W dniu 2015-11-14 o 09:10, Jivanmukta pisze:

Mam na komputerze WinXP i Linux Mint.
Kupiłem zewnętrzny adapter wifi Edimax N150 EW-77UAn V2.
Ściągnąłem driver do WinXP (.zip) i do Linuxa (.tar.gz).
Rozpakowałem .zip'a do katalogu C:\Program Files\EDIMAX ale tutaj nie
ma Ĺźadnego pliku setup.exe ani install.exe. Jest kilka plikĂłw .exe. Co
mam zrobić?
W Linuxie Mint rozpakowałem .tar.gz w katalogu /opt i wykonałem: sudo
./configure; sudo make; sudo make install, ale się nie kompiluje
(jakieś błędy).

W Linuksie to trochę (a właściwie - mocno)  złoĹźona sprawa. Natomiast w XP moĹźe system sam wybierze. Podłącz adapter, gdyby wystartowała instalacja to wskaĹź folder z rozpakowanymi plikami. Gdy nie wystartuje to panel sterowania->system->menaĹźer urządzeń, tu poszukaj pozycji z żółtą bądĹş czerwoną ikonką, ppm->aktualizuj sterownik, i wskaĹź folder z tymi rozpakowanym sterownikiem.

W dniu 2015-11-14 o 18:00, Trybun pisze:

W dniu 2015-11-14 o 09:10, Jivanmukta pisze:

Mam na komputerze WinXP i Linux Mint.
Kupiłem zewnętrzny adapter wifi Edimax N150 EW-77UAn V2.
Ściągnąłem driver do WinXP (.zip) i do Linuxa (.tar.gz).
Rozpakowałem .zip'a do katalogu C:\Program Files\EDIMAX ale tutaj nie
ma żadnego pliku setup.exe ani install.exe. Jest kilka plików .exe. Co
mam zrobić?
W Linuxie Mint rozpakowałem .tar.gz w katalogu /opt i wykonałem: sudo
./configure; sudo make; sudo make install, ale się nie kompiluje
(jakieś błędy).

W Linuksie to trochę (a właściwie - mocno)  złożona sprawa. Natomiast w
XP może system sam wybierze. Podłącz adapter, gdyby wystartowała
instalacja to wskaż folder z rozpakowanymi plikami. Gdy nie wystartuje
to panel sterowania->system->menażer urządzeń, tu poszukaj pozycji z
żółtą bądź czerwoną ikonką, ppm->aktualizuj sterownik, i wskaż folder z
tymi rozpakowanym sterownikiem.

Ale Edimax ma b. dobry support w Polsce.
Chłopaki potrafią nawet przygotować firmware dla jednej osoby dla jakiejś mniej typowej konfiguracji.

Z likuksami też nie powinno być problemu.
Z N150 różne cuda wyczyniałem i nie pamiętam problemów.

A czy w Mincie zamiast przed każdą komendą wołać sudo, nie lepiej raz zawołać "su -" i później ciurkiem same komendy?


--
Pozdrawiam.

Adam

W dniu 2015-11-15 o 00:46, Adam pisze:

Ale Edimax ma b. dobry support w Polsce.
Chłopaki potrafią nawet przygotować firmware dla jednej osoby dla jakiejś mniej typowej konfiguracji.

Z likuksami też nie powinno być problemu.
Z N150 różne cuda wyczyniałem i nie pamiętam problemów.

A czy w Mincie zamiast przed każdą komendą wołać sudo, nie lepiej raz zawołać "su -" i później ciurkiem same komendy?

Może to jakiś "lewy" sterownik, a i może role grać konfiguracja XPka.

Pewnie że nie, jednak z Linuksami problem leży nie w samej instalacji z źródeł, a sama konfiguracja systemu żeby taką instalacje można było przeprowadzić.

Nie znam Minta, ogólnie nie przepadam za linuchami bazującymi na środowisku GNOME.