| Data: 2009-04-20 17:24:17 | |
| Autor: KM | |
| problem z administracja budynku (s.mieszk) | |
|
Witam!
Kilka dni temu mialo zalanie mieszkania w bloku - zarzadzanym przez spoldzielnie mieszkaniowa. Sprawa z ubezpieczycielem jest zakonczona - czekam na wyplate. Pozostaje drobna, aczkolwiek istotna kwestia. Ubezpieczyciel "Warta" musi otrzymac pisemne potwierdzenie okoliczosci zdarzenia, od adm. budynku czyli spoldzielni. Spoldzielnia "wypina"sie, lakonicznym stwierdzeniem : oswiadczenia nie wydamy - szkoda nie powstala z winy spoldzielni.... Moje pytanie jest jaki ma to zwiazek z zaistniala sytuacja? Kto w takim razie moze to potwierdzic jesli nie spoldzielnia/dzial techniczny spoldzielni ? . Chwilowo przebywam za granica i mam jedynie kontak tel ze spoldzielnia, ew sprawy zalatwiam poprzez rodzicow. Nie wiem, z czyjej winy powstala usterka : lokatora czy spoldzielni - stalo sie to na 8 - zalane bylu mieszkania az do 4 (w okolicach pionow wodnych). Bez wzgledu na sprawce - czy spoldzielnia moze odmowic takiego oswiadczenia ?? (osobiscie, nie zgadzam sie z tym poodejsciem spoldzielni). Czy mozna podeprzec sie jakims paragrafem, podczas nastepnej wizyty w spoldzielni ? Pozdrawiam KM |
|
| Data: 2009-04-23 12:44:26 | |
| Autor: acelnószz | |
| problem z administracja budynku (s.mieszk) | |
|
No to ubezpieczyciel ma 30 dni a pózniej wzywaj przedsadowo do zaplaty, zwykle dziala na TU jak kubel zimnej wody.
JaC -- -- - Sprawa z ubezpieczycielem jest zakonczona - czekam na wyplate. |
|
| Data: 2009-04-24 07:15:38 | |
| Autor: Lila | |
| problem z administracja budynku (s.mieszk) | |
|
KM <NOSPAMk_muszkiet@op.pl> napisał:
Kilka dni temu mialo zalanie mieszkania w bloku - zarzadzanym przez spoldzielnie mieszkaniowa. Sprawa z ubezpieczycielem jest zakonczona - czekam na wyplate. Pozostaje drobna, aczkolwiek istotna kwestia. Ubezpieczyciel "Warta" musi otrzymac pisemne potwierdzenie okoliczosci zdarzenia, od adm. budynku czyli spoldzielni. Spoldzielnia "wypina"sie, lakonicznym stwierdzeniem : oswiadczenia nie wydamy - szkoda nie powstala z winy spoldzielni.... To niech napiszą na oswiadczeniu, że szkoda nie powstała z winy spółdzielni, ale z winy lokatora X. Takie oswiadczenia są dla ubezpieczyciela podstawą do ściaganie odszkodowania (odpowiedzialnosc cywilna), jeśli społdzielnia by się przyznała do winy - Warta ściągala by pieniądze od niej. Nie wiem, z czyjej winy powstala usterka : lokatora czy spoldzielni - stalo sie to na 8 - zalane bylu mieszkania az do 4 (w okolicach pionow wodnych). Wg. mnie nie może - poswiadczenie okoliczności szkody należy do administratora/zarządcy/wlaściciela budynku. Pozdrowienia, Lila |
|