Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   prostowanie obreczy

prostowanie obreczy

Data: 2010-10-19 12:02:26
Autor: whitey
prostowanie obreczy
witam

mam pytanie odnosnie prostowania obreczy. niestety stala sie mala
krzywda i obrecz tylnego kola wygiela sie okolo 1.5cm na przestrzeni
okolo 6 nypli (36 szprych kolo). obrecz wygiela sie rownomiernie nie ma
crackow nie ma sladow uderzenia itp
moze ktos jakies hinty dac ja sobie z tym poradzic?
w necie czytam o "gumowym mlotki i plaskim stole". boje sie tez ze jesli
rozbiore ze szprych cale kolo to bedzie na prawde ponad moje sily
zaplesc to zpowrotem do kupy. (moze wystarczy tylko poluzowac nyple?)
niby przeceny sa teraz, ale jednak zime chcialbym na starym badziewiu
przejezdzic, a dopiero na wiosne nowe kola zalozyc...
za wszelkie sugestie bede wdzieczny.
--
whitey

Data: 2010-10-19 17:14:19
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki
prostowanie obreczy
whitey pisze:
witam

mam pytanie odnosnie prostowania obreczy. niestety stala sie mala
krzywda i obrecz tylnego kola wygiela sie okolo 1.5cm na przestrzeni
okolo 6 nypli (36 szprych kolo). obrecz wygiela sie rownomiernie nie ma
crackow nie ma sladow uderzenia itp
moze ktos jakies hinty dac ja sobie z tym poradzic?
w necie czytam o "gumowym mlotki i plaskim stole". boje sie tez ze jesli
rozbiore ze szprych cale kolo to bedzie na prawde ponad moje sily
zaplesc to zpowrotem do kupy. (moze wystarczy tylko poluzowac nyple?)

O właśnie, nyple! Koło centrujesz kręcąc nyplami, żadnego młota czy roplatania nie trzeba. Poczytaj ponownie w necie o centrowaniu, obejrzyj na youtube. To nie jest bardzo trudne.

Seco

Data: 2010-10-19 16:24:13
Autor: whitey
prostowanie obreczy
On 19/10/10 16:14, Bartosz 'Seco' Suchecki wrote:
O właśnie, nyple! Koło centrujesz kręcąc nyplami, żadnego młota czy
roplatania nie trzeba

hej, dzieki za posta. niestety ukrecilem juz 4 nyple probujac to samym
naciagiem zniwelowac. sama obrecz jest wygieta jak chips. tzn z jednej
strony tylko, w plaszczyznie jest odgieta do gory. jak centrowac krecac
nyplami wiem, tzn wiem teoretycznie bo praktycznie mi to zajmuje zawsze
kupe czasu (brak wprawy), ostatecznie zawsze jednak sie udawalo do stanu
uzywalnosci doprowadzic kolo. tym razem jednak sprawa nie wyglada najlepiej

--
whitey

Data: 2010-10-19 18:31:16
Autor: ToMasz
prostowanie obreczy
Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:
whitey pisze:
witam

mam pytanie odnosnie prostowania obreczy. niestety stala sie mala
krzywda i obrecz tylnego kola wygiela sie okolo 1.5cm na przestrzeni
okolo 6 nypli (36 szprych kolo). obrecz wygiela sie rownomiernie nie ma
crackow nie ma sladow uderzenia itp
moze ktos jakies hinty dac ja sobie z tym poradzic?
w necie czytam o "gumowym mlotki i plaskim stole". boje sie tez ze jesli
rozbiore ze szprych cale kolo to bedzie na prawde ponad moje sily
zaplesc to zpowrotem do kupy. (moze wystarczy tylko poluzowac nyple?)

O właśnie, nyple! Koło centrujesz kręcąc nyplami, żadnego młota czy
roplatania nie trzeba. Poczytaj ponownie w necie o centrowaniu, obejrzyj
na youtube. To nie jest bardzo trudne.
nooob!

Rozkręc koło, całkiem. połóż obręcz na stole i popatrz gdzie jest
krzywa, zazancz kredą. złap obręcz oburącz obok wygięcia, stań w
drzwiach(otwartych w futrynie) i oprzyj tak obrecz o "Sufit" futryny.
dół koła powinien być oparty o bok futryny, góra - skrzywienie- o
"sufit" potem pchaj.

jak niedasz rady , to do mechanika, prostownika. prostownice mozna
poskładać z 3 desek, ale nie każdy mechanik ma. powienien mieć jeszcze
tzw sedes, czyli wmiarę porstą płytę (blat ze stołu) z otworem mniejszym
niż obręcz - to pozwala nie rozplatać koła.

ToMasz

Data: 2010-10-20 01:10:28
Autor: Dariusz K. Ładziak
prostowanie obreczy
Użytkownik ToMasz napisał:
Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:
whitey pisze:
witam

mam pytanie odnosnie prostowania obreczy. niestety stala sie mala
krzywda i obrecz tylnego kola wygiela sie okolo 1.5cm na przestrzeni
okolo 6 nypli (36 szprych kolo). obrecz wygiela sie rownomiernie nie ma
crackow nie ma sladow uderzenia itp
moze ktos jakies hinty dac ja sobie z tym poradzic?
w necie czytam o "gumowym mlotki i plaskim stole". boje sie tez ze jesli
rozbiore ze szprych cale kolo to bedzie na prawde ponad moje sily
zaplesc to zpowrotem do kupy. (moze wystarczy tylko poluzowac nyple?)

O wła¶nie, nyple! Koło centrujesz kręc±c nyplami, żadnego młota czy
roplatania nie trzeba. Poczytaj ponownie w necie o centrowaniu, obejrzyj
na youtube. To nie jest bardzo trudne.
nooob!

Rozkręc koło, całkiem. połóż obręcz na stole i popatrz gdzie jest
krzywa, zazancz kred±. złap obręcz obur±cz obok wygięcia, stań w
drzwiach(otwartych w futrynie) i oprzyj tak obrecz o "Sufit" futryny.
dół koła powinien być oparty o bok futryny, góra - skrzywienie- o
"sufit" potem pchaj.

A potem róg pokoju, co¶ do postawienia na podłodze - i walczyć z jajowato¶ci± bo nie tylko planarno¶ć obręczy zapewne ucierpiała.

--
Darek

Data: 2010-10-20 01:07:31
Autor: Dariusz K. Ładziak
prostowanie obreczy
Użytkownik Bartosz 'Seco' Suchecki napisał:
whitey pisze:
witam

mam pytanie odnosnie prostowania obreczy. niestety stala sie mala
krzywda i obrecz tylnego kola wygiela sie okolo 1.5cm na przestrzeni
okolo 6 nypli (36 szprych kolo). obrecz wygiela sie rownomiernie nie ma
crackow nie ma sladow uderzenia itp
moze ktos jakies hinty dac ja sobie z tym poradzic?
w necie czytam o "gumowym mlotki i plaskim stole". boje sie tez ze jesli
rozbiore ze szprych cale kolo to bedzie na prawde ponad moje sily
zaplesc to zpowrotem do kupy. (moze wystarczy tylko poluzowac nyple?)

O wła¶nie, nyple! Koło centrujesz kręc±c nyplami, żadnego młota czy
roplatania nie trzeba. Poczytaj ponownie w necie o centrowaniu, obejrzyj
na youtube. To nie jest bardzo trudne.

Je¶li pisze o prostowaniu obręczy to znaczy że ma krzyw± obręcz. Przynajmniej ja zakładam że wie o czym pisze. A je¶li wie - to ty nie wiesz o czym piszesz. Żadne kręcenie nyplami nie pozwoli wyregulować koła je¶li obręcz jest odkształcona w stopniu znacznym - tam gdzie chciałby¶ nyple poluzować to szprychy wisz± luĽno, tam gdzie chciałby¶ naci±gać to napięte s± nawet po całkowitym wykręceniu nypla - ostatnie dwie nitki gwintu ci wręcz przy odkręcaniu potrafi± urwać jak nie zaasekurujesz.

A co do techniki prostowania obręczy - parę razy opisywałem, nie będę się powtarzał, należy poszukać w archiwach grupy. Całkowite rozplecenie koła to pocz±tek pracy. I cudów się nie spodziewać - dobre jak trzeba na wyjeĽdzie  potargane koło do użytku doprowadzić ale zwykle idealne to ono już nie będzie.

--
Darek

Data: 2010-10-20 07:14:34
Autor: PeJot
prostowanie obreczy
W dniu 2010-10-19 13:02, whitey pisze:
witam

mam pytanie odnosnie prostowania obreczy. niestety stala sie mala
krzywda i obrecz tylnego kola wygiela sie okolo 1.5cm na przestrzeni
okolo 6 nypli (36 szprych kolo). obrecz wygiela sie rownomiernie nie ma
crackow nie ma sladow uderzenia itp
moze ktos jakies hinty dac ja sobie z tym poradzic?

Szeroką taśmą malarską pokleić szprychy ze sobą w głównym krzyżu. Zaznaczyć wybrane 3 szprychy i 3 otwory w obręczy. Teraz można całkowicie odkręcić nyple i zdjąć obręcz. Na płaszczyźnie stołu można prostować felgę do woli. Potem złożyć koło korzystając z poklejonych szprych i centrować. Na cud nie ma co liczyć.


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Data: 2010-10-20 10:17:48
Autor: whitey
prostowanie obreczy
On 20/10/10 06:14, PeJot wrote:
W dniu 2010-10-19 13:02, whitey pisze:
witam

mam pytanie odnosnie prostowania obreczy. niestety stala sie mala
krzywda i obrecz tylnego kola wygiela sie okolo 1.5cm na przestrzeni
okolo 6 nypli (36 szprych kolo). obrecz wygiela sie rownomiernie nie ma
crackow nie ma sladow uderzenia itp
moze ktos jakies hinty dac ja sobie z tym poradzic?

Szeroką taśmą malarską pokleić szprychy ze sobą w głównym krzyżu.
Zaznaczyć wybrane 3 szprychy i 3 otwory w obręczy. Teraz można
całkowicie odkręcić nyple i zdjąć obręcz. Na płaszczyźnie stołu można
prostować felgę do woli. Potem złożyć koło korzystając z poklejonych
szprych i centrować. Na cud nie ma co liczyć.

dzieki bardzo wszystkim. jako tako sie udalo, zeby jezdzic do roboty i
czekac na "zimowe dile" wystarczy. po obwodzie na oponie w zasazie nie
ma zbyt duzego bumpa, na klame czuc troszke ale bez tragedii. hamuje dobrze.
moze komus potomnemu sie przyda metoda, a mianowicie zrobilem cos na
ksztalt "sedesu" z poukladanych klockow drewnianych na betonowej
posadzce, ja trzymalem wszystko na ziemi (odkrecone nyple) a kolega
przez kawal gumy naciskal z wyczuciem (mozna butem miekkim z wyczuciem)

dzieki jeszcze raz
--
whitey

Data: 2010-10-20 11:39:20
Autor: Ignac
prostowanie obreczy

  ...tak jak PeJot radzi a przy prostowaniu obręczy   użyj r±k nóg kolan i pomy¶lunku żeby w stanie swobodnym
  jak najbardziej przypominała okr±g oczywi¶cie mocowanie się
  z obręcz± delikatne...nie używaj młotka bo zagnieciesz jej
  profil...np.skrzywienia promieniowe rozci±gaj delikatnie.
  Dasz radę!
     Ignac


--


prostowanie obreczy

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona