interesuje mnie, czy po ewentualnej śmierci załozyciela polisolokaty TU Europa wypłaca uczciwie zdeponowane środki czy robi jakieś trudności?

interesuje mnie, czy po ewentualnej śmierci załozyciela polisolokaty TU Europa wypłaca uczciwie zdeponowane środki czy robi jakieś trudności?

najbardziej interesują mnie wypowiedzi, typu:

moja mama założyła polisolokatę TU Europa w BGŻ optima, jako uposażonego
wskazała mnie, TU bez problemu wypłaciło środki

moja babcia założyła polisolokatę TU Europa w BGŻ optima, jako uposażonego
wskazała mojego małoletniego synka (jej wnuka), TU robiło olbrzymie trudności
ale z pomocą adwokata udało mi się odzyskać pieniądze

po śmierci ojca od siedmiu miesięcy jestem w sporze prawnym z TU Europą
końca problemów nie widać...

itd. itp.

W dniu 2012-10-21 16:56, Sebastian pisze:

interesuje mnie, czy po ewentualnej śmierci załozyciela polisolokaty
TU Europa wypłaca uczciwie zdeponowane środki czy robi jakieś trudności?

najbardziej interesują mnie wypowiedzi, typu:

moja mama założyła polisolokatę TU Europa w BGŻ optima, jako uposażonego
wskazała mnie, TU bez problemu wypłaciło środki

moja babcia założyła polisolokatę TU Europa w BGŻ optima, jako uposażonego
wskazała mojego małoletniego synka (jej wnuka), TU robiło olbrzymie trudności
ale z pomocą adwokata udało mi się odzyskać pieniądze

po śmierci ojca od siedmiu miesięcy jestem w sporze prawnym z TU Europą
końca problemów nie widać...

itd. itp.

Dopowiem:
Ludzie, kurna, zrozumcie wreszcie...
Towarzystwa ubezpieczeniowe wydają 60% środków (po odliczeniu kosztów, zysków, podatków i innych haraczy) na reklamę, 30% na prawników, którzy mają wykazać przed sądem, że odszkodowanie się nie należy, a 10% na wypłatę odszkodowań (świadczeń), których wypłaty nie da się uniknąć.



--

Dziękuję i pozdrawiam.   SQLwiel.

ale ja nie zamierzam ubezpieczać się od czegokolwiek
chcę po prostu zrobić bezpodatkowe spadkobranie

W dniu 2012-10-21 17:04, Sebastian pisze:

ale ja nie zamierzam ubezpieczać się od czegokolwiek
chcę po prostu zrobić bezpodatkowe spadkobranie

Pierwsza grupa pokrewieństwa/powinowactwa nie płaci PoSiD. (Dziękujemy, Jarosławie!)



--

Dziękuję i pozdrawiam.   SQLwiel.

> chcę po prostu zrobić bezpodatkowe spadkobranie

Pierwsza grupa pokrewieństwa/powinowactwa nie płaci PoSiD.

no właśnie, a w drugiej grupie, a tym bardziej w trzeciej?

Użytkownik SQLwiel "[nick]"@guglowapoczta.com ...

Dopowiem:
Ludzie, kurna, zrozumcie wreszcie...
Towarzystwa ubezpieczeniowe wydają 60% środków (po odliczeniu kosztów, zysków, podatków i innych haraczy) na reklamę, 30% na prawników, którzy mają wykazać przed sądem, że odszkodowanie się nie należy, a 10% na wypłatę odszkodowań (świadczeń), których wypłaty nie da się uniknąć.

zrozumum wreszcie, że polisoloaty to nie są polity tylko bezbelkowe lokaty...

oprócz bez belkowości mają jeszcze tę cechę że nie wchodzą do spadku

W dniu 2012-10-23 03:17, Sebastian pisze:

oprócz bez belkowości mają jeszcze tę cechę że nie wchodzą do spadku

A czy mógłbyś rozwinąć, tj napisać dlaczego i w jakim układzie nie wchodzą? (Nie chce mi się grzebać i szukać, a Ty pewno już wiesz)


--

Dziękuję i pozdrawiam.   SQLwiel.

SQLwiel <"[nick]"@guglowapoczta.com> writes:

W dniu 2012-10-23 03:17, Sebastian pisze:

oprócz bez belkowości mają jeszcze tę cechę że nie wchodzą do spadku

A czy mógłbyś rozwinąć, tj napisać dlaczego i w jakim układzie nie
wchodzą? (Nie chce mi się grzebać i szukać, a Ty pewno już wiesz)

NOrmalnie. Środki wypłacane z polisy na życie nie wchodzą do masy
spadkowej.

Więc pan X może wykupić polisę na swoje życie z sumą ubezpieczenia 100
KPLN i składką również 100KPLN. I wskazać pana Y jako uposażonego.

To tak z grubsza.
KJ

--
http://modnebzdury.wordpress.com/2009/10/01/niewiarygodny-list-prof-majewskiej-wprowadzenie/
Write yourself a threatening letter and pen a defiant reply.

NOrmalnie. Środki wypłacane z polisy na życie nie wchodzą do masy
spadkowej.

Więc pan X może wykupić polisę na swoje życie z sumą ubezpieczenia 100
KPLN i składką również 100KPLN. I wskazać pana Y jako uposażonego.

To tak z grubsza.
KJ

dokładnie tak, jak ktoś chce wskazać uposażonego to wybiera poliso-lokatę zamiast lokaty

--
pozdrawiam
RobertS

tylko dlaczego masz brać poliso-lokatę na 5,27% netto skoro w innym TU możesz dostać 5,67% netto a warunki takie same (również w formie polisy na życie na 12 miesięcy)?

--
pozdrawiam
RobertS

tylko dlaczego masz brać poliso-lokatę na 5,27% netto skoro w innym TU możesz dostać 5,67% netto a warunki takie same (również w formie polisy na życie na 12 miesięcy)?

osoba która chce założyć polisolokatę jest niepełnosprawna ruchowo i słabo słyszy oraz mieszka w bardzo małej miejscowości. Wyjazd "do miasta", w celu zawarcia takiej umowy jest uciążliwy. Zakładanie rachunku przez kuriera też gdyż byłoby poprzedzone telefoniczną weryfikacją danych (a jak tu rozmawiać gdy się ledwo co słyszy?)

Ponieważ jednak osoba ta ma już rachunek w banku i dostęp internetowy do rachunku, więc bez problemu założy sobie "bezkurierowo" rachunek w BGŻ Optimie, a tam również "bezkurierowo" założy taką polisolokatę

Obdzwoniłem kilka banków, każdy oprócz Lukasa (Credit Agricole) informuje
że trzeba osobiście podpisać umowę długopisem, w placówce banku..

Skoro różnica oprocentowania jest stosunkowo nieduża, przeważa kwestia
minimalizacji trudności przy zawieraniu umowy.

Obdzwoniłem kilka banków, każdy oprócz Lukasa (Credit Agricole) informuje
że trzeba osobiście podpisać umowę długopisem, w placówce banku.

Czy ktoś zna banki inne niż Credit Agricole i BGŻ Optima, pozwalające
na zawarcie polisolokaty bez konieczności zawarcia umowy w placówce?

Obdzwoniłem kilka banków, każdy oprócz Lukasa (Credit Agricole) informuje
że trzeba osobiście podpisać umowę długopisem, w placówce banku.

Czy ktoś zna banki inne niż Credit Agricole i BGŻ Optima, pozwalające
na zawarcie polisolokaty bez konieczności zawarcia umowy w placówce?

oczywiście możesz to załatwić w GNB, jeżeli jesteś zainteresowany takim rozwiązaniem to daj znać na priva, jedna rozmowa tel. i papiery dostaniesz kurierem do domu ;-)

--
pozdrawiam
RobertS

W dniu 2012-10-23 08:45, RobertS pisze:

Więc pan X może wykupić polisę na swoje życie z sumą ubezpieczenia 100
KPLN i składką również 100KPLN. I wskazać pana Y jako uposażonego.

To tak z grubsza.
KJ

dokładnie tak, jak ktoś chce wskazać uposażonego to wybiera
poliso-lokatę zamiast lokaty

A da się to zrobić nie przenosząc się na łono Abrahama?


--

Dziękuję i pozdrawiam.   SQLwiel.

dokładnie tak, jak ktoś chce wskazać uposażonego to wybiera
poliso-lokatę zamiast lokaty

A da się to zrobić nie przenosząc się na łono Abrahama?

poliso-lokata to polisa na życie/dożycie w formie lokaty bankowej, już na etapie składania deklaracji możesz (ale nie musisz) wskazać uposażonego (lub uposażonych), podobnie jak w przypadku ubezpieczeń w każdej chwili może uposażonych zmienić

to spory + dla poliso-lokaty, bo dla lokaty bankowej można zrobić jedynie zapis na wypadek śmierci (co jest płatne i rzadko który pracownik banku wie jak się za to zabrać)

--
pozdrawiam
RobertS

W dniu 2012-10-23 21:54, RobertS pisze:

A da się to zrobić nie przenosząc się na łono Abrahama?

poliso-lokata to polisa na życie/dożycie w formie lokaty bankowej, już
na etapie składania deklaracji możesz (ale nie musisz) wskazać
uposażonego (lub uposażonych), podobnie jak w przypadku ubezpieczeń w
każdej chwili może uposażonych zmienić

to spory + dla poliso-lokaty, bo dla lokaty bankowej można zrobić
jedynie zapis na wypadek śmierci (co jest płatne i rzadko który
pracownik banku wie jak się za to zabrać)

Dziękuję za objaśnienia, ale nadal mam niedosyt. Czy możesz wskazać jakąś pracę domową do doczytania, ale rzetelnie ujmującą temat, bez marketingowych ściem?


--

Dziękuję i pozdrawiam.   SQLwiel.

Dziękuję za objaśnienia, ale nadal mam niedosyt. Czy możesz wskazać
jakąś pracę domową do doczytania, ale rzetelnie ujmującą temat, bez
marketingowych ściem?

ależ proszę bardzo

a wujek gugl nie pomaga? znalazłem kiedyś takie bezstronne opracowanie nt. p-l, ale musiałbym poszukać czy gdzieś to mam

oczywiście mogę zorganizować regulamin oraz WU takiej poliso-lokaty, napisane językiem jak ubezpieczenie, ale można się ciekawych zapisów doszukać

--
pozdrawiam
RobertS

Dnia Sun, 21 Oct 2012 17:02:35 +0200, SQLwiel <"[nick]"@guglowapoczta.com>
wklepał(-a):

Dopowiem:
Ludzie, kurna, zrozumcie wreszcie...
Towarzystwa ubezpieczeniowe wydają 60% środków (po odliczeniu kosztów, zysków, podatków i innych haraczy) na reklamę, 30% na prawników, którzy mają wykazać przed sądem, że odszkodowanie się nie należy, a 10% na wypłatę odszkodowań (świadczeń), których wypłaty nie da się uniknąć.

Popularny mit.

Realne dane mówią "nieco" co innego
http://www.knf.gov.pl/opracowania/rynek_ubezpieczen/Dane_o_rynku/Dane_roczne/dzne_roczne.html
-- > Część III - Zagregowane dane finansowe -> Tabl.III.3

Składki za 2011 - 52 mld zł, odszkodowania - 38 mld.

--
Sławomir Szyszło
FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/