Witam!!
Proszę o poradę w następującej sprawie:
Dwadzieścia lat temu babcia wykupiła mieszkanie lokatorskie na własnościowe.
Za namową miłej panie ze spółdzielni dopisała także jako współwłaściciela
mojego ojca. Teraz okazuje się, że było to działanie sprzeczne z prawem i cały
akt jest nieważny. Moje pytanie brzmi czy da się to jakoś odkręcić??
Radca prawny ze spółdzielni doradza aby udać się z tym do sądu, jednak babcia
jest już osobą w podeszłym wieku z zaawansowaną sklerozą stąd też jej wizyta
przed sądem nie na wiele może się zdać. Czy mają państwo może inne pomysły na
rozwiązanie tego problemu??

Serdecznie Pozdrawiam i z góry dziękuję za wszystkie porady.

--

On 31 Lip, 14:00, "mate" <mateuszek2...@WYTNIJ.gazeta.pl> wrote:

Witam!!
Proszę o poradę w następującej sprawie:
Dwadzieścia lat temu babcia wykupiła mieszkanie lokatorskie na własnościowe.
Za namową miłej panie ze spółdzielni dopisała także jako współwłaściciela
mojego ojca.

Co to znaczy "dopisała"? I o jakim akcie mowa?


Poza tym: jakie prawo babcia z ojcem posiadali? Zapewne własnościowe-
spóldzielcze. Ale może własność wyodrębnionego lokalu?

W tym drugim przypadku, jeśli są od dwudziestu lat posiadaczami
samoistnymi w dobrej wierze (a to wynika z podpisanego wówczas aktu,
nawet jeśli by się dziś okazał nieważny) to już zasiedzieli.

przypadek <przypadek@gazeta.pl> napisał(a):

On 31 Lip, 14:00, "mate" <mateuszek2...@WYTNIJ.gazeta.pl> wrote:
> Witam!!
> Prosz=EA o porad=EA w nast=EApuj=B1cej sprawie:
> Dwadzie=B6cia lat temu babcia wykupi=B3a mieszkanie lokatorskie na w=B3as=
no=B6ciowe.
> Za namow=B1 mi=B3ej panie ze sp=F3=B3dzielni dopisa=B3a tak=BFe jako wsp=
=F3=B3w=B3a=B6ciciela
> mojego ojca.

Co to znaczy "dopisa=B3a"? I o jakim akcie mowa?

Cały problem dotyczy dokumentu o nazwie Przydział lokalu mieszkalnego, w
którym to na warunkach własnościowego prawa do lokalu wpisani są zarówno mój
ojciec jak i babcia. Dokument jest podpisany przez zarząd spółdzielni jednak
okazuje się teraz, że jest on nielegalny ponieważ prawo przewiduje
współwłasność jedynie dla współmałżonków.

Poza tym: jakie prawo babcia z ojcem posiadali? Zapewne w=B3asno=B6ciowe-
sp=F3ldzielcze. Ale mo=BFe w=B3asno=B6=E6 wyodr=EAbnionego lokalu?

Tak posiadali oni prawo własnościowe spółdzielcze, teraz chcieli się starać o
wyodrębnienie lokalu, jednak jest to niemożliwe z powodu wyżej wymienionego
problemu.

W tym drugim przypadku, je=B6li s=B1 od dwudziestu lat posiadaczami
samoistnymi w dobrej wierze (a to wynika z podpisanego w=F3wczas aktu,
nawet je=B6li by si=EA dzi=B6 okaza=B3 niewa=BFny) to ju=BF zasiedzieli.

--

On 31 Lip, 15:31, " mate" <mateuszek2...@NOSPAM.gazeta.pl> wrote:

przypadek <przypa...@gazeta.pl> napisał(a):

> On 31 Lip, 14:00, "mate" <mateuszek2...@WYTNIJ.gazeta.pl> wrote:
> > Witam!!
> > Prosz=EA o porad=EA w nast=EApuj=B1cej sprawie:
> > Dwadzie=B6cia lat temu babcia wykupi=B3a mieszkanie lokatorskie na w=B3as> > no=B6ciowe.
> > Za namow=B1 mi=B3ej panie ze sp=F3=B3dzielni dopisa=B3a tak=BFe jako wsp> > =F3=B3w=B3a=B6ciciela
> > mojego ojca.

> Co to znaczy "dopisa=B3a"? I o jakim akcie mowa?

Cały problem dotyczy dokumentu o nazwie Przydział lokalu mieszkalnego, w
którym to na warunkach własnościowego prawa do lokalu wpisani są zarówno mój
ojciec jak i babcia. Dokument jest podpisany przez zarząd spółdzielni jednak
okazuje się teraz, że jest on nielegalny ponieważ prawo przewiduje
współwłasność jedynie dla współmałżonków.



> Poza tym: jakie prawo babcia z ojcem posiadali? Zapewne w=B3asno=B6ciowe-
> sp=F3ldzielcze. Ale mo=BFe w=B3asno=B6=E6 wyodr=EAbnionego lokalu?

Tak posiadali oni prawo własnościowe spółdzielcze, teraz chcieli się starać o
wyodrębnienie lokalu, jednak jest to niemożliwe z powodu wyżej wymienionego
problemu.

Radziłbym się udać z tym do radcy prawnego. W grę może wchodzić np.
odpowiedzialność spółdzielni, jeśli wydali dokument z wadą.