Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   problem z najemcą - proszę o rady, pilne!

problem z najemcą - proszę o rady, pilne!

Data: 2011-06-06 12:27:11
Autor: tom
problem z najemcą - proszę o rady, pilne!
witam,
jestem właścicielem mieszkania i mam uciążliwego najemcę.
na szczęście wypowiedział już umowę i mam kilka pytań w związku z tym.

Umowę wypowiedział telefonicznie 25 maja. Czy w związku z zapisami w umowie:

"Umowa jest zawarta na czas nieokreślony. Każdej ze stron przysługuje prawo
wypowiedzenia niniejszej umowy, z zachowaniem jednomiesięcznego okresu
wypowiedzenia w formie pisemnej."

wypowiedzenie telefoniczne jest wiążące czy musi być pisemne?
czy "jednomiesięczny okres wypowiedzenia" liczony jest od dnia wypowiedzenia
umowy czy od ostatniego dnia miesiąca w którym wypowiedziano umowe?
Czy jesli wypowiedzenie telefnoniczne jest wiążące to musi zaplacić za cały
czerwiec?

Czy jeśli w umowie zaznaczono że najemca opłaca mieszkanie na konto bankowe
wynajmującego , to mogę nie przyjąć gotówki od najemcy i żądać wpłaty na konto?

Byłem umowiony z najemcą na wizyte w mieszkaniu, z potecjalnym nowym klientem,
najemca zgodzil sie na termin, ale dzis wyslal do mnie maila ze mu nie pasuje
termin i dal mi do wyboru dwa inne za kilka dni (wcześniej kilka odrzucil).
Czy musze sie na nie zgodzic? Czy jako właściciel moge poprostu wejść do
mieszkania (ciagle obowiązuje umowa, wypowiedzenie jest telefoniczne) i
pokazac go nowemu klientowi , czy musze zgadzac sie na kolejny termin najemcy
nie majac pewnosci ze go znowu nie zmieni?
W umowie jest taki zapis:
"Najemca zobowiązany jest udostępnić Wynajmującemu lokal do wglądu, na żądanie
Wynajmującego w uzgodnionych przez obydwie strony terminach."

Najemca zalega mi juz z czynszem za maj i z rozliczeniem mediow za okres zimy,
cos kombinuje bo chce sie spotkac 10 czerwca i jak to ujal w mailu "dokonac
rozliczen koncowych w gotowce".

Mam kaucje za mieszkanie w wysokosci miesiecznego czynszu z takimi zapisami w
umowie:
"Kaucja jest pobierana jako zabezpieczenie ewentualnych roszczeń z tytułu
zniszczenia lokalu ponad normalne zużycie w trakcie używania oraz
zabezpieczenia wszelkich należności finansowych."
"Kaucja zostanie zwrócona Najemcy niezwłocznie  po rozliczeniu należności oraz
przyjęciu lokalu przez Wynajmującego po wygaśnięciu umowy najmu, nie później
jednak niż  do 30 dni, licząc od dnia przyjęcia lokalu przez Wynajmującego."

Co powinienem zrobic jesli najemca 10 czerwca przekaze mi lokal, nie zaplaci
za czerwiec a maj rozliczy posiadana przeze mnie kaucja i doplaci "cos" za
zalegle liczniki? Czy mam przyjąc pieniądze? Coś podpisywać? Iść do sądu :)?

--


Data: 2011-06-06 13:44:47
Autor: Wojciech Bancer
problem z najemcą - proszę o rady, pilne!
On 2011-06-06,  tom <tomek_111@gazeta.SKASUJ-TO.pl> wrote:

[...]

jestem właścicielem mieszkania i mam uciążliwego najemcę.
na szczęście wypowiedział już umowę i mam kilka pytań w związku z tym.

Umowę wypowiedział telefonicznie 25 maja. Czy w związku z zapisami w umowie:

"Umowa jest zawarta na czas nieokreślony. Każdej ze stron przysługuje prawo
wypowiedzenia niniejszej umowy, z zachowaniem jednomiesięcznego okresu
wypowiedzenia w formie pisemnej."

Zapis w umowie jest błędny. IMHO zgodnie z kodeksem przysługuje termin 3-miesięczny
(minimum).

wypowiedzenie telefoniczne jest wiążące czy musi być pisemne?

Musi być pisemne. Choćby do celów dowodowych.

czy "jednomiesięczny okres wypowiedzenia" liczony jest od dnia wypowiedzenia
umowy czy od ostatniego dnia miesiąca w którym wypowiedziano umowe?

Zgodnie z kodeksem 3-miesięczny licząc od ostatniego dnia miesiąca kalendarzowego.
IMHO oczywiście. :)

Czy jesli wypowiedzenie telefnoniczne jest wiążące to musi zaplacić za cały
czerwiec?

Tak czy siak musi IMHO.

Czy jeśli w umowie zaznaczono że najemca opłaca mieszkanie na konto bankowe
wynajmującego , to mogę nie przyjąć gotówki od najemcy i żądać wpłaty na konto?

IMHO musisz przyjąć bo płaci prawnym środkiem płatniczym, znaczy złotówkami.
A w czym problem? Wystawisz mu potwierdzenie, że przyjąłeś i tyle.

[...]

"Najemca zobowiązany jest udostępnić Wynajmującemu lokal do wglądu, na żądanie
Wynajmującego w uzgodnionych przez obydwie strony terminach."

Nie masz prawa wchodzić do lokalu bez zgody najemcy. Wejście z potencjalnym nowym
klientem to tylko uprzejmość.

Co powinienem zrobic jesli najemca 10 czerwca przekaze mi lokal, nie zaplaci
za czerwiec a maj rozliczy posiadana przeze mnie kaucja i doplaci "cos" za
zalegle liczniki? Czy mam przyjąc pieniądze? Coś podpisywać? Iść do sądu :)?

Powołać się na przepisy z Kodeksu Cywilnego dot. najmu. Z tym, że może to się
obrócić przeciw Tobie, bo np. najemca może się powołać na inne, ochronne
i będziesz miał problem.

Jak się chce wyprowadzić szybko, to ja bym się na Twoim miejscu cieszył i mu nie utrudniał. Wielu jest takich, co utknęli z niepłacącymi lokatorami i czekaniem latami na nakaz eksmisji.

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2011-06-06 13:58:17
Autor:
problem z najemcą - proszę o rady, pilne!
Wojciech Bancer <proteus@post.pl> napisał(a):
On 2011-06-06,  tom <tomek_111@gazeta.SKASUJ-TO.pl> wrote:


> "Umowa jest zawarta na czas nieokreślony. Każdej ze stron przysługuje prawo
> wypowiedzenia niniejszej umowy, z zachowaniem jednomiesięcznego okresu
> wypowiedzenia w formie pisemnej."

Zapis w umowie jest błędny. IMHO zgodnie z kodeksem przysługuje termin 3-miesię
czny
(minimum).

to co to oznacza? cała umowa jest nieważna czy tylko "z mocy prawa" ma
zastosowanie 3 miesieczy okres wypowiedzenia a nie miesięczy?
jesli dojdzie do sprawy sadowej jak taka umowa moze byc potraktowana?

btw to sciagnalem ja gotowa z gazeta.pl ;)

> wypowiedzenie telefoniczne jest wiążące czy musi być pisemne?

Musi być pisemne. Choćby do celów dowodowych.

i co teraz jesli tylko dzwonil?
chce sie z nim rozstac w pokoju, jesli tylko oplaci czerwiec. Ale gdyby nie
chcial, to moge udac "greka" z tym telefonem i zwrocic sie do niego o pisemne
wypowiedzenie?

--


Data: 2011-06-06 14:03:16
Autor: Wojciech Bancer
problem z najemcą - proszę o rady, pilne!
On 2011-06-06,   <tomek_111@WYTNIJ.gazeta.pl> wrote:

[...]

"Umowa jest zawarta na czas nieokreślony. Każdej ze stron przysługuje prawo
wypowiedzenia niniejszej umowy, z zachowaniem jednomiesięcznego okresu
wypowiedzenia w formie pisemnej."

Zapis w umowie jest błędny. IMHO zgodnie z kodeksem przysługuje termin 3-miesię
czny (minimum).

to co to oznacza? cała umowa jest nieważna czy tylko "z mocy prawa" ma
zastosowanie 3 miesieczy okres wypowiedzenia a nie miesięczy?
jesli dojdzie do sprawy sadowej jak taka umowa moze byc potraktowana?

btw to sciagnalem ja gotowa z gazeta.pl ;)

Umowa jest ważna, jedynie IMHO termin wypowiedzenia jest min. 3-mczny.
Zobacz art. 688 KC.

> wypowiedzenie telefoniczne jest wiążące czy musi być pisemne?
Musi być pisemne. Choćby do celów dowodowych.
i co teraz jesli tylko dzwonil?

To podpiszcie przy spotkaniu papier z potwierdzeniem, że wypowiedział umowę
dnia takiego i takiego, a ty je przyjmujesz.

chce sie z nim rozstac w pokoju, jesli tylko oplaci czerwiec. Ale gdyby nie
chcial, to moge udac "greka" z tym telefonem i zwrocic sie do niego o pisemne
wypowiedzenie?

Jak wcześniej wspomniałem: IMHO lepiej żeby się wyprowadził szybciej niż później, skoro go nie chcesz. :)

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2011-06-06 16:23:42
Autor: SDD
problem z najemcą - proszę o rady, pilne!

Użytkownik "Wojciech Bancer" <proteus@post.pl> napisał w wiadomości news:slrniupnh3.1nm2.proteuspl-test.org...

To podpiszcie przy spotkaniu papier z potwierdzeniem, że wypowiedział umowę
dnia takiego i takiego, a ty je przyjmujesz.

Albo - skoro termin nie moze byc krotszy, to niech napisza, ze na mocy porozumienia stron rozwiazuja umowe z dniem takim to a takim

Pozdrawiam
SDD

Data: 2011-06-07 13:54:55
Autor: Kamil
problem z najemcą - proszę o rady, pilne!
Dnia Mon, 6 Jun 2011 16:23:42 +0200, SDD napisał(a):


Albo - skoro termin nie moze byc krotszy, to niech napisza, ze na mocy porozumienia stron rozwiazuja umowe z dniem takim to a takim

A ta umowa nie jest porozumieniem?
Heheheh :)))
Tyle że w umowie mogą być zawarte klauzule które nie są "gorsze niż te w
ustawie" ;)
Tak jak w KP - pracownikowi możesz dać 35 dni urlopu, ale nie możesz go
obniżyć niż kodeksowy wymiar :)
Wiem, wiem...nie pytaj mnie "dla kogo maja być lepsze te warunki" bo to
temat rzeka i zależy od ... punktu siedzenia :)

Data: 2011-06-06 14:55:34
Autor: Roman Rumpel
problem z najemcą - proszę o rady, pil ne!
W dniu 2011-06-06 14:27,  tom pisze:
witam,
jestem właścicielem mieszkania i mam uciążliwego najemcę.
na szczęście wypowiedział już umowę i mam kilka pytań w związku z tym.

Umowę wypowiedział telefonicznie 25 maja. Czy w związku z zapisami w umowie:

"Umowa jest zawarta na czas nieokreślony. Każdej ze stron przysługuje prawo
wypowiedzenia niniejszej umowy, z zachowaniem jednomiesięcznego okresu
wypowiedzenia w formie pisemnej."

wypowiedzenie telefoniczne jest wiążące czy musi być pisemne?

czy "jednomiesięczny okres wypowiedzenia" liczony jest od dnia wypowiedzenia
umowy czy od ostatniego dnia miesiąca w którym wypowiedziano umowe?
Czy jesli wypowiedzenie telefnoniczne jest wiążące to musi zaplacić za cały
czerwiec?

Czy jeśli w umowie zaznaczono że najemca opłaca mieszkanie na konto bankowe
wynajmującego , to mogę nie przyjąć gotówki od najemcy i żądać wpłaty na konto?


Hmmm, tak się zastanawiam, kto tu jest uciążliwy?




--
Roman Rumpel    Skype: rumpel.roman   www.rumpel.pl
"Bo jakbyś czytał od przodu to byłby to najzwyklejszy pamiętnik a tak
blog. To teraz taka moda. Piszesz od urodzenia do dzisiaj to Ĺźyciorys,
piszesz od dzisiaj do urodzenia to CV." (C) W. Kasprzak

Data: 2011-06-06 13:14:00
Autor: tom
problem z najemcą - proszę o rady, pilne!
Roman Rumpel <romane@screspam.gazeta.pl> napisał(a):
> Czy jeĹ&#65533;li w umowie zaznaczono Ĺźe najemca opĹ&#65533;aca mieszkanie na konto bankow
e
> wynajmujÄ&#65533;cego , to mogÄ&#65533; nie przyjÄ&#65533;Ä&#65533; gotĂłwki od najemcy i ĹźÄ&#65533;daÄ&#65533; wpĹ&#65533;at
y na konto?


Hmmm, tak siÄ&#65533; zastanawiam, kto tu jest uciÄ&#65533;Ĺźliwy?
>


Bo mam dowód kiedy pieniądze wpłynęły na konto, a wpłaca nawet miesiąc po
terminie.
A przy gotówkowej opłacie może się nie zgodzić na podpisanie notatki że włacił
tyle dni po terminie. Chce mieć dowody jeśli miało by dojść do sprawy sądowej.
Ale jak nie znasz odpowiedzi na postawione pytania to nie odpowiadaj wcale.

--


Data: 2011-06-06 15:21:30
Autor: mvoicem
problem z najemcą - proszę o rady, pilne!
(06.06.2011 15:14), tom wrote:
Roman Rumpel <romane@screspam.gazeta.pl> napisał(a):
Czy jeĹ&#65533;li w umowie zaznaczono Ĺźe najemca opĹ&#65533;aca mieszkanie na konto bankow
e
wynajmujÄ&#65533;cego , to mogÄ&#65533; nie przyjÄ&#65533;Ä&#65533; gotĂłwki od najemcy i ĹźÄ&#65533;daÄ&#65533; wpĹ&#65533;at
y na konto?


Hmmm, tak siÄ&#65533; zastanawiam, kto tu jest uciÄ&#65533;Ĺźliwy?



Bo mam dowód kiedy pieniądze wpłynęły na konto, a wpłaca nawet miesiąc po
terminie.
A przy gotówkowej opłacie może się nie zgodzić na podpisanie notatki że włacił
tyle dni po terminie. Chce mieć dowody jeśli miało by dojść do sprawy sądowej.

Jak przyjdzie co do czego, to on będzie musiał mieć dowód na to że w
ogóle zapłacił :). Zwłaszcza, że w umowie jest mowa o płatności na konto.

Ty się po prostu nie wychylaj z pokwitowaniem. Jeżeli zażąda - poproś go
o podpis na pokwitowaniu (twojej kopii), zanim złożysz swój.

p. m.

Data: 2011-06-06 21:23:37
Autor: Roman Rumpel
problem z najemcą - proszę o rady, pil ne!
W dniu 2011-06-06 15:14, tom pisze:
Roman Rumpel<romane@screspam.gazeta.pl>  napisał(a):


Czy jeĚ&#65533;li w umowie zaznaczono Ěźe najemca opĚ&#65533;aca mieszkanie na konto bankow
e
wynajmujÄ&#65533;cego , to mogÄ&#65533; nie przyjÄ&#65533;Ä&#65533; gotĂłwki od najemcy i ĹźÄ&#65533;daÄ&#65533; wpĹ&#65533;at
y na konto?


Hmmm, tak siÄ&#65533; zastanawiam, kto tu jest uciÄ&#65533;Ĺźliwy?



Bo mam dowód kiedy pieniądze wpłynęły na konto, a wpłaca nawet miesiąc po
terminie.
A przy gotówkowej opłacie może się nie zgodzić na podpisanie notatki że włacił
tyle dni po terminie. Chce mieć dowody jeśli miało by dojść do sprawy sądowej.
Ale jak nie znasz odpowiedzi na postawione pytania to nie odpowiadaj wcale.



Przy gotówkowej wpłacie to on ma gorzej. bo nie ma dowodu, ze w ogóle wpłacił. Podtrzymuje tezę, że jesteś upierdliwy

--
Roman Rumpel    Skype: rumpel.roman   www.rumpel.pl
"Bo jakbyś czytał od przodu to byłby to najzwyklejszy pamiętnik a tak
blog. To teraz taka moda. Piszesz od urodzenia do dzisiaj to Ĺźyciorys,
piszesz od dzisiaj do urodzenia to CV." (C) W. Kasprzak

Data: 2011-06-07 02:14:17
Autor: ania
problem z najemcą - proszę o rady, pilne!
Roman Rumpel <romane@screspam.gazeta.pl> napisał(a):
Podtrzymuje tezÄ&#65533;, Ĺźe jesteĹ&#65533; upierdliwy

A ja myślę Roman, że to ty jesteś bardziej upierdliwy. W każdym swoim poście przypominasz chłopakowi, że jest upierdliwy. Myślę, że
jak już raz powiedziałeś to wystarczy. No ale jak się nie ma lepszego zajęcia....



--


Data: 2011-06-07 13:37:57
Autor: Roman Rumpel
problem z najemcą - proszę o rady, pil ne!
W dniu 2011-06-07 04:14,  ania pisze:
Roman Rumpel<romane@screspam.gazeta.pl>  napisał(a):
Podtrzymuje tezÄ&#65533;, Ĺźe jesteĹ&#65533; upierdliwy

A ja myślę Roman, że to ty jesteś bardziej upierdliwy.
W każdym swoim poście przypominasz chłopakowi, że jest upierdliwy. Myślę, że
jak już raz powiedziałeś to wystarczy. No ale jak się nie ma lepszego zajęcia....




E tam, zaraz w każdym, raptem dwa napisałem :) A co do lepszego zajęcia - to akurat czytanie tej grupy jest całkiem miłym zajęciem czasami, w sam raz na przerwę w innych działaniach.

--
Roman Rumpel    Skype: rumpel.roman   www.rumpel.pl
"Bo jakbyś czytał od przodu to byłby to najzwyklejszy pamiętnik a tak
blog. To teraz taka moda. Piszesz od urodzenia do dzisiaj to Ĺźyciorys,
piszesz od dzisiaj do urodzenia to CV." (C) W. Kasprzak

Data: 2011-06-06 15:28:22
Autor: szerszen
problem z najemcą - proszę o rady, pilne!


Użytkownik " tom" <tomek_111@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:isih2v$7t6$1@inews.gazeta.pl...

wypowiedzenie telefoniczne jest wiążące czy musi być pisemne?

może być ustne, pod warunkiem, że obie strony będą o tym fakcie "pamiętać" ;)

czy "jednomiesięczny okres wypowiedzenia" liczony jest od dnia wypowiedzenia
umowy czy od ostatniego dnia miesiąca w którym wypowiedziano umowe?

pod względem prawnym, miesiąć od końca miesiąca w którym zostało złożone, ale ponieważ to umowy pomiędzy wami, to możecie je modyfikować w takim stopniu, na jaki się obaj godzicie, także co wam wygodniej, lub kto komu będzie chciał zrobić na złość

Czy jesli wypowiedzenie telefnoniczne jest wiążące to musi zaplacić za cały
czerwiec?

to zależy na co się godzicie podczas wypowiedzenia

Czy jeśli w umowie zaznaczono że najemca opłaca mieszkanie na konto bankowe
wynajmującego , to mogę nie przyjąć gotówki od najemcy i żądać wpłaty na konto?

gotówka do twojej ręki, to gorzej dla niego, to on nie ma potwierdzenia że wpłacił

Czy musze sie na nie zgodzic? Czy jako właściciel moge poprostu wejść do
mieszkania (ciagle obowiązuje umowa, wypowiedzenie jest telefoniczne) i
pokazac go nowemu klientowi , czy musze zgadzac sie na kolejny termin najemcy
nie majac pewnosci ze go znowu nie zmieni?

niestety tutaj zgodnie z prawem jesteś na jego łasce i niełasce, na chwile obecną bez jego zgody nie możesz wejść do mieszkania, a już na pewno pod jego nieobecność, to może sie źle dla ciebie skończyć, jak gość będzie upierdliwy i złośliwy

Najemca zalega mi juz z czynszem za maj i z rozliczeniem mediow za okres zimy,
cos kombinuje bo chce sie spotkac 10 czerwca i jak to ujal w mailu "dokonac
rozliczen koncowych w gotowce".

no to musisz poczekać, być może ci za wszystko zapłaci, zawsze masz w zanadrzu kaucję, ale jak widzę nie starczy na wszystkie zaległości

Co powinienem zrobic jesli najemca 10 czerwca przekaze mi lokal, nie zaplaci
za czerwiec a maj rozliczy posiadana przeze mnie kaucja i doplaci "cos" za
zalegle liczniki? Czy mam przyjąc pieniądze? Coś podpisywać? Iść do sądu :)?

jeżeli przyniesie ci kasę, to spiszcie na kartce ile tej kasy, za co itd, częścią rozliczenia może być kaucja, wtedy też już ustalcie, właściwie to ty decydujesz, czy rozliczacie się do 10 czerwca, czy zgodnie z  prawem do końca czerwca

Data: 2011-06-06 13:45:27
Autor:
problem z najemcą - proszę o rady, pilne!
szerszen <szerszen@tlen.pl> napisał(a):


Użytkownik " tom" <tomek_111@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:isih2v$7t6$1@inews.gazeta.pl...

> wypowiedzenie telefoniczne jest wiążące czy musi być pisemne?

może być ustne, pod warunkiem, że obie strony będą o tym fakcie "pamiętać" ;)

> czy "jednomiesięczny okres wypowiedzenia" liczony jest od dnia > wypowiedzenia
> umowy czy od ostatniego dnia miesiąca w którym wypowiedziano umowe?

pod względem prawnym, miesiąć od końca miesiąca w którym zostało złożone, ale ponieważ to umowy pomiędzy wami, to możecie je modyfikować w takim stopniu, na jaki się obaj godzicie, także co wam wygodniej, lub kto komu będzie chciał zrobić na złość

> Czy jesli wypowiedzenie telefnoniczne jest wiążące to musi zaplacić za > cały
> czerwiec?

to zależy na co się godzicie podczas wypowiedzenia

> Czy jeśli w umowie zaznaczono że najemca opłaca mieszkanie na konto > bankowe
> wynajmującego , to mogę nie przyjąć gotówki od najemcy i żądać wpłaty na > konto?

gotówka do twojej ręki, to gorzej dla niego, to on nie ma potwierdzenia że wpłacił

> Czy musze sie na nie zgodzic? Czy jako właściciel moge poprostu wejść do
> mieszkania (ciagle obowiązuje umowa, wypowiedzenie jest telefoniczne) i
> pokazac go nowemu klientowi , czy musze zgadzac sie na kolejny termin > najemcy
> nie majac pewnosci ze go znowu nie zmieni?

niestety tutaj zgodnie z prawem jesteś na jego łasce i niełasce, na chwile obecną bez jego zgody nie możesz wejść do mieszkania, a już na pewno pod jego nieobecność, to może sie źle dla ciebie skończyć, jak gość będzie upierdliwy i złośliwy

> Najemca zalega mi juz z czynszem za maj i z rozliczeniem mediow za okres > zimy,
> cos kombinuje bo chce sie spotkac 10 czerwca i jak to ujal w mailu > "dokonac
> rozliczen koncowych w gotowce".

no to musisz poczekać, być może ci za wszystko zapłaci, zawsze masz w zanadrzu kaucję, ale jak widzę nie starczy na wszystkie zaległości

> Co powinienem zrobic jesli najemca 10 czerwca przekaze mi lokal, nie > zaplaci
> za czerwiec a maj rozliczy posiadana przeze mnie kaucja i doplaci "cos" za
> zalegle liczniki? Czy mam przyjąc pieniądze? Coś podpisywać? Iść do sądu > :)?

jeżeli przyniesie ci kasę, to spiszcie na kartce ile tej kasy, za co itd, częścią rozliczenia może być kaucja, wtedy też już ustalcie, właściwie to ty decydujesz, czy rozliczacie się do 10 czerwca, czy zgodnie z  prawem do końca czerwca

dzięki za odpowiedzi

--


Data: 2011-06-06 13:45:53
Autor: Wojciech Bancer
problem z najemcą - proszę o rady, pilne!
On 2011-06-06, szerszen <szerszen@tlen.pl> wrote:

[...]

pod względem prawnym, miesiąć od końca miesiąca w którym zostało złożone, ale ponieważ to umowy pomiędzy wami, to możecie je modyfikować w takim stopniu, na jaki się obaj godzicie, także co wam wygodniej, lub kto komu będzie chciał zrobić na złość

IMHO kodeks nakłada minimum 3 miesiące przy umowie na czas nieokreślony.

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2011-06-07 08:55:59
Autor: szerszen
problem z najemcą - proszę o rady, pilne!


Użytkownik "Wojciech Bancer" <proteus@post.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:slrniupmgh.1mqi.proteus@pl-test.org...

IMHO kodeks nakłada minimum 3 miesiące przy umowie na czas nieokreślony.

ok, ale w umowie mieli 1 miesiąc, a do tego, ja myślę, że mimo wszystko on chce się go pozbyć, a nie ciągać z nim po sądach i mieć problem wynajmem, mieszkanie ma zarabiać

Data: 2011-06-10 09:27:38
Autor: tom
problem z najemcą - proszę o rady, pilne!
 tom <tomek_111@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
witam,
jestem właścicielem mieszkania i mam uciążliwego najemcę.
na szczęście wypowiedział już umowę i mam kilka pytań w związku z tym.


witam,
mam kolejne pytanie , wczoraj spotkalem sie na mieszkaniu z najemca,
mieszkanie juz oproznil, nie mieszka juz tam.

Wczoraj sie okazalo ze wg jego wyliczen to ja mam mu jeszcze doplacic!
On uwaza ze mieszka tam do 10 maja bo 10 sierpnia wynajal mieszkanie, wiec w
takim terminie sie rozlicza.
Dodatkowo obliczyl sobie rekompensate w wysokosci 15% miesiecznego czynszu co
za 10 miesiecy dalo mu 2700 . Rekompensata jest wg niego za zmywarke ktora
obiecalem mu dokupic a niedokupilem i skoro jej nie mial prze okres najmu to
sobie tak liczy.
rozmowy o zmywarce byly prowadzone telefonicznie , ja sie na nia zgodzilem
tyle ze zastrzeglem by poinformowal mnie przed zakupem o modelu i cenie.
On poszedl do sklepu znalazl jakas, poinformowal mnie o modelu, ja znalazlem
identyczna w internetowym sklepie prawie 300zl taniej i zgodzilem sie na zakup
ale w sklepie intenetowym. Najemca sie nie zgodzil i oburzyl, jak sie pozniej
okazalo mial miec gosci na swieta i chcial miec zmywarke tego samego dnia a w
sklepie internetowym musial by poczekac kilka dni. Ja zostawilem mu moja
zgodne na zakup tej zmywarki ale we wskazanym przez mnie sklepie.
Sprawa zmywarki ucichla i powrocila wczoraj w rekompensacie. Koszt zmywarki to ~ 1000 , rekomensata wyliczona przez najemce 2700!
(stwierdzil ze i tak jest laskawy bo moglby policzyc 30% miesiecznego czynszu
a policzyl tylko 15% !)
Nigdy nie napsial do mnie zadnego maila ze w zwiazku z brakiem zmywarki uwaza
ze mieszkanie jest niedoposazone, dopiero teraz kiedy sie wyprowadza.
Nie chce mi przedstawic swoich roszczen finansowych na pismie! Powiedzial ze
laskawie podaruje mi te kilkaset zlotych , jesli podpisze mu ze odbieram
mieszkanie w stanie nienaruszonym i ze nie mam wobec niego roszczen finansowych.
Na jakiej podstawie prawnej wylicza sobie taka rekompenstate?
Czy nie powinien wczesniej w jakis sposob mnie monitowac o doposazenie
mieszkania, bo przeciez idac jego logika, jesli jeszcze 5 lat by wynajmowal,
jeszcze wieksza suma rekompensaty by mnie za te 5 lat zadziwil?!.

Nie chce oddac mi kluczy, podpisac protokolu zdawczo-odbiorczego, bo chcialem
wpisac uszkodzenia jskie sie pojawily w czesie jego najmu.

Czy pozostal mi juz tylko sad? :)


--


Data: 2011-06-10 11:34:15
Autor: mvoicem
problem z najemcą - proszę o rady, pilne!
(10.06.2011 11:27), tom wrote:
[...]
Koszt zmywarki to ~ 1000 , rekomensata wyliczona przez najemce 2700!
(stwierdzil ze i tak jest laskawy bo moglby policzyc 30% miesiecznego czynszu
a policzyl tylko 15% !)
Nigdy nie napsial do mnie zadnego maila ze w zwiazku z brakiem zmywarki uwaza
ze mieszkanie jest niedoposazone, dopiero teraz kiedy sie wyprowadza.
Nie chce mi przedstawic swoich roszczen finansowych na pismie! Powiedzial ze
laskawie podaruje mi te kilkaset zlotych , jesli podpisze mu ze odbieram
mieszkanie w stanie nienaruszonym i ze nie mam wobec niego roszczen finansowych.
Na jakiej podstawie prawnej wylicza sobie taka rekompenstate?

Na podstawie swojego widzimisie. Ma prawo się tyle domagać, ty masz prawo się na te wyliczenia nie zgodzić.

Czy nie powinien wczesniej w jakis sposob mnie monitowac o doposazenie
mieszkania, bo przeciez idac jego logika, jesli jeszcze 5 lat by wynajmowal,
jeszcze wieksza suma rekompensaty by mnie za te 5 lat zadziwil?!.

Nie chce oddac mi kluczy,

To żaden problem, dla mnie standardową procedurą jest zmiana zamków po wyprowadzce lokatora. Koszt kilkadziesiąt złotych a o ile spokojniejsza głowa.

podpisac protokolu zdawczo-odbiorczego,

Trudno, udokumentuj stany liczników i ewentualne straty w inny sposób (zdjęcia, świadkowie).

bo chcialem
wpisac uszkodzenia jskie sie pojawily w czesie jego najmu.

Czy pozostal mi juz tylko sad? :)

Pozostało Ci się cieszyć, że lokator się wyprowadził. Teraz w zależności od tego ile Ci jest winien, sąd albo olać.

p. m.

Data: 2011-06-10 10:20:48
Autor:
problem z najemcą - proszę o rady, pilne!
mvoicem <mvoicem@gmail.com> napisał(a):
(10.06.2011 11:27), tom wrote:
[...]
> Koszt zmywarki to ~ 1000 , rekomensata wyliczona przez najemce 2700!
> (stwierdzil ze i tak jest laskawy bo moglby policzyc 30% miesiecznego czynszu
> a policzyl tylko 15% !)
> Nigdy nie napsial do mnie zadnego maila ze w zwiazku z brakiem zmywarki uwaza
> ze mieszkanie jest niedoposazone, dopiero teraz kiedy sie wyprowadza.
> Nie chce mi przedstawic swoich roszczen finansowych na pismie! Powiedzial ze
> laskawie podaruje mi te kilkaset zlotych , jesli podpisze mu ze odbieram
> mieszkanie w stanie nienaruszonym i ze nie mam wobec niego roszczen finansowy
ch.
> Na jakiej podstawie prawnej wylicza sobie taka rekompenstate?

Na podstawie swojego widzimisie. Ma prawo się tyle domagać, ty masz prawo się na te wyliczenia nie zgodzić.
Ale czy to jest tylko i wylacznie widzimisie, czy moze jest gdzies w prawie
jakis zapis, ze cos takiego sobie wymyslil?


> Czy nie powinien wczesniej w jakis sposob mnie monitowac o doposazenie
> mieszkania, bo przeciez idac jego logika, jesli jeszcze 5 lat by wynajmowal,
> jeszcze wieksza suma rekompensaty by mnie za te 5 lat zadziwil?!.
>
> Nie chce oddac mi kluczy,

To żaden problem, dla mnie standardową procedurą jest zmiana zamków po wyprowadzce lokatora. Koszt kilkadziesiąt złotych a o ile spokojniejsza głowa.

Tak zmienie , tylko nie wiem kiedy, czy juz jutro(bo twierdzi ze od jutra nie
mieszka tam a klucze wysle mi poleconym)
Czy dopiero 1 lipca, bo ja uwazam ze obowiazuje go miesieczne wypowiedzenie i
powinien zaplacic za czerwiec, wiec teoretycznie chyba dopiero 1 lipca moge
wejsc na mieszkanie.



--


Data: 2011-06-10 12:51:24
Autor: mvoicem
problem z najemcą - proszę o rady, pilne!
(10.06.2011 12:20), tomek_111@WYTNIJ.gazeta.pl wrote:
mvoicem<mvoicem@gmail.com>  napisał(a):

(10.06.2011 11:27), tom wrote:
[...]
Koszt zmywarki to ~ 1000 , rekomensata wyliczona przez najemce 2700!
(stwierdzil ze i tak jest laskawy bo moglby policzyc 30% miesiecznego czynszu
a policzyl tylko 15% !)
Nigdy nie napsial do mnie zadnego maila ze w zwiazku z brakiem zmywarki uwaza
ze mieszkanie jest niedoposazone, dopiero teraz kiedy sie wyprowadza.
Nie chce mi przedstawic swoich roszczen finansowych na pismie! Powiedzial ze
laskawie podaruje mi te kilkaset zlotych , jesli podpisze mu ze odbieram
mieszkanie w stanie nienaruszonym i ze nie mam wobec niego roszczen finansowy
ch.
Na jakiej podstawie prawnej wylicza sobie taka rekompenstate?

Na podstawie swojego widzimisie. Ma prawo się tyle domagać, ty masz
prawo się na te wyliczenia nie zgodzić.
Ale czy to jest tylko i wylacznie widzimisie, czy moze jest gdzies w prawie
jakis zapis, ze cos takiego sobie wymyslil?

Nie chce mi się sięgać do KC, ale jest tam coś o "stosownym obniżeniu" ceny w przypadku nie dotrzymania umówionego standardu. Kwestia tylko co jest stosowne i tak dalej.

Także reasumując - widzimisie, zwłaszcza że nie dotrzymanie standardu jest sporne.



Czy nie powinien wczesniej w jakis sposob mnie monitowac o doposazenie
mieszkania, bo przeciez idac jego logika, jesli jeszcze 5 lat by wynajmowal,
jeszcze wieksza suma rekompensaty by mnie za te 5 lat zadziwil?!.

Nie chce oddac mi kluczy,

To żaden problem, dla mnie standardową procedurą jest zmiana zamków po
wyprowadzce lokatora. Koszt kilkadziesiąt złotych a o ile spokojniejsza
głowa.

Tak zmienie , tylko nie wiem kiedy, czy juz jutro(bo twierdzi ze od jutra nie
mieszka tam a klucze wysle mi poleconym)
Czy dopiero 1 lipca, bo ja uwazam ze obowiazuje go miesieczne wypowiedzenie i
powinien zaplacic za czerwiec, wiec teoretycznie chyba dopiero 1 lipca moge
wejsc na mieszkanie.


Twoje ryzyko. A jak Ci wejdzie jednak przed 1 lipca i nie zechce wyjść?

p. m.

Data: 2011-06-10 12:58:28
Autor: Bydlę
problem z najemcą - proszę o rady, pilne!
On 2011-06-10 12:20:48 +0200, " " <tomek_111@WYTNIJ.gazeta.pl> said:

mvoicem <mvoicem@gmail.com> napisał(a):

Na podstawie swojego widzimisie. Ma prawo się tyle domagać, ty masz
prawo się na te wyliczenia nie zgodzić.
Ale czy to jest tylko i wylacznie widzimisie,

Mimo że opis żądań nie powoduje jakiegoś wybuchu mej sympatii dla tego lokatora, to twoja umiejętność czytania ze zrozumieniem sprawia, że zaczynam podzielać zdanie Romana.





--
Bydlę

Data: 2011-06-10 11:31:26
Autor:
problem z najemcą - proszę o rady, pilne!
Bydlę <pan.bydle@gmail.com> napisał(a):
On 2011-06-10 12:20:48 +0200, " " <tomek_111@WYTNIJ.gazeta.pl> said:

> mvoicem <mvoicem@gmail.com> napisał(a):
> >> Na podstawie swojego widzimisie. Ma prawo się tyle domagać, ty masz
>> prawo się na te wyliczenia nie zgodzić.
> Ale czy to jest tylko i wylacznie widzimisie,

Mimo że opis żądań nie powoduje jakiegoś wybuchu mej sympatii dla tego lokatora, to twoja umiejętność czytania ze zrozumieniem sprawia, że zaczynam podzielać zdanie Romana.


Ja nie jestem prawnikiem, jak bym byl nie zadawal bym tu pytan.
Dla mnie prawo to nie jest czyjes widzimisie tylko stan 0/1 , albo cos jest
zgodne z litera prawa albo nie, rozumiem ze do chodzi jeszcze interpretacja
litery prawa i cos moze sie rozmyc. Wiec jesli dopytuje to dlatego ze chce
miec pewnosc na czym stoje. Jesli jestes prawnikiem to moze odpisz cos
konstruktywnego, tak jak to zrobil mvoicem rozwiewajac moje wątpliwosci, a nie
oceniaj ludzi po dwoch napisanych zdaniach


--


Data: 2011-06-10 14:26:23
Autor: mvoicem
problem z najemcą - proszę o rady, pilne!
(10.06.2011 13:31), tomek_111@WYTNIJ.gazeta.pl wrote:
Bydlę<pan.bydle@gmail.com>  napisał(a):

On 2011-06-10 12:20:48 +0200, " "<tomek_111@WYTNIJ.gazeta.pl>  said:

mvoicem<mvoicem@gmail.com>  napisał(a):

Na podstawie swojego widzimisie. Ma prawo się tyle domagać, ty masz
prawo się na te wyliczenia nie zgodzić.
Ale czy to jest tylko i wylacznie widzimisie,

Mimo że opis żądań nie powoduje jakiegoś wybuchu mej sympatii dla tego
lokatora, to twoja umiejętność czytania ze zrozumieniem sprawia, że
zaczynam podzielać zdanie Romana.


Ja nie jestem prawnikiem, jak bym byl nie zadawal bym tu pytan.
Dla mnie prawo to nie jest czyjes widzimisie tylko stan 0/1

Offtopicznie - z mojego nieprawniczego punktu widzenia, prawo jest czymś bardzo dalekim od stanu 0/1.

Każdy to widzi inaczej, litera przepisu jest mętna, intepretacja jeszcze mętniejsza i kwestia żeby przyjąć taką linię postępowania żeby sobie zrobić jak najmniejszą krzywdę.

p. m.

Data: 2011-06-10 14:38:56
Autor: Bydlę
problem z najemcą - proszę o rady, pilne!
On 2011-06-10 13:31:26 +0200, " " <tomek_111@WYTNIJ.gazeta.pl> said:

Bydlę <pan.bydle@gmail.com> napisał(a):

On 2011-06-10 12:20:48 +0200, " " <tomek_111@WYTNIJ.gazeta.pl> said:

mvoicem <mvoicem@gmail.com> napisał(a):

Na podstawie swojego widzimisie. Ma prawo się tyle domagać, ty masz
prawo się na te wyliczenia nie zgodzić.
Ale czy to jest tylko i wylacznie widzimisie,

Mimo że opis żądań nie powoduje jakiegoś wybuchu mej sympatii dla tego
lokatora, to twoja umiejętność czytania ze zrozumieniem sprawia, że
zaczynam podzielać zdanie Romana.


Ja nie jestem prawnikiem, jak bym byl nie zadawal bym tu pytan.

Ale kwestionujesz odpowiedzi, zadając pytania o treść, która jest w odpowiedzi, którą cytujesz.
Biedny ten lokator i nie dziwię się już, że ci staje okoniem.
;>



--
Bydlę

Data: 2011-06-10 15:17:39
Autor:
problem z najemcą - proszę o rady, pilne!
Bydlę <pan.bydle@gmail.com> napisał(a):
Ale kwestionujesz odpowiedzi, zadając pytania o treść, która jest w odpowiedzi, którą cytujesz.
Biedny ten lokator i nie dziwię się już, że ci staje okoniem.
;>

Nie kwestionuje niczyich (poza Twoimi) wypowiedzi, niesmial bym robic tego w
temacie na ktorym sie kompletnie nie znam.
Moje pytanie do ktorego nawiazujesz brzmialo mniej wiecej "ale czy to jest
tylko "to" czy moze "to" ".
Potrzebowalem scislejszej odpowiedzi i ja jak widzisz otrzymalem sesnowne
wyjasnienie, czego nie mozna powiedziec to Twoich wypowiedziach.
Wiec prosze Cie, jesli mozesz doradzic w temaci to doradz, a nie bij piany...
[EOT]




--


Data: 2011-06-10 18:15:00
Autor: Bydlę
problem z najemcą - proszę o rady, pilne!
On 2011-06-10 17:17:39 +0200, " " <tomek_111@WYTNIJ.gazeta.pl> said:

Bydlę <pan.bydle@gmail.com> napisał(a):


Ale kwestionujesz odpowiedzi, zadając pytania o treść, która jest w
odpowiedzi, którą cytujesz.
Biedny ten lokator i nie dziwię się już, że ci staje okoniem.
;>

Nie kwestionuje niczyich

Tak, jasne.
Na informację, że sprawę reguluje widzimisię tego gościa, dopytujesz, który przepis to reguluje.
Jeszcze raz wyrazy wspólczucia dla tego lokatora.


--
Bydlę

Data: 2011-06-10 14:49:43
Autor: szerszen
problem z najemcą - proszę o rady, pilne!


Użytkownik <tomek_111@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:issr60$7cu$1@inews.gazeta.pl...

Tak zmienie , tylko nie wiem kiedy, czy juz jutro(bo twierdzi ze od jutra nie
mieszka tam a klucze wysle mi poleconym)

a propo opuszczania mieszkania i zmiany zamków, skoro on ci nie chce oddać kluczy dobrowolnie, ani podpisać protokołu, postaraj się mieć nagrane jego słowa, o wyprowadzce, włącz nagrywanie w telefonie, telefon w kieszonkę w koszuli itd, bo jak nie będziesz miał tego ani na piśmie, ani nagranego, to sie potem okaże, że ci narobi problemów

Data: 2011-06-10 15:22:07
Autor: tom
problem z najemcą - proszę o rady, pilne!
szerszen <szerszen@tlen.pl> napisał(a):
a propo opuszczania mieszkania i zmiany zamków, skoro on ci nie chce oddać kluczy dobrowolnie, ani podpisać protokołu, postaraj się mieć nagrane jego słowa, o wyprowadzce, włącz nagrywanie w telefonie, telefon w kieszonkę w koszuli itd, bo jak nie będziesz miał tego ani na piśmie, ani nagranego, to sie potem okaże, że ci narobi problemów
niestety poszedlem na spotkanie sam :| , juz wiem ze musze zabrac na nastepne
jakiegos swiadka, albo nagrywac :|
dzieki za podpowiedz.


--


problem z najemcą - proszę o rady, pilne!

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona