Witam,
niedawno zmieniłem kompa i mam problem ze stabilnością jego
działania.
Konfiguracja komputera wygląda następująco:
Intel Core i7 920
Asus P6T Deluxe
OCZ DDR3 Triple Channel 3x2048MB 1333MHz CL8.0 BOX Intel Core i7
Edition
GF 8800GTS 640MB
Samsung SATAII 500GB
DVDRW Pioneer SATA
BeQuiet 600W
chłodzenie Noctua NH-U12P (2x wentylator 120mm)
obudowa CoolerMaster - wentylatory: 1x120mm i 1x80 mm

Otóż w przypadku, gdy zostawie ustawienia pamięci na Auto
(częstotliwość 1066MHz, napięcie DRAM Bus 1,5V, QPI/DRAM Core 1,2V)
komputer chodzi stabilnie bez zwisów. Wystarczy że zmienię
częstotliwość na 1333MHz (napięcie DRAM Bus wzrasta bo musi do 1,6V,
reszta na Auto) komputer chodzi przez ok 12 godzin potem zwis i tylko
twardy reset pomaga. Przy uaktywnieniu funkcji X.M.P (częstotliwość
pamięci 1333MHz, 8-8-8-20, DRAM Bus: 1,6V QPI/DRAM Core 1,4V -
zalecane parametry pracy pamięci) komputer chodzi już jedynie ok 6
godzin i potem zwis, zdarza się że i krócej ale przeważnie po resecie
czas działania nieco się wydłuża. Przy testach memtest86+ brak
jakichkolwiek błędów, jednak komputer zawiesza się również w memteście
mniej więcej po tym samym czasie co w Windowsie. Zmieniłem grafikę na
słabszą tj. GF8400GS ale komputer nadal się wieszał z tym że chodził
może z godzinę dłużej. Zasilacz sprawdzałem na innym sprzęcie niestety
nieco słabszym i działał normalnie. Poza tym wszystkie napięcia
mieszczą się w normie +/- 3% (wg wskaźników w BIOS i w aplikacji
Asusa). Proszę o pomoc bo kończą mi się możliwości testowania i
pomysły na testy.
Może ktoś już się z czymś takim spotkał.

pozdrawiam
Łukasz

Dnia Wed, 25 Mar 2009 03:07:27 -0700 (PDT), luk_25@op.pl napisał(a):

Może ktoś już się z czymś takim spotkał.

A zapuść kompa z otwartymi bokami skrzyni, w takiej konfiguracji w jakiej
się zawieszał po paru godz.  Zobaczymy czy się zawiesi?
--
Jacek

On 25 Mar, 12:16, Jacek Maciejewski <jacmacwyt...@o2.pl> wrote:

A zapuść kompa z otwartymi bokami skrzyni, w takiej konfiguracji w jakiej
się zawieszał po paru godz.  Zobaczymy czy się zawiesi?

Temperatura procka i chipsetu przy zamkniętej budzie nie jest jakaś
przerażająca - procek 62 st (przy ciągłym obciążeniu) i 40 st chipset.
Nie wiem jak pamięci, ale jak sprawdzałem na dotyk to mnie nie
parzyły :-)
No ale nie zaszkodzi sprawdzić :-)
Wieczorem poinformuję o wyniku testu.

On 25 Mar, 12:16, Jacek Maciejewski <jacmacwyt...@o2.pl> wrote:>

A zapuść kompa z otwartymi bokami skrzyni, w takiej konfiguracji w jakiej
się zawieszał po paru godz.  Zobaczymy czy się zawiesi?

niestety nic to nie dało, ok. 6 godzin pracy i zwis. Może jeszcze
jakieś pomysły? :-)

Dnia Thu, 26 Mar 2009 00:05:46 -0700 (PDT), hellfire78 napisał(a):

On 25 Mar, 12:16, Jacek Maciejewski <jacmacwyt...@o2.pl> wrote:>

A zapuść kompa z otwartymi bokami skrzyni, w takiej konfiguracji w jakiej
się zawieszał po paru godz.  Zobaczymy czy się zawiesi?

niestety nic to nie dało, ok. 6 godzin pracy i zwis. Może jeszcze
jakieś pomysły? :-)

A ten komp podczas testów wykonuje jakieś programy czy sobie stoi i nic nie
robi? No i zapewne nie ma floppy. Spróbuj podłączyć napęd dyskietkowy
chwilowo (ciekawe czy płyta ma gniazdo :) i zapuść memtesta z dyskietki pod
DOS-em. Spróbuj też zabutować pod jakimś linuksem live i pod nim potestuj
pamięć i przy okazji sprawdź jak długo działa i czy się zawiesza.
Zdumiewający jest ten stały interwał czasu do zwiechy. Jakby to były błędy
pamięci byłyby IMO bardziej przypadkowe.
--
Jacek

On 26 Mar, 10:48, Jacek Maciejewski <jacmacwyt...@o2.pl> wrote:

A ten komp podczas test w wykonuje jakie programy czy sobie stoi i nic nie
robi?

Robi, jest "poświęcony nauce" czyli pracuje na nim klient BOINC, poza
tym korzystam z niego normalnie tzn słucham muzy, przeglądam strony,
gram, itp, itd. Także wiesza się podczas normalnej pracy a nie
przestoju (idle) :-)

No i zapewne nie ma floppy.

floppa ma :-) Ja jestem z tych staroświeckich użytkowników, którzy bez
floppa komputera nie składają :-)

Spr buj pod czy nap d dyskietkowy
chwilowo (ciekawe czy p yta ma gniazdo :) i zapu memtesta z dyskietki pod
DOS-em. Spr buj te zabutowa pod jakim linuksem live i pod nim potestuj
pami i przy okazji sprawd jak d ugo dzia a i czy si zawiesza.

memtesta zapuszczałem z bootowalnej płyty CD, błędów nie wykazuje
nawet po kilku przejściach za to nawet na memtescie się wiesza po
podobnym czasie co pod Windowsem. Tak więc wina systemu czy grafiki
została wyeliminowana.

Zdumiewaj cy jest ten sta y interwa czasu do zwiechy. Jakby to by y b dy
pami ci by yby IMO bardziej przypadkowe.

No ba, właśnie to jest w tym najbardziej interesujące i warte
opisania :-)
Wygląda jakby miał zaprogramowane wieszanie się po określonym
czasie :-)
Jakby pamięci po zmianie napięć wysysały stopniowo moc, aż wreszcie
wszystko staje. Albo rzeczywiście coś się grzało i po osiągnięciu
jakiegoś poziomu stawało, ale wskaźniki nic niepokojącego nie
pokazują.
Zaczynam podejrzewać płytę, ale nie mam jak tego potwierdzić :-(

Dnia Thu, 26 Mar 2009 03:07:25 -0700 (PDT), hellfire78 napisał(a):

No ba, właśnie to jest w tym najbardziej interesujące i warte
opisania :-)
Wygląda jakby miał zaprogramowane wieszanie się po określonym
czasie :-)
Jakby pamięci po zmianie napięć wysysały stopniowo moc, aż wreszcie
wszystko staje. Albo rzeczywiście coś się grzało i po osiągnięciu
jakiegoś poziomu stawało, ale wskaźniki nic niepokojącego nie
pokazują.
Zaczynam podejrzewać płytę, ale nie mam jak tego potwierdzić :-(

Też u mnie działa BOINC, liczę seti@home. I też występuje dziwne zjawisko,
bez wątpienia na styku BOINC i windy. Otóż, jeśli BOINC sobie działa,
podczas kopiowania dużych plików, np. filmów po sieci lokalnej (Ethernet)
czyli z prędkościami rzędu kilku MB/s następują zwiechy kompa, po minucie a
najdalej po kilku minutach. Jak BOINC nie chodzi, mogę sobie kopiować do
woli. Jak BOINC chodzi pod linuksem - też mogę sobie kopiować bez zwiech
(tak, musiałem zapuścić pod moim testowym debiankiem BOINC i Sambę.
namęczyłem się nieco :) Wniosek taki że powinieneś wyeliminować BOINC.
Zapuść kompa najpierw bez niego, a potem daj mu co innego do roboty (np.
Prime95) i też przetestuj.
--
Jacek

On 26 Mar, 11:55, Jacek Maciejewski <jacmacwyt...@o2.pl> wrote:

Zapuść kompa najpierw bez niego, a potem daj mu co innego do roboty (np.
Prime95) i też przetestuj.

Tia, tylko że jeśli to byłaby wina BOINC i Windy to pod memtestem by
się nie wieszał, bo przecież memtest pracuje pod DOSem i jest jedynym
programem, który w tym momencie pracuje na kompie.

Dnia Thu, 26 Mar 2009 05:58:58 -0700 (PDT), hellfire78 napisał(a):

Tia, tylko że jeśli to byłaby wina BOINC i Windy to pod memtestem by
się nie wieszał, bo przecież memtest pracuje pod DOSem i jest jedynym
programem, który w tym momencie pracuje na kompie.

To mogła być przypadkowa zbieżność :) A po drugie, nie używałem memtesta z
CD butowalnego, on naprawdę pracuje pod dosem czy pod jakąś inną odmianą
windy? No i jeszcze zostaje porównawczy test pod linuksem live lub
zainstalowanym na dysku. Może odkroj małą partycję i instalnij debiana?
Ciekawe czy też będzie się wieszał... :)
--
Jacek

On 26 Mar, 16:57, Jacek Maciejewski <jacmacwyt...@o2.pl> wrote:

Ciekawe czy też będzie się wieszał... :)

Mam coś nowego. Rozpędziłem Prime95 na trzecim teście - Blend (tests
some of everything, a lots of RAM tested) i 4 z 8 wątków po godzinie
zakończyło się z błędami, 1 z ostrzeżeniami. 3 jak na razie dalej
liczą. Zastanawiam się tylko po której stronie leży problem: pamięć
czy procek?. Błędy wyskoczyły na testach z FFT length 768K. Zna się
ktoś na tym? :-)

Dnia Thu, 26 Mar 2009 14:21:01 -0700 (PDT), hellfire78 napisał(a):

Zna się
ktoś na tym? :-)

Ja się nie znam ale zacząłbym od zostawienia jednego tylko modułu RAM :)
--
Jacek

hellfire78 schrieb:

On 26 Mar, 11:55, Jacek Maciejewski <jacmacwyt...@o2.pl> wrote:

Zapuść kompa najpierw bez niego, a potem daj mu co innego do roboty (np.
Prime95) i też przetestuj.

Tia, tylko że jeśli to byłaby wina BOINC i Windy to pod memtestem by
się nie wieszał, bo przecież memtest pracuje pod DOSem

memtest nie pracuje pod DOSem.


--
Tomasz Chmielewski
http://wpkg.org

On 26 Mar, 17:24, Tomasz Chmielewski <t...@nospam.wpkg.org> wrote:

memtest nie pracuje pod DOSem.

dobra, nie istotne pod czym pracuje ważne, że nie startuje żadnego
systemu typu linux czy windows.
Także nie ma dylematów typu: "a może to wina systemu operacyjnego"
więc nie ma co rzucać pomysłów z instalacją linuxa :-)

Dnia Thu, 26 Mar 2009 03:07:25 -0700 (PDT), hellfire78 napisał(a):

Zaczynam podejrzewać płytę, ale nie mam jak tego potwierdzić :-(

Hmm... może proste zdjęcie boków skrzynki to za mało. Postaw jeszcze
porządny wiatrak stołowy coby dmuchał na zawartość skrzynki. Na wariackie
objawy trzeba wariackich poczynań :)
--
Jacek

On 26 Mar, 11:59, Jacek Maciejewski <jacmacwyt...@o2.pl> wrote:

Hmm... może proste zdjęcie boków skrzynki to za mało. Postaw jeszcze
porządny wiatrak stołowy coby dmuchał na zawartość skrzynki. Na wariackie
objawy trzeba wariackich poczynań :)

hehe też o tym myślałem, niestety na chwilę obecną nie posiadam
takiego wiatraka. W ostateczności wymontuje jeden wiatrak z obudowy i
może jakoś go przywiesze żeby dmuchał np. na pamięci. Może coś z tego
wyjdzie :-)

Żeby było ciekawiej to powiem jeszcze, że po wyjęciu jednej z kości
(przejście na tryb dual channel zamiast triple) czas pracy komputera
wydłużała się gdzieś o godzinę :-)

Dnia 26.03.2009 hellfire78 <luk_25@op.pl> napisał/a:

Żeby było ciekawiej to powiem jeszcze, że po wyjęciu jednej z kości
(przejście na tryb dual channel zamiast triple) czas pracy komputera
wydłużała się gdzieś o godzinę :-)

Problemy z OCZ i płytami Asusa są dość znane, co bym proponował:
0) Upgrade BIOSu! I załadowanie wartości domyślnych (taka zworka ;-)
1) zwiększ napięcie do 1.8V
2) wyłącz Dynamic Write
3) wyłącz Static Read
4) może pobaw się trochę Row Refresz Cycle 72-80
5) jak to nic nie da (testuj na Prime95) to spróbuj popytać na forum
OCZ
(popytaj/poszukaj)
6) jak suport OCZ nie pomoże, to zacznij reklamować pamięci (oni sami
Ci to zaproponują)

Pozdrawiam,


--
 _  _.|_    |_|(_||_|   |PAB CENTER

1) Zupgraduje bios
2) Sprawdź czy jak część z tego czasu 6 godzin komp spędzi w uśpieniu (S1
lub S3) to dalej tak jest

On 26 Mar, 13:02, "maX" <a...@interia.pl> wrote:

1) Zupgraduje bios

To zrobiłem w pierwszej kolejności

2) Sprawdź czy jak część z tego czasu 6 godzin komp spędzi w uśpieniu (S1
lub S3) to dalej tak jest

A co tym testem sprawdzę?

luk_25@op.pl wrote:

..................

Ktos w watku juz pisze o problemach Asusa z OCZ co moge potwierdzic.
Na jednej z poprzednich platform jaka mialem czyli P5K Deluxe i OCZ DDR2 1066 za chiny nie dalo rady ustawic RAMu na 1066 gdyz Memtest raz na 2-3 przebiegi wywalal kilka błedow.

Skonczylo sie w miare szczesliwie kiedy RAM zostal na 1000 , CL raczej wyzsze niz nizsze (nie pamietam juz jaki dokladnie bylo) i co w moim przypadku - Command Rate ustawione na 2T.

Piszesz ze na 1066 chodzi tiptop , ustaw tylko recznie czestotliwosc na 1333 i sprawdz. Potem zwieksz timingi na wyzsze i znowu sprawdzamy. O ile nie masz korby na punkcie kilku wiecej FPS'ow z obecnych np. 200 lub czasu pracy CPU ( w kodowaniu, liczeniu) dluzszym o 2-3 sec. przy calkowitym czasie przebiegu 3 min ;)

Ja osobiscie na omawianej plycie nie notuje zadnych problemów. Pamiatki to budzetowe Kingstony CL9 .

--
G
*
Core i7 920, P6T Deluxe, 6GB/1333, SapphireHD4850
Xonar D2X, CL-InspireP580 5.1,KNC1-DVR, 20WGX2Pro
3xST3500320NS, GGW-H20L / GSA-H55L,CMPSU-450VX

Wygląda na to, że jednak jest problem z pamięciami. Po testach
pojedynczych modułów okazało się, że na 2 kościach prime95 wywala się
na wspomnianym teście z FFT length 768K, trzecia kostka jak narazie
chodzi idelanie. Pamięci idą na wymianę, zobaczę co będzie jak dostanę
nowe. Może być i problem z tym Command Rate bo zgodnie z tym co pisze
OCZ w ulotce dołączonej do pamięci to jeśli nie jest zaznaczone na
pamięciach 1T to powinno się ustawiać 2T. Z drugiej strony skoro w SPD
dla X.M.P. producenta sam określił tą wartość na 1T, więc nie będę
sprawdzał czy na 2T działa dobrze :-) Zresztą jedna kostka chodzi tak
jak powinna, więc dlaczego nie wymagać tego samego od dwóch
pozostałych :-)
Narazie dzięki wszystkim za sugestie

pozdrawiam
Łukasz