zajrzeć do przepisów :) niemniej karta jest nie moja, ale pieniądze tak i zablokowanie mi do nich dostępu jest sprzeczne z umową:) Po pierwsze to zależy jaka to karta. Po drugie nawet przy debetówce zablokowanie karty nie odcina dostępu do kasy (przy prepaid, tak). > A widziałeś w .pl market, w którym to klient własnopalczaście > przeciąga kartę przez czytnik? ;) No to tam nie jest spełniony Nie widziałem w życiu takiego marketu a zwiedziłem ich kilka setek na terenie całego kraju, pewnie wyjątki też istnieją:) Samoobsługowe kasy pojawiły się dawno temu w Auchanie, a pół roku temu wchodzą też w Tesco. Samoobsługa jest też w delikatesach koło mojej pracy, w automatach sprzedażowych (np. biletowych MPK i PKP we Wrocławiu). Ba, dziś nawet widziałem automat Ministerstwa Sprawiedliwości przy wydziale KRS (!). -- Olgierd http://LegeArtis.org.pl |
|
Data: 2013-01-22 22:47:01 | |
Autor: Daniel Pyra | |
proba zaplaty niepodpisana karta....w castoramie | |
W dniu 22.01.2013 09:48, Olgierd pisze:
W dniu poniedziałek, 21 stycznia 2013 15:21:16 UTC+1 użytkownik news napisał: W Empiku jest patent, że kasa jest "normalna" (w sensie - nie samoobsługowa), a sam wkładasz kartę do czytnika w pinpadzie. Kasjer nie ma karty ani przez chwilę w rękach. Pozdr.! (D) |
|
Data: 2013-01-22 15:32:13 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
proba zaplaty niepodpisana karta....w castoramie | |
On Mon, 21 Jan 2013, news wrote:
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" napisał: Trzeba przebić się przez zapisy wymogów ustaw - dawno tego nie robiłem, ale kiedyś sprawdzałem ścieżką od prawa bankowego do regulaminu: myk jest taki, że z ustawy wynika legalność zmiany stawek oraz niektórych innych zmian poprzez "publiczne powiadomienie". W czasach przedinternetowych sprowadzało się to do wywieszenia stosownego ogłoszenie we wszystkich oddziałach banku. Nie wszystko można w ten sposób zmieniać, stąd przy zmianach organizacyjnych w rodzaju fuzji występują "ulubione" (i umawiane później na .banki :)) zmiany w regulaminach w stylu: "bez opłat zmienione na zero złotych". Bo stawki można już zmieniać w tym trybie :> Właśnie dlatego kładę nacisk na odróżnienie *braku podpisu* Przedpiścia wrzucił jedno i drugie do wspólnego worka. Gdzieś dalej argumentował "skoro to nie fałszerstwo to czemu bankomat zatrzymuje kartę". No to wyjaśniam: "bo tak", i jest to najskuteczniejsza forma ujęcia w umowie :D stwierdziła tylko że karta jest nieważna i pewnie zgodnie z regulaminem miała rację:) Trzeba odróżnić *jej* regulamin (umowy sprzedawcy z organizacją "karcianą") od regulaminu posiadacza karty :) Przed posiadaczem karty bankowej (tj której właścicielem jest bank) osoba będąca pełnomocnikiem właściciela *nie* musi się tłumaczyć. "Zatrzymuję kartę, dziękuję". W myśl umowy karta jest własnością wystawcy (sprawdź No i zwraca, tak jak piszesz niżej. niemniej karta jest nie moja, ale pieniądze tak i zablokowanie mi do nich dostępu jest sprzeczne z umową:) Ależ nie, możesz je sobie nadal wziąć, tylko już nie kartą :) Pewnie kasjerka tnąca nożycami kartę też była pełnomocnikiem banku i miała prawo rozporządzać nią w imieniu banku do woli:) Tak właśnie: 95 KC. A widziałeś w .pl market, w którym to klient własnopalczaście Właśnie ktoś zapodał i szczęka mi opadła - poprzedni raz spotkałem się z takim "układem" (w Polsce! - ale nie, nie w markecie) w zeszłym tysiącleciu. Chyba się kiedyś wybiorę sprawdzić ;), szkoda że nie mam takiego gdzieś pod ręką :) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-01-22 13:42:18 | |
Autor: | |
proba zaplaty niepodpisana karta....w castoramie | |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" napisał"
od prawa bankowego do regulaminu: myk jest taki, że z ustawy wynika legalność zmiany stawek oraz niektórych W umowach myślę że wszystkich banków i operatorów telefonicznych jest punkt mówiący ze bank/operator może sobie do woli i kiedy chce bez niczyjej wiedzy i zgody zmieniać regulamin dowolnie, więc zachodzę w głowę jak to możliwe ze to zgodne z prawem? Teraz jak spiszę umowę na wymianę rury z takim podpunktem a po podpisaniu umowy zmienię regulamin że mogę zrezygnować z wymiany rury bez konsekwencji finansowych:) Ależ nie, możesz je sobie nadal wziąć, tylko już nie kartą :) Ja mam umowę z bankiem internetowym gdzie nie ma innej możliwości wypłaty kasy jak kartą:) Uniemożliwienie mi korzystania z karty jest równoznaczne z blokowaniem dostępu do moich pieniędzy:) |
|
Data: 2013-01-22 00:19:32 | |
Autor: Yakhub | |
proba zaplaty niepodpisana karta....w castoramie | |
W liście datowanym 21 stycznia 2013 (11:27:12) napisano:
A widziałeś w .pl market, w którym to klient własnopalczaście Widziałem. Kasa samoobsługowa w Tesco. -- Pozdrowienia, Yakhub |
|
Data: 2013-01-22 15:33:02 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
proba zaplaty niepodpisana karta....w castoramie | |
On Tue, 22 Jan 2013, Yakhub wrote:
Widziałem. Kasa samoobsługowa w Tesco. Thx za namiar, przy okazji obejrzę (nie mam pod ręką, w odróżnieniu od paru innych). pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-01-16 09:34:27 | |
Autor: Icek | |
proba zaplaty niepodpisana karta....w castoramie | |
W dniu 2013-01-13 23:42, bartek pisze:
witam, dzis mnie cos dziwnego spotkalo a moze i nie :) tak jest w Casto we Wro. Mialem tak samo. Mam karte firmowÄ bez nazwiska - tylko nazwa firmy. Karta podpisana ale po 2 latach Ĺrednio czytelnie. Pani pozwala zrealizowaÄ transakcjÄ po okazaniu umowy o pracÄ. Kilkukrotnie teĹź byĹy akcje, Ĺźe kazaĹa mi podpisywaÄ paragon gdzie byĹo napisane, Ĺźe zatwierdzone kodem pin. PrzeginajÄ paĹkÄ w mojej ocenie. Z tego powodu jadÄ do konkurencji a nie do Casto jak mogÄ bo mnie denerwujÄ . Najgorsza jest uznaniowoĹÄ. Bo raz przyjmie i uzna, Ĺźe bazgroĹ z tyĹu jest OK a raz uzna Ĺźe juĹź nieczytelny. Icek |