Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   problemy z plecami

problemy z plecami

Data: 2011-05-14 18:20:38
Autor: Dżejm
problemy z plecami
[...]
W zeszla sobote znow wycieczka ok. 77 km i znow ten bol, ale juz nie tak intensywny. Natomiast wczoraj caly dzien bolaly mnie lekko plecy i zwrocilem uwage, ze to miejsce jest juz nie czerwone ale fioletowe. Dzis wiec na planowana wycieczke raczej nie jechalem.
[...]

O bólach pleców to się nasłuchałem sporo. Sam też tego doświadczyłem. Ale żeby było coś widać to pierwsze słyszę. Może warto iść do lekarza.

pozdro
Jacek

Data: 2011-05-14 10:00:18
Autor: Rowerex
problemy z plecami
On 14 Maj, 17:20, Dżejm <i.have...@email.org> wrote:
> [...]
> W zeszla sobote znow wycieczka ok. 77 km i znow ten bol, ale juz nie tak
> intensywny. Natomiast wczoraj caly dzien bolaly mnie lekko plecy i
> zwrocilem uwage, ze to miejsce jest juz nie czerwone ale fioletowe. Dzis
> wiec na planowana wycieczke raczej nie jechalem.
> [...]

O bólach pleców to się nasłuchałem sporo. Sam też tego doświadczyłem. Ale
żeby było coś widać to pierwsze słyszę. Może warto iść do lekarza.

Jeśli bez wyraźnego powodu typu uderzenie, otarcia, ciężki plecak
walący po plecach itp pojawia się siniejące miejsce, to zdecydowanie
do lekarza.

Pozdr-
-Rowerex

Data: 2011-05-14 20:37:40
Autor: Dawid Pastusiak
problemy z plecami
Rowerex napsal(a):


O bólach pleców to się nasłuchałem sporo. Sam też tego doświadczyłem. Ale
żeby było coś widać to pierwsze słyszę. Może warto iść do lekarza.

Jeśli bez wyraźnego powodu typu uderzenie, otarcia, ciężki plecak
walący po plecach itp pojawia się siniejące miejsce, to zdecydowanie
do lekarza.


Zadne uderzenia ani otarcia nie byly, plecak mialem, ale zeby byl jakos super ciezki, glowny ciezar to byla woda mineralna i kurtka..

Chyba jednak bede sie musial do doktora wybrac..

Dziekuje za sugestie i pomoc.

Pozdrawiam

--
Dawid Pastusiak (Liberec)
http://www.dejw.estranky.cz
"Prostě Polsko, no. To rozumově nepochopíte, to můžete akorát milovat nebo nenávidět" T.H.

Data: 2011-05-15 08:52:28
Autor: piecia aka dracorp
problemy z plecami
Dnia Sat, 14 May 2011 20:37:40 +0200, Dawid Pastusiak napisał(a):

Chyba jednak bede sie musial do doktora wybrac..

Dobrze jakby Ci RTG odcinka lędźwiowego zrobili, mi w ten sposób odkryli rozszczep kręgu. Aczkolwiek jeżdżę jakoś na szosówce.


--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

Data: 2011-05-15 19:01:18
Autor: Ryszard Mikke
problemy z plecami
Dawid Pastusiak <dejw7PROSIM@VYTNETETOHLEcentrum.cz> napisał(a):
Rowerex napsal(a):

>>
>> O bólach pleców to się nasłuchałem sporo. Sam też tego doświadczyłem. Ale
>> żeby było coś widać to pierwsze słyszę. Może warto iść do lekarza.
>
> Jeśli bez wyraźnego powodu typu uderzenie, otarcia, ciężki plecak
> walący po plecach itp pojawia się siniejące miejsce, to zdecydowanie
> do lekarza.
>

Zadne uderzenia ani otarcia nie byly, plecak mialem, ale zeby byl jakos super ciezki, glowny ciezar to byla woda mineralna i kurtka..

Chyba jednak bede sie musial do doktora wybrac..

Dziekuje za sugestie i pomoc.

Wystarczy, że jeździ na boki i ociera...

Ja kiedyś zrobiłem sobie spory siniak od kluczy w kieszenie. Też nie uderały, ugniatały tylko...

rmikke

--


Data: 2011-05-16 17:48:35
Autor: Dawid Pastusiak
problemy z plecami
Ryszard Mikke napsal(a):



Zadne uderzenia ani otarcia nie byly, plecak mialem, ale zeby byl jakos
super ciezki, glowny ciezar to byla woda mineralna i kurtka..



Wystarczy, że jeździ na boki i ociera...

Ja kiedyś zrobiłem sobie spory siniak od kluczy w kieszenie. Też nie uderały,
ugniatały tylko...



Udalem sie wiec dzis dla swietego spokoju do doktora, obejrzal to miejsce i rzeczywiscie stwierdzil, ze jest to od plecaka i ze nie jest to nic groznego, po paru dniach powinno zejsc. Wiec mam nadzieje ze zejdzie ;)

Sprobuje jeszcze poprobowac z roznymi ustawieniami siodelka i ew. kierownicy bo wydaje mi sie, ze to tez moglo miec wplyw.

Jeszcze raz dziekuje wszystkim, ktorzy zareagowali i odpowiedzieli w tym watku.

Pozdrawiam

--
Dawid Pastusiak (Liberec)
http://www.dejw.estranky.cz
"Prostě Polsko, no. To rozumově nepochopíte, to můžete akorát milovat nebo nenávidět" T.H.

Data: 2011-05-16 19:13:07
Autor: Ryszard Mikke
problemy z plecami
Dawid Pastusiak <dejw7PROSIM@VYTNETETOHLEcentrum.cz> napisał(a):
Ryszard Mikke napsal(a):

>>>
>>
>> Zadne uderzenia ani otarcia nie byly, plecak mialem, ale zeby byl jakos
>> super ciezki, glowny ciezar to byla woda mineralna i kurtka..
>>

>
> Wystarczy, że jeździ na boki i ociera...
>
> Ja kiedyś zrobiłem sobie spory siniak od kluczy w kieszenie. Też nie
uderały,
> ugniatały tylko...
>


Udalem sie wiec dzis dla swietego spokoju do doktora, obejrzal to miejsce i rzeczywiscie stwierdzil, ze jest to od plecaka i ze nie jest to nic groznego, po paru dniach powinno zejsc. Wiec mam nadzieje ze zejdzie ;)

Sprobuje jeszcze poprobowac z roznymi ustawieniami siodelka i ew. kierownicy bo wydaje mi sie, ze to tez moglo miec wplyw.

Spraw sobie plecak, co nie lata na boki (spinany gdzies z przodu np.) i pakuj go tak, żeby w środku nic nie latało.

rmikke

--


Data: 2011-05-17 08:15:13
Autor: Grzegorz
problemy z plecami
Hello Ryszard Mikke !:

Udalem sie wiec dzis dla swietego spokoju do doktora, obejrzal to
miejsce i rzeczywiscie stwierdzil, ze jest to od plecaka i ze nie jest
to nic groznego, po paru dniach powinno zejsc. Wiec mam nadzieje ze
zejdzie ;)

Sprobuje jeszcze poprobowac z roznymi ustawieniami siodelka i ew.
kierownicy bo wydaje mi sie, ze to tez moglo miec wplyw.

Spraw sobie plecak, co nie lata na boki (spinany gdzies z przodu np.) i pakuj
go tak, żeby w środku nic nie latało.

Opinia amatora .... plecak to na wycieczki ale na nogach ! Na rowerze jest mnóstwo miejsc na umieszczenie bagażu, szkoda sobie jakimś plecakiem psuć komfort. Ale to tylko moje zdanie - i już widzę maniaków reklam specjalnych rowerowych plecaków, jak na mnie psy wieszają :-D !

W takim plecaki i tak według mnie max 3-5 kg można włożyć bez pogorszenia komfortu, a to jest torba na kierownicy + coś pod siodło - jeżeli bagażnika nie ma. Tylko przy ekstremalnych górskich wypadach może to przeszkadzać - bo nigdy na sztywno zamocować się nie da. Ja po wertepach nie jeżdżę, ale po szutrach czy innych polnych drogach bagaż na bagażniku - to jest to !

pzdrw,
--
Grzegorz

maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1

Data: 2011-05-17 13:23:37
Autor: #:-) gps
problemy z plecami
co najwyżej koty mogę na Tobie powiesić...

w całości się podpisuję pod nadpiszcą

świetne słowa!

mnie szczególnie przeszkadza w plecaku to, że się intensywnie pocą plecy, łatwo je przewiać i w konsekwencji złapać bolesny skurcz

#:-)
gps

Data: 2011-05-17 13:42:28
Autor: Grzegorz
problemy z plecami
Hello #:-) gps !:

mnie szczególnie przeszkadza w plecaku to, że się intensywnie pocą
plecy, łatwo je przewiać i w konsekwencji złapać bolesny skurcz


No o tych skurczach to nie wiedziałem, ale jak by to ująć ... wrodzone wygodnictwo nakazało mi nie mieć dodatkowego garba ;-) ! Ale każdemu według uznania ...

pzdrw.
--
Grzegorz

maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1

Data: 2011-05-17 16:12:23
Autor: Ryszard Mikke
problemy z plecami
Grzegorz <bzdura@brakmaila.com> napisał(a):
Hello Ryszard Mikke !:

>> Udalem sie wiec dzis dla swietego spokoju do doktora, obejrzal to
>> miejsce i rzeczywiscie stwierdzil, ze jest to od plecaka i ze nie jest
>> to nic groznego, po paru dniach powinno zejsc. Wiec mam nadzieje ze
>> zejdzie ;)
>>
>> Sprobuje jeszcze poprobowac z roznymi ustawieniami siodelka i ew.
>> kierownicy bo wydaje mi sie, ze to tez moglo miec wplyw.
>
> Spraw sobie plecak, co nie lata na boki (spinany gdzies z przodu np.) i pakuj
> go tak, żeby w środku nic nie latało.

Opinia amatora ....

:D

plecak to na wycieczki ale na nogach ! Na rowerze jest mnóstwo miejsc na umieszczenie bagażu, szkoda sobie jakimś plecakiem psuć komfort. Ale to tylko moje zdanie - i już widzę maniaków reklam specjalnych rowerowych plecaków, jak na mnie psy wieszają :-D !

W takim plecaki i tak według mnie max 3-5 kg można włożyć bez pogorszenia komfortu, a to jest torba na kierownicy + coś pod siodło - jeżeli bagażnika nie ma. Tylko przy ekstremalnych górskich wypadach może to przeszkadzać - bo nigdy na sztywno zamocować się nie da. Ja po wertepach nie jeżdżę, ale po szutrach czy innych polnych drogach bagaż na bagażniku - to jest to !

Czyli, o guru, jednak zalezy gdzie sie jezdzi.

Podpowiem tez, ze zalezy jak i ile. Np. po miescie nie chce mi sie zakladac i
zdejmowac sakwy, wole jednak plecak. Nawet niespecjalnie rowerowy i
niespecjalnie mikro, mieszcza sie ciuchy na zmiane, kurtka przeciwdeszczowa,
pompka i pare kilo zakupow (lub cieplejszy komplet ciuchow przy bardzo
zmiennej pogodzie). I kamizelka na wierzchu, zaczepiona o pompke ;) bo lubie
byc widoczny z daleka.

Z drugiej strony, wypad z wycinakami nad Zalew z plecakiem pelnym zakupow do
domu to nie byl najlepszy pomysl ;) Ale ze spontanami tak bywa.

rmikke,
w sakwy ubogi (cztery komplety raptem).

--


Data: 2011-05-19 21:21:37
Autor: Grzegorz
problemy z plecami
Hello Ryszard Mikke !:

Opinia amatora ....

:D

Nie dałeś "-" i mi się buźka w Mozilli nie pokazała :-D !

Amator niekoniecznie znaczy troll ;-)

Czyli, o guru, jednak zalezy gdzie sie jezdzi.

Owszem - jak kolega niżej napisał, asfalt + gruntowe.

Podpowiem tez, ze zalezy jak i ile. Np. po miescie nie chce mi sie zakladac i
zdejmowac sakwy, wole jednak plecak. Nawet niespecjalnie rowerowy i
niespecjalnie mikro, mieszcza sie ciuchy na zmiane, kurtka przeciwdeszczowa,
pompka i pare kilo zakupow (lub cieplejszy komplet ciuchow przy bardzo
zmiennej pogodzie). I kamizelka na wierzchu, zaczepiona o pompke ;) bo lubie
byc widoczny z daleka.

Wiesz, i ja kamizelkę włożyłem do mojego bagażnika. Mam taki plastikowy kufer, niezbyt ładny, ale praktyczny. Przykręcony na stałe. I pewnie kamizelka pójdzie na zewnątrz - to dobry pomysł być widocznym.

Z drugiej strony, wypad z wycinakami nad Zalew z plecakiem pelnym zakupow do
domu to nie byl najlepszy pomysl ;) Ale ze spontanami tak bywa.

Nooo .... mój kuferek na oko tak ze 20 browarków by zmieścił :-D ! Ale - co kto lubi. Ja jeżdżę trekiem 28" na oponach Schwalbe Land Criuser po asfaltach, gruntowych, kamienistych ale nie po górach - i taka opcja mnie odpowiada. Ale po piachu - nie pojedzie :-( ..

pzdrw.
--
Grzegorz

maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1

Data: 2011-05-20 07:22:00
Autor: Ryszard Mikke
problemy z plecami
Grzegorz <bzdura@tuniemamaila.pl> napisał(a):
Mam taki plastikowy kufer, niezbyt ładny, ale praktyczny. Przykręcony na stałe. I pewnie kamizelka pójdzie na zewnątrz - to dobry pomysł być widocznym.

[...]

Nooo .... mój kuferek na oko tak ze 20 browarków by zmieścił :-D ! Ale - co kto lubi. Ja jeżdżę trekiem 28" na oponach Schwalbe Land Criuser po asfaltach, gruntowych, kamienistych ale nie po górach - i taka opcja mnie odpowiada. Ale po piachu - nie pojedzie :-( ..

Hmmm... Wlasnie opisales rower, ktory parkuje w Rondo1 obok mojego, a kuferek
czasem mi sie przydaje, jak chce chuste zwinac ;)

rmikke

--


Data: 2011-05-20 19:26:31
Autor: Grzegorz
problemy z plecami
Hello Ryszard Mikke !:


Hmmm... Wlasnie opisales rower, ktory parkuje w Rondo1 obok mojego, a kuferek
czasem mi sie przydaje, jak chce chuste zwinac ;)

Nie nie, bliźniaka mi znalazłeś :-D ! Ufff, znaczy nie jestem sam w swoim dziwactwie ;-) !

pzdrw.
--
Grzegorz

maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1

problemy z plecami

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona