Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   problem z umowa najmu;prawo zasiedzenia?

problem z umowa najmu;prawo zasiedzenia?

Data: 2009-10-09 14:31:00
Autor: szerszen
problem z umowa najmu;prawo zasiedzenia?

Uzytkownik "Aska" <joanka69@wp.pl> napisal w wiadomosci news:han9d7$19d8$1news.mm.pl...

1.czy,gdyby ciotunia jednak podpisala umowe,moze rzeczywiscie tak po prostu mnie wymeldowac?

nie moze, bo meldunek to stwierdzenie faktu zamieszkiwania, gdyby tak chciala zrobic poswiadczylaby nieprawde

2.czy istnieje prawo zasiedzenia,poniewaz slyszalam,ze ponoc po 5 latach,nabywam takiego prawa.

nie wiem o jakie prawo zasiedzenia ci codzi, ale to ktore ja mam na mysli dotyczy okresu lat 30 i z tego co wiem, nie mozna zasiedziec nieruchomosci, ktora sie wynajmuje na podstawie umowy, ale byc moze o jakies inne prawo ci chodzi i ktos cos podpowie

3.czy urzad moze wyrzucic mnie na bruk bez dania mi mieszkania zastepczego-mam,jak pisalam, dziecko,wiec to chyba jest tez wazne.

nie moze, lokal zastepczy musi ci znalezc albo gmina, albo osoba zainteresowana twoja wyprowadzka, o ile nie masz wlasnego mieszkania

Data: 2009-10-09 14:46:37
Autor: MZ
problem z umowa najmu;prawo zasiedzenia?
szerszen pisze:

Uzytkownik "Aska" <joanka69@wp.pl> napisal w wiadomosci
news:han9d7$19d8$1news.mm.pl...

1.czy,gdyby ciotunia jednak podpisala umowe,moze rzeczywiscie tak po
prostu mnie wymeldowac?

nie moze, bo meldunek to stwierdzenie faktu zamieszkiwania, gdyby tak
chciala zrobic poswiadczylaby nieprawde
Nie wiem jak jest w innych miastach, ale np. w Warszawie na operacje
zameldowania w mieszkaniu komunalnym trzeba mieć zgodę Gminy.

2.czy istnieje prawo zasiedzenia,poniewaz slyszalam,ze ponoc po 5
latach,nabywam takiego prawa.

nie wiem o jakie prawo zasiedzenia ci codzi, ale to ktore ja mam na
mysli dotyczy okresu lat 30 i z tego co wiem, nie mozna zasiedziec
nieruchomosci, ktora sie wynajmuje na podstawie umowy, ale byc moze o
jakies inne prawo ci chodzi i ktos cos podpowie
Jakiej umowy? Ona nie ma żadnej umowy najmu, umowę zawarł wujek który
już nie żyje. Mieszkań komunalnych nie można odnajmować, więc nawet
wersja że wujek podpisał z nią umowę najmu nie przejdzie.

3.czy urzad moze wyrzucic mnie na bruk bez dania mi mieszkania
zastepczego-mam,jak pisalam, dziecko,wiec to chyba jest tez wazne.

nie moze, lokal zastepczy musi ci znalezc albo gmina, albo osoba
zainteresowana twoja wyprowadzka, o ile nie masz wlasnego mieszkania
Przypominam że mówimy o lokalu komunalnym. W teorii może nakazać
opuszczenie nielegalnie zajmowanego mieszkania, w praktyce nie ma jak
tego wyegzekwować. W jeszcze innej praktyce Gmina może zacząć naliczać
opłatę za bezumowne korzystanie z lokalu, którą to wbrew pozorom jest w
stanie sobie ściągnąć od każdego kto cokolwiek posiada (nie dotyczy
meneli, dlatego ich najtrudniej wywalić na bruk). Taka opłata znacznie
przewyĹźsza normalny czynsz (czasem kilkukrotnie). OgĂłlnie sytuacja
rzeczywiście kiepska. Nadal nie wiadomo, czy twórczyni wątku mieszkanie
komunalne w ogóle się należy (bo sam fakt posiadania potomstwa jeszcze
do tego nie uprawnia).

--
MZ

Data: 2009-10-09 13:15:22
Autor: Olgierd
problem z umowa najmu;prawo zasiedzenia?
Dnia Fri, 09 Oct 2009 14:46:37 +0200, MZ napisał(a):

Taka opłata znacznie przewyższa
normalny czynsz (czasem kilkukrotnie).

Kiedyś dwukrotnie, teraz musi "odpowiadać" czynszowi (art. 18 ust. 2 ustawy lokalowej). --
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <==

Data: 2009-10-09 13:39:43
Autor: Olgierd
problem z umowa najmu;prawo zasiedzenia?
Dnia Fri, 09 Oct 2009 14:46:37 +0200, MZ napisał(a):

nie wiem o jakie prawo zasiedzenia ci codzi, ale to ktore ja mam na
mysli dotyczy okresu lat 30 i z tego co wiem, nie mozna zasiedziec
nieruchomosci, ktora sie wynajmuje na podstawie umowy, ale byc moze o
jakies inne prawo ci chodzi i ktos cos podpowie

Jakiej umowy? Ona nie ma żadnej umowy najmu, umowę zawarł wujek który
już nie żyje. Mieszkań komunalnych nie można odnajmować, więc nawet
wersja że wujek podpisał z nią umowę najmu nie przejdzie.

Nie musi -- vide art. 691 par. 1-2 kc.
Natomiast zgodnie z art. 21 ust. 3 pkt 6 ustawy o ochronie praw lokatorów takie rzeczy powinna określić gmina.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <==

Data: 2009-10-09 16:11:14
Autor: MZ
problem z umowa najmu;prawo zasiedzenia?
Olgierd pisze:
Dnia Fri, 09 Oct 2009 14:46:37 +0200, MZ napisał(a):

nie wiem o jakie prawo zasiedzenia ci codzi, ale to ktore ja mam na
mysli dotyczy okresu lat 30 i z tego co wiem, nie mozna zasiedziec
nieruchomosci, ktora sie wynajmuje na podstawie umowy, ale byc moze o
jakies inne prawo ci chodzi i ktos cos podpowie

Jakiej umowy? Ona nie ma żadnej umowy najmu, umowę zawarł wujek który
już nie żyje. Mieszkań komunalnych nie można odnajmować, więc nawet
wersja że wujek podpisał z nią umowę najmu nie przejdzie.

Nie musi -- vide art. 691 par. 1-2 kc.
-- -- -- -- -- -- -
Stosownie do art. 691 § 1 Kodeksu cywilnego, w brzmieniu ustalonym
ustawą o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i zmianie
Kodeksu cywilnego z dnia 21 czerwca 2001 r. (tekst pierwotny: Dz. U.
2001 r. Nr 71 poz. 733), w razie śmierci najemcy lokalu mieszkalnego w
stosunek najmu lokalu wstępują: małżonek niebędący współnajemcą lokalu,
dzieci najemcy i jego współmałżonka, inne osoby, wobec których najemca
był obowiązany do świadczeń alimentacyjnych, oraz osoba, która
pozostawała faktycznie we wspólnym pożyciu z najemcą (konkubinacie).
....
W razie braku osób wymienionych w art. 691 § 1 K.c. stosunek najmu
lokalu mieszkalnego wygasa.
-- -- -- -- --
Ona nie podpada ani pod żonę, ani pod córkę ani pod konkubinę. Wnuczką
tez nie jest, zresztą po nowelizacji wnuki już nie wstępują. Ten
paragraf nie ma dla niej zupełnie zastosowania. Za wyjątkiem tego że
stosunek najmu wygasł bo ciocia nie wstąpiła w stosunek najmu, zresztą
nie mogła wstąpić ex lege z powodu posiadania (najwyraźniej)tytułu
prawnego do innego lokalu, co wyklucza wstąpienie w stosunek najmu
mieszkania komunalnego.

--
MZ

Data: 2009-10-09 18:00:17
Autor: kam
problem z umowa najmu;prawo zasiedzenia?
MZ pisze:
Ona nie podpada ani pod żonę, ani pod córkę ani pod konkubinę. Wnuczką
tez nie jest, zresztą po nowelizacji wnuki już nie wstępują. Ten
paragraf nie ma dla niej zupełnie zastosowania. Za wyjątkiem tego że
stosunek najmu wygasł bo ciocia nie wstąpiła w stosunek najmu, zresztą
nie mogła wstąpić ex lege z powodu posiadania (najwyraźniej)tytułu
prawnego do innego lokalu, co wyklucza wstąpienie w stosunek najmu
mieszkania komunalnego.

a to wykluczanie, to skąd niby wynika?

KG

Data: 2009-10-09 19:50:37
Autor: MZ
problem z umowa najmu;prawo zasiedzenia?
kam pisze:
MZ pisze:
Ona nie podpada ani pod żonę, ani pod córkę ani pod konkubinę. Wnuczką
tez nie jest, zresztą po nowelizacji wnuki już nie wstępują. Ten
paragraf nie ma dla niej zupełnie zastosowania. Za wyjątkiem tego że
stosunek najmu wygasł bo ciocia nie wstąpiła w stosunek najmu, zresztą
nie mogła wstąpić ex lege z powodu posiadania (najwyraźniej)tytułu
prawnego do innego lokalu, co wyklucza wstąpienie w stosunek najmu
mieszkania komunalnego.

a to wykluczanie, to skąd niby wynika?

Chociażby z tego na co powołują się tutaj
:http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35752,1421293.html
czyli:
Ustawa z 21 czerwca 2001 o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym
zasobie gminy i zmianie kodeksu cywilnego (DzU nr 71, poz. 733)

Uchwała Rady Miejskiej z 4 lipca 2002 (Dziennik Urzędowy Województwa
Dolnośląskiego nr 159, poz. 2159

Podaje te źródła bo autorka wątku jest najprawdopodobniej właśnie z
okolic Wrocławia (whois db)z tym że większość Gmin ma podobne regulacje.

W szczególności wynika to z tego kawałka:

Wnioskodawca musi spełnić dwa podstawowe warunki:

musi to być mieszkaniec Wrocławia, tutaj zameldowany lub tu było jego
ostatnie miejsce zameldowania,
_osoba taka nie ma żadnego tytułu prawnego do innego lokalu._

--
MZ

Data: 2009-10-09 21:02:45
Autor: kam
problem z umowa najmu;prawo zasiedzenia?
MZ pisze:
Chociażby z tego na co powołują się tutaj
:http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35752,1421293.html
czyli:
Ustawa z 21 czerwca 2001 o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym
zasobie gminy i zmianie kodeksu cywilnego (DzU nr 71, poz. 733)

Uchwała Rady Miejskiej z 4 lipca 2002 (Dziennik Urzędowy Województwa
Dolnośląskiego nr 159, poz. 2159

Podaje te źródła bo autorka wątku jest najprawdopodobniej właśnie z
okolic Wrocławia (whois db)z tym że większość Gmin ma podobne regulacje.

W szczególności wynika to z tego kawałka:

Wnioskodawca musi spełnić dwa podstawowe warunki:

musi to być mieszkaniec Wrocławia, tutaj zameldowany lub tu było jego
ostatnie miejsce zameldowania,
_osoba taka nie ma żadnego tytułu prawnego do innego lokalu._

tyle że fragment dotyczy zawarcia umowy najmu, a nie wstąpienia w istniejący stosunek najmu
inna sprawa że będzie to podstawa wypowiedzenia

KG

Data: 2009-10-09 15:09:56
Autor: szerszen
problem z umowa najmu;prawo zasiedzenia?

Użytkownik "MZ" <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hanbbf$ma1$1news.onet.pl...


Nie wiem jak jest w innych miastach, ale np. w Warszawie na operacje
zameldowania w mieszkaniu komunalnym trzeba mieć zgodę Gminy.

ale ona jest zameldowana, wiec co to ma za znaczenie

Jakiej umowy? Ona nie ma żadnej umowy najmu, umowę zawarł wujek który
już nie żyje. Mieszkań komunalnych nie można odnajmować, więc nawet
wersja że wujek podpisał z nią umowę najmu nie przejdzie.

umowy napisalem powiedzmy w uproszczeniu, skoro jest zameldowana, to jak sam napisales, za zgoda i pozwoleniem, a wiec nie mozna takiego lokalu zasiedziec, a juz napewno nie w 5 czy 11 lat

Data: 2009-10-09 15:56:30
Autor: MZ
problem z umowa najmu;prawo zasiedzenia?
szerszen pisze:

Użytkownik "MZ" <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:hanbbf$ma1$1news.onet.pl...


Nie wiem jak jest w innych miastach, ale np. w Warszawie na operacje
zameldowania w mieszkaniu komunalnym trzeba mieć zgodę Gminy.

ale ona jest zameldowana, wiec co to ma za znaczenie

Myślałem ogólnie o procedurze, czyli że na wymeldowanie też musiałaby
gmina wyrazić zgodę (teoretycznie). W tym przypadku jednak opcja z
ciocią która ją wymelduje raczej nie wchodzi w grę - bo z ciocią nie
podpiszą umowy.

Jakiej umowy? Ona nie ma żadnej umowy najmu, umowę zawarł wujek który
już nie żyje. Mieszkań komunalnych nie można odnajmować, więc nawet
wersja że wujek podpisał z nią umowę najmu nie przejdzie.

umowy napisalem powiedzmy w uproszczeniu, skoro jest zameldowana, to jak
sam napisales, za zgoda i pozwoleniem, a wiec nie mozna takiego lokalu
zasiedziec, a juz napewno nie w 5 czy 11 lat


Chwila chwila, nic takiego nie pisałem. Czy gmina dała zgodę, czy nie
dała, czy nie musiała dać to w tym przypadku zupełnie nieistotne.
Zameldowanie _nie jest_ jednoznaczne z posiadaniem tytułu prawnego do
lokalu, czyli w skrócie z umową najmu. Na chwilę obecną ten lokal jest
zajmowany bezumownie. Umowa z głównym najemcą - wujkiem wygasła z chwilą
jego śmierci. W jednym się zgodzę, te 11 lat nie wejdzie w żaden sposób
w czas zasiedzenia.

--
MZ

problem z umowa najmu;prawo zasiedzenia?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona